Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 482/21 - wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-05-08

Sygn. akt I ACa 482/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 maja 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Boniecki (spr.)

Sędziowie: SSA Józef Wąsik

SSA Izabella Dyka

Protokolant: Jakub Zieliński

po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2023 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego
w W.

przeciwko L. K. i R. K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej i pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu

z dnia 15 lutego 2021 r., sygn. akt I C 463/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie II w ten sposób, że zasądza solidarnie od pozwanych L. K. i R. K. na rzecz strony powodowej obok kwoty zasądzonej w punkcie I zaskarżonego wyroku, dodatkowo kwotę 14.056 zł (czternaście tysięcy pięćdziesiąt sześć złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 2 października 2018 roku do dnia zapłaty;

b)  w punkcie III, IV i V, zastępując je punktami III i IV, którym nadaje treść: „III. zasądza solidarnie od pozwanych L. K. i R. K. na rzecz strony powodowej kwotę 7.165 zł (siedem tysięcy sto sześćdziesiąt pięć złotych) tytułem kosztów procesu; IV. przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu na rzecz adwokata G. R. kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych), w tym podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanemu L. K. z urzędu.”;

2.  oddala apelacje obu pozwanych;

3.  zasądza od pozwanych L. K. i R. K. solidarnie na rzecz strony powodowej kwotę 4.800 zł (cztery tysiące osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

4.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu na rzecz adwokata G. R. kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych), w tym podatek od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanemu L. K. z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 482/21

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 8 maja 2023 r.

Powód Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. ostatecznie wniósł
o zasądzenie od pozwanych R. K. i L. K. solidarnie kwoty 94.736 zł
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 79 800,57 zł od 2 października 2018 r., a od kwoty 14.935,57 zł od dnia następującego po dniu doręczenia odpisu pisma rozszerzającego powództwo, tytułem zwrotu zasądzonych wyrokami sądów i wypłaconych przez powoda świadczeń w związku ze śmiercią M. K. (1) w wypadku drogowym z 4 października 2000 r. oraz poniesionych kosztów w postępowaniach sądowych.

Pozwany R. K. wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając: a) przedawnienie roszczenia, b) istnienie ochrony ubezpieczeniowej posiadacza pojazdu w dniu wypadku,
c) nadmierną wysokość wypłaconych przez powoda świadczeń, nieuwzględniających zawartego między pozwanym a Z. K. (matką zmarłego) porozumienia w 2010 r.,
w ramach którego zapłacił wymienionej 60.000 zł, d) brak podstaw do obciążania kwotami wypłaconymi przez UFG tytułem odsetek oraz kosztów procesu, jako niemieszczącymi się
w normalnych następstwach szkody w rozumieniu.

Pozwany L. K. wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając, że: a) pojazd posiadał ubezpieczanie OC, b) roszczenie jest przedawnione, c) do normalnych następstw szkody nie należy obowiązek zapłaty przez UFG odsetek za opóźnienie ani kosztów związanych z procesem; d) nie brał udziału w postępowaniach, w których doszło do zasądzenia świadczeń od UFG.

Wyrokiem z 15 lutego 2021 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu: I. zasądził solidarnie od pozwanych L. K. i R. K. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. kwotę 80.680,14 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie: od kwoty 65.744,57 zł od 2 października 2018 r. do dnia zapłaty, od kwoty 14.935,57 zł od 19 czerwca 2020 r. do dnia zapłaty; II oddalił powództwo w pozostałym zakresie; III. zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwotę 6091 zł; IV. zasądził od powoda na rzecz L. K. kwotę 810 zł tytułem kosztów zastępstwa prawnego udzielonego pozwanemu z urzędu; V. przyznał od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego
w N. na rzecz adwokata G. R. kwotę 3763,80 zł, w tym 703,80 zł podatku od towarów i usług, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu L. K. z urzędu.

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny szczegółowo zaprezentowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z którego to uzasadnienia wynika, że:

- 4 października 2000 r. R. K. kierujący samochodem marki B. o nr rej. (...) naruszył nieumyślnie zasady bezpieczeństwa, powodując nieumyślnie wypadek drogowy w którym zginął pasażer kierowanego przez niego pojazdu M. K. (1); pozwany oddalił się z miejsca zdarzenia;

- samochód, którym w momencie wypadku kierował R. K. był własnością jego ojca L. K., który tego dnia użyczył synowi pojazdu;

- w trakcie czynności dochodzeniowych na miejscu zdarzenia funkcjonariusze Policji zabezpieczyli w samochodzie biorącym udział w wypadku m.in. dokumenty polisy ubezpieczenia OC na samochód marki B. o nr rej. (...) oraz M. (...) o nr rej. (...); zabezpieczone przedmioty zostały zwrócone L. K.;

- w 2000 r. L. K. był właścicielem dwóch samochodów; co do jednego z tych samochodów pozwany zawarł umowę ubezpieczenia z agentem ubezpieczeniowym J. M., który pracował wówczas w jako agent ubezpieczeniowy w (...) i (...);

- w dacie zdarzenia pojazd marki B. o nr rej. (...) nie był objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych;

- 11 marca 2010 r. zostało zawarte porozumienie pomiędzy R. K.
a oskarżycielką posiłkową (matką zmarłego) Z. K. w związku z toczącym się, przed Sądem Rejonowym w N. postępowaniem karnym w sprawie (...);
w porozumieniu pozwany zobowiązał się do przekazania na rzecz Z. K. 60.000 zł tytułem częściowego naprawienia szkody niemajątkowej wyrządzonej wypadkiem; w związku z faktem pojednania i częściowego naprawienia szkody Z. K. oświadczyła, że występując jako pokrzywdzona i oskarżycielka posiłkowa w sprawie(...), nie będzie domagać się orzeczenia dla oskarżonego bezwzględnej kary pozbawienia wolności i wyrazi zgodę na zakończenie postępowania w trybie art. 387 k.p.k. na warunkach uzgodnionych pomiędzy oskarżonym a Prokuratorem;

- w 2013 i 2014 r. z roszczeniami o zadośćuczynienie do powoda wystąpiła rodzina zmarłego M. K. (1): siostra H. K., ojciec J. K., siostra B. K. (1) oraz brat J. K.;

- w toku postępowania likwidacyjnego powód zwrócił się do R. K.
o wskazanie, do kogo należał samochód oraz w jakim zakładzie ubezpieczeń zawarto umowę ubezpieczenia OC tego pojazdu; w odpowiedzi na to pismo pełnomocnik powoda podał, że pojazd B. o nr rej. (...) należał do L. K., a w dniu zdarzenia był objęty ochroną ubezpieczeniową w (...) S.A.;

- powód zwrócił się do (...) S.A., (...) S.A., (...) S.A. z pytaniem, czy ww. pojazd był objęty 4 października 2000 r. ważnym ubezpieczeniem OC; żadne z towarzystw ubezpieczeniowych nie potwierdziło ubezpieczenia pojazdu na dzień wypadku;

- po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego powód odmówił członkom rodziny zmarłego wypłaty przyznanych w decyzjach kwot, uznając, że poszkodowany M. K. (1) przyczynił się w 50% do powstania szkody, poprzez wyrażenie zgody na jazdę z kierującym po spożyciu alkoholu; powód powołał się na zawarte między R. K. a Z. K. porozumienie z 11 marca 2011 r., w ramach którego pozwany wypłacił Z. K. 60.000 zł, co w ocenie ubezpieczyciela zaspakajało wszelkie roszczenia z tytułu zadośćuczynienia;

- H. K., J. K. (ojciec), B. K. (1) oraz J. K. (brat) wystąpili przeciwko powodowi na drogę sądową, domagając się zasądzenia na ich rzecz zadośćuczynienia;

- we wszystkich toczących się sprawach UFG składał na podstawie art. 84 k.p.c. wniosek o wezwanie R. K. jako interwenienta ubocznego; pozwanemu temu doręczono odpisy odpowiedzi na pozew z pouczeniami o możliwości wstąpienia do sprawy
w charakterze interwenienta ubocznego; R. K. przystąpił w charakterze interwenienta ubocznego do sprawy o sygn. akt(...) z powództwa J. K. (brata zmarłego), gdzie Sąd przesłał mu odpis ugody, co do której pozwany nie składał zastrzeżeń; ponadto pozwany wstąpił do udziału w sprawie (...)z powództwa H. K., jednakże z uwagi na brak uiszczenia opłaty zarządzono zwrot pisma, w którym tę interwencję zgłoszono;

- wyrokiem z 15 listopada 2018 r., sygn. akt(...) Sąd Rejonowy dla W. (...) w W. zasądził od powoda na rzecz H. K. 10.000 z odsetkami ustawowymi od 27 lutego 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz 2.110,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

- wyrokiem z 20 grudnia 2017 r., sygn. akt (...) Sądu Rejonowego dlaW. (...) w W., częściowo zmienionym wyrokiem Sądu Okręgowego w W. z 20 września 2019 r., sygn. akt (...), zasądzono od powoda na rzecz B. K. (1) 11.000 zł z odsetkami ustawowymi od 27 lutego 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; postanowieniem Referendarza Sądowego z 15 stycznia 2020 r. zasądzono od na rzecz B. K. (1)2767, 91 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

- wyrokiem z 19 stycznia 2016 r. wydanym przez Sąd Rejonowy w N., sygn. akt (...) zasądzono od powoda na rzecz J. K. 30.000 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 27 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz 2400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; nadto nakazano ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa 1500 zł tytułem opłaty sądowej; wyrokiem Sądu Okręgowego w N. z 18 maja 2016 r., sygn. akt (...), oddalono apelację powoda i zasądzono na rzecz pozwanego J. K. 2400 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

- w ugodzie sądowej zawartej 15 maja 2017 r. przed Sądem Rejonowym dla W. (...) w W. w sprawie o sygn. akt (...), Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny zobowiązał się zapłacić na rzecz J. K. 7.000 zł tytułem zadośćuczynienia z tytułu krzywdy w związku z wypadkiem z dnia 4 października 2000 r. oraz 2175 zł kosztów procesu;

- zasądzone ww. wyrokami oraz uzgodnione w zawartej ugodzie sądowej kwoty zostały uprawnionym wypłacone; decyzjami z 25 lutego 2016 r., 19 maja 2016 r., 30 czerwca 2016 r. powód przyznał J. K. (ojcu) łącznie 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 8201,10 zł tytułem odsetek, 4800 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; decyzją z 17 maja 2017 r. powód wypłacił J. K. (bratu) 7000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 2175 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; na podstawie decyzji z 16 lutego 2018 r. powód wypłacił B. K. (1)11.000 zł tytułem zadośćuczynienia, 124,47 zł tytułem odsetek; powód uiścił także na rzecz Sądu Rejonowego w N. 1500 zł tytułem opłaty od pozwu w związku z wyrokiem w sprawie (...) oraz opłatę od apelacji w sprawie odwoławczej o sygn. (...)w kwocie 944 zł; na podstawie decyzji z 22 stycznia 2019 r. powód wypłacił H. K. 10.000 zł zadośćuczynienia, 2824,93 zł tytułem odsetek, 2110,64 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

- w toku procesów powoda reprezentowała Kancelaria Radcy Prawnego M. K. (2), która wystawiła na rzecz UFG za świadczone usługi faktury VAT: na kwotę 2952 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa J. K., sygn. akt (...) oraz 738 zł tytułem zryczałtowanego wynagrodzenia za prowadzenie sprawy w odległości ponad 100 km poza W.; na kwotę 2952 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa J. K., sygn. akt (...); na kwotę 2952 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa J. K., sygn. akt (...); na kwotę 2952 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa H. K., sygn. akt (...); na kwotę 2952 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa B. K. (1), sygn. akt (...); na kwotę 1476 zł tytułem wynagrodzenia za prowadzenie sprawy z powództwa J. K., sygn. akt (...); nadto ww. Kancelaria wystawiła dla powoda notę obciążeniową nr (...)obejmującą kwotę 34 zł za opłatę od pełnomocnictwa w sprawie z powództwa J. K. oraz kwotę 944 zł za opłatę sądową od apelacji;

- pismami z 24 sierpnia 2018 r. powód wezwał pozwanych do zapłaty kwoty 79.500,57 zł, odpowiadającej wypłaconym dotychczas świadczeniom; wezwania zostały doręczone 31 sierpnia 2018 r.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym, po dokonaniu analizy zebranego
w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy uznał powództwo za częściowo uzasadnione w świetle art. 110 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t. jedn. Dz. U. z 2019 r., poz. 2214 ze zm., dalej także u.u.o.), wskazując, że:

- spór koncentrował się wokół kwestii, czy pojazd był ubezpieczony w dacie wypadku;

- zarzut braku legitymacji procesowej UFG w sprawach z powództw członków rodziny zmarłego M. K. (1), w których Fundusz występował jako strona pozwana, nie mógł być w niniejszej sprawie podnoszony przez pozwanego R. K. z uwagi na przepisy art. 82 k.p.c. w zw. z art. 85 k.p.c.;

- samochód będący własnością pozwanego L. K. nie był objęty na dzień 4 października 2000 r. ochroną ubezpieczeniową;

- powód naprawił szkodę wyrządzoną poszkodowanym wskutek śmierci M. K. (1);

- brak było dowodów na to, że porozumienie z 11 marca 2010 r. miało szerszy charakter niż wynika to z jego literalnego brzmienia, które jednoznacznie świadczy o tym, że było ono wynikiem negocjacji pozwanego wyłącznie z Z. K., która nie reprezentowała pozostałych członków rodziny, zaś wypłacona na mocy tego porozumienia kwota stanowiła częściowe naprawienie szkody; poza tym zarzutem pozwany nie kwestionował wysokości wypłaconych świadczeń, w związku z czym brak było podstaw do rozważania przez Sąd innych ewentualnych zarzutów co do wysokości wypłaconych tytułem zadośćuczynienia świadczeń;

- w adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym pozostawały wypłacone przez Fundusz odsetki oraz koszty zasądzone wyrokami w sprawach z powództw członków rodziny poszkodowanych;

- nie mieściły się w adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym koszty w łącznej wysokości 14.056 zł wydatkowane przez powoda na wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika, który reprezentował powoda w wymienionych wyżej sprawach; pozwani nie mieli żadnego wpływu na wybór pełnomocnika, a co za tym idzie na wysokość wynagrodzenia, które negocjował wyłącznie Fundusz;

- roszczenie nie było przedawnione w świetle art. 110 ust. 4 u.u.o., albowiem powód wniósł pozew 18 grudnia 2018 r., zaś pierwsze świadczenia tytułem zadośćuczynienia wypłacił w lutym 2016 r.

Od powyższego wyroku apelacje wniosły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu, zarzucając naruszenie art. 110 ust. 1. ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z dnia 22 maja 2003 r. (Dz.U. Nr 124, poz. 1152 ze zm.) w zw. z art. 361 § 1 k.c. - poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na wadliwym uznaniu, jakoby powód nie mógł domagać się zwrotu od pozwanych poniesionych w sprawach z powództw: J. K. (ojca), J. K. (brata), B. K. (1) i H. K., kosztów wynagrodzenia pełnomocnika UFG (w łącznej wysokości 14 056 zł), podczas gdy przedmiotowe koszty winny podlegać uwzględnieniu w ramach dochodzonego przez powoda roszczenia regresowego, bowiem: a) zwroty użyte w art. 110 ust. 1 w/w ustawy, tj. „spełnione świadczenie” i „poniesione koszty” należy rozumieć szeroko, jako że ustawodawca nie ogranicza w żaden sposób ich zakresu; b) mając na względzie ratio legis wskazanej regulacji sankcjonującej zaniechania posiadaczy pojazdów mechanicznych, którzy nie zawarli obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC, zasadne było obciążenie pozwanego, jako posiadacza pojazdu, który nie dopełnił obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia OC, obowiązkiem zwrotu poniesionych przez powoda kosztów, natomiast zwolnienie pozwanego
z odpowiedzialności sprzeczne było z celem przedmiotowego uregulowania; c) bez znaczenia pozostaje fakt, że dochodzone przez powoda koszty nie zostały poniesione na rzecz poszkodowanych, bowiem z treści art. 110 ust. 1 ww. ustawy wynika, że ustawodawca nie wiąże „poniesienia kosztów” z koniecznością ich spełnienia na rzecz poszkodowanego;
d) koszty te stanowiły minimalne wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika określone
w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu; e) koszty te poniesione przez powoda stanowiły koszty celowe i uzasadnione, a więc stanowiące normalne następstwo szkody.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez uwzględnienie powództwa również w zaskarżonym zakresie.

Obaj pozwani zaskarżyli wyrok w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

Pozwany L. K. zarzucił: 1) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego materiału dowodowego w sprawie, przez przyjęcie, że przedmiotowy samochód nie był objęty ochroną ubezpieczeniową w dniu 4 października 2000 r. oraz że strona powodowa skutecznie może dochodzić roszczenia regresowego od pozwanego, podczas gdy
z dokumentacji zgromadzonej w niniejszej sprawie, w tym aktach sprawy (...), wynika, że przedmiotowy samochód posiadał stosowne ubezpieczenie, a nadto nie została w toku niniejszego postępowania wykazana i udowodniona podstawa dochodzenia roszczenia regresowego od pozwanego L. K.; 2) błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a polegające na:
a) niewłaściwym przyjęciu przez Sąd I instancji, że postępowanie w sprawach (...), (...), (...), (...) prowadzone było przez Fundusz niewadliwie, a w następstwie sprawa została rozstrzygnięta prawidłowo, a nadto pominięto, że w tych sprawach pozwany L. K. został pozbawiony możliwości działania, gdyż w żadnej z nich nie był zawiadamiany w trybie art. 84 k.p.c. o toczącym się postępowaniu stąd też nie miał możliwości czy to inicjatywy dowodowej, czy też przystąpienia do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego co stanowi również naruszenie ww. przepisu; b) braku, pomimo zgłaszanych w toku postępowania w tym zakresie przez pozwanego zarzutów, poczynionych przez Sąd Okręgowy ustaleń w zakresie prawidłowości tych postępowań ((...), (...),(...), (...)) oraz przyznanych tam tak kwot odszkodowania i zadośćuczynienia, które to postępowania toczyły się bez udziału pozwanego i z pominięciem przyczynienia się M. K. (1); 3) art. 10 k.p.c. - poprzez jego pominięcie, a przez to naruszenie rzeczy ugodzonej w postaci ugody zawartej w dniu 11 marca 2010 roku w sprawie toczącej się przed Sądem Rejonowym w N.pomiędzy R. K. a Z. K., a która co prawda nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, ale kształtuje stan prawny wyrażający się w rzeczy ugodzonej ( res transacta); 4) art. 233 §1 k.p.c. oraz art. 6 k.p.c. - poprzez dowolną ocenę materiału zgromadzonego i ujawnionego w toku niniejszego postępowania; 5) art. 227 k.p.c. w związku z art. 233 §1 k.p.c. - poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, polegającej na uchybieniu podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego, co w konsekwencji doprowadziło do całkowitego pominięcia wszechstronnej oceny materiału dowodowego i wydanie wyroku zasadzającego; 6) art. 232 § 1 k.p.c. i art. 6 k.c. - poprzez pominięcie wymogu dla stron postępowania do wskazywania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne i przyjęcie jako zasadne w zasadniczej części zgłoszonego roszczenia nieznajdującego poparcia w zgromadzonym materiale dowodowym; 7) art. 110 w zw. z art. 98 ust. 1 pkt 3 i ust. la oraz art. 4 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie i uznanie odpowiedzialności regresowej pozwanego L. K. w niniejszym postępowaniu; 8) art. 110 ust. 1 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w zw. z art. 361 § 1 k.c. - poprzez ich nieprawidłowe zastosowanie i obciążenie pozwanego roszczeniem regresowym w sytuacji braku ku temu podstaw.

Pozwany R. K. zarzucił: 1) naruszenie przepisów postępowania, które miały wpływ na wynik sprawy, jak również naruszenie przepisów prawa materialnego; 2) brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie oceny z pominięciem istotnej części tego materiału.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja powoda okazała się uzasadnione, zaś te wywiedzione przez pozwanych nie zasługiwały na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo, z poszanowaniem reguł wyrażonych w przepisie art. 233 §1 k.p.c. ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny. Dodatkowo ustalono na podstawie dokumentów zawartych w aktach spraw (...),(...), (...) Sądu Rejonowego dla W.w W. i (...) Sądu Rejonowego w N., a konkretnie odpowiedzi na pozwy i uzasadnień wydanych wyroków, że we wszystkich ww. sprawach UFG podnosił zarzuty przyczynienia się zmarłego do powstania szkody, zawarcia porozumienia pomiędzy R. K.
a Z. K. oraz nadmierności wysuwanych roszczeń.

Apelacje pozwanych były dalej idące, albowiem dotyczyły przede wszystkim zasady odpowiedzialności. Zarzuty procesowe pozwanego R. K. były zbyt ogólnikowe, by poddać je szczegółowej kontroli instancyjnej, a to z uwagi na związanie Sądu odwoławczego zarzutami o takim charakterze. Przytoczona z kolei w uzasadnieniu apelacji tego pozwanego argumentacja była zbieżna w znakomitej części z tą zaprezentowaną w apelacji drugiego
z pozwanych, co pozwalało na łączne rozpoznanie obu ww. środków odwoławczych.

Ocenę zarzutów uchybienia art. 233 §1 k.p.c. oraz wadliwych ustaleń faktycznych rozpocząć należy od podzielanego przez Sąd Apelacyjny poglądu doktryny, zgodnie z którym naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny
z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykażą przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Sąd na podstawie art. 233 §1 k.p.c. przykładowo z dwóch przeciwstawnych źródeł wiedzy o zdarzeniach faktycznych ma prawo oprzeć swoje stanowisko, wybierając to, które uzna za bardziej wiarygodne. Jeżeli w danej sprawie istnieją dwie grupy przeciwstawnych dowodów, wiadomo, że ustalenia faktyczne z konieczności muszą pozostawać w sprzeczności z jedną z nich. Wówczas sąd orzekający według swobodnej oceny dowodów ma prawo eliminacji określonych dowodów, przyjmując, że według jego oceny pozbawione są one wiarygodności. W takiej sytuacji nie narusza art. 233 §1 k.p.c. (por. K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom I. Komentarz. Art. 1–366, Wyd. 7. Warszawa 2016). Stanowisko to jest powszechnie akceptowane także w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który w jednym z orzeczeń stwierdził, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 §1 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd; nie jest tu wystarczająca sama polemika naprowadzająca wnioski odmienne, lecz wymagane jest wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu wniosków kwestionowanych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2005 r., II PK 34/05).

W rozpoznawanej sprawie żadnemu ze skarżących nie udało się wykazać, aby ocena dowodów dokonana przez Sąd pierwszej instancji nastąpiła z naruszeniem reguł wymienionych w art. 233 §1 k.p.c. Na pierwszy plan wysuwała się kwestia istnienia ochrony ubezpieczeniowej posiadacza pojazdu w dacie zdarzenia. Wbrew twierdzeniom skarżących Sąd Okręgowy wziął pod uwagę i szczegółowo zbadał – wynikającą z dokumentów zawartych w aktach sprawy karnej - okoliczność, że po zdarzeniu zabezpieczono dokument polisy, która miała dotyczyć uczestniczącego w zdarzeniu pojazdu, który to dokument zwrócono następnie L. K.. Nieprzedłożenie polisy w niniejszym procesie uniemożliwiło stwierdzenie, że w dacie zdarzenia istniała ochrona ubezpieczeniowa, szczególnie w sytuacji, gdy ochronę tę wykluczyły liczne towarzystwa ubezpieczeniowe, do których zwracał się powód. Także świadek J. M., u którego ubezpieczał się pozwany, nie potrafił wskazać, czy ten konkretny pojazd objęty był ubezpieczeniem. Wątpliwości co do ubezpieczenia budzi także niekonsekwencja pozwanych, którzy w przedsądowej korespondencji z powodem twierdzili, że samochód ubezpieczony był w (...) S.A., a w toku procesu, że prawdopodobnie w (...) S.A. Tymczasem ww. świadek, który ubezpieczał pojazdy L. K., w relewantnym okresie pracował dla (...) S.A. i (...) S.A., które to zakłady wykluczyły istnienie ochrony ubezpieczeniowej. Wiarygodność twierdzeń skarżących odnośnie do ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej L. K. całkowicie podważona została zachowaniem drugiego z pozwanych w postępowaniu apelacyjnym. Otóż R. K. przedłożył dokument w postaci polisy OC, z którego miało wynikać, że pojazd, który brał udział w zdarzeniu, ubezpieczony był w dacie wypadku w (...) (k. 458). Pod dokumentem widnieje podpis R. W. jako przedstawiciela (...), a zatem nie tej osoby, u której wg twierdzeń pozwanych miała ostać zawarta umowa. Co najistotniejsze jednak, w dacie 29 grudnia 1999 r. podmiot pod nazwą (...) nie istniał, co wynika zarówno
z korespondencji mailowej z (...) S.A. – następcą prawnym (...) (k. 479), jak i postanowienia Sądu Rejestrowego (k. 480) oraz odpisu pełnego z rejestru przedsiębiorców KRS (k. 481-497). Co więcej, z powołanej wyżej korespondencji wynika, że seria druków polisy, którą posłużył się pozwany, funkcjonowała dopiero od 2006 r. W tych okolicznościach fakt braku objęcia pozwanego L. K. ochroną ubezpieczeniową uznać należało za wykazany.

Sąd Okręgowy wnikliwie także zbadał kwestię porozumienia zawartego między R. K. a Z. K. w czasie toczącego się postępowania karnego. Ocenę tę
i argumenty przytoczone na jej uzasadnienie Sąd odwoławczy w pełni podziela. Konstatację tę uznać należy za wystarczającą dla odparcia zarzutów obu apelacji, które nie dostarczyły twierdzeń czy okoliczności, które nie byłyby przedmiotem analizy Sądu pierwszej instancji. Podkreślenia wymaga jedynie, że omawiane zagadnienie każdorazowo było przedmiotem zainteresowania Sądów rozpoznających roszczenia osób bliskich zmarłej na skutek wypadku osoby przeciwko UFG. Nie mogło być też mowy o naruszeniu art. 10 k.p.c., który to przepis nie reguluje kwestii związania sądu jakąkolwiek ugodą, w tym pozasądową.

W ww. postępowaniach przeciwko UFG rozpoznawane były także kwestie wysokości roszczeń, z uwzględnieniem przyczynienia się poszkodowanego do skutków zdarzenia. Pozwany L. K. poza ogólnym zakwestionowaniem wysokości świadczeń, nie zaoferował obecnie jakichkolwiek twierdzeń, które mogłyby podważyć trafność rozstrzygnięć odszkodowawczych, których obiektywnie nie sposób uznać za rażąco wygórowane. Zauważyć wypada, że nieskorzystanie przez UFG w procesach, w których występował w charakterze pozwanego z instytucji przypozwania (art. 84 k.p.c.) względem L. K. nie oznacza pozbawienia tej osoby możności obrony swoich praw w obecnym procesie, a jedynie daje mu możliwość powołania się na uregulowanie zawarte w art. 82 k.p.c. Tyle tylko, że jak już wskazano wyżej, pozwany nie przytoczył żadnych twierdzeń w zakresie samej wysokości zasądzonych świadczeń, które mogłyby dać Sądowi Okręgowemu asumpt do przyjęcia, że wartości te L. K. podważa, poza kwestiami związanymi z nieuwzględnieniem porozumienia zawartego między R. K. a Z. K.. Niezależnie od tego wskazać trzeba, że to na pozwanym spoczywał ciężar wykazania, że UFG prowadził procesy odszkodowawcze wadliwie lub zapadły w nich błędne rozstrzygnięcia. Do wniosku takiego prowadzi m.in. właśnie art. 82 k.p.c., z treści którego a contrario wynika, że osoba, która nie była interwenientem ubocznym w innym postępowaniu, mimo istnienia ku temu podstaw, może w procesie skierowanym przeciwko niej podnosić zarzuty błędnego rozstrzygnięcia czy wadliwego prowadzenia sprawy. W aktualnie rozpoznawanej sprawie ciężarowi temu pozwany L. K. nie sprostał. Argumentacja powyższa czyni również bezzasadnym zarzut naruszenia art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.

Wobec fiaska próby podważenia ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji na niepowodzenie skazane były zarzuty materialnoprawne.

Powód był zobowiązany do zaspokojenia roszczeń poszkodowanych w wypadku, albowiem posiadacz pojazdu, którego ruchem wyrządzono szkodę – L. K., nie był ubezpieczony obowiązkowym ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych (art. 98 ust. 1 pkt 3 u.u.o.). Zaspokajając poszkodowanych, powód nabył roszczenie, o którym mowa w art. 110 ust. 1 u.u.o., przeciwko L. K. – który nie dopełnił obowiązku ubezpieczenia oraz R. K. – sprawcy szkody.

Sąd Okręgowy prawidłowo też uznał, że roszczenie powoda nie jest przedawnione
w świetle art. 110 ust. 4 u.u.o., zważywszy, że pierwsze świadczenia odszkodowawcze wypłacone zostały przez UFG w lutym 2016 r., a pozew wniesiony został ze skutkiem przewidzianym w art. 123 §1 k.c. w dniu 18 grudnia 2018 r.

Zaskarżony wyrok nie narusza też art. 5 k.c. Powołując się na klauzulę zasad współżycia społecznego, pozwany L. K. podniósł okoliczność znacznego upływu czasu od zdarzenia oraz dysproporcji majątkowej stron. W swej argumentacji skarżący pomija, że na przedłużenie czasu realizacji swoich uprawnień przez poszkodowanych, a w konsekwencji powoda, istotny wpływ miało zachowanie R. K., który uciekł z miejsca wypadku i ukrywał się przed organami ścigania przez długi okres, a także samego L. K., który mu w tych zachowaniach pomagał, za co zresztą został skazany (k. 162, 163 akt (...)). Sama dysproporcja majątkowa nie może też być uznana za wystarczająca przesłankę do zwolnienia się z odpowiedzialności względem uprawnionego, szczególnie, że w okolicznościach rozpoznawanej sprawy trudno mówić o majątku powoda, w sytuacji gdy gromadzony jest on wyłącznie w celu realizacji zadań ustawowych UFG, o czym przekonuje m.in. art. 117 u.u.o. Niezależnie od tego ustawodawca przewidział szczególne uregulowanie w art. 110 ust. 2 u.u.o. przewidziane dla przypadku szczególnie trudnej sytuacji materialnej lub życiowej zobowiązanego.

Jako że zarzuty dotyczące niewłaściwego zastosowania art. 110 ust. 1 u.u.o.,
w kontekście zakresu roszczenia zwrotnego, znalazły się w apelacjach obu stron, należało je rozpoznać łącznie. Omawiany przepis wyraźnie wskazuje, że sprawca szkody i osoba, która nie dopełniła obowiązku ubezpieczenia są zobowiązani do zwrotu UFG spełnionego świadczenia i poniesionych kosztów. W rozpoznawanej sprawie spór ogniskował się na kwestii obowiązku zwrotu odsetek i zasądzonych kosztów procesu (pozwani) oraz poniesionych kosztów zastępstwa procesowego (powód). Argumentacja pozwanych w tym zakresie jest całkowicie nie do przyjęcia, także jako skrajnie niekonsekwentna. Z jednej strony skarżący wskazują bowiem, że UFG mógł zaspokoić roszczenie w terminie ustawowym, nie popadając w opóźnienie, z drugiej, że wypłacone przez powoda świadczenia były zawyżone. Nie można zapominać, że w tym zakresie UFG działa także w interesie obowiązanego, dbając, aby świadczenia odszkodowawcze nie były wygórowane. Efekt tych działań w badanej sprawie jest widoczny na pierwszy rzut oka, gdy się zestawi wysokość żądań zgłoszonych w postępowaniach odszkodowawczych z zasądzonymi świadczeniami.

Zgodzić należało się natomiast z powodem co do braku jurydycznych podstaw do nieuwzględnienia żądania zasądzenia poniesionych przez UFG kosztów zastępstwa procesowego. Ustawodawca nie precyzuje, co rozumie pod pojęciem „kosztów”, zawartym
w art. 110 ust. 1 u.u.o. Wykładnia systemowa (zamieszczenie ww. przepisu pośród innych regulujących kompleksowo działalność UFG) oraz celowościowa (oparta na zadaniach Funduszu określonych przede wszystkim w art. 98 u.u.o.), nakazują przyjęcie, że
w omawianym pojęciu zawierają się wszelkie niezbędne koszty pozostające w związku
z wypłatą świadczeń poszkodowanym. Do takich niewątpliwie zaliczyć należy wynagrodzenie i wydatki profesjonalnego pełnomocnika, szczególnie w wysokości minimalnej. Należyte wykonywanie obowiązków przez UFG, których celem jest ochrona zarówno poszkodowanych (przed utratą należnego odszkodowania), jak obowiązanych (przed obciążeniem nadmiernymi świadczeniami), wymaga profesjonalnej reprezentacji na etapie postępowań sądowych. Przypomnieć też należy, że Fundusz nie prowadzi działalności nastawionej na zysk, o czym przekonuje zresztą art. 117 ust. 2a u.u.o., zgodnie z którym nadwyżka bilansowa Funduszu w danym roku powiększa fundusz statutowy tworzony w celu zapewnienia środków na finansowanie zadań Funduszu. W konsekwencji Sąd Apelacyjny uznał, że zasądzeniu podlega także kwota 14.056 zł, która stała się wymagalna z upływem terminu wyznaczonego w piśmie wzywającym do zapłaty z 24 sierpnia 2018 r., analogicznie jak zasądzona wyrokiem Sądu Okręgowego kwota 80.680,14 zł.

Sąd odwoławczy nie dostrzegł, aby Sąd pierwszej instancji uchybił prawu materialnemu w zakresie nie objętym zarzutami apelacji.

Konsekwencją zmiany wyroku Sądu Okręgowego co do meritum była konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach procesu, którymi w całości, na podst. art. 98 §1 k.p.c.
w zw. z art. 105 §2 k.p.c., należało obciążyć pozwanych jako przegrywających.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §1 k.p.c. orzekł jak w punkcie 1 sentencji, natomiast na podst. art. 385 k.p.c. oddalił apelacje pozwanych jako bezzasadne.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, które po stronie powoda ograniczyły się do wynagrodzenia radcy prawnego i opłaty od apelacji przyjęto art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §2 pkt 6 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.).

O wynagrodzeniu ustanowionego dla pozwanego z urzędu pełnomocnika orzeczono na podst. art. 29 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze (t. jedn. Dz. U. z 2020 r., poz. 1651) oraz §2 pkt 6 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.). W ocenie Sądu Apelacyjnego art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stoi na przeszkodzie normatywnemu różnicowaniu wynagrodzenia profesjonalnych pełnomocników procesowych w zależności od źródła ich umocowania.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Janik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Boniecki,  Józef Wąsik ,  Izabella Dyka
Data wytworzenia informacji: