Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 975/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2012-10-26

Sygn. akt I ACa 975/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jan Kremer

Sędziowie:

SSA Józef Wąsik

SSA Jerzy Bess

Protokolant:

st.sekr.sądowy Katarzyna Wilczura

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2012 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko M. M.

o zapłatę

i z powództwa wzajemnegoM. M.

przeciwko W. K.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego – powoda wzajemnego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 28 marca 2012 r. sygn. akt I C 227/11

1.  zmienia punkt I zaskarżonego wyroku w ten sposób, że: oddala powództwo także odnośnie kwoty 143 426,70zł (sto czterdzieści trzy tysiące czterysta dwadzieścia sześć złotych siedemdziesiąt groszy) z ustawowymi odsetkami od dnia 14 września 2011r., oraz punkt V w ten sposób, że zasądza od powoda – pozwanego wzajemnego W. K. na rzecz pozwanego – powoda wzajemnego M. M.kwotę 3 600zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem kosztów procesu;

2.  oddala apelację pozwanego - powoda wzajemnego w części dotyczącej powództwa wzajemnego;

3.  zasądza od powoda - pozwanego wzajemnego W. K. na rzecz pozwanego - powoda wzajemnego M. M.kwotę 2 700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt IA Ca 975/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 31 stycznia 2011 r. W. K. wniósł o zasądzenie od M. M. (1) na jego rzecz kwoty 298.012,40 zł. z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 31 stycznia 2011 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 21.600 zł.

W uzasadnieniu podniósł, że w dniu 17 grudnia 2001 r. strony zawarły umowę pożyczki, na podstawie której pozwany otrzymał kwotę 201.000 zł. stanowiącą równowartość 50.000 USD. Pozwany zobowiązał się do zwrotu pieniędzy wraz z odsetkami umownymi do dnia 17 marca 2002r. Odsetki zostały zastrzeżone w wysokości 10% miesięcznie płatne do 17 dnia każdego miesiąca. Celem zabezpieczenia zwrotu pożyczki M. M.wystawił weksel in blanco z klauzulą bez protestu, a także ustanowił hipotekę na przysługującym mu prawie własności nieruchomości położonej w P..

Pozwany nie zwrócił pieniędzy w terminie. Dopiero w dniu 1 kwietnia 2002 r. zapłacił

100.0  zł., w dniu 1 lutego 2003 r. - 20.000 zł. i w dniu 1 marca 2003 r. - kolejne 20.000 zł. Później zaniechał dalszej spłaty. W lutym 2006 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty weksla wypełnionego zgodnie z deklaracją wekslową na kwotę 300.000 zł. We wrześniu 2009 r. ojciec pozwanego R. M.zawarł z powodem ugodę, na podstawie której przejął dług syna i zobowiązał się spłacić ustaloną należność w terminie 1 miesiąca. Z uwagi na brak pisemnej zgody dłużnika M. M.na przejęcie długu ugoda nie doszła do skutku.

Aktualnie pozwanego obciąża dług w wysokości 105.318 zł. tytułem należności głównej i odsetek za okres od dnia 18 marca 2002 do dnia 1 marca 2003 r. oraz 192.694,40 zł. tytułem odsetek za okres od 2 marca 2003 r. do dnia 31 stycznia 2011 r. Przy obliczaniu odsetek powód zastosował stopę odsetek maksymalnych.

W odpowiedzi na pozew M. M.wniósł o oddalenie powództwa W. K. w całości. Jednocześnie wniósł pozew wzajemny, w którym domagał się zasądzenia od W. K. na jego rzecz kwoty 95.846,67 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów postępowania w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 28.800 zł.

W uzasadnieniu przyznał, że zawarł z W. K. umowę pożyczki, na podstawie której zobowiązał się do zwrotu kwoty 201.000 zł. wraz z odsetkami do dnia 17 marca 2002 r. Podniósł jednak, że spłacił już w całości dług wynikający z tej umowy do rąk W. K. i jego wspólnika R. S.. Obaj wspólnicy wielokrotnie zastraszali ojca pozwanego R. M. Doszło nawet do pobicia R. M.. W związku z tym pozwany nie kwestionował roszczeń W. K. w obawie przed nasileniem agresji. Oprócz wpłat w dniach 1 kwietnia 2002 r., 1 lutego 2003 r. i 1 marca 2003 r.M. M.dokonał kilku dalszych wpłat. Część z nich została potwierdzona pisemnie, a konkretnie wpłata 100.000 zł. w dniu 25 kwietnia 2002 r., 4.000 zł. w dniu 26 listopada 2002 r., 2.324,28 zł. w dniu 28 listopada 2002r, 1.000 USD w dniu 29 maja 2003 r., 20.000 zł. w dniu 25 października 2003 r. i 4.000 zł. w dniu 19 maja 2005 r.

Uwzględniając wpłaty przyznane przez powoda W. K. oraz wykazane przez pozwanego stwierdzić należy, że na dzień 1 lutego 2003 r. M. M.nie tylko spłacił całe zadłużenie wynikające z umowy pożyczki, ale dokonał nienależnej nadpłaty w wysokości 95.846,67 zł. Ugoda podpisana we wrześniu 2009 r. przez R. M.została wymuszona przez W. K. groźbami skierowania egzekucji do nieruchomości, na której ustanowiona została hipoteka, a która stanowi miejsce zamieszkania rodziny M..

Wyrokiem z dnia 28 marca 2012 r. (sygn. akt I C 227/11) Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od pozwanego M. M.na rzecz powoda W. K. kwotę 143.426,70 zł. z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 14 września 2011 r. do dnia zapłaty (piet I wyroku). Oddalił powództwo W. K. w pozostałym zakresie (pkt II wyroku). Umorzył postępowanie w odniesieniu do kwoty 33.708,60 zł. z odsetkami ustawowymi objętej powództwem wzajemnym (pkt III wyroku). Oddalił powództwo wzajemneM. M.w pozostałym zakresie (pkt IV wyroku). Rozstrzygając o kosztach postępowania zasądził od M. M.kwotę 7.172 zł. tytułem zwrotu części opłaty sądowej od pozwu, w pozostałym zakresie znosząc wzajemnie koszty między stronami (pkt V i VI wyroku).

Za niesporne Sąd I instancji uznał okoliczność zawarcia w dniu 17 grudnia 2001 r. przez W. K. i M. M. (1) umowy pożyczki kwoty 201.000 zł. Nadto ustalił, że pożyczka została zaciągnięta celem spłacenia wcześniej zaciągniętej przez R. M.od M. G. pożyczki na zakup domu w K.. Sam M. M.nie brał udziału w negocjowaniu umowy z dnia 17 grudnia 2001 r. Wszystkie warunki ustalał R. M..

Pożyczka została udzielona na trzy miesiące do dnia 17 marca 2002 r. W umowie zastrzeżone zostały odsetki umowne w wysokości 10% miesięcznie, a także odsetki karne na wypadek zwłoki w zapłacie rat odsetkowych w wysokości 3% dziennie. Spłata pożyczki została zabezpieczona wekslem in blanco wystawionym przez M. M.oraz hipoteką ustanowioną na nieruchomości w P..

W. K. o zwrot pożyczonych pieniędzy zwracał się tylko do R. M.. Pozwany nie wywiązał się z zobowiązania. Dopiero w dniu 25 kwietnia 2002 r. R. M.zapłacił powodowi kwotę 100.000 zł. Następne płatności miały miejsce w dniu 26 listopada 2002 r. kwota 4.000 zł., w dniu 29 listopada 2002 r. kwota 2.324,28 zł., w dniu 1 lutego 2003 r. kwota 20.000 zł., w dniu 29 maja 2003 r. kwota 1.000 USD, w dniu 25 października 2003r kwota 20.000 zł. i w dniu 19 maja 2005 r. kwota 4.000 zł. Wszystkich płatności dokonywał R. M.

We wrześniu 2009 r. W. K. zawarł z R. M.umowę, w której ten ostatni oświadczył, że przejmuje dług M. M.w wysokości 300.000 zł. i zobowiązuje się zapłacić 115.000 zł. do dnia 30 października 2009 r. M. M.nie wyraził zgody na przejęcie długu.

W listopadzie 2010 r. W. K. wezwał M. M.do zapłaty kwoty 464.811,72 zł. do dnia 22 listopada 2010 r. Na sumę tą składać się miała należność główna w wysokości 201.000 zł. oraz odsetki maksymalne.

Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, zeznań świadków i zeznań stron. Sąd dał wiarę świadkowi R. M.w części. Za wiarygodne uznał dokonanie tych spłat pożyczki, które znalazły potwierdzenie w dowodach z dokumentów lub zeznaniach świadka A. K.. Odmówił zaś wiary twierdzeniom R. M.o dokonaniu spłat w kwotach 100.000 zł. w dniu 1 kwietnia 2002 r. i 120.000 zł. w dniu 25 kwietnia 2002 r. a nie jak wynika z pokwitowania kwoty 100.000 zł. Sąd podkreślił, że świadek jest bezpośrednio zainteresowany wynikiem procesu, co nakazuje ostrożność w ocenie jego zeznań. Za niewiarygodne Sąd uznał, by świadek wpłacając w dniu 1 kwietnia 2002 r. tak dużą sumę pieniędzy nie wziął pokwitowania od powoda, a w dniu 25 kwietnia 2002 wpłacając kwotę 120.000 zł przystał na pokwitowanie przyjęcia jedynie sumy 100.000 zł. Takie zachowanie jawi się jako nieracjonalne. Co więcej, przeczy temu samo zachowanie R. M., który w dalszym ciągu dokonywał spłat pożyczki aż do 2005 r. Twierdzenia jakoby robił to w obawie przed groźbami W. K. nie zasługują na wiarę, gdyż ani pozwany ani świadek przez okres 9 lat nie podjęli żadnych kroków w tej sprawie, ani cywilnych ani karnych.

Sąd uznał za wiarygodne w całości zeznania świadka A. K.’ i pozwanego M. M.. Wskazał jednak, że tylko częściowo potwierdzają one zeznania świadka R. M.. W szczególności nie pozwalają na odtworzenie wszystkich terminów i wysokości poszczególnych spłat pożyczki.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd I instancji uznał powództwo za częściowo zasadne. Podkreślił, że rozkład obowiązków stron umowy pożyczki determinuje rozkład ciężaru dowodu w procesie. W sprawie bezspornym był fakt przekazania przez W. M. M. kwoty 201.000 zł. W pozostałym zakresie Sąd ustalił, że pozwany nie zwrócił pieniędzy w umówionym terminie do 17 marca 2002 r. Pierwszej spłaty jego ojciec dokonał w dniu 25 kwietnia 2002 r. W tej sytuacji zgodnie z art. 451 § 1 k.c. W. K. miał prawo zaliczać wpłacane kwoty przede wszystkim na poczet odsetek.

Z uwagi na to, że strony nie zastrzegły umownych odsetek na wypadek opóźnienia w zwrocie kapitału, a odsetki zastrzeżone w wysokości 3% za opóźnienie w zapłacie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału są wyższe niż odsetki maksymalne, Sąd Okręgowy w Krakowie przyjął stopę odsetek ustawowych. Uznał, że charakter, cel i okoliczności zawarcia umowy pożyczki przemawiają przeciwko obniżeniu odsetek umownych do wysokości odsetek maksymalnych. Naruszałoby to zasady współżycia społecznego z art. 5 k.c.

Uwzględniając spłaty dokonywane przez R. M., a także narastające w czasie odsetki ustawowe, Sąd I instancji obliczył, że do zapłaty pozostała jeszcze kwota 77.888,38 zł. kapitału i 65.538,32 zł. odsetek. W związku z tym Sąd zasądził od M. M.sumę tych kwot tj. 143.426,70 zł. z odsetkami ustawowymi od dnia doręczenia pozwu tj. 13 września 2011 r. W pozostałym zakresie powództwo oddalił.

W odniesieniu do powództwa wzajemnego Sąd Okręgowy w Krakowie umorzył postępowanie w części, w zakresie kwoty 33.708,60 zł., co do której M. M.cofnął pozew. W zakresie pozostałej kwoty 62.138,07 zł. Sąd oddalił powództwo. Podkreślił, że powód wzajemny nie sprostał ciężarowi udowodnienia, że z dniem 1 lutego 2003 r. wywiązał się w całości ze swojego zobowiązania i wpłacane później kwoty stanowiły podlegające zwrotowi nienależne świadczenia (art. 410 k.c.). Przeciwnie, z ustalonego przez Sąd stanu faktycznego wynika, że M. M. (1) nie zwrócił całości pożyczonego kapitału z odsetkami. W związku z tym nie może być mowy o nadwyżce.

W zakresie kosztów Sąd zastosował art. 100 k.p.c. Zasądził na rzecz powoda W. K. część opłaty proporcjonalną do uwzględnionej części roszczenia (7.172 zł.). W pozostałym zakresie koszty wzajemnie zniósł.

Pozwany - powód wzajemny zaskarżył powyższy wyrok w całości. Zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezzasadnym przyjęciu, że M. M.nie dokonał spłaty pożyczki w całości. Tymczasem okoliczności przyznane przez samego W. K., a także treść dokumentów i zeznań świadków wskazuje jednoznacznie, że do doszło do uregulowania całego zobowiązania. W szczególności W. K. przyznał w pozwie, że miały miejsce spłaty w dniach 1 kwietnia 2002 r. (100.000 zł.), 1 lutego 2003 r. (20.000 zł.) i 1 marca 2003 r.(20.000 zł.). Przyznanie tych okoliczności powoduje, że nie jest konieczne ich potwierdzenie dowodami z dokumentów. Wprawdzie W. K. w toku procesu zmienił stanowisko, twierdząc że w pozwie się pomylił, niemniej jednak zrobił to dopiero po przedstawieniu przez M. M.potwierdzeń wpłat. Z tej przyczyny zmiana stanowiska budzi poważne wątpliwości. Wniosek ten jest tym bardziej uzasadniony, że w trakcie całego postępowania W. K. nie przedstawił żadnych potwierdzeń dokumentujących spłaty pozwanego, nawet tych które powód sam przyznał. Nadto, Sąd I instancji nie uwzględnił udowodnionej przez pozwanego-powoda wzajemnego okoliczności, że był w stanie zapłacić 100.000 zł. zarówno w dniu 1 kwietnia 2002 r. jak i 25 kwietnia 2002 r. Skarżący zwrócił też uwagę, że przeciwko W. K. toczy się obecnie postępowanie karne. Z zebranych dowodów wynika, że powód udzielał wysoko oprocentowanych pożyczek, a następnie nie wystawiając potwierdzeń spłat dążył do wyłudzania pieniędzy od dłużników.

W konsekwencji skarżący wniósł zmianę zaskarżonego orzeczenia przez oddalenie powództwa W. K. w całości i zasądzenie na rzecz M. M.kwoty 62.138,07 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest częściowo zasadna.

Trafny okazał się zarzut błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na bezpodstawnym przyjęciu, że pozwany M. M.nie spłacił całej pożyczonej kwoty wraz z odsetkami. Błąd ten był następstwem niewłaściwej oceny dowodów.

Sąd Apelacyjny odmiennie od Sądu I instancji ustalił, że R. M.spłacając pożyczkę swojego syna zapłacił powodowi kwotę 100.000 zł. w dniu 1 kwietnia 2002 r. oraz 20.000 zł. w dniu 1 marca 2003 r. Podstawą tego ustalenia są zeznania świadka R. M.(k. 156-159). Sąd I instancji odmówił im wiary w tej części, powołując się głównie na nieracjonalność zachowania świadka, który wpłacając w dniu 1 kwietnia 2002 r. tak wysoką kwotę 100.000 zł odpowiadającą blisko połowie pożyczonego kapitału, nie zażądał pokwitowania. Sąd Apelacyjny takiej oceny nie podziela.

Przede wszystkim podkreślić należy, że powód W. K. przyznał w pozwie (k. 4), że w dniu 1 kwietnia 2002 r. R. M.wpłacił kwotę 100.000 zł., w dniu 1 lutego 2003 r. – 20.000 zł, zaś w dniu 1 marca 2003 r. - kolejne 20.000 zł. W toku postępowania odwołał to przyznanie, powołując się na pomyłkę co do dat wpłaconych rat pożyczki. O ile w odniesieniu do kwoty 100.000 zł. pomyłka jest nieznaczna (24 dni pomiędzy 1 i 25 kwietnia 2002 r.), o tyle co do sumy 20.000 zł. sięga niemal 8 miesięcy (pomiędzy dniem 1 marca 2003 r. a 25 października 2003 r.). Trudno zrozumieć tak istotną pomyłkę po stronie powoda. Nie wyjaśnił on jej przyczyn. Wszystko wskazuje, że do zmiany twierdzeń skłoniło go stanowisko pozwanego i treść przedstawionych przez niego pokwitowań.

Twierdzenie o pomyłce budzi zastrzeżenia w świetle treści zeznań samego W. K.. Powód wyjaśnił, że zawsze wystawiał pokwitowania dla R. M., ale nie pozostawiał dla siebie ani kopii ani odpisów tych dokumentów. Nie przedstawił też żadnych dokumentów świadczących o tym, by odnotowywał dokonywane przez R. M.wpłaty. Sąd Okręgowy w Krakowie dostrzegł nieracjonalne zachowanie R. M., który nie żądał pokwitowań dokonywanych wpłat. Nie zauważył jednak równie nierozsądnego postępowania W. K., który nie ewidencjonował tych wpłat. R. M.zeznawał precyzyjnie, kiedy i jakie kwoty wpłacił tytułem spłaty pożyczki syna. Jego zeznania znajdują częściowe potwierdzenie w dowodach z dokumentów (z pokwitowań i potwierdzenia przelewu), a także zeznaniach świadka A. K.. Tymczasem W. K. podczas przesłuchania w charakterze strony nie potrafił nawet precyzyjnie wskazać, jaka kwota pozostała do spłaty, nie mówiąc już o wskazaniu terminów dokonanych przez R. M. spłat.

Zeznania R. M.co do spłaty 100.000 zł. dokonanej w dniu 1 kwietnia 2002 r. i 20.000 zł. w dniu 1 marca 2003 r. znajdują potwierdzenie w pierwotnym przyznaniu tej okoliczności przez powoda w pozwie. Z przyczyn opisanych wyżej późniejsza zmiana stanowiska W. K. i twierdzenie o oczywistej pomyłce nie są przekonujące. Zmiana twierdzeń powoda nie pozwala okoliczności tych uznać za przyznane. Labilność stanowiska i brak zdecydowania powoda wzmacnia jednak wiarygodność i wagę konkretnych i spójnych zeznań świadkaR. M..

Nie sposób nie dostrzec również pewnej niekonsekwencji w ustaleniach faktycznych i ocenie dowodów dokonanych przez Sąd I instancji. Z jednej strony uznał za wiarygodne zeznania R. M.w zakresie tych wpłat, które zostały potwierdzone dokumentami (wpłaty z dnia 25 kwietnia 2002 r., 26 i 29 listopada 2002 r., 29 maja 2003 r. i 25 października 2003 r.). Z drugiej strony, w oparciu o zeznania świadków R. M.i A. K. ustalił, że doszło do wpłaty 20.000 zł. w dniu 1 lutego 2003 r., i to pomimo odwołania w tym zakresie przyznania W. K.. Warto też zauważyć, że Sąd Okręgowy czynił ustalenia w oparciu o dokumenty nie podpisane przez powoda, uznając, iż stanowią potwierdzenie zeznań R. M.. Z jednej więc strony Sąd I instancji częściowo odmawia wiary R. M., ponieważ ten nie przedstawia stosownych pokwitowań. Z drugiej strony, dopuszcza w swych ustaleniach możliwość dokonania wpłat niewłaściwie udokumentowanych (niepodpisane pokwitowania) lub w ogóle nie udokumentowanych (wpłata w dniu 1 lutego 2003 r.). W tej sytuacji nie można uzasadniać odmowy wiary świadkowi w zakresie pozostałych wpłat tylko tym, że zaniechanie żądania pokwitowania wydaje się nieracjonalne.

Zeznania R. M.są wiarygodne, gdy uwzględni się całokształt opisanych przez niego okoliczności. Świadek opisał, że W. K. żądając zapłaty groził wypełnieniem weksla in blanco i puszczeniem go w obieg, a także skierowaniem egzekucji do nieruchomości, na której ustanowiona została hipoteka. Formułował także bezprawne groźby. W jednym przypadku doszło nawet do zastosowania przemocy wobec świadka. Przy dokonywaniu wpłat W. K. odmawiał wystawiania pokwitowań. Zapewniał, że wszystkie raty zostaną rozliczone po zapłaceniu ostatniej z nich. Jednocześnie unikał rozliczania pożyczki w obecności świadków, na co wskazywał świadek A. K.. W takim kontekście okoliczności braku pokwitowań wszystkich wpłat nie można przypisywać takiego znaczenia, jak uczynił to Sąd I instancji, zwłaszcza przy uwzględnieniu niejasnego, nieprecyzyjnego stanowiska powoda. Jak to już wcześniej podkreślono, nie potrafił on doprecyzować jakie kwoty i w jakich terminach były wpłacane tytułem spłaty pożyczki. Nie prowadził żadnej ewidencji wpłat. Nie rozliczał ich na bieżąco. W toku przesłuchania nie potrafił stwierdzić, jaka kwota została jeszcze do zapłaty.

Opierając się na zeznaniach R. M.Sąd Apelacyjny ustalił, że dokonał on wpłaty w dniu 1 kwietnia 2002 r. w wysokości 100.000 zł. a w dniu 1 marca 2003 r. - 20.000 zł. Jednocześnie Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia Sądu Okręgowego co do wpłat dokonanych w dniach 25 kwietnia 2002 r. (100.000 zł.), 26 listopada 2002 r. (4.000 zł.), 29 listopada 2002 r. (2.324,28 zł.), 1 lutego 2003 r. (20.000 zł.), 29 maja 2003 r. (1.000 USD), 25 października 2003 r. (20.000 zł.) i 19 maja 2005 r. (4.000 zł.).

W dniu 17 marca 2002 r. M. M.zobowiązany był zwrócić 201.000 zł. wraz z odsetkami umownymi za okres od 17 grudnia 2001 r. do 17 marca 2002 r. Odsetek umownych powód nie dochodzi w niniejszym postępowaniu. Dochodzi natomiast odsetek za opóźnienie w zapłacie kapitału od dnia 18 marca 2002 r. Sąd Apelacyjny podziela ocenę Sądu I instancji, że za opóźnienie należą się odsetki ustawowe a nie odsetki maksymalne.

W okresie od 18 marca 2002 r. do 1 kwietnia 2002 r. (15 dni) odsetki ustawowe (20%) od kwoty 201.000 zł. wyniosły 1.652,05 zł. W dniu 1 kwietnia 2002 r.R. M.zapłacił powodowi kwotę 100.000 zł., zaliczoną na poczet odsetek i części kapitału. Do zapłaty pozostało więc 102.652,05 zł. Odsetki ustawowe (20%) od tej kwoty za okres od 2 kwietnia 2002 r. do 25 kwietnia 2002 r. (24 dni) wyniosły 1.406,19 zł. W dniu 25 kwietnia 2002 r. R. M.zapłacił kwotę 100.000 zł. Po zaliczeniu na poczet odsetek i części kapitału do zapłaty pozostała suma 4.058,24 zł. Odsetki ustawowe (20%) od tej kwoty za okres od 26 kwietnia 2002 r. do 24 lipca 2002 r. (90 dni) wyniosły 200,13 zł., a odsetki (16%) od 25 lipca 2002 r. do 26 listopada 2002 r. (125 dni) - 222,37 zł. W dniu 26 listopada 2002 r.R. M.wpłacił kwotę 4.000 zł. Do zapłaty pozostało 480,74 zł. Odsetki ustawowe (16%) od tej kwoty za okres od 27 listopada 2002 r. do 29 listopada 2002 r. (3 dni) wyniosły 0,63 zł. W dniu 29 listopada 2002 r. R. M.wpłacił kwotę 2.324,28 zł., która pokryła z naddatkiem całe pozostające do spłaty zobowiązanie.

Istotnym argumentem przemawiającym za spłatą pożyczki jest wykazanie przez pozwanego, że był w stanie przy pomocy członków rodziny spłacić zadłużenie. Wszak dysponował środkami pieniężnymi przekraczającymi kwotę 300.000 zł. Biorąc pod uwagę, że część tej kwoty pochodziła z pożyczki bankowej, to w obliczu treści umowy łączącej z powodem tudzież wyolbrzymionych żądań powoda, byłoby rzeczą horrendalnie nieracjonalną ze strony pozwanego jego rodziny nie spłacenie powoda.

Wreszcie należało wziąć pod uwagę, że powód przez długi czas zachowywał się, jakby otrzymał już zapłatę, gdyż nie domagał się zwrotu długu.

Powyższa analiza skłania do wniosku, że całe zobowiązanie M. M.z tytułu umowy pożyczki z dnia 17 grudnia 2001 r. zostało spłacone w dniu 29 listopada 2002 r. Powództwo W. K. należało oddalić w całości. W związku z tym Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w pkt I oddalając powództwo także w zakresie kwoty 143.426,70 zł. zasądzonej przez Sąd Okręgowy w Krakowie.

Logiczną konsekwencją powyższych rozważań jest istnienie nadpłaty po stronie pozwanego. Niemniej jednak roszczenie o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia nie mogło zostać uwzględnione. Stosownie do treści art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Z kolei zgodnie z art. 410 § 1 i § 2 k.c. przepis art. 405 k.c. znajduje zastosowanie do świadczenia nienależnego. Świadczenie jest zaś nienależne m.in. wówczas, gdy ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany. Roszczenie oparte na bezpodstawnym wzbogaceniu przysługuje zatem temu, kto świadczył.

W analizowanej sprawie spłat dokonywał R. M.ze środków pochodzących z majątku jego i członków jego rodziny, ale nie ze środków pochodzących od syna M. M.. Pieniądze te nie mogły pochodzić ze środków pozwanego, gdyż w chwili zawarcia umowy pożyczki nie osiągał on dochodów. Także w okresie późniejszym pozostawał bez pracy. Z uwagi na młody wiek (w chwili zawarcia pożyczki miał 21 lat) pozwany nie mógł również poczynić wcześniej oszczędności potrzebnych na spłatę znacznego długu. Przed listopadem 2010 r. W. K. nie żądał zwrotu pożyczonych pieniędzy od M. M.. W tej sprawie zwracał się tylko do R. M..

Wniosek powyższy jest tym bardziej uzasadniony, gdy uwzględni się, żeM. M.nie brał udziału w negocjowaniu umowy z dnia 17 grudnia 2001 r. Wszystkie warunki ustalał R. M.. Pożyczka została zaciągnięta celem spłacenia wcześniej zaciągniętej przez R. M.od M. G. pożyczki na zakup domu w K.. Umowa została zawarta przez pozwanego tylko celem ustanowienia zabezpieczenia w postaci hipoteki na nieruchomości, której był współwłaścicielem.

Roszczenie z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia przysługuje osobie zubożonej, tj. tej z majątku której pochodziło nienależne świadczenie. W analizowanej sprawie zubożonym nie jest pozwany-powód wzajemny M. M.lecz jego ojciec R. M., który w sprawie występował w charakterze świadka. Spłacając zatem dług syna sam wstąpił w prawa zaspokojonego wierzyciela na podstawie art. 518 § 1 kc.

M. M.nie mógł zatem we własnym imieniu i na własny rachunek dochodzić roszczeń przysługujących ojcu, zwłaszcza, że nawet nie podniósł twierdzeń faktycznych, nie mówiąc o ich wykazaniu, że spłacane kwoty zostały mu wcześniej darowane przez ojca. Zatem powództwo wzajemne podlegało oddaleniu z powodu braku legitymacji czynnej po stronie powoda wzajemnego. Chociaż z błędnym uzasadnieniem, rozstrzygnięcie Sądu I instancji oddalające powództwo wzajemne odpowiada prawu. W tym zakresie apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Z uwagi na zmianę wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie konieczna była zmiana rozstrzygnięcia o kosztach postępowania pierwszoinstancyjnego. Powód uległ ze swoim żądaniem w całości, a więc na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. należało zwrot kosztów zasądzić w całości na rzecz pozwanego M. M.. Na koszty te złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 3.600 zł. Analogicznie Sąd Apelacyjny zasądził na rzecz pozwanego zwrot kosztów postępowania odwoławczego w wysokości 2.700 zł. Na koszty te też złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego przed Sądem II instancji.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Strojek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jan Kremer,  Józef Wąsik ,  Jerzy Bess
Data wytworzenia informacji: