I ACa 46/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2021-05-12
Sygn. akt I ACa 46/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 maja 2021 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Grzegorz Krężołek (spr.) |
Sędziowie: |
SSA Paweł Czepiel SSO (del.) Adam Sęk |
Protokolant: |
st. sekretarz sądowy Krzysztof Malinowski |
po rozpoznaniu w dniu 12 maja 2021 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa D. S. (1)
przeciwko P. M.
o ochronę dóbr osobistych i zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 15 października 2019 r. sygn. akt I C 401/17
1. oddala apelację;
2. zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.890 zł (jeden tysiąc osiemset dziewięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;
3. przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie na rzecz radcy prawnego J. C. kwotę 1.890 zł (jeden tysiąc osiemset dziewięćdziesiąt złotych), w tym podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu
w postępowaniu apelacyjnym.
SSA Paweł Czepiel SSA Grzegorz Krężołek SSO (del.) Adam Sęk
Sygn. akt : I ACa 46/20
UZASADNIENIE
W ostatecznie określonym żądaniu pozwu skierowanego przeciwko P. M. , powódka D. S. (1) domagała się :
a/ zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną naruszeniem jej godności wraz z odsetkami od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty,
b/ nakazania pozwanemu, by złożył bezpośrednio wobec powódki przeprosiny o następującej treści: „Przepraszam Panią D. S. (1) za sprzeczne z jej interesem reprezentowanie jej w sprawie ze skargi o wznowienie postępowania w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Okręgowego w K. Wydział Cywilny- Odwoławczy sygn. akt (...) z dnia 19 lutego 2014 r. przeciwko T. F. (1).
Jako roszczenie ewentualne zgłosiła żądanie zasądzenia na swoją rzecz od P. M. kwoty 10 000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od daty wniesienia pozwu do dnia zapłaty , tytułem odszkodowania za uszczerbek , który poniosła przez to , iż pozwany nienależycie wykonywał swoje obowiązki umowne , reprezentując powódkę .
Uzasadniając te żądania podnosiła , iż pozwany będąc jej pełnomocnikiem w sprawie zainicjowanej skargą o wznowienie postępowania, w wykonaniu zobowiązania Sądu do uzupełnienia jej braków formalnych , nieprawidłowo określił przyczyny jej wniesienia, w szczególności w ogóle nie odniósł się do przedmiotu sprawy, co w konsekwencji doprowadziło do jej odrzucenia.
W zakresie żądania o zobowiązanie pozwanego do złożenia przeprosin wskazała, że doszło do naruszenia jej godności jako klientki, a także jej prawa do Sądu. Podała, iż P. M. , jako pełnomocnik procesowy , ustanowiony w postępowaniu skargowym z urzędu, nie przesłał jej do zaakceptowania treści pisma procesowego , które w jej imieniu przygotował , w odpowiedzi na wskazane wyżej wezwanie. Przeciwnie , twierdził , wobec jej sugestii co do jego treści , iż nie zamierza go w sposób przez powódkę wskazywany , modyfikować.
Uzasadniając żądanie odszkodowawcze twierdziła , że P. M. nienależycie wykonywał swoje obowiązki umowne , reprezentując powódkę . Tym samym wyrządził jej szkodę , którą zobowiązany jest wyrównać. Uszczerbek ten jest następstwem nienależytego zastępowania powódki w sprawie ze skargi o wznowienie postępowania , zakończonego niekorzystnym orzeczeniem.
Gdyby sporządził pismo uzupełniające skargę o wznowienie postępowania w należyty sposób, to z dużą dozą prawdopodobieństwa postępowanie zakończyłoby się uzyskaniem wyroku zgodnego z oczekiwaniami powódki, a przyznane wówczas zadośćuczynienie stanowiłoby kwotę bliską 10 000 zł , odpowiadającą wysokości dochodzonego odszkodowania.
Odpowiadając na pozew pozwany domagał się oddalenia powództwa tak zakresie żądania głównego jak i ewentualnego oraz obciążenia D. S. (1) kosztami procesu.
W swoim stanowisku zaprzeczył temu , aby działając jako jej pełnomocnik w sprawie zainicjowanej skargą o wznowienie postępowania , nie odniósł się należycie do przedmiotu sprawy, co miało doprowadzić do jej odrzucenia.
Argumentował , iż w sporządzonym przez siebie piśmie z dnia 24 września 2014 r. w sprawie o sygn. akt (...) odniósł się do niego w bardzo szczegółowy sposób, wskazując m.in. zakres wznowienia postępowania, jego podstawy , jak również przedstawił szczegółowe uzasadnienie, przytaczając przy tym poglądy zawarte w literaturze fachowej oraz orzecznictwie Sądu Najwyższego. Przyczyna odrzucenia skargi była inna niż wskazuje powódka. Było nią rzeczywiste nieistnienie ustawowych przesłanek wznowienia postępowania.
Podnosił także , iż nieprzesłanie klientowi przez pełnomocnika pisma do zaakceptowania nie może ze swej istoty naruszyć ani jego godności, ani jego prawa do Sądu. Odwołał się przy tym do § 7 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, zgodnie z którą to normą , w czasie wykonywania czynności zawodowych adwokat korzysta z pełnej swobody i niezależności, To on odpowiada za formę i treść pism procesowych przez niego zredagowanych, nawet jeśli nie zostały przez niego podpisane.
Zatem już z samej istoty charakteru działania pełnomocnika wynika , że nie mogło dojść do naruszeń do których odwoływała się w uzasadnieniu pozwu D. S. (1) .
Dodał również , że po opracowaniu pisma z dnia 24 września 2014 r., [ stanowiącym odpowiedź na wezwanie Sądu do usunięcia braków skargi] , przesłał je za pomocą poczty elektronicznej na adres powódki. To umożliwiało jej odniesienie się do jego treści , zanim zostało złożone w Sądzie. W tym czasie powódka z takiej możliwości nie skorzystała.
Wyrokiem z dnia 15 października 2019r . Sąd Okręgowy w Krakowie :
- oddalił powództwo pkt I ],
- zasądził od powódki D. S. (1) na rzecz pozwanego P. M. kwotę 2.538 zł, tytułem kosztów procesu[ pkt II] oraz
- przyznał radcy prawnemu J. C. ze środków budżetowych Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 1.918,80 zł , tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną powódce z urzędu.
Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia:
W dniu 12 sierpnia 2010 r. D. S. (1) wniosła do Sądu Rejonowego (...)w K. pozew przeciwko T. F. (1).
W ostatecznie sprecyzowanym jego żądaniu , domagała się zasądzenia od pozwanego na swoją rzecz kwoty 9.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, zasądzenia od niego także na rzecz Fundacji (...) w W. kwoty 4.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, a na rzecz Stowarzyszenia (...) w W. kwoty 4.500 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wytoczenia powództwa do dnia zapłaty.
Na wypadek nieuwzględnienia powództwa wniosła o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Nadto postulowała obciążenie przeciwnika procesowego kosztami postępowania.
Na uzasadnienie zgłoszonych żądań podawała , iż T. F. (1) jako Rzecznik (...) od 2002 r. działał na jej szkodę, uchylając się od jakichkolwiek działań w odpowiedzi na jej skargi i tratując ją w sposób lekceważący. Wskazała, iż w jej ocenie doszło do naruszenia jej dóbr osobistych takich jak cześć, godność, a także tajemnica korespondencji.
Postępowanie zainicjowane powyższym pozwem toczyło się pod sygn. akt (...). W toku postępowania D. S. (1) korzystała z pomocy pełnomocnika z urzędu w osobie radcy prawnego A. P., a następnie - radcy prawnego J. W..
Wyrokiem zaocznym z dnia 5 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy (...) w K. oddalił powództwo.
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia wskazał , że powódka nie wykazała, by doszło do naruszenia jej dóbr osobistych.
Sąd nie podzielił jej oceny , zgodnie z którą zachowanie T. F. (1) cechowało się lekceważącym czy ignorującym osobę powódki charakterem. Odwołał się przy tym do szeregu dokumentów zgromadzonych w postępowaniu rozpoznawczym, potwierdzających podjęcie przez pozwanego na skutek skarg D. S. (1) licznych interwencji w poszczególnych placówkach medycznych.
W konkluzji Sąd ocenił , iż zarzuty powódki o osobistym negatywnym stosunku T. F. do niej, godzącym w jej godność i cześć , a ujawniającym się od momentu zapoznania się przez niego z treścią pism Szpitala (...) w K., nie znalazły potwierdzenia.
Odnosząc się zaś do formułowanego przez nią zarzutu naruszenia przez pozwanego tajemnicy korespondencji poprzez ujawnienie treści pism wnoszonych do Rzecznika podmiotom, których działalność była przedmiotem skargi, Sąd odwołał się do charakteru postępowania zainicjowanego jej wniesieniem, a w szczególności pozbawieniem tego rodzaju korespondencji waloru prywatności, a także konieczności zapewnienia podmiotowi do którego odnoszą się zarzuty, możliwości odniesienia się do nich. Bez przesłania odpisu skargi jest to niemożliwe. Ostatecznie Sąd uznał , że działanie pozwanego z którym D. S. (1) łączyła naruszenie jej godności nie miało cech bezprawności.
Od powyższego wyroku powódka złożyła apelację.
Przed rozprawą apelacyjną, wyznaczoną na dzień 19 lutego 2014 r., D. S. (1) złożyła do Sądu Okręgowego wK. II Wydziału Cywilnego Odwoławczego wniosek o odroczenie jej terminu wskazując, iż tego samego dnia uczestniczy w innej sprawie, toczącej się przed Sądem Okręgowym w K. I Wydziałem Cywilnym pod sygnaturą akt(...).
Ostatecznie nie stawiła się na rozprawę. W jej imieniu występował na niej jej pełnomocnik radca prawny M. S., ustanowiony jako substytut radcy prawnego J. W., będącego pełnomocnikiem D. S. (1) z urzędu. Wniosek powódki o odroczenie terminu rozprawy został oddalony.
Po jej przeprowadzeniu , wyrokiem z dnia 19 lutego 2014 r., Sąd Okręgowy w K. II Wydział Cywilny Odwoławczy, sygn. akt (...), oddalił apelację powódki.
W uzasadnieniu orzeczenia wskazał , iż podziela zarówno ustalony przez Sąd I instancji stan faktyczny, jak i dokonaną przezeń ocenę prawną, konkludując, iż nie doszło do naruszenia przez pozwanego dóbr osobistych apelującej.
Z dalszej części ustaleń wynika , iż w dniu 29 kwietnia 2014 r. D. S. (1), działając samodzielnie, wniosła do Sądu Okręgowego w K.II Wydziału Cywilnego Odwoławczego skargę o wznowienie postępowania o sygn. akt (...). Skarga została zarejestrowana pod sygnaturą akt (...).
W uzasadnieniu skargi wskazała, iż w dniu 4 lutego 2014 r. wniosła o zmianę terminu rozprawy apelacyjnej z uwagi na kolizję terminów. Wniosku tego jednak , w sposób złośliwy i sprzeczny z przepisami prawa nie uwzględniono , uniemożliwiając jej tym samym obronę swego stanowiska procesowego na rozprawie.
Nadto podniosła, iż zwracała się w tej samej dacie o zmianę pełnomocnika z urzędu z uwagi na jego bezczynność. Utraciła przy tym zaufanie do radcy prawnego M. S. albowiem narusza on jej prawa jako strony.
Dodatkowo argumentowała , iż doszło do bezprawnej zmiany składu sądu orzekającego, akcentując, iż wobec sędziego referenta zachodziły podstawy do wyłączenia albowiem był on osobą spokrewnioną z jednym z prokuratorów biorących udział w sprawie o (...).
Wobec faktu, że kolejne pisma wnoszone przez D. S. (1) , w tej sprawie były obarczone brakami formalnymi, była ona wzywana do ich uzupełnienia. Pismem z dnia 14 maja 2014 r. zażądała przyznania jej pełnomocnika z urzędu , celem sporządzenia właściwego uzasadnienia skargi.
Przychylając się do niego, Sąd ustanowił dla niej takiego pełnomocnika , którym ostatecznie został wyznaczony adwokat P. M..
Po doręczeniu tak ustanowionemu repetentowi powódki wezwania do uzupełnienia braków formalnych skargi o wznowienie postępowania, skontaktował się on z D. S. (1), a następnie spotkał się z nią w budynku Sądu Okręgowego w K.i omówił kwestie, jakie miały zostać podniesione w skardze.
W dniu 24 września 2014 r., w wykonaniu zobowiązania do uzupełnienia braków formalnych skargi sporządził w jej imieniu pismo, które następnie przesłał na adres mailowy swej mandantki , celem zapoznania się przez nią z jego treścią. Następnego dnia, tj. 25 września 2014 r., złożył pismo w Sądzie Okręgowym wK..
W jego treści wskazał, iż skarga o wznowienie dotyczy wyroku Sądu Okręgowego wK. II Wydziału Cywilnego Odwoławczego z dnia 19 lutego 2014 r., sygn. akt (...), który to wyrok skarżąca zaskarża w całości i wnosi o jego uchylenie z powodu nieważności postępowania, gdyż została pozbawiona możliwości działania wskutek naruszenia przepisów prawa, tj. na podstawie art. 401 pkt 2 k.p.c.
W dalszej kolejności podał, iż w ocenie skarżącej, naruszenie przepisów dotyczyło następujących norm :
- -
-
art. 214 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie wniosku D. S. (1) z dnia 4 lutego 2014 r. o odroczenie rozprawy przez Sądem Okręgowym, wyznaczonej na dzień 19 lutego 2014 r. na godzinę 13:00 z tego względu, że skarżąca tego samego dnia musiała się stawić na inną rozprawę wyznaczoną na godzinę 12 przez Sąd Okręgowy w K. I Wydział Cywilny w sprawie o sygn. akt (...).
W następstwie kolizji terminów rozpraw, powódka, która stawiła się do sprawy (...) nie była w stanie uczestniczyć w sprawie (...), pomimo, iż wnosząc o odroczenie rozprawy deklarowała chęć osobistego w niej uczestnictwa. Tym samym istniały przeszkody, których skarżąca nie mogła przezwyciężyć , w rozumieniu art. 214 § 1 k.p.c.;
- -
-
art. 217 § 1 k.p.c. , poprzez uniemożliwienie skarżącej przytaczania okoliczności faktycznych i dowodów aż do zamknięcia rozprawy;
- -
-
art. 86 k.p.c. i art. 93 k.p.c. poprzez uniemożliwienie autorce skargi osobistego działania przed Sądem Okręgowym w postępowaniu odwoławczym, w tym uniemożliwienie prostowania i odwoływania oświadczeń pełnomocnika.
W uzasadnieniu tego pisma P. M. wskazał , że już w dniu 4 lutego 2014 r. D. S. (1) złożyła pisemny wniosek o zmianę terminu rozprawy odwoławczej, powołując się na kolizję terminów rozpraw z jej udziałem i deklarując przy tym chęć osobistego udziału w rozprawie apelacyjnej z uwagi na brak zaufania do pełnomocnika. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego oraz poglądy przedstawicieli doktryny wskazał, iż przyczyną nieważności postępowania jest także nieodroczenie rozprawy, mimo wniosku strony w tym przedmiocie.
Zarzucił, że skarżąca została pozbawiona możliwości osobistego działania w sprawie, mimo, iż niezależnie od działań pełnomocnika ma prawo działać samodzielnie.
W dalszej kolejności podniósł, iż pozbawienie skarżącej możliwości udziału w rozprawie skutkowało pozbawieniem jej możliwości realizowania swych uprawnień procesowych o jakich mowa w art. 217 § 1 k.p.c., jak i z art. 93 k.p.c.
Uzasadniając zachowanie przez skarżącą terminu do wniesienia skargi wyjaśnił, iż o zapadłym orzeczeniu dowiedziała się ona w dniu 24 kwietnia 2014 r., zaś skarga została przez nią wniesiona w dniu 29 kwietnia 2014 r., co oznacza, że ustawowy termin do jej wniesienia został dochowany.
Z dalszej części ustaleń poczynionych przez Sąd niższe instancji wynika , że postanowieniem z dnia 6 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Krakowie II Wydział Cywilny Odwoławczy odrzucił skargę z przyczyn formalnych.
W motywach tej decyzji Sąd podał , iż żadna z podniesionych w uzasadnieniu skargi przyczyn wznowienia nie mieści się w kręgu ustawowych przyczyn wznowienia postępowania, określonych w art. 401- 404 k.p.c.
Odnosząc się do podnoszonej przez skarżącej podstawy z art. 401 pkt 2 k.p.c., Sąd argumentował , że mimo formalnego jej powołania w treści skargi, przyczyna ta w rzeczywistości nie zaistniała.
Strona postępowania za którą w procesie działa jako jej pełnomocnik adwokat ustanowiony przez Sąd, nie jest nienależycie reprezentowana w rozumieniu art. 401 pkt 2 k.p.c.
Tymczasem, jak wynika z protokołu rozprawy odwoławczej z dnia 19 lutego 2014 r, za D. S. (1) stawił się wówczas jej pełnomocnik- radca prawny M. S., posiadający pełnomocnictwo substytucyjne udzielone przez ustanowionego dla skarżącej pełnomocnika z urzędu.
Powołując się na treść art. 95 § 2 k.c. Sąd argumentował , że czynności pełnomocnika procesowego, przez którego skarżąca była reprezentowana w procesie, są równoznaczne z działaniem samego mocodawcy i rodzą skutki bezpośrednio dla reprezentowanego.
Ocenę prawna roszczeń głównego oraz zgłoszonego jako ewentualne - uznanych przez Sąd Okręgowy za nieuzasadnione , można sprowadzić do następujących stwierdzeń i wniosków :
a/ przesłankami ochrony dóbr osobistych, statuowanymi przez art. 24 § 1 k.c., które muszą być spełnione łącznie, są: istnienie dobra osobistego, zagrożenie lub jego naruszenie oraz bezprawność działania naruszyciela. Pierwsze dwie przesłanki udowodnić musi powód dochodzący ochrony, natomist pozwany może bronić się, wykazując, że jego działanie było legalne . Ochrona dóbr osobistych jest co do zasady obiektywna, tj. niezależna od winy. Powód nie musi wykazywać, że sprawca działał umyślnie lub niedbale.
O tym, czy w konkretnym wypadku można mówić o naruszeniu dobra osobistego, nie mogą decydować subiektywne odczucia osoby uważającej się za pokrzywdzoną, lecz decydujące znaczenie ma to, jaką reakcję naruszenie to wywołało według kryterium obiektywnego.
b/ analiza okoliczności faktycznych ustalonych w sprawie daje dostateczną podstawę do przyjęcia , iż powódka nie dowiodła , że sposób działania pozwanego doprowadził do naruszenia jej czci [ w obu przyjmowanych przez doktrynę i orzecznictwo aspektach tego dobra osobistego ; wewnętrznym godności oraz zewnętrznym - dobrego imienia.
c/ z ustaleń tych wynika , że P. M., po uprzednim spotkaniu z powódką i omówieniu kwestii mających być przedmiotem skargi, wysłał do jej wiadomości projekt sporządzonego pisma. Tym samym dał wyraz dał wyraz nie tylko temu, że respektuje poczynione między nimi wcześniej uzgodnienia, ale też zapewnił D. S. (1) możliwość zapoznania się z treścią pisma.
Nie sposób zatem uznać jego zachowania za lekceważące wobec niej . Wyklucza to podzielenie stanowiska powódki zgodnie z którym sposób postępowania pozwanego obiektywnie naruszało zaufanie do zawodu, który wykonuje , stanowiąc jednocześnie naruszenie godności tej profesji , w rozumieniu § 1 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu (uchwała NRA z dnia 10 października 1998 r. nr 2/XVIII/98 ze zm.).
Sam fakt wniesienia przez niego pisma do Sądu, wobec nieotrzymania uwag ze strony powódki, nie może świadczyć o jego nieprawidłowym działaniu. Było ono bowiem związane z koniecznością zachowania terminu sądowego wyznaczonego na uzupełnienie skargi, który to termin upływał z dniem 25 września 2014 r.
Zaniechanie jego wniesienia w tym terminie , skutkowałoby zwrotem skargi i byłoby jednoznaczne z rażącym naruszeniem obowiązków ciążących na pełnomocniku strony. Pozwany nie może ponosić konsekwencji tego, że powódka nie zapoznała się z treścią pisma przed jego wniesieniem i ostatecznie zrobiła to dopiero 8 października 2014 r,
d/ P. M. został ustanowiony pełnomocnikiem powódki z urzędu na jej wyraźny wniosek, w którym wskazała, iż nie była w stanie samodzielnie dokonać prawidłowego sformułowania petitum skargi o wznowienie postępowania oraz jej uzasadnienia, co w sposób oczywisty prowadzi do wniosku, iż nie czuła się kompetentna do sformułowania tego rodzaju pisma procesowego.
Trudno zatem oczekiwać, aby była w stanie poprawić treść pisma sporządzonego przez podmiot profesjonalny,
e/ analiza treści skargi i kolejnych pism w postępowaniu o wznowienie sporządzonych samodzielnie przez D. S. (1) i porównanie ich pismem z dnia 24 września 2014 r. sporządzonym w jej imieniu przez pozwanego, prowadzi do konstatacji, iż P. M. uwzględnił w zupełności stanowisko prezentowane przez jego mocodawczynię, rozwijając poszczególne poruszone przez nią powódkę w skardze kwestie i nadając im odpowiednie formy właściwe językowi prawniczemu oraz podając poszczególne podstawy prawne oraz precyzując podstawy wniesienia skargi,
f/ zachowanie pozwanego nie było bezprawne albowiem adwokat w swej działalności nie jest zobowiązany do bezwzględnego posłuszeństwa wobec uwag i sugestii klienta. Naczelnym obowiązkiem adwokata, potwierdzonym przez § 6 Zbioru Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu, jest kierowanie się interesem reprezentowanego ale dobór środków prowadzących do jego ochrony , pozostawiony został w gestii adwokata, który korzysta co do ich doboru z pełnej swobody i niezależności.
Adwokat odpowiada za formę i treść pism procesowych przez niego zredagowanych, nawet jeśli nie zostały przez niego podpisane.
g/wobec tego roszczenie wywodzone z naruszenia dobra osobistego powódki nie mogło zostać z podanych przyczyn , uwzględnione w jakimkolwiek zakresie,
h/ niezasadne jest również roszczenie zgłoszone jako ewentualne.
Adwokat i radca prawny odpowiadają za szkody wyrządzone mocodawcy wskutek własnych zaniedbań i błędów prowadzących do przegrania sprawy, której wynik byłby korzystny dla strony, gdyby pełnomocnik zachował należytą staranność, ocenioną przy uwzględnieniu profesjonalnego charakteru ich działalności.
Odpowiedzialność pełnomocnika nie może być zatem utożsamiana z negatywnym dla jego klienta wynikiem sprawy.
Jego odpowiedzialność odszkodowawcza może wynikać jedynie z takich jego błędów świadczących o braku staranności, które w swoich konsekwencjach miały wpływ na ostateczny wynik postępowania, który byłby inny, gdyby nie te błędy,
i/ Przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej jest powstanie szkody, której powódka upatruje w odrzuceniu skargi o wznowienie postępowania i wycenia ją na kwotę równą z kwotą potencjalnego zadośćuczynienia, jakie mogło zostać jej przyznane w pierwotnym postępowaniu, toczącym się pod sygn. akt (...). Sądu Rejonowego (...) w K.przeciwko T. F. (1),
i/ D. S. (1) nie dowiodła w postepowaniu faktów wskazujących na to , iż gdyby nie zaniechania P. M. wynik sprawy, w której ją reprezentował byłby odmienny. W tym zakresie ograniczyła się do stwierdzenia, iż wysoce prawdopodobne, że w razie przyjęcia skargi do rozpoznania, uzyskałaby dochodzone w toku sprawy o sygn. akt (...) zadośćuczynienie.
Jest to wniosek dowolny. Formułując go nie zauważa, iż w przedmiocie dochodzonych przez nią żądań dwukrotnie zapadły już orzeczenia o treści dla niej negatywnej i dalece wątpliwie jest to , że nawet w razie formalnego wzruszenia postępowania wywołanego skargą, miało zapaść orzeczenie o treści zgodnej z żądaniem powódki.
Powódka nie dostrzega też , że przyczyną odrzucenia skargi był faktyczny brak zaistnienia dla niego ustawowych przesłanek i nawet odmienne sformułowanie przez pozwanego pisma procesowego , w odpowiedzi na wezwanie Sądu , nie doprowadziłoby do innego, korzystnego dla powódki rozstrzygnięcia.
j/ P. M., jak przekonują o tym ustalone w postępowaniu fakty , reprezentując powódkę w postępowaniu wznowieniowym , wykazał się należytą starannością, ocenianą przy uwzględnieniu profesjonalnego charakteru prowadzonej przez niego działalności. Wniesione przezeń pismo spełniało wymogi formalne. Fakt, że nie zostało[ jak ocenił to Sad wydający orzeczenie o jej odrzuceniu], oparte na ustawowych przyczynach wznowienia , nie było skutkiem zaniedbań pełnomocnika.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 98 §1 i 3 kpc.
Powódka przegrała sprawę w całości, a zatem winna zwrócić pozwanemu całość poniesionych przezeń kosztów, na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika będącego adwokatem w kwocie 2.520 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 4 i § 8 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.
Powódka w toku postępowania korzystała z pomocy prawnej pełnomocnika z urzędu, którego wynagrodzenie należało, jak wskazuje Sad I instancji , przyznać ze środków budżetowych na podstawie § 8 pkt 4 oraz § 14 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu , powiększone o należny podatek od towarów i usług.
W apelacji od tego wyroku powódka zaskarżając go w całości, domagała się wydania przez Sąd II instancji rozstrzygnięcia reformatoryjnego , którym powództwo zostanie uwzględnione w całości , a pozwany obciążony kosztami procesu i postepowania przed Sądem Odwoławczymi.
Jako wniosek ewentualny sformułowała żądanie uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania .
Środek odwoławczy został oparty na zarzutach naruszenia prawa procesowego w sposób mający dla treści kontrolowanego instancyjnie orzeczenia istotne znaczenie , a to :
a. art. 299 kpc w zw. z art. 232 i 224 §12 kpc , jako następstwa oddalenia przez Sąd niższej instancja wniosku o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania powódki w charakterze strony , dla stwierdzenia w jaki sposób pozwany wywiązywał się ze swoich obowiązków jako jej pełnomocnik procesowy w sprawie o wznowienie postępowania , a także uzyskania przez D. S. pozytywnego z punktu widzenia jej interesu procesowego , wyniku postępowania wywołanego tą skargą.
Zdaniem skarżącej przeprowadzenie tego dowodu dla ustaleń doniosłych dla rozstrzygnięcia było niezbędne w sposób oczywisty. Nie uwzględnienie go miało zasadniczy wpływ na wynik sprawy, decydując o tym , że jej istota nie została rozpoznana,
b. art. 233 kpc w zw. z art. 227 kpc jako następstwa wyprowadzenia przez Sąd niższej instancji ze zgromadzonego materiału dowodowego wniosków w zakresie ustaleń faktycznych , które z treści tych dowodów nie wynikają.
Wada ta dotyczyła konstatacji , że pismo przygotowane przez pozwanego , datowane na 24 września 2014r , stanowiące odpowiedź na wezwanie Sądu o uzupełnienie skargi o wznowienie , spełniało wymagania formalne dla pisma procesowego , sposób postępowania P. M. wobec powódki jako reprezentowanej w postępowaniu wznowieniowym nie miało charakteru bezprawnego, będąc zgodnym z regułami postępowania adwokata opinanymi w Zbiorze Zasad Etyki Adwokackiej i Godności Zawodu.
Podnoszona nieprawidłowość w zakresie ustalań, miała też dotyczyć tego , iż w tym piśmie pozwany odzwierciedlił w pełni stanowisko swojej klientki mimo , że nie ujął w jej treści najistotniejszej podstawy wznowienia czyli okoliczności uzasadniających wyłączenie ze składu orzekającego, w sprawie (...)SO wK. jednego z Sędziów - B. B..
Zdaniem skwarzącej, pozwany zignorował powódkę nie umieszczając w piśmie z 24 Września 2014r faktów uzasadniających tę podstawę wznowienia [ art. 401 pkt 1 kpc ] czym , wbrew odmiennej ocenie Sądu I instancji , dał wyraz jej lekceważenia , naruszając jej godność .
c. nieprawidłowość w zakresie zastosowania art. 233 kpc. miała polegać także na nietrafnym uznaniu przez Sąd , że apelująca nie wykazała poniesienia szkody, powiązanej przyczynowo ze sposobem postępowania P. M. mimo , iż gdyby nie niepoprawnie przygotowana przezeń skarga , istniało duże prawdopodobieństwo tylko wznowienia postępowania ale także uzyskania w jego następstwie zadośćuczynienia za krzywdę , której D. S. (1) rzeczywiście doznała działaniem T. F. (1).
d. art. 102 kpc wobec niezasadnego niezastosowania tego przepisu wobec apelującej i obciążenie jej kosztami procesu na rzecz pozwanego.
Odpowiadając na apelację P. M. domagał się jej oddalenia , jako pozbawione usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia oponentki procesowej kosztami postępowania apelacyjnego.
Dalsze rozważania , dla porządku, należy poprzedzić wskazaniem , iż Sąd Odwoławczy nie uwzględnił wniosku pełnomocnika powódki o odroczenie terminu rozprawy wyznaczonej na dzień 12 maja 2021r.
Przyczyny podawane w tym żądaniu [ pobyt powódki w placówce medycznej oraz jej postulat osobistego udziału w rozprawie ] zostały ocenione przez Sąd za nie świadczące o ważnej przyczynie decydującej o odroczeniu w rozumieniu art. 214 §1 kpc.
Oto bowiem Sąd II instancji nie zamierzał prowadzić dowodu z przesłuchania D. S. (1) a jej prawa procesowe były w pełni zagwarantowane przez udział w posiedzeniu Sądu, ustanowionego dla niej zawodowego pełnomocnika będącego radca prawnym , biorącego w nim udział osobiście.
Rozpoznająca apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :
Środek odwoławczy powódki nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.
Skarżąca stawia jedynie zarzuty procesowe.
Wobec tego przypomnieć trzeba , że zarzut tego rodzaju może zostać uwzględniony jedynie wówczas , gdy w wyniku wykazanego w jego ramach błędu w sposobie postępowania Sądu doszło do następstw mających dla treści wydanego orzeczenia istotne znaczenie, na tę treść wpływając. Inaczej mówiąc , gdyby nie zasadnie wytknięty błąd formalny Sądu, orzeczenie miałoby inną treść . Bez istnienia takiego związku pomiędzy nim , a tak identyfikowanym następstwem, zarzut nie może by uznany za trafny , nawet gdyby do naruszenia proceduralnego rzeczywiście doszło.
Uwzględniając te uwagi natury generalnej ocenić należy , że niezasadnie powódka podnosi zarzut naruszenia art. 299 kpc w zw z art. 232 i 224 §1 kpc zrealizowany przez to, iż Sąd niższej instancji odmówił przeprowadzenia dowodu z jej przesłuchania w charakterze strony.
Oczywistością, w świetle utrwalonego stanowiska orzecznictwa sądowego jest stwierdzenie , że dowód ten ma charakter uzupełniający , a przy tym sięgniecie po niego przez Sąd zależy indywidualnej oceny sytuacji w danym postępowaniu z punktu widzenia przydatności tego dowodu dla poczynienia ustaleń faktycznych doniosłych dla rozstrzygnięcia , które nie mogły lub nie zostały już uprzednio skonstatowane na podstawie treści innych dowodów , dotąd przeprowadzonych.
To kryterium, poprawnie zastosowane przez Sąd Okręgowy zdecydowało , że ten wniosek dowodowy powódki został oddalony. Dał temu wyraz jednoznacznie się do niego odwołując w tej części motywów zaskarżonego wyroku , która została poświęcona ocenie dowodów / por. 284-285 akt /.
Stanowisko to zasługuje na aprobatę , a taki wniosek wyklucza uznanie stawianego zarzutu za trafny. Nie ma przy tym znaczenia argument skarżącej , że Sąd pierwotnie dowód ten dopuścił aby następnie zmienić swoje postanowienie dowodowe.
Nieprzeprowadzenie tego dowodu nie mogło , wbrew stanowisku apelującej, doprowadzić do nierozpoznania istoty sprawy.
Ma ono miejsce wówczas , gdy Sąd niższej instancji wyda orzeczenie, które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem roszczenia powoda w zaznaczeniu procesowym albo też na zaniechaniu zbadania materialnej podstawy żądania lub materialnych i formalnych zarzutów strony przeciwnej.
Oceny realizacji tej podstawy do ewentualnego wydania przez Sąd II instancji orzeczenia kasatoryjnego należy dokonywać na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Bez znaczenia dla niej pozostają możliwe wady postępowania [ a właśnie do nich odwołuje się autor apelacji ] czy też takie zarzuty pozwanego , które dla przedmiotu rozstrzygnięcia były irrelewantne.
/ por . także wyrażające podobne stanowisko , powołane jedynie dla przykładu , judykaty Sądu Najwyższego z 22 kwietnia 1999r , sygn. II UKN 589/98 oraz z dnia 27 czerwca 2014 , sygn. V CZ 45/14 , powołane za zbiorem Legalis /.W rozstrzyganej sprawie sytuacja taka nie miała miejsca.
Odparciu podlega także, jako nietrafny , zarzut naruszenia art. 233 kpc [ jak należy rozumieć zarzut odnosi się jedynie do pierwszej z jednostek redakcyjnych tej normy albowiem tylko ona dotyczy wprost zagadnienia oceny zgromadzonych dowodów , której wadliwość jest w jego ramach podnoszona].
Skuteczne postawienie tego zarzutu wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.
W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.
Nie oparcie go na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.
/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/
Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.
Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.
Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .
To, w jaki sposób apelująca umotywowała ten zarzut wyklucza jego podzielenie.
Oto bowiem w miejsce rzeczowej , opartej na opisanych wyżej zasadach , krytyki oceny dokonanej przez Sąd , D. S. (1) poprzestaje na polemice z nią , która wyczerpuje się w przeciwstawieniu jej oceny własnej , zdaniem powódki prawidłowej , która prowadzi także do innych niż ustalił je Sąd I instancji , faktów .
Jej , zdaniem okoliczności , odpowiadające jego wersji zdarzeń , w pełni potwierdzają , że roszczenia o udzielenie ochrony roszczeniu niemajątkowemu oraz zasądzenie zadośćuczynienia, a ewentualnie odszkodowania za nieprawidłowe wykonywania zobowiązania umownego przez P. M. są w pełni usprawiedliwione.
Zarzut ten został ściśle powiązany przez autora apelacji z zarzutem wady ustaleń faktycznych , uznając , że obydwa wzajemnie pozostają pomiędzy sobą w stosunku wynikania.
Pomijając to czy przyjęcie wprost takiej zależności jest usprawiedliwione wskazać należy , iż nie nietrafnie apelująca podnosi w jego ramach iż istniały podstawy do przypisania P. M. odpowiedzialności za naruszenie godności powódki ewentualnie odpowiedzialności za wyrównanie szkody majątkowej , utożsamianej z zadośćuczynieniem za krzywdę , której powódka nie uzyskała na skutek jego opisywanych przez nią zaniechań w zakresie treści uzupełnienia skargi o wznowienie postępowania.
Nie powtarzając tej samej argumentacji , którą w motywach powołał Sąd I instancji dla uzasadnienia sformułowanych przez siebie wniosków, zgodnie z którymi opisany w podstawię faktycznej powództwa sposób reprezentowania powódki przez pozwanego w postępowaniu wylanym wniesieniem przez nią skargi o wznowienie postępowania oznaczonego sygnaturą (...) SO w K. , nie stanowił naruszenia tego dobra D. S. , a nadto nie było bezprawne. Nie ma też dostatecznych podstaw do uznania , że pozwany odpowiada wobec niej odszkodowawczo aprobując to stanowisko, pokreślić dodatkowo należy , iż :
a/ okoliczności ustalone w sprawie potwierdzają dostatecznie , że wbrew zapatrywaniu powódki P. M. nie zlekceważył jej , samodzielnie formułując treść odpowiedzi na wezwanie Sądu do sprecyzowania skargi , wniesionej osobiście przez reprezentowaną. Zwrócić trzeba przy tym uwagę , że pismo autorstwa pozwanego , stanowiło tylko realizację wezwania Sądu i tylko Sąd był uprawniony ocenić to, czy skarga spełnia wymagania formalne wskazane w ustawie procesowej dla tego rodzaju pisma.
Miał przy tym obowiązek uwzględniać, w ramach tej oceny, wszystko to co podnosiła w dotychczasowych / złożonych samodzielnie pismach w tym postępowaniu , powódka / a co mogło stanowić motywacje dla realizacji podstaw wznowienia , które postulowała.
W tym kontekście należy zwrócić uwagę , że już w uzasadnieniu pisma stanowiącego skargę o wznowienie / por. k. 192 - 193 akt / D. S. (1) powoływała okoliczności mające świadczyć , jej zdaniem , o tym , że istniała podstawa do wyłączenia (...) B. B. ze składu orzekającego o jej apelacji od wyroku SR (...) w K.[ sygnatury akt (...) – SO w K. i (...) Sądu I instancji ]
Okoliczności te były zatem znane Sądowi orzekającemu w przedmiocie skargi , jeszcze przed sprecyzowaniem/ uzupełnieniem / jej przez pozwanego w piśmie z dnia 24 września 2014r. Mimo to Sąd ocenił skargę jako nieopartą na ustawowej podstawie wznowienia .
Nie ma też racji skarżąca upatrując wady ustaleń , w niepotwierdzeniu naruszenia jej godności sposobem działania pozwanego , wobec nie skonsultowania z nią treści tego pisma przed jego wysłaniem do Sądu.
Tylko na marginesie dostrzegając , że ma rację Sąd I instancji stwierdzając , iż ubiegając się o ustanowienie w tej sprawie zawodowego pełnomocnika z urzędu , D. S. (1) przyznawała w tej sposób , że sama nie jest wstanie podołać wymaganiom jakie stawia przed nią postępowanie skargowe, które zapoczątkowała
Stąd [ tym bardziej ] , tak eksponowany przez nią element konsultacji treści pisma nie może być rozumiany jako tożsamy z bezwarunkowym podporządkowaniem się wnioskom reprezentowanej przez zawodowego pełnomocnika, który ma służyć stronie pomocą prawną.
Przeciwnie profesjonalista ma w tym zakresie swobodę o ile nie prowadzi ona do naruszenia interesów procesowych reprezentowanego. W rozstrzyganej sprawie o takim naruszeniu nie można w sposób usprawiedliwiony mówić, szczególnie , że ocena spełniania przez skargę warunków formalnych jej dopuszczalności[ o czym była już mowa ] pozostawała wyłącznie w granicach kompetencji jurysdykcyjnych Sądu.
Ale dla porządku dodać do tego należy , że P. M. przed wysłaniem pisma stanowiącego odpowiedź na wezwanie Sądu do adresata , jego przygotowaną ostatecznie wersję, przesłał drogą elektroniczna reprezentowanej , co nie spotkało się ówcześnie z jej odpowiedzią./ por. k. 48 akt/.
Stad argument o braku konsultacji , jako przejawu lekceważenia i wobec tego naruszenia godności apelującej jest, tym bardziej , chybiony.
Nie ma też racji powódka widząc realizacje stawianego zarzutu w niepoprawnym , jej zdaniem , wniosku Sądu I instancji co do tego , że skarżąca nie wykazała ani szkody ani prawdopodobieństwa tego , że gdyby nie niewłaściwy sposób działania pozwanego jako pełnomocnika, postępowanie zakończone prawomocnym orzeczeniem zostałoby wznowione , a ostateczny wynik sprawy przeciwko T. F. (1) byłby inny, uwzględniający roszczenie powódki o zapłatę 10 000 złotych zadośćuczynienia za doznana krzywdę.
Skarżąca poza wyrażeniem takiego subiektywnego przekonania nie wskazała żądanych rzeczowych argumentów za tym , że tego rodzaju wnioski Sądu I instancji są oparte na nieprawnej z punktu widzenia kryteriów z art. 233 §1 kpc weryfikacji treści zgromadzonych w sprawie dowodów , a w konsekwencji wadliwie poczynionych ustaleniach faktycznych .
Z podanych powodów uznając zarzuty te za chybione , Sąd II instancji przyjmuje te ustalenia za własne.
Nie ma racji D. S. (1) podnosząc zarzut naruszenia art. 102 kpc.
Ten wyjątkowy w zakresie zastosowania przepis może tylko n w bardzo nielicznych przypadkach stanowić podstawę do zmiany reguły rozliczenia kosztów pomiędzy stronami sporu , którą jest zasada odpowiedzialności za wynik sprawy.
Muszą za tym przemówić względy sprawiedliwości i słuszności za zastosowaniem których musi dostatecznie przekonywać nie tylko sytuacja osobista strony zobowiżanej do zapłaty kosztów procesu ale także charakter dochodzonych roszczeń .
W rozpoznawanej sprawie taka nadzwyczajna sytuacja nie ma miejsca , a powódka powinna , szczególnie gdy była profesjonalnie zastępowaną , liczyć się z konsekwencjami finansowymi porażki procesowej. To , że była subiektywnie przekonana o słuszności swoich racji nie wystarcza aby po te wyjątkową normę sięgnąć.
Biorąc pod rozwagę okoliczności ustalone w sprawie uznać należy , że Sąd I instancji nie popełnił błędu zastosowania relewantnych norm prawa materialnego , uznając że roszczenia zgłoszone jako główne oraz to sformułowane przez powódkę jako ewentualne nie są, w jakichkolwiek zakresach uzasadnione.
Powtarzanie jeszcze raz tych samych albo bardzo zbliżonych argumentacyjnie depozycji , które złożyły się na przyjętą przez Sąd I instancji taką ich ocenę nie jest w tym miejscu celowe.
Z podanych powodów , w uznaniu apelacji za niezasadną, Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc w zw. z art. 23 i 24 §1 w zw z art. 448 kc oraz art. 471 kc.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apalacyjnego była norma art. 98 §1 i 3 kpc w zw z art. 108 §1 kpc i 391 §1 kpc i wynikająca z niego, dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu , zasada odpowiedzialności za wynik sprawy.
Kwota należna wygrywającemu pozwanemu od przerywającej powódki odpowiada sumie wynagrodzenia zastępującego go pełnomocnika procesowego , będącego adwokatem , stanowiącego pochodne ; roszczenia niemajątkowego [540 zł] oraz majątkowego [ 1350 zł ] ustalonego na podstawie §2pkt 4 oraz §8 ust.1 pkt 2 w zw z ֻ10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS v w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015r [ Dzu z 2015 poz. 1800 ze zm ]
Wynagrodzenie należne pełnomocnikowi powódki ustanowionemu z urzędu ze środków budżetowych Skarbu Państwa , zostało ustalone na podstawie przepisów tego samego Rozporządzenia.
Sąd Odwoławczy nie znajduje bowiem dostatecznych i przekonujących racji prawnych przemawiąjących za różnicowaniem stawek tego wynagrodzenia pomiędzy profesjonalnymi pełnomocnikami tylko z tego powodu , że źródła ich umocowań dla reprezentowania stron postępowań sądowych , w odniesieniu do mandatariuszy z wyboru i z urzędu , są różne.
Takie zróżnicowanie jest sprzeczne z przepisami Ustawy Zasadniczej.
W odniesieniu do pełnomocnika z urzędu przyznana kwota wynagrodzenia zawiera należny podatek VAT , jest zatem kwotą brutto.
SSA Paweł Czepiel SSA Grzegorz Krężołek SSO /del/ Adam Sęk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Krężołek, Paweł Czepiel , Adam Sęk
Data wytworzenia informacji: