I ACa 8/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-09-17
Sygn. akt I ACa 8/24
WYROK CZĘŚCIOWY
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 września 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Sławomir Jamróg
Protokolant: Madelaine Touahri
po rozpoznaniu w dniu 17 września 2024 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa A. W., M. W. (1) i T. W.
przeciwko Syndykowi Masy Upadłości (...) BANK S.A.
w upadłości w W.
o ustalenie
na skutek apelacji strony pozwanej
w części objętej punktem I wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu
z dnia 24 stycznia 2023 r. sygn. akt I C 1354/21
oddala apelację.
Sygn. akt I ACa 8/24
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2023 roku sygn. akt I C 1354/21 Sąd Okręgowy w Nowym Sączu ustalił, że umowa kredytu hipotecznego nr (...) indeksowanego do CHF z dnia 12.08.2008 zawarta między powodami M. W. (1), A. W., T. W. oraz pozwanym (...) Bank SA z/s w W. (wcześniej (...) Bank SA z/s w K.) jest nieważna w całości (pkt I), zasądził od pozwanego (...) Bank S.A. z/s w W. na rzecz powodów M. W. (1) i A. W. łącznie kwotę 73 806,48 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi dnia 4.12.2021 roku do dnia zapłaty (pkt II), oddalił w pozostałym zakresie powództwo (pkt III) i zasądził od pozwanego (...) Bank S.A. z/s w W. na rzecz powodów M. W. (1), A. W., T. W. solidarnie kwotę 11 851 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt IV).
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowił następujący stan faktyczny:
Powód M. W. (1) i T. W. pracowali jako ratownicy górscy w (...), a A. W. jako fizjoterapeuta w sanatorium. W dniu 24.07.2008 powodowie złożyli w (...) Bank S.A. (...) (...) Oddział w Ł. z siedzibą w K.. wniosek kredytowy o kredyt hipoteczny w wysokości 410 000 zł indeksowany kursem CHF na zakup i remont domu na rynku wtórnym., który pomógł im wypełnić doradca kredytowy B. K.. Bank pozytywnie zweryfikował ich zdolność kredytową i zgodził się na udzielenie kredytu indeksowanego do CHF, gdyż powodowie nie posiadali zdolności kredytowej na kredyt w złotówkach. Pośrednik kredytowany nie tłumaczył powodom czym jest kredyt indeksowany i jaką rolę w umowie pełni waluta obca. Pośrednik zapewniał powodów, że CHF jest stabilną walutą, przedstawiając wykres zmian kursów walut z ostatnich lat. Nie wyjaśnił, że bank w ramach umowy pobiera spread, stosując dwa kursy.
Kredyt indeksowany do CHF był powiązany z niższym oprocentowaniem zmiennym określanym m.in w oparciu o stawki LIBOR, przez co miesięczna rata kredytowa była niższa w porównaniu jej do raty kredytu złotowego. B. K. w toku negocjacji przedumownych nie prezentowała powodom symulacji i wykresów wzrostu raty przy wzroście kursu CHF, bo takimi nie dysponowała. Doradca nie informował powodów, że ich ryzyko jest nieograniczone. Powodowie nie posiadali możliwości negocjowania postanowień umowy.
We wzorze umownym nie było informacji na temat ustalania kursów walut przez bank. Kursy walut bank publikował codziennie i kredytobiorcy tylko z tej tabeli mogli dowiedzieć się jaki aktualnie obowiązuje kurs CHF. Schemat tworzenia tabeli kursowej bank zaczerpnął ze sposobu tworzenia tabeli kursów C na potrzeby NBP, która tworzona jest codziennie w dni robocze przy wykorzystaniu systemu R.. Kredytobiorca był przez cały czas trwania umowy narażony na ryzyko kursowe. Wzorzec umowy nie zawierał żadnych postanowień ograniczających ryzyko walutowe po stronie klienta.
Do wniosku kredytowego powodowie złożyli podpisane przez siebie oświadczenie o wyborze waluty obcej. W oświadczeniu tym znalazła się tabelaryczna symulacja wysokości rat przy kredycie w PLN i kredycie indeksowanym do CHF m.in. przy wzroście kursu CHF. W tabeli wskazano, że wysokości miesięcznej raty przy aktualnym poziomie kursu CHF wynosi 1032,91 zł, a przy wzroście kursu CHF o różnicę z ostatnich 12 miesięcy tj. przy wzroście 15,6 % rata ta wzrastała do 1194,04 zł. Powodowie oświadczyli, że po zapoznaniu się z występującym ryzykiem kursowym i wynikającym ze zmiennej stopy procentowej wnoszą o udzielenie kredytu indeksowanego do CHF.
Od 2011 roku bank umożliwiał dokonywanie spłat rat bezpośrednio w walucie CHF.
Powodowie zawarli w dniu dnia 12.08.2008 roku (...) Bank S.A. (...) (...) Oddział w Ł. z siedzibą w K. umowę kredytu hipotecznego indeksowanego do CHF nr (...). (...) Bank S.A. był następcą prawnym kredytodawcy.
Bank udzielił powodom M. W. (1), A. W. i T. W. kredytu w kwocie 426 786,19 zł indeksowanego kursem CHF. Przy założeniu, że uruchomiono całość kredytu w dacie sporządzenia umowy równowartość kredytu wynosiłaby 222 053,17 CHF, rzeczywista równowartość miała zostać określona po wypłacie kredytu. Kredytobiorca oświadczył, że jest świadomy ryzyka kursowego związanego ze zmianą kursu waluty indeksacyjnej w stosunku do złotego w całym okresie kredytowania i akceptuje to ryzyko. (§ 1 ust. 1).
Spłata miała nastąpić w 300 miesięcznych ratach równych (§ 1 ust. 2). Ustalone oprocentowanie kredytu było zmienne i na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,26% w skali roku, na co składała się suma obowiązującej stawki DBCHF i stałej marży banku wynoszącej 1,45% (§ 1 ust. 3).
Zgodnie § 1 ust 9 umowa nie podlegała rygorowi ustawy o kredycie konsumenckim z dnia 20.07.2001 roku.
Wg § 1 ust 10 umowy kredyt bank wypłacał bezgotówkowo jednorazowo na rachunki podmiotów wskazanych we wniosku o wypłatę, o ile nie było to sprzeczne z postanowieniami umowy w terminach i wysokości określonej w umowie. Za prawidłowe wskazanie we wniosku nr rachunków odpowiedzialność ponosił wyłącznie kredytobiorca.
Kredyt był przeznaczony: w wysokości 380 000 zł na pokrycie części ceny nabycia nieruchomości położonej w M. przy ul. (...) obj KW (...), w wysokości 30 000 zł na pokrycie części kosztów remontu nieruchomości, w wysokości 4 267,86 zł na uiszczenie składki z tytułu ubezpieczenia od ryzyka utraty wartości nieruchomości, w wysokości 11 013,65 zł na pokrycie składek ubezpieczeniowych, w wysokości 224,32 zł na uiszczenie kosztów związanych z ustanowieniem hipoteki zabezpieczającej spłatę kredytu, w wysokości 1 280,36 zł na uiszczenie składki z tytułu pakietowego ubezpieczenia na wypadek odmowy ustanowienia hipoteki (§ 2 ust. 1).
Jako zabezpieczenie kredytu ustalono hipotekę kaucyjną na rzecz banku, cesję wierzytelności z tytułu ubezpieczenia nieruchomości, weksel in blanco z deklaracją wekslową, ubezpieczenie z tytułu pakietowego ubezpieczenia na wypadek odmowy ustanowienia hipoteki, ubezpieczenie z tytułu ryzyka utraty własności nieruchomości, ubezpieczenie na wypadek śmierci lub trwałej niezdolności do pracy ( § 3).
Zgodnie z § 6 ust 1 Bankowa Tabela kursów walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut zwana dalej tabelą kursów sporządzana była przez merytoryczną komórkę banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzenia tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, tabela sporządzana była o godz. 16.00 każdego dnia roboczego i obowiązywała przez następny dzień roboczy.
Zgodnie z § 9 ust. 2 w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków była przeliczana do CHF według kursu kupna walut określonego w Tabeli Kursów obowiązującego w dniu uruchomienia środków.
W myśl § 10 ust. 3 wysokość zobowiązania była ustalana jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w CHF – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży walut określonego w „Bankowej Tabeli Kursu walut dla kredytów dewizowych oraz indeksowanych kursem walut obcych” do CHF obowiązującego w dniu spłaty.
Aneksem do umowy z 27.09.2011 roku umożliwiono powodom spłaty rat wg kursu NBP.
Kwota kredytu w wysokości 426 786,19 zł została wypłacona powodom w dniu 27 sierpnia 2008r. i po przeliczeniu na franki szwajcarskie po kursie kupna z dnia wypłaty wynoszącym 1,9590 saldo kredytu zostało ustalone na 217 859,22 CHF. Powodowie A. W. i M. W. (1) jako małżonkowie spłacali raty nieprzerwanie od dnia wypłaty do chwili obecnej. Na dzień 26.02.2021r. saldo kredytu wynosiło: kwota wpłaty powodów w CHF 129.160,28zł, w PLN 465 818,67 zł. Do spłaty pozostało 157 858,38 CHF, przy saldzie kapitału w CHF w wysokości 217 859,21 CHF na dzień 27.08.2008r.
W okresie od 29.09.2008 do 24.02.2021 powodowie A. i M. W. (1) zapłacili 465 818,67 zł, a w okresie od 1.03.2021 do 2.11.2021 spłacili jeszcze 34 774 zł. W okresie od 29 września 2008r. do 2 listopada 2021r. zapłacił na rzecz pozwanego łącznie 500 592,67 zł. Powód T. W. nie spłacał kredytu.
Dnia 12.06.2010 roku powód T. W. rozpoczął prowadzenie działalności gospodarczej polegającej na wypożyczaniu i dzierżawie sprzętu rekreacyjnego i sportowego. Jako stałe miejsce wykonywania działalności wskazywał M. ul. (...).
T. W. ani nikt inny pod adresem nieruchomości zakupionej z kredytu udzielonego nie prowadził działalności gospodarczej. Budynek jest budynkiem jednorodzinnym. T. W. prowadził dzierżawę sprzętu sportowego na wynajmowanym placu w K..
W. reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika pismem z dnia 14.04.2021 roku opierając na argumentacji podnoszonej w pozwie, zwrócili się do pozwanego Banku o polubowne rozwiązanie sporu w trybie reklamacyjnym. Podkreślali, że umowa kredytu jest nieważna.
Pismem z dnia 28 kwietnia 2021r. reklamacja nie została uwzględniona.
Przy tym stanie faktycznym Sąd uznał, że żądanie ustalenia i zapłaty określone jako główne zasługuje na uwzględnienie.
Zdaniem Sądu powodowie posiadają interes prawy w ustaleniu nieważności w/w umowy kredytu zgodnie z art. 189 k.p.c. Samo zasądzenie roszczenia pieniężnego nie prowadzi do definitywnego zakończenia sporu stron, mając na uwadze czas jej obowiązywania i ustanowione zabezpieczenia hipoteczne.
W ocenie Sądu Okręgowego strony łączyła umowa o kredyt indeksowany. Zawarcie tego typu umowy nie było w chwili zawarcia umowy sprzeczne z prawem, jednak w tym przypadku jest ona bezwzględnie nieważna, z powodu sprzeczności zawartych w jej treści klauzul waloryzacyjnych z naturą stosunku prawnego oraz zasadami współżycia społecznego, co wynika z art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. i art. 58 § 2 k.c.
Sąd wskazał, że powodowie sporną umowę kredytu zawierali w celach niezwiązanych z działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą ani wykonywaniem wolnego zawodu. Sąd podkreślił, że powodowie świadomi konsekwencji nieważności umowy kredytu , podtrzymali żądanie i przyjmowali, że takie rozstrzygniecie jest dla nich korzystne. Zdaniem Sądu Okręgowego postanowienia zawierające klauzulę waloryzacyjną w § 1 ust 1, § 9 ust 2 i § 10 ust 3 umowy naruszają art. 353 1 k.c., który stanowi, że strony zawierające umowę mogą określić stosunek prawny według swojego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze stosunku), ustawie albo zasadom współżycia społecznego. Wskazane postanowienia umowne dotyczące klauzuli przeliczeniowej kształtują prawa i obowiązki stron sprzecznie z prawem, wprowadzając rażącą dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść powodów, którzy są konsumentami. W pozycji uprzywilejowanej stawiają Bank. Bank zagwarantował sobie w umowie w § 1 ust 1, § 9 ust 2 i § 10 ust 3 umowy możliwość jednostronnego kształtowania obowiązków kredytobiorcy-konsumenta, poprzez rozliczenie wypłaty kredytu/transzy i spłaty rat według kursu waluty CHF, który sam ustalał. To, że Bank sam ustalał kurs walut obowiązujący w sporządzonych przez niego tabelach wynikał z § 6 ust 1 umowy, który dotyczył pojęcia bankowej tabeli kursowej. Treść tych postanowień została sformułowana w taki sposób, że na ich podstawie nie jest możliwe stwierdzenie, w jaki sposób Bank ustalał kurs kupna i sprzedaży CHF dla celów wyliczenia kwoty kredytu i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. W tym miejscu należy podkreślić, że Bank w sposób nieuzasadniony eksponuje, że stosowany przez niego kurs walut był kursem rynkowym, skoro nie dało się go zrekonstruować na podstawie umowy. Ponadto stosowane są dwa kursy: kurs kupna i sprzedaży. Jak wynika z kwestionowanych postanowień Bank stosował też kurs kupna waluty dla wypłaty kredytu-transzy, a do spłaty rat kurs sprzedaży waluty. Stosował zatem spread, który nie został w umowie doprecyzowany i pozwalał Bankowi na czerpanie ukrytego dodatkowego wynagrodzenia w ramach zawartej umowy kredytu. Nadto bank mógł kształtować spread według własnej dowolnej polityki.
Dodatkowo ryzyko walutowe zostało w całości przeniesione na kredytobiorcę, skoro wzrost kursu waluty nie wpływał w żaden sposób na świadczenie, które Bank otrzymywał w wyniku wykonania umowy przez kredytobiorcę. Kredytobiorca zaś aby spłacić raty o tej samej wysokości w walucie obcej, musi aktualnie wraz z wzrostem kursu waluty wydatkować coraz większe kwoty zakupując walutę za złotówki. Bank na podstawie zapisów umownych bez względu na kurs waluty CHF na dany moment, jest w stanie uzyskać świadczenie zastrzeżone w umowie, a ciężar jego spełnienia spoczywa wyłącznie na kredytobiorcy. Taki mechanizm stanowi nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków konsumenta na jego niekorzyść, a zatem stanowi o naruszeniu jego interesów. Zatem na gruncie przedmiotowej umowy doszło do naruszenia równowagi kontraktowej. Ponadto w niniejszej sprawie wynikająca z klauzul waloryzacyjnych nierówność stron umowy miała charakter rażący, wykraczający poza dopuszczalny brak ekwiwalentności świadczeń. Opierając się bowiem tylko na treści stosunku prawnego -umowie kredytu należy uznać, że wyłącznym beneficjentem zmian kursowych oraz różnic kupna i sprzedaży waluty ( spread) był Bank, na którego rzecz kredytobiorca był zobowiązany świadczyć w kwocie znacznie przewyższającej oddaną do dyspozycji. Tym samym umowę uznać należało za sprzeczną z istotą stosunku prawnego jako takiego, co prowadzi do jej nieważności wynikającej z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c.
Ponadto bez zastosowania przeliczeń wynikających z zastosowania sprzecznych z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. klauzuli waloryzacyjnej, odwołującej się do tabel kursowych banku, nie doszłoby do ustalenia kwoty kapitału kredytu powiązanego z kursem kupna CHF. Brak jednoznacznego ustalenia kwoty kredytu pozostaje natomiast sprzeczne z art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 69 ust 1 i 2 prawa bankowego.
Powyższa argumentacja świadczy też i o sprzeczności umowy kredytu z zasadami współżycia społecznego zasadą uczciwości kupieckiej i z tej przyczyny na podstawie art. 58 § 2 k.c. jest nieważna. Bank w spornej umowie maksymalnie zabezpieczył tylko własne interesy, nie zadbał należycie by odpowiednio zabezpieczyć klienta w sytuacji nieoczekiwanych zmian. Nadto nie zadbał o to by powodom wyjaśnić wszystkie ważne informacje pozwalające na to, by zawarli umowę w pełni świadomie odnośnie wszelkich ryzyk, a to pozostaje sprzeczne z zasadą uczciwości kupieckiej. Bank nie przedstawił im jasnej informacji o ryzyku walutowym. Nie może tego zastąpić oświadczenie zawarte w umowie w § 1 ust 1 umowy, które ogranicza się do blankietowego stwierdzenia bez wyjaśnienia szczegółów ryzyka, że powodowie są świadomi ryzka kursowego, które akceptują. Ponadto informacje udzielane powodom na etapie przedumownym ograniczały się do zapewnienia o stabilności kursów CHF i podkreślania, że umowa nie generuje większego ryzyka. Nie przedstawiano powodom symulacji wzrostu rat kredytu przy wzroście CHF przekraczającym 15% oraz wzrostu salda kredytu w związku z tym. Informacje o ryzyku były bardzo ograniczone i polegały na rekomendowaniu tego typu umowy. Zatem zdaniem Sądu bank nie udowodnił by zachował wszystkie rygory informacyjne wobec powodów.
Jednocześnie Sąd rozważył zasadność powództwa w kontekście abuzywności klauzul umownych:
W ocenie Sądu i w umowie występuje abuzywność postanowień umowy kredytowej w zakresie klauzuli indeksacyjnej zawartej w § 1 ust 1, § 9 ust 2 i § 10 ust 3 umowy w związku z § 6 ust 1 umowy, nie pozwalająca na jej wykonanie, co prowadzi do nieważności całego stosunku zobowiązaniowego na podstawie art. 385 1 k.c. w zw. z art. 58 § 3 k.c. Abuzywne jest postanowienie dotyczące wypłaty i spłat rat kredytu po kursie ustalanym swobodnie przez Bank oraz zarabianie na spreadzie walutowym. Postanowienia te stosownie do art. 385 1 § 2 k.c., nie wiążą konsumenta.
Zdaniem Sądu bez znaczenia dla sprawy pozostaje ocena czy klauzule przeliczeniowe określone w § 9 ust 2 i § 10 ust 3 umowy w związku z § 6 ust 1 umowy kwalifikują się jako nie określające głównych świadczeń stron czy też określające główne świadczenia stron, albowiem nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Postanowienia umowne dotyczące klauzul waloryzacyjnych kształtowały prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powodów, ponieważ Bank przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania - na gruncie zawartej umowy – wypłaty kredytu i wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka według własnych tabel. Z zakwestionowanych postanowień wynika, że podstawy wpłaty i przeliczania raty kredytu miało odbywać się według tabeli kursowej Banku. Bank tak redagując wskazane postanowienia przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości wypłat i wysokości rat kredytu, poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego (rozumianego jako różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej). Na mocy w § 9 ust 2 i § 10 ust 3 w zw. z § 6 ust 1 umowy Bankowi zostało przyznane uprawnienie do określania wysokości kursu CHF, które nie doznawało żadnych ograniczeń. W żadnym postanowieniu umowy nie sprecyzowano sposobu ustalania kursu wymiany walut wskazanego w tabeli kursów Banku. Czynniki obiektywne, a zatem sprawdzalne z punktu widzenia konsumenta, jak w szczególności wysokość rynkowych kursów wymiany CHF, tylko częściowo wpływają na ostateczny koszt kredytu ponoszony przez konsumenta. Kurs kupna/sprzedaży waluty obcej określony w tabeli kursowej Banku zawiera bowiem marżę kupna lub sprzedaży, która to wartość jest zależna od czynników znanych tylko Bankowi. Interesy ekonomiczne powodów nie były natomiast właściwie zabezpieczone poprzez odpowiednie postanowienia umowne. W stosunku do powodów zaniechano obowiązku informacyjnego polegającego na szczegółowym i zrozumiałym dla nich przedstawieniu produktu jakim był kredyt indeksowany oraz nie przedstawiono poglądowo i obrazowo nieograniczonego ryzyka walutowego. Samo oświadczenie powodów w § 1 ust 1 umowy, iż są świadomi ryzyka kursowego i ryzyko to akceptują, było niewystarczające, bo nikt w Banku nie poinformował ich o możliwości nieograniczonego wzrostu kursu CHF, nie przedstawiono im symulacji wzrostu raty i zobowiązania kredytowego przy znacznym wzroście kursu CHF przekraczającym 15 %. Poprzestano tylko na informacji o stabilności kursu CHF. Dopiero podanie tych informacji w sposób jasny i precyzyjny pozwalało przeciętnemu konsumentowi na podjęcie racjonalnej decyzji odnośnie ewentualnej opłacalności kredytu i płynącego stąd ryzyka finansowego. Niepełna informacja o ryzyku kursowym w oczywisty sposób wpływała na decyzję o zawarciu umowy w CHF. Sąd podkreślił, że przy tej ocenie nie ma znaczenia to w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony oraz czy następstwie ustawy antyspreadowej zastąpiono mechanizm waloryzacyjny np. możliwością spłaty rat bezpośrednio w CHF czy tak jak na mocy aneksu z 2011 przy stosowaniu kursu NBP. Wejście w życie przepisów art. 69 ust. 2 pkt 4a w zw. z art. 69 ust. 3 w zw. z art. 75b ustawy z 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych inny ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984) nie spowodowało, że postanowienia indeksacyjne utraciły abuzywny charakter w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c. Abuzywnych postanowień dotyczących klauzul przeliczeniowych nie można zastąpić innym kursem CHF, który nie naruszałby interesów powodów. W dacie zawarcia umowy kredytowej nie było w prawie polskim żadnych przepisów dyspozytywnych, które mogłyby być aktualnie wykorzystane do zastąpienia postanowień abuzywnych. Konsekwencją tego jest niemożność ustalenia kursu CHF, wg którego miała być wyliczona wysokość zobowiązania Banku w PLN oraz wysokość poszczególnych rat. To zaś czyni niemożliwym wykonanie umowy, pozwala unieważnić umowę.
Nie można również w ramach wykładni oświadczeń woli do spornej umowy stosować średniego kursu NBP, bo ten nie był brany pod uwagę w toku negocjacji umownych. Oświadczenia woli powodów w zakresie klauzuli indeksacyjnej ograniczały się wyłącznie do zaakceptowania narzuconego im mechanizmu, który ustalał bank. Po wyeliminowaniu z umowy mechanizmu przeliczenia kwoty kredytu tj. § 9 ust 2 i spłaty zobowiązań tj. § 10 ust 3 umowy w zw § 6 pkt 1 nie jest możliwe dalsze wykonanie umowy. Tym samym umowa jest nieważna w całości także na podstawie art. 385 1 § 2 w związku z art. 58 § 3 k.c.
W tych okolicznościach według Sądu pierwszej instancji zasługiwało na uwzględnienie w oparciu o art. 189 k.p.c. w związku z art. 58 k.c. roszczenie powodów o ustalenie nieważności umowy- pkt I sentencji.
Wobec uznania, że umowa kredytowa z 2008 roku łącząca strony jest nieważna, zasługiwało też na uwzglednienie roszczenie powodów A. i M. W. (1) o zapłatę kwoty 73 806,48 zł jako nadwyżki ponad wypłaconą przez pozwanego 426 786,19 zł kwotę kapitału i zwróconą już przez powodów kwotą 500 592,67 zł . Sąd Okręgowy miał na uwadze, że rozlicznie na podstawie art. 410 k.c. nastepuje według teorii dwóch kondycji. Jak wykazało to postępowanie powodowie z tytułu umowy kredytu w okresie od 29.09.2008 roku do 2.11.2021 roku spłacili łącznie 500 592,67 zł, a dochodzą pozwem tylko 73 806,48 zł jako nadwyżki ponad wypłaconą przez pozwanego kwotą 426 786,19 zł. Sąd wskazał, że był związany ich żądaniem. Sąd wskazał natomiast, że nie było podstaw do przyjęcia solidarności czynnej powodów jako wierzycieli. Powództwo także było częściowo niezasadne w zakresie odsetek. Odsetki ustawowe za opóźnienie od zsądzonej kwoty Sąd przyznał bowiem od dnia następnego po doręczeniu odpisu pozwu pozwanemu tj. 4.12.2021 roku, albowiem w wezwaniu do zawarcia ugody powodowie nie wyrazili żądania zapłaty.
Sąd nie uwzględnił przy tym zgłoszonych przez bank zarzutów przedawnienia i zatrzymania, jak też zarzutu pozwanego o nadużyciu przez powodów swojego prawa podmiotowego.
O kosztach postępowania Sąd orzekł stosownie do art. 98 k.p.c. w zw. z art. 98 §11 k.p.c.
Apelację od tego wyroku złożyła strona pozwana zaskarżając orzeczenie w punktach I, II i IV zarzucając:
1. Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynika sprawy a to :
a) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wadliwą ocenę dowodu z zeznań świadka P. S. złożonych w sprawie (...)i przyjęcie, że dowód ten nie miał istotnego znaczenia w sprawie, w sytuacji , gdy dowód ten potwierdzał rynkowy charakter kursów publikowanych w tabelach banku, brak korzyści banku w związku ze stosowaniem s preadu i brak dowolności ustalania kursów opartych na danych z systemu R. ,
b) art. 233§1 k.p.c. w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez oparcie ustaleń na zeznaniach powoda w sytuacji gdy były one niewiarygodne jako sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz sprzeczne z dowodami z dokumentów , co doprowadziło do wadliwych ustaleń i oceny bezpodstawnego wzbogacenia pozwanej,
c) art.227 k.p.c. w zw. z art. 233§1 k.p.c. i art. 327 1§1 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej oceny dowodów z dokumentów powołanych w odpowiedzi na pozew, wskazujących, że bank nie mógł dowolnie kształtować kursów przeliczeniowych i nie doszło do sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumentów,
c) art. 243 2k.p.c.w zw. z art. 235 2§1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art.3271§1ust. 1 k.p.c. poprzez brak szczegółowego odniesienia się do dowodów dokumentów załączonych do pozwu i odpowiedzi na pozew,
d) art.233 §1 k.p.c. poprzez dokonanie wadliwej oceny dowodów i w konsekwencji dokonanie wadliwych ustaleń, że:
- bezpodstawne przyjęcie, ze powód zawarł umowę jako konsument,
- bank miał możliwość arbitralnego ustalania kursów w sytuacji gdy umowa zawiera odesłanie do tabeli kursowej , która z definicji musi zawierać kursy na poziomie rynkowym, bank działa na rynku regulowanym nadzorowanym przez NBP , co wyklucza dowodność ustalania kursów, kursy te nie były dowolnie ustalane i nie odbiegały od stosowanych przez inne banki komercyjne, metodologia ustalania kursów przez pozwana nie odbiega od stosowanej przez NBP, a mechanizm umowny określał sposób kształtowania kursów w przyszłości,, kursy były kształtowane w sposób analogiczny do stosowanego przez NBP a ponadto powód od początku miał możliwość spłaty w CHF,
- bank nie pouczył powoda w należyty sposób o związanych z umową ryzykach, w sytuacji gdy informacje były przekazane w druku oświadczenia o wyborze waluty i §1 ust. 1 Umowy oraz w formie rozmów i były to informacje wyczerpujące, powód potwierdził udzielenie pouczeń i potwierdził zapoznanie się z występującym ryzykiem kursowym i wynikającym ze zamiennej stopy procentowej, świadomość zmienności kursów stanowi w polskim społeczeństwie wiedze powszechną .W dacie zawarcia umowy nie istniał przepis nakazujący obowiązki informacyjne a ponadto zakres udzielanych informacji odpowiadał ówczesnym rekomendacjom,
- sporne klauzule nie podlegały indywidualnym negocjacjom , podczas gdy powód wypełnił wniosek i wnioskował o kredyt w CHF , co wskazuje na negocjowanie warunków kredytu a tym samym mechanizmu indeksacji, strony indywidualnie uzgodniły harmonogram spłat , co oznacza wybór kursu zastosowanego do przeliczeń,
- sporne klauzule kształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając interes konsumenta, w sytuacji gdy po podpisaniu aneksu postanowienia abuzywne nie miały już zastosowania. Zdaniem strony pozwanej Sąd wadliwie ocenił dowód z aneksów i przyjął, że zawarcie ich nie miało znaczenia dla oceny spornych klauzul, podczas gdy na mocy aneksu nr powód skorzystał z możliwości wyeliminowania z umowy spornych klauzul,
- sporne klauzule kształtowały prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, naruszając interes konsumenta, w sytuacji gdy powód mógł w każdym czasie przewalutować kredyt. Zdaniem strony pozwanej Sąd wadliwie ocenił dowód z umowy w tym treść §20 umowy i §30 regulaminu umożliwiających przewalutowanie,
- na powodów zostało przerzucone ryzyku kursowe, w sytuacji gdy powodowie byli zabezpieczeni przy pomocy mechanizmów ekonomicznych. Każdorazowy wzrost kursu był równoważony jednoczesnym spadkiem stopy referencyjnej Libor/PLN i mechanizm ten premiował powodów, ostatecznie tez saldo kredytu okazało się korzystniejsze nie zakładano w chwili zawarcia umowy,
- bezpodstawne przyjęcie, że s pread stanowił zysk banku, podczas gdy bank nie zarabiał na spreadzie z uwagi na sposób finansowania,
e) art. 316 §1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie stanu prawnego istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy i niezastosowanie przepisu dyspozytywnego tj. art. 358§2 k.c., pozwalającego utrzymać umowę w mocy, niezastosowanie art. 69 ust. 1 i 2 Prawa bankowego w brzmieniu z chwili orzekania, oraz niezastosowanie art. 358§2 k.c. według brzmienia obowiązującego od dnia 24 stycznia 2009r.
3. Naruszenie prawa materialnego a to:
a) art. 56 k.c. w zw. z art. 69 ust. 2 pkt 4 a i ust. 3 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r Prawo Bankowe (Dz.U.2016 poz 1988), w zw. z art. 4 tzw. ustawy „antyspreadowej” poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy treść stosunku prawnego eliminuje dowolność banku w ustalaniu kursu średniego a ponadto nowelizacja pozwalała zastosować kurs średni NBP,
b) art. 353 1 k.c. i art. 69 ust. 1 i2 poprzez stwierdzenie, że umowa jest sprzeczna z tymi przepisami,
c) art. 353 1 k.c. i art. 58§2 k.c. poprzez stwierdzenie , że umowa jest nieważna jako sprzeczna z zasadami współżycia społecznego, i przyjęcie nieważności z tej przyczyny,
d) art. 58§1 k.c. poprzez uznanie umowy za sprzeczną z ustawą,
f) art. 58§3 k.c. w zw. z art. 58§1 i 2 k.c. poprzez stwierdzenie, że nieważność części postanowień prowadzi do nieważności w sytuacji możliwości zastosowania art. art. 358§2 k.c. w brzmieniu z chwili orzekania,
g) art. 22 1k.c. poprzez bledną wykładnie i niewłaściwe zastosowanie art. 385 1 k.c. podczas gdy umowa nie ma konsumenckiego charakteru,
h) art. 385 1§1 w zw. z art. 3 k.c. poprzez błędną wykładnię art. 385 1§1k.c. i niezastosowanie 385 1 §3 k.c. i w konsekwencji uznanie, że sporne klauzule nie były indywidualnie uzgadniane, w sytuacji gdy powód miał wpływ na te postanowienia,
i) art. 385 1§1 k.c. poprzez uznanie , ze sporne klauzule spełniają przesłanki abuzywności,
j) art. 385 1§1 i §2 k.c. oraz art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG poprzez uznanie niedozwolonego charakteru postanowień, które już zostały wyeliminowane ze spornego stosunku na podstawie aneksu,
k) art. 385 1§2k.c. poprzez uznanie nieważności , w sytuacji gdy w pozostałej części umowa może nadal obowiązywać,
l) art. 385 1§ 2 zd. 1 k.c. w zw. z art. 6 Dyrektywy Rady 93/13/EWG poprzez przyjęcie upadku umowy , w sytuacji gdy było to niekorzystne dla powodów,
ł) art. 65 § 1i 2 k.c. oraz art. 56 k.c. poprzez ocenę oświadczeń woli na podstawie literalnej treści umowy bez uwzględnienia okoliczności , w których zostały one złożone i zasad współżycia społecznego a także zwyczajów i pominięcie zamiaru stron i celu umowy i w konsekwencji uznanie , że dawała ona podstawy dowolnego ustalania kursów,
m) art. 69 Prawa bankowego oraz art. 385 1§ 2 zd. 1 k.c. w zw. z art. 58§i 2 k.c. w zw. z art. 358§2 k.c. według aktualnego brzmienia oraz art. 6 ust. 1 2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w zw. z art. 353 1k.c., art. 65§1 i2 k.c. w zw. z art. 5 k.c. i art. 4 ustawy antyspreadowej poprzez ustalenie nieważności, w sytuacji gdy :
- sporny kredyt jest szczególnym rodzajem kredytu walutowego przewidzianym przez prawo i stosowanym w obrocie, w tego typu kredycie bank faktycznie udostępniał kredytobiorcy ustalona kwotę CHF, w CHF było wyrażone saldo kredytu i wysokość rat a jedynie wypłacał jej równowartość, co jest istotą kredytu indeksowanego,
- sposób zastosowania mechanizmu indeksacji był uzasadniony ,
- nawet przy najbardziej niekorzystnej dla banku interpretacji istniała możliwość odniesienia się do kursu rynkowego według którego umowa została zawarta, ewentualnie średniego NBP,
- Sąd zaniechał kompleksowego rozważenia czy unieważnienie umowy nie narusza zasad słuszności i pewności obrotu lecz kierował się jedynie interes powoda,
n) art. 65§ 1i2 k.c. w zw. a art. 354 § 1 k.c. poprzez ich niezastosowanie, podczas gdy okoliczności, w których oświadczenia stron został złożone, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje pozwalają na wykonanie Umowy również po usunięciu z niej odwołań do Tabeli Kursów Banku - zobowiązania bowiem powinny zostać przeliczone po aktualnym na dzień danej operacji finansowej, rynkowym kursie CHF/PLN;
o) art. 56 k.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że, po ewentualnym stwierdzeniu rzekomej abuzywności spornych klauzul, cała Umowa jest nieważna, podczas gdy sam art. 56 k.c. stanowi właściwy przepis dyspozytywny, przewidując, że czynność prawną wywołuje skutki w niej wyrażony oraz wynikające z ustawy, z zasad współżycia społecznego z ustalonych zwyczajów. Zatem zobowiązanie powinno zostać przeliczone po aktualnym na dzień przeliczenia, rynkowym kursie kupna CHF,
p) art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 Prawa bankowego w zm. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. zmieniająca ustawę Prawo bankowe (D2.U.2011, nr 165, poz. 984, poprzez niezastosowanie i uznanie, że umowa jest nieważna;
q) art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron, przy pominięciu okoliczności w których oświadczenia zostały złożone i innych postanowień umowy wskazujących , że powód zgodził się na określenie wartości zobowiązania na poziomie 222053,17 CHF,
z ostrożności pozwana zarzuciła także naruszenie:
r) art. 358§2 k.c. w brzmieniu na dzień zamknięcia rozprawy, poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy po wyeliminowaniu odesłania do kursów z Tabeli Banku możliwe jest zastosowanie na tej podstawie do przeliczeń kursu średniego NBP,
s) art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. Prawo wekslowe (t..j. Dz.U. z 2016 r., poz. 160), poprzez jego niezastosowanie przy rozstrzyganiu podczas gdy na tej podstawie stosowanej per analogiam możliwe jest zastosowanie do przeliczeń kursu średniego NBP, po wyeliminowaniu z Umowy odesłania do kursów publikowanych w Tabeli Kursów pozwanego Banku;
t) art. 24 ust. 3 ustawy 2 dnie 29 sierpnia 1997 t. o Narodowym Banku Polskim (t.j. Dz.U. 2020 poz. 2027) poprzez jego niezastosowanie, co również umożliwiało przeliczenie według kursu średniego NBP,
u) art.. 189 k.p.c.. poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, ze powodowie posiadają interes prawny w ustaleniu,
v) art. 405 k.c. i art. 410 § 2 k.c. przez ich bezpodstawne zastosowanie, ewentualnie art. 409 k.c. przez jego niezastosowanie,
w) art. 118 k.c. w zw. z art. 120 k.c. poprzez ich wadliwą wykładnię i zastosowanie i nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia,
y) art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. przez zasądzenie odsetek począwszy od daty wcześniejszej niż dzień wydania prawomocnego wyroku,
z) art. 496 k.c.. w zw. z art. 497 k.c. poprzez ich niezastosowanie bez zastrzeżenia obowiązku wzajemnego zwrotu kapitału.
Strona pozwana wniosła o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości ewentualnie poprzez zamieszczenie w Wyroku zastrzeżenia uzależniającego zapłatę od jednoczesnego spełnienia świadczenia zwrotnego , ewentualnie o uchylenie Wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi instancji, w każdym alternatywnym przypadku zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanego kosztów procesu za obie instancje.
Postanowieniem z dnia 29 grudnia 2023r. Sąd Apelacyjny w Krakowie zawiesił na podstawie art. 174§1 pkt 4 k.p.c. postępowanie wobec ogłoszenia upadłości strony pozwanej.
Postępowanie zostało podjęte w części dotyczącej żądania ustalenia z udziałem syndyka masy upadłości.
Syndyk podtrzymał apelację wnosząc o zawieszenie postępowania w całości wobec ogłoszenia upadłości.
Powód T. W. wniósł o oddalenie apelacji kwestionując zasadność zarzutów procesowych, podtrzymując stanowisko o abuzywności postanowień umowy, braku możliwości jej uzupełnienia i podstawach do zastosowania powołanych przez Sąd Okręgowy przepisów prawa materialnego (rozprawa dnia 17 września 2024r).
Rozpoznając apelację strony pozwanej w części dotyczącej punktu I zaskarżonego wyroku Sąd Apelacyjny uznał ustalenia Sądu pierwszej instancji za własne z tym zastrzeżeniem, że rozważania dotyczące skutku nieważności podziela w zakresie w jakim uznano, że jest to następstwo wyeliminowania z umowy wskazanych wyżej postanowień niedozwolonych i braku możliwości utrzymania umowy w mocy.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Przepis art. 145 ust. 1 Prawa upadłościowego ogranicza możliwość podjęcia postępowania przeciwko syndykowi jedynie w odniesieniu do postępowań sądowych w sprawie wszczętej przeciwko upadłemu przed dniem ogłoszenia upadłości o wierzytelność. Sprawa o ustalenie ma przesądzić istnienie lub nieistnienie stosunku prawnego lub prawa i nie jest objęta ograniczeniem wskazanym w powołanym wyżej przepisie. Potwierdzeniem tego stanowiska jest teza uchwały Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2024 r. III CZP 5/24 wyjaśniająca, że postępowanie sądowe z powództwa kredytobiorcy będącego konsumentem o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego z umowy kredytu, prowadzone przeciwko bankowi, co do którego w toku postępowania ogłoszono upadłość, nie jest sprawą „o wierzytelność, która podlega zgłoszeniu do masy upadłości” w rozumieniu art. 145 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe, a tym samym może być podjęte z chwilą ustalenia osoby pełniącej funkcję syndyka. Należy podkreślić, że w postępowaniu upadłościowym nie zostanie przesądzona w sposób pełny kwestia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytowej. Sam też ewentualny fakt uwzględnienia wierzytelności powodów na liście wierzytelności nie usunie w pełni niepewności prawnej związanej z kwestią ważności umowy kredytowej i istnienia obowiązków powodów na przyszłość. Okoliczność, że wynik postępowania może mieć wpływ na stan masy upadłości nie jest wystarczająca do uznania braku możliwości prowadzenia procesu o ustalenie. Zwrócić trzeba uwagę, że nie ma przeszkód do prowadzenia postępowania z powództwa syndyka o zapłatę rat kredytowych, w którym również możliwe jest przesłankowe ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, co również może mieć wpływ na masę upadłości.
Podzielić w pełni należy rozważania Sądu Okręgowego w kwestii istnienia interesu prawnego powoda w ustaleniu na podstawie art. 189 k.p.c. Okoliczność, że powodowie posiadają roszczenie o zapłatę nie uchyla ich interesu w ustaleniu nieważności umowy o jakim mowa w art. 189 k.p.c. Uwzględnienie wierzytelności powodów na liście wierzytelności nie wywoła takich konsekwencji prawnych w stosunkach między stronami, w wyniku których ich sytuacja prawna zostanie określona jednoznacznie i nie będzie budziła wątpliwości. Nie zostanie więc usunięta niepewność co do istnienia określonych praw i obowiązków stron oraz ryzyko ich naruszenia w przyszłości (por. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 13 grudnia 2022 r. I CSK 3808/22 i z dnia 24 listopada 2022 r. I CSK 3425/22). Umieszczenie wierzytelności na liście nie przesądzi wątpliwości co do ewentualnych roszczeń wzajemnych jakie może podnieść syndyk. Istnieje więc interes prawny w ustaleniu skoro dopiero uwzględnienie powództwa o ustalenie stworzy stabilną podstawę do dalszych rozliczeń między stronami sporu. Ponadto wyrok ustalający usunie niepewność co do zabezpieczeń kredytu.
Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia jasno wskazuje fakty, które sąd uznał za udowodnione, dowody na których się oparł. Zawiera też wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy wskazał jakie przyczyny prowadza do wniosku, że umowa jest nieważna ale jednocześnie nie wykluczył też nieważności przyjmując, że umowa nie może zostać utrzymania, wobec braku wiązania powodów niedozwolonymi postanowieniami, które nie mogą być zastąpione normami dyspozytywnymi. Zarzut nierozpoznania istoty sprawy jest więc oczywiście bezzasadny.
Sąd Okręgowy podał także dlaczego uznał, że istotny jest stan na chwilę zawarcia umowy stąd pominięcia dowodów dotyczących sposobu wykonania umowy nie mogło mieć znaczenia dla rozstrzygnięcia i zarzut naruszenia art. 327 1§1 k.p.c. również nie jest zasadny.
Prawidłowe ustalenia oparte na treści umowy i zeznaniach powodów jasno wskazują, że powodowie zaciągnęli kredyt na zakup i remont nieruchomości w M., w której nie była prowadzona działalność gospodarcza. Okoliczność, że w budynku mieszkalnym na tej nieruchomości jeden z kredytobiorców zarejestrował działalność gospodarczą nie uchyla ustalenia, że prawidłowego ustalenia, że zaciągnięcie kredytu nie miało związku z działalnością , która wówczas nie była prowadzona. Z zeznań powoda M. W. (1) wynika, że drugi syn M. mógł zarejestrować tamże działalność później, co potwierdzają wpisy w (...), że M. W. (2) (...) prowadził zarejestrowaną przy ul. (...) w M. działalność od 2015r. Powód T. W. miał również zarejestrować tamże działalność w 2010r. jednak brak jest podstaw do uznania, że tamże tę działalnośc prowadził. Przede wszystkim na gruncie art. 22 1k.c. związek między czynnością a działalnością gospodarczą lub zawodową musi być bezpośredni. W tym przypadku treść umowy nie jest wystarczająca do uznania, że kredyt został udzielony na działalność gospodarczą lub na cel związany z tę działalnością, dowody przedstawione przez pozwaną również tego nie wykazują, stąd brak jest jakichkolwiek podstaw do zakwestionowania konsumenckiego statusu powodów.
Wbrew zarzutom strony pozwanej postanowienia umowne nie zawierały jasnego, zobiektywizowanego mechanizmu określania kursu przeliczenia wysokości świadczeń wypłaconych powodowi oraz wysokości rat i wysokości zobowiązania pozostałego do spłaty. Tabela kursów sporządzana była bowiem jednostronnie przez odpowiednią komórkę banku. Nawet jeżeli zgodnie z §ó ust. 1 umowy tabela kursów miała być sporządzana na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzenia tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP, to nie uchyla to oceny, że ostateczny kurs określać miał samodzielnie, jednostronnie (...) Bank SA (...) (...) w K. Oddział w Ł., którego następcą prawnym był upadły pozwany. Przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego mogłoby być potrzebne gdyby w umowie określono matematyczny wskaźnik obiektywizujący wyliczeniu kursu określonego w tabeli. W sytuacji jednak braku umownego mechanizmu określającego w jaki sposób kurs wskazany w tabeli ma odnosić się do kursu średniego NBP czy też nawet średniorynkowego na ogólnoświatowym rynku dowód ten jest bezprzedmiotowy. Także bezprzedmiotowy był tu dowód z zeznań świadka P. S. złożonych w sprawie (...) albowiem nie jest decydujące dla oceny umowy to, czy bank ostatecznie wykorzystał swoją uprzywilejowaną pozycję. Ponadto osoba ta nie brała udziału w procesie zawierania umowy przez strony. Istotne jest, że brak było danych w umowie w jaki sposób bank miał pozyskiwać dane o kursach obowiązujących na rynku międzybankowym i w jaki sposób miał tę informację wykorzystać przy wyliczeniu świadczeń, co również nie obiektywizuje sposobu wyliczenia a dodatkowo nie może być jasne dla konsumenta i w konsekwencji pozwala na ocenę abuzywności klauzuli przeliczeniowej do CHF pomimo, że postanowienie do określa świadczenie główne konsumenta. Pozwana wnosiła o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność zweryfikowania sposobu ustalania kursów przez biegłą. Oczywiste więc jest, że sposób tego ustalania nie mógł być jasny dla konsumenta. Sama treść umowy i regulaminu nie daje podstaw do jasnego przeliczenia do CHF kwot oddanych do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie (§9ust. 2 ) i określenia w jakiej wysokości kredytobiorca zobowiązany jest do zwrotu (§10 ust. 3 k.64). Główne więc świadczenia nie zostały sformowane w umowie w sposób jednoznaczny co pozwala na poddanie postanowień ich dotyczących ocenie z punktu widzenia przesłanej abuzywności wynikających z art. 385 ( 1)§1 k.c.
W aktualnym orzecznictwie przyjmuje się, że obowiązek zwrotu kwoty kredytu korygowanej klauzulami przeliczeniowymi do waluty obcej stanowi świadczenie główne w rozumieniu art. 385 ( 1 )§ 1 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18 , z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 i z dnia 28 września 2021 r. I CSKP 74/21 ). Niejednoznaczność określenia takiego świadczenia nie wyklucza jednak uznania braku związania takim postanowieniem.
Powodowie nie mieli żadnych praw w procesie określania przelicznika waluty, a prawa te miał wyłącznie kontrahent będący przedsiębiorcą. Tej oceny nie uchyla to, że Bank spełniał obowiązek informacyjny z art. 111 Prawa bankowego i wskazywał w miejscach dostępnych informacje o aktualnych kursach wynikających z tabeli. Tylko bowiem od banku bowiem zależało jak ten kurs określi. Słusznie Sąd Okręgowy uznał, że nie ma znaczenia jak faktycznie bank ten kurs określał w toku wykonywania umowy, stąd nie można podzielić zasadności zarzutu naruszenia art. 233 §1 k.p.c. jak i zasadności zarzutu dotyczącego pominięcia dowodu z opinii biegłego. Okoliczność, że powodowie akceptowali przeliczenie kursu przy wypłacie i nie kwestionowali w toku wykonywania umowy kursu, który nie odbiegał od stawek rynkowych nie jest istotna, skoro wówczas działali oni w przekonaniu stabilności kursów franka i nie mieli jeszcze świadomości abuzywności postanowień, które dopiero w perspektywie czasu okazały się dla nich niekorzystne. Fakt, że nie wykorzystali oni innych instrumentów prawnych nie oznacza nadużywania uprawnień wynikających z przepisów dotyczących ochrony konsumentów.
Istotne natomiast jest, że w tym przypadku, sposób określenia kursu przeliczeniowego do waluty obcej powoduje nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Mechanizm indeksacji musi być określony w taki sposób, by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (zob. podobnie wyrok z dnia 27 stycznia 2021 r., Dexia Nederland, C-229/19 i C-289/19, EU:C:2021:68, pkt 50 i przytoczone tam orzecznictwo). Prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało w tym przypadku żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Fakt, że punktem wyjścia miał być ogłaszany kurs średni i wpływ na wyliczenie miały być kursy na rynku międzybankowym nie jest wystarczający do przyjęcia obiektywizacji wyliczenia i oderwania tego wyliczenia od woli przedsiębiorcy. Kształtowanie tego kursu nie doznawało też ograniczeń maksymalnych i nie wprowadzało zabezpieczeń kredytobiorcy przed gwałtownymi zmianami kursów. W orzecznictwie uznawano już takie rozwiązanie za prowadzące do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019r. IV CSK 309/18 ). Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego uznawano, że jeżeli klauzula indeksacyjna nie zawiera jednoznacznej treści i pozwala na ustalanie kursów waluty w sposób pozostawiający bankowi swobodę, to jest ona w sposób oczywisty sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (zob. np. wyroki SN z dnia 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16 OSNC 2018/7-8/79 i z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18 ).
Nie ma żadnych podstaw do zakwestionowania ustaleń wskazujących, że sporne postanowienia nie podlegały negocjacjom, umowa przewiduje dowolność kształtowania tabeli kursowej, powodowie nie mieli wpływu na kształtowanie umowy. Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie byli też informowani w sposób prawidłowy o ryzyku walutowym.
Nie ma żadnych podstaw do uznania naruszenia przez Sąd Okręgowy zasad oceny dowodów w tym z dokumentów i powodów w kwestii braku możliwości negocjowania umowy w zakresie kwestionowanym. Okoliczność, że istniała teoretyczna możliwość negocjacji umów kredytowych i zawierano w innych przypadkach umowy po dokonanych negocjacjach nie oznacza, że taka możliwość negocjacji istniała w tym przypadku. Klienci otrzymywali ofertę i wzór umowy. Wniosek kredytowy był więc przygotowany pod konkretny produkt, który zaoferowano powodom jako korzystny z punktu widzenia wysokości rat, bez dostatecznych informacji o negatywnych skutkach takiej umowy. Z zasady zaś fakt posłużenia się przez kontrahenta wzorem umowy i regulaminem tworzy domniemanie, że konstrukcję umowy oparto na wzorcu, na którego brzmienie konsument nie miał rzeczywistego wpływu. To pozwana winna więc obalić to domniemanie. Wniosek kredytowy również był złożony na formularzu (k.231-249). Wniosek i oświadczenie z dnia 22 lipca 2008 k.230 wskazywały, że wybór ograniczał się do wysokości kredytu w PLN, wyboru waluty, do której miał nastąpić przeliczenie i okresu trwania umowy. Postanowienia dotyczące zasad przeliczania nie były przedmiotem negocjacji. Ciężar dowodu wynikający z art. 385 1§4 k.c. spoczywał zaś na pozwanej. Wyrażenie zgody na zmianę umowy przez wyeliminowanie niedozwolonego postanowienia (zastąpienie go innym, uzupełnienie itp.) - choćby zmiana ta była indywidualnie uzgodniona - nie może być traktowane samo przez się jako wyraz woli sanowania wadliwego postanowienia ze skutkiem ex tunc. Zarzuty więc powoływane przez pozwaną z odwołaniem do aneksów nie mogą zostać uwzględnione. Nie wykazano by zawarcie aneksów miało na celu sanowanie postanowień umowy ze skutkiem wstecznym, nie było to też odnowienie. Oceny abuzywności dokonuje się na chwilę zawarcia umowy, stąd ani sposób wykonywania ani też dowody z dokumentów dotyczących raportów i opracowań dotyczących kredytów frankowych nie zmieniają oceny, że postanowienia zawarte w przedmiotowej umowie miały charakter niedozwolony.
Przedmiotowa umowa określała, że kredyt udzielony jest w walucie polskiej i jest on indeksowany do waluty obcej. Kwota kredytu była podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale miała być przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu wypłaty środków (§1 ust. 1 i §9), przy czym spłata kredytu miała nastąpić zgodnie z harmonogramem, jednak zobowiązanie miało być określone jako równowartość wymaganej spłaty wyrażonej w CHF po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży określonego w Bankowej tabeli kursów walut. Spłata więc w walucie krajowej była więc rozliczana po przeliczeniu zobowiązania według kursu sprzedaży CHF ( § 10 ust.3). Był to więc kredyt indeksowany do waluty obcej definiowany w sposób określony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r. I CSK 556/18. Zarówno więc wartość kredytu jak i wypłata kredytu oraz kwoty spłacane przez kredytobiorcę miały być więc przeliczane do CHF.
Klauzula walutowa, czyli klauzula zawierająca postanowienia przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kwoty kredytu oraz spłacanych rat na inną walutę mieści w sobie ryzyko kursowe, wiążące się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2022 r. II CSKP 285/22 LEX nr 3350106 ).
Niewątpliwie powodowie oświadczyli, że są świadomy ryzyka kredytowego (§1 ust.1 umowy k.60). Powodowe potwierdzili także w oświadczeniu z dnia 22 lipca 2008 r. , że zapoznali się oni z ryzykiem kursowym oraz ryzykiem wynikającym ze zmiennej stopy procentowej (k 123). Sąd Apelacyjny nie kwestionuje też, że powoływane w innych sprawach Zarządzenie Prezesa Zarządu (...) Banku (...) (...), wskazywało na obowiązek poinformowania klienta wnioskującego o kredyt indeksowany o ryzyku kursowym i jego konsekwencjach. Istotny jest jednak zakres pouczeń i sposób udzielenia informacji. Należy podkreślić , że na gruncie Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich istotny jest poziom realizacji obowiązku informacyjnego, który ma fundamentalne znaczenie w obrocie konsumenckim. Pośrednik kredytowy B. K. pomimo świadomości, że kredyt był ryzykowny nie wyjaśniała tych kwestii. To jednak, że ona nie przedstawiała symulacji nie oznacza, że nie była ona udostępniona powodom w okazanym im do podpisania oświadczeniu. Sam sposób przedstawienia w tabeli zmian kursowych (k.250) miał charakter wyłącznie poglądowy oderwany od wielkości kwoty kredytu wskazanej we wniosku kredytowym a podany w symulacji możliwy wpływ ruchów kursu i oprocentowania wskazuje raczej na korzyści przy zaciągnięciu kredytu indeksowanego względem kredytu w PLN. Wskazanie możliwości wzrostu raty o 30-40 % nie jest wystarczające, przy jednoczesnym zapewnieniu o stabilności kursów walut (vide zeznania powodów) i korzyściach płynących z zaciągnięcia zobowiązania indeksowanego do waluty obcej. Informowano, że jest to kredyt tańszy od złotówkowego, w przedstawianych symulacjach kredyt we frankach wynikał korzystniej i nie informowano, że jest to kredyt ryzykowny. Brak jest więc podstaw do uznania, że powodowie byli świadomi istotnych potencjalnych negatywnych konsekwencji wystąpienia ryzyka kursowego, a przede wszystkim oświadczenie o zapoznaniu się z ryzykiem kursowym nie oznacza, że mieli świadomość, iż ryzyko kursowe ma charakter nieograniczony. Przewalutowanie na PLN, które nie wskazywało maksymalnych granic kursowych sprzedaży CHF również nie chroniło przed ryzykiem walutowym. Ocena dowodów nie jest więc sprzeczna ani z zasadami logiki ani też zasadami doświadczenia życiowego. Podkreślić należy, że nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie konsumentowi przy zawarciu umowy informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że stosunek wymiany między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie w miarę stabilny przez cały okres obowiązywania tej umowy. Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich zakłada, że informacja przed zawarciem umowy o warunkach umownych i skutkach owego zawarcia ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta. To na podstawie tej informacji konsument podejmuje decyzję, czy zamierza związać się warunkami sformułowanymi uprzednio przez przedsiębiorcę (zob. wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13 Árpád Kásler, Hajnalka Káslerné Rábai, i z dnia 21 marca 2013 r. C-92/11 RWE Vertrieb). Założeniem ochrony konsumenta jest więc zasada jasnej, pełnej i zrozumiałej informacji handlowej. Symulacje liczbowe, mogą stanowić użyteczną informację, jeżeli są oparte na wystarczających i prawidłowych danych oraz jeśli zawierają obiektywne oceny, które są przekazywane konsumentowi w sposób jasny i zrozumiały. Tylko więc symulacje, które pozwalają zwrócić uwagę konsumenta na ryzyko dotyczące istotnych negatywnych konsekwencji ekonomicznych rozpatrywanych warunków umownych, spełnia wymogi dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Symulacje liczbowe powinny więc pozwalać konsumentowi zrozumieć rzeczywiste znaczenie długoterminowego ryzyka związanego z możliwymi wahaniami kursów wymiany walut, a tym samym ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu wyrażonego w walucie obcej lub denominowanego do waluty obcej.(por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 ,VB i in vs. BNP Paribas Personal Finance SA, Procureur de la République). Strona pozwana więc powinna wykazać, że informacja przedstawiona powodom dawała im jasne podstawy do uświadomienia sobie skutków znacznego osłabienia waluty polskiej względem CHF, tj takiego jakie wystąpiło w rzeczywistości, lub też jakie mogło nastąpić w przyszłości w wypadku nawet dalszego jeszcze większego osłabienia waluty polskiej. Nie może więc być decydujące powoływanie się na to , że ostatecznie kredyt był wyższy niż zakładano jak i , że raty kredytu w złotych były wyższe. Faktycznie bowiem ruchy kursowe mogły być jeszcze bardziej niekorzystne dla powodów a ponadto bank mógł określić kurs na dużo bardziej niekorzystnym poziomie.
Obciążający przedsiębiorcę brak przejrzystości przy określeniu warunków umowy w zakresie konsekwencji istotnej zmiany kursu walut spowodował, że powodowie zawarli umowę bez świadomości możliwej konsekwencji znacznego zwiększenia kwoty rat ale też wynikającego ze zwiększonego poziomu skutków indeksacji znacznego wzrostu zwaloryzowanej wysokości zadłużenia. Przede wszystkim zaś informacja nie dawała świadomości, że powiązany ze wzrostem kursu wzrost kwoty zadłużenia może mieć charakter nielimitowany, co mogło mieć jeszcze bardziej negatywne skutki w przypadku jeszcze większej deprecjacji PLN. Ponadto skutek zmian kursów chroni w istocie jedynie interes banku. Przy stosunkowo słabej walucie krajowej bank nie jest narażony na odwrotne, analogiczne, istotne dla strony pozwanej, ruchy kursowe wynikające ze znacznego osłabienia CHF względem złotego. Prowadzi on też odpowiednią politykę zabezpieczającą przed skutkami ryzyka. Na istotne ryzyko kursowe w toku wykonywania długotrwałej umowy w nieporównywalny sposób narażeni byli powodowie.
Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli może stworzyć podstawy znaczącej nierównowagi kontraktowej na niekorzyść konsumenta w sposób jednostronny, jeżeli przedsiębiorca, który traktuje kontrahenta w sposób słuszny nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji taką klauzulę gdyby odpowiednio poinformował konsumenta (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17 OSNC 2019/1/2). Taka sprzeczność z dobrymi obyczajami zachodzi więc w tym przypadku i to nawet jeżeli bank w ramach transakcji ponosił dodatkowe koszty związane z zakupem waluty. Tu jednak trzeba podkreślić, że dla samego wykonania obowiązku wypłaty środków kredytu bank nie musiał zabezpieczyć odpowiedniej ilości waluty CHF.
Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem sytuacji ekonomicznej konsumenta oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006 r., I CK 297/05, nie publ., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017). Zgodnie z art. 3 ust. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, uznaje się za nieuczciwe te warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stojąc w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta (por. także wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-609/19 BNP Paribas Personal Finance SA przeciwko VE). Taka nierównowaga i niekorzystne ukształtowanie sytuacji ekonomicznej powodów nastąpiła.
Sąd pierwszej instancji prawidłowo więc ocenił postanowienia umowy dotyczące możliwości swobodnego kształtowania przez bank kursów przeliczania świadczeń jak i wpływające na charakter umowy postanowienia obciążające powodów skutkami nieograniczonego ryzyka wahań kursów. Możliwość przewalutowania ani nie zapewniała równowagi kontraktowej a tym bardziej nie mogła przywrócić tej równowagi kontaktowej z mocą wsteczną . Także aneksy nie uchylały abuzywności postanowień z mocą wsteczną.
Nierównowagę pogłębiała także okoliczność, że świadczenie banku było ponadto przeliczane po kursie kupna waluty CHF z dnia uruchomienia kredytu. Spłata zaś była przeliczana według kursy sprzedaży. Treść umowy i §19 regulaminu umowy nie dawał podstawy do uznania możliwości spłat w CHF. W orzecznictwie wskazywano, iż tego typu uregulowanie umożliwia uzyskiwanie przez instytucję kredytową dodatkowego dochodu bez świadczenia w zamian za „s pread” żadnej rzeczywistej usługi (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C-26/13, Kásler przeciwko Jelzálogbank, pkt 5–58). Fakt, że bank dla zrównoważenia pozycji udzielenia kredytu indeksowanego powodom zaciągał zobowiązanie wyrażone we franku szwajcarskim i w ten sposób ponosił koszty obsługi takich kredytów nie oznacza, że nie osiągał on dodatkowych dochodów ze stosowania odmiennych kursów tj sprzedaży przy przeliczeniu spłat dokonywanych w złotych a przy wypłatach stosowania kursu sprzedaży. Dla samego zaś uruchomienia kredytu wypłacanego w złotych nie było konieczności pozyskania (zakupu) franków szwajcarskich. Ewentualne wymogi w tym zakresie z punktu widzenia zasad rachunkowych nie uchylają oceny abuzywności, szczególnie, że kurs korygowany był marżą. Sam fakt wprowadzenia ustawy antyspreadowej wskazuje, że banki nadużywały swojej pozycji w tym zakresie. Nawet jednak gdyby istniała bezpośrednia relacja pomiędzy wysokością różnicy w kursie kupna i sprzedaży waluty, z jednej strony, a jakością świadczonej usługi bankowej, z drugiej strony, to i tak decydujące jest, że niejednoznaczność określenia kursu odpowiednio sprzedaży i zakupu oraz wynikająca z umowy swoboda banku w tym zakresie potwierdza, że jest to klauzula niedozwolona. Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego uznawano, że jeżeli klauzula indeksacyjna nie zawiera jednoznacznej treści i pozwala na ustalanie kursów waluty w sposób pozostawiający bankowi swobodę, to jest ona w sposób oczywisty sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (zob. np. wyroki SN z dnia 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16 OSNC 2018/7-8/79 i z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18). Zarzut więc apelacji także i w tej części nie mógł zostać uwzględniony.
Niewątpliwie zawarcie umowy kredytu bankowego w złotych polskich indeksowanego do waluty obcej było na gruncie w art. 353 1 k.c. co do zasady dopuszczalne. Przepis art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowego w zw. z art. 5 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2011.165.984) potwierdzał dopuszczalność tego typu umów. Wprowadzenie art. 75b prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26 sierpnia 2011r. wskazywało, że wcześniej funkcjonująca w obrocie konstrukcja umowy kredytu indeksowanego nie była sprzeczna z prawem, tym bardziej, że z przepisu art. 353 1 k.c. wynika, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Sama idea indeksacji, a także związana z nim zasada oprocentowania, nie jest sprzeczna z naturą stosunku. Do tej nieważności może prowadzić jednak wprowadzenie do umowy postanowień niedozwolonych i brak potwierdzenia przez konsumenta abuzywnych postanowień umownych, bez których umowa nie może obowiązywać.
Abuzywne klauzule są od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy, chyba że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) są więc od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. Wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 LEX nr 3207798 i z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21). Powodowie nie przywrócili tej skuteczności.
Powodowie świadomi, że przedmiotowe postanowienia umowne nie wiążą ich, jak i że przedmiotowe postanowienia umowne odnoszą się do istotnych elementów umowy nie potwierdzili tych postanowień, stąd w konsekwencji umowa kredytu nie może z przyczyn wyżej podanych wiązać.
Sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy kredytu w walucie obcej treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego. Nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2022r. II CSKP 943/22). Nie uzgadniano warunków takiego kredytu, trudno więc podzielić stanowisko strony pozwanej o możliwości przekształcenia kredytu indeksowanego w kredyt złotowy.
Konsekwencją stwierdzenia abuzywności klauzuli umownej spełniającej wymagania art. 385 ( 1)§ 1 k.c. jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 385 ( 1) § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2018 r. II CSK 632/17). Ta zasada jednak nie ma charakteru bezwzględnego. W wyroku TSUE z 8 września 2022r. C-81/21, dotyczącym Deutsche Bank Polska i Bank Millennium wskazano, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może stwierdzić nieuczciwy charakter nie całości warunku umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, lecz jedynie elementów tego warunku, które nadają mu nieuczciwy charakter. Nie można więc dzielić takiego warunku.
Nie ma też w tym przypadku możliwości wypełnienia luki co do określenia przeliczenia wartości zobowiązania ani też sposobu spełnienia świadczenia przez obie strony.
Sąd pierwszej instancji prawidłowo stwierdził, że nie ma podstaw do odwołania do tabeli kursów sprzedaży NBP. W chwili zawierania umowy nie obowiązywał jeszcze art. 358§2 k.c., ponadto przepis ten ma znaczenie dla umów określających świadczenie w walucie obcej i nie odnosi się do klauzul waloryzacyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2022 r II CSKP 797/22 ). Ponadto nowelizacja z dnia 23 października 2008 r., która określa sposób przeliczania zobowiązań w walucie obcej nie wiązała się ze skutkami wstecznymi. Tut. Sąd w wyroku z dnia 22 czerwca 2020 r. I ACa 1684/17 uznał, że art. 24 ustawy o NBP to norma, która w połączeniu z art. 32 ustawy o NBP, oraz art. 356 § 2 k.c., daje podstawy do wypełnienia luki dotyczącej sposobu przeliczenia spłat na walutę obcą i przyjęcia, że miarodajny jest w tym przypadku kurs średni waluty ustalany przez NBP. Wsparciem dla tej koncepcji była także treść art. 137 a Prawa bankowego, jednakże w aspekcie treści wykładni art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, prezentowanej w orzecznictwie TSUE, nie można przyjąć, że są to normy dyspozytywne, które mają na celu wypełnienia luki w sytuacji nieuczciwych postanowień umowy zawartej z konsumentem. Ani art. 358§2 k.c., jak też art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. prawo wekslowe również nie stanowią norm dyspozytywnych dla określenia obiektywnych mechanizmów indeksacji wprowadzonej na wypadek braku związania stron mechanizmem określonym w umowie. Także strony nie przewidziały też w umowie klauzul salwacyjnych.
W sytuacji więc wyeliminowania w oparciu o art. 385 ( 1)§1k.c. skutku związania powodów wskazanymi postanowieniami abuzywnymi dotyczącymi klauzul przeliczeniowych brak jest umownego określenia mechanizmu przeliczania wysokości wypłaty świadczenia jak i określenia zobowiązania powodów. Trudno zaś przyjąć by wolą stron było zawarcie kredytu bez takiego mechanizmu szczególnie, że oprocentowanie kredytu powiązano ze zmienną stopy referencyjnej Libor 3 M (§13 umowy i §14 regulaminu) właściwą dla kredytów indeksowanych i denominowanych. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Powyższe oznacza z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2022 r. I CSK 3200/22).
Prawidłowo więc oceniono skutki abuzywności prowadzące do stwierdzenia nieważności umowy z zastrzeżeniem, że nie chodzi o nieważność o jakiej mowa w art. 58§1 k.c. lecz o brak możliwości uznania, że tak okrojona umowa, która nie odpowiada rzeczywistej woli stron spełnia wymogi z art. 353 1§1 k.c. Nie ma tu potrzeby odwoływania się do art. 58§2 k.c. skoro zastosowanie ma regulacja szczególna dotycząca ochrony konsumentów.
Wobec powyższego, nie podzielając także zarzutów naruszenia prawa materialnego Sąd Apelacyjny oddalił na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 367 1§1 k.p.c. oraz w zw. z art. 317§1 k.p.c. i art. 391§1 k.p.c. apelację pozwanego, w części w jakiej dotyczy ona ustalenia zawartego w punkcie I zaskarżonego orzeczenia.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sławomir Jamróg
Data wytworzenia informacji: