I ACa 484/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-02-15
Sygn. akt I ACa 484/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 lutego 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Grzegorz Krężołek
Protokolant: Edyta Sieja
po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2024 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa G. N. (1)
przeciwko (...) Bankowi (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 28 stycznia 2022 r. sygn. akt I C 1919/20
1. zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I. jego sentencji, w ten tylko sposób, że w jego części oznaczonej literą b) po słowach „od 10 lipca 2021 r. do dnia zapłaty” po przecinku dodaje sformułowanie: „przy czym strona pozwana, w wykonaniu prawa zatrzymania może powstrzymać się ze spełnieniem tego świadczenia do czasu, kiedy powód zaofiaruje spełnienie świadczenia otrzymanego od banku w kwocie 265 447,30 zł (dwieście sześćdziesiąt pięć tysięcy czterysta czterdzieści siedem złotych i trzydzieści groszy) lub zabezpieczy roszczenie o jego zwrot.”;
2. w pozostałym zakresie apelację oddala;
3. zasądza od strony pozwanej (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda G. N. (1) kwotę 8 100 zł (osiem tysięcy sto złotych), z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono do dnia zapłaty, tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt : I ACa 484/22
UZASADNIENIE
G. N. (1) domagał się od strony pozwanej (...) Banku (...) S.A. w W. zasądzenia kwoty 233 271,89 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia liczonymi
od sumy 186 318,79 zł - od 29 lipca 2020r. do dnia zapłaty oraz
od sumy 46 953,10 zł - od 9 lipca 2021r. do dnia zapłaty.
Domagał się także obciążenia strony przeciwnej kosztami procesu.
W motywach zgłoszonego żądania podnosił , że świadczenia objęte sporem spełnił na rzecz kredytodawcy w warunkach nieważności umowy kredytowej zawartej przez strony, co uczyniło je świadczonymi bez podstawy prawnej.
Podstaw tej nieważności , którą w jego ocenie Sąd orzekający powinien, jako przesłankę rozstrzygnięcia potwierdzić , upatrywał po pierwsze w tym , iż umowa stron była sprzeczna z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe a nadto z naturą stosunku prawnego charakterystycznego do umowy kredytu.
Ponadto twierdził , że jej postanowienia zawarte w § 1 pkt. 8 i 9, § 2, §5 ust. 4 i 5, § 11 ust. 2, § 13 ust. 7, § 18 ust. 1, § 19 i § 22 ust. 1 umowy kredytu, mają charakter niedozwolony w rozumieniu art. 385 1 kc , a w konwencji , po ich wyeliminowaniu , umowa nie może nadal wiązać stron i także z tej , niezależnie od poprzednio powołanej przyczyny, umowa powinna zostać oceniona jako nieważna.
Strona przeciwna, odnosząc się polemicznie do zarzutów i argumentów G. N. (1) , domagała się oddalenia powództwa oraz obciążenia oponenta procesowego kosztami postępowania.
Wyrokiem z dnia 28 stycznia 2022r., Sąd Okręgowy w Krakowie :
- zasądził od pozwanego (...) Banku (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda G. N. (1) kwotę 233 271,89 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od:
kwoty 186 318,79 zł od 29 lipca 2020r. do dnia zapłaty;
kwoty 46 953,10 zł od 10 lipca 2021r. do dnia zapłaty[ pkt I ] ;
- w pozostałym zakresie powództwo oddalił [ pkt II] oraz
- zasądził od (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda G. N. (1), kwotę 6 417 zł , tytułem kosztów procesu wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. [ pkt III sentencji wyroku ]
Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :
G. N. (1) i strona pozwana zawarli w dniu 1 lutego 2007r. umowę o kredyt mieszkaniowy (...) o nr (...) - (...) - (...). Kredyt został przeznaczony na zakup lokalu mieszkalnego wraz z miejscem postojowym.
Został udzielony w złotych polskich w kwocie stanowiącej równowartość 118 091,72 franków szwajcarskich (§ 2 umowy) i miał być wypłacony w walucie polskiej (§ 5 ust.3 pkt. 2 umowy)
Został uruchomiony zgodnie z zasadami przewidzianymi dla kredytów udzielonych w walucie polskiej tj. stosowany miał być kurs kupna dla dewiz obowiązujący w banku w dniu realizacji zlecenia płatniczego, według aktualnej tabeli kursów (§ 5 ust. 4 umowy).
Spłata zobowiązania kredytowego miała nastąpić do 1 lutego 2037r. w ratach potrącanych przez bank z rachunku oszczędnościowo - kredytowego kredytobiorcy (§12 ust. 4 i § 13 ust. 1 umowy) Potrącanie środków z rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowego w walucie polskiej miało nastąpić w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, według obowiązującego w banku ,w dniu wymagalności, kursu sprzedaży dla dewiz według aktualnej tabeli kursów.
Umowa kredytu została zawarta przy zastosowaniu wzorca umownego stosowanego przez bank. Postanowienia umowy nie były indywidualnie negocjowane.
Kredytobiorca przed zawarciem umowy nie został poinformowany o ryzyku walutowym i możliwych konsekwencjach zmiany wartości waluty. Z rozmów prowadzonych z pracownikami banku , poprzedzającymi zawarcie umowy, wynikało, że tego rodzaju kredyt jest bezpieczny z uwagi na stabilność franka szwajcarskiego, natomiast raty powinny być mniej więcej na tym samym poziomie w całym okresie kredytowania. Powodowi przedstawiono symulacje dotyczące wysokości rat kredytu w złotówkach i we frankach szwajcarskich. Nie przedstawiono natomiast symulacji obrazujących wpływ zmiany wartości waluty na wysokość zobowiązania kredytowego i wysokość raty.
Ocenę prawną roszczenia G. N. (1) , które uznał za uzasadnione niemal w całości , Sąd I instancji oparł na stwierdzeniach i wnioskach , które można podsumować w następujący sposób:
a/ powództwo zasługuje na uwzględnienie, albowiem umowa kredytu zawierała klauzule niedozwolone, które nie są wiążące dla konsumenta
Za niedozwolone z przyczyn określonych w art. 385 1 k.c. uznać należy postanowienia zawarte w § 1 pkt. 8 i 9, § 2, §5 ust. 4 i 5, § 11 ust. 2, § 13 ust. 7, § 18 ust. 1, § 19 i § 22 ust. 1 umowy kredytu.
Abuzywność tych postanowień umowy oraz ogólnych warunków umownych jest konsekwencją przyznania wyłącznie bankowi , jako silniejszej stronie umowy kredytu uprawnienia do jednostronnego kształtowania wysokości zobowiązania kredytobiorcy ; zarówno wysokości kredytu przeliczonego na franki szwajcarskie, jak i rat kredytu waloryzowanych kursem tej waluty. Wysokość tych zobowiązań - jak wynika z postanowień umowy kredytu oraz ogólnych warunków kredytowania , miała być określana wedle kursu franka szwajcarskiego ustalanego w tabelach kursowych banku, przy czym ani w umowie ani w ogólnych warunkach , nie zostały określone zasady ustalania tego kursu.
Z postanowień tych wynika , iż bank może jednostronnie i arbitralnie określać wskaźniki, według których obliczana jest zarówno wysokość kapitału kredytu do spłaty, jak i świadczeń kredytobiorcy.
Są one nietransparentne i naruszają równorzędność stron, albowiem pozostawiają pole do arbitralnego działania banku i obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem. Sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym przypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku oraz wysokości świadczenia konsumenta od swobodnej decyzji strony pozwanej.
Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na złotówki w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności poszczególnych spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Takie uregulowanie umowne należy uznać za niedopuszczalne, niezależnie od tego, czy swoboda przedsiębiorcy (banku) w ustaleniu kursu jest pełna, czy też w jakiś sposób ograniczona, np. w razie wprowadzenia możliwych maksymalnych odchyleń od kursu ustalanego z wykorzystaniem obiektywnych kryteriów.
Klauzula abuzywna nie traci tego charakteru z uwagi na okoliczność, że kursy wymiany walut ustalane w tabelach banku były kalkulowane w oparciu o czynniki obiektywne.
Istota abuzywności tkwi bowiem w treści postanowienia umownego, która dopuszcza, aby kursy walut były kształtowane jednostronnie przez pozwany bank i nie określa ani kryteriów ani zasad wiążących kredytodawcę przy ich ustalaniu.
Sama kwalifikacja postanowień umowy jako niedozwolonych następuje na datę jej zawarcia. Okoliczności, które zaistniały po niej , w tym także sposób stosowania postanowienia umowy w praktyce, nie mają dla niej znaczenia.
G. N. (1) zawierając umowę kredytu miał status konsumenta.
Postanowienia zamieszczone w zawartej umowie kredytu nie były przedmiotem indywidualnych uzgodnień stron, a ona sama stanowiła wzorzec stosowany przez bank.
Pozwana nie udowodniła, aby informacje przekazane powodowi przed zawarciem umowy były na tyle obszerne i jasne, iż na ich podstawie mógł się zorientować o skali ryzyka związanego z możliwą zmianą kursu walut i możliwego negatywnego wpływu na wysokość całego zobowiązania kredytowego i poszczególnych rat,
b/ warunek dotyczący ryzyka kursowego musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny, przeciętny konsument, mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości spadku wartości waluty krajowej względem waluty obcej, w której kredyt był denominowany, ale również oszacować - potencjalnie istotne - konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych. Bank nie sprostał wykazaniu , że pouczył G. N. (1) o tym ryzyku w sposób , który prowadziłby do tej konsekwencji po stronie kredytobiorcy,
c/ skutkiem uznania za niedozwolone postanowień umownych dotyczących zasad ustalania kursów walut jest konieczność ich pominięcia przy ustalaniu treści stosunku prawnego wiążącego konsumenta.
Postanowienia takie przestają wiązać już od chwili zawarcia umowy.
Oznacza to, że nie stanowią elementu treści stosunku prawnego i nie mogą być uwzględniane przy rozpoznawaniu spraw związanych z jego realizacją. W rezultacie konieczne jest przyjęcie, że łączący strony stosunek umowny nie przewiduje zastosowania mechanizmu indeksacji w kształcie określonym pierwotną umową: pozostaje sformułowanie o indeksacji i przeliczeniu świadczeń , bez precyzyjnego wskazania sposobu określania kursów. W szczególności nie jest możliwe zastosowanie wskaźnika referencyjnego LIBOR i marży banku, gdyż jest to rozwiązanie zupełnie nie wynikające z oświadczeń woli stron.
W konsekwencji nie jest możliwe ustalenie wysokości świadczenia kredytobiorcy, czyli wysokości kwoty, która podlega zwrotowi na rzecz banku i która stanowi podstawę naliczenia odsetek należnych od kredytobiorcy . Wobec nieuzgodnienia przez strony wysokości podstawowego świadczenia choćby jednej ze stron, umowę należy uznać za nieważną, albowiem pozostawienie umowy w kształcie okrojonym poprzez wyeliminowanie z niej klauzul indeksacyjnych określających główne świadczenia stron umowy, stanowiłoby naruszenie art. 353 1 k.c. Byłoby sprzeczne z istotą, naturą stosunku zobowiązaniowego, który strony chciały wykreować, albowiem bez takich postanowień nie może dojść do ważnego zawarcia umowy kredytu indeksowanego kursem waluty obcej,
d/ z uwagi na nieważność umowy kredytu, dla ostatecznego rozliczenia stron zastosowanie znalazły przepisy art. 405 - 410 k.c.
Powód spełniał świadczenia odpowiadające określonym w umowie ratom kapitałowo - odsetkowym i łącznie dokonał wpłat w wysokości 233 271,89 zł. Z uwagi natomiast na nieważność umowy kredytu, mógł zasadnie domagać się ich zwrotu,
e/ podstawę prawną rozstrzygnięcia o odsetkach stanowi art. 481 k.c. W odniesieniu do terminu początkowego naliczania odsetek Sąd I instancji podniósł , iż zobowiązanie dochodzone w niniejszej sprawie ma charakter bezterminowy. Termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez wierzyciela. W konsekwencji żądanie odsetek zasadne jest dopiero od chwili wezwania dłużnika przez wierzyciela.
Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda od strony pozwanej odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty wskazanej w pkt. I lit. a sentencji wyroku od 29 lipca 2020r. do dnia zapłaty, albowiem roszczenie to było wymagalne od 28 lipca 2020 r. Termin ten należy wiązać z wezwaniem pozwanego do spełnienia świadczenia z chwilą doręczenia mu przedsądowego wezwania do zapłaty, co nastąpiło 14 lipca 2020 r. i bezskutecznym upływem 14 dniowego terminu wyznaczonego w wezwaniu, co nastąpiło 28 lipca 2020r. Od następnego dnia pozwany bank pozostawał zatem w opóźnieniu w spełnieniu żądania powoda, co uzasadnia zasadzenie odsetek od tej daty w odniesieniu do kwoty pierwotnie wskazanej w pozwie tj. od 186 318,79 zł.
Natomiast żądanie odsetek za opóźnienie od kwoty 46 953,10 zł jest zasadne od 10 lipca 2021r. tj. od dnia następnego po dniu doręczeniu stronie pozwanej odpisu pisma procesowego zawierającego rozszerzenie powództwa.
W pozostałym zakresie roszczenie odsetkowe zostało uznane przez Sąd I instancji za nieusprawiedliwione dlatego , iż w dniu 9 lipca 2021r , która była przez niego określona , jako początkowa naliczania odsetek , bankowi zostało dopiero doręczone wezwanie do zapłaty świadczenia zwrotnego ,co oznacza, że w tej dacie nie pozostawał jeszcze w opóźnieniu.
Podstawą orzeczenia o kosztach procesu była norma art. 98 §1 i §1 1kpc i wynikająca z niej zasada odpowiedzialności za wynik postępowania.
Apelację od tego orzeczenia złożyła strona pozwana i obejmując jej zakresem punkty I i III jego sentencji, we wniosku środka odwoławczego w pierwszej kolejności wniosła o wydanie przez Sąd II instancji orzeczenia reformatoryjnego ,którym powództwo zostanie oddalone w całości , a powód obciążony kosztami procesu i postępowania apelacyjnego.
Jako wniosek ewentualny bank sformułował żądanie uchylenia wyroku z dnia 28 stycznia 2022r w zaskarżonej części i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Środek odwoławczy został oparty na zarzutach :
- naruszenia prawa procesowego, w sposób mający dla treści orzeczenia istotne znaczenie , a to :
a/ art. 233 §1 kpc , poprzez zastąpienie swobodnej oceny zgromadzonych dowodów ocena dowolną , która doprowadziła w swoich konsekwencjach do błędów w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę kwestionowanego wyroku.
Podnoszonych nieprawidłowości strona skarżąca upatrywała w uznaniu , iż bank był uprawniony do jednostronnego określania wysokości świadczenia kredytobiorcy- rat kredytowo odsetkowych - mimo , że kurs przeliczania franka ma złote i odwrotnie nie miał wpływu na ich wysokość, a nadto nie uwzględnienia , że G. N. (1) mógł w dowolnym czasie zdecydować o spłacaniu swojego zobowiązania w walucie szwajcarskiej.
Zarzucane błędy miały polegać także , zdaniem strony skarżącej , na :
- przyjęciu , że posługiwanie się danymi z tabeli kursów stosowanej przez stronę pozwaną było sprzeczne z dobrymi obyczajami m , rażąco naruszając interesy powoda jako konsumenta mimo , że takiej kwalifikacji zakwestionowanych postanowień umowy klient banku w postępowaniu nie dowiódł, a Sąd nie wziął pod uwagę , że bank po myśli art. 111 ust1 pkt 4 ustawy Prawo bankowe był zobowiązany stosować takie tabele,
- nie uwzględnił , że powód podpisał oświadczenie , iż został pouczony o ryzyku kursowym , które wiąże się o zawarciem umowy indeksowanej do waluty szwajcarskiej,
- wadliwie przyjął , iż umowa zawarta przez strony dotyczyła kredytu złotówkowego mimo , że był to kredyt walutowy albowiem kwota udzielonego kapitału wyrażona została w CHF ,
- niezasadnie ustalił , że przed podpisaniem umowy z dnia 1 lutego 2007r., jej poszczególne postanowienia nie podlegały indywidualnym negocjacjom i nie było możliwości na ich podstawie dokonać zmian w stosowanym przez stronę skarżącą jej wzorcu,
- Sąd niewłaściwie ocenił zeznanie świadka- pracownika banku - M. S.- i skonstatował , że G. N. (1) nie był informowany o ryzyku kursowym, a nie ustalił tego , że musiał znać ryzyko walutowe , skoro pracował uprzednio w Wielkiej Brytanii, pobierając wynagrodzenie walucie obcej. Nie trafnie też , zdaniem strony pozwanej , Sąd obdarzył wiarygodnością zeznanie powoda złożone w postępowaniu,
b/ art. 278 §1 kpc w zw z art. 227 i 235 §1 kpc wobec niezasadnego oddalenia wniosku strony skarżącej o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości dla wykazania tez dowodowych wskazanych we odpowiedzi na pozew.
- naruszenia prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie :
1/ art. 65 kc w zw z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe , jako konsekwencji błędnej kwalifikacji umowy stron jako umowy kredytu indeksowanego do waluty szwajcarskiej, a nie walutowego z dodatkowymi postanowieniami w zakresie sposobu wymiany waluty szwajcarskiej na złote,
2/ poprzez nieprawidłową kwalifikację postanowień §1pkt8,9§,§5 ust.4 i 5 §11 ust.2, §13ust.7§18ust.1 , §19,§22 umowy, jako niedozwolonych ,
3/ art. 385 1§1 kc w zw z art. 385 1 §2 , 58 §1 §2 i §3 kc wobec uznania , że postanowienia składające się na klauzulę waloryzacyjną jako abuzywne , powodują nieważność całej umowy stron mimo , iż umowa może nadal strony obowiązywać jako umowa kredytu walutowego , a także
przez uznanie , że bank miał swobodę w kształtowaniu kursów walutowych , decydujących o zastosowaniu klauzuli mimo , iż nie miał takiej możliwości, a sam sposób przeliczania , nie miał znaczenia dla ukształtowania wysokości zobowiązania zwrotnego powoda , skoro kredyt, w zakresie udzielonego kapitału , wyrażany był w CHF,
4/ art. 385 1 §1 i 3 w zw z art. 385 2 kc wobec uznania , że postanowienia umowy nie były indywidualnie pomiędzy stronami negocjowane , dotycząc w zakresie tych , które zakwestionował G. N. (1), głównych świadczeń stron
4/ art. 385 1 §2 kc w zw. z art. 56 , 65 i 354 kc jako konsekwencji nietrafnej oceny Sądu I instancji zgodnie z którą nie jest możliwe wykonywanie zobowiązań umownych wyrażonych w walucie obcej poprzez zapłaty dokonywane przez kredytobiorcę w złotówkach ,
5/ w ten sam sposób był motywowany zarzut naruszenia art. 69 ust.1 i ust.2 pkt 2,4 i 8 ustawy Prawo bankowe,
6/ art. 453 kc wobec nie uwzględnienia przez Sąd I instancji , iż przez wiele lat powód uznawał umowę za ważną, a strony realizowały wzajemne obowiązki , które z niej wynikały,
7/ art. 111 ustawy Prawo bankowe w następstwie nie wzięcia przy ocenie roszczenia powoda pod uwagę tego , iż bank musiał stosować tabele kursów i ustawa uprawniała go do tego aby samodzielnie je , w zakresie danych w nich ujętych, kształtował .
Strona pozwana domagała się przeprowadzenia dowodu , nietrafnie, jej zdaniem, nie uwzględnionego przez Sąd Okręgowy w postępowaniu odwoławczym.
W piśmie procesowym z dnia 31 lipca 2023r. bank zgłosił zarzut zatrzymania w zakresie kwoty 270 579 , 25r podnosząc , że korzysta z niego na wypadek nie uwzględnienia apelacji. Kwota wskazana w zarzucie miała odpowiadać sumie świadczeń pozostawionych do dyspozycji kredytobiorcy w wykonaniu umowy / por. k. 370 akt /
Ostatecznie , w sytuacji jej kwestionowania przez G. N. (1) , strona pozwana określiła tę sumę na 265 447,30 zł, a ta wielkość nie była przedmiotem sporu pomiędzy stronami jako rzeczywiście przekazana przez bank powodowi w wykonaniu umowy z 1 lutego 2007r.
Odpowiadając na apelację powód domagał się jej oddalenia jako pozbawionej uzasadnionych podstaw oraz przyznania na swoją rzecz kosztów postępowania przed Sądem II instancji.
Sprzeciwił się w swoim stanowisku prezentowanym przed Sądem II instancji przeprowadzaniu w postępowaniu odwoławczym dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości. Twierdził też , iż zarzut zatrzymania jest bezzasadny.
Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny rozważył :
Apelacja pozwanego banku prowadzi do zmiany objętego nią wyroku , w sposób określony w punkcie 1 sentencji , wobec skutecznego podniesienia przez kredytodawcę zarzutu zatrzymania .
W pozostałym zakresie środek odwoławczy , jako nieuzasadniony , podlegał oddaleniu.
Rozpoczynając ocenę zarzutów apelacyjnych strony pozwanej od tych , które mają charakter procesowy wskazać należy , iż zarzut tego rodzaju jest uzasadniony jedynie wówczas , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.
Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując , zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.
Biorąc pod rozwagę to generialium , za chybiony należy uznać te , za pomocą których pozwany bank neguje poprawność decyzji dowodowej Sądu I instancji oddalającej wniosek kredytodawcy o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu bankowości.
Zważywszy na to , jakim okolicznościom według tezy dowodowej miało posłużyć opracowanie biegłego , przy przyjętej przez Sąd Okręgowy koncepcji prawnej rozstrzygnięcia , którą należy – wbrew zarzutom strony pozwanej - uznać za usprawiedliwioną - ocenić trzeba , że opinia nie prowadziłby do ustaleń doniosłych dla rozstrzygnięcia .Wobec tego złożenie wniosku o jej przeprowadzenie w postępowaniu apelacyjnym musiało zostać zweryfikowane jako spóźnione w rozumieniu art. 381 kpc.
Dlatego też wniosek dowodowy zawarty w środku odwoławczym został oddalony. / por. k.389 v akt/ 455 v akt/.
Dlatego też zarzut apelacyjny naruszenia art. 278 §1 kpc w zw z art. 227 i 235 §2 kpc , jako chybiony , należało odeprzeć
Jako niezasadny należy uznać zarzut naruszenia art. 233 §1 kpc i funkcjonalnie z nim powiązane zarzuty faktyczne.
Uznanie go za usprawiedliwiony wymaga od strony wykazania na czym, , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów, polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.
W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.
Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za trafny , pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia , polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.
/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005, sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/
Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustaleń faktycznych , aprobować .
Uwzględniając powyższe, zważywszy na to, w czym bank upatrywał błędów oceny i ustaleń Sądu niższej instancji , zarzuty te nie mogą być uznane za trafne.
W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów [ i opartych na wnioskach z tej oceny wynikających ustaleń faktycznych , które przez to miałyby być dotknięte podnoszonymi nieprawidłowościami ] , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , skarżący ogranicza się do przeciwstawienia jego stanowisku własnej wersji tak oceny dowodów jak i faktów doniosłych dla rozstrzygnięcia , jego zdaniem poprawnej.
Nieprawidłowość Sądu na której zarzuty te zostały oparte , zgodnie z argumentacją apelanta - sprawdza się do tego ,że nie przyjął on wersji zdarzeń towarzyszących zawarciu umowy kredytowej z 1 lutego 2007r i interpretacji prawnej jej postanowień z punktu widzenia zarzutów powoda o ich niedozwolonym charakterze , którą skarżący uznaje za prawidłową.
Trzeba też dostrzec , że wprawdzie strona skarżąca identyfikuje je jako zarzuty procesowy i faktyczne ale w istocie służą one nie podważeniu ustaleń ale właśnie negacji oceny prawnej faktów zaprezentowanej przez Sąd Okręgowy.
A według przebiegu zdarzeń afirmowanego przez bank, powód został w sposób dostateczny dla oceny jego skali , poinformowany przy podpisywaniu umowy, o ryzyku walutowym wynikającym z umowy kredytowej indeksowanej do waluty obcej , a rzeczywisty rozmiar zobowiązania kredytowego był oznaczony od samego początku w sposób prawidłowy i dla klienta banku czytelny , nie budzący jego wątpliwości. Ponadto strona pozwana nie mogła tego obowiązku kredytobiorcy kształtować jednostronnie w sposób dowolny , będąc związana wysokością kursów waluty szwajcarskiej określanej przez obiektywne siły panujące na rynku wymiany walut.
Już stwierdzenie takiego sposobu motywowania stawianych zarzutów wystarcza dla uznania , że są niezasadne.
Sąd II instancji dodaje jeszcze , iż podziela , wbrew argumentacji strony pozwanej, stanowisko Sądu Okręgowego zgodnie z którym informacja przekazana G. N. (1) przy podpisywaniu urnowy o ryzyku walutowym była, z punktu widzenia jego interesów- możliwości racjonalnej oceny swojej sytuacji finansowej w warunkach wzrostu kursu waluty szwajcarskiej , w czasie obowiązywania umowy przez wiele lat , niedostateczna i nietransparentna.
Uznaje także za trafną tę jego część , w której wskazywał , że skoro doniosła dla oceny ważności umowy jest chwila jej podpisania, to niezależnie od tego, jakie dane kursowe zamieszczał bank w obowiązującej u siebie tabeli kursów , istotne było to , że ta część postanowień umownych , która dotyczyła waloryzacji kredytu kursem CHF , nawet potencjalnie , dawała możliwość silniejszej stronie stosunku zobowiązaniowego - przedsiębiorcy- dowolnego / nieograniczonego / ustalania kursu przeliczenia złotówek na franka i odwrotnie , a nie to, czy bank stosował kusy przeliczeniowe wynikające z danych rynkowych, będąc przy tym , co eksponuje skarżący , do stosowania tabel kursowych na podstawie art. 111 usta wy Prawo bankowe, ukształtowanych według kryteriów podanych w tej normie materialnej.
Z podanych powodów, uznając , iż zarzuty procesowe , w tym w szczególności zarzut przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów i wynikających stąd błędów ustaleń , nie są zasadne , fakty uczynione przez Sąd I instancji podstawą kontrolowanego instancyjnie orzeczenia , jako poprawne i kompletne , Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
Nie ma tez racji strona pozwana formułując zarzuty materialne naruszenia art. 385 1§1 i 2 kc w powiązaniu ze wskazanymi przez bank innymi przepisami kodeksu cywilnego oraz normami prawa bankowego.
Zostaną one omówione w sposób zbiorczy, skoro za ich pośrednictwem strona pozwana kwestionuje w istocie trzy elementy oceny Sądu I instancji.
To , że postanowienia umowy kredytowej, wskazane przez powoda w ogóle mogą podlegać ocenie Sądu z punktu widzenia abuzywności, skoro nie przynależą do elementów kształtujących główne świadczenia stron ,
to , że mają charakter niedozwolony , w warunkach wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych wobec kredytobiorcy w odniesieniu w szczególności do mechanizmu waloryzacji / zastosowania klauzul przeliczeniowych / i ich konsekwencji dla wysokości obciążającego powoda zobowiązania oraz ryzyka walutowego,
trzecim elementem składającym się na tę apelacyjną krytykę są konsekwencje, które Sąd wyciągnął z potwierdzenia abuzywności części postanowień umowy z dnia 1 lutego 2007r, ustalając jej nieważność w całości, co przyniosło konsekwencję w postaci uznania , że roszczenie zwrotne , obejmujące dotąd zapłacone bankowi kwoty jest usprawiedliwione w całości / oddalenie powództwa dotyczyło tylko części roszczenia w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie/.
Przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny , w stosunku do tych norm , które mają generalne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy.
Stanowią one implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy nr 93/13/ EWG, w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu tej dyrektywy, tak aby osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej
/por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 VI 2016 r., C-377/14./.
Przewidziana przez art. 385 1kc sankcja bezskuteczności wobec konsumenta niedozwolonego postanowienia umownego ma dla jego interesu i pozycji wobec drugiej – silniejszej strony kontraktu - działanie ochronne i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z norm ogólnych kodeksu cywilnego.
Trzeba przy tym dodać że regulacja odnosząca się do umów z konsumentem nie przewiduje możliwości oceny, czy przedsiębiorca, bez niedozwolonych postanowień, zawarłby określoną umowę. Bezskuteczność klauzuli umownej oznacza, że , co do zasady, ma on obowiązek wykonania umowy pomimo tego, że została z niego usunięta niedozwolona klauzula.
W ten sposób konsument jest chroniony przed upadkiem całej umowy. To on może zrezygnować z przysługującej mu ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami czynności prawnej co spowoduje , że od jego swobodnej i uświadomionej decyzji zależy czy uznaje , iż jego interes przemawia dostatecznie za tym , że pomimo abuzywności niektórych spośród postanowień, umowa będzie nadal obwiązywać. Zatem normę 385 1 k.c. należy traktować jako lex specialis względem ogólnej regulacji kodeksowej .
W konsekwencji , zarzuty niedozwolonego charakteru postanowień umowy zawartej w dniu 1 lutego 2007r r , mogą być oceniane z punktu widzenia tylko tego przepisu.
Decydująca dla oceny niedozwolonego charakteru postanowień umownych jest data podpisania umowy kredytowej oraz to, czy podmiot profesjonalny miał chociażby potencjalną możliwość, na ich podstawie , jednostronnego kształtowania zakresu obowiązków umownych konsumenta ,w tym poprzez mechanizm waloryzacji jego zobowiązania walutą franka szwajcarskiego.
Sąd I instancji nie popełnił zarzucanych mu błędów zastosowania art. 385 1 §1 i 2 kc ,w powiązaniu z innymi powołanymi przez stronę skarżącą , trafnie przyjmując abuzywność postanowień umowy stron, w szczególności tych , określających sposób waloryzacji /przeliczenia / waluty szwajcarskiej na polską i odwrotnie, według tabeli kursów obowiązujących w (...) S.A.
To ten właśnie mechanizm , na zastosowanie którego powód jako klient banku nie miał żadnego wpływu decydował o wysokości jego zobowiązania / salda kredytu /.
Był wprowadzony jednostronnie przez kredytodawcę na podstawie wzorca umownego i ostatecznie decydował o tym ile pieniędzy zostało ówcześnie G. N. (1) udostępnione przez udzielający kredytu podmiot oraz w jaki sposób poszczególne raty kapitałowo – kredytowe wpływały na rzeczywiste zmniejszenie jego zobowiązania kredytowego.
Taki ich charakter prowadził do nieważności umowy jako całości albowiem nie mogła ona nadal funkcjonować, w warunkach uznania tych klauzul za nie wiążące powoda.
Dodać jeszcze należy , iż jak wynika z ustaleń poczynionych w postępowaniu, żadne postanowienie umowne spośród tych , które składały się na mechanizm służący opisanym wyżej przeliczeniom , nie zostało z nim indywidualnie uzgodnione.
W szczególności bank nie dowiódł- mimo , że to na nim spoczywał obowiązek w tym zakresie- faktów pozwalających na wniosek przeciwny. Nie jest takim dowodem w szczególności relacaja przesłuchanego w charakterze świadka pracownika banku (...) , która jedynie , jak trafnie ocenił to Sąd Okregowy , stosowała w zakresie informacji przekazanych powodowi procedurę opracowaną przez bank wobec wszystkich potencjalnych kredytobiorców , decydujących się na kredyt waloryzowany walutą franka szwajcarskiego [ był to kredyt złotowy albowiem udzielony kapitał oraz raty spłacane przez powoda , wyrażone były w pieniądzu polskim -por. także zapis §5 ust.3 pkt 2 umowy kredytu – który służył sfinansowaniu zobowiązania w kraju , a taki cel przeznaczenia środków z niego określił G. N., który planował je przeznaczyć na zakup lokalu mieszkalnego z miejscem postojowym ] . Powód dokonał jedynie wyboru gotowego produktu przygotowanego przez przedsiębiorcę w formie wzorca.
Trzeba jeszcze dodać w tym kontekście , iż dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że dowiedział się o treści postanowień których niedozwolony charakter podnosi, w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje.
Konieczne jest udowodnienie przez przedsiębiorcę , szczególnie jeżeli posługuje się przygotowanym przez siebie wzorcem , wspólnego ustalenia ostatecznej ich treści , w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez niego i włączone do umowy na jego żądanie.
/ por. w tej materii także judykat Sądu Najwyższego z dnia 10 grudnia 2019r , sygn.IV CSK 443/18 , powołany za zbiorem Legalis /.
Takich indywidualnych uzgodnień przed podpisaniem umowy z powodem nie było, w tym w szczególności w odniesieniu do postanowień określających sposób, w jaki kwota kredytu i sumy rat kapitałowo odsetkowych , będą przeliczane z waluty szwajcarskiej na polską i odwrotnie.
W ocenie Sądu II instancji , kwestionowane przez G. N. postanowienia umowne dotyczyły- wbrew stanowisku apelacyjnemu- banku świadczeń głównych stron.
Po wahaniach w orzecznictwie sądowym ostatecznie zostało przyjęte zapatrywanie o takim charakterze mechanizmu przeliczeniowego, w kredytach denominowanych i indeksowanych do waluty obcej [ waloryzowanych walutą obcą ]
/ por. powołane jedynie przykładowo wyroki Sądu Najwyższego: z 4 kwietnia 2019 r., sygn. III CSK 159/17, z 9 maja 2019 r., sygn. I CSK 242/18 i z 11 grudnia 2019 r., sygn. V CSK 382/18., wskazane za zbiorem Legalis /.
Obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu w oznaczonych terminach spłaty , stanowi główne świadczenie kredytobiorcy Natomiast klauzula według której dochodzi do przeliczenia dokonywanych przez niego wpłat rat na walutę obcą [ w tym przypadku na franka szwajcarskiego ] wpływa na wysokość tego świadczenia. To z zastosowania tego mechanizmu wynika to , w jakiej wysokości świadczenie główne ma być spełnione, co tym bardziej upewnia poprawność takiej jej kwalifikacji.
Wobec powyższego poddanie tych postanowień umownych kontroli pod kątem abuzywności jest możliwe tylko pod warunkiem, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny ( art. 385 1 § 1 zd. drugie k.c.) a zatem jeżeli nie zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem , nie spełniając tym samym wymogu przejrzystości materialnej wynikającej z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 dyrektywy nr 93/13.
Jak wyjaśnił TSUE w wyroku z dnia 20 września 2017 r. w sprawie o sygnaturze C - 186/16, wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że warunek ten musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany , a przy tym, jako osoba dostatecznie uważna i rozsądna , mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, ale również miał realną możliwość oszacowania konsekwencji ekonomicznych takiego potencjalnego następstwa dla swoich zobowiązań finansowych.
Zdaniem Sądu II instancji, ustalenia faktyczne poczynione w postępowaniu nie dają dostatecznych podstaw do uzasadnionego przyjęcia, iż w momencie zawierania umowy G. N. (1) miał możliwość uzyskania pełnego rozeznania co do wysokości świadczenia, które będzie miał obowiązek spełnić oraz i w szczególności , co do ryzyka zmiany kursu waluty w przyszłości i wpływu tej zmiany na rzeczywiste saldo zobowiązania , przekładające się wprost na jego sytuację ekonomiczną , w dającym się przewidzieć realnie okresie , zważywszy , iż miał związać się z bankiem węzłem obligacyjnym na okres trzydziestu lat.
W szczególności brak było , w dniu zawierania umowy , możliwości ustalenia wysokości zobowiązania ratalnego kredytobiorcy wobec banku , / rat kapitałowo - odsetkowych / albowiem wysokość ta zależna była od danych zamieszczonych w nieokreślonej w umowie tabeli kursów, stosowanej przez bank . Przy tym sposób zamieszczania w niej tych danych także był pozostawiony wyłącznej jego decyzji. Klient – konsument - nie miał możliwości ich sprawdzenia ani, tym bardziej, jakiegokolwiek wpływu na ich rzeczywistą wysokość. Tym samym warunek jednoznaczności klauzuli waloryzacyjnej /przeliczeniowej i kursowej/ , nie został w umowie stron spełniony.
/ por. w tej materii także stanowisko SN zawarte w judykacie z 19 kwietnia 2021r., sygn. III CSK 159/17- powołanym za zbiorem Lex /.
Okoliczności ustalone w sprawie nie pozwalają na potwierdzenie , iż powód został , przed podpisaniem umowy, w sposób jasny , możliwie pełny i zrozumiały poinformowany o ryzyku walutowym, związanym z możliwością niekorzystnych zmian kursu franka szwajcarskiego w czasie. Przy tym nie można uznać, że obowiązek ten został spełniony przez bank, który poprzestał na ogólnym pouczeniu o możliwości wzrostu kursu w czasie trwania umowy i wynikającym stąd wpływie na wzrost zakresu obowiązku finansowego kredytobiorcy. Dodać do tego należy , iż dla potwierdzenia wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych dotyczących ryzyka kursowego , nie jest wystarczające odebranie od konsumenta standardowego oświadczenia, iż o takim ryzyku został poinformowany.
/ por. w tej materii także wyrok SN z 27 listopada 2019r., sygn. II CSK 483/18 powołany za zbiorem Lex /.
Zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art. 385 1 §1 k.c. nie budzi wątpliwości, iż postanowienia umowy, które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu, a także spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych.
/ por. wskazane tylko ilustracyjnie orzeczenia SN z 27 lutego 2019 r. sygn. II CSK 19/18 i z 29 października 2019 r. sygn. V CSK 382/18 , powołane za zbiorem Legalis /
Klauzule takie mają charakter abuzywny, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie tych interesów polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji silniejszej strony stosunku zobowiązaniowego / przedsiębiorcy/.
/ por. tylko ilustracyjnie wyroki SN z 13 grudnia 2018 r., sygn. V CSK 559/17 i z 11 grudnia 2019 r., sygn. akt V CSK 382/18 powołany za zbiorem Legalis /.
W ocenie Sądu Apelacyjnego postanowienia łączącej strony umowy, podpisanej w dniu 1 lutego 2007 r w zakresie ryzyka walutowego oraz określające wskazany wyżej sposób dokonywania przeliczeń walut polskiej i szwajcarskiej , w odwołaniu się do danych kursowych kształtowanych jednostronnie przez bank, przybierających postać przygotowanych przezeń i obowiązujących w banku tabel kursów, uznać należy, za niedozwolone
Nie ma znaczenia dla tej oceny to, w jaki sposób umowa w rzeczywistości była wykonywana i jak , po jej zawarciu , zmieniała się jej treść.
/ por. także uchwalę[ 7] Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., sygn. III CZP 29/17 powołaną za zbiorem Lex.
Przechodząc do oceny skutków niedozwolonego charakteru tych postanowień , wskazać na wstępie należy , iż zgodnie z treścią uchwały SN z dnia 7 maja 2021 sygn. III CZP 6/21 , powołanej za zbiorem Lex /, której stanowisko Sąd II instancji, w składzie rozpoznającym sprawę podziela, niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który ewentualnie może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną.
W rozpoznawanej sprawie , o czym była już uprzednio mowa , stanowisko powoda było jednoznaczne co do tego, iż[ żądając od początku sporu zwrotu dotąd spełnionych świadczeń] , nie jest zainteresowany , w warunkach abuzywności części postanowień, w utrzymaniu w dalszym ciągu umowy jako obowiązującej pomiędzy stronami.
Eliminacja tych postanowień z umowy powoduje brak możliwości określenia mechanizmu oznaczenia wysokości świadczenia jakie konsument - kredytobiorca - ma otrzymać od drugiej strony- skoro jak w rozstrzyganej sprawie - otrzymał od banku złotówki po ich przeliczeniu według kursu / ceny / kupna waluty szwajcarskiej oraz został zobowiązany zwrócić na rzecz banku , w ramach umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej, w odwołaniu się do kursu jej sprzedaży przez pozwany bank, wedle którego, [ w stanie faktycznym rozstrzyganej sprawy ] przeliczana miała być wpłata złotówkowa, mająca prowadzić do ograniczenia długu G. N. (1).
Zgodnie ze stanowiskiem TSUE wyrażonym w motywach wyroku z dnia 3 października 2019r sygn. C – 260/18 , postanowienie art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 , należy wykładać w ten sposób [a jest to wykładania, którą Sądy krajowe muszą brać pod uwagę przy rozstrzyganiu indywidualnych spraw], iż stoi ono na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowach spowodowanych eliminacją klauzul uznawanych za niedozwolone , wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, nie będących przepisami dyspozytywnymi lub takimi , które będą mieć zastosowanie dlatego , że strony umowy wyrażą na to wolną i uświadomioną zgodę.
Takiej regulacji ,[ jak dotąd] w polskim porządku prawnym brak.
Nie można też w sposób usprawiedliwiony przyjmować , że wolą stron w lutym 2007r r było zawarcie umowy kredytu waloryzowanego walutą obcą , bez mechanizmu waloryzacji wzajemnych świadczeń , na podstawie kursów waluty polskiej i szwajcarskiej, przy równoczesnym pozostawieniu wskaźnika LIBOR stosowanego tylko w kredytach walutowych , w tym w ich odmianie , kredycie waloryzowanym do takiego zagranicznego pieniądza.
Analiza treści pozostałych postanowień umownych w tym w szczególności tych , które określały sposób wypłaty kwoty kredytu i warunki jej spłaty, takiemu zamiarowi w sposób nie budzący wątpliwości zaprzecza , by przypomnieć tylko sposób określenia wysokości należności odsetkowej i sposobu jej wyrażenia.
Skoro tak , to uzasadnionym jest wniosek zgodnie z którym tego rodzaju zabiegi , jakie postuluje bank motywując omawiane zarzuty materialne i wskazując na walutowy ab initio charakter kredytu , mające polegać na utrzymaniu umowy w mocy, są - szczególnie przy stanowczym, zrelacjonowanym wyżej , stanowisku procesowym powoda - niedopuszczalne - skoro prowadziłoby to , do tak znacznego przekształcenia umowy, iż wywołałoby skutek nie dający się pogodzić z charakterem stosunku prawnego nawiązanego przez strony.
Trzeba także podkreślić , iż eliminacja postanowień niedozwolonych o ile nie miałoby prowadzić do nieważności umowy jako całości , musi zapewniać to , że prawa i obowiązki stron są nadal ściśle oznaczone i w tym zakresie nie zachodzi skutek deformacji regulacji umownej, [także z punktu widzenia celu jaki strony chciały osiągnąć, wyrażając wzajemny konsens poprzez zawarcie umowy kredytowej określonego rodzaju, na oznaczonych naówczas warunkach].
W rozpoznawanej sprawie tego rodzaju deformacja , przy aprobacie dla argumentacji apelacyjnej banku , zwłaszcza zaważywszy na charakterystyczne elementy kredytu waloryzowanego walutą obcą , miałaby przy jej potencjalnym utrzymaniu , miejsce.
W sytuacji, gdy strona skarżąca nie stawia zarzutów materialnych dotyczących podstawy na której powód opiera swoje świadczenie zwrotne , wobec nieważności całości umowy od chwili jej zawarcia , wystarczy wskazać , że Sąd Okręgowy nie popełnił błędu zastosowania relatywnych norm uznając , iż podstawą tą są przepisy o nienależnym świadczeniu , którego podstawa/ umowna / nie istniała.
Apelacja banku została natomiast uznana za taką , która prowadzi do zmiany zaskarżonego wyroku albowiem w sposób uzasadniony prawnie, powołał dylatoryjny zarzut zatrzymania.
Wbrew argumentacji powoda sprzeciwiającemu się jego uwzględnieniu , strona pozwana mogła taki zarzut , do kwoty 265 447,30 zł , która/ ostatecznie niespornie pomiędzy stronami / , odpowiadała udzielonemu powodowi kapitałowi , skutecznie sformułować , wobec dochodzenia przez kredytobiorcę pieniężnego roszczenia zwrotnego, opartego na twierdzeniu , że jego podstawa umowna od początku była nieważna.
Trzeba przy tym dodać , iż bank mógł tak uczynić albowiem umowa kredytowa jest umową wzajemną. Takie stanowisko wyraża także Sąd Najwyższy w większości /chociaż nielicznych / wypowiedzi orzeczniczych.
/ por. w tej materii dla przykładu stanowisko SN w uchwale z dnia 16 lutego 2021, sygn. III CZP 11/20 , powołanej za zabiorem Legalis /.
Sąd II instancji przy tym uznaje , że kredytodawca sięgając po środki prawne służące rozliczeniu świadczeń wzajemnych lub też zapewnieniu ich skuteczności w przyszłości , może dokonać wyboru pomiędzy jedynie hamującym zarzutem zatrzymania i prowadzącym do umorzenia wzajemnych wierzytelności, zarzutem potrącenia. Możliwość sięgnięcia po zarzut prowadzący do tego, dalej idącego, materialnego skutku , nie powoduje , iż zarzut zatrzymania nie mógłby być wykorzystany. Dlatego Sąd zarzut ten uwzględnił ale nie wpłynęło to na ocenę stanu opóźnienia po stronie formułującego zarzut z punktu widzenia obowiązku spełnienia na rzecz G. N. należnego mu świadczenia o tym charakterze.
Takie stanowisko pozostaje w zgodzie z najnowszą, służącą ocenie tego zagadnienia w prawie krajowym , wykładnią postanowień dyrektywy nr 93/ 13/ EWG , dokonaną przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w orzeczeniu z dnia 14 grudnia 2023r , sygn. C- 28/ 22. Zaaprobował ją także Sąd Najwyższy/ dotąd prezentując utrwalone stanowisko przeciwne / w judykacie z dnia 15 lutego 2024r , sygn. I CSK 409/23 , powołanym za zbiorem Legalis.
Z podanych powodów i tylko w zakresie określonym w punkcie 1 sentencji uzasadnianego orzeczenia , uwzględniając apelację , na podstawie art. 386 §1 kpc , Sąd Odwoławczy orzekł reformatoryjnie. W pozostałym zakresie , środek odwoławczy banku , jako nieuzasadniony, oddalił w oparciu o art. 385 kpc. / pkt 2 sentencji/.
Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego była norma art. 100 kpc w zw. z art. 391 §1 kpc, w ramach zastosowania której , Sąd uwzględnił ostateczny wynik sporu na jego odwoławczym etapie.
Ocenił , że w warunkach, gdy apelacja strony pozwanej została uwzględniona jedynie w niewielkiej części , tylko w konsekwencji uznania za usprawiedliwiony zarzutu dylatoryjnego , jest ona zobowiązana zwrócić w całości koszty postępowania apelacyjnego, celowo poniesione przez powoda.
Ich suma odpowiada wynagrodzeniu reprezentującego go zawodowego pełnomocnika - adwokata , ustalonym , jako pochodna wartości przedmiotu zaskarżenia , na podstawie §2 pkt 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 [ DzU z 2015 poz. 1800 ].
Kwota należna z tytułu rozliczeń kosztowych została zasądzona , po myśli art. 98 §1 1kpc , wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie , o których Sąd II instancji był obowiązany orzec z urzędu. / pkt 3 sentencji /
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Grzegorz Krężołek
Data wytworzenia informacji: