Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 258/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2022-02-22

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 258/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lutego 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Rafał Dzyr (spr.)

Sędziowie:

SSA Sławomir Jamróg

SSA Paweł Czepiel

Protokolant:

Michał Góral

po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2022 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...)Spółdzielni „(...) w G.

przeciwko Gminie G.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 15 grudnia 2020 r., sygn. akt I C 2136/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu brzmienie:

I.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 339.250 (trzysta trzydzieści dziewięć tysięcy dwieście pięćdziesiąt) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 marca 2009 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części;

III.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 47.493 (czterdzieści siedem tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt trzy) zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje ściągnąć z zasądzonego w punkcie I niniejszego wyroku roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 4.973 (cztery tysiące dziewięćset siedemdziesiąt trzy) zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych

V.  nakazuje pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 28.179 (dwadzieścia osiem sto siedemdziesiąt dziewięć) zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.;

2.  oddala apelację w pozostałej części;

3.  zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej 2.661 (dwa tysiące sześćset sześćdziesiąt jeden) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Sławomir Jamróg SSA Rafał Dzyr SSA Paweł Czepiel

Sygn. akt I ACa 258/21

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z dnia 15 grudnia 2020 roku, sygnatura akt I C 2136/11:

I.  zasądził od strony pozwanej Gminy G. na rzecz strony powodowej (...)Spółdzielni (...)w G. 401.240 zł z tym, że:

-.

-

od kwoty 377.200 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 marca 2009 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,

-

od kwoty 24.040 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty;

II.  zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki 57.237 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

III.  nakazał pobrać od strony pozwanej 14.291,70 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Już przed drugą wojną światową na obecnej działce geodezyjnej nr (...) w G. stał budynek wykorzystywany jako sklep. Po wojnie był on prowadzony przez stronę pozwaną. W związku ze złym stanem budynku oraz zamiarem powiększenia istniejącej powierzchni handlowej zapadła decyzja o modernizacji i rozbudowie budynku przez stronę pozwaną. Losy nieruchomości opisują w sposób chronologiczny następujące wydarzenia:

-

20.10.1986 r. Naczelnik Gminy G. wydał decyzję nr (...) o udzieleniu stronie powodowej pozwolenia na rozbudowę pawilonu handlowego na działce nr (...) w G.;

-

17.12.1986 r. Gminna Rada Narodowa w G. podjęła uchwałę nr(...)o przekazaniu nieodpłatnie powódce działki nr (...), stwierdzając, że stanowi ona mienie gminne, przeznaczone pod budowę sklepu spożywczego, w miejsce istniejącego sklepu;

-

w latach 1986-1988 powódka dokonała nakładów na działkę nr (...) (wcześniej nr (...)) w G. przez rozbudowę istniejącego pawilonu handlowego; uczyniła to bez wiedzy i zgody ówczesnych właścicieli K. W. i S. W.; od 1986 r. do 31.03.2009 r. powódka pobierała za wynajmowane w tym budynku lokale użytkowe czynsz najmu, sama nie płacąc nikomu żadnego czynszu; całość nakładów poniesionych przez powódkę na nieruchomość wyniosła 718.296,84 zł;

-

01.01.1993 r. pozwana Gmina G. stała się właścicielem działki przez zasiedzenie, co zostało potwierdzone przez Sąd Rejonowy dla K.w K.prawomocnym postanowieniem z dnia 10.08.1999 r., sygn. akt(...)

-

23.09.2004 r. Sąd Rejonowy w M.oddalił wniosek (...)Spółdzielni (...) w G. o stwierdzenie zasiedzenia działki nr (...) na jej rzecz;

-

w latach 1996-2008 powódka uiszczała podatek od nieruchomości zabudowanej sklepem;

-

17.01.2008 r. pozwana Gmina G. wezwała powódkę do wydania nieruchomości; pismo zawierające wezwanie zostało doręczone powódce 21.01.2008 r.;

-

30.04.2008 r. Gmina G. wystąpiła z powództwem windykacyjnym;

-

02.12.2008 r. Sąd Okręgowy K.wyrokiem wydanym w sprawie o sygn. akt (...)nakazał (...)Spółdzielni (...) w G. wydanie nieruchomości Gminie G.;

-

31.03.2009 r. strona powodowa wydała stronie pozwanej nieruchomość; równowartość poniesionych przez nią nakładów na ten dzień wyniosła 401.240 zł;

-

w marcu i kwietniu 2009 r. powódka bezskutecznie wzywała pozwaną do zwrotu nakładów;

-

10.06.2009 r. (...)Spółdzielni (...)złożyła pozew przeciwko Gminie G. o zapłatę 377.200 zł z ustawowymi odsetkami od 31.03.2009 r.;

-

8.12.2017 r. powódka rozszerzyła powództwo o kwotę 24.040 zł z ustawowymi odsetkami od 8.12.2017 r.

Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach prawnych wskazał, że był związany wykładnią prawa przedstawioną w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 maja 2011 r., sygn. akt (...)który zapadł w niniejszej sprawie. W świetle tego wyroku i późniejszego wyroku Sądu Apelacyjnego w K.z dnia 7 października 2011 r., sygn. akt (...), Sąd Okręgowy uznał, że:

-

Gmina G. zawarła porozumienie ze stroną powodową, dotyczące przekazania/potwierdzenia władztwa powódki nad nieruchomością, w celu rozbudowania przez nią pawilonu handlowego (poczynienia nakładów), który miał być wykorzystywany jako sklep spożywczy; oznaczało to, że strony porozumienia związały się stosunkiem obligacyjnym;

-

strona powodowa sprawowała faktyczne władztwo nad nieruchomością i była posiadaczem zależnym w dobrej wierze;

-

strona pozwana była legitymowana biernie w niniejszym postępowaniu;

-

zawierając porozumienie, Gmina G. i strona powodowa nie określiły zasad rozliczenia nakładów, które miała ponieść strona powodowa;

-

spór o nakłady strony powodowej na nieruchomość należało rozpoznać w oparciu o przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu,

-

ponadto należało rozpoznać zarzut potrącenia w kwocie 54.159,05 zł.

Sąd pierwszej instancji nie uwzględnił zarzutu przedawnienia, zgodnie z którym w sprawie znajdował zastosowanie 3 letni termin przedawnienia roszczenia. Zdaniem Sądu Okręgowego w sprawie obowiązywał 10 letni termin przedawnienia, ponieważ strona powodowa dokonała nakładów w postaci utwardzenia gruntu, zalewanego przez pobliską rzekę, a samo władztwo miało charakter trwałego zarządu. Termin przedawnienia biegł od 2004 r., tj. od daty, w której strona powodowa dowiedziała się o nabyciu własności nieruchomości przez stronę pozwaną przez zasiedzenie. Alternatywnym terminem początkowym był dzień wydania nieruchomości, tj. dzień 31 marca 2009 r. W każdym z tych przypadków w dniu wniesienia powództwa nie upłynął 10 letni termin przedawnienia.

Sąd Okręgowy wskazał, że biegły sądowy mgr inż. T. B. w swojej opinii określił wartość nakładów inwestycyjnych – nakładów koniecznych do rozbudowania i przebudowania istniejącego obiektu handlowego. Podstawą tej opinii był kosztorys powykonawczy, którego źródłem była inwentaryzacja budowlana.

Podstawowe znaczenie w sprawie miała jednak opinia biegłej sądowej mgr inż. M. K.. W oparciu o nią Sąd Okręgowy ustalił wartość nakładów na nieruchomość z uwzględnieniem równowartości kosztów wzniesienia nowego obiektu, jego amortyzacji i zużycia według stanu na dzień 31 marca 2009 r. i cen z tej daty. Biegła opracowała opinię na podstawie oględzin, wieku obiektu i własnych obliczeń. Ostatecznie wyliczona wartość nakładów, po uwzględnieniu stopnia zużycia, wyniosła 401.240 zł. Sąd pierwszej instancji uznał, że o tę kwotę wzbogaciła się strona pozwana, przejmując posiadanie nieruchomości. W rezultacie całą tę sumę zasądził w punkcie I sentencji. Odsetki zostały zasądzone od daty opóźnienia, z tym że w odniesieniu do kwoty 377.200 zł była to data określona w wezwaniu do zapłaty, a w odniesieniu do rozszerzonej części powództwa w kwocie 24.040 zł data wynikająca z doręczenia stronie pozwanej odpisu pisma procesowego, zawierające żądanie.

Sąd Okręgowy uznał, że bezprzedmiotowym było rozstrzyganie kwestii, czy strona powodowa była posiadaczem nieruchomości w dobrej, czy złej wierze, ponieważ jej posiadanie było oparte na stosunku umownym, strony nigdy nie ustalił sposobu rozliczeń, a w sprawie nie znajdowały zastosowanie art. 224-230 k.c. Dlatego też, Sąd za bezprzedmiotowe uznał również dokonywanie ustaleń w zakresie wynagrodzenia należnego stronie pozwanej za bezumowne korzystanie z nieruchomości, wysokości pożytków uzyskanych przez stronę powodową. Brak było podstaw do dokonywania rozliczeń pomiędzy stronami z tego tytułu. Za chybiony został uznany zarzut potrącenia. Dlatego też opinia biegłej sądowej E. H. okazała się zbędna.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł w oparciu o regułę odpowiedzialności za wynik sprawy.

Strona pozwana w apelacji zaskarżyła wyrok Sądu Okręgowego w całości wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania z pozostawieniem mu rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, ewentualnie o zmianę wyroku przez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od strony powodowej kosztów postepowania za wszystkie instancje. W apelacji zostały podniesione zarzuty naruszenia prawa procesowego i materialnego, które zostały omówione poniżej.

Strona powodowa wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postepowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny ustalił co następuje:

Przedstawione powyżej ustalenia Sądu Okręgowego Sąd Apelacyjny przyjął za własne. Sąd Apelacyjny zgodził się ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji, że strona pozwana na skutek przejęcia nieruchomości bezpodstawnie wzbogaciła się o nakłady poniesione na nieruchomość na kwotę 401.240 zł. Sąd Apelacyjny ustalił, że w okresie od 21 kwietnia 2008 r. do 31 marca 2009 r. strona powodowa wynajmowała wszystkie lokale użytkowe w oparciu o trzy umowy najmu, zawarte z rożnymi najemcami, określające czynsz najmu na kwoty, odpowiednio: 2.800 zł, 300 zł i 350 zł, łącznie 3.450 zł. Suma pożytków osiągniętych przez powódkę za ten 11 miesięczny okres wyniosła 37.950 zł. Kwota ta została udokumentowana umowami najmu i znalazła potwierdzenie w opinii. Nie została również zakwestionowana przez strony.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Na skutek apelacji zostały uwzględnione dwa zarzuty strony pozwanej mające wpływ na wynik sprawy: zarzut przedawnienia w odniesieniu do kwoty 24.040 zł i zarzut potrącenia w odniesieniu do kwoty 37.950 zł. W konsekwencji kwota 401.240 zł, zasądzona tytułem bezpodstawnego wzbogacenia, została pomniejszona o kwotę 61.990 zł. Na skutek tej zmiany w punkcie I wyroku Sądu Okręgowego została ostatecznie zasądzona kwota 339.250 zł, a dalej idące powództwo zostało oddalone w punkcie II tego wyroku. Częściowe uwzględnienie apelacji spowodowało zmianę orzeczenia o kosztach postępowania.

W celu uproszczenia redakcji wyroku Sądu Okręgowego po wprowadzonych do niego zmianach, Sąd Apelacyjny nadał nowe brzmienie całej sentencji wyroku Sądu pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny na mocy art. 398 2 º k.p.c. został związany wykładnią dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 maja 2011 r., sygn. akt (...) (k. 386-389). Sąd Najwyższy przesądził następujące kwestie prawne:

1.  W sprawie nie znajdowały zastosowania do roszczenia strony powodowej przepisy art. 224-230 k.c.

2.  Brak statusu właściciela po stronie ówczesnej Gminy G. nie uniemożliwił jej nawiązania stosunku obligacyjnego ze stroną powodową. Stosunek ten powstał na skutek takich działań, jak podjęcie przez Gminną Radę Narodową w G. w dniu 17 grudnia 1986 r. uchwały, poprzedzonej zgodą zebrania wiejskiego, o nieodpłatnym przekazaniu powódce nieruchomości, w celu wybudowania na tej działce nowoczesnej placówki handlowej w miejsce dotychczas istniejącej. Gminna Rada Narodowa działała w błędnym przekonaniu, że nieruchomość stanowiła mienie gromadzkie. Przyczyną przekazania nieruchomości było wspólne zamierzenie dokonania rozbudowy pawilonu handlowego i zorganizowania w nim sklepu spożywczego. W ten sposób Gmina G. zamierzała wywiązać się z ustawowego zadania zaspokajania potrzeb jej mieszkańców. Nawiązany stosunek prawny obejmował takie elementy, jak faktyczne i nieodpłatne przekazanie nieruchomości we władanie w celu zrealizowania inwestycji, urządzenia sklepu i prowadzenia go przez powódkę. Władztwo powódki polegało na uprawnieniu do posiadania nieruchomości i korzystania z niej w uzgodniony sposób.

3.  Powódka była posiadaczem zależnym w dobrej wierze.

4.  Strona pozwana, po uzyskaniu, na skutek zasiedzenia, prawa własności nieruchomości i wejścia - na skutek wygrania sprawy windykacyjnej - w jej posiadanie, przejęła posiadanie nakładów poniesionych przez stronę powodową. Rozliczenie pomiędzy stronami powinno nastąpić na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405 - 409 k.c.).

5.  Strona pozwana była biernie legitymowana w niniejszym sporze, ponieważ poprzedni właściciele nieruchomości K.i S. W. nie odzyskali posiadania nieruchomości i nie przejęli nakładów poczynionych przez powódkę.

6.  Nabycie przez stronę pozwaną nieruchomości przez zasiedzenie nie wykluczyło obowiązku rozliczenia nakładów.

7.  Ciężar udowodnienia wzbogacenia spoczywał na powódce (art. 5 k.c.).

Mając na uwadze dokonany przez Sąd Najwyższy opis stosunku umownego łączącego strony, Sąd Apelacyjny uznał, że stosunek ten wiązał strony niniejszego procesu do dnia 21.01.2008 r., kiedy to powódce doręczone zostało pismo pozwanej z dnia 17.01.2008 r., zawierające wezwanie do wydania nieruchomości. Strona powodowa w piśmie z 20.02.2008 r. (k. 9 akt Sądu Okręgowego w K.o sygnaturze(...) odpowiedziała, że nie znalazła podstaw do dobrowolnego wydania nieruchomości. Następnym krokiem prawnym Gminy G. było wytoczenie w dniu 30 kwietnia 2008 r. powództwa windykacyjnego, które doprowadziło do wyroku nakazującego wydanie nieruchomości. Stosunek prawny pomiędzy stronami wygasł z dniem 21 stycznia 2008 r., ponieważ wezwanie do wydania było równoznaczne w wypowiedzeniem stosunku prawnego ze skutkiem natychmiastowym. Brak tytułu prawnego powódki do dalszego władania nieruchomością potwierdził prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w K.z dnia 2 grudnia 2008 r., sygn. akt(...) wydany w sprawie windykacyjnej.

Stosunek obligacyjny uprawniał i zobowiązywał stronę powodową do korzystania z nieruchomości w umówiony sposób, czyli do prowadzenia obiektu handlowego zaspokajającego potrzeby mieszkańców Gminy. Stosunek ten nie przewidywał odpłatności na rzecz Gminy G. w jakiejkolwiek formie. Powódka wywiązywała się z umowy, pokrywała koszty utrzymania nieruchomości, odprowadzała podatek od niej. Z okoliczności tych wynika, że nie była zobowiązana w żaden sposób do przekazywania stronie pozwanej wynagrodzenia za umowne korzystanie z nieruchomości. Strony nie uzgodniły sposobu rozliczenia nakładów poniesionych przez powódkę. W rezultacie należało przyjąć, że strona pozwana przejmując władanie nieruchomością wzbogaciła się o równowartość zmodernizowanego i rozbudowanego sklepu, posadowionego na tej nieruchomości, według stanu z daty przejęcia posiadania. Dla obliczenia tej kwoty praktycznie żadnego znaczenia nie miał fakt, że nowy budynek powstał na miejscu mniejszego budynku sklepowego, przy wykorzystaniu jego niektórych elementów. Stopień zużycia poprzedniego budynku oraz skala modernizacji i rozbudowy wskazywała na to, że wartość poprzednio istniejącego budynku nie miała praktycznie żadnego znaczenia dla obliczenia wartości wzbogacenia. Zaznaczyć należy, że gdyby nie doszło do modernizacji i rozbudowy obiektu, to strona pozwana przejęłaby nieruchomość zabudowaną nienadającym się do użytkowania budynkiem i musiałaby liczyć się z koniecznością poniesienia kosztów jego rozbiórki. Gdyby zaś na to miejsce chciała wybudować obiekt handlowy porównywalny z obecnie stojącym, to musiałaby ponieść nakłady na kwotę zdecydowanie przewyższającą kwotę dochodzoną w pozwie. Wskazuje na to opinia biegłego sądowego mgr inż. T. B.. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, do określenia wysokości bezpodstawnego wzbogacenia najbardziej nadawała się opinia biegłej sądowej mgr inż. M. K.. W opinii tej określono wartość nakładów na nieruchomość z uwzględnieniem równowartości kosztów wzniesienia nowego obiektu, jego amortyzacji i zużycia według stanu na dzień 31 marca 2009 r. i cen z tej daty. Biegła opracowała opinię na podstawie oględzin, wieku obiektu i własnych obliczeń. Z tych względów należało zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że wyliczona przez biegłą kwota 401.240 zł stanowi równowartość bezpodstawnego wzbogacenia strony pozwanej. Zlecanie kolejnych opinii nie przyniosłoby istotnych różnic w wycenie, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę upływ czasu od dokonania inwestycji przez powódkę i od wydania nieruchomości pozwanej. Roszczenie strony powodowej o zwrot wzbogacenia znajdowało oparcie w art. 405 k.c.

Pozyskanie przez stronę powodową środków celowych od (...)Związku (...)Spółdzielni(...)na rozbudowę budynku handlowego nie miało znaczenia przy określaniu wysokości bezpodstawnego wzbogacenia Gminy kosztem powodowej Spółdzielni. Środki celowe zostały przekazane stronie powodowej, a nie strony pozwanej, i wykorzystane przez powódkę w taki sposób, że doprowadziły do wzrostu wartości nieruchomości. Z tych względów podniesiony w apelacji zarzut nieuwzględnienia zeznań świadka L. D., a w konsekwencji zarzut błędnego określenia wartości bezpodstawnego wzbogacenia, nie mógł się ostać.

W świetle wyroku Sądu Najwyższego, nie można było wysnuć z zebranego materiału wniosku, że brak po stronie powodowej obowiązku płacenia czynszu za korzystanie z budynku, zwalniał pozwaną od obowiązku zwrotu nakładów, po przejęciu nieruchomości.

Strona pozwana dążąc do uzyskania (potwierdzenia) prawa własność i nieruchomości, a następnie dążąc do odzyskania jej posiadania, powinna była liczyć się z obowiązkiem zwrócenia równowartości nakładów w zakresie, w jakim prowadziło to do jej bezpodstawnego wzbogacenia. Od chwili odzyskania nieruchomości miała wystarczająco dużo czasu do przygotowania się do uregulowania ciążącego na niej zobowiązania. Nie może również podnosić zarzutu zbyt dużego obciążenia dla budżetu Gminy, ponieważ w wyniku zakończenia postępowań sądowych w sprawach o zasiedzenie i wydanie dysponuje obecnie nieruchomością o znacznej wartości, którą może np. sprzedać i z części uzyskanej ceny zaspokoić wierzytelność strony powodowej.

Podniesiony przez stronę pozwaną zarzut zamortyzowania się nakładów na nieruchomość nie mógł odnieść zamierzonego skutku. Amortyzacja jest instytucją prawną uregulowaną w prawie podatkowym i jej zastosowanie ma wpływ na wysokość podatku. Zamortyzowanie się budynku handlowego nie ma znaczenia dla określenia wartości budynku oraz wartości nakładów na niego poniesionych. W ramach prawa cywilnego należy określić wartość rynkową rzeczy lub nakładów na rzecz. Wartość ta odrywa się od amortyzacji. Pomimo całkowitego zamortyzowania rzeczy, jej funkcjonalność i wartość nie musi ulec zmniejszeniu, a nawet może się zwiększyć.

Strona powodowa wykonała swoje zobowiązanie, wynikające ze stosunku obligacyjnego, zapewniając mieszkańcom Gminy (...)możliwość robienia zakupów przez cały okres posiadania obiektu handlowego. Zarzut apelacji zawarty w punkcie I.g został uznany za bezzasadny.

Posługiwanie się pojęciem trwałego zarządu w kontekście stosunku prawnego łączącego strony było błędne i zostało wyeliminowane przez Sąd Apelacyjny.

Kwestia ustalenia daty dowiedzenia się przez powódkę o nabyciu przez pozwaną własności nieruchomości przez zasiedzenie została uznana przez Sąd Apelacyjny za nieistotną dla rozstrzygnięcia sporu.

Sąd Apelacyjny zgodził się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że roszczenie strony powodowej nie uległo przedawnieniu, aczkolwiek z innym uzasadnieniem. Nie można bowiem było podzielić stanowiska, że do przedawnienia roszczenia należało zastosować 10-letni termin przedawnienia. Zdaniem Sądu Okręgowego powodowa Spółdzielnia nie tylko prowadziła działalność w postaci sklepu, lecz również wykonywała czynności składające na trwały zarząd nieruchomością. Wykonała również prace inwestycyjne, polegające na rozbudowie budynku handlowego i utwardzeniu gruntu, a wszystko to uczyniła w celu zaspokojenia potrzeb mieszkańców G.. Odnosząc się do tego stanowiska, Sąd Apelacyjny podkreślił, że strona powodowa w sensie prawnym nie sprawowała trwałego zarządu nad nieruchomością. Strona powodowa była przedsiębiorcą i prowadziła działalność gospodarczą. Jej wykonywanie wymagało rozbudowy budynku i w związku z tym utwardzenia gruntu na nieruchomości, zagrożonej przez przepływającą obok rzekę. Działania te były bezpośrednio nakierowane na prowadzenie działalności handlowej. Z faktu, że działalność handlowa służyła zaspokojeniu potrzeb mieszkańców G., nie można wywodzić, że nie była to działalność gospodarcza. Praktycznie każdy bowiem rodzaj działalności gospodarczej służy zaspokojeniu potrzeb jakiejś społeczności. Kryterium przejęte przez Sąd pierwszej instancji było zatem błędne. Z tych względów należało podzielić zarzut apelacji i przyjąć, że roszczenie powódki przedawniało się z upływem trzech lat, zgodnie z art. 118 zd. pierwsze in fine k.c. Kluczowym zagadnieniem był natomiast termin, od którego rozpoczynał się bieg przedawnienia. Zgodnie z art. 120 § 1 k.c. bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Dopóki strony łączył stosunek obligacyjny, powódka korzystała zgodnie z umową z poniesionych przez siebie nakładów i nie mogła żądać zwrotu ich wartości od pozwanej. Powódka w dniu 21 stycznia 2008 r. otrzymała od strony pozwanej wezwanie do wydania nieruchomości. Wezwanie to należało potraktować jako wypowiedzeniu stosunku obligacyjnego i przyjąć, że stosunek ten wygasł na skutek wypowiedzenia z dniem 21 stycznia 2008 r. Tę datę należy traktować jako datę początkową wymagalności roszczenia o zwrot równowartości nakładów. Ponieważ strona powodowa w dniu 10 czerwca 2009 r. wniosła pozew, w którym zażądała zasądzenia kwoty 377.200 zł, to w odniesieniu do tej sumy bieg trzyletniego terminu przedawnienia został przerwany, zgodnie z art. 123 § 1 pkt 1 k.p.c. Ponieważ w dniu 8 grudnia 2017 r. strona powodowa rozszerzyła powództwo o kwotę 24.040 zł, to w tym zakresie jej roszczenie uległo przedawnieniu.

Nie można było podzielić stanowiska Sądu Okręgowego o zbędności rozpoznania w tej sprawie zarzutu potrącenia. Na skutek wypowiedzenia stosunku umownego, wygasło uprawnienie strony powodowej do nieodpłatnego korzystania z nieruchomości i pobierania z niej pożytków. Od marca 2008 r. strona powodowa stała się posiadaczem zależnym w złej wierze, ponieważ wiedziała, że przestał jej przysługiwać tytuł prawny do posiadanej nieruchomości. Pozwanej Gminie G., jako właścicielowi, przysługiwało od tego momentu roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy i zwrot pożytków w oparciu o art. 225 k.c. Zastosowanie art. 225 k.c. nie stało w sprzeczności z wyrokiem Sądu Najwyższego, wykluczającego zastosowanie tego przepisu, ponieważ rozważania Sądu Najwyższego nie odnosiły się do sytuacji powstałej na skutek wygaśnięcia stosunku obligacyjnego oraz rozliczenia pomiędzy nowym właścicielem, a posiadaczem zależnym, który utracił obligacyjny tytuł prawny do władania nieruchomością.

Strona pozwana zgłosiła do potrącenia kwoty związane z roszczeniem o zwrot wynagrodzenia za korzystanie z budynku handlowego oraz roszczeniem o zwrot pożytków osiągniętych przez powódkę w związku z wynajmowaniem lokali użytkowych w tym budynku. Pozwana mogła skutecznie oprzeć zarzut potrącenia jedynie na roszczeniu o zwrot pożytków osiągniętych przez powódkę z wynajmu lokali użytkowych w budynku handlowym, ponieważ powódka wynajęła wszystkie lokale w budynku i sama nie prowadziła sprzedaży towarów w tym budynków. W takiej sytuacji roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z budynku było bezzasadne.

Wysokość pożytków nie była kwestionowana. Została ona udokumentowana umowami najmu (k. 65-70). W oparciu o trzy umowy najmu powódka miesięcznie otrzymywała kwoty 2.800 zł, 300 zł i 350 zł, łącznie 3.450 zł. Zatem suma pożytków za okres 11 miesięcy, czyli od daty wytoczenia powództwa windykacyjnego (21.04.2008 r.) do daty wydania nieruchomości (31.03.2009 r.) wyniosła 37.950 zł. Zarzut potrącenia tej kwoty został uwzględniony na podstawie art. 498 § 1 i 2 oraz art. 499 k.c. w związku z art. 224 § 2 k.c.

W konsekwencji równowartość bezpodstawnego wzbogacenia się przez powódkę w nieprzedawnionej kwocie 377.200 zł została pomniejszona o kwotę potrącenia 37.950 zł, a różnica w wysokości 339.250 została ostatecznie zasądzona w zmienionym punkcie I wyroku Sądu Okręgowego.

Przepis art. 455 k.c. zawiera regułę, zgodnie z którą świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Uzasadniało to zasądzenie przez Sąd Okręgowy odsetek od dnia 31 marca 2009 r., skoro już w marcu tego roku pozwana została wezwana do zwrócenia równowartości nakładów. Nie można zgodzić się z twierdzeniem pozwanej, że znalazła się ona w opóźnieniu dopiero z dniem otrzymania opinii biegłej sądowej M. K. z 21 sierpnia 2017 r. lub z dniem wydania przez Sąd Okręgowy wyroku zasądzającego świadczenie pieniężne.

Zmieniając orzeczenie o kosztach procesu, zawarte w zaskarżonym wyroku Sądu Okręgowego, Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że strona powodowa wygrała proces w 85 %.

Strona powodowa poniosła następujące koszty: w pierwszej instancji 26.077 zł (18.860 zł + 7.200 zł + 17 zł), w drugiej instancji 14.830 zł (9.430 zł + 5.400 zł), w postępowaniu kasacyjnym 16.647 (9.430 zł + 7.217). Strona powodowa uiściła także zaliczkę na biegłego w kwocie 1.500 zł. Łącznie wydała do czasu wydania przez Sąd Okręgowy zaskarżonego wyroku 59.054 zł.

Strona pozwana poniosła kolejno w postępowaniach przed Sądem I instancji 7.217 zł, przed Sądem drugiej instancji 5.400 zł i przed Sądem Najwyższym 5.400 zł, łącznie 18.017 zł.

Suma wydatków obu stron wyniosła zatem 77.071 zł. Uwzględniając zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu, Sąd Apelacyjny zmienił orzeczenie Sądu Okręgowego o rozliczeniu kosztów procesu w ten sposób, że na mocy art. 100 k.p.c. zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 47.493 zł.

W toku procesu Sąd Okręgowy dopuścił dowody z opinii biegłych sądowych i wypłacił im wynagrodzenia na łączną kwotę 15.791,66 zł, z czego tylko 1.500 zł zostało pokryte z zaliczki uiszczonej przez stronę powodową. Mając na uwadze proporcję, w której zostało uwzględnione powództwo, Sąd Apelacyjny zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten sposób, że nakazał ściągnięcie z zasądzonego roszczenia części wydatków sądowych, obciążających stronę powodową, w kwocie 4.973 zł oraz nakazał pobrać od strony pozwanej część wydatków sądowych w kwocie 28.179 zł. Orzeczenie zostało wydane na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

W tym stanie rzeczy orzeczono, jak w punkcie 1 sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. oraz w punkcie 2 na podstawie art. 385 k.p.c.

Strona pozwana poniosła następujące koszty postępowania apelacyjnego: opłatę od apelacji 20.062 zł i wynagrodzenie pełnomocnika 8.100 zł. Wygrała postępowanie apelacyjne w 15 %. Dlatego mogła domagać się od powódki zwrotu kosztów w kwocie 4.224 zł.

Strona powodowa poniosła koszty zastępstwa procesowego w kwocie 8.100 zł i wygrała postępowanie apelacyjne w 85 %. Może domagać się od pozwanej zwrotu kwoty 6.885 zł.

Różnica wyżej wyliczonych kosztów należnych (6.885 zł – 4.224 zł) wynosi w zaokrągleniu 2.661 zł i taką sumę Sąd Apelacyjny zasądził w punkcie 3 sentencji od strony pozwanej na rzecz strony powodowej, na podstawie art. 100 k.p.c., stosując zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów.

SSA Sławomir Jamróg SSA Rafał Dzyr SSA Paweł Czepiel

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Rafał Dzyr,  Sławomir Jamróg ,  Paweł Czepiel
Data wytworzenia informacji: