Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 158/21 - wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2022-06-29

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 158/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marek Boniecki

Protokolant:

Marta Sekuła

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2022 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa T. D.

przeciwko H. D.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 10 listopada 2020 r. sygn. akt I C 413/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że oddala powództwo oraz w punkcie III w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 737 zł (siedemset trzydzieści siedem złotych)tytułem zwrotu kosztów procesu;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 1.140 zł (jeden tysiąc sto czterdzieści złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Marek Boniecki

Sygn. akt I ACa 158/21

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 29 czerwca 2022 r.

Wyrokiem z 10 listopada 2020 r. Sąd Okręgowy w Krakowie: I. nakazał pozwanej H. D. skierowanie do powoda T. D. pisemnych przeprosin w terminie 14 dni od dnia uprawomocnienia się wyroku o następującej treści: „Przepraszam Pana T. D. za naruszenie praw ojca małoletnich E. i D. D. (1) do osobistej więzi, niezakłóconego i pełnego współdecydowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej, pieczy oraz miejsca pobytu nad małoletnimi dziećmi D. D. (1) oraz E. D., a to w związku z bezprawnym zatrzymaniem przez pozwaną bez zgody ojca małoletnich D. D. (1) oraz E. D. na teren Niemiec w lutym 2016r.”; II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; III. zniósł koszty procesu między stronami.

Sąd Okręgowy poczynił ustalenia faktyczne szczegółowo zaprezentowane
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 304-309), które to ustalenia Sąd odwoławczy przyjął za własne.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji uznał, że prawo do więzi rodzinnej stanowi dobro osobiste w rozumieniu art. 23 k.c., któremu to prawu należy udzielić ochrony. Pozwana poprzez bezprawne zatrzymanie bez zgody powoda jako ojca małoletnich dzieci stron na terenie Niemiec w lutym 2016 r. dopuściła się naruszenia praw rodzicielskich powoda jako ojca, tj. prawa do osobistej więzi, niezakłóconego i pełnego współdecydowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej, pieczy oraz miejsca pobytu nad dziećmi, skoro zachowanie to było sprzeczne z prawem międzynarodowym i prawem polskim, o czym orzekł Sąd w K.. Nie doszło natomiast do naruszenia dóbr osobistych powoda w pozostałych przypadkach wskazanych w pozwie.

Wyrok powyższy w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu zaskarżyła apelacją pozwana, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa
w całości i zasądzenie kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.

Apelująca zarzuciła naruszenie: 1) art. 233 §1 k.p.c. - poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie oraz brak rozważenia całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie w sposób wszechstronny, w szczególności poprzez: a) oparcie przez Sąd I instancji rozstrzygnięcia wyłącznie na podstawie rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w K. z dnia 3 czerwca 2016 roku, podczas gdy rozstrzygnięcie to zostało wydane w świetle wąskich przesłanek określonych w Konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka zagranicę z dnia 25 października 1980 roku i nie przesądza automatycznie naruszenia dóbr osobistych powoda jako ojca, a także nie przesądza spełnienia przesłanki bezprawności w zakresie ochrony dóbr osobistych; b) pominięcie przez Sąd I instancji okoliczności, że powód wyraził zgodę na wyjazd pozwanej, a w trakcie pobytu pozwanej wraz z małoletnimi w Niemczech pozwana przebywała wraz z dziećmi u swoich rodziców, stąd powód posiadał wiedzę o tym, gdzie przebywają małoletni, odwiedzał wielokrotnie małoletnich i spędzał z nimi czas, a także kontaktował się z dziećmi za pomocą S. przez Internet, co winno prowadzić do wniosku, że nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda jako ojca małoletnich; c) pominięcie przy ocenie bezprawności działań podjętych przez pozwaną w związku z zatrzymaniem małoletnich na terenie Niemiec w 2016 roku treści zeznań pozwanej na rozprawie w dniu 15 października 2020 roku i wskazywanych przez pozwaną okoliczności zatrzymania przez pozwaną dzieci na terenie Niemiec, w tym okoliczności, że wyłączną przyczyną zatrzymania przez pozwaną dzieci na terenie Niemiec
w 2016 roku były naganne zachowania powoda względem pozwanej, groźby kierowane do pozwanej przez powoda oraz realna obawa pozwanej, że powód odbierze jej dzieci;
d) nieuwzględnienie przez Sąd I instancji zachowania powoda, który nie czekając na uprawomocnienie się orzeczenia Sądu Rejonowego w K., samowolnie przejął opiekę nad córką E. D., zabierając ją z placu zabaw na oczach małoletniego D. D. (1), a następnie izolując pozostającą przy nim małoletnią E. od pozwanej i małoletniego D., co winno świadczyć o tym, że powód dopuścił się względem pozwanej nagannych zachowań, naruszając prawa pozwanej jako matki, a tym samym pozwana miała uzasadnione prawo do realnej obawy o wykonanie przez powoda kierowanych do pozwanej gróźb co do odebrania jej dzieci; 2) art. 365 §1 k.p.c. - poprzez przekroczenie granic przedmiotowych mocy wiążącej wyroku Sądu Rejonowego w K. z dnia 3 czerwca 2016 roku w niniejszej sprawie i uznanie wyłącznie na podstawie tego rozstrzygnięcia, że pozwana dopuściła się bezprawnego naruszenia praw rodzicielskich powoda jako ojca, tj. prawa do osobistej więzi, niezakłóconego i pełnego współdecydowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej, pieczy oraz miejsca pobytu nad dziećmi, podczas gdy rozstrzygnięcie to zostało wydane w świetle wąskich przesłanek określonych w Konwencji dotyczącej cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka zagranicę z dnia 25 października 1980 roku i zakres związania Sądu I instancji tym orzeczeniem nie przesądza automatycznie naruszenia dóbr osobistych powoda jako ojca, a także nie przesądza spełnienia przesłanki bezprawności w zakresie ochrony dóbr osobistych; 3) art. 24 k.c. - poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że w stanie niniejszej sprawie doszło do bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda T. D. jako ojca małoletnich E. i D. D. (1) do osobistej więzi, niezakłóconego i pełnego współdecydowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej, pieczy oraz miejsca pobytu w związku z zatrzymaniem przez pozwaną małoletnich na terenie Niemiec w lutym 2016 roku, podczas gdy nie sposób uznać, że działanie to w rzeczywistości doprowadziło do naruszenia dóbr osobistych powoda jako ojca małoletnich, a nawet w przypadku uznania, że do takiego naruszenia doszło, w świetle okoliczności sprawy nie sposób uznać, że wypełniało przesłankę bezprawności; 4) art. 5 k.c. - poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy wniesienie przez powoda pozwu o naruszenie jego dóbr osobistych z żądaniem jego przeproszenia na piśmie przez pozwaną stanowi nadużycie prawa jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, bowiem nie zachodzą obiektywne okoliczności przemawiające za tym, że przeproszenie powoda przez pozwaną stanowi dla powoda konieczny środek do ochrony swoich praw i usunięcia skutków działania pozwanej w postaci zatrzymania dzieci na terenie Niemiec w 2016 roku, lecz w rzeczywistości ze względu na podejmowane również przez powoda naganne zachowania względem pozwanej, w tym okoliczność uprowadzenia małoletniej E. D. z placu zabaw przed uprawomocnieniem się wyroku Sądu Rejonowego w K., a także ze względu na to, że wniesienie pozwu nastąpiło nagle, po dwóch latach od wniesienia przez powoda pozwu
o rozwód oraz po 3 latach od pobytu małoletnich w Niemczech, stanowi jedynie środek dążący do eskalacji konfliktu małżeńskiego, a także jest sprzeczne z dobrem małoletnich dzieci stron zwłaszcza w sytuacji, gdy kwestie kontaktów z małoletnimi zostały uregulowane i sytuacja ta zaczęła się stabilizować; 4) art. 100 k.p.c. - poprzez bezzasadne rozstrzygnięcie o wzajemnym zniesieniu kosztów pomiędzy stronami, pomimo że pozwana uległa tylko co do nieznacznej części pozwu, bowiem powód w pozwie o ochronę dóbr osobistych skierował wobec pozwanej wiele zarzutów dotyczących również naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci dobrego imienia i czci w związku z treścią składanych przez pozwaną zeznań, treści pism procesowych w sprawie rozwodowej i w sprawie o powierzenie władzy rodzicielskiej, złożonego przez pozwaną zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa oraz rzekomych twierdzeń kierowanych do pracowników (...) w K. oraz pracowników szkoły podstawowej nr (...) w B., a spośród zarzutów powoda Sąd I instancji uwzględnił jedynie kwestię związaną z zatrzymaniem małoletnich na terenie Niemiec w 2016 roku, co winno również zostać uwzględnione w rozstrzygnięciu o kosztach procesu i uzasadniać obciążenie powoda kosztami procesu na rzecz pozwanej.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo, z poszanowaniem reguł wyrażonych w przepisie art. 233 §1 k.p.c. ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny.

Udzielając powodowi ochrony w zakresie naruszenie prawa do osobistej więzi
z małoletnimi dziećmi, niezakłóconego i pełnego współdecydowania w przedmiocie władzy rodzicielskiej, pieczy oraz miejsca pobytu tychże, Sąd Okręgowy naruszył art. 24 §1 k.c. w zw. z art. 23 k.c. Sąd Apelacyjny w obecnym składzie podziela pogląd orzeczniczy, zgodnie
z którym więź rodzinna obejmująca sferę prawa do utrzymywania osobistych, bezpośrednich lub pośrednich, kontaktów ojca z małoletnim dzieckiem nie stanowi dobra osobistego
w rozumieniu art. 23 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 maja 2021 r., II CSKP 11/21, OSNC 2022, nr 4, poz. 42). Przekonująco brzmi także argumentacja przytoczona na poparcie powyższego zapatrywania, wedle której „więzi rodzinne mają charakter interpersonalny, a nie indywidualny. Dotyczą one sfery uczuć jednej osoby wyrażających się w poczuciu bliskości wobec innego podmiotu. Nie można ich uznać za wartości niemajątkowe, ściśle związane
z osobowością człowieka, jego integralnością fizyczną i psychiczną, ukierunkowane na ochronę osobistego interesu, gdyż wymagają odwołań do indywidualnych okoliczności i do innych kryteriów. Dotyczą one ponadto relacji kilku osób na pewnym poziomie uczuć pozytywnych, nie mają zatem ściśle osobistego charakteru, a cechą właściwych im emocji jest zmienność, nietrwałość, podzielność i możliwość przenoszenia na inne podmioty. Więzi takie nie podlegają ocenie obiektywnej, właściwej dla ochrony praw podmiotowych o charakterze bezwzględnym. Wyrazem wartościowania, zagrażającego relatywizacją, są próby dookreślania kwantyfikatorami tak oznaczonego dobra osobistego w dotychczasowym orzecznictwie („szczególna więź emocjonalna”). Podkreślić jednak należy, że omawiana postać więzi rodzinnej, mimo że wymaga istnienia innego podmiotu, nie jest dobrem wspólnym i pozostaje nadal dobrem własnym każdego członka rodziny. Po drugie, w kręgu osobowym rodzice - dzieci stosunki rodzinne mają swoistą naturę i realizowane są w wielu płaszczyznach. Wykonywanie uprawnienia realizacji kontaktów zależy nie tylko od drugiego rodzica, ale przede wszystkim od małoletniego, którego dobro ma charakter nadrzędny względem praw rodziców. Istotną okolicznością jest zmienna sytuacja faktyczna, do której kontakty osobiste powinny być dostosowane. Po trzecie, naruszenie dóbr osobistych i podstawa udzielenia im ochrony mają charakter deliktowy. Orzeczenia nakazowe i zakazowe zapadające w takich sprawach w oznaczonym stanie faktycznym mogą ulec zmianie tylko w drodze kontroli instancyjnej, a brak środków procesowych umożliwiających ich uchylenie bądź modyfikację w sytuacji dezaktualizacji przesłanek leżących u podstaw udzielenia takiej ochrony. Zachodzi zatem ryzyko kolizji orzeczeń stanowiących podstawę wykonywania kontaktów. Rodzicowi, którego uprawnienia do ich utrzymywania zostały naruszone działaniem lub zaniechaniem drugiego rodzica, służą środki ochrony przewidziane przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (…). Ten system ochrony praw rodziców do kontaktów z dziećmi ma zatem charakter kompleksowy, włącznie z samodzielnym sposobem wykonywania orzeczeń (…). Przyznanie im dodatkowo cechy prawa podmiotowego uzasadniającego stosowanie przepisów kodeksu cywilnego o ochronie dóbr osobistych, oznaczałoby wprowadzenie równoległego, kolizyjnego systemu wydawania orzeczeń dotyczących kontaktów w postępowaniu cywilnym, wykonywanych w postępowaniu egzekucyjnym, co byłoby dysfunkcyjne i prowadziło do skutków sprzecznych z wyraźną wolą ustawodawcy. W takiej sytuacji istniałoby zagrożenie sprzecznością wewnętrzną rozstrzygnięć oraz wzajemnego wykorzystywania wybranego środka ochrony prawnej dla rozstrzygania konfliktów rodzinnych, skutkujących ich eskalacją. Z tych względów uznać należy, że wyłączną kompetencją sądu opiekuńczego jest podejmowanie rozstrzygnięć dotyczących władzy rodzicielskiej obejmujących zarówno środki przymuszające jak i nadzorcze, także wykraczających poza kwestie kontaktów, nawet jeżeli ich utrudnianie lub uniemożliwianie leżało u podstaw sporu.”. Zaprezentowanej argumentacji przyznać należy walor uniwersalny w zakresie wszelkich aspektów władzy rodzicielskiej, tj. także pieczy czy miejsca pobytu małoletnich dzieci. Zauważyć także wypada, że nawet ta linia orzecznicza, która uznaje więź rodzinną jako podlegające ochronie w trybie art. 24 §1 k.c. dobro osobiste, ogranicza zastosowanie tej ochrony wyłącznie do przypadków, które można rozpoznawać w kategoriach zerwania więzi rodzinnych (por. wyrok Sądu Najwyższego
z 6 lipca 2018 r., II CSK 233/17), do czego w okolicznościach rozpoznawanej aktualnie sprawy niewątpliwie nie doszło.

Stwierdzenie przez Sąd Apelacyjny, że w badanym przypadku nie może być mowy
o naruszeniu podlegającego ochronie w trybie art. 24 §1 k.c. dobra osobistego powoda, uczyniło pozostałe zarzuty apelacji bezprzedmiotowymi. Dla porządku jedynie wskazać należy, że niesłusznie skarżąca zarzuca naruszenie przepisów art. 233 §1 k.p.c. i art. 365 §1 k.p.c. w zakresie rzekomego oparcia rozstrzygnięcia o bezprawności zachowania pozwanej wyłącznie na treści Sądu w K.. Pamiętać trzeba, że prawo cywilne posługuje się pojęciem bezprawności w szerokim znaczeniu. Dla jej przyjęcia nie jest konieczne popełnienie czynu zabronionego ani nawet zachowanie sprzeczne z jakimkolwiek przepisem rangi ustawowej. Wystarczy bowiem samo naruszenie powszechnie obowiązujących zasad współżycia społecznego. Zdecydowanie o pobycie małoletniego dziecka bez zgody drugiego rodzica, któremu przysługuje pełnia władzy rodzicielskiej stanowi naruszenie art. 95 §1 k.r.o. w zw. z art. 93 §1 k.r.o., a zatem jest bezprawne. Bez znaczenia pozostaje tu okoliczność zgody powoda na wyjazd dzieci, albowiem bezprawność zachowania pozwanej polegała na zatrzymaniu dzieci za granicą wbrew wyraźnej woli ojca. Podobnie irrelewantna pozostaje kwestia braku prawomocności wyroku Sądu w K. w momencie odebrania małoletniej E., co nie oznacza oczywiście, że Sąd Apelacyjny zachowanie takie aprobuje. Nieudowodniona z kolei pozostała okoliczność kierowania pod adresem pozwanej gróźb odebrania dzieci przed ich zatrzymaniem w Niemczech, czemu przeczy zresztą zachowanie powoda polegające na wyrażeniu zgody na wyjazd.

Za chybiony uznać należało zarzut obrazy art. 5 k.c. Ewentualne bezprawne działania powoda nie przekreślają bezprawności zachowania pozwanej. Nie sposób natomiast nie podzielić zastrzeżeń co do adekwatności żądanego przez powoda środka ochrony dóbr osobistych do charakteru wskazywanego naruszenia.

Konsekwencją zmiany wyroku co do meritum była konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach procesu w oparciu o przepis art. 98 §1 k.p.c., co jednocześnie czyniło bezprzedmiotowym zarzut naruszenia art. 100 k.p.c.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, które po stronie pozwanej ograniczyły się do wynagrodzenia adwokata i opłaty od apelacji przyjęto art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §8 ust. 1 pkt 2 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).

SSA Marek Boniecki

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Boniecki
Data wytworzenia informacji: