I ACa 501/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2020-06-23
Sygn. akt I ACa 501/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 czerwca 2020 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Teresa Rak |
Sędziowie: |
SSA Paweł Rygiel (spr.) SSA Józef Wąsik |
Protokolant: |
st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska |
po rozpoznaniu w dniu 23 czerwca 2020 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa A. J.
przeciwko Przedsiębiorstwu (...), (...) spółce jawnej w K., L. G., K. G.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 8 stycznia 2019 r. sygn. akt I C 1023/16
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanych Przedsiębiorstwa (...), (...) spółki jawnej w K., L. G., K. G. solidarnie na rzecz powoda A. J. kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
SSA Paweł Rygiel SSA Teresa Rak SSA Józef Wąsik
sygn.. akt I ACa 501/19
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 23 czerwca 2020 r.
Powód A. J. domagał się zasądzenia od pozwanych solidarnie Przedsiębiorstwa(...)spółka jawna w K. oraz L. G. i K. G. kwoty 113.529,37 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 2 maja 2013 r. do dnia zapłaty, przy czym w stosunku do L. G. i K. G. powód odwołał się do ich odpowiedzialności wynikającej z art. 31 § 1 i 2 k.s.h. Na uzasadnienie powód wskazał, iż zgłoszonym w sprawie roszczeniem dochodzi pozostałej części wynagrodzenia za wykonanie na rzecz pozwanej spółki robót budowlanych z umowy z dnia 16 kwietnia 2013 r.
Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu zarzucając, że powód nie wykonał całości robót objętych umową łączącą strony, że część robót została wykonana nieprawidłowo i wymagała poprawek, które – z uwagi na bezczynność powoda – zostały zlecone podmiotom trzecim, że łączna wartość robót zastępczych i poprawkowych wykonanych przez powyższe podmioty wyniosła 113.285,05 zł. Nadto podnieśli, że powód został obciążony przez pozwaną spółkę kosztami niezwróconego radiotelefonu w wysokości 203,60 zł, udrożnienia rur odpływowych zasypanych zaprawą cementową i gruzem w wysokości 200 zł oraz za użycie żurawia wieżowego w związku z jego użytkowaniem po upływie terminu wynikającego z umowy o roboty budowlane – kwotą 10.841 zł, tj. w łącznej kwocie 11.245,34 zł. Wreszcie strona pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń powoda.
W toku postępowania powód cofnął pozew co do kwoty 3.015,72 zł.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy:
- umorzył postępowanie co do żądania zapłaty kwoty 3.015,72 zł
- zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 57.450,42 zł z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 2.078,98 zł od dnia 7 stycznia 2013 r do dnia zapłaty i od kwoty 55.171,44 zł od dnia 2 maja 2013 r do dnia zapłaty;
- w pozostałej części powództwo oddalił;
- zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu oraz rozliczył koszty sądowe.
Sąd I instancji ustalił, że powód i pozwana spółka zawarli w dniu 16 kwietnia 2012 r. umowę o roboty budowlane, którą A. J. zobowiązał się do wykonania na obiekcie stan surowy budynku mieszkalnego Seg. (...) w osiach (...) w (...)w K. robót opisanych w załączniku nr(...)stanowiącym integralną część umowy. Termin rozpoczęcia robót został wskazany na 16 kwietnia 2012 r., natomiast termin zakończenia robót na 16 lipca 2012 r. W § 3 umowy ustalono wynagrodzenie wynikające z umowy w wysokości 294.383 zł netto powiększone o obowiązującą stawkę podatku VAT. Zgodnie z § 3 pkt 4 i 5 umowy zamawiający zastrzegł sobie prawo pobierania od wykonawcy kaucji gwarancyjnej dla robocizny w wysokości 3% wartości netto potrącanej z każdej faktury złożonej przez wykonawcę. Zwrot kaucji gwarancyjnej nastąpić miał po upływie 3 lat liczonych od daty odbioru końcowego budynku, po uprzednim dokonaniu bezusterkowego przeglądu pogwarancyjnego. W § 5 przedmiotowej umowy postanowiono, że wykonawca będzie sporządzać protokół odbioru robót częściowych i składać go u Kierownika Budowy celem zatwierdzenia. Po jego akceptacji składany miał być protokół odbioru robót wraz z fakturą. Potwierdzeniem dokonania odbioru miał być podpis kierownika budowy na protokole odbioru. Wskazano, że przedmiotem odbioru mogą być wyłącznie roboty zakończone i wykonane prawidłowo, zgodnie z przedłożonym harmonogramem rzeczowo-finansowym. Kierownik Budowy mógł odmówić dokonania odbioru robót niezakończonych lub zawierających widoczne wady, wówczas należało poprawić wykonane roboty i ponownie zgłosić je do odbioru.
Sąd wskazał szczegółowo, jaki zakres robót miał być wykonany przez powoda. Prace miały obejmować wykonanie: ścian konstrukcyjnych (ściany (...); ściany żelbetowe 15, 25, 30, szyb windowy, słupy, dylatacja + zbrojenie; ściany ceramiczne konstrukcyjne 25 oraz warstwowe), stropów żelbetowych z balkonami (belki, wieńce + zbrojenie) i klatek schodowych żelbetowych, ścianek działowych. Wszystkie te elementy robót budowlanych miały zostać wykonane od piętra drugiego do piątego. Nadto, oprócz powyższego w skład robót budowlanych wchodziło wykonanie dachu i attyki, tj.: ścian ceramicznych, ścian żelbetowych, wind + zbrojenie, stropu, nadszybia + zbrojenie, kominów wraz z obudową, czapek kominowych, wyłazów dachowych.
Następnie, w oparciu o opinię biegłego, Sąd dokonał szczegółowych ustaleń dotyczących prac faktycznie wykonanych przez powoda, ich poprawności, prac zaniechanych i poprawianych oraz rozliczeń stron wynikających z wystawianych protokołów odbioru i wystawianych przez powoda faktur. Sąd podkreślił, że z opinii biegłego wynika, iż nie ma możliwości pełnej weryfikacji prac wykonanych przez A. J., a to z uwagi na fakt, że przedmiotowe roboty uległy zakryciu lub – w przypadku ich wykonania – zostały poprawione. Tym niemniej, w oparciu o ujawnione przez strony dokumenty oraz odwołując się do ujawnionych okoliczności co do wykonywania prac poprawkowych Sąd wskazał, iż dotychczas powodowi zostało wypłacone wynagrodzenie w kwocie 166.055,34 zł., a nadto, za wykonane przez niego prace winna mu być wypłacona jeszcze kwota 77.593,68 zł.
W tym stanie rzeczy, odnosząc się do treści art. 647 k.c., Sąd uznał, iż zgłoszone w sprawie powództwo jest w części uzasadnione. Jak już wskazano, poza wypłaconym już powodowi wynagrodzeniem wykonał ona dalsze prace określone umową o wartości 77.593,68 zł netto tj. 83.801,17 zł brutto. Do tej kwoty należało doliczyć kwotę 2.078,98 zł wynikającą z niewypłaconej faktury VAT o nr (...).
Sąd ocenił, że zgłoszony przez pozwanego zarzut potrącenia jest częściowo uzasadniony, jako znajdujący oparcie w treści art. 498 § 1 k.c. Wierzytelność przedkładana do potrącenia jest uzasadniona w zakresie wykonanych przez stronę pozwaną prac naprawczych o wartości 13.976,28 zł netto tj. 15.098,38 brutto. Zasadna jest także przedkładana wierzytelność z tytułu przedłużonego użycia dźwigu z winy powoda w wysokości 13.335,34 zł.
Jednocześnie Sąd uznał za bezzasadny zarzut potrącenia w zakresie wierzytelności z tytułu prac zastępczych wykonywanych przez innych wykonawców. Wskazał, że prace te dotyczyły robót nigdy nie wykonanych przez powoda, który miał świadomość, że część wynagrodzenia wykonawców robót zastępczych było rozliczane i wypłacane z części wynagrodzenia przeznaczonego dla niego. Prace zastępcze nie zostały zatem uwzględnione w przyznanej powodowi tytułem pozostałej części wynagrodzenia kwocie.
W ocenie Sądu strona pozwana nie wykazała także wysokości wierzytelności z tytułu zagubienia radiotelefonu.
Za bezzasadny uznał Sąd I instancji zarzut przedawnienia roszczenia.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.
Od powyższego orzeczenia, w części uwzględniającej powództwo, apelację wnieśli pozwani, zarzucając:
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż w związku z koniecznością pozostawienia dźwigu na budowie powód został obciążony kwotą 10.841 zł netto, podczas gdy dowody przedłożone przez stronę pozwaną wskazują, iż obciążenie powoda kosztami za użycia żurawia wieżowego wyniosło 23.959,74 zł;
- naruszenie przepisu postępowania tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie w pisemnym uzasadnieniu przyczyn, dla których Sąd nie wziął pod uwagę przy dokonywaniu ustaleń faktycznych w zakresie wyliczenia za obciążenie powoda kosztami użycia żurawia wieżowego faktury VAT nr (...) z dnia 1 września 2012 r. za miesiąc sierpień 2012 r.;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód wykonał prace, na które zostały wystawione przez niego jednostronne protokoły odbioru z dnia 19 lipca 2013 r. oraz faktury VAT i może dochodzić wynagrodzenia za te roboty, podczas gdy materiał dowodowy znajdujący się w aktach sprawy tego nie potwierdza;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód wykonał roboty polegające na wykonaniu ścian działowych na II piętrze, podczas gdy umowę w tym zakresie wykonał F. B.;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uwzględnieniu przez Sąd w rozliczeniu z powodem robót zastępczych wykonanych przez F. B. i nie odjęciu kwoty 10.000 zł za te prace, w zakresie ścian działowych na II piętrze;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód roboty polegające na wykonaniu ścian działowych na III piętrze, podczas gdy umowę w tym zakresie wykonała spółka (...) Spółka z o.o.;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uwzględnieniu przez Sąd w rozliczeniu z powodem robót zastępczych wykonanych przez (...) Spółka z o.o. i nie odjęciu kwoty 3.900 zł za te prace, w zakresie ścian działowych na III piętrze;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że powód roboty polegające na wykonaniu ścian działowych na IV piętrze, podczas gdy umowę w tym zakresie wykonała spółka (...) Spółka z o.o.;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uwzględnieniu przez Sąd w rozliczeniu z powodem robót zastępczych wykonanych przez (...) Spółka z o.o. i nie odjęciu kwoty 3.900 zł za te prace, w zakresie ścian działowych na IV piętrze;
- błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uwzględnieniu przez Sąd w rozliczeniu z powodem robót zastępczych wykonanych przez (...) Spółka z o.o. i nie odjęciu kwoty 20.748,80 zł wynikającej z nakazu zapłaty z dnia 29 stycznia 2014 r.;
- naruszenie przepisów postępowania tj. art. 245 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. poprzez oparcie ustaleń faktycznych na dowodach przedstawionych przez powoda, podczas gdy Sąd dopuścił i uznał za wiarygodne także dowody z dokumentów zaoferowane przez pozwanego;
- naruszenie przepisu postępowania tj. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie w pisemnym uzasadnieniu przyczyn, dla których Sąd nie wziął pod uwagę żadnego dokumentu zaoferowanego przez stronę pozwaną;
- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez dowolną a nie swobodną ocenę dowodów i nieuzasadnione przyjęcie, że pozwany nie wykazał wysokości roszczenia w zakresie radiotelefonu.
Apelujący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części, przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.
Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Apelacja pozwanych jest bezzasadna.
Bezprzedmiotowy jest zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Skuteczność tego zarzutu ograniczona jest do sytuacji, w której treść uzasadnienia skarżonego wyroku uniemożliwia kontrolę instancyjną wydanego w sprawie wyroku. W systemie apelacyjnym, w którym Sąd II instancji jest sądem merytorycznym a postępowanie odwoławcze jest kontynuacją postępowania przed sądem pierwszoinstancyjnym, uchybienia w formie uzasadnienia, nieprowadzące do trudności w identyfikacji motywów rozstrzygnięcia sprawy, nie mają znaczenia dla możliwości rozpoznania apelacji. W tym kontekście wskazać należy, że z treść uzasadnienia Sądu Okręgowego w oczywisty sposób wynika zakres dokonanych ustaleń oraz motywy, którymi kierował się Sąd przy dokonywaniu oceny prawnej. Natomiast sytuacja, w której skarżący podnosi brak wypowiedzi Sądu co do danej kwestii o znaczeniu procesowym bądź materialno prawnym, może prowadzić jedynie do powołania się na naruszanie adekwatnego przepisu prawa procesowego bądź materialnego.
Ustalenia dokonane w pierwszej instancji Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne. Ustalenia te oparte są o wszystkie przeprowadzone dowody, a ich ocena mieści się w granicach wyznaczonych art. 233 § 1 k.p.c.
Przechodząc do analizy podstawy faktycznej wyroku, w pierwszej kolejności wskazać należy, że pierwotnie powód dochodzoną w sprawie kwotę wyliczał z odwołaniem się do konkretnych, wystawionych przez siebie faktur. Ostatecznie jednak, precyzując podstawę faktyczną zgłoszonego roszczenia odwołał się do rozliczenia całości wykonanych przez siebie prac. Tym samym dla oceny zasadności dochodzonej kwoty zachodziła potrzeba szczegółowego, całościowego rozliczenia robót wykonanych przez powoda, z uwzględnieniem wszystkich sporządzonych protokołów odbioru, wystawionych faktur i dokonywanych przez pozwaną spółkę wpłat, w tym częściowych. Rozliczenie takie wymagało wiedzy specjalnej, stąd dokonując adekwatnych ustaleń faktycznych Sąd posiłkował się opinią biegłego z zakresu budownictwa.
Po drugie, trudności w analizie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego – na co zwrócił uwagę biegły – wynikały z faktu, że część prac wykonywanych przez A. J. w ramach łączącej strony umowy dotyczyła robót, które ulegały zakryciu, a część była poprawiana. Stąd biegły nie miał możliwości pełnego zweryfikowania ich poprawności. Przyjęcie przez biegłego założenia, że w tych przypadkach, w których prace wykonane przez powoda były naprawiane przez stronę pozwaną bądź podmioty trzecie zasadne jest założenie wadliwości ich wykonania, zaś tam, gdzie ulegały one zakryciu i nie były poprawiane wykonane zostały prawidłowo – znajduje uzasadnienie w zasadach doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Stąd wnioski biegłego w tym zakresie, które znalazły odzwierciedlenie w opinii zawierającej szczegółowe rozliczenie robót, Sąd Apelacyjny podziela.
Po trzecie, specyfika sprawy sprowadzała się także do tego, że w toku realizacji umowy powód nie wykonał całości prac objętych umową, czemu nie przeczył. Już w trakcie prac powód akceptował, że część robót objętych umową stron była wykonywana przez podmioty trzecie i akceptował, że za te prace wynagrodzenie mu się nie należy. Także i to znalazło wyraz w opinii biegłego, który roboty wykonane przez inne podmioty odliczył od wynagrodzenia należnego powodowi, czy też - wyliczając to wynagrodzenie nie uwzględnił tych robót. Z tego względu niezrozumiałe jest kwestionowanie przez apelujących ustaleń faktycznych w tym zakresie – wyliczone przez biegłego wynagrodzenie powoda nie obejmuje prac wynikających z umowy stron a wykonanych przez podmioty trzecie.
Chybiony jest zarzut apelujących, że Sąd I instancji w zasądzonej kwocie uwzględnił wynagrodzenie za całość wykonanych ścian działowych na II, III i IV piętrze. Szczegółowa analiza opinii biegłego w sposób jednoznaczny wskazuje, że biegły uwzględnił jedynie wartość części przedmiotowych prac, zaś w zasądzonej kwocie nie mieszczą się kwoty, które pozwany zapłacił podmiotom wykonującym prace zastępcze, w tym na rzecz (...) Spółki z o.o..
Nie jest także prawdą, że dokonując ustaleń faktycznych Sąd nie uwzględnił dokumentów przedłożonych przez stronę pozwaną. Całość dokumentacji zaoferowanej przez strony była przedmiotem analizy biegłego sądowego, który na tej podstawie dokonał szczegółowego rozliczenia robót wykonanych przez powoda. Natomiast to, że Sąd nie uwzględnił stanowiska pozwanych w oparciu o przedłożoną dokumentację w zakresie rozliczeń za prace zastępcze, wynikało z bezzasadności domagania się obniżenia wynagrodzenia powoda z uwagi na poniesione przez pozwaną spółkę koszty prac zastępczych.
Oczywiście bezzasadny jest także zarzut nie uwzględniania w rozliczeniu w pełnej wysokości kosztów użycia żurawia. W odpowiedzi na pozew pozwani zgłosili żądanie obniżenia wynagrodzenia powoda z tego tytułu wyłącznie w zakresie kwoty 10.841 zł netto. W toku procesu nigdy nie zgłosili żądania obniżenia wynagrodzenia za użycie dźwigu w wyższej kwocie, ograniczając się jedynie do dołączenia do akt faktury na kwotę 23.959,74 zł. Tym samym brak było podstaw do analizy zasadności dalej idącego zarzutu pozwanych. Przede wszystkim jednak pozwani nie zgłosili w sprawie w sposób skuteczny zarzutu potrącenia. Tym samym, nawet przy przyjęciu zasadności ich stanowiska w tym zakresie, brak było podstaw prawnych dla przyjęcia, że doszło do umorzenia wierzytelności powoda z wierzytelnością pozwanej spółki z tytułu użycia dźwigu.
Sąd Apelacyjny podziela także ocenę, że strona pozwana nie wykazała wysokości wierzytelności z tytułu zagubienia radiotelefonu.
W tym stanie rzeczy za w pełni miarodajną dla rozliczenia stron należy uznać sporządzoną w sprawie opinię biegłego sądowego. W rezultacie zasadne było przyjęcie, że roszczenie powoda, w zakresie wskazanej przez biegłego kwoty z tytułu pozostałej części wynagrodzenia, znajduje uzasadnienie w treści art. 647 k.c.
Niezależnie od bezzasadności zarzutów apelujących kwestionujących dokonane w sprawie ustalenia faktyczne, apelacja pozwanych jest bezzasadna także z innych względów. W przeważającej części pozwani przedkładają do rozliczenia wierzytelności z tytułu wykonania prac zastępczych oraz strat związanych z koniecznością poniesienia dodatkowych wydatków na użycie żurawia i udrożnienie rur, jak też związanych z brakiem zwrotu radiotelefonu. Zważyć zatem należy, że tego rodzaju wierzytelności nie podlegają automatycznemu rozliczenia w ramach łączącej strony umowy o roboty budowlane. W szczególności brak jest podstaw do uznania, iż wierzytelności strony pozwanej, w ramach rozliczenia umowy, w sposób automatyczny kompensują się z wierzytelnością powoda z tytułu wynagrodzenia. Tym samym konieczne w sprawie było podniesienie przez stronę pozwaną zarzutu potrącenia, a taki zarzut w sprawie nie został zgłoszony. Jakkolwiek Sąd I instancji odliczył od należnego powodowi wynagrodzenia część należności pozwanej spółki w oparciu o treść art. 498 k.c., to jednak pozwana nigdy wobec powoda nie złożyła oświadczenia o potrąceniu – co przyznał pełnomocnik pozwanych na rozprawie apelacyjnej. Także zatem i z tego względu apelacja pozwanych nie mogła odnieść skutku.
Biorąc to pod uwagę Sąd Apelacyjnym, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji, o kosztach postępowania apelacyjnego orzekając zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik (art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.).
SSA Paweł Rygiel SSA Teresa Rak SSA Józef Wąsik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Teresa Rak, Józef Wąsik
Data wytworzenia informacji: