Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 556/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2021-12-02

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 556/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 grudnia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Krężołek

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Marta Sekuła

po rozpoznaniu w dniu 2 grudnia 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa W. S. (1)

przeciwko (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 21 stycznia 2020 r. sygn. akt I C 712/19

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1,3 i 4 w ten sposób, że:

a/ wymienioną w punkcie 1 kwotę 202 534 zł obniża do kwoty 81 013,30 zł (osiemdziesiąt jeden tysięcy trzysta trzynaście złotych i trzydzieści groszy), oddalając powództwo także w zakresie żądania powoda obejmującego różnicę pomiędzy tymi sumami oraz odsetki ustawowe za opóźnienie od niej,

b/ punktowi 3 nadaje treść:

„3. zasądza od powoda W. S. (1) na rzecz strony pozwanej (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. kwotę 2439,40 zł (dwa tysiące czterysta trzydzieści dziewięć złotych i czterdzieści groszy), tytułem części kosztów procesu,”;

c/ uchyla punkt 4 wyroku;

II. oddala apelację strony pozwanej w pozostałej części, a apelację powoda w całości;

III.  zasądza od powoda W. S. (1) na rzecz strony pozwanej (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. kwotę 10 530 zł (dziesięć tysięcy pięćset trzydzieści złotych) tytułem części kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek

Sygn. akt : I ACa 556/20

UZASADNIENIE

Powód W. S. (1) w pozwie skierowanym przeciwko (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółce komandytowej w W., domagał się zasądzenia kwoty 405.066,52 zł tytułem kary umownej naliczonej, zgodnie z § 6 ust. 2 umowy dzierżawy, zawartej przez strony w dniu 22 sierpnia 2016 r., w związku z opóźnieniem w zwrocie dzierżawionej nieruchomości składającej się z działki nr (...), mimo uprzedniego zakończenia umowy przed ustalonym terminem .

Wnosił także o zasądzenie od tej sumy odsetek ustawowych od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty, oraz obciążenia strony przeciwnej kosztami sporu.

Uzasadniając żądania podnosił , iż zawarł z pozwaną spółką w dniu 22 sierpnia 2016 roku w K. umowę dzierżawy nieruchomości obejmującej działkę nr (...) obr. (...) (...)przy ul. (...) w K., na podstawie której wydzierżawił tę realność na potrzeby stworzenia przez nią zaplecza realizowanej inwestycji budowlanej.

Umowę tę wypowiedział pismem z dnia 13 marca 2017 r. wobec wykorzystywania przez spółkę dzierżawionej działki niezgodnie z celem oznaczonym w umowie. Wynikało to z bezprawnego umieszczenia w niej kotew obudowy wykopu.

Powód argumentował , że daty w wytoczenia powództwa nieruchomość nie została przywrócona do stanu pierwotnego, co więcej nie została przez dzierżawcę utwardzona , a pozwana usunęła z niej także rosnące dotąd na niej drzewo.

Motywując wysokość dochodzonego roszczenia podnosił , że kara umowna została naliczona za okres od dnia 1 kwietnia 2017 r. (pierwszy dzień po dniu, w którym działka miała być wydana powodowi) do dnia 30 czerwca 2018r., a stawka za dzień opóźnienia w zwrocie dzierżawionej nieruchomości, w wysokości 1/10 stawki miesięcznego czynszu wynosi 886,36 zł. Kwota dochodzona pozwem to iloczyn ten stawki i ilości dni opóźnienia w zakresie realizacji przez oponentkę procesową świadczenia zwrotu.

Odpowiadając na pozew strona przeciwna domagała się oddalenia powództwa i zasądzenia na swoją rzecz kosztów postępowania. Ewentualnie wnosiła o oddalenie go w znacznej części , podnosząc zarzut miarkowania kary umownej , która w jej ocenie jest rażąco wygórowana.

C. (...) w swoim stanowisku procesowym zarzuciła , że fakty powołane wraz z żądaniem przez W. S. (1) nie odzwierciedlają rzeczywistych okoliczności związanych z zawartą przez strony umową i jej wykonywaniem.

Pozwana przyznała, iż umieściła na terenie działki osiem kotew obudowy wykopu ale twierdziła , iż nastąpiło to za zgodą wydzierającego , który następnie[ już po ich umieszczeniu w gruncie ] zmienił zdanie i z uprzedniego porozumienia w tej kwestii z początku 2017r wycofał się.

Twierdziła , że chciała te elementy usunąć jeszcze przed terminem zwrotu nieruchomości właścicielowi ale jego działanie – z użyciem przymusu fizycznego -uniemożliwiło to.

Zdaniem spółki montaż kotew stanowił jedynie nieznaczną ingerencję w nieruchomość, nie wpływając na możliwość jej wykorzystywania zgodnie z przeznaczeniem lub w jakikolwiek inny , zamierzony przez właściciela sposób .

Odnosząc się do wysokości dochodzonego roszczenia twierdziła , iż ma miejsce rażąca dysproporcja pomiędzy wartością całego zobowiązania wynikającego z łączącej strony umowy dzierżawy, a wysokością dochodzonej kary umownej.

Wskazując ,że całe wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości przez dzierżawcę , zgodnie z wolą powoda zostało mu wypłacone z góry , a W. S. (1) stąd , iż przedmiot umowy nie został mu zwrócony po zakończeniu umowy , nie odniósł żadnej szkody.

Wcześniejsze rozwiązanie umowy nie pogorszyło jego sytuacji majątkowej
w stosunku do stanu, jaki by istniał, gdyby umowa trwała do końca terminu w niej określonego tj. do dnia 30 czerwca 2018 r. Stąd , jej zdaniem , dochodzone świadczenie , w warunkach jego uwzględnienia, będzie prowadzić wyłącznie do nieuzasadnionego wzbogacenia powoda, a nie do rekompensaty za nienależyte wykonanie umowy.

Pozwana spółka twierdziła także , że roszczenie powoda jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego , skoro montaż elementów wzmacniających wykop / kotew / nastąpił za zgodą powoda.

Co więcej , wypowiedzenie umowy dzierżawy w trybie natychmiastowym nastąpiło w krytycznym dla spółki momencie, gdy proces inwestycyjny był już zaawansowany, a teren budowy zorganizowany został z wykorzystaniem przez dzierżawcę gruntu powoda.

Na wypadek uznania przez Sąd , że powództwo mimo tych argumentów , jest jednak uzasadnione, pozwana podnosiła , iż dochodzona kara umowna jest rażąco wygórowana i powinna być miarkowana, co najmniej w wysokości 90% żądania, wobec braku szkody po stronie W. S. (1).

Skuteczność dokonania wypowiedzenia umowy z 22 sierpnia 2016r była przedmiotem oceny w innym postępowaniu sądowym , prowadzonym z udziałem stron.

Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2018 r., sygn. akt (...) Sąd Okręgowy w K. , wydanym w sprawie o sygnaturze (...) tę skuteczność potwierdził , a apelacja spółki została oddalona orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w K..

Wyrokiem z dnia 21 stycznia 2020r Sąd Okręgowy w Krakowie :

- zasądził od strony pozwanej (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością – spółki komandytowej z siedzibą w W. na rzecz powoda W. S. (1) kwotę 202.534 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 30 kwietnia 2019 r. do dnia zapłaty[ pkt 1 ],

-oddalił powództwo w pozostałym zakresie[ pkt 2] ,

- zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego[ pkt 3] oraz

- zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 10.127 zł , tytułem zwrotu kosztów procesu[ pkt 4 sentencji wyroku ].

Za niesporne pomiędzy stronami Sąd I instancji uznał następujące fakty :

w dniu 22 sierpnia 2016 roku strony zawarły na okres 22 miesięcy, począwszy od 1 września 2016 roku do dnia 30 czerwca 2018 roku umowę dzierżawy nieruchomości gruntowej o powierzchni 0,0944 ha, składającej się z działki o numerze (...), obszar ewidencyjny(...), położonej w K. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy (...) w K. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

Zgodnie z treścią umowy, przedmiot dzierżawy miał zostać przeznaczony wyłącznie na stworzenie zaplecza realizowanej przez stronę pozwaną inwestycji budowlanej (§ 3 ust. 1).

Na podstawie § 4 umowy strona pozwana zobowiązała się do zapłaty do dnia 31 sierpnia 2016 r. na rzecz powoda czynszu z góry za cały okres jej obowiązywania, w łącznej wysokości 195.000 zł netto plus 23% VAT (tj. 8.863,63 zł za każdy miesiąc netto plus 23% VAT).

W § 6ust.2 strony postanowiły, że w przypadku dopuszczenia się przez dzierżawcę opóźnienia w zwrocie nieruchomości wydzierżawiającemu, dzierżawca zobowiązany będzie do zapłaty kary umownej w wysokości 1/10 stawki miesięcznego czynszu za każdy dzień opóźnienia. Zapłata kary umownej nie zwalniała dzierżawcy z obowiązku zwrotu nieruchomości wydzierżawiającemu .

Nieruchomość została zwrócona powodowi w dniu 2 lipca 2018r.

Nadal znajdują się w gruncie kotwy obudowy wykopu.

W Sądzie Okręgowym w K. , w sprawie oznaczonej sygnaturą(...) jest prowadzone postepowanie z powództwa W. S. (1) i S. B. przeciwko (...) Sp. z o.o. Sp.k. w K. o zapłatę odszkodowania za ich usunięcie.

W zakresie okoliczności spornych Sad I instancji ustalił , że :

pozwana spółka umieściła na działce nr (...) osiem kotew obudowy wykopu realizowanego na sąsiedniej działce nr (...), o czym powód powziął informację i pismem z dnia 1 lutego 2017 r. wezwał pozwaną za pośrednictwem Prezesa Zarządu C. (...) W. C. do usunięcia kotwienia obudowy wykopu, który został wykonany bez jego zgody , naruszając granice działek nr (...) i nr (...). Jednocześnie powód wezwał spółkę do przywrócenia stanu pierwotnego w terminie do 4 lutego 2017 r.

Wobec braku odpowiedzi na wezwanie, W. S. (1) pismem z dnia 7 lutego 2017 r. , wezwał stronę pozwaną do zaprzestania bezprawnego naruszania jego prawa własności, usunięcia kotwienia obudowy wykopu i przywrócenia działek do stanu pierwotnego, najpóźniej do dnia 9 lutego 2017 r. Jednocześnie poinformował pozwaną o możliwości skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego oraz powiadomienia nadzoru budowlanego o realizacji inwestycji niezgodnie z wydanym pozwoleniem na budowę.

Wobec bezskuteczności wezwania, w kolejnym piśmie datowanym na 22 lutego 2017 r. wezwał stronę pozwaną do usunięcia tych elementów pod rygorem wypowiedzenia umowy dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym.

Odpowiadając na nie , w dniu 3 marca 2017r, Prezes Zarządu strony pozwanej poinformował, iż działka nie jest wykorzystywana na inny cel niż określony
w umowie, a umieszczenie kotew nastąpiło za ustną zgodą powoda , po licznych spotkaniach i korespondencji w tej sprawie.

W dniu 13 marca 2017 r. powód wypowiedział pozwanemu umowę dzierżawy w oparciu o jej § 5 ust. 1a , zgodnie z którym wydzierżawiający może wypowiedzieć umowę dzierżawy, jeżeli dzierżawca korzysta z nieruchomości w sposób sprzeczny z celem umowy. Nadto wezwał do wydania nieruchomości będącej jej przedmiotem w terminie do dnia 31 marca 2017 r. Jednocześnie poinformował , iż w przypadku nie przekazania jej w tym terminie , spółka zostanie obciążona karą umowną w wysokości 1/10 stawki miesięcznego czynszu za każdy dzień opóźnienia.

Strona pozwana nie podporządkowała się wezwaniu.

Kwestia prawidłowości i skuteczności wypowiedzenia umowy była przedmiotem postępowania sądowego z powództwa (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. przeciwko W. S. (1), w sprawie oznaczonej sygnaturą (...).

Wyrokiem Sądu Okręgowego w K.z dnia 10 kwietnia 2018 r., utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Apelacyjnego wK. z dnia 16 kwietnia 2019 r., powództwo zostało oddalone.

Sądy obydwóch instancji uznały, że wypowiedzenie umowy z dnia 21 sierpnia 2016r. było skuteczne dlatego, że nie można było przyjąć aby umieszczenie przez pozwaną spółkę kotew obudowy wykopu w dzierżawionej nieruchomości mieściło się w celu wskazanym w umowie, związanym z prowadzeniem na spornej nieruchomości zaplecza budowy .

Pismem z dnia 19 kwietnia 2019r. powód wezwał stronę pozwaną do zapłaty kary umownej w kwocie 405.066,52 zł w terminie do 29 kwietnia 2019r. pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego .

Ocenę prawną roszczenia powoda , która doprowadziła do wniosku , iż jest ono usprawiedliwione co do zasady , a w odniesieniu do wymiaru ilościowego w połowie, Sąd I instancji oprał na stwierdzeniach i wnioskach , które można podsumować w następujący sposób :

a/ powództwo zasługuje na uwzględnienie, gdyż strony w umowie dzierżawy zawarły postanowienia o karze umownej za opóźnienie w zwrocie nieruchomości przez dzierżawcę wydzierżawiającemu.

Umowa została wypowiedziana w piśmie z dnia 13 marca 2017r. ze skutkiem natychmiastowym, z terminem wydania nieruchomości do dnia 31 marca 2017r. z zastrzeżeniem obciążenia pozwanej spółki karą umowną za niezrealizowanie obowiązku zwrotu w tym terminie.

Poza sporem jest, że pozwana do tej daty nie zwróciła jej W. S. (1). Do zwrotu doszło dopiero w dniu 2 lipca 2018r. Zatem świadczenie dochodzone pozwem jest właścicielowi nieruchomości należne,

b/ w części uzasadniony zarzut pozwanej spółki w ramach którego domagała się miarkowania [ ograniczenia ] jego rozmiarów , co powoduje , że kwota dochodzonego roszczenia , którą spółka ma świadczyć uległa ograniczeniu z powodu rażącego wygórowania należnej kary. Właściwy , zdaniem Sądu , uwzględniwszy całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, rozmiar tego ograniczenia to 50 %.

Powołując treść art. 484 par. 2 kc Sąd Okręgowy wskazał , iż w normie tej nie zostały określone kryteria według których ma następować proces miarkowania.

Rezygnując z nich ustawodawca chciał zapewnić możliwość elastycznego stosowania tej instytucji, opierającej się w dużym stopniu na uznaniu sędziowskim, uwzględniającym konkretne okoliczności rozstrzyganej sprawy.

Wśród okoliczności z tego punktu widzenia istotnych , wskazał na przedmiot umowy, okoliczności , których realizacja powoduje powstanie uprawnienia do naliczenia kary, sposób jej ukształtowania, wagę i zakres nienależytego wykonania umowy, stopień winy, charakter negatywnych skutków dla drugiej strony, stosunek między wysokością kary umownej a wartością zobowiązania, stosunek wysokości tego świadczenia do odszkodowania, które należałoby się wierzycielowi na zasadach ogólnych, okres opóźnienia w terminowym wykonaniu umowy do czasu jej trwania.

Sąd odwołując się do ukształtowanego stanowiska orzecznictwa zaakcentował , że kara umowna nie może stanowić źródła wzbogacenia się wierzyciela , a ponad wyznaczone funkcje kary umownej, nie może ona być źródłem przysporzeń pozostających w znacznej dysproporcji do poniesionej szkody czy też także szerzej rozumianych interesów wierzyciela.

Wysokość stawki kary umownej sama w sobie nie przesądza o rażącym wygórowaniu kary umownej, lecz dopiero wynikająca z tej stawki i okresu opóźnienia wysokość świadczenia z tytułu kary może być uznana za rażąco wygórowaną przy zastosowaniu prawidłowego kryterium oceny.

Miarkowanie powinno jednak mieć miejsce wyjątkowo, wtedy, gdy kara umowna będzie nie tylko wygórowana, ale w taki sposób, że system prawa nie może tolerować jej dysproporcji w stosunku do słusznych interesów wierzyciela,

c/ odnosząc te ogólne do faktów ustalonych w rozstrzyganej sprawie Sąd Okręgowy stanął na stanowisku , że podzielenie zarzutu pozwanej rażącego wygórowania kary uzasadnia ograniczenie należnego W. S. (1) świadczenia o połowę.

Ocenił , że za podzieleniem tego zarzutu co do zasady przemawiają , uznane przezeń za spełnione , obie przyczyny ograniczenia tego świadczenia, wymienione w art. 484 par. 2 kc.

Wskazał , iż wysokość dochodzonej pozwem kary umownej ( 405.066,52 zł) w stosunku do zapłaconego przez pozwaną spółkę z góry czynszu dzierżawnego za cały okres obowiązywania umowy (195.000 zł netto ) stanowi o jej rażącym zawyżeniu.

Drugim z powodów sięgnięcia do instytucji miarkowania było to , że na skutek opóźnionego zwrotu nieruchomości przez pozwaną , co było przejawem niewłaściwego wykonania przez nią zobowiązania wynikającego z umowy dzierżawy , W. S. (1) nie poniósł szkody.

Odwołując się do judykatu Sądu Najwyższego z dnia 11 września 2019r. , sygn. IV CSK 473/18- powołanego za zbiorem LEX argumentował , że brak takiego uszczerbku po stronie dochodzącego kary , nie wyklucza zasadności dochodzenia tego świadczenia ale musi być brany pod uwagę /w ramach oceny zarzutu strony przeciwnej / jako jedno z kryteriów ograniczenia jego rozmiarów.

W realiach faktycznych rozstrzyganej sprawy , nie uwzględnienie tego faktu prowadzić by mogło w sposób nieuzasadniony do nieuprawnionego wzbogacenia powoda kosztem strony przeciwnej,

d/ uwzględnieniu tego zarzutu w większym zakresie , a w szczególności takim do którego odwoływała się spółka (...) , sprzeciwia się okoliczność , iż jakkolwiek w dniu 2 lipca 2018r zwróciła ona nieruchomość właścicielowi ale bez przywrócenia jej do stanu sprzed zawarcia umowy przez strony.

Ponadto sprzeciwia się temu fakt , że strony przed zawarciem umowy negocjowały jej treść i obydwie się na nią zgodziły dobrowolnie ją podpisując. Celem powoda we wprowadzeniu do umowy zapisów o karze umownej i możliwości natychmiastowego wypowiedzenia umowy, było zabezpieczenie się przed możliwością wykorzystania przez pozwanego dzierżawionej działki w sposób inny niż określony w umowie. Pozwany winien zdawać sobie sprawę z konsekwencji tego zapisu, montując w działce kotwy bez zgody powoda.

Ponadto , jak argumentował Sąd Okręgowy , pozwana spółka po otrzymaniu pisma z dnia 13 marca 2017r., zawierającego wypowiedzenie umowy dzierżawy ze skutkiem natychmiastowym powinna ocenić zasadność wnoszenia do Sądu pozwu o ustalenie bezskuteczności tego wypowiedzenia, w miejsce wydania nieruchomości w terminie do 31 marca 2017r. , co wykluczałoby podstawę do powstania po stronie W. S. (1) obecnie dochodzonego roszczenia,

e/ w konsekwencji tego stanowiska uznał , że kwotą należną powodowi jest 202.534 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 kwietnia 2019r. albowiem pozwana została wzywana do zapłaty pismem z dnia 19.04.2019r, a termin dobrowolnego spełnienia świadczenia upłynął 29 kwietnia 2019r.

W pozostałej części , jako niezasadne , podlegało ono oddaleniu.

Ponieważ powód wykazał swoje roszczenie w połowie , Sąd Okręgowy zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego, obciążając pozwaną spółkę obowiązkiem zwrotu powodowi połowy poniesionej przez niego opłaty od pozwu.

Apelacje od tego orzeczenia złożyły obydwie strony.

W. S. (1) , obejmując zakresem swojego środka odwoławczego punkty 2, 3 i 4 sentencji orzeczenia Sądu Okręgowego , w jego wniosku postulował taką jego zmianę przez Sąd Odwoławczy w następstwie której powództwo zostanie uwzględnione w całości , a strona przeciwna obciążona kosztami procesu i postępowania apelacyjnego.

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie uchylenia wyroku w zaskarżonej części i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na zarzutach naruszenia norm materialnych w postaci nieprawidłowego zastosowania przepisów:

a/ 353 1 kc w zw z art. 485 par. 2 kc w następstwie , jak to określił skarżący „przełamania zasady swobody umów „ i dokonania przez Sąd I instancji miarkowania dochodzonej przez skarżącego kary umownej mimo , iż kara dochodzona pozwem była , w zakresie warunków powstania uprawnienia do jej naliczenia przez powoda , jednoznacznie określona w umowie , której postanowienia obydwie strony sporu zaakceptowały.

Podnoszonej wady naruszenia normy art. 353 1 kc apelujący upatrywał także w przyjęciu przez Sąd niższej instancji istnienia podstaw do ograniczenia świadczenia należnego powodowi, co miało , jego zdaniem , wynikać z niepoprawnego uznania , że strony nie mogły ukształtować łączącego je stosunku umownego w sposób przez siebie przyjęty , także w odniesieniu do tego w jakiej formie ma być zabezpieczony interes właściciela wydzierżawianej nieruchomości.

Ten wadliwy pogląd Sądu miał doprowadzić do także niepoprawnego stanowiska zgodnie z którym należna właścicielowi kara umowna jest rażąco wygórowana,

c/ w zbliżony sposób był motywowany zarzut naruszenia art. 484 par. 2 kc , którego realizacji skarżący powód upatrywał w ocenie Sądu Okręgowego iż taką cechę ma zastrzeżona umownie kara,

d/ art. 5 kc w zw z art. 484 par. 2 kc , jako konsekwencji brak oceny ze strony Sądu zarzutu miarkowania jako nie dającego się pogodzić z zasadami współżycia społecznego mimo , że pozwana spółka bez zgody powoda umieściła na wydzierżawionej nieruchomości elementy kotew ,

e/ art. 6 kc w zw z art.484 par. 2 kc poprzez uznanie , że to W. S. a nie C. (...) miał w procesie dowodzić poniesienia szkody w następstwie braku zwrotu przez oponentkę procesową nieruchomości po ustaniu umowy.

Zdaniem skarżącego ciężar dowodzenia tej okoliczności spoczywała na pozwanej spółce .

Strona pozwana zaskarżając wyrok z 21 stycznia 2020r w zakresie punktów 1 , 3 i 4 jego sentencji , we wniosku apelacji domagała wydania przez Sąd Apelacyjny wyroku reformatoryjnego którym powództwo zostanie oddalone w całości, a W. S. (1) obciążony kosztami procesu i postępowania apelacyjnego.

Ewentualnie domagała się uchylenia kwestionowanego orzeczenia w zaskarżonej części i przekazania sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego w sposób mający dla treści zaskarżonego wyroku istotne znaczenie , a to :

a/ art. 233 par. 1 kpc , w następstwie dowolnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego i na skutek tej nieprawidłowości niepoprawnego przyjęcia , iż pozwana w sposób nie uprawnionym nie usunęła elementów kotew z gruntu powoda , podczas gdy usuniecie takie uniemożliwił swoim zachowaniem powód.

Podnoszona nieprawidłowość wynika także, zdaniem spółki stąd , że Sąd nie uwzględnił w ramach swojej oceny tego , że W. S. (1) ustnie w dniu 12 stycznia 2017r wyraził zgodę na zmianę zabezpieczenia wykopu / posłużenie się kotwami / , potem swoje stanowisko zmieniając , co zdaniem skarżącej należało potraktować jako przejaw zachowania niezgodnego z zasadami współżycia społecznego, i tajże przez ich pryzmat ocenić roszczenia powoda jako z tymi zasadami niezgodne,

b/ art. 365 par. 1 kpc jako konsekwencji nieoprawnego wniosku Sądu I instancji zgodnie z którym prawomocne potwierdzenie skuteczności wypowiedzenia umowy dzierżawy przez powoda ze skutkiem natychmiastowym , przesądza zasadność roszczenia dochodzonego pozwem w rozstrzyganej sprawie mimo , iż jego dochodzenie powinno być uznane za przejaw nadużycia przez powoda prawa podmiotowego i z tego powodu nie korzystać z ochrony,

- naruszenia prawa materialnego poprzez

a. niezastosowanie przy ocenie roszczenia W. S. (1) przepisu art. 5kc mimo , że istniały ku temu / wskazane wyżej / faktyczne podstawy ,

b. nieprawidłowe zastosowanie przez Sąd Okręgowy art. 484 par. 2 kc w postaci ograniczenia wysokości należnego byłemu kontrahentowi pozwanego świadczenia w zbyt małej skali.

Zdaniem skarżącej, fakty ustalone w sprawie dawały dostateczną podstawę aby uznać , że ograniczenie to powinno wynosić 100 % , a co najmniej 90 %.

We wzajemnych odpowiedziach na apelacje oponentów , strony domagały się ich oddalenia jako pozbawionych uzasadnionych podstaw oraz obciążenia ich kosztami postępowania apelacyjnego.

Ponadto pozwana w pieskie procesowym z dnia 24 listopada 2021r / 280-282 / zgłosiła wnioski dowodowe z dokumentów mających wykazywać , iż umieszczenie elementów zabezpieczenia wykopu w gruncie nieruchomości powoda nie skutkowało powstaniem po jego stronie szkody ani nie ograniczało możliwości wykorzystywania jej , zgodnie z przeznaczeniem, po zwrocie przez pozwaną.

Rozpoznając apelacje Sąd Apelacyjny rozważył :

Rozpoczynając ich weryfikacje od oceny apelacji W. S. (1) , należy uznać , iż nie jest ona uzasadniona w jakiejkolwiek części.

Na wstępie wskazać należy , że skarżący nie formułuje żadnych zarzutów procesowych ani dotyczących sposobu dokonania przez Sąd niższej instancji ustaleń faktycznych /określenie , iż zarzut określony jako 5 / str. 2 apelacji k. 228 akt / , jest zarzutem formalnym , zważywszy na jego treść, każe uznać , iż jest to jedynie oczywista omyłka redakcyjna, a w rzeczywistości także i on jest zarzutem materialnym .

Sąd drugiej instancji, rozpoznający sprawę na skutek apelacji, jest związany zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa procesowego.

Oznacza to, że bez podniesienia w apelacji odpowiedniego zarzutu - nie może rozważać z urzędu- uchybień prawu procesowemu popełnionych przez Sąd pierwszej instancji, choćby miały wpływ na wynik sprawy.

/ por. także , wskazany jedynie dla przykładu , wyrażający również takie stanowisko, judykat Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2020r , sygn. III UK 293/19 powołany za zbiorem Legalis /

W konsekwencji stwierdzonego wyżej zaniechania , Sąd Apelacyjny oceniając środek odwoławczy W. S. (1) zobligowany jest przyjmować , że nie kwestionuje on ani oceny zgromadzonych dowodów dokonanej przez Sąd Okręgowy ani poczynionych przezeń ustaleń faktycznych , a wytykane błędy wynikając z nieprawidłowego zastosowaniu w ich świetle relewantnych norm materialnych są błędami subsumpcji , których zastąpienie subsumpcją niewadliwą ma doprowadzić do podzielenia wniosku apelacji, postulującego zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa w całości.

Uwzględniwszy te uwagi natury ogólnej i porządkującej, Sąd Apelacyjny uznaje , że żaden z zarzutów na których opiera się konstrukcja środka odwoławczego powoda nie może zostać uznany za trafny.

Nie ma racji W. S. (1) podnosząc zarzuty naruszenia art. 353 1 kc oraz tej normy w związku z art. 484 par. 2 kc.

Jak wynika z uzasadnienia tych zarzutów skarżący upatruje ich realizacji przede wszystkim w tym , iż Sąd Okręgowy w ogóle - podzielając zarzut strony przeciwnej - sięgnął do instytucji miarkowania kary umownej aby na nowo , w porównaniu z par. 6 ust. 2 umowy stron z 22 sierpnia 2016r., określić rozmiar ilościowy świadczenia obciążającego C. (...) z tytułu kary umownej.

Stanowisko to nie jest zasadne , a podnoszony błąd Sądu I instancji nie miał miejsca.

Przepis art. 484 par. 2 kc ma charakter przepisu bezwzględnie obowiązującego, a więc strony nie mogą w umowie wyłączyć możliwości miarkowania kary umownej.

Strona powołująca zarzut miarkowania obowiązana jest jedynie powołać podstawę faktyczną swojego zarzutu, a o zastosowaniu właściwej normy prawnej decyduje Sąd

/ por. także wyrok SN z 9 października 2003 r., powołany za zbiorem Legalis /.

Wyrok miarkujący karę umowną ma charakter konstytutywny i wywołuje skutek ex tunc, tj. od chwili, w której roszczenie o jej zapłatę stało się wymagalne

/ por. tej kwestii także wyrok SN z dnia 21 listopada 2007 r., I CSK 270/07 , powołany za zbiorem Legalis./

Zaaprobowanie poglądu powoda , na którym opierają się obydwa omamiane zarzuty, prowadziłoby do właśnie do takiego skutku wyłączenia

Trzeba przy tym dodać , że taka możliwość ograniczenia świadczenia , która jest następstwem uprzedniego potwierdzenia ustawowych przesłanek zastosowania instytucji miarkowania , nie może być uznawane za ograniczenie zasady swobody umów.

Nie ma też racji W. S. (1) gdy twierdzi , że przesłanka rażącego wygórowania kary umownej w rozstrzyganej sprawie nie została przez strona pozwaną udowodniona.

W warunkach nie negowania ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd I instancji twierdzenia skarżącego podważające przeciwne w tym zakresie wnioski prawne Sądu I instancji należy uznac za dowolne.

Pojęcie „rażące wygórowanie” kary umownej jest zwrotem niedookreślonym, którego zadaniem jest poprawa elastyczności prawa.

Nie jest możliwe wskazanie jednego kryterium, które byłoby rozstrzygające przy ocenie, czy kara jest czy nie jest rażąco wygórowana. Przy ocenie tej przesłanki należy zatem brać pod uwagę wszystkie okoliczności konkretnego przypadku, a katalog kryteriów na podstawie których można sformułować ocenę o rażącym wygórowaniu tego świadczenia nie jest zamknięty

/ por także stanowisko SN zawarte w uchwale [ 7] z dnia 6 listopada 2003, sygn.III CZP 61/03 – zasada prawna - powołanej za zbiorem Legalis /.

Sąd Okręgowy w motywach zaskarżonego wyroku wskazał okoliczności świadczące o realizacji podstaw uznania żądania powoda za w ten kwalifikowany sposób wygórowane , uzasadniający na podstawie art. 484 par. 2 kc ograniczenie należnego apelującemu świadczenia.

Powtarzanie tego stanowisko w tym miejscu jest z przyczyn teleologicznych zbędne. Wystarczy przypomnieć , że jego podstawą było uznanie , że pomimo braku zwrotu przez C. (...) nieruchomości w terminie , po ustaniu umowy w trybie natychmiastowym , powód nie doznał szkody.

W związku z aprobatą przez Sąd II instancji dla takiego wniosku Sądu Okręgowego, bezzasadny jest również zarzut kolejny w ramach którego W. S. (1) uznaje , że jego [ zdaniem apelanta nietrafne ] przyjęcie jest podstawą realizacji zarzutu naruszenia art. 484 par. 2 kc.

Odeprzeć także należy zarzut materialny, w ramach którego powód neguje nie podzielenie przez Sąd I instancji stanowiska zgodnie z którym zarzut miarkowania kary umownej nie został oceniony jako sprzeczny , w realiach faktycznych ustalonych w sprawie , z zasadami współżycia społecznego.

Jako argument mający wspierać ten zarzut skarżący powołuje okoliczność , że wbrew postanowieniom umowy dzierżawy pozwana spółka umieściła na nieruchomości powoda kotwy , które miały posłużyć zabezpieczeniu wykopu / realizowanego na działce (...) pośrednictwem tzw. szczelnych ścianek - Larsenów /

Nie jest on uzasadniony w świetle oceny całokształtu zgromadzonego w sprawie materiałów dowodowego z którego wynika , że kwestia umieszczenia w gruncie działki (...) tych elementów była przedmiotem negocjacji stron , przed tymi czynnościami zrealizowanymi przez stronę pozwaną , a W. S. (1) pierwotnie zgodził się na to . Fakt , że ostatecznie porozumienie , zainicjowane przez C. (...) w zakresie jego warunków nie zostało podpisane, nie wpływa na ocenę , iż przynajmniej na ówczesnym [ w dniu wyrażenia tej wstępnej zgody – 12 stycznia 2017r ] etapie stosunków pomiędzy stronami , obydwie uznawały consensus w tej kwestii za możliwy do osiągnięcia.

Jak twierdziła w postępowaniu pozwana , w sposób , którego W. S. skutecznie nie podważył , tylko ta ówczesna zgoda spowodowała , że kotwy zostały w gruncie realności powoda przez nią umieszczone , i to właśnie jej udzielenie determinowało zmianę pierwotnie zakładanego przez pozwaną sposobu zabezpieczenia wykopu na szczelne ścianki - larseny.

Fakt ten , odczytany przez pryzmat obecnie formułowanego zarzutu niezgodności zarzutu miarkowania z zasadami współżycia społecznego , wyklucza jego podzielenie.

Gdy do tego dodać , że powód w związku z opóźnionym zwrotem nieruchomości przez dzierżawcę nie poniósł szkody , wynagrodzenie za cały okres obowiązywania umowy stron pomiędzy 1 września 2016 r i 30 czerwca 2018r otrzymał z góry w rozmiarze jaki uznał za odpowiadający jego ówczesnym interesom ekonomicznym , / o czym będzie mowa bliżej w dalszej części motywów/ , jego zarzut nadużycia prawa przez byłą kontrahentkę w formie podniesienia zarzutu miarkowania kary umownej , tym bardziej należy ocenić jako bezpodstawny.

Nie ma racji autor apelacji także podnosząc zarzut naruszenia art. 6 kc w zw z art. 484 par. 2 kc ., w następstwie przyjęcia przez Sąd Okręgowy niepoprawnego rozkładu ciężaru dowodzenia faktów wskazujących na nieponiesienie szkody przez W. S. (1).

Użyte w motywach zaskarżonego orzeczenia stwierdzenie Sądu I instancji , iż powód nie wykazał , iż na skutek opóźnionego zwrotu dzierżawionej nieruchomości przez pozwaną doznał szkody/ por k. 221 akt/ jest tylko pewnego rodzaju skrótem myślowym.

W szczególności nie można na nim oprzeć usprawiedliwionego twierdzenia [ jak uczynił to autor apelacji ] w motywach ocenianego zarzutu , iż doszło błędu dotyczącego rozkładu ciężaru dowodzenia.

Nie może budzić wątpliwości , iż strona powołująca zarzut obronny ograniczenia świadczenia z tytułu kary umownej na skutek jego rażącego zawyżenia, ma obowiązek dowieść , że jej zarzut jest usprawiedliwiony. Tym samym to ją obciąża ciężar wykazania , iż na skutek niewykonania lub niewłaściwego wykonania zobowiązania wierzyciel / dochodzący kary umownej / nie poniósł szkody.

Strona pozwana w swoim stanowisku procesowym zawartym w odpowiedzi na pozew stanowczo podnosiła ,że powództwo jest nieuzasadnione co do zasady , a ewentualnie na wypadek nie podzielenia tego stanowiska powoływała zarzut limitowania kary umownej.

Jako zasadniczy argument mający wspierać to stanowisko powoływała fakt nie poniesienia przez W. S. (1) szkody.

Wskazywała na fakty wskazujące na ów brak następstwa opóźnionego zwrotu przedmiotu dzierżawy właścicielowi, w tym m. in. okoliczność , że powód otrzymał należność czynszową z góry za cały okres trwania umowy, w łącznej kwocie brutto niemal 240 000 złotych oraz na to , że po dacie zwrotu [ 2 lipca 2018r ] realność ta nie jest ani wykorzystywana przez byłego kontrahenta osobiście ani nie jest wynajmowana osobom trzecim.

Faktom tym wskazującym na okoliczność nie poniesienia szkody powód nie przeczył , a potwierdził w trakcie rozprawy apelacyjnej w dniu 2 grudnia 2021 r / k.313 v akt / , iż po zwrocie nie była ona przedmiotem dzierżawy.

Twierdził przy tym , że przeszkodą ku temu jest to , iż nadal nie została przywrócona do stanu poprzedniego / bez znajdujących się w gruncie elementów kotew/,

Dostrzegając , że jak dotąd powód nie zdecydował się o wytoczenie powództwa odszkodowawczego / postępowanie o jego zapłatę oraz świadczenie z tytułu bezumownego korzystania z powództwa jego i S. B. prowadzone przed Sądem Okręgowym w K., w sprawie oznaczonej sygnaturą (...) dotyczy innej nieruchomości , której W. S. (1)jest współwłaścicielem / , wskazać należy , że w warunkach gdy pozwana powołała skutecznie fakty wskazujące na brak szkody mającej być spowodowaną niewłaściwym wykonaniem zobowiązania przez C. (...); to jej oponent procesowy zobligowany był udowodnić , iż taki uszczerbek, powiązany kauzalnie z tym niewykonaniem, jednak w jego majątku nastąpił.

Takiej inicjatywy w twierdzeń ani dowodowej W. S. (1)nie przejawił , co Sąd I instancji skonkludował stwierdzeniem , iż nie wykazał poniesienia szkody.

Takie stwierdzenie nie może być zatem podstawą dla skutecznej jego krytyki apelacyjnej, w odwołaniu się do art. 6 kc , który miałby być w ten sposób naruszony.

Z podanych przyczyn , w uznaniu , iż żaden z zarzutów apelacyjnych powoda nie jest usprawiedliwiony, oparty na nich środek odwoławczy Sąd Apelacyjny oddalił , w oparciu o art. 385 kpc w zw. z art. 484 par. 2 kc./ pkt II sentencji wyroku /.

Apelacja (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. jest uzasadniona w części , prowadząc do zmiany objętego nią wyroku Sądu Okręgowego , w sposób wskazany w punkcie I a/, b/ i c/ orzeczenia Sądu Apelacyjnego.

W pozostałym zakresie , jako niezasadny , środek odwoławczy strony pozwanej podlega oddaleniu /pkt II sentencji wyroku /

Na wstępie należy powiedzie,c , iż Sąd II instancji oddalił wnioski dowodowe pozwanej zgłoszone w postępowaniu apelacyjnym uznając , iż nie służą one ustaleniu faktów relewantnych z punktu widzenia oceny roszczenia powoda.

Przed przystąpieniem do oceny sformułowanych przez spółkę zarzutów procesowych wskazać na wstępie należy , że zarzut tego rodzaju jest uzasadniony jedynie wówczas , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.

Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.

Odnosząc te generalne stwierdzenia do zarzutu naruszenia normy art. 233 par. 1 kpc przypomnieć też należy, iż skuteczne postawienie tego zarzutu wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów , polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia , polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/

To, w jaki sposób strona pozwana motywuje jego realizację , wyklucza uznanie go za uzasadniony.

W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , skarżący ogranicza się do przeciwstawienia własnej wersji oceny , jej zdaniem poprawnej.

Nieprawidłowość Sądu na której oparty jest ten zarzut - zgodnie z argumentacją apelantki - sprawdza się ją się do tego ,że nie przyjął on wersji afirmowanej przez pozwaną.

Przy tym upatruje tego błędu nie w niepoprawnej ocenie dowodów ale w nie objęciu oceną prawną - z punktu widzenia zastosowania art. 484 par. 2 kc / prowadzącego do zwiększenia zakresu miarkowania rozmiarów należnego powodowi świadczenia / dwóch faktów.

Udzielenia przez W. S. (1) ustnej zgody na umieszczenie w gruncie działki nr (...) kotew oraz późniejszego zachowania właściciela , który miał uniemożliwić ich usunięcie przez spółkę.

W ten sposób zbudowany zarzut nie może zostać podzielony, skoro w istocie wyczerpuje się w kwestionowaniu sposobu w jaki Sąd I instancji zastosował prawo materialne , a to pozostaje przedmiotem oceny Sądu Odwoławczego niezależnie od zarzutów stawianych przez stronę apelującą.

Nie ma też racji spółka gdy podnosi zarzut naruszenia art. 365 par. 1 kpc.

Odwołując się do poczynionych na wstępie tej części uzasadnienia uwag dotyczących warunków spełnienie których warunkuje podzielenie zarzutu procesowego , wskazać należy , że w motywach zaskarżonego wyroku Sąd I instancji nie sformułował wniosku o tym , iż prawomocne oddalenie żądania skarżącej, ustalenia bezskuteczności wypowiedzenia przez W. S. (1) umowy dzierżawy , w trybie natychmiastowym , przesądza o zasadności jego roszczenia , obecnie dochodzonego pozwem.

Już tylko z tej przyczyny zarzut nie może zostać uznany za trafny.

Zatem jedynie na marginesie, [nie ma to bowiem znaczenia dla oceny apelacji C. (...) ] , Sąd II instancji wskazuje , iż nie podziela stanowiska Sądu Okręgowego zgodnie z którym jedną z okoliczności wpływających na zakres ograniczenia ilościowego świadczenia należnego powodowi może być fakt , że spółka zdecydowała się na wszczęcie z byłym kontrahentem sporu o skuteczność wypowiedzenia umowy z 22 sierpnia 2016r .

Było jej uprawnienie gwarantowane normami rangi konstytucyjnej , co tym bardziej wyklucza czynienie z niego podstawy dla wywołania negatywnych dla niej skutków , w postaci ograniczenia zakresu uprawnieni wynikających z nrom prawa prywatnego.

Uznanie , że żaden z w ten sposób motywowanych zarzutów procesowych nie jest trafny ma to następstwo , iż ustalenia , które Sąd Okręgowy uczynił podstawą faktyczną ocenianego instancyjnie wyroku , Sąd II instancji przyjmuje za własne.

Zostają one uzupełnione przez Sąd Odwoławczy o okoliczności , które nie były pomiędzy stronami przedmiotem sporu albo też wynikają z ustaleń Sądu Okręgowego w K. w prawomocnie zakończonej sprawie (...) , prowadzonej pomiędzy stronami o ustalenie bezskuteczności umowy dzierżawy.

Są one następujące :

a/ zgodnie z paragrafem 4 ust. 2 umowy zawartej przez strony , pozwana spółka była zobowiązana złożyć do depozytu notarialnego kwotę 26 590 , 90 zł , która miała zabezpieczać wydzierżawiającemu pokrycie koszty ewentualnego przywrócenia przedmiotu umowy do stanu poprzedniego, po zakończeniu okresu dzierżawy.

W. S. (1)wobec opóźnienia się C. (...) we zwrocie nieruchomości po zakończeniu umowy oraz tego , że w dalszym ciągu w gruncie znajdowały się kotwy , pobrał z depozytu całą tę sumę / okoliczności niesporne / ,

b/ w dniu 12 stycznia 2017r powód wyraził w formie ustnej zgodę na umieszczenie kotew w gruncie działki nr (...) . Po jego uzyskaniu pozwana te elementy techniczne w gruncie zainstalowała

/ dowód ustalenia w sprawie (...) Sądu Okręgowego w K. / k.139 akt/ Do podpisania dokumentu porozumienia na piśmie, w sprawie umieszczenia tych elementów w gruncie dzierżawionej nieruchomości ostatecznie nie doszło albowiem okazało się , iż powód ma inne, niż proponowane przez pozwaną oczekiwania finansowe z nim związane.

/ okoliczności wzajemnie przez strony nie kwestionowane /

W świetle dokonanych w sprawie ustaleń [ w tym także uzupełnionych przez Sąd Apelacyjny ] , jako nietrafny należy ocenić pierwszy ze sformułowanych przez C. (...) zarzutów materialnych, w postaci nie zastosowania przez Sąd I instancji przy ocenie roszczenia powoda art. 5 kc.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy , że wykluczonym jest odwoływanie się w ramach obrony przed roszczeniem o zapłatę kary umownej do zasad współżycia społecznego i opieranie na nim twierdzenia , iż dochodzenie go jest przejawem nadużycia prawa podmiotowego.

Wystarczy do tego dodać , odwołując się do realiów faktycznych rozstrzyganej sprawy, że obydwie strony przed podpisaniem umowy z 22 sierpnia 2016r negocjowały jej postanowienia.

Pozwana musiała sobie zdawać sprawę i taki stan rzeczy aprobowała ,iż w warunkach gdy dopuści się opóźnienia w zwrocie nieruchomości po zakończeniu umowy, będzie zobligowana do zapłaty kary umownej w rozmiarze umownie wskazanym.

Zatem bezpodstawnie uznaje obecnie , że domaganie się zapłaty takiej kary oparte na tej podstawie , jest nadużyciem, niweczącym w całości roszczenie powoda.

Po wtóre nie można nie zauważyć , że odwołując się w motywach weryfikowanego zarzutu do instytucji nadużycia prawa podmiotowego widzi je skarżąca tylko w odwoływaniu się przez W. S. (1)do pozostawienia w gruncie kotew / na umieszczenie których właściciel nieruchomości miał się zgodzić / Nie dostrzega , że powód podstawy do naliczenia kary umownej upatrywał przede wszystkim nie w tym ale w niezwróceniu pomimo wezwania przedmiotu umowy , po tym kiedy ustała na skutek wypowiedzenia w trybie natychmiastowym .

Po trzecie, przewidzianym przez ustawodawcę środkiem ograniczenia wysokości świadczenia z tytułu kary umownej jest instytucja miarkowania opisana przez art. 484 par. 2 kc.

Wszystkie te okoliczności , które skarżąca spółka powoływała broniąc się przed roszczeniem zgłoszonym w pozwie, mieszczą się w podstawie przesłanek zastosowania tej instytucji.

Dlatego też zastosowanie w rozstrzyganej sprawie art. 5 kc jako podstawy oddalenia powództwa albo zmniejszenia rozmiarów roszczenia należnego powodowi było wykluczone.

Nie stosując tego przepisu Sąd Okręgowy nie popełnił wobec tego zarzucanego błędu.

Ma natomiast w części rację pozwana , podnosząc zarzut naruszenia przez zaskarżone orzeczenie art. 484 par. 2 kc

Błąd subsumpcji tego przepisu przez Sąd I instancji polega na przyjęciu , uwzględniwszy fakty ustalone w sprawie , zbyt małej skali zmniejszenia świadczenia należnego W. S. (1).

Jak już Sąd Apelacyjny podnosił we wstępnej części motywów , rozmiar miarkowania powinien być pochodną analizy wszystkich istotnych z tego punktu widzenia okoliczności ustalonych w sprawie , a katalog kryteriów które o podzieleniu bądź nie zarzutu miarkowania z powodu rażącego wygórowania wysokości kary , decydują nie jest zamknięty.

Sąd I instancji uznał , że podstawa do ograniczenia świadczenia powoda została przez C. (...) wykazana , a jego właściwy rozmiar to 50 %.

W ocenie Sądu II instancji , trafnie w ramach weryfikowanego zarzutu jest on podważany , a prawnie oznaczone jego granice to 80 %

O jego zwiększeniu w porównaniu z oceną Sądu Okręgowego decydują nie wzięte pod rozwagę przez Sąd niższej instancji i nie ustalone przezeń [mimo , że materiał procesowy zgromadzony w postępowaniu rozpoznawczym już wówczas był ku temu wystarczającą podstawą], fakty zgodnie z którymi :

a/ powód w umowie zawartej przez strony ocenił , że dostateczną kwotą , która zaspokoi jego roszczenia odszkodowawcze , które pokryją koszty przywrócenia stanu przedmiotu jego własności do tego jaki istniał przed wydaniem go spółce w ramach realizacji umowy, jest kwota 26 590, 90 zł.

Było to świadczenie obciążające pozwaną obok kary umownej za nieterminowy zwrot nieruchomości po zakończeniu umowy.

Pieniądze te w całości W. S. (4) pobrał z depozytu notarialnego.

b/ powód pierwotnie wyraził ustną zgodę na umieszczenie w gruncie jego nieruchomości kotew i w oparciu o nią doszło do zmiany przez pozwaną spółkę pierwotnego sposobu zabezpieczenia wykopu prowadzonego na działce sąsiedniej.

Do podpisania formalnego porozumienia w tej kwestii nie doszło.

Okoliczności te tym bardziej , powiązaniu z faktami , które Sąd I instancji ocenił jako dające podstawę do miarkowania świadczenia z tytułu kary umownej uzasadniają trafność zarzutu obronnego C. (...) , w ramach którego domagała się zmniejszenia tego świadczenia , powodując poszerzenie rozmiaru usprawiedliwionego ograniczenia.

Gdy wziąć pod rozwagę , że :

1.  powód uzyskał z góry całe świadczenie czynszowe w rozmiarze , które uznawał za zaspokajające jego interes ekonomiczny wynikający z korzystania z nieruchomości przez inny podmiot przez cały okres 22 miesięcy trwania umowy, ,

2.  przejął do swojej dyspozycji całą kwotę złożoną do depozytu , którą strony zgodnie uznawały za w całości wyrównującą ewentualny uszczerbek majątkowy powoda spowodowany tym , iż stan nieruchomości po zakończeniu stosunku umownego byłby inny / gorszy / niż w dniu jej wydania dzierżawcy ,

3.  pierwotnie wyraził zgodę na umieszczenie w gruncie swojej własności elementów kotew,

4.  po odzyskaniu realności sam jej nie wykorzystuje ani nie zdecydował się na jej wydzierżawienie podmiotowi trzeciemu w celach gospodarczych , a równocześnie zostało w postępowaniu rozpoznawczym wykazane aby znajdujące się w gruncie kotwy wpływały ograniczająco na tak możliwość , a tym bardziej aby ją niweczyły ,

należy uznać , że świadczenie z tytułu kary umownej , które trzykrotnie/ 1/10 stawki miesięcznej za każdy dzień opóźnienia ] zważywszy na ustalony umownie mechanizm obliczania jego wysokości, przekraczało stawkę czynszu miesięcznego za korzystanie z nieruchomości przez pozwaną miało przede wszystkim charakter sankcyjny, eksponując represyjną funkcję zastrzeżonej kary.

Nie wykluczając tego , że strony także i tę funkcję kary mogą przede wszystkim mieć na uwadze aby wywołać także efekt mobilizujący do wykonania w terminie świadczenia niemajątkowego / w rozstrzyganej sprawie zwrotu dzierżawionej nieruchomości / trzeba pamiętać , iż wówczas sięgniecie do instytucji miarkownika powinno być traktowane bardziej liberalnie / szerzej /.

Wówczas w sposób szczególnie dokładny powinna być dokonywana ocena wzajemnych , uzasadnionych interesów stron , w szczególności przez pryzmat tego czy dochodzenie świadczenia z tytułu tak ukształtowanej kary, nie prowadzi w okolicznościach faktycznych rozstrzyganego sporu do wydania orzeczenia niesprawiedliwego , które prowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia powoda kosztem drugiej strony.

Rozważając zasadność ocenianego zarzutu apelacyjnego pozwanej właśnie z tego punktu widzenia , Sąd II instancji ocenił , iż powołane wyżej okoliczności , w tym w szczególności te , które miały miejsce już po zawarciu umowy z 22 sierpnia 2016r oraz jej ustaniu w relacjach pomiędzy stronami są usprawiedliwioną podstawą do uznania świadczenie należne W. S. (1) należy ograniczyć do 20 % dochodzonej kwoty , która wynika z umownego mechanizmu naliczenia kary umownej.

Suma przekraczająca w ten sposób ograniczone świadczenie , stanowi świecczenie rażąco wygórowane a zatem wierzycielowi nie należne.

Z podanych przyczyn Sąd Apelacyjny , podzielając w tym zakresie apelację strony pozwanej, na podstawie art. 386 par. 1 kpc w zw z art. 484 par. 2 kc orzekł jak w punkcie I a/1 wyroku

W pozostałym zakresie jako niezasadna , apelacja strony pozwanej uległa oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc / pkt II sentencji wyroku /

Konsekwencją zmiany tej części orzeczenia z dnia 21 stycznia 2020r była konieczność zreformowania także tej jego części , która odnosiła się do rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

W uznaniu , że w warunkach dokonywanej zmiany , brak jest dostatecznych podstaw aby w zakresie tego rozliczenia, czynić rozróżnienie pomiędzy kosztami zastępstwa procesowego i pozostałymi elementami tych kosztów , Sąd II instancji uchylił jako bezprzedmiotowy punkt 4 sentencji zaskarżonego orzeczenia / pkt 1c/.

Natomiast w punkcie 1b/3 - obejmując nim całość rozliczenia stron z tego tytułu , obciążył ich częścią powoda.

W tym zakresie Sąd II instancji odwołał się art. 100 kpc , w ramach zastosowania którego stosunkowo je pomiędzy stronami rozdzielił , uwzględniając , iż w ostatecznym wyniku powód wykazał swoje roszczenie tylko w 0, 2 całości , w pozostałym zakresie w sporze ulegając.

Tak przyjęta proporcja [ 0,2 : 0, 8 ] , odniesiona do rzeczywistej skali kosztów poniesionych przez każdą ze stron w postępowaniu rozpoznawczym, na które , po stronie powoda złożyły się : opłata od pozwu , opłata pod pełnomocnictwa oraz wynikająca z Rozporządzenia MS z dnia 22 października 2015 w sprawie opłat za czynności radców prawnych – par. 2 pkt 7 [ jedn. tekst DzU z 2018 poz. 265 ] kwota wynagrodzenia zastępującego go radcy prawnego.

Po stronie pozwanej ograniczyły się one do wynagrodzenia radcy prawnego i opłaty od pełnomocnictwa.

Wynik wzajemnego potrącenia tych należności pomiędzy stronami zdecydował o tym , iż na rzecz pozwanej została zasądzona od powoda kwota 2439, 40 zł / pkt I b/ 3 / orzeczenia.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego także była norma art. 100 kpc w zw. z art. 391 par. 1 kpc na podstawie której Sąd II instancji także dokonał ich wzajemnego rozdzielenia pomiędzy stronami , przyjmując następujące założenia.

Powód jest podmiotem przerywającym własną apelację.

Uwzględniwszy wskazaną w jego środku odwoławczym wartość przedmiotu zaskarżenia [202.534zł ] z tego tytułu stronie przeciwnej należna jest kwota odpowiadająca wynagrodzeniu pełnomocnika będącego raca prawnym , na podstawie par. 2 pkt 7 w zw. z par 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych z 22 października 2015 [ jedn. tekst DzU z 2018 poz. 265 ]

Z kolei , w odniesieniu do apelacji strony pozwanej podlegała ona uwzględnieniu w części, a mianowicie, z pewnym przybliżeniem, w 0, 4 całości .

W. S. (1) obronił się przed nią w zakresie 60 %

Taka proporcja dała , w ramach zastosowania art. 100 kpc , podstawę Sądowi Apelacyjnemu aby w zakresie tej części rozliczenia kosztowego, odniósł ją do rzeczywistej skali kosztów poniesionych w zakresie rozpoznawania apelacji C. (...) przez strony.

W odniesieniu do skarżącej powódki na koszty te złożyły się opłata od apelacji / przy wartości przedmiotu zaskarżenia 202 534 / w wymiarze 10 128 zł / oraz wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym , określone na podstawie tego samego co uprzednio przepisu Rozporządzenia MS.

W odniesieniu do powoda koszty te stanowiło wynagrodzenie pełnomocnika będącego radca prawnym ustalone w taki sam sposób.

Po odniesieniu w ten sposób ustalonych wielkości do skali w jakiej obydwie strony mogą być uznane za takie , które w zakresie środka odwoławczego pozwanej wykazały zasadność swoich stanowisk [ odpowiednio 0, 4 - pozwana i 0, 6 powód ] po wzajemnym potrąceniu , powstałych w ten sposób iloczynów i zastosowaniu pewnego przybliżenia uzyskanych wielkości , obu wskazanych wyżej elementów rozliczeń kosztów postępowania apelacyjnego jako całości , Sąd II instancji zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 10 530 złotych / pkt III sentencji wyroku /.

SSA Grzegorz Krężołek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Grzegorz Krężołek
Data wytworzenia informacji: