Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 305/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2020-10-23

Sygn. akt I ACa 305/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Robert Jurga

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSA Jerzy Bess

Protokolant:

st. sekr. sądowy Grzegorz Polak

po rozpoznaniu w dniu 23 października 2020 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa G. B. (1)

przeciwko B. B. (1)

o rozwód

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 12 września 2018 r. sygn. akt XI C 3063/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 540 zł (pięćset czterdzieści złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Robert Jurga SSA Jerzy Bess

Sygn. akt : I ACa 305/19

UZASADNIENIE

W częściowym uwzględnieniu żądań G. i B. B. (1) , domagających się rozwiązania- z winy współmałżonka- ich związku zawartego w dniu 6 września 1997r ,w K.,

Sąd Okręgowy w Krakowie , wyrokiem z dnia 12 września 2018r :

- rozwiązał przez rozwód małżeństwo stron - z winy powoda G. B. (1)[ pkt I ]

- wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnim A. B., urodzonym (...) , powierzył matce , ograniczając władzę rodzicielską powoda do prawa współdecydowania o istotnych sprawach dotyczących małoletniego [pkt II ],

- ustalił , że G. B. (1) będzie spotykał się z małoletnim synem w każdą pierwszą sobotę miesiąca w godzinach od 10.00 do godz. 18.00 z możliwością zabrania go poza jego miejsce zamieszkania, przy ustaleniu, że w pierwszych trzech kontaktach będzie uczestniczyła matka B. B. (1)[ pkt III],

- kosztami wychowania i utrzymania A. B. obciążył obydwoje rodziców i z tego tytułu zasądził od G. B. (1) na rzecz syna kwot po 800 zł miesięcznie płatną do rąk matki B. B. (1) do 15 dnia każdego po sobie następującego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności którejkolwiek z rat w terminie, począwszy od daty uprawomocnienia się wyroku [ pkt IV ] ,

- zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwot po 300 ( trzysta ) zł miesięcznie płatnych do rąk B. B. (1) do dnia 15 – go każdego po sobie następującego miesiąca z góry wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności którejkolwiek z rat w terminie począwszy od daty uprawomocnienia się wyroku[ pkt V] ,

- oddalił żądanie przyznania świadczeń na rzecz pozwanej i syna stron w pozostałych zakresach [ pkt VI ] ,

- nie orzekł o sposobie korzystania z mieszkania przez byłych małżonków [ pkt VII] , oraz

- zasądził od G. B. (1) na rzecz B. B. (1) kwotę 1097 zł , tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego[ pkt VIII].

Za niesporne pomiędzy stronami Sąd I instancji uznał to, iż :

G. i B. B. (1) zawarli związek małżeński w dniu 6 września 1997 roku. Z małżeństwa stron pochodzi dwójka dzieci- pełnoletni syn E. B. , urodzony (...) i małoletni A. B., urodzony (...).

W dniu 17 sierpnia 2016 roku pozwana złożyła w Sądzie Rejonowym w W. pozew przeciwko mężowi o przyczynianie się do zaspakajania potrzeb rodziny. Postanowieniem z dnia 27 września 2016 roku sąd, z uwagi na toczącą się sprawę o rozwód, postępowanie zawiesił.

Wyrokiem z dnia 23 maja 2017 roku w sprawie o sygn. (...) Sąd Rejonowy w W. oddalił powództwo E. B. przeciwko G. B. (1) o zasądzenie alimentów.

W zakresie okoliczności spornych Sąd ustalił , iż :

Strony poznały się dwa lata przed zawarciem małżeństwa.

Pozwana zawierając małżeństwo kierowała się uczuciem, powód tym, iż żona była w ciąży z synem E.. Związek był akceptowany przez rodziny stron.

Po ślubie małżonkowie zamieszkali w R., w domu rodzinnym powoda, razem z jego rodzicami i siostrą. Dom ten został następnie darowany przez rodziców powodowi.

Syn stron, E. B. urodził się miesiąc po ślubie. Okazało się, iż ma szereg wad wrodzonych. Posiada jedną nerkę, rozszczep podniebienia, problemy z sercem, był operowany już w pierwszej dobie życia. Dla rodziców stan zdrowia syna był ogromnym zaskoczeniem, bowiem wcześniej nie było żadnych sygnałów, iż dziecko może urodzić się chore.

Praktycznie do 6 roku życia małoletni większość czasu spędził w szpitalu, najpierw w B., potem w K., przeszedł wiele operacji. Pozwana większość czasu przebywała z synem w szpitalu, powód pracował aby utrzymać rodzinę. W tym okresie małżonkowie wspierali się wzajemnie , ojciec w miarę możliwości angażował się w opiekę nad synem.

B. B. (1) od trzeciego roku życia syna pobierała świadczenie pielęgnacyjne, albowiem E. wymagał całodobowej opieki. Początkowo świadczenie to wynosiło około 300 złotych miesięcznie. Stronom często brakowało pieniędzy, korzystali z pomocy finansowej rodziców powoda, a na tle finansów dochodziło między nimi do okresowych nieporozumień.

Gdy syn rozpoczął naukę w szkole podstawowej, pozwana , mimo oficjalnego braku możliwości podjęcia zatrudnienia[ traciłaby wówczas uzyskiwane świadczenie ] , zaczęła podejmować prace dorywcze, sprzątała , zatrudniała się do prac polowych u okolicznych rolników. Gros czasu musiała jednak nadal poświęcać niepełnosprawnemu synowi. W 2010 roku z domu w R. wyprowadziła się siostra powoda, i strony na swoje potrzeby zaadaptowały górną kondygnację domu.

Drugi syn , A., urodził się w sierpniu 2008r.

Pozwana zajmowała się domem i dziećmi, zaś powód utrzymywał rodzinę. Gdy dziecko miało pół roku, matka powoda przeszła udar, i to B. B. (1) zapewniała jej codzienną opiekę.

W 2014 roku mąż pierwszy raz wyjechał do pracy w Niemczech, pracował na plantacji truskawek, pracę tę pomogła mu znaleźć żona . Początkowo przebywał tam 2 miesiące, podobnie było w 2015 roku. W trakcie nieobecności w kraju utrzymywał stały, telefoniczny kontakt z żoną i dziećmi. Pomiędzy okresami pracy za granicą G. B. (1) podejmował w Polsce prace dorywcze, np. układał kostkę brukową.

W 2016 roku wyjechał do pracy w styczniu, i wrócił końcem kwietnia. W tym czasie pozwana pracowała jako osoba sprzątająca, w prywatnych domach oraz w hotelu.

Jak ustala dalej Sąd Okręgowy, małżonkowie posiadali wspólne konto oszczędnościowe, na które wpływały świadczenia pobierane przez pozwaną i wynagrodzenie powoda, gdy pracował w kraju, oraz drugie konto, męża, na które wpływały świadczenia z jego pracy za granicą. B. B. (1) miała dostęp do ich obu.

Po powrocie powoda do kraju, w kwietniu 2016 r., strony w maju udały się wspólnie na wesele jego kuzynki .Miał zaplanowany powrót do pracy w Niemczech w czerwcu 2016 roku, przed wyjazdem zakupił 20 kur, które pozwana miała hodować. Przez pierwszy tydzień swojego pobytu za granicą jeszcze dzwonił do rodziny, ale w kolejnym przestał odbierać połączenia. Ostatecznie, w rozmowie telefonicznej z synem E. oświadczył, że między nim a pozwaną jest już koniec.

Pozwana była zszokowaną tą informacją. E. w bardzo ciężkim stanie trafił na trzy tygodnie do szpitala. W tym czasie z pracy w Niemczech przyjechał T. M., który pracował z powodem, i w czasie spotkania z pozwaną powiedział jej, powód spotyka się w Niemczech w R. U., z którą zamieszkał.

Gdy pozwana poinformowała męża iż wie o jego znajomości, ten wyciągnął pieniądze z obu kont bankowych stron. Wrócił do kraju końcem sierpnia 2016 roku i oświadczył , iż składa pozew o rozwód.

Pozwana wniosła sprawę o przyczynianie się do zaspakajania potrzeb rodziny. Wyprowadziła się z domu 1 września 2016 roku i wraz z dziećmi zamieszkała wynajmowanym mieszkaniu w A., natomiast G. B. (1) we wrześniu 2016 roku wyjechał do W., gdzie zamieszkał w R. U..W tym samym miesiącu sprzedał partnerce samochód stron za kwotę 10 tys. złotych.

Z dalszej części ustaleń wynika , iż powód liczy(...) lat, z zawodu jest stolarzem. Od września 2016 roku zamieszkuje w W. z R. U., nie dokłada się do kosztów utrzymania mieszkania. Obecnie pracuje jako monter mebli za wynagrodzeniem 1540 złotych netto miesięcznie.

We wrześniu 2016 roku rozpoczął naukę w liceum dla dorosłych, ale nie przystąpił do matury. Alimenty na rzecz małoletniego syna, [w oparciu o prawomocne postanowienie SA w K. o udzieleniu zabezpieczenia z dnia 9 maja 2017r ] zobowiązujące go do świadczeń w kwotach po 700 złotych miesięcznie i na rzecz żony 300 złotych miesięcznie ] są egzekwowane przez komornika, ale nie w pełnej wysokości. Z synem A. ojciec spotyka się przy okazji swych przyjazdów na sprawy sądowe, syn E. nie chce utrzymywać z nim kontaktów.

Obecnie w Sądzie Rejonowym w W. toczy się sprawa o odwołanie darowizny- domu w R., którą wniósł ojciec powoda. Powód oskarża żonę i swego ojca, liczącego(...) lata o romans, podważa ojcostwo małoletniego syna A..

B. B. (1) ma (...) lat, z zawodu jest ogrodnikiem. Obecnie wraz z dwójką dzieci wynajmuje mieszkanie w R., z wynajem płaci 1100 złotych miesięcznie oraz opłaca zużyte media. Otrzymuje świadczenie pielęgnacyjne z tytułu opieki nad synem E., w wysokości 1470 złotych, czasami dorabia sprzątaniem.

E. studiuje na (...)roku informatyki w systemie zaocznym , popiera stypendium socjalne w wysokości 1200 złotych miesięcznie, rentę socjalną w wysokości 700 złotych, pracuje na ¼ etatu w firmie (...).

A. uczęszcza do(...) klasy szkoły podstawowej, matka pobiera na jego rzecz świadczenie 500+. Małoletni znajduje się w fazie intensywnego wzrostu, wymaga częstej wymiany garderoby. Nadto ma problemy z tuszą, pozwana chciałaby, by uczęszczał na basen, miesięczny koszt zajęć wynosi 240 złotych.

W ramach rozważań prawnych Sąd I instancji uznał , ze związek stron jest martwy. Nie funkcjonuje pomiędzy nimi , począwszy od września 2016r , żadna więź spośród tych , które decydują o jego istnieniu. Zostały zerwane w sierpniu 2016 roku kiedy to powód oznajmił żonie, iż pragnie rozwodu. W konsekwencji strony zaprzestały wspólnego pożycia, oraz wspólnego prowadzenia gospodarstwa domowego- powód we wrześniu 2016 roku wyjechał do W. gdzie zamieszkał z R. U., zaś pozwana zmuszona została wraz z dziećmi do wyprowadzenia się i wynajęcia mieszkania.

Żadna ze stron nie zmierza przy tym odbudowy związku.

Zdaniem Sądu I instancji ustalone w sprawie fakty nie stanowią podstawy do potwierdzenia , którejkolwiek przesłanek negatywnych orzeczenia rozwodu

Winę za rozkład pożycia ponosi[ tylko ] G. B. (1)

Małżeństwo stron funkcjonowało poprawnie . Strony miały ustalony podział obowiązków i ról- powód zarabiał na rodzinę, pozwana zajmowała się dziećmi, w tym chorym synem E., domem, i w miarę możliwości podejmowała pracę zarobkowe. Fakt , iż w małżeństwie dochodziło do sporów na tle finansowym tej oceny nie zmienia albowiem małżonkowie potrafili je przezwyciężyć, i dalej funkcjonować jako rodzina. Nagłe zerwanie przez powoda kontaktów z żoną i zażądanie rozwodu, było dla niej ogromnym zaskoczeniem. Z ta sytuacją nie mogła pierwotnie pogodzić się. Ze swojej strony nie dała, w ocenie Sądu I instancji, żadnych powodów aby także jej to zawinienie przypisać.

Powód w żaden sposób nie wykazał, aby żona zachowywała się wobec niego wulgarnie, wyśmiewała go lub miała nadmierne żądania finansowe. To G. B. (1) przed wprowadzeniem się do W. zabrał całą gotówkę z obu kont, co spowodowało wystąpienie przez pozwaną na drogę sądową o alimenty. Zarzut, iż była leniwa, nie chciała podejmować pracy, jest zupełnie bezpodstawny. Podkreślić należy, iż pozwana, będąc opiekunem niepełnosprawnego syna E., pracy legalnie podjąć nie mogła, bowiem w konsekwencji utraciłaby pobierane świadczenie opiekuńcze.

Zarzuty dotyczące pożycia intymnego stron, są trudne do zweryfikowania przez Sąd , tym nie mniej jego odmowa przez B. B. była rzadka i następowała z przyczyn uzasadnionych zakresem codziennych obciążeń ; opieką nad synem i prowadzeniem gospodarstwa domowego.

Orzekając o sposobie wykonywania przez strony władzy rodzicielskiej nad A., Sąd I instancji kierował się zgodnym stanowiskiem obydwojga rodziców. Podobnie , w oparciu o ich zgodne wnioski został ukształtowany w wyroku sposób wykonywania kontaktów ojca z synem.

Rozważając zakres obowiązku alimentacyjnego G. B. (1) wobec małoletniego , Sąd I instancji, przez pryzmat przesłanek oznaczenia jego granic wskazanych w art. 135 §1 w zw z art. 133 kr i op. , określił ten obowiązek na poziomie 800 złotych miesięcznie. Jego zdaniem suma ta jest adekwatna zarówno do możliwości zarobkowych i finansowych stron jak i do usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego do alimentacji .

Koszty utrzymania dziecka miesięcznie wynoszą minimum 1000 złotych miesięczne, i w zasadzie nie zmieniły się od czasu udzielenia przez Sąd zabezpieczenia.

Podwyższył wskazaną w zabezpieczeniu kwotę świadczeń o 100 złotych miesięcznie albowiem , jak wynikało z ustaleń , uprawniony do nich ma problemy z tuszą i wskazane jest , by był bardziej aktywny fizycznie. Formą tej aktywności mogą być zajęcia na basenie, których koszt , w sposób niezakwestionowany przez powoda , pozwana określiła na 240 złotych miesięcznie. W ich pokrywaniu G. B. powinien partycypować.

Zakres obowiązku alimentacyjnego na rzecz syna mieści się przy tym w granicach możliwości finansowych zobowiązanego do ich spełniania. Możliwości te Sąd Okręgowy ocenił jako wysokie gdyż posiada wyuczony zawód stolarza, obecnie bardzo poszukiwany na rynku pracy i bardzo dobrze opłacany.

Poza tym przez wiele lat pracował jako kierowca, tak więc ma możliwość podjęcia pracy w tym zawodzie. Z pewnością praca , która obecnie wykonuje , za kwotę 1540 złotych netto miesięcznie, jest zatrudnieniem poniżej tych możliwości.

Sąd uznał za zasadne w części także roszczenie B. B. (1) , oparte na podstawie z art. 60 §2 kr i op./ do kwoty 300 złotych miesięcznie / .

W tym zakresie wskazał ,że to z winy powoda orzeczono rozwód małżeństwa, a w konsekwencji z jego przyczyny doszło do istotnego pogorszenia sytuacji finansowej pozwanej . Gdyby małżeństwo stron funkcjonowało nadal, miałaby do dyspozycji zarobki męża osiągane czy to w kraju, czy za granicą .Podkreślił , że powołane uregulowanie kodeksowe nie daje małżonkowi niewinnemu prawa do równej stopy życiowej z małżonkiem zobowiązanym, lecz daje mu prawo do bardziej dostatniego życia poprzez przyczynienie się w odpowiednim zakresie przez winnego rozpadu związku do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb, chociażby małżonek niewinny nie znajdował się w niedostatku.

Sąd uznał zatem, że powód powinien przyczyniać się do zaspokojenia usprawiedliwionych potrzeb pozwanej w kwocie 300 złotych miesięcznie, a kwota taka w skali miesiąca nie jest dla niego nadmiernym obciążeniem .

Była żona ma swej dyspozycji jedynie zasiłek pielęgnacyjny, którego wysokość jest zbliżona jest do wysokości aktualnych dochodów powoda uzyskiwanych w ramach zatrudnienia. Tym nie mniej G. B. , w przeciwieństwie do niej, ma jednak możliwość podjęcia pracy lepiej płatnej lub dodatkowego zatrudnienia. W odróżnieniu od niego B. B. (1) , po opłaceniu kosztów wynajmu mieszkania i mediów ( ponad 1100 złotych miesięcznie) pozostaje niewielka kwota na zaspakajanie jej usprawiedliwionych potrzeb.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 98 §1 i 3 kpc , przy uznaniu, iż osobą przerywającą spór jest powód.

Apelację od tego wyroku złożył tylko G. B. (1) i obejmując jej zakresem punkty I, IV , V i VIII jego sentencji, we wniosku środka odwoławczego postulował wydanie przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia reformatoryjnego którym:

- rozwód małżeństwa stron zostanie orzeczony z winy pozwanej lub obydwojga byłych małżonków ,

- obciążające skarżącego świadczenia alimentacyjne na rzecz syna A. zostaną ograniczone do kwot po 500 złotych miesięcznie, a roszczenie o przyznanie świadczeń na rzecz byłej żony zostanie oddalone w całości ,

- pozwana będzie obciążona na rzecz powoda zarówno kosztami procesu jak i kosztami postępowania apelacyjnego.

Jako wniosek ewentualny , G. B. (1) sformułował zadanie uchylenia orzeczenia z dnia 12 września 2018r i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- błędu w ustaleniach faktycznych, stanowiących podstawę rozstrzygnięcia.

W motywach tego , bardzo rozbudowanego redakcyjni zarzutu , skarżący powołał drobiazgowo czternaście faktów , które dotycząc pożycia stron , miały być , w jego ocenie, wadliwie skonstatowane przez Sąd Okręgowy,

- sprzeczności istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, jako następstwa niewłaściwej oceny zgromadzonych dowodów.

Także i w tym przypadku skarżący bardzo obszernie wskazał na przykłady wad mających decydować o realizacji tego zarzutu. Powoływanie ich w tym miejscu nie jest celowe,

- naruszenia art. 328 §2 kpc , jako konsekwencji nie wyjaśnienia podstawy faktycznej zaskarżonego orzeczenia , a w szczególności , dlaczego to powód został uznany za winnego rozkładu pożycia stron oraz dlaczego Sąd I instancji nie wziął pod rozwagę , przy określeniu wysokości obciążającego go świadczenia alimentacyjnego dla syna faktu , iż stwierdzono u niego schorzenie związane z zakrzepicą żył ,

- naruszenia prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie lub wykładnię :

a/ art. 56 §1 , 57 §2 kr i op wobec przypisania apelującemu winy w rozkładzie małżeństwa mimo , że brak było ku temu wystarczających podstaw w zgromadzonym materiale dowodowym,

b/ art. 135 i 133 kr. i op. , jako następstwa uznania , że świadczenia alimentacyjne dla syna w kwotach po 800 złotych odpowiadają zarówno rzeczywistym potrzebom dziecka w jego wieku , jak i możliwościom finansowym zobowiązanego ojca ,

c/ art. 60 §2 kr i op. , jako konsekwencji uwzględnienia roszczenia o przyznanie świadczeń na rzecz byłej żony mimo , iż po rozwodzie jej sytuacja osobista i ekonomiczna nie uległa zmianie.

Apelujący domagał się uzupełnienia postępowania dowodowego przed Sądem II instancji o dowody z dokumentów załączonych do apelacji. Argumentował , że część z nich powstała po wydaniu orzeczenia przez Sąd Okręgowy, dotycząc wynajmowania u R. U. pokoju albo też potrzeba ich powołania została spowodowana treścią zawartych w uzasadnieniu wyroku Sądu I instancji przyczyn orzeczenia objętego apelacją.

Na rozprawie apelacyjnej w dniu 23 października powód złożył jeszcze jeden dokument , domagając się przeprowadzenia z niego dowodu. Dotyczył on aktualnego miejsca zatrudnienia oraz wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia miesięcznego.

G. B. (1) na tej rozprawie , w sposób niekwestionowany przez pozwaną, twierdził , że obecnie nie mieszka z partnerka , a wynajmuje pokój u kolegi.

B. B. (1) , odpowiadając na apelację, domagała się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw.

Wniosła o przeprowadzenie w postępowaniu przed Sądem II instancji dowodu z wykazu miesięcznych kosztów utrzymania małoletniego syna stron A. , a także obciążenia byłego męża kosztami postępowania apelacyjnego w wymiarze trzykrotnej stawki wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem. / zapis dźwiękowy rozprawy apelacyjnej z dnia 23 października 2020r/

Rozpoznając apelację, Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy G. B. (1) jest nieuzasadniony i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności powiedzieć należy , że Sąd II instancji , w odwołaniu się do normy art. 381 kpc w z zw. z art. 227 kpc , oddalił wnioski o przeprowadzenie większości dowodów zgłoszonych w postępowaniu odwoławczym przez powoda oraz wniosek pozwanej wniesiony w ramach odpowiedzi na apelację.

Ten ostatni , w warunkach gdy B. B. (1) nie wnosiła środka odwoławczego , a koszt utrzymania dziecka wieku A. pochodzącego z roku 2008r można określić nawet tylko w odwołaniu się do zasad doświadczenia życiowego na poziomie przyjętym przez Sąd meriti , jest dowodem zbędnym w rozumieniu art. 227 kpc.

Wnioski dowodowe pozwanego zostały oddalone dlatego , że po pierwsze nie może za ich prowadzeniem na tym etapie postępowania przemawiać w zupełności argument , że potrzeba ich zgłoszenia powstała wobec przyczyn rozstrzygnięcia podanych w motywach wyroku z dnia 12 września 2018r przez Sąd Okręgowy.

Nie można też nie dostrzec , że kwestia możliwości finansowych i dochodowych zobowiązanego do alimentacji ojca była objęta sporem od samego początku , kiedy powstała różnica stanowisk rodziców A. co do wysokości należnych mu świadczeń alimentacyjnych.

Wówczas należało , po stronie powoda, dowodzić rozmiarów tych możliwości , w tym tego jakie koszty ponosi związku z koniecznością zaspokajania własnych uzasadnionych potrzeb w tym , co oczywiste, mieszkaniowych.

Potrzeba prowadzenia zgłoszonych przezeń w apelacji dowodów z dokumentów obrazujących koszty związane z najmem pokoju od aktualnej partnerki okazała się ponadto dlatego zbędną , że jak sam wskazał na rozprawie apelacyjnej, z pokoju u niej już nie korzysta , a przy tym nie określił jaki koszt wiąże się z zamieszkiwaniem razem z kolegą z aktualnego miejsca zatrudnienia.

Jedyny dowód, który ma cechy nowości, w rozumieniu powołanego wyżej art. 381 kpc, pośród zgłoszonych przez G. B. , ma zaświadczenie o wysokości zarobków w nowym miejscu pracy i ten dowód został przeprowadzony.

Już tylko na marginesie Sąd Apelacyjny wskazuje , iż jego treść nie miała doniosłego znaczenia dla oceny apelacji powoda albowiem rozmiar świadczeń , którymi został obciążony zaskarżonym wyrokiem był określony w nim poprawnie , w odwołaniu się nie do aktualnych dochodów / wynikających z tego dokumentu / ale potencjalnych możliwości finansowych , które są znaczne z przyczyn , na które trafnie powołał się Sąd niższej instancji.

Obowiązki te , w ich granicach z pewnością mieszczą się.

W tym kontekście, dla zapewnienia spójności wywodu , już w tym miejscu powiedzieć należy , że nietrafnie skarżący odwołuje się do stwierdzonej u niego zakrzepicy żył , która te możliwości miałaby ograniczać.

Z uwagi na to kiedy została ona stwierdzona oraz to , że nie stanowiła formalnie przeciwskazania do podejmowania zatrudnienia podczas wyjazdów zarobkowych apelującego do Niemiec , a potem do pracy w Polsce , jest to fakt irrelewantny dla wnioskowania na którym opierał się Sąd niższej instancji ,określając granice możliwości dochodowych apelanta.

Nie ma racji powód ponosząc zarzut naruszenia prawa procesowego , w sposób mający znaczenie dla treści zaskarżonego wyroku , a to art. 233 §1 kpc oraz 328 §2 kpc / , w brzmieniu tej normy relewantnym z punktu widzenia rozstrzyganej sprawy. /

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233§1 kpc wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony. Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To , w jaki, jakkolwiek bardzo obszerny redakcyjnie, sposób skarżący uzasadnia ten zarzut , wyklucza jego podzielenie.

W miejsce rzeczowej , opartej na wyżej wskazanych zasadach krytyki sposobu postępowania Sądu Okręgowego co oceny indywidualnie oznaczonych dowodów oraz opartych na wnioskach z niej wynikających ustaleń faktycznych , powód poprzestaje na przeciwstawieniu im własnej ich wersji , jego zdaniem poprawnej. Błędu Sądu upatruje natomiast w tym , że nie uczynił jej podstawą wydanego rozstrzygnięcia , ocenianego jako wadliwe.

Zatem już tylko na marginesie należy wskazać , że w sprawie nie został dowiedziony przez apelującego żaden fakt mogący świadczyć o jakimkolwiek stopniu winy pozwanej w powstaniu sytuacji trwałego i zupełnego rozkładu pożycia stron.

Natomiast materiał ten jednoznacznie wskazuje na powoda jako winnego temu rozkładowi , który zupełnie zaskakując żonę , po bez mała dwudziestoletnim zgodnym pożyciu, zdecydował się na zerwanie wszystkich więzi i przeniesienie się do parterki , która poznał w czasie zarobkowego wyjazdu do Niemiec.

To niedochowanie wierności zdecydowało o rozpadzie małżeństwa, a tak eksponowane w postępowaniu przez G. B. wyprowadzenie się żony wraz z dziećmi z domu rodzinnego [ który we wrześniu 2016r także i on opuścił ] było jedynie usprawiedliwioną reakcją pozwanej na potwierdzenie informacji o zdradzie męża , a co najmniej o takim zachowaniu , które nosiło znamiona takiej zdrady. Była to dla B. B. (1) , obciążonej przez lata ciężarem wychowywania dwóch synów stron , im poświęcającej dotąd wszystkie siły przy rezygnacji z własnych planów i dążeń , sytuacja nie do zaakcentowania.

Nietrafny jest zarzut naruszenia art. 328 §2 kpc.

Jak wynika z ukształtowanego i jednolitego , podzielanego przez Sąd Apelacyjny, w składzie rozstrzygającym sprawę, orzecznictwa Sądu Najwyższego może on być uzasadniony jedynie wyjątkowo , gdy konstrukcja pisemnych motywów orzeczenia Sądu niższej instancji jest tak wadliwa , iż nie zawierają one danych pozwalających na przeprowadzenie na ich podstawie kontroli instancyjnej orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując , zarzut naruszenia tego przepisu jest uzasadniony wtedy , gdy uzasadnienie wyroku nie pozwala na stwierdzenie czy Sąd prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego i [ lub ] procesowego.

/ por. w tej kwestii, powołany jedynie dla przykładu judykat Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2001, sygn. I CKN 185/01 , powołany za zbiorem Lex/

Tego rodzaju zasadniczymi / konstrukcyjnymi / wadami motywy wyroku z 12 września 2018r nie są dotknięte.

Wynika z nich z oparciu o jakie ustalenia i wnioski prawne , odwołane do mających w sprawie zastosowanie norm prawa materialnego, Sąd oprał swoje rozstrzygniecie. Wiadomo jest z jego lektury także w jaki sposób i dlaczego ocena zgromadzonych dowodów została przeprowadzona we wskazany w uzasadnieniu sposób.

Nie jest w związku z tym usprawiedliwiona argumentacja skarżącego wspierająca ten zarzut, tym bardziej , że Sąd rozpoznając sprawę i motywując wydane orzeczenie nie ma obowiązku wskazywać w jaki sposób odnosi się do wszystkich twierdzeń i ocen stron . Jego obowiązek w tym zakresie ogranicza się tylko do tych , które z punktu widzenia istoty ich sporu uznaje za doniosłe dla przeprowadzonej oceny przedmiotu rozstrzygania poddanego pod osąd.

Już tylko uzupełniająco należy przypomnieć o powodach nie doniosłości dla oceny rozstrzygnięcia kwestii schorzenia - do którego odwoływał się powód - była mowa wyżej.

Z przyczyn na które Sąd Apelacyjny wskazywał w ramach oceny naruszenia normy art. 233 §1 z którymi zarzuty dotyczące sposobu dokonania przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych mają ścisły związek, niezasadnym jest również zarzut błędu tych ustaleń.

Zarzucane przez skarżącego nieprawidłowości nie mogą być potwierdzone w warunkach , gdy podstawy dla nich upatruje on li tylko w tym , że Sąd niższej instancji nie zaaprobował wersji zdarzeń afirmowanych przez niego , w świetle których to żona powinna zostać uznana winna rozkładu pożycia stron , a świadczenia na rzecz syna zmniejszone oraz wykluczone w relacji pomiędzy byłym mężem jako obowiązanym do nich i byłą małżonką , jako ich beneficjentką.

Uznanie , iż żaden z zarzutów procesowych ani tych dotyczących ustaleń nie jest trafny , ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy , Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

W ich świetle, bezzasadnymi są również postawione przez G. B. (1) zarzuty materialne.

Z przyczyn faktycznych do których SądII instancji już się odwoływał usprawiedliwionym było uznanie , że to tylko powód zawinił całkowity i trwały rozpad wszystkich więzi małżeńskich pomiędzy stronami.

Porzucenie żony, w warunkach gdy do takiego [ zaplanowanego przez apelanta ] sposobu postępowania nie dała jakichkolwiek powodów , a co więcej zupełnie ją tym zaskakując , wcześniej dbając o pozory dalszego kontunuowania pożycia , szczególnie jednoznacznie przemawia za poprawnością wnioskowania Sądu Okręgowego w zakresie tej części oceny prawnej zadań stron , które ostatecznie zgodnie wnosiły o rozwiązanie małżeństwa.

Niezasadne są też te zarzuty materialne skarżącego , które zdecydować by miały o korekcie jego obowiązków w zakresie spełniania świadczeń na rzecz syna i byłej żony.

Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego co do tego , iż możliwości dochodowe skarżącego są istotnie wyższe od tych , które osiąga w obecnym miejscu zatrudnienia.

Apelujący nie przedstawił dowodów wskazujących na przeciwskazania w zakresie zatrudnienia w wyuczonym zawodzie stolarza albo też w nabytym w praktyce zawodzie kierowcy. Zatem wedle wynikających stąd możliwości osiągniecia dochodów, należało wyznaczyć granice jego obowiązków w zakresie świadczeń.

Skoro tak , to nie może budzić wątpliwości , że kwota 800 złotych miesięcznie dla syna oraz 300 złotych dla byłej małżonki w ich granicach może być umieszczana.

Nie ma racji G. B. (1) podważając rozmiar uzasadnionych potrzeb A. , który stał się dla Sądu Okręgowego wyznacznikiem granic obowiązku alimentacyjnego jego ojca , który na co dzień dzieckiem nie zajmuje się - widując się z nim [ co sam przyznał na rozprawie apelacyjnej ], nie częściej niż raz w miesiącu. Rozmiar tych potrzeb dla zdrowego dziecka , urodzonego w (...)r , już tylko w odwołaniu do zasad doświadczenia życiowego , określony na poziomie 1000 złotych miesięcznie , jest określeniem niewadliwym , szczególnie , że syn stron , jak wynika z ustaleń , potrzebuje dodatkowej / odpłatnej / aktywności wobec nadmiernej wagi.

Chybioną jest argumentacja wspierająca zarzut materialny postawiony przez powoda , co do przyznania na rzecz byłej żony świadczenia , dla którego podstawą jest norma art. 60 §2 kr. i op.

Nie budzi wątpliwości Sądu Apelacyjnego , że na skutek rozwodu , którego nie zawiniła, B. B. (1) dozna istotnego pogorszenia sytuacji materialnej , w porównaniu z tą , która byłaby jej udziałem gdyby związek stron nadal trwał.

Wystarczy wskazać , że o tym pogorszeniu , w skali wskazanej przez ten przepis, decyduje już to , że nie będzie mogła , jak dotąd, korzystać z dochodów , które przynosiła praca małżonka do których miała swobodny dostęp , posługując się nimi dla zaspokajania także swoich, uzasadnionych potrzeb.

Trzeba też dodać , iż rozmiar świadczenia przyznanego od byłego męża zasadnie został określony przez Sąd I instancji , w skali miesiąca ,na umiarkowanym poziomie.

Z podanych przyczyn , w uznaniu apelacji za nieuzasadnioną , Sąd Apelacyjny orzekł o jej oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc w z art. 56 §1 , art. 57 §1 oraz 60 §2 kr i op.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd II instancji orzekł na podstawie art. 98 §1 i 3 kpc w zw z art. 108 §1 i 391 §1 kpc oraz wynikającej z niego ,dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu, zasady odpowiedzialności za wynik sprawy.

Określając wysokość kwoty należnej wygrywającej pozwanej od przerywającego powoda , Sąd ocenił , że odpowiadać może [ tylko ] wynagrodzeniu pełnomocnika B. B. (1) , będącego adwokatem , określonym przez §4 pkt 1 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015r. [ DzU z 2015 poz. 1800].

Trzeba też wskazać , że Sąd II instancji nie znalazł dostatecznych podstaw do tego, aby wynagrodzenie to zwiększyć do postulowanego poziomu odpowiadającego trzykrotności stawki podstawowej / wnioskowanemu na rozprawie apelacyjnej/.

Ani charakter sprawy ani stopień zaangażowania pełnomocnika pozwanej w jej wyjaśnienie, takiego zwiększenia nie uzasadniały.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Robert Jurga SSA Jerzy Bess

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Robert Jurga,  Jerzy Bess
Data wytworzenia informacji: