I ACa 356/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2025-03-06
Sygn. akt I ACa 356/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 marca 2025 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSO (del.) Wiesław Grajdura
po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2025 r. w Krakowie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa A. S. (1) i B. S.
przeciwko (...) S.A. w K.
o zapłatę
na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach
z dnia 28 grudnia 2021 roku, sygn. akt I C 2305/21
1. oddala apelację;
2. odstępuje od obciążania powodów kosztami postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 356/22
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 6 marca 2025 r.
W pozwie z dnia 4 sierpnia 2017 roku skierowanym przeciwko pozwanemu (...) S.A. z siedzibą w K. powodowe A. S. (1) i B. S. wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz A. S. (1) kwoty 167.520 zł oraz na rzecz B. S. kwoty 209.400 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
W odpowiedzi na pozew (...) S.A. w K. wniosła o oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 28 grudnia 2021 roku Sąd Okręgowy w Kielcach oddalił powództwo (punkt I) oraz odstąpił od obciążania powodów kosztami procesu (punkt II).
Apelację od tego wyroku wnieśli powodowie, zaskarżając go w całości.
Skarżący zarzucili Sądowi I instancji:
I. sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na:
- ⚫
-
uznaniu, że strona pozwana, jako poddłużnik, nie naruszyła obowiązków wynikających z zajęcia wierzytelności, podczas gdy z dowodów zgromadzonych w sprawie wynika, iż strona pozwana nie zastosowała się do wezwania komornika, złożyła komornikowi oświadczenie niezgodnie z prawdą, a także naruszyła obowiązki wynikające z zajęcia w inny sposób, tj. przez zwolnienie dłużnika egzekwowanego W. S. (1) z długu,
- ⚫
-
przyjęciu, że nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zachowaniem strony pozwanej a szkodą powodów;
II. naruszenie prawa materialnego, a to:
a. art. 416 k.c. w zw. z art. 886 § 3 k.p.c. w zw. z art. 902 k.p.c., poprzez uznanie, że istniejąca w dacie zajęcia wierzytelność nie skutecznie zajęta oraz poprzez nieprzypisanie odpowiedzialności deliktowej pozwanej, pomimo zaistnienia wszystkich przesłanek tej odpowiedzialności, w tym bezprawnego, zawinionego naruszenia przez pozwaną spółkę art. 896 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c. oraz § 2 pkt 1 k.p.c. w zw. z art. 886 § 3 k.p.c. w zw. z art. 902 k.p.c., jak też istnienia związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem pozwanej a szkodą powodów, która została wykazana tak co do zasady, jak i wysokości,
b. art. 56 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 487 § 2 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie w wyniku nie przeprowadzenia pełnej i wszechstronnej wykładni zawartej pomiędzy stroną pozwaną a W. S. (1) w dniu 31 stycznia 2011r. umowy o wykonanie prac projektowych dotyczących budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami (...) i pominięcie wyraźnego tekstu i brzmienia postanowień tej umowy, zamiaru stron, celu umowy i okoliczności jej zawarcia oraz w wyniku tego przyjęcie, iż na dzień dokonania zajęcia wierzytelności przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w J. (tj. na dzień 13 lipca 2012 r.) pozwana spółka nie była dłużnikiem W. S. (1), w związku z czym przedmiotowe zajęcie było bezskuteczne,
c. art. 56 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 508 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie w wyniku nie przeprowadzenia pełnej i wszechstronnej wykładni porozumienia datowanego na 6 sierpnia 2012 r., zawartego pomiędzy stroną pozwaną a W. S. (1) o rozwiązaniu zawartej przez strony w dniu 31 stycznia 2011r. umowy o wykonanie prac projektowych dotyczących budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami (...) i pominięcie wyraźnego tekstu i brzmienia tego porozumienia, zamiaru stron, celu umowy i okoliczności jej zawarcia oraz w wyniku tego przyjęcie, iż na dzień 6 sierpnia 2012 r. pozwana spółka nie była dłużnikiem W. S. (1) z tytułu zawartej umowy z dnia 31 stycznia 2011 r., co w konsekwencji prowadziło do zaniechania przez Sąd ustaleń w przedmiocie charakteru prawnego oraz skutków zawarcia przedmiotowego porozumienia, stanowiącego w istocie wzajemne zwolnienie z długu przez stronę pozwaną i dłużnika egzekwowanego;
III. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 w zw. z art. 227 i art. 316 k.p.c., wyrażające się w braku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego co do okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w następstwie niepełnej, powierzchownej i finalnie dowolnej oceny dowodów, w szczególności w zakresie:
a. dowodu z dokumentu w postaci zajęcia wierzytelności z dnia 9 lipca 2012 r. oraz pisma strony pozwanej do komornika z dnia 18 lipca 2012 r.,
b. dowodu z dokumentów w postaci zawartej pomiędzy stroną pozwaną a W. S. (1) w dniu 31 stycznia 2011 r. umowy o wykonanie prac projektowych dotyczących budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami (...)
c. dowodu z dokumentu w postaci porozumienia datowanego na 6 sierpnia 2012r., zawartego pomiędzy stroną pozwaną a W. S. (1), o rozwiązaniu zawartej przez strony w dniu 31 stycznia 2011 r. umowy o wykonanie prac projektowych dotyczących budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami (...).
Powołując się na tej treści zarzuty, powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie ich żądania zawartego w punkcie 2. pozwu w całości oraz o zasądzenie na ich rzecz od strony pozwanej kosztów procesu za obie instancje.
Strona pozwana w odpowiedzi na apelację wniosła o jej oddalenie i o zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny przeprowadził w toku postępowania odwoławczego postępowanie dowodowe, czyniąc następujące dodatkowe ustalenia faktyczne, których podstawą są przedłożone w toku postępowania apelacyjnego dokumenty:
W dniu 21 listopada 2019 r. powodowie A. S. (1) i B. S., a także ich matka A. S. (2) zawarli w toku procesu przeciwko F. S. ugodę sądową, w wyniku której F. S. zobowiązał się zapłacić na rzecz A. S. (1) i B. S. łącznie 150.000 zł, która to kwota została przeznaczona na pokrycie najdalej wymagalnych alimentów, zasądzonych postanowieniem Sądu Okręgowego w K. (sygn. akt (...)), zmienionym postanowieniem Sądu Apelacyjnego w K. z 18.09.2012 r. (sygn. akt (...)).
dowód: ugoda z dnia 21.11.2019 r. – k. 733-735.
Kwota powyższa została zapłacona na rzecz powodów (fakt niesporny).
W dniu 21.11.2019 r. A. S. (2) oraz powodowie A. S. (1) i B. S. zawarli z W. S. (1) ugodę, na mocy której ten przelał na ich rzecz na zaspokojenie alimentów zasądzonych postanowieniem Sądu Okręgowego w K. (sygn. akt (...)), zmienionym postanowieniem Sądu Apelacyjnego w K. z 18.09.2012 r. (sygn. akt (...)) wierzytelność z tytułu nadwyżki ceny uzyskanej z egzekucji z nieruchomości. Realizując tę ugodę Komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym (...) w K.przekazał A. S. (2) i powodom łącznie kwotę 143.608,81 zł.
dowód: ugoda z dnia 21.11.2019 r. – k. 736 – 739,
pismo Komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym (...)–
(...)w K. – k. 714.
W toku prowadzonego postępowania egzekucyjnego alimentów na rzecz powodów, mającego swoją podstawę m.in. w postanowieniu Sądu Okręgowego w K. (sygn. akt (...)), zmienionym postanowieniem Sądu Apelacyjnego w K. z 18.09.2012 r. (sygn. akt (...)) W. S. (1) dokonywał dobrowolnych wpłat (poza egzekucją) na rzecz wierzycieli, które ci zarachowali w pierwszej kolejności na alimenty należne im na mocy ww. postanowień. Łącznie zapłacił kwotę 112.200 zł.
dowód: pismo adwokata L. C. do Komornika Sądowego przy
Sądzie Rejonowym (...) w K. – k. 761.
Powodowie w osobnym procesie wytoczyli powództwo o odszkodowanie z tytułu szkody poniesionej na skutek niezrealizowania zajęcia egzekucyjnego w oparciu o ww. tytuły wykonawcze przez (...) Bank (...) S.A. w W.. Z tego tytułu zasądzono na rzecz B. S. od (...) S.A. kwotę łączną 169.735,58 zł, a na rzecz A. S. (1) kwotę łączną 135.772,50 zł (fakty niesporne, podane w piśmie procesowym powodów z dnia 9 grudnia 2024 r. – karta 730-732 akt).
Powyższe dokumenty Sąd uznał w całości za wiarygodne, a wynikające z ich treści informacje pozwoliły na ustalenie faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. Pozostałe dokumenty przedłożone przez strony Sąd pominął przy konstruowaniu podstawy faktycznej wyroku, albowiem wskazywały na fakty nieistotne dla rozstrzygnięcia.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
apelacja jako niezasadna podlegała oddaleniu.
Kodeks postępowania cywilnego, jak też Kodeks cywilny, pomimo że oba te akty prawne wielokrotnie posługują się pojęciem wierzytelności, nigdzie tego pojęcia nie definiują. W art. 353 § 1 k.c. zdefiniowane zostało pojęcie zobowiązania (a dokładniej zobowiązaniowego stosunku prawnego) oraz określono w nim jego modelową strukturę i treść. Jest to więc dwustronnie zindywidualizowany stosunek prawny, w którym jedna osoba (wierzyciel) uprawniona jest do żądania spełnienia świadczenia względem drugiego z podmiotów (dłużnik), który jest zobowiązany do jego spełnienia. W najprostszym ujęciu zobowiązanie oznacza zatem uprawnienie do żądania od konkretnej osoby określonego zachowania i opiera się na gwarantowanym przez porządek prawny przymusie. Uprawnienie wierzyciela do żądania od dłużnika określonego, zgodnego ze stosunkiem zobowiązaniowym zachowania się nazywane jest jeszcze od czasów rzymskich właśnie wierzytelnością, natomiast spoczywający na dłużniku obowiązek – długiem. Nakazane prawnie zachowanie w ramach stosunku zobowiązaniowego, które ma zrealizować dłużnik, a którego spełnienia może domagać się wierzyciel, określane jest jako świadczenie. Tak rozumiana wierzytelność, jako składnik majątku dłużnika egzekwowanego, może być przedmiotem egzekucji (art. 803 k.p.c.), która wszczynana jest przez organ egzekucyjny przez czynność egzekucyjną określaną przez ustawę procesową jako zajęcie.
Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, przede wszystkim zaś w oparciu o zebrane dokumenty, można ponad wszelką wątpliwość stwierdzić, że w następstwie zawarcia w dniu 31 stycznia 2011 r. przez pozwaną (...) S.A. w K. z W. S. (1) umowy o wykonanie prac projektowych dotyczących budynku mieszkalnego wielorodzinnego z usługami (...) powstał pomiędzy tymi podmiotami stosunek obligacyjny o cechach umowy o dzieło. W ramach tego stosunku, jak wynika z treści umowy, pozwana spółka (jako zamawiający) zobowiązana była do zapłaty na rzecz W. S. (1) (projektanta) umówionego przez strony wynagrodzenia, określonego ryczałtowo, pierwotnie na kwotę 349.500 zł netto, a finalnie na kwotę 532.600 zł netto, na zasadach ściśle w tej umowie oznaczonych. Przewidywała ona zaś, że wynagrodzenie dla projektanta należne będzie w ratach za zakończenie określonej fazy przedmiotu umowy (projektu) w wysokości wynikającej z załącznika nr (...) do umowy (harmonogram rzeczowo-finansowy). Dodatkowo, w umowie ustalono wynagrodzenie dla W. S. (1) w kwocie 72.000 zł netto za sprawowanie nadzoru autorskiego, które miało być płatne w ratach miesięcznych od momentu rozpoczęcia robót budowlanych do czasu uzyskania pozwolenia na użytkowanie obiektu. Bezsporne pozostawało też to, że w ramach realizacji przedmiotowej umowy W. S. (1) uzyskał od strony pozwanej w okresie od kwietnia 2011 r. do lutego 2012 r. wynagrodzenie w łącznej kwocie 227.680 zł netto (znajduje to potwierdzenie choćby w piśmie pozwanego skierowanym do Prokuratury Rejonowej w J. – karta 151 akt). W aktach sprawy zalegają też faktury VAT wystawione przez W. S. (1), na podstawie których strona pozwana dokonała ww. płatności (karty 152 – do 158 akt). Jest również bezsporne, że na wniosek powodów wszczęte zostało postępowanie egzekucyjne przeciwko W. S. (1), mające za przedmiot egzekucję alimentów zasądzonych na ich rzecz przez Sąd Okręgowy w K. w postanowieniu o zabezpieczeniu. W ramach tego postępowania (prowadzonego przez komornika sądowego przy Sądzie Rejonowym w J. M. K. pod sygn. akt (...)) komornik na początku lipca 2012 r. skierował do pozwanej spółki zajęcie wierzytelności W. S. (1) w stosunku do spółki (...), wskazując że egzekwuje bieżące alimenty w wysokości łącznej 15.000 zł oraz alimenty zaległe w kwocie 22.500 zł. Zajęcie to zostało doręczone stronie pozwanej w dniu 13 lipca 2012r., a w dniu 18 lipca 2012 r. (data pisma) pozwana odpowiedziała komornikowi, że W. S. (1) nie przysługuje w stosunku do niej żadna wymagalna wierzytelność i dlatego zajęcie pozostaje bezskuteczne (powyższe wynika z dokumentów zalegających na kartach 243 – 245 akt). W dalszej chronologii zdarzeń istotne jest porozumienie zawarte w dniu 6 sierpnia 2012 r. pomiędzy pozwaną spółką a W. S. (1), w treści którego strony porozumienia złożyły zgodne oświadczenia woli o rozwiązaniu ww. umowy z dnia 31 stycznia 2011 r. z datą zawarcia przedmiotowego porozumienia.
W świetle opisanych wyżej faktów, niespornych między stronami, nie budzi wątpliwości stwierdzenie, że w dacie doręczenia przez komornika pozwanej spółce dokumentu zajęcia wierzytelności (13 lipca 2012 r.) spółkę tę oraz W. S. (1) (dłużnika egzekwowanego w sprawie (...)) wciąż łączyła umowa projektowa i o nadzór autorski z 31.01.2011 r. Z tego względu w znaczeniu procesowym doszło do skutecznego zajęcia egzekucyjnego wierzytelności dłużnika w stosunku do spółki (...) z tytułu tejże umowy. Aby taki skutek procesowy powstał nie jest konieczne, by w ramach stosunku obligacyjnego dłużnik (trzeciodłużnik w postępowaniu egzekucyjnym) był zobowiązany do świadczenia w dacie zajęcia. Na podkreślenie zasługuje jednak to, że w chwili zajęcia pozwana spółka (trzeciodłużnik w postępowaniu egzekucyjnym) nie była zobowiązana do spełnienia jakiegokolwiek świadczenia pieniężnego na rzecz W. S. (1). Przed zajęciem doszło już bowiem do wypłaty na rzecz dłużnika należności, które stały się wcześniej, zgodnie z umową, wymagalne, natomiast w ramach wykonywania umowy z 31.01.2011 r. nie zaistniał w dacie zajęcia i po jego dokonaniu taki stan, by w świetle treści tej umowy kolejne części wynagrodzenia stały się wymagalne i podlegały zapłacie na rzecz W. S. (1). Z tego względu pozwana spółka jako trzeciodłużnik nie miała obowiązku wykonania zajęcia w takim znaczeniu, że zobowiązana była do przekazania na rzecz komornika jakichkolwiek środków pieniężnych. Zasadnie zatem pozwana poinformowała organ egzekucyjny w piśmie z 18 lipca 2012 r., że zajęcie jest o tyle nieskuteczne, iż w jego ramach nie może dojść do przekazania pieniędzy komornikowi. Oświadczenie to pozostawało w zgodzie z rzeczywistym stanem rzeczy, odpowiadającym treści umowy łączącej W. S. (1) ze spółką (...), która przewidywała obowiązek zapłaty wynagrodzenia po zaistnieniu ściśle określonych okoliczności, które w dacie zajęcia ani po nim nie były zrealizowane. Z tego względu nie można zasadnie twierdzić, że poprzez zaniechanie strony pozwanej, gdy chodzi o wykonanie obowiązków wynikających z egzekucyjnego zajęcia, doszło do wyrządzenia powodom jakiejkolwiek szkody, w szczególności przez to, że środki należne w ramach umowy W. S. (1) nie zostały przekazane do komornika na zaspokojenie roszczeń wierzycieli objętych tytułem wykonawczym. Nie zaistniały więc przesłanki do przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego w oparciu o dyspozycję art. 886 § 3 w zw. z art. 902 k.p.c. Na marginesie wskazać jedynie należy, że do podobnej konkluzji doszedł Sąd Apelacyjny w Krakowie wydając wyrok w sprawie I ACa 776/18, czemu dał wyraz w uzasadnieniu tego wyroku (karta 595 akt).
Następnie do rozważenia pozostaje to, czy po dokonaniu zajęcia pozwana spółka mogła, poprzez złożenie oświadczenia zgodnego z oświadczeniem W. S. (1), rozwiązać łączącą oba podmioty umowę o wykonanie prac projektowych i nadzór autorski. Przez takie działanie rzeczywiście doszło finalnie do sytuacji, gdzie w ramach tejże umowy nie mogło powstać już po stronie dłużnika (W. S. (1)) wymagalne roszczenie o zapłatę dalszych części wynagrodzenia, a w konsekwencji spółka (...) nie była też zobowiązana do przekazania jakichkolwiek dalszych sum na rzecz komornika. Jak się wydaje, powodowie w swej argumentacji kładą nacisk przede wszystkim na tę właśnie okoliczność (vide pismo procesowe z dnia 26.10.2021 r. – karty 628-646 akt), zarzucając, że przez zawarcie porozumienia w dniu 6 sierpnia 2012 r., mocą którego doszło do rozwiązania pierwotnej umowy z 31.01.2011 r., pozwana spółka doprowadziła do tego, iż w ramach egzekucji nie wpłynęła do komornika kwota, która mogłaby być mu przekazana, gdyby umowa nadal trwała (spodziewana korzyść z egzekucji). W gruncie rzeczy nie chodzi więc o to, że pozwany wyrządził szkodę powodom nie wykonując obowiązków płynących z zajęcia. W tym bowiem zakresie, o czym była już mowa, nie można niczego pozwanej spółce zarzucić. Szkoda dla powodów, rozumiana jako brak środków, jakie mogłyby być przekazane na zaspokojenie wierzycieli egzekwujących (powodów) z dokonanego zajęcia wierzytelności, wypływa więc z tego, że wierzytelność ta, zanim stała się wymagalna (w zakresie pozostałej części wynagrodzenia), została unicestwiona w następstwie rozwiązania umowy przez zgodne oświadczenia woli jej stron, w tym spółki (...). Jeśli można więc mówić o adekwatnym związku przyczynowym w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. między jakimś działaniem (zaniechaniem) pozwanego a powstałą u powodów szkodą, to byłoby to właśnie zawarcie z W. S. (1) porozumienia w dniu 6 sierpnia 2012 r. W związku z tym należy rozważyć, czy takie zachowanie pozwanej spółki, które nie do końca trafnie powodowie określają mianem zwolnienia z długu, było bezprawne i zawinione (warunki odpowiedzialności deliktowej z art. 416 k.c.). Wiąże się to bezpośrednio z odpowiedzią na pytanie, czy zajęcie wierzytelności istniejącej w ramach konkretnej umowy uniemożliwia stronom tej umowy złożenie oświadczeń o jej rozwiązaniu. Odpowiedzi na to pytanie może dostarczyć analiza przepisów k.p.c. o egzekucji, w tym o egzekucji skierowanej do wierzytelności. Z całokształtu tych przepisów, poczynając od regulacji normujących egzekucję z wynagrodzenia za pracę (art. 880 k.p.c.), wynika, że ustawa procesowa nie zakazuje stronom umowy kreującej egzekwowaną wierzytelności, w tym zobowiązanemu w ramach tej umowy dłużnikowi (trzeciodłużnikowi w postępowaniu egzekucyjnym), złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy. O ile niektóre przepisy k.p.c. przewidują, że w następstwie zajęcia określonego składnika majątkowego rozporządzenie nim pozostaje bez wpływu na możliwość prowadzenia dalej egzekucji na rzecz wierzyciela egzekwującego (np. art. 848 czy art. 930 § 1 k.p.c.), o tyle brak podobnej regulacji o charakterze generalnym gdy chodzi o egzekucję z wierzytelności. Jedynie istnieją pewne rozwiązania służące ochronie wierzyciela egzekwującego co do poszczególnych wierzytelności (np. art. 884 k.p.c. w zakresie egzekucji z wynagrodzenia za pracę czy art. 890 § 1 pkt 2 k.p.c. w zakresie egzekucji z rachunku bankowego). Z przepisów k.p.c. o egzekucji z wierzytelności wynika też, że po dokonaniu zajęcia nie jest możliwe „rozporządzenie wierzytelnością” (np. art. 881 § 2 zd. pierwsze k.p.c., art. 896 § 1 pkt 1 k.p.c.), co obejmuje także sumy płatne (wymagalne) w przyszłości (np. art. 885 czy art. 900 § 2 zd. pierwsze k.p.c.). W tym wypadku chodzi jednak o zakaz rozporządzenia wierzytelnością w znaczeniu przeniesienia uprawnienia co do niej na inny podmiot (przelew) – pod rygorem nieważności (art. 885 i art. 902 k.p.c.). W konkluzji należy zatem stwierdzić, że skoro żaden przepis prawa, w tym zwłaszcza regulacje procesowe o egzekucji z wierzytelności, nie zabraniają stronom umowy jej rozwiązania nawet wówczas, gdy istniejąca w ramach tejże umowy wierzytelność jest objęta zajęciem – nie można zasadnie twierdzić, iż zawarcie porozumienia strony pozwanej z dłużnikiem egzekwowanym w dniu 6.08.2012 r. o rozwiązaniu umowy z 31.01.2011r. stanowiło przejaw zachowania bezprawnego, którego zrealizowanie rodziłoby po stronie spółki (...) odpowiedzialność deliktową w oparciu o art. 416 k.c. Uprzednio już zaznaczono, że nie zostały spełnione przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej, o jakich stanowi art. 886 § 3 w zw. z art. 902 k.p.c. Wszystko to sprawia, że roszczenie powodów co do zasady nie zasługiwało na uwzględnienie.
Niezależnie od powyższego nie można też tracić z pola widzenia tego, czy po stronie powodów nadal istnieje szkoda w postaci niezaspokojonych alimentów, które mogły być pokryte z wierzytelności wynikającej z umowy z dnia 31.01.2011 r. Istnienie szkody jest wszak również jedną z przesłanek odpowiedzialności deliktowej. W związku z tym zauważyć należy, że W. S. (1) w oparciu o ww. umowę, w zakresie w jakim nie została zrealizowana co do wypłaty na jego rzecz wynagrodzenia przed datą zajęcia, mógł otrzymać maksymalnie kwotę 463.611,60 zł brutto. Najkorzystniej dla powodów można więc przyjąć, że gdyby nie zawarcie porozumienia w dniu 6.08.2012 r. ta właśnie kwota zostałaby przekazana w ramach realizacji zajęcia komornikowi. Jest przy tym oczywiste, że suma ta nie w całości zostałaby następnie przekazana przez komornika powodom, dlatego że w części zostałaby przeznaczona na pokrycie kosztów egzekucji, a w części także na pokrycie alimentów należnych A. S. (2), na którą, jako wierzycielkę, również opiewał tytuł wykonawczy. W gruncie rzeczy powodowie mogli więc liczyć na kwotę nie większą niż 300.000 zł. Co dodatkowo istotne, powodowie nie mogą aktualnie, poszukując odpowiedzialności odszkodowawczej u pozwanego, jako szkody, za którą miałby odpowiadać spółka (...), traktować obecnego stanu zadłużenia ich ojca wobec nich z tytułu alimentów. Jest bowiem oczywiste, że pozwana spółka nie może być odpowiedzialna za nieuiszczone i niewyegzekwowane alimenty, jakie powstały w terminie późniejszym, w szczególności po dacie wykonania umowy z 31.01.2011 r., gdyby założyć, że trwałaby ona do końca w pierwotnie ukształtowanym porządku podmiotowym, a więc z W. S. (1) jako projektantem i osobą sprawującą nadzór autorski. Trudno dochodzić odpowiedzialności od pozwanego za niewyegzekwowane alimenty, które stały się wymagalne na przykład w 2016 r. i w latach następnych, bo przecież co do tych alimentów nie mogłaby być już prowadzona egzekucja z wierzytelności płynącej z umowy z 31.01.2011 r. Oczywiście, obecnie trudno przewidzieć, jak długo trwałaby ww. umowa aż do czasu jej pełnej realizacji. Wydaje się jednak, że – uwzględniając harmonogram pierwotnie założony oraz ten, który był realizowany już z udziałem innego projektanta (W. S. (2)) – umowa z 31.01.2011 r. przestałaby obowiązywać na skutek jej pełnego wykonania, przyjmując wersję najkorzystniejszą dla powodów, z końcem 2015 r. Skoro tak, to łączna wierzytelność powodów z tytułu alimentów (wymagalnych, a więc podlegających egzekucji) za cały okres od 30.04.2012 r. do 31.12.2015 r. nie przekroczyłaby kwoty 400.000 zł. Mając na względzie powyższe dane odnoszące się do wysokości szkody, jaka mogłaby pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym z działaniem (zaniechaniem) pozwanego, nie można tracić z pola widzenia tego, że – jak wynika z dokumentów zgromadzonych w postępowaniu apelacyjnym oraz faktów niespornych – powodowie na poczet tej szkody uzyskali już kwotę łączną ponad 700.000 zł. Obejmuje to należność z ugody zawartej z F. S. (150.000 zł), należność z ugody zawartej z W. S. (1) (143.000 zł), kwotę dobrowolnie świadczoną przez W. S. (1) (112.000 zł), a także należności zasądzone z tytułu tej samej szkody od innego trzeciodłużnika ( Banku (...) S.A.) na rzecz B. S. (169.735 zł) i na rzecz A. S. (1) (135.772 zł), jak też sumy wyegzekwowane przez komornika. Jak z powyższego widać, całość szkody, za jaką potencjalnie mógłby odpowiadać pozwany w tym procesie, gdyby uznać zaistnienie zasadniczych przesłanek do takiej odpowiedzialności (których brak), została już zaspokojona. Ta okoliczność stanowi dodatkową, niezależną od wyżej omówionych przesłanek, podstawę uznania powództwa za niezasadne.
Sąd Apelacyjny nie odnosi się szczegółowo do kwestii przedawnienia (zarzut podniesiony przez stronę pozwaną), jako że w aktach sprawy brak jednoznacznego materiału dowodowego, który pozwalałby – z uwagi na uwarunkowania normatywne art. 442 ( 1) § 1 k.c. – w szczególności na ustalenie, w jakiej dacie powodowie powzięli wiedzę co do faktu zawarcia przez pozwaną spółkę i W. S. (1) porozumienia z dnia 6.08.2012 r. Przy braku materiału dowodowego w tym zakresie, mając na względzie ogólną regułę dowodzenia (art. 6 k.c.), ciężar wykazania swojego twierdzenia, potrzebnego do uwzględnienia zarzutu, spoczywał na pozwanej. Spółka (...) nie dowiodła jednak, kiedy powodowie powzięli wiedzę o powyższej okoliczności prawnie relewantnej, dlatego miarodajne dla Sądu pozostaje stanowisko powodów w tym przedmiocie, wyrażone w piśmie procesowym z dnia 7.12.2021 r. (karta 655-658 akt).
O kosztach postępowania Sąd rozstrzygnął wedle zasady słuszności (art. 102 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.). Mając na względzie całokształt okoliczności sprawy, w tym status podmiotowy powodów, ich sytuację majątkową i dochodową oraz charakter ich roszczenia, a także postawę W. S. (1), Sąd uznał, że brak jest dostatecznych przesłanek, aby kosztami procesu w II instancji obciążać powodów, pomimo że ich apelacja została oddalona.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Wiesław Grajdura
Data wytworzenia informacji: