Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1142/16 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2017-03-14

Sygn. akt I ACa 1142/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Józef Wąsik

Sędziowie:

SSA Zbigniew Ducki

SSA Barbara Baran (spr.)

Protokolant:

sekr.sądowy Katarzyna Rogowska

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2017 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. L. (1)

przeciwko P. M.

o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 29 kwietnia 2016 r. sygn. akt I C 3392/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10 800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

3.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach na rzecz kuratora adwokat M. P. kwotę 6 642 zł (sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa złote) w tym 1242 zł podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia ;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego P. M. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 25 400,85 zł (dwadzieścia pięć tysięcy czterysta złotych 85/100) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych w postępowaniu apelacyjnym.

SSA Barbara Baran SSA Józef Wąsik SSA Zbigniew Ducki

Sygn. akt I ACa 1142/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Kielcach:

uznał za bezskuteczną wobec powoda M. L. (1) umowę podziału majątku dorobkowego, zawartą w dniu 13 czerwca 2011 roku pomiędzy dłużnikiem E. M. a pozwanym P. M. co do:

1) własności nieruchomości położonej w R. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w Busku-Zdroju prowadzi księgę wieczystą (...),

2) własności nieruchomości położonej w Z. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą (...),

3) udziału w wysokości ½ (jednej drugiej) części we współwłasności nieruchomości położonej w Z. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą (...),

4) udziału w wysokości ½ (jednej drugiej) części we współwłasności nieruchomości położonej w Z. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą (...),

5) własności nieruchomości położonej w R. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą (...) (odłączona z (...)),

6) własności nieruchomości położonej w miejscowości S. gmina B., stanowiącej działkę ewidencyjną numer (...), dla której Sąd Rejonowy w B. prowadzi księgę wieczystą (...)(odłączona z (...)) -

- w celu umożliwienia powodowi M. L. (1) zaspokojenia wierzytelności wobec E. M. w kwocie 375 177 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2011 roku z tytułu dopłaty, zasądzonej postanowieniem Sądu Rejonowego w B. z dnia 22 grudnia 2010 roku w sprawie sygn. akt I Ns 77/03, zmienionego postanowieniem Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 31 maja 2011 roku sygn. akt II Ca 300/11, z udziału jaki przed podziałem majątku wspólnego miała dłużnik E. M. we współwłasności nieruchomości;

zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 7 217 zł tytułem kosztów procesu,

przyznał od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Kielcach na rzecz kuratora adwokat M. P. kwotę 7 315,80zł tytułem wynagrodzenia,

nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 26 074,80 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd ustalił, że postanowieniem z 22 grudnia 2010 r. Sądu Rejonowego w B. sygn. akt I Ns 77/03, zmienionym postanowieniem Sądu Okręgowego w Kielcach z 31 maja 2011 r., sygn. akt(...) zasądzona została od E. M. na rzecz powoda M. L. (1) dopłata w kwocie 375 177 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 31 maja 2011 r. Dłużniczka dokonała na rzecz wierzyciela wpłaty kwoty 20 zł. W wyniku podziału majątku dorobkowego E. M. stała się wyłączną właścicielką zabudowanej nieruchomości (...)położonej w B., o powierzchni 1004 m ( 2), nieruchomości położonej w R. oznaczonej numerem(...)o powierzchni 10 ha, nieruchomości położonej w miejscowości S., oznaczonej numerem (...) o pow. 0,9965 ha. Powód w wyniku podziału dorobku stał się wyłącznym właścicielem nieruchomości położonej w R. oznaczonej numerem(...) o powierzchni 8,20 ha oraz nieruchomości położonej w S., oznaczonej numerem (...) o pow. 0,9966 ha. Podstawą rozliczeń stron były wartości nieruchomości, ustalone w oparciu o opinie rzeczoznawców majątkowych. Wartość nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym, położonej w B., oznaczonej(...) wynosiła 562 414 zł, wartość nieruchomości położonych w R., tj. działki nr (...) o pow. 8,20 ha to 59 040 zł, zaś działki nr (...) o pow. 10 ha 72 000 zł, wartość nieruchomości położonych w S. oznaczonych obecnie jako działki nr (...) o pow. 0,9965 ha wynosiła 5 480,75 zł, zaś działki nr (...) o pow. 0,9966 ha 5 481,30 zł.

Zgodnie z umową majątkową małżeńską, zawartą 7 lipca 2011 r. E. M. i P. M. (związek małżeński zawarli w dniu 8 stycznia 2003 r.) wyłączyli łączącą ich dotychczas majątkową wspólność ustawową oraz zgodnie uznali, że P. M. przyczynił się do powstania ich majątku dorobkowego w 90% i jego udział w majątku wspólnym wynosi 9/10 a E. M. 1/10.

W dniu 13 czerwca 2011 r. E. M. zawarła z mężem, pozwanym P. M., umowę podziału majątku dorobkowego w formie notarialnej, na podstawie której:

- I. E. M. nabyła na wyłączną własność nieruchomość niezabudowaną położoną w miejscowości G., gmina W., o powierzchni 0,75 ha, składającą się z działek oznaczonych numerami (...) (grunty rolne i łąki),

- II. P. M. nabył na wyłączną własność: współwłasność do ½ zabudowanej nieruchomości położonej w Z. o pow.0,40 ha, stanowiącej działkę nr (...), własność nieruchomości niezabudowanej położonej w R. o pow.1,11 ha, stanowiącą działkę nr (...) (grunty orne), udział ½ we współwłasności niezabudowanej nieruchomości (...) położonej w Z., o pow. 0,0529 ha (łąki trwałe, grunty zakrzewione, zadrzewione), udział ½ we współwłasności niezabudowanej nieruchomości(...), położonej w Z. o pow. 0,2010 ha (łąki trwałe),

- III. E. M. w zamian za dopłatę pieniężną z tytułu podziału majątku dorobkowego, do jakiej uczynienia na rzecz P. M. byłaby zobowiązana, za jego zgodą przeniosła na rzecz P. M. udział ½ we współwłasności nieruchomości (...)położonej w Z. o pow. 0,40 ha, własność nieruchomości zabudowanej (...)położonej w B., o pow.0,1004 ha, zabudowanej murowanym dwukondygnacyjnym budynkiem mieszkalnym, własność nieruchomości niezabudowanej (...) położonej w R., o powierzchni 10 ha, własność nieruchomości niezabudowanej nr (...), położonej w miejscowości S., o pow. 0,9965 ha.

P. M. w tej umowie ustanowił na rzecz E. M. dożywotnią, nieodpłatną służebność osobistą mieszkania wspólnie z właścicielem nieruchomości w całych domach mieszkalnych oraz prawo dożywotniego i nieodpłatnego użytkowania działek numer (...).

Co do: nieruchomości niezabudowanej, stanowiącej działkę nr (...),położonej w R., o pow.1,11 ha, udziału w wysokości ½ we współwłasności nieruchomości położonej w Z. stanowiącej działkę (...), udziału ½ we współwłasności nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) położonej w Z. o pow.0,2010 ha, małżonkowie M. oświadczyli, iż środki przeznaczone na zapłacenie przez E. M. ceny pochodziły z majątku dorobkowego małżonków, a nie jak oświadczyła E. M. w umowach kupna-sprzedaży - z jej majątku osobistego. Co do nieruchomości (...)udział ½ we współwłasności nieruchomości E. M. nabyła 6 grudnia 1996 r. w wyniku darowizny a udział w ½ części nabyli małżonkowie M. na podstawie umowy sprzedaży z 27 sierpnia 2004 r.; nieruchomość ta zabudowana była budynkiem mieszkalnym parterowym o powierzchni około 200 m ( 2) w stanie surowym zamkniętym, stanowiła grunty orne, łąki i sad.

W dniu 25 września 2013 r. powód wniósł o wszczęcie postępowania egzekucyjnego przeciwko E. M. w oparciu o tytuł wykonawczy – postanowienie Sądu Rejonowego w B.z 22 grudnia 2010 r. (I Ns 77/03) zmienione postanowieniem Sądu Okręgowego w Kielcach z 31 maja 2011 r. (II Ca 300/11). Wniósł o skierowanie egzekucji do nieruchomości, wszelkich ruchomości dłużnika, wynagrodzenia za pracę, kont bankowych, wierzytelności i innych praw majątkowych wraz ze zleceniem poszukiwania innego majątku. W toku egzekucji nie wyegzekwowano żadnej kwoty. Postanowieniem z 10 czerwca 2015 r. stwierdzono umorzenie postępowania egzekucyjnego z mocy samego prawa.

Dłużnik E. M. i P. M., zawierając umowę podziału majątku dorobkowego działali w celu pokrzywdzenia wierzyciela M. L. (1). Na skutek zawartej umowy o podział majątku dorobkowego, obejmującej także rozporządzenie majątkiem osobistym w zakresie nieruchomości na rzecz P. M., dłużniczka E. M. stała się niewypłacalna w wyższym stopniu. Nieruchomość uzyskana w wyniku podziału dorobku, położona w miejscowości G., gm. W., o powierzchni 0,75 ha, składająca się z działek oznaczonych numerami (...), nie jest wystarczająca do zaspokojenia wierzyciela M. L. (1).

E. M. mieszka poza granicami Polski; jej miejsce pobytu i stan majątkowy nie jest znany. W czasie trwania sprawy o podział majątku wspólnego powoda i dłużniczki nie pracowała, pozostawała na utrzymaniu męża - pozwanego.

W dniu 25 marca 2015 r. pozwany zawarł z M. O., M. L. (2) i N. L. umowę sprzedaży zabudowanej nieruchomości, położonej w Z., stanowiącej działkę numer (...).

Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie.

Podstawą prawną roszczenia powoda jest przepis art. 527 k.c. (skarga pauliańska). Dokonawszy analizy przepisów regulujących tę kwestię Sąd Okręgowy wskazał, że celem roszczenia pauliańskiego jest umożliwienie wierzycielowi zaspokojenia się z majątku osoby trzeciej w zakresie, w jakim byłoby to skuteczne w stosunku do dłużnika,
gdyby ten nie pozbył się swego majątku lub nie zrezygnował z jego powiększenia. Wyrok sądu uwzględniający powództwo stanowi materialnoprawną przesłankę powstania po stronie osoby trzeciej obowiązku takiego zachowania się, które pozwala wierzycielowi na uzyskanie tego, na co mógł liczyć w przypadku realizacji wierzytelności z majątku dłużnika.

Przedmiotem skargi pauliańskiej mogą być czynności przynoszące korzyść majątkową osobie trzeciej, które są skutkiem rozporządzeń dłużnika, co dotyczy także umowy o podział majątku wspólnego po ustaniu ustawowej wspólności małżeńskiej, zawartej z pokrzywdzeniem wierzyciela - jak w niniejszej sprawie.

Przesłankami skargi pauliańskiej, które muszą być spełnione kumulatywnie są: 1) istnienie wierzytelności objętej ochroną, 2) dokonanie czynności prawnej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeśli wskutek czynności prawnej osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, 3) działanie dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i 4) wiedza lub możliwość – przy zachowaniu należytej staranności - dowiedzenia się o tym przez osobę trzecią. Ciężar udowodnienia tych przesłanek spoczywa na wierzycielu. Jednak w przypadku opisanym art. 527 § 3 k.c. (jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał z pokrzywdzeniem wierzycieli) ciężar udowodnienia faktu przeciwnego spoczywa z kolei na stronie pozwanej.

Bezsporna w sprawie była legitymacja bierna P. M., który z dłużniczką E. M. zawarł zaskarżoną umowę z dnia 13 czerwca 2011 r. Powodowi zaś przysługuje wymagalna, zaskarżalna wierzytelność wobec dłużniczki E. M.. Bezsporne były także termin zawarcia i treść zaskarżonej czynności prawnej – umowy określonej jako o podział dorobku, pozostawanie dłużniczki i pozwanego w związku małżeńskim w dacie zaskarżonej czynności, wspólne zamieszkiwanie.

Jedną z koniecznych przesłanek skargi pauliańskiej jest pokrzywdzenie wierzyciela wskutek zaskarżonej czynności. O pokrzywdzeniu decyduje stan na chwilę orzekania w sprawie i może być mowa o nim tylko wtedy, gdy dłużnik w wyniku dokonania czynności stanie się niewypłacalnym przynajmniej w większym stopniu niż był przed jej dokonaniem. Niespornym było, iż w wyniku zaskarżonej czynności z całego dotychczasowego majątku osobistego i udziału w majątku wspólnym (małżonków M.), dłużniczka uzyskała niezabudowaną nieruchomość, położoną w miejscowości G., gm. W., o powierzchni 0,75 ha, składającą się z działek nr (...) (grunty rolne i łąki). Tylko taki majątek był znany wierzycielowi w Polsce, dłużniczka zaś aktualnie w Polsce nie mieszka. Mając na uwadze stosunek bliskości pomiędzy dłużnikiem a pozwanym w dacie dokonywania zaskarżonej czynności, zbieżność czasową zaskarżonej czynności z datą orzeczenia sądu odwoławczego, treść zaskarżonej czynności (sposób zniesienia wspólności majątkowej i podziału majątku, zbycia majątku osobistego przez dłużniczkę, w tym zmiana treści oświadczeń co do nieruchomości nabywanych przez dłużniczkę po rozwiązaniu małżeństwa z powodem w zakresie źródła pochodzenia środków na ich nabycie tj. że pochodziły z majątku wspólnego a nie osobistego, jak dłużniczka oświadczała w dacie nabywania nieruchomości) w powiązaniu z umową majątkową małżeńską, charakterem nieruchomości (zabudowane), nie ulega wątpliwości cel zaskarżonej umowy i działanie jej stron ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Dodatkowo porównanie powierzchni, położenia, charakteru użytków (nieruchomości zabudowane, niezabudowane – orne, łąki, tereny zadrzewione), będących przedmiotem zaskarżonej czynności i przypadających dłużniczce z przypadającymi osobie trzeciej (pozwanemu), przy uwzględnieniu nadto wartości nieruchomości, objętych uprzednim sądowym podziałem dorobku powoda i dłużniczki (małżonków L.), jednoznacznie wskazuje, iż w wyniku zaskarżonej czynności dłużniczka stała się niewypłacalna w większym stopniu, niż była poprzednio. Mieć przy tym należy na uwadze wysokość wymagalnej wierzytelności powoda, przekraczającej już 500 000 zł.

Nie można też pominąć faktu dalszego obrotu nieruchomościami pomiędzy pozwanym a wspólnymi dziećmi powoda i dłużniczki, które to nieruchomości stanowiły przed zaskarżoną umową z dnia 13 czerwca 2011 r. wyłączną własność dłużniczki. Z uwagi na relacje pozwanego i E. M. w dacie zaskarżonej czynności (wspólnie zamieszkujący małżonkowie, pozostawanie dłużniczki na utrzymaniu męża) są to osoby będące w bliskim stosunku, o jakich mowa w art. 527 § 3 k.c. Pozwany nie obalił domniemania wynikającego z tego przepisu.

Nadto (...)w §(...) umowy podziału majątku dorobkowego, pomimo literalnego określenia, iż jest częścią podziału majątku dorobkowego, w istocie zawiera zbycie przez dłużniczkę na rzecz męża P. M. jej majątku osobistego, nabytego w wyniku sądowego podziału majątku dorobkowego w sprawie I Ns 77/03 Sądu Rejonowego w B. skoro zaś cena nie została określona –zostało ono dokonane pod tytułem darmym. Porównując powierzchnię, położenie i sposób zagospodarowania nieruchomości, objętych właściwym podziałem dorobku, brak podstaw przy uwzględnieniu treści umowy majątkowej małżeńskiej, do przyjęcia, by dłużniczka była zobowiązana do jakiejkolwiek dopłaty na rzecz pozwanego. Zatem zawarta w punkcie(...) aktu notarialnego czynność przeniesienia na rzecz pozwanego przez E. M. nieruchomości, które były uprzednio jej dorobkiem z powodem, jednoznacznie wskazuje na darmy charakter. To z kolei aktualizuje zastosowanie przepisu art. 528 k.c. i uwalnia wierzyciela od wykazania po stronie osoby trzeciej jakiejkolwiek przesłanki subiektywnej; stan podmiotowy osoby trzeciej w takiej sytuacji jest prawnie obojętny.

W obecnym stanie powód nie ma możliwości uzyskania od dłużniczki pełnego zaspokojenia swojej wierzytelności, inny zaś majątek poza objętym zaskarżoną czynnością nie jest znany. W pozostałym zakresie co do zaskarżonej czynności zastosowanie znajdzie przepis art.527 § 3 k.c. (domniemanie prawne), które nie zostało obalone.

Dokonując na podstawie art. 532 k.c. oceny skutków wyroku uwzględniającego powództwo oparte na art. 527 k.c. nie można pominąć, że wyrok taki upoważnia wierzyciela do zaspokojenia się jedynie z przedmiotu lub prawa, które stanowiły uprzednio własność dłużnika i w wyniku czynności uznanej później za bezskuteczną wobec wierzyciela, weszły do majątku osoby trzeciej, nie zaś z całego majątku tej osoby trzeciej. Jeżeli w wyniku uwzględnienia skargi pauliańskiej uznany został za bezskuteczny podział majątku wspólnego w zakresie nieruchomości, dokonany przez małżonków po wcześniejszym skutecznym zniesieniu wspólności ustawowej małżeńskiej, to w świetle art. 532 k.c. oznacza to, że wierzyciel może zaspokoić się jedynie z udziału w tej nieruchomości, jaki przed podziałem należał do dłużnika - a nie z całej nieruchomości. Niezakwestionowane i skuteczne zniesienie przez małżonków wspólności ustawowej doprowadziło bowiem do tego, że nieruchomości stały się ich współwłasnością w częściach ułamkowych. W wyniku podziału majątku wspólnego dłużniczka przeniosła na małżonka własność jedynie swego udziału w nieruchomościach objętych ich majątkiem wspólnym, a zatem prawem, które w wyniku tej czynności wyszło z jej majątku i weszło do majątku jej małżonka, był jedynie jej udział we współwłasności nieruchomości, a nie cała nieruchomość, w której pozostały udział należał do małżonka dłużnika.

Wyrok stwierdzający bezskuteczność podziału majątku wspólnego w zakresie nieruchomości upoważnia zatem wierzyciela jednego z małżonków do zaspokojenia się jedynie z udziału, jaki przed podziałem miał ten małżonek we współwłasności nieruchomości. Nie upoważnia natomiast do prowadzenia egzekucji czy obciążania całych nieruchomości, objętych podziałem majątku dorobkowego, co skutkowało zawarciem takiego zastrzeżenia w orzeczeniu. Uwagi te nie dotyczą przeniesienia przez dłużniczkę na pozwanego jej majątku osobistego (udział ½ we współwłasności nieruchomości nr (...) Z., własność nieruchomości zabudowanej (...) położonej w B. , własność nieruchomości niezabudowanej (...) w R., własności nieruchomości niezabudowanej nr (...) położonej w miejscowości S., o powierzchni 0,9965 ha), które to rozporządzenie pomimo zawarcia go w treści umowy określonej jako podział majątku dorobkowego ((...)), stanowi w istocie rozporządzenie odrębne, jak wyżej wskazano.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparto o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. O nieuiszczonych kosztach sądowych orzeczono na podstawie art.113 ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany (reprezentowany przez kuratora adw. M. P.), domagając się zmiany wyroku i oddalenia powództwa oraz zasądzenia na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.

W apelacji zarzucono:

- naruszenie art. 227 i 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, dokonanie zbyt swobodnych ustaleń, sprzecznych z zebranymi dowodami poprzez przyjęcie, że zachodzą przesłanki do uwzględnienia powództwa,

- naruszenie art. 527 w zw. z 531 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie.

W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że Sąd Okręgowy nie wziął pod uwagę, iż zachodzą okoliczności uprawdopodobniające, że pozwany nie wiedział o zobowiązaniach żony. Pozwany dokonał zaskarżonej czynności, ale wyraźnie wskazano w akcie, że dłużniczka przyczyniła się w niewielkim stopniu do pomnożenia majątku dorobkowego. Nie można tez bezkrytycznie przyjąć, że działanie pozwanego było ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Małżonkowie M. rozchodzili się, co wykluczało wiedzę pozwanego na temat problemów żony. Dla oceny bliskości znaczenie ma, że pozwany odpłatnie, a nie za darmo, przekazał nieruchomość synom dłużniczki, co rodzi domniemanie, że nie pozostaje on w dobrych stosunkach ani z synami dłużniczki, ani z nią. Nadto powód nie wykazał, by toczył przeciwko dłużniczce sprawy o wyjawienie majątku, co powinien był uczynić przed niniejszym pozwem.

Pismo uzupełniające apelację złożył także w toku postępowania apelacyjnego sam pozwany. Zażądał:

- uchylenia zaskarżonego wyroku wobec naruszenia przepisów o ustanowieniu kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu, tj. art. 143 i 144 k.p.c. a w konsekwencji pozbawienia pozwanego możliwości obrony jego praw,

- zniesienia postępowania toczącego się z udziałem kuratora,

zaś w razie nieuwzględnienia powyższych wniosków zażądał zmiany wyroku i oddalenia powództwa oraz zasądzenia na rzecz pozwanego kosztów postępowania lub uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Pozwany wnosił także o odstąpienie od obciążania go kosztami postępowania na podstawie art. 102 k.p.c., w tym zwłaszcza kosztami ustanowienia kuratora oraz o zasądzenie od powoda kosztów na podstawie art. 103 k.p.c., bowiem powód celowo podawał błędne lub nieaktualne adresy, co jest działaniem zawinionym.

Apelujący poniósł zarzuty naruszenia:

- art. 527 k.c. w związku z art. 232 i 233 k.p.c. poprzez przyjęcie, że powód udowodnił posiadanie godnego ochrony interesu w rozumieniu art. 527 k.c. tj. istnienia na dzień wyrokowania wierzytelności wobec dłużniczki,

- art. 527 § 1 k.c. przez przyjęcie, że czynność prawna dłużnika została dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela, pomimo niezbadania w drodze opisu i oszacowania, czy nieruchomość objęta KW nr (...) jest wystarczająca do zaspokojenia wierzyciela,

- art. 527 § 1 k.c. wobec uznania, że część majątku uzyskana w podziale majątku dorobkowego jest korzyścią majątkową uzyskana przez osobę trzecią, w sytuacji gdy to osoba trzecia przyczyniła się do powstania tego majątku i poniosła koszty jego powstania,

- art. 527 § 3 k.c. przez przyjęcie, że osoby rozwodzące się i dzielące majątek są osobami pozostającymi w bliskim stosunku,

- art. 528 k.c. przez przyjęcie, że brak określenia ceny składnika majątkowego przejmowanego przez osobę trzecią w wyniku podziału majątku wspólnego jest przejęciem tego składnika majątkowego pod tytułem darmym ((...)),

- art. 6 i 217 k.p.c. poprzez nieprzeprowadzenie dowodu z zeznań świadków E. M., N. L. i M. L. (2),

- art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów w sposób szczegółowo opisany w apelacji,

- art. 232 w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. przez uznanie za udowodnione, iż nieruchomość w G., składająca się z działek nr (...) nie wystarcza dla zaspokojenia wierzyciela.

Apelujący zarzucił także:

- błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że pozwanego i dłużniczkę w chwili dokonywania czynności łączył stosunek bliskości, podczas gdy małżonkowie rozwodzili się,

- sprzeczność istotnych ustaleń ze zgromadzonym materiałem poprzez przyjęcie, że miejsce zamieszkania dłużniczki nie jest znane (podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że mieszka ona w Anglii), jest ona niewypłacalna (podczas gdy z zeznań wynika jedynie, że jej stan majątkowy nie jest znany), wartość nieruchomości objętych podziałem została przez strony celowo zaniżona, podczas gdy małżonkowie dokonali rozliczeń własnego majątku, w 90% nabytego przez pozwanego,

co w rezultacie doprowadziło do uwzględnienia powództwa.

W uzasadnieniu pisma pozwany rozwinął powyższe zarzuty, podnosząc, że kuratorem została ustanowiona dlań osoba obca, nie mająca rzeczywistej wiedzy o stanie sprawy a kurator ten nie podjął żadnych działań w celu zawiadomienia pozwanego o toczącej się sprawie. W rezultacie doszło do naruszenia art. 379 pkt 5 k.p.c. i do nieważności postępowania. Zawnioskował także pozwany przeprowadzenie szeregu dowodów na okoliczności wskazane w apelacji.

Sąd Apelacyjny przyjął za własne ustalenia faktyczne i ocenę dowodów, dokonaną przez Sąd I instancji i zważył, co następuje:

1.  Zarzut nieważności postępowania

W pierwszym rzędzie należy się odnieść do najdalej idącego zarzutu apelującego, czyli do zarzutu nieważności postępowania, będącej wynikiem pozbawienia pozwanego możności obrony jego praw. Zarzut ten został sformułowany na tle ustanowienia kuratora absentis dla nieznanego z miejsca pobytu pozwanego.

Przepisy art. 143 i 144 k.p.c. należy rozpatrywać łącznie, ponieważ dotyczą one tej samej instytucji. Łączna analiza obu przepisów pozwala sformułować wyczerpujący katalog przesłanek, od spełnienia których zależy ustanowienie kuratora.

Ustanowienie kuratora możliwe jest dla podmiotu, którego tożsamość została ustalona, ale jej miejsce pobytu nie jest znane (tak m.in. w wyr. SN z 3 lipca 2003 r., III CK 124/02). Warunkiem ustanowienia takiego kuratora jest uprawdopodobnienie, że miejsce osoby, na rzecz której ma on zostać ustanowiony, nie jest znane. Uprawdopodobnienie w rozumieniu k.p.c. jest czymś różnym od udowodnienia; w wyniku uprawdopodobnienia uzyskuje się niższy stopień pewności. Sędzia przyjmuje jakieś twierdzenie za uprawdopodobnione, gdy może dojść do przekonania, że twierdzenie to opisuje rzeczywistość i pozostaje z nią w zgodzie.

Można oprzeć się na uprawdopodobnieniu wówczas, jeżeli przepis na to pozwala. Art. 144 k.p.c. daje taką możliwość, stanowiąc, iż przewodniczący ustanowi kuratora, jeżeli wnioskodawca uprawdopodobni, że miejsce pobytu strony nie jest znane.

W niniejszej sprawie, zanim doszło do ustanowienia kuratora, Sąd Okręgowy podjął szereg czynności, mających na celu ustalenie, gdzie przebywa pozwany i doręczenie mu odpisu pozwu. Sąd brał pod uwagę przede wszystkim adres, wskazywany przez pozwanego i dłużniczkę w obydwu aktach notarialnych (umowa o podział majątku i umowa majątkowa małżeńska) jako ich miejsce zamieszkania, tj. B., ul. (...). Według relacji doręczyciela (k. 43) przesyłka zawierająca odpis postanowienia z dnia 22 października 2013 r. była dwukrotnie awizowana i została zwrócona do Sądu jako niepodjęta w terminie. Wobec zwrotu pozwu doręczenie to nie wywołało skutku, ale przyniosło informację, iż adres pozwanego w B. przy ul. (...), wskazany przez powoda w pozwie, w tamtym czasie nadal był aktualny.

Po wpisaniu sprawy do nowej sygnatury, podjęciu odpowiednich czynności procesowych i przy próbie doręczenia korespondencji pozwanemu na tenże adres (K. 1) przesyłka zawierająca odpis postanowienia, ekspediowana w dniu 13 stycznia 2014 r. wróciła z adnotacją o niezastaniu adresata i o podwójnym awizowaniu (k. 72). Podobnie było z przesyłką zawierającą odpis pozwu (k. 70) oraz odpis zażalenia (k. 101 – adnotacja „nie podjęto w terminie”). Wobec oświadczenia powoda na rozprawie w dniu 17 kwietnia 2014 r., iż pozwany sprzedał nieruchomość przy ul. (...), Sąd podjął próbę doręczenia korespondencji na inne adresy (ul. (...) w Z.). Przesyłki skierowane na ten adres także były dwukrotnie awizowane, pierwotnie zostały zaopatrzone przez doręczyciela w adnotacje o niepodjęciu w terminie, ostatecznie zwrócono je do sądu z adnotacjami, iż „adresat mieszka na stałe w Anglii” (k. 119 – przesyłka z maja 2014 r.) oraz „adresat nie zamieszkuje pod w/w adresem” (k. 120 – przesyłka z lipca 2014 r.). Inna przesyłka adresowana na ten sam adres tj. (...) w Z. wróciła z adnotacją, iż „błędny adres. taka ulica nie istnieje” (k. 117). Zapytania o pozwanego do systemu (...)(k. 123-125) nie przyniosły pozytywnego efektu.

Próba doręczenia kolejny wskazany przez powoda adres „ul. (...) w Z.” przyniosła adnotację o dwukrotnym awizowaniu i niepodjęciu w terminie (k. 153) a z informacji od komornika sądowego (k. 154) wynika, że dłużnik (w tamtym postępowaniu tj. Kmn 1/15 P. M.) mieszka na (...), adres na (...)jest nieaktualny a dłużnik przebywa poza granicami kraju.

Wszystkie te informacje zawiodły Sąd Okręgowy do uwzględnienia wniosku powoda o ustanowienie dla pozwanego kuratora. Powierzenie tej funkcji adwokatowi, a zatem osobie profesjonalnie przygotowanej do zastępstwa procesowego i zawodowo obeznanej z problematyką niniejszego procesu było jak najbardziej zasadne. Sąd nie ma obowiązku ustanowienia kuratorem osoby bliskiej, tym bardziej, że żadnej wiedzy o bliskich pozwanego nie posiadał. Zachowuje w tej kwestii aktualność stanowisko, iż kodeks nie określa podmiotu, który ma być ustanowiony kuratorem dla strony, której miejsce pobytu nie jest znane. Nie ulega jednak wątpliwości, że cel, jakiemu służy ta instytucja – obrona praw osoby zastępowanej, oznacza, że winna to być osoba, która będzie posiadać zdolność do podejmowania niezbędnych czynności dla zapewnienia obrony praw osoby, którą reprezentuje (orz. SN z 26 kwietnia 1958 r., III CR 135/58).

Poza kognicją sądu w niniejszej sprawie pozostają natomiast ewentualne krytyczne uwagi pozwanego wobec osoby pełniącej funkcję kuratora.

Reasumując - Sąd I instancji miał dostateczne podstawy do uznania, iż wnioskodawca uprawdopodobnił, że miejsce pobytu pozwanego nie jest znane, a zatem ustanawiając kuratora nie dopuścił się naruszenia art. 144 § 1 zd. 1 k.p.c. Nie można zgodzić się z apelującym, gdy ten twierdzi, że wnioskodawca dla uprawdopodobnienia wniosku winien był przeprowadzać szczególne dochodzenie, a przede wszystkim brak jest podstaw do uznania, by przed ustanowieniem kuratora poszukiwać pozwanego w Anglii, nie mając żadnych, szczątkowych nawet danych, gdzie te poszukiwania kierować.

Kurator ustanowiony dla pozwanego podjął – zgodnie ze swoimi obowiązkami – czynności procesowe w sprawie, oferował dowody, zgłaszał twierdzenia i zarzuty.

Nie ma zatem podstaw do przyjęcia, by pozwany został pozbawiony możności obrony swych praw a tym samym zarzut nieważności postępowania, oparty na art. 379 pkt 5 k.p.c. jest bezzasadny.

2.  Wnioski dowodowe pozwanego

Pozwany po uaktywnieniu się w procesie zaoferował w swoim piśmie procesowym, złożonym na etapie postępowania apelacyjnego szereg wniosków dowodowych.

Oddaleniu podlegały wnioski dowodowe związane z zarzutem nieważności postępowania, mające na celu wykazanie, iż pozyskanie adresu pozwanego nie rodziło trudności. Jak wyjaśniono powyżej, Sąd I instancji nie naruszył przepisów wiążących się z ustanowieniem kuratora dla pozwanego, zatem badanie obecnie tej kwestii jest niecelowe.

Sąd Apelacyjny oddalił wnioski związane z istotą rozstrzygnięcia przede wszystkim jako spóźnione w rozumieniu art. 381 k.p.c. a nadto w części nieprzydatne. Co do chwili, w której wnioski te zgłoszono, należy wziąć pod uwagę, że działający za pozwanego kurator był aktywnym uczestnikiem procesu, przedstawiał twierdzenia i dowody na ich poparcie. Twierdzenia i dowody zgłoszone przez kuratora muszą być traktowane tak, jakby zgłaszał je pozwany. Podobnie rzecz się ma z terminami i rygorami postępowania dowodowego. Postępowanie apelacyjne już z udziałem pozwanego jest kontynuacją postępowania toczącego się wcześniej a wnioski dowodowe pozwanego zgłoszone po raz pierwszy dopiero w postępowaniu apelacyjnym podlegały ocenie przez wyżej wspomniany art. 381 k.p.c. w kontekście wyników całego postępowania przed sądem I instancji, zakresu okoliczności spornych i niespornych oraz ich przydatności dla rozstrzygnięcia. Przede wszystkim zatem o oddaleniu wniosków zdecydował fakt zbyt późnego ich zgłoszenia, dodatkowo zaś względy o których będzie mowa poniżej.

Niekwestionowane było twierdzenie powoda, iż dłużniczka nie spłaciła w żadnej części należności, wynikających z postanowienia o podziale majątku byłych małżonków L.. Nie zaprzeczył temu kurator, działający za pozwanego, także sam pozwany w piśmie uzupełniającym zarzuty apelacyjne nie podnosi twierdzenia, jakoby dług wobec powoda został spłacony, kiedy i w jakiej części. Z zeznań powoda wynika, że należność nie została spłacona w żadnej części, z urzędu zaś wiadomo, biorąc pod uwagę wysokość odsetek, jakie biegną od zasądzonych na rzecz powoda kwot, jakiej kwoty sięga obecnie zadłużenie E. M. wobec niego.

Należy poza tym pamiętać w odniesieniu do wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka E. M., że wniosek ten był zgłaszany w postępowaniu przed sądem I instancji (m.in. na okoliczność posiadanego majątku) i z uwagi na brak adresu świadka dowód ten został pominięty ( nota bene świadka tego poszukiwano od różnymi adresami, uzyskując m.in. informacje, iż nie figuruje w rejestrze mieszkańców w B. –k. 199, z akt komorniczych Km 45/14 wynikało z kolei, że nie jest ani na stałe, ani czasowo zameldowana w K., zaś korespondencja na adres K. 1 w B. wracała jako niepodjęta po podwójnym awizowaniu).

Oprócz tego, że spóźnione, to nadto niezasadne są wnioski pozwanego zmierzające do wykazania, że pozwany nie zamieszkuje z dłużniczką w Anglii (świadek B. N.) – Sąd zainteresowany jest bowiem bliskością pozwanego i dłużniczki w chwili zawierania zaskarżonej umowy, nie zaś obecnie. Okolicznością bezsporną jest, że małżonkowie M. rozwiedli się, zatem prowadzenie dowodu z akt sprawy rozwodowej także jest zbędne.

Nie ma potrzeby dokonywania wyceny nieruchomości, których właścicielką w wyniku zaskarżonej umowy pozostała dłużniczka. Niesporna jest wszak okoliczność niespłacenia przez dłużniczkę wierzytelności, jaką ma wobec niej powód, w ramach której należność główna przekraczała w 2011 r. kwotę 375 tys. złotych i od maja 2011 r. biegną od tej kwoty odsetki w wysokości ustawowej. W akcie notarialnym, na mocy którego pozwany i dłużniczka dokonywali podziału majątku dorobkowego, nieruchomości jakie dłużniczka zatrzymała dla siebie stanowiły jedynie część majątku, który objęty był umową. Strony zaskarżonej umowy wskazały wartość całego dzielonego majątku (łącznie z tymi nieruchomościami) na 100 tys. zł, a zatem nawet kierując się twierdzeniem samego pozwanego w ten sposób w akcie notarialnym wyrażonym, jest oczywiste bez badania przez biegłego, że wartość tych nieruchomości (niezabudowane działki nr (...)), będących częścią majątku objętego umową nie zaspokoi wierzytelności powoda.

Ponad fakt spóźnienia wniosków dowodowych należy zauważyć, że nie jest przedmiotem badania w niniejszej sprawie stopień przyczynienia się pozwanego do powstania majątku małżonków M., w tym czynionych nakładów.

3.  Zarzuty naruszenia prawa procesowego

Pozwany podniósł zarzut niewłaściwej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.). Jednakże uzasadnienie tego zarzutu prowadzić musi do oceny, iż jest on bezzasadny. W niniejszej sprawie szereg istotnych ustaleń wynika z niezakwestionowanych dokumentów , wiele okoliczności jest także bezspornych, a pozwany próbuje przedstawić własną, odmienną ocenę co do ich znaczenia. Tymczasem kwestionując ocenę dowodów należy wykazać, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie wystarcza przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Normy swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Pozwany nie zdołał skutecznie zakwestionować oceny dowodów ani ustaleń faktycznych sądu. Bez konieczności prowadzenia dalszych dowodów zgromadzony materiał dowodowy, przy prawidłowym zastosowaniu zasad jego oceny, uwzględnieniu doświadczenia życiowego i logicznego myślenia, był wystarczający do poczynienia ustaleń i wyciągnięcia wniosków takiej treści, jaka wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku.

Co do zarzutu naruszenia art. 6 (wydaje się, że apelującemu chodziło o art. 6 k.c.) i art. 217 k.p.c. zwrócić należy uwagę, że Sąd I instancji wyczerpał wszystkie procesowe możliwości przeprowadzenia dowodów z zeznań świadków E. M. (zob. wyżej, punkt 2) oraz N. L. i M. L. (2), sięgając także do instytucji doprowadzenia świadków. Pominięcie tych dowodów w takiej sytuacji procesowej było jak najbardziej uzasadnione. Działający aktywnie za pozwanego kurator nie zgłosił zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c., a próba zgłoszenia takiego zastrzeżenia obecnie przez pozwanego nie może być uznana za skuteczną. Strona nie może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez sąd pierwszej instancji przepisom postępowania polegającego na wydaniu postanowienia, które może być zmienione lub uchylone stosownie do okoliczności, jeżeli nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie w toku posiedzenia, zaś wobec funkcjonowania kuratora przed sądem I instancji pozwany nie może obecnie w swoisty sposób uzupełniać jego działań. Nie ma zatem możliwości powołania się na uchybienie Sądu w tej kwestii.

4.  Zarzuty naruszenia prawa materialnego.

Apelujący zarzuca naruszenie art. 527 i 528 k.c., kwestionując zaistnienie warunków do zastosowania tych przepisów. W tym miejscu należy zaznaczyć, że Sąd Apelacyjny podziela teoretyczny wywód sądu I instancji w odniesieniu do powyższych regulacji, nie ma zatem potrzeby powtarzania tego wywodu.

Zaznaczyć jednak należy, że wszystkie wymienione przez Sąd Okręgowy przesłanki skargi pauliańskiej zostały spełnione.

Jak już wspomniano wyżej, sąd ustalił, że powód ma wierzytelność wobec dłużniczki w wysokości wynikającej z postanowienia o podziale majątku dorobkowego małżonków L.. Ze strony pozwanego nigdy nie padło twierdzenie, jakoby dłużniczka spłaciła powoda w jakiejkolwiek części, Sąd I instancji zaś prawidłowo, w oparciu m.in. o zeznania powoda, ustalił, że wysokość tej wierzytelności przekracza już 500 tys. zł z uwagi na narastanie odsetek i że dłużniczka zapłaciła powodowi jedynie kwotę 20 zł. Dla stwierdzenia niewypłacalności dłużnika nie jest konieczne wszczęcie postępowania egzekucyjnego i wykazanie jego nieskuteczności. Wierzyciel może wykazywać niewypłacalność dłużnika za pomocą wszelkich dowodów, a nie tylko poprzez przeprowadzenie nieskutecznej egzekucji – w tym także przez własne zeznania, które sąd rozważa w odniesieniu do pozostałego materiału dowodowego.

Niewątpliwie majątek dłużniczki uległ radykalnemu zmniejszeniu wskutek przedmiotowej umowy. Pomijając nawet to, co wynika z niezakwestionowanej, wcześniejszej o kilka dni w stosunku do czynności, będącej przedmiotem niniejszego procesu umowy o zniesieniu wspólności majątkowej małżeńskiej (czyli ustalenie przez małżonków M. stopnia przyczynienia się przez każde z nich do powstania majątku wspólnego, większego po stronie pozwanego), nie ma wątpliwości, że w wyniku umowy z dnia 13 czerwca 2011 r. dłużniczka pozostała właścicielką jedynie gruntu o powierzchni niespełna 1 ha (0,75 ara), stanowiącego grunty rolne i łąki. Wszystkie inne nieruchomości lub udziały w nich, w tym tę mającą największą wartość, tj. działkę nr (...) w B., zabudowaną budynkiem mieszkalnym, dłużniczka przeniosła na pozwanego. Należy pamiętać, że wartość nieruchomości, będących przedmiotem podziału majątku wspólnego z powodem, była ustalana w postępowaniu I Ns 77/03 (później II Ca 300/11) i wartości te były aktualne w chwili wydawania postanowienia przez sąd odwoławczy w tamtej sprawie. Postanowienie, mocą którego obliczono wysokość dopłaty od dłużniczki na rzecz powoda, zapadło w dniu 31 maja 2011 r. Umowa, będąca przedmiotem niniejszego procesu miała zaś miejsce w dwa tygodnie po zapadnięciu tego postanowienia - w dniu 13 czerwca 2011 r. Wartości tych nieruchomości były zatem w chwili zaskarżonej umowy nadal aktualne (tak każą przyjąć zasady logicznego myślenia). Porównanie wartości majątku, jaki pozostał po stronie dłużniczki z tym majątkiem, jaki trafił do pozwanego oraz z wartością wierzytelności powoda musi prowadzić do wniosku, że dłużniczka stała się niewypłacalna. Brak przy tym informacji, by dłużniczka posiadała jakikolwiek inny majątek a kategoryczne twierdzenie w tej kwestii ze strony pozwanego nie padło.

Pokrzywdzenie powstaje na skutek takiego stanu majątku dłużnika, który powoduje niemożność, utrudnienie lub odwleczenie zaspokojenia wierzyciela. Wystarczającą przesłanką stwierdzenia stanu niewypłacalności jest wykazanie przez skarżącego wierzyciela, że wobec stanu majątku dłużnika zaspokojenie jego wierzytelności okazało się niemożliwe. Jednocześnie należy podkreślić, że chodzi o rzeczywistą niewypłacalność dłużnika, ocenianą według chwili wystąpienia przez wierzyciela z akcją pauliańską, jak również chwili wyrokowania. O stanie niewypłacalności można też powiedzieć, że jest to taki stan majątkowy dłużnika, w którym egzekucja prowadzona zgodnie z przepisami k.p.c. nie może przynieść zaspokojenia wierzyciela a za niewypłacalnego można uznać też i takiego dłużnika, którego aktywa majątkowe wprawdzie równoważą zobowiązania, ale są niedostępne dla wierzyciela prowadzącego egzekucję roszczeń pieniężnych (tak A. Rzetecka-Gil za Z. Radwańskim, Komentarz do k.c., LEX/el 2011). Wspomniane wyżej radykalne zmniejszenie swego majątku przez dłużniczkę tuż po zapadnięciu postanowienia Sądu okręgowego w Kielcach w przedmiocie m.in. dopłaty na rzecz powoda oznacza w istocie niemożność zaspokojenia roszczenia powoda. Odwoływanie się przez pozwanego – ogólnikowe i bez wskazania jakichkolwiek konkretów – do możliwości prowadzenia egzekucji przeciwko dłużniczce na terenie Anglii, przy stwierdzeniu, że dłużniczka „może tam posiadać majątek” nie może wpłynąć na zmianę stanowiska Sądu Apelacyjnego. Warto przy tym wskazać na przyjęty w orzecznictwie pogląd, że dłużnik staje się niewypłacalny w wyższym stopniu (art. 527 § 2 k.c.) także wtedy, gdy zaspokojenie można uzyskać z dodatkowym znacznym nakładem kosztów, czasu i ryzyka. Stan niewypłacalności dłużnika w stopniu wyższym obejmuje także utrudnienie i opóźnienie zaspokojenia (wyrok SN z dnia 28 listopada 2001 r., IV CKN 525/2000). W ocenie Sądu Apelacyjnego próba poszukiwania majątku dłużniczki za granicą – nawet teoretycznie rozważana dla powoda, zważywszy na jego stan majątkowy i realne możliwości - wydaje się być nieosiągalna. Pośrednio świadczy o tym choćby trudność, jaką napotkał Sąd Okręgowy w ustaleniu miejsca pobytu dłużniczki, którą chciał przesłuchać w charakterze świadka.

W odniesieniu do przesłanki działania przez dłużnika ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli przyjmuje się, iż świadomość stanowi właściwą człowiekowi zdolność do zdawania sobie sprawy z własnego działania, jego uwarunkowań i konsekwencji. W rezultacie świadomość pokrzywdzenia istnieje, gdy dłużnik wie, że na skutek czynności prawnej określone przedmioty wyjdą z jego majątku, wierzyciel będzie miał trudności z zaspokojeniem, a w konsekwencji wystąpi po jego stronie pokrzywdzenie. Wystarczy, by dłużnik takie pokrzywdzenie przewidywał w granicach ewentualności. Ciężar udowodnienia świadomości pokrzywdzenia spoczywa na wierzycielu. W piśmiennictwie podnosi się (zob. P. Machnikowski), że w praktyce ustala się ten fakt za pomocą domniemania faktycznego opartego na dwóch innych faktach. Pierwszym faktem jest wiedza dłużnika o istnieniu wierzycieli. Drugim: znajomość skutków dokonanej czynności dla swego majątku w postaci usunięcia lub nieuzyskania określonych składników majątku. Z kolei ten ostatni fakt ustala się za pomocą innego jeszcze domniemania faktycznego, którego podstawą jest ogólna dojrzałość, sprawność umysłowa i doświadczenie życiowe dłużnika. Nie sposób – pozostając w zgodzie z zasadami doświadczenia życiowego i logicznie myśląc – przyjąć, by takie działanie, jakie podjęła dłużniczka w dniu 13 czerwca 2011 r., przystępując do podziału majątku dorobkowego z pozwanym i oddając niemal cały swój majątek, można było zakwalifikować inaczej, niż działanie ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela.

Pozwany jako mąż dłużniczki a zatem osoba jej najbliższa wiedział lub miał możliwość dowiedzenia się od niej o wszelkich okolicznościach zawieranej umowy – tak stanowi domniemanie, zawarte w art. 527 § 2 k.c. Niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że w funkcjonującym małżeństwie, mieszkającym razem (jak wskazują adresy w akcie notarialnym), w ramach umowy dokonywanej w dwa tygodnie po prawomocnym określeniu obowiązku dłużniczki wobec powoda, pozwany bierze udział w takim akcie bez świadomości, iż dłużniczka działa z pokrzywdzeniem wierzyciela. Zupełnie niewiarygodne są twierdzenia pozwanego, iż o okolicznościach tych nie wiedział a odwołanie się do faktu postępowania rozwodowego między pozwanym a dłużniczką jest nieprzekonujące. Postępowanie o podział majątku małżonków L. toczyło się od 2003 r. – niemal przez cały okres trwania związku małżeńskiego dłużniczki z pozwanym. Nie sposób przyjąć, by pozwany nie interesował się jego przebiegiem bądź by choćby z racji wspólnego pożycia z dłużniczką nie pozyskiwał informacji w tej kwestii. Argument o rozkładzie pożycia małżonków M. trwającym od 2007 r., podnoszony w celu obalenia domniemania z art. 527 § 3 k.c., w świetle zasad doświadczenia życiowego nie był skuteczny; na taką ocenę tego argumentu wpłynęły także oświadczenia złożone przez małżonków M. w przedmiotowej umowie w dniu 13 czerwca 2011 r. co do pochodzenia środków na zakup nieruchomości w postaci działek nr (...) (kupowanych odpowiednio w latach 2007, 2008 i 2010). Trudno bowiem przyjąć za prawdziwe twierdzenie o braku bliskości i rozkładzie pożycia począwszy od 2007 r., jeśli jednocześnie ze środków wspólnych nabywa się kolejne nieruchomości - a w takim właśnie kierunku (nabycie ze środków wspólnych) zmienili małżonkowie oświadczenia dłużniczki, zawarte w odpowiednich aktach notarialnych, obejmujących nabycie w/w działek. Znamienne jest także postanowienie zawarte w punkcie IV zaskarżonej umowy, w którym pozwany ustanowił na rzecz dłużniczki opisaną tam szczegółowo służebność osobistą mieszkania wspólnie z właścicielem nieruchomości (czyli z pozwanym) na działkach nr (...) a także prawo dożywotniego i nieodpłatnego użytkowania działek nr (...). Takich rozporządzeń – jak wskazuje doświadczenie życiowe – nie czyni się w wypadku braku bliskości.

Pozwany nie obalił zatem domniemania, o jakim mowa w art. 527 § 3 k.c.

W odniesieniu do(...)umowy zgodzić się należy z Sądem I instancji, iż czynność tam zawarta jest czynnością pod tytułem darmym. Tą częścią umowy objęto nieruchomości o bardzo znacznej wartości (sama działka nr (...) miała zgodnie z ustaleniami sądu w sprawie o podział majątku małżonków L. wartość ponad 560 tys. zł), które miały być przekazane pozwanemu w zamian za - w żaden sposób niesprecyzowaną - dopłatę z tytułu podziału majątku wspólnego. Jak słusznie zauważa Sąd Okręgowy, porównanie powierzchni nieruchomości, objętych punktami (...) przedmiotowej umowy, pozostawienie we własności dłużniczki jedynie działek (...) (rola i łąki o pow. 0,75 ha) i przejście reszty znacznie cenniejszych nieruchomości na własność pozwanego nie wskazuje na istnienie podstaw do takiej dopłaty. Jej wysokość nie została w żaden sposób określona i odniesiona do wartości nieruchomości a obowiązek uiszczenia przez dłużniczkę dopłaty został sformułowany hipotetycznie („byłaby zobowiązana”). W orzecznictwie podkreśla się, że czynności prawnych pod tytułem darmym nie należy utożsamiać z umową darowizny. Chodzi tu bowiem – według terminologii art. 528 k.c. – o „uzyskanie korzyści majątkowej bezpłatnie", które musi być rozumiane szerzej niż darowizna, umowa nieodpłatna czy umowa jednostronnie zobowiązująca. Obejmuje ono bowiem wszelkie czynności prowadzące do uzyskania korzyści, które nie znalazły odpowiedniego ekwiwalentu w ujęciu obiektywnym (zob. np. wyrok SA w Białymstoku z dnia 23 marca 2005 r., I ACa 98/2005).

Badanie świadomości osoby trzeciej (pozwanego) co do pokrzywdzenia wierzyciela wskutek dokonanej czynności o charakterze nieodpłatnym (czyli w odniesieniu do rozporządzenia opisanego punktem (...)umowy), jest zbędne, bowiem nawet w przypadku przyjęcia, iż nie wiedział on o pokrzywdzeniu, czynność prawna jest bezskuteczna, o ile zajdą pozostałe przesłanki z art. 527 k.c. Stan podmiotowy osoby trzeciej jest w takim wypadku po prostu obojętny.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Złożyły się na nie koszty zastępstwa procesowego, obliczone na podstawie § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w brzmieniu obowiązującym w chwili wniesienia apelacji.

Wynagrodzenie kuratora za postępowanie apelacyjne obliczono na podstawie Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 9 grudnia 2013 r. w sprawie określenia wysokości wynagrodzenia i zwrotu wydatków poniesionych przez kuratorów ustanowionych dla strony w sprawie cywilnej 9Dz. U. z 2013 r., poz. 1476). Zgodnie z § 1 ust. 1 tego Rozporządzenia wysokość wynagrodzenia kuratora będącego adwokatem nie może przekraczać stawki minimalnej w danej sprawie według przepisów o opłatach za czynności adwokackie. Sąd Apelacyjny przyjął zatem, iż zasadnym będzie – zważywszy na nakład pracy kuratora w postępowaniu apelacyjnym – przyznanie wynagrodzenia w wysokości połowy stawki minimalnej przy tej wartości przedmiotu zaskarżenia, jaką wskazano w apelacji. Wynagrodzenie zostało powiększone o podatek od towarów i usług, stosownie do § 1 ust. 3 cytowanego Rozporządzenia.

Nie znalazł Sąd Apelacyjny podstaw do odstąpienia od obciążenia pozwanego kosztami postępowania na podstawie art. 102 k.p.c., nie zachodzą bowiem szczególne okoliczności w rozumieniu tego przepisu. Nie było także podstaw do zastosowania art. 103 k.p.c. – w tej kwestii odwołać się należy co do wcześniejszych rozważań w przedmiocie zasadności ustanowienia kuratora dla pozwanego.

Stosownie do art. 113 ust. 1 u.k.s.c. pozwany jako przegrywający został obciążony kosztami sądowymi w postaci opłaty od apelacji, której nie był zobowiązany uiścić kurator (kwota 18 758,85 zł) oraz omówionych wyżej kosztów wynagrodzenia kuratora (kwota 6 642 zł).

SSA Zbigniew Ducki SSA Józef Wąsik SSA Barbara Baran

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jolanta Gumulińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Józef Wąsik,  Zbigniew Ducki
Data wytworzenia informacji: