I ACa 358/21 - wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-01-26

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 358/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marek Boniecki (spr.)

Sędziowie:

SA Regina Kurek

SA Barbara Baran

Protokolant:

Iwona Mrazek

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2023 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Z. G. i K. G.

przeciwko (...) SA w W.

o ustalenie

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu

z dnia 29 stycznia 2021 r. sygn. akt I C 856/20

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 358/21

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 26 stycznia 2023 r.

Wyrokiem z 29 stycznia 2021 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu ustalił, że umowa kredytu hipotecznego (...) nr (...) zawarta pomiędzy powodami Z. G. i K. G. a pozwaną (...) Bankiem (...) S.A. w W. 2 września 2008 r. jest nieważna oraz orzekł o kosztach procesu.

Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenia faktyczne zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 107-108), które Sąd Apelacyjny podzielił i przyjął za własne.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym, po dokonaniu analizy zebranego
w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne, przyjmując, że:

- powodowie mają interes prawny w wystąpieniu z żądaniem ustalenia nieważności umowy kredytu, albowiem z uwagi na niespłacenie znacznej części kredytu nie przysługuje im dalej idące roszczenie;

- badana umowa nie była niezgodna z art. 69 ust 1 i 2 prawa bankowego ani też sprzeczna z zasadą nominalizmu;

- powodowie działali w charakterze konsumentów; kredyt nie został zaciągnięty
w ramach działalności gospodarczej powoda, ale zaspokajał potrzeby powodów (służył refinansowaniu nabycia nieruchomości i samochodu);

- umowa jest nieważna stosownie do art. 58 §1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. jako niespełniająca wymogu konsensualności;

- bank udzielił powodom kredytu w wysokości 242.470,26 CHF, ale powodowie nie otrzymali takiej sumy franków szwajcarskich, lecz kwotę wyrażoną w PLN; powodowie nie mieli więc wyboru waluty wykonania kredytu, zaciągając kredyt na spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu w PLN, umowa nie przewidywała możliwości wyboru waluty;

- gdyby kredyt został wypłacony w CHF i spłacany w tej walucie, trudno byłoby postawić umowie zarzut naruszenia zasady konsensualności; w rozpoznawanym jednak przypadku to bank decydował, jaka ostatecznie kwota zostanie wypłacona kredytobiorcom
i jaką ci będą musieli spłacić; bank ustalał tabele kursów w sposób, na który powodowie nie mieli żadnego wpływu;

- tabela kursów, według której przeliczana była kwota wypłacona powodom oraz według której bank ustalał wysokość raty (do czasu gdy powodowie zaczęli spłacać kredyt we frankach) nie odnosiła się do jakichkolwiek obiektywnych mierników, które mogłyby być weryfikowalne dla kredytobiorców, co oznacza, że to wyłącznie bank decydował o tym, jaki kurs kupna i sprzedaży ustali w tabeli; to z kolei powodowało, że wysokość zobowiązania kredytobiorców mógł jednostronnie określać bank; nawet jeżeli tego nie robił i była to możliwość teoretyczna, to wpływa na ocenę charakteru umowy jako sprzecznej z zasadą konsensualności;

- art. 111 ust 1 prawa bankowego nakładał na banki obowiązek ogłaszania stosowanych tabel kursowych w miejscu wykonywania czynności bankowych, ale w żadnym przepisie nie zostały określone wiążące pod względem prawnym zasady ustalania kursów wymiany walut objętych takimi tabelami;

- wobec stwierdzenia nieważności umowy ex tunc, nie było potrzeby szerszego badania kwestii abuzywności jej postanowień;

- nie zasługiwały na uwzględnienie twierdzenia pozwanego, że kwestia ewentualnej abuzywności klauzul przeliczeniowych nie ma znaczenia, bowiem po ich wyeliminowaniu powodowie nadal mogą spłacać kredyt w CHF; bank nie wypłacił powodom kredytu w CHF tylko w PLN po przeliczeniu według swojego kursu, nie wiadomo więc ostatecznie, jaka jest wartość pierwotnego zadłużenia;

- żądanie ustalenia nieważności umowy nie ulega przedawnieniu.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości apelacją pozwany, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa.

Apelujący zarzucił naruszenie: 1) art. 353 ( 1) oraz art. 58 § 1 k.c. polegające na ich błędnej wykładni poprzez uznanie, że jedna strona umowy na etapie jej realizacji mogła narzucać drugiej stronie wysokość jej zobowiązań, w szczególności w zakresie spłaty rat kapitałowo - odsetkowych, skutkującej uznaniem, że pomimo ciążących na Banku ustawowych obowiązkach nałożonych na mocy art. 111 ust. 1 pr. bank. oraz konieczności kierowania się przez Bank w publikowanych przez siebie tabelach kursowych wyliczeniami opartymi na notowaniach kursowych na rynku krajowym i międzynarodowym, Bank w sposób dowolny i jednostronny ustalał kursy kupna i sprzedaży walut, podczas gdy prawidłowa wykładnia w/w norm winna prowadzić do wniosku, że w odniesieniu do przedmiotowej sprawy Bank był ograniczony kryteriami makro i mikroekonomicznymi mającymi decydujący wpływ na wysokość kursów i nie mógł samodzielnie określać kursów walutowych publikowanych przez siebie tabelach; 2) art. 353 ( 1) k.c. w zw. z § 21 ust. 1 oraz § 22 COU poprzez ich pominięcie skutkujące brakiem ustalenia, że wysokość świadczenia strony powodowej w odniesieniu do wartości CHF była skutkiem, a nie przyczyną wprowadzenia mechanizmu przeliczeń między walutami do Umowy kredytu, w sytuacji gdy §§ 21 ust 1 i 22 COU pozostawiał stronie powodowej możliwość wyboru jednego z rachunków przewidzianych w tych paragrafach, determinującego następnie formę jak i walutę spłaty kredytu i umożliwiał jej decydowanie o tym, z jakiego rachunku będzie uiszczać raty kapitałowo - odsetkowe z tytułu zaciągniętego kredytu oraz czy w przypadku tej umowy stosowane będą postanowienia umowy kredytu dotyczące tabeli kursów walut obowiązujących w Banku; 3) postanowienia § 2 ust. 1 CSU, § 4 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 COU oraz § 22 ust. 2 pkt 2 COU poprzez ich pominięcie, podczas gdy postanowienia te były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron i kształtowały prawa
i obowiązki strony powodowej w sposób zgodny z dobrymi obyczajami, powodując, że
w odniesieniu do ww. postanowień nie zaktualizowały się ustawowe przesłanki stwierdzenia ich abuzywności/nieważności, bowiem: a) strona powodowa miała wpływ na kurs, po którym zostanie przeliczona wypłacona kwota kredytu, gdyż to jej przysługiwała decyzja o dacie złożenia wniosku o wypłatę kredytu, a w dodatku miała możliwość zawarcia umowy ramowej w zakresie indywidualnego negocjowania kursu waluty, przy wypłacie kredytu z której nie skorzystała; b) strona powodowa nie wykazała na żadnym etapie postępowania prowadzonego przed Sądem I instancji, że Bank stosował kursy walut odbiegające znacząco od kursów średnich NBP, względnie stosował dla rozliczenia umowy kredytu indywidualne, nierynkowe kursy; c) strona powodowa, mimo że od początku obowiązywania Umowy kredytu mogła kupować walutę do spłaty na zewnątrz Banku, przez okres spłaty w latach wrzesień 2008 - kwiecień 2011 r. świadomie i dobrowolnie wybierała kurs z tabeli kursów Banku, który uznawała za korzystny na tyle, że nie potrzebowała korzystać z możliwości nabywania waluty z pominięciem kursów Banku rzekomo „zawyżonych”; d) strona powodowa miała na podstawie postanowień umowy możliwość wyboru od daty zawarcia umowy rachunku bankowego przeznaczonego do spłaty, a także jego zmiany w toku wykonywania umowy, do czego w niniejszej sprawie doszło, bowiem strona powodowa od momentu złożenia wniosku z dnia 12 kwietnia 2011 r. spłaca kredyt bezpośrednio w CHF za pośrednictwem rachunku przewidzianego w COU, wyłączając tym samym zapisy Umowy kredytu przewidujące mechanizm przeliczania rat kredytu według kursów publikowanych przez Bank.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo, z poszanowaniem reguł wyrażonych w przepisie art. 233 §1 k.p.c. ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny.

Jakkolwiek Sąd odwoławczy nie podzielił wniosku o braku konsensualności łączącej strony umowy, to poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia oraz ocena relewantnych postanowień tejże umowy pozwalała na uznanie zaskarżonego wyroku za zgodny z prawem materialnym. Podkreślenia wymaga, że w toku procesu w pierwszej instancji obie strony przedstawiły argumentację w przedmiocie abuzywności zapisów umownych, powodowie nie mieli interesu prawnego w zaskarżeniu wyroku Sądu Okręgowego, a ich żądania nie przybrały postaci głównego i ewentualnego. Ponadto zobowiązanie powodów przez Sąd Apelacyjny do złożenia oświadczenia o możliwości zaakceptowania abuzywnych postanowień umownych, jednoznacznie wskazały na możliwy kierunek badania sprawy.

Sąd odwoławczy podzielił wnioski Sądu pierwszej instancji co do tego, że sporna umowa nie była sprzeczna ani z art. 69 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Prawo bankowe (t. jedn. Dz. U. z 2021 r. poz. 2439 ze zm., dalej: prawo bankowe), ani z zasadami wyrażonymi w przepisach art. 358 §1 k.c. i art. 358 1 §2 k.c. w brzmieniu obowiązującym
w dacie zawierania umowy. Nie ma natomiast wystarczających podstaw do przyjęcia, że powodowie nie zaakceptowali warunków umowy, którą podpisali. Nie powoływali się oni na wady oświadczenia woli, a wyłączenie (lub ograniczony zakres) możliwości negocjowania warunków kredytu czy jednostronne narzucenie sposobu przeliczenia waluty nie świadczy
o braku konsensualności, lecz nadużyciu pozycji silniejszego kontrahenta, rażąco naruszającej interesy kredytobiorców będących konsumentami. Przyjęcie koncepcji Sądu pierwszej instancji czyniłoby zasadniczo zbędnym funkcjonowanie przepisów art. 385 1 i nast. k.c.

Na aprobatę zasługuje przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że powodowie zawierając umowę, działali w charakterze konsumentów. Sam fakt, że powód w czasie tym prowadził działalność gospodarczą, a miejsce wykonywania tej działalności pokrywało się z miejscem zamieszkania powodów za wystarczający uznany być nie może, gdy się zważy, że środki
z kredytu zostały przeznaczone na spłatę innych zaciągniętych na budowę domu oraz kupno samochodu. Wskazanie miejsca prowadzenia działalności gospodarczej nie jest równoznaczne z rzeczywistym wykonywaniem jej w tym miejscu, szczególnie jeżeli działalność ta polega na świadczeniu usług. Zarzut ten nie został zresztą podniesiony w apelacji, podobnie jak ten dotyczący zastosowania przez Sąd pierwszej instancji przepisu art. 189 k.p.c., co do którego zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia argumentację należało podzielić.

Na pełną akceptację zasługiwały też rozważania Sądu Okręgowego co do charakteru zapisów umownych dotyczących wypłaty kredytu oraz spłaty rat w oparciu o tabele kursów banku, tyle że nie w kontekście braku konsensualności umowy, a abuzywności jej relewantnych postanowień, jak już wskazano wyżej.

Strony zawarły umowę kredytu denominowanego. Kwota kredytu wyrażona została we frankach szwajcarskich, a wypłata miała nastąpić w złotych polskich. Kwestionowany przez powodów §4 części ogólnej umowy (COU) w ustępie 2 w przypadku wypłaty kredytu
w walucie polskiej odsyłał do tabeli kursów banku i kursu kupna aktualnego na dzień realizacji zlecenia płatniczego. Do tej samej tabeli (choć już w zakresie kursu sprzedaży) odwoływał się §22 ust. 2 pkt 1 COU. W aktualnym orzecznictwie Sądu Najwyższego, klauzule dotyczące przeliczenia kwoty wypłaconego kredytu i spłacanych rat na walutę obcą, są kwalifikowane jako określające główne świadczenia stron (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z 30 września 2020 r., I CSK 556/18). Treść zalegających na kartach 23-30 akt sprawy dokumentów wskazuje w sposób jednoznaczny, że przedsiębiorca – bank posługiwał się wzorcem umowy. Dotyczy to tak części ogólnej (która ma charakter całkowicie odindywidualizowany), jak i szczególnej, w której jedynie część miejsc była wypełniana. W tych okolicznościach ciężar wykazania indywidulanego uzgodnienia postanowień umownych spoczywał na pozwanym, stosownie do art. 385 ( 1) §4 k.c. w zw. z art. 385 ( 1) §3 k.c. Ciężarowi temu strona ta nie sprostała. Sam fakt zaakceptowania warunków umowy, a nawet oświadczenia o wzięciu pod uwagę ryzyka kursowego nie oznacza, że relewantne postanowienia umowne były negocjowane czy nawet negocjowalne. Swoboda kredytobiorcy we wpływaniu na kształt umowy ograniczała się do kwoty, waluty, prowizji i w ograniczonym zakresie do terminu spłaty, lecz te zapisy nie decydowały w danym przypadku o ważności umowy. Odesłanie w umowie do kursu kupna czy sprzedaży z tabeli kursowej banku świadczy o tym, że kredytodawca dysponował arbitralnością w kształtowaniu kursów walut. Pamiętać bowiem należy, że oceny, czy postanowienie umowne jest niedozwolone, dokonuje się wg stanu z chwili zawarcia umowy. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia fakt, że bank stosował mechanizmy rynkowe, a stosowane kursy miały ekonomiczne uzasadnienie (zarzuty 1. oraz 3.2 apelacji). Kluczowe jest bowiem, że w samej umowie nie było wskazania, w jaki sposób ww. mechanizmy będą stosowane w odniesieniu do zobowiązania powoda. Istniała zatem możliwość naruszenia interesów konsumenta. Bez znaczenia w tej sytuacji pozostaje, że zgodnie z art. 5 ust. 2 pkt 7 prawa bankowego bank jest uprawniony do przeprowadzania określonych operacji walutowych oraz może stosować własne kursy walutowe, które obowiązany jest ogłaszać (art. 111 ust. 1 pkt 4 prawa bankowego). Żaden z powoływanych przepisów ani nie określał mechanizmu ustalania kursów walut, ani nie zwalniał z obowiązku jego precyzyjnego wskazania w umowach zawieranych z konsumentem. Nie sposób w tej sytuacji mówić o jednoznacznym sformułowaniu postanowień umowy.

Dokonując wykładni art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13/EWG w podobnym kontekście, dotyczącym swobody określania kursu wymiany przez bank, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że „wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem
a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne” W sytuacji, w której dana klauzula zawarta w umowie kredytowej nie realizuje przytoczonych kryteriów, a zatem jest niedozwolona (nieuczciwa), umowa nie pozwala na określenie rozmiarów świadczenia banku i kredytobiorcy w oparciu o obiektywne, niezależne od żadnej stron czynniki. Postanowienia uprawniające bank do jednostronnego ustalenia kursów walut są nietransparentne, pozostawiają bowiem pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają zasadę równości stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2022 r., II CSKP 45/22 i orzecznictwo przywołane w uzasadnieniu wyroku). W świetle zaprezentowanej argumentacji oraz okoliczności sprawy uznać należało, że ww. postanowienia umowne kształtowały prawa powodów jako konsumentów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały ich interesy.

Oceny powyższej nie zmieniają zapisy §21 ust. 1 i §22 COU (zarzuty 2. oraz 3.4 apelacji). Przede wszystkim nie odnoszą się one do kwestii wypłaty kwoty kredytu, która sama w sobie byłaby wystarczająca do unicestwienia spornej umowy. Niezależnie od tego nie sposób podzielić argumentacji skarżącego, że kredytobiorcy mogli uniknąć kwestionowanego przez nich sposobu przeliczania walut, gdyby wybrali od początku spłatę we frankach szwajcarskich. Nie może bowiem znaleźć akceptacji sytuacja, w której przedsiębiorca daje konsumentowi alternatywę w wyborze sposobu spełnienia świadczenia, a następnie odnosi korzyść z tego, że konsument wybrał sposób, który okazał się dla niego niekorzystny. Z tych samych względów nie mógł się ostać zarzut dobrowolnego wybierania przez powodów kursu z tabeli kursów banku w początkowym okresie trwania umowy (pkt 3.3 apelacji) czy późniejszego dokonywania wpłat we franku szwajcarskim (zarzut 3.4 apelacji). Dla nieważności umowy bez znaczenia także pozostaje fakt, w jaki sposób była ona wykonywana.

Niesłusznie wreszcie zarzuca pozwany, że strona powodowa miała wpływ na kurs, po którym zostanie przeliczona wypłacona kwota kredytu, gdyż to jej przysługiwała decyzja
o dacie złożenia wniosku o wypłatę kredytu, a w dodatku miała możliwość zawarcia umowy ramowej w zakresie indywidualnego negocjowania kursu waluty przy wypłacie kredytu,
z której nie skorzystała. W pierwszej z poruszonych kwestii zauważyć należy, że nawet gdyby powodowie mogli decydować o dacie, w której nastąpi przewalutowanie wypłacanej kwoty kredytu, nie niweczyłoby to braku transparentności w przedstawieniu mechanizmu przeliczania waluty. Niezależnie od tego skarżący zdaje się nie dostrzegać, że zgodnie z przywoływanym przez niego §4 COU, a dokładnie jego ustępem 2, o kursie waluty nie decydował dzień złożenia dyspozycji, a jej realizacji, co pozostawało w wyłącznej gestii banku. Pozwany nie wykazał także, aby powodowie poinformowani zostali o możliwości negocjacji kursu wymiany czy zawarcia umowy ramowej w tym przedmiocie. Okoliczność taka nie wynika ani z zeznań powodów, ani świadka D. K.. Jest to przy tym kwestia tej wagi, że powinna zostać zawarta co najmniej w postanowieniach ogólnych umowy, a nie mało czytelnym regulaminie (k. 76). Regulamin zawierania i wykonywania umów o przeprowadzenie negocjowanych, natychmiastowych transakcji wymiany walut w (...) S.A. nie został przy tym wskazany jako załącznik do umowy. Oczywistym też być powinno, że w świetle zasad doświadczenia życiowego przyjąć trzeba, że gdyby powodowie mieli wiedzę o możliwości negocjacji kursu, to z pewnością by z niej skorzystali.

Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 1 §1 k.c.) jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). W rozpoznawanej sprawie, jakkolwiek powodowie od początku procesu konsekwentnie domagali się ustalenia nieważności umowy, prezentowana w pismach procesowych argumentacja nie pozwalała przyjąć, że mają oni pełną świadomość co do następstw unicestwienia umowy. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny wystosował do powodów pouczenie w omawianym przedmiocie (k. 145), a powodowie złożyli pozwanemu oświadczenie, z którego wynika świadoma wola niepotwierdzania abuzywnych postanowień umownych (k. 165), czego następstwem było uznanie zawartej umowy kredytu za nieważną.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że w razie stwierdzenia abuzywności postanowień umowy kredytu indeksowanego odnoszących się do sposobu określania kursu waluty obcej, umowa nie może obowiązywać w pozostałym zakresie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 30 września 2022 r., I CSK 2071/22). Wiąże się to z faktem, że zastąpienie niedozwolonego postanowienia poprzez wprowadzenie innego mechanizmu przeliczenia waluty stanowiłoby zbyt daleko idącą modyfikację umowy w celu ratowania sytuacji prawnej przedsiębiorcy, który abuzywną klauzulę zastosował.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, które po stronie powodów ograniczyły się do wynagrodzenia adwokata przyjęto art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §2 pkt 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Boniecki,  Regina Kurek ,  Barbara Baran
Data wytworzenia informacji: