I ACa 639/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-05-16
Sygn. akt I ACa 639/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 16 maja 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSA Adam Sęk
Sędziowie SSA Paweł Rygiel
SSA Grzegorz Krężołek
Protokolant: Iwona Mrazek
po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2023 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa: N. B. (1)
przeciwko: Towarzystwu (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 8 marca 2021 r. sygnatura akt I C 918/19
1. zmienia pkt I zaskarżonego wyroku w ten sposób, że nadaje mu treść:
„ I. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda N. B. (1) kwotę 52.452,28 zł (pięćdziesiąt dwa tysiące czterysta pięćdziesiąt dwa złote i dwadzieścia osiem groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 9 grudnia 2017 r. do dnia zapłaty oraz oddala powództwo także w zakresie żądania zapłaty kwoty 17.343,00 zł i ustawowych odsetek za opóźnienie od tej kwoty w zakresie różnicy między kwotą 69.795,28 zł, a kwotą 52.452,28 zł”;
1. zmienia pkt III zaskarżonego wyroku w ten sposób, że nadaje mu treść:
„ III. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.141,00 zł (trzy tysiące sto czterdzieści jeden złotych) tytułem kosztów procesu;
2. dodaje w zaskarżonym wyroku pkt IV następującej treści:
„ IV. nakazuje pobrać od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 2.868,00 zł (dwa tysiące osiemset sześćdziesiąt osiem złotych) tytułem opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony;
3. oddala apelację w pozostałym zakresie;
4. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.178,00 zł (tysiąc sto siedemdziesiąt osiem złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 639/21
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 16 maja 2023 r.
Stanowisko Powoda
Powód N. B. (1) wytoczył przeciwko Towarzystwu (...) w W. powództwo o zapłatę sumy 76.479,54 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 9 grudnia 2017 r.
Zgłoszone żądanie powód oparł na twierdzeniu, że w dniu 9 września 2017 r. w wyniku zdarzenia drogowego uszkodzony został samochód powoda marki M. (...) o nr rej. (...). W wyniku kolizji uszkodzony został zderzak przedni i tylny, błotnik prawy przedni oraz drzwi prawe. Samochód powoda nie nadawał się do dalszej jazdy, w związku z czym konieczne było jego holowanie. Powód w okresie od 11 września 2017 r. do 7 listopada 2017 r. korzystał z pojazdu zastępczego tej samej klasy i segmentu, co pojazd uszkodzony. Powód twierdził, że za powstałą szkodę odpowiada pozwany, u którego sprawca kolizji był ubezpieczony. W ramach likwidacji szkody pozwany zapłacił powodowi kwotę 1.627,57zł, odmawiając wypłaty odszkodowania w pozostałej części. Pozwany zakwestionował rozmiar zgłoszonych uszkodzeń samochodu, konieczność poniesienia kosztów holowania oraz najmu pojazdu zastępczego.
Na kwotę dochodzoną pozwem składają się:
1. kwota 44.046,80 zł tytułem dopłaty do już wypłaconego odszkodowania za uszkodzenia samochodu (wartość całej szkody z tego tytułu powód określił na 45.674,34 zł);
2. kwota 11.399,74 zł tytułem kosztów holowania uszkodzonego pojazdu;
3. kwota 21.033,00 zł tytułem koszów najmu pojazdu zastępczego.
Stanowisko Pozwanego
Pozwane Towarzystwo (...) wniosło o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.
Pozwany nie kwestionując zasady swojej odpowiedzialności zarzucił, że uszkodzenia przodu i boku pojazdu nie pozostają w związku ze szkodą z 9 września 2017 r., w związku z tym odpowiedzialność pozwanego sprowadza się wyłącznie do pokrycia kosztów naprawy uszkodzeń tyłu samochodu powoda. Ubezpieczyciel zarzucił, że przebieg kolizji pojazdów nie daje podstaw do przyjęcia, że zjechanie pozwanego na pobocze i uderzenie w bariery energochłonne spowodowane zostały siłą odrzutu samochodu sprawcy kolizji. Powołując się na art. 16 ust. 1 pkt 2 i art. 17 ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych pozwany podniósł, że w przypadku niedochowania przez poszkodowanego obowiązków minimalizacji rozmiarów szkody zakład ubezpieczeń ma prawo do ograniczenia odszkodowania. Pozwany zakwestionował także zakres uszkodzeń oraz wskazywany przez powoda koszt ich naprawy.
Ponadto, pozwany zarzucił, że koszt holowania pojazdu powoda pozostaje poza zakresem odpowiedzialności pozwanego, albowiem uszkodzenia pojazdu w żaden sposób nie wyłączały pojazdu z ruchu. Z tych samych przyczyn pozwany zakwestionował zasadność najmu pojazdu zastępczego. Zakwestionował także okres najmu pojazdu zastępczego podnosząc, że zwrot kosztów w tym zakresie przysługuje wyłącznie za okres naprawy samochodu.
Pozwany zakwestionował również dobową stawkę najmu, wskazując, że strona pozwana w piśmie z 13 września 2017 r., w którym potwierdziła otrzymanie zawiadomienia o szkodzie, poinformowała poszkodowanego o możliwości najmu pojazdu zastępczego klasy pojazdu uszkodzonego w wypożyczalni współpracującej z pozwanym wskazując, że najem ten jest możliwy za 162,60 zł netto (200 zł brutto) za dobę. Skoro powód wynajął pojazd zastępczy po wyższej cenie odpowiedzialność pozwanego ograniczona jest do kwoty 200 zł brutto za dobę.
Wyrok Sądu I instancji
Wyrokiem z dnia 8 marca 2021 r. Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda N. B. (1) kwotę 69.795,28 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 grudnia 2017r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddalił. Ponadto Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.285,94 zł tytułem kosztów procesu.
Sąd Okręgowy ustalił, że:
- w dniu 9 września 2017r. w K. w okolicach W. doszło do kolizji drogowej, w wyniku której uszkodzony został samochód stanowiący własność powoda N. B. (1);
- na miejsce zdarzenia wezwani zostali funkcjonariusze policji z Komendy Powiatowej Policji w W.. Z treści ustaleń dokonanych na miejscu zdarzenia wynika, że kierujący samochodem V. (...) M. F. (1) na łuku drogi najechał na tył jadącego przed nim samochodu m. kierowanego przez powoda, który w wyniku uderzenia zjechał w prawo i uderzył w barierę energochłonną. W samochodzie sprawcy uszkodzony został zderzak przedni, natomiast w samochodzie powoda – zderzak przedni i tylny, błotniki prawy przedni i tylny, drzwi prawe (przerysowana powłoka lakiernicza). Uszkodzone zostało także urządzenie drogowe;
- przed kolizją powód poruszał się w kolumnie samochodów jadących z prędkością około 70-80 km/h w terenie niezabudowanym. Jadący przed powodem samochód zahamował, aby umożliwić włączenie się innego pojazdu do ruchu z drogi podporządkowanej. Również powód wyhamował swój samochód, zaś w tylnym lusterku zaobserwował wyprzedzający inne pojazdy samochód marki V. (...). Samochód ten jechał ze znaczną prędkością. Wjeżdżając na pas ruchu, którym poruszał się powód nie zdążył wyhamować i przodem pojazdu uderzył w tył samochodu powoda. Powód usiłując uniknąć uderzenia w jadący przed nim samochód zjechał w prawo, na pas awaryjny, nie był w stanie zapanować nad samochodem i uderzył w barierkę energochłonną, osuwając się wzdłuż tej barierki kilka metrów;
- z uwagi na charakter zaistniałych uszkodzeń i sugestię funkcjonariuszy policji powód podjął decyzję o holowaniu uszkodzonego samochodu z miejsca kolizji do K.. Koszt holowania wraz z dojazdem i załadunkiem w porze nocnej wyniósł 11.399,74 zł.
- w dniu 11 września 2017 r. powód zawarł umowę najmu pojazdu zastępczego marki M. (...) według dobowej stawki 300 zł netto, 369 zł brutto. Z samochodu zastępczego powód korzystał do 7 listopada 2017 r. Koszt najmu pojazdu zastępczego wyniósł 21.033,00 zł (brutto);
- w dniu 11 września 2017 r. powód zgłosił szkodę pozwanemu. W piśmie z dnia 9 października 2017 r. pozwany potwierdził otrzymanie zawiadomienia o szkodzie. Poinformował powoda o możliwości ubiegania się o zwrot kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, proponując skorzystanie z ofert wypożyczalni współpracującej z (...);
- w dniu 19 września 2017 r. sprawca kolizji M. F. (1) w ramach potwierdzenia okoliczności zdarzenia złożył na piśmie wyjaśnienia, w których wskazał, że uderzył w tył pojazdu m. przy prędkości 20-30 km/h, po czym N. B. przejechał kilkadziesiąt metrów do przodu i zaczął zjeżdżać na pobocze, po czym uderzył w barierkę;
- razem z pismem z dnia 6 października 2017 r. powód otrzymał od pozwanego Towarzystwa (...) kosztorys naprawy pojazdu na łączną kwotę 6.792,03 zł. Odszkodowanie w tej wysokości nie zostało wypłacone;
- powód drogą mailową i telefonicznie zwracał się do ubezpieczyciela o nadesłanie zdjęć z oględzin pojazdu, z zapytaniami o termin wypłaty odszkodowania;
- pismem z dnia 8 grudnia 2017 r. Towarzystwo (...) poinformowało powoda o przyznaniu odszkodowania w wysokości 1.627,54 zł. Ubezpieczyciel uznał szkodę w zakresie pokrycia zderzaka tylnego oraz listwy środkowej zderzaka tylnego. Nie uznał pozostałych szkód, w szczególności uszkodzenia drzwi prawych pojazdu, wskazując, że niewielki rozmiar uszkodzeń w obu pojazdach uczestniczących w zdarzeniu świadczy o małej sile uderzenia i dowodzi, że uszkodzenia prawej strony pojazdu M. o bariery energochłonne, nie powstały w wyniku siły odrzutu, a zatem nie są normalnymi następstwami powstałej szkody.
Na podstawie opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych Sąd ustalił, że w wyniku kolizji w samochodzie powoda doszło do uszkodzenia błotnika przedniego prawego, drzwi przednich prawych, lusterka zewnętrznego elektrycznego ogrzewanego prawego, kierunkowskazu bocznego prawego, zderzaka tylnego. Koszt naprawy uszkodzeń wynosi 38.990,08 zł.
Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał art. 822 § 1 k.c., art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o Ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2019.2214 j.t.) oraz art. 361 § 1 i 2 k.c.
Dokonując oceny prawnej Sąd I instancji przyjął, że pozwany na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odpowiada za sprawcę szkody M. F. (1). W ocenie Sądu, zgromadzone w sprawie dowody nie dają podstaw do kwestionowania normalnego związku przyczynowego pomiędzy kolizją drogową, a uszkodzeniami samochodu powoda, w szczególności uszkodzenia prawych drzwi, lusterka oraz zderzaka przedniego. W tym zakresie Sąd oparł się przede wszystkim na zeznaniach powoda N. B. (1), które ocenił jako logiczne, konsekwentne i spójne obdarzył w całości przymiotem wiarygodności. Zdaniem Sądu brak podstaw do przyjęcia, że powód w jakimkolwiek stopniu przyczynił się do zwiększenia szkody. Podjęty przez powoda manewr skrętu w prawo w celu uniknięcia uderzenia w samochód jadący przed nim był adekwatny i celowy. W ocenie Sądu, zeznania powoda nie są sprzeczne z opinią biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i rekonstrukcji wypadków drogowych. Podczas uderzenia przy prędkości rzędu 20-30 km/h pojazdy mogły się przemieścić kilka lub kilkanaście metrów. Wobec tego nie można w sposób kategoryczny zakwestionować wykonania przez powoda manewru obronnego poprzez zjazd na prawe pobocze. Zdaniem Sądu wszystkie uszkodzenia pojazdu marki M. wskazywane przez powoda pozostają w bezpośrednim związku przyczynowym w zaistniałym zdarzeniem drogowym.
Opierając się na opinii biegłego Sąd przyjął za uzasadnione roszczenie powoda o odszkodowanie w zakresie kosztów uszkodzenia samochodu M. w wysokości 38.990,08 zł. W tej kwocie mieszczą się celowe i ekonomicznie uzasadnione koszty nowych części i materiałów służących do naprawy uszkodzonego pojazdu. W pozostałej części roszczenie powoda z tego tytułu zostało przez Sąd I instancji oddalone.
Za uzasadnione w całości uznał Sąd Okręgowy roszczenia odszkodowawcze powoda w zakresie zwrotu kosztów holowania samochodu do K. w wysokości 11.399,74 zł oraz kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 21.033,00 zł. Sąd uznał, że uzasadnione jest żądanie wynajmu samochodu zastępczego za okres od 11.09.2017 r. do 07.11.2017 r. Stawka dzienna najmu w kwocie 369,00 zł odpowiadała warunkom rynkowym. Zasądzając ostatecznie sumę 69.795,28 zł Sąd uwzględnił wypłaconą powodowi w ramach postępowania likwidacyjnego tytułem odszkodowania kwotę 1.627,54 zł. Od sumy 69.795,28 zł Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia następnego od daty decyzji o przyznaniu i wypłacie odszkodowania.
Apelacja pozwanego
Apelację od tego wyroku wniosło pozwane Towarzystwo (...). Pozwany zaskarżył wyrok w części uwzględniającej powództwo tj. w zakresie punktów I i III.
Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:
I. naruszenie przepisów postępowania tj.:
1. art. 278 § 1 k.p.c. w związku z art. 286 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosku dowodowego zgłoszonego w piśmie procesowym z dnia 18 stycznia 2021 r. o dopuszczenie dowodu z kolejnej uzupełniającej opinii biegłego celem wyliczenia w sposób matematyczny drogi pojazdu powoda jaką ten mógł przebyć przy założeniu intensywnego hamowania, a w wypadku niemożności dokonania takiego wyliczenia przez biegłego, zlecenie wykonania kolejnej opinii innemu biegłemu z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych, który opinię sporządzi przy użyciu programu do rekonstrukcji zdarzeń drogowych;
1. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie zeznań złożonych przez sprawcę szkody M. F. (1), który w sposób kategoryczny przedstawił przebieg zdarzenia czyniąc to w sposób odmienny od przebiegu wypadku przedstawionego przez powoda;
2. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji przyjęcie, iż pozwany zobowiązany jest do zwrotu kosztów holowania pojazdu powoda, w sytuacji gdy uszkodzenia objęte odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego (tylny zderzak pojazdu powoda) nie uzasadniały konieczności holowania pojazdu powoda.
3. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i w konsekwencji uwzględnienie najmu pojazdu zastępczego w całym dochodzonym przez powoda okresie w sytuacji, gdy uszkodzenia objęte odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego (tylny zderzak pojazdu powoda) nie powodowały konieczności wynajmowania pojazdu zastępczego na cały okres likwidacji szkody, a rodziły taką konieczność, wyłącznie w okresie technologicznej naprawy pojazdu. W opinii biegłego sądowego, uszkodzenia tyłu pojazdu powoda nie powodowały konieczności jego holowania, co nakazuje przyjąć, że pojazd nadawał się do użytkowania w okresie od dnia kolizji do dnia rozpoczęcia jego naprawy.
II. naruszenie prawa materialnego:
1. art. 361 § 1 k.c. w związku z art. 363 §1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że pozwany odpowiedzialny jest za pokrycie kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 369 zł brutto za dobę podczas gdy, z uwagi na to, że poszkodowany miał możliwość wynajmu auta zastępczego w firmie współpracującej za stawkę dobową 200,00 zł brutto, koszty te nie były celowe i ekonomicznie uzasadnione;
1. art. 826 § 1 k.c. w związku z art. 16 ust. 1 pkt. 2 i w związku z art. 17 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych poprzez niezastosowanie norm prawnych przewidujących obowiązek zapobieżenia, w miarę możliwości zwiększeniu się rozmiarów powstałej szkody przez uczestnika zdarzenia objętego ubezpieczeniem obowiązkowym, który to obowiązek został naruszony przez poszkodowanego poprzez wynajęcie pojazdu zastępczego przez powoda po stawce 369,00 zł brutto podczas, gdy poszkodowany już w dacie zgłoszenia szkody został poinformowany o możliwości wynajęcia pojazdu zastępczego klasy pojazdu uszkodzonego po stawce 200,00 zł brutto i pomimo tego z oferty tej nie skorzystał;
2. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 362 k.c. poprzez niezastosowanie w trakcie wyrokowania w niniejszej sprawie przepisów prawnych nakładających na osobę poszkodowaną obowiązek należytej współpracy z dłużnikiem (pozwanym) przy wykonywaniu zobowiązania zgodnie z jego celem społeczno-gospodarczym oraz zasadami współżycia społecznego, który to obowiązek został naruszony przez poszkodowanego poprzez wynajem pojazdu zastępczego w oparciu o stawkę dobową wyższą niż zaoferowana mu przez wypożyczalnię współpracującą z pozwanym.
Na podstawie tak sformułowanych zarzutów pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów postępowania za obie instancje.
Ponadto, powołując się na art. 380 k.p.c. pozwany wniósł o ponowne rozpoznanie wniosku dowodowego o przeprowadzenie dowodu z pisemnej uzupełniającej opinii biegłego, względnie powołanie nowego biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych zgłoszonego w piśmie z dnia 18 stycznia 2021 r.
Odpowiedź na apelację
W odpowiedzi, powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja pozwanego jest częściowo uzasadniona.
Na wstępie Sąd Apelacyjny stwierdza, że Sąd I instancji prawidłowo ustalił fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd Apelacyjny przyjmuje ustalenia Sądu Okręgowego za własne i czyni podstawą swojego rozstrzygnięcia. Na podstawie oświadczenia powoda zawartego w piśmie procesowym z dnia 24 stycznia 2023 r. Sąd Apelacyjny przyjmuje za fakt bezsporny, że na skutek kolizji z lusterka bocznego (prawego) samochodu powoda wypadło zwierciadło, a sama obudowa lusterka nie została zniszczona. Zwierciadło jest standardowo wklejane do ramki zamkniętej w obudowie lusterka (akta k. 288).
Sąd Apelacyjny oddalił wniosek dowodowy pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność „jaką drogę mógł przebyć pojazd marki M., przy założeniach intensywnego hamowania”. W ocenie Sądu wnioskowany dowód jest nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.). Strona pozwana wnioskowała ten dowód w celu wykazania, że manewr wykonany przez powoda był niewytłumaczalny, co prowadzi do wniosku, że do uszkodzenia prawego boku samochodu doprowadzono celowo. W konfrontacji z dowodami zebranymi w sprawie, a w szczególności z dowodem z przesłuchania powoda, teza ta nie znajduje żadnego oparcia. Niekwestionowanym faktem jest to, że samochód powoda został uderzony z tyłu przez samochód prowadzony przez M. F.. Powód podjął próbę uniknięcia zderzenia z samochodem, który jechał przed nim i ten manewr się powiódł. Faktem jest bowiem, że powód uniknął najechania na poprzedzający go samochód. W wyniku podjętego przez powoda tzw. manewru obronnego doszło do relatywnie niewielkich uszkodzeń samochodu powoda w postaci otarcia lakieru błotników i drzwi, oderwania listwy bocznej, otarcia obręczy kół (felg) i wypadnięcia zwierciadła lusterka bocznego prawego. Okoliczności sprawy nie dają żadnych podstaw do twierdzenia, że powód celowo doprowadził do kolizji swojego samochodu z barierą ochronną drogi. Manewr podjęty przez powoda nie był również niewytłumaczalny. Na taką konstatację pozwala przeciętne doświadczenie w prowadzeniu samochodu i wiedza specjalna nie jest tu niezbędna. Z tych względów prowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego, lub z opinii innego biegłego w celu ustalenia odległości przemieszczenia samochodu powoda po najechaniu na niego przez M. F. nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Wobec powyższego wniosek dowodowy zawarty w apelacji został oddalony.
Nie są uzasadnione zarzuty apelacji skierowane przeciwko podstawie faktycznej rozstrzygnięcia.
Po pierwsze, nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. w związku z art. 286 k.p.c. dotyczący nierozpoznania wniosku o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego w celu matematycznego wyliczenia drogi pojazdu powoda jaką mógł przebyć przy założeniu intensywnego hamowania, lub zlecenia takiego wyliczenia innemu biegłemu. Rzeczywiście, Sąd Okręgowy nie wypowiedział się w przedmiocie wniosku złożonego przez stronę pozwaną w piśmie procesowym z dnia 18.01.2021 r. mimo, że rozstrzygnięcie takie zapowiedział w postanowieniu wydanym na rozprawie w dniu 01.02.2021 r. (k. 227 str. 2). Jednak, po przesłuchaniu powoda na rozprawie w dniu 22.02.2021 r. Sąd I instancji doszedł do przekonania, że ustalenie jaką drogę przebył samochód powoda po uderzeniu go przez samochód sprawcy kolizji M. F. nie jest istotne. Rozumowanie Sądu zostało przedstawione w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 241 str. 2 oraz k. 242 str. 2). Sąd ustalił bowiem, że zjechanie przez R. B. na pobocze i kolizja z ochronną barierą drogową była wynikiem tzw. manewru obronnego przed zderzeniem z samochodem, który jechał przed powodem. Wobec tego prowadzenie dowodu wnioskowanego przez pozwanego Sąd uznał za zbędne. Sąd Apelacyjny podziela ten pogląd, a argumenty w omawianym zakresie zostały przedstawione powyżej. Należy jednak podkreślić, że Sąd I instancji powinien był rozstrzygnąć wniosek dowodowy pozwanego, skoro wcześniej to zapowiedział. W tej sytuacji pominięcie milczące wnioskowanego dowodu wprowadzało strony w błąd. Ten błąd nie wpłynął jednak w żaden sposób na rozstrzygnięcie sprawy. Z tej przyczyny zarzut apelacyjny nie mógł odnieść zamierzonego skutku.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie zeznań złożonych przez sprawcę szkody M. F. (1), który w sposób kategoryczny przedstawił przebieg zdarzenia, odmienny od relacji powoda. Odnosząc się do tego zarzutu należy przede wszystkim podkreślić, że M. F. (1) nie został w ogóle przesłuchany w charakterze świadka. Sąd Okręgowy dopuścił taki dowód i zarządził jego przeprowadzenie w drodze pomocy sądowej, ale z uwagi na niestawiennictwo ostatecznie świadek nie został przesłuchany. Wobec tego zarzut apelacyjny kwestionujący pominięcie treści zeznań M. F. jest chybiony. Należy zaznaczyć, że strona skarżąca błędnie utożsamia dowód z zeznań świadka (którego w istocie nie przeprowadzono) z treścią oświadczenia M. F. o przebiegu zdarzenia z którego wynikła szkoda. Podkreślenia wymaga to, że strona pozwana nie sformułowała procesowego zarzutu zaniechania (pominięcia) dowodu z zeznań M. F.. Niezależnie od błędu w sformułowaniu omawianego zarzutu należy wskazać, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie zawiera pisemne „Potwierdzenie okoliczności zdarzenia” M. F. (k. 117‑119). Ten dowód zawiera oświadczenie M. F. i jest dowodem z dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.). Konfrontując zatem treść oświadczenia M. F. z treścią zeznań N. B. należy stwierdzić, że zeznania powoda w zakresie przebiegu kolizji drogowej są wiarygodne, natomiast oświadczenie M. F., przynajmniej częściowo, nie jest wiarygodne. Treść oświadczenia odbiega od szkicu sytuacyjnego przebiegu zdarzenia sporządzonego przez samego M. F.. Nie jest bowiem logiczne stwierdzenie, że do zderzenia doszło przy prędkości 20‑30 km/h, a powód po tym zderzeniu przejechał kilkadziesiąt metrów, a dopiero potem zjechał na pobocze i „zawadził” o barierę. Twierdzenie o kontynuowaniu jazdy na długości kilkudziesięciu metrów zakłada, że przed samochodem powoda była wolna przestrzeń (nie było innego samochodu). Zatem, szkice wykonane przez M. F. pozostają w sprzeczności z jego opisem zdarzenia. Również twierdzenie przez M. F. w omawianym dokumencie, że poruszał się w kolumnie samochodów jest niedokładne i należy poddać w wątpliwość. Okoliczności sprawy wskazują, że M. F. wyprzedzał na łuku drogi kolumnę samochodów i w pewnym momencie gwałtownie włączył się do tej kolumny za samochodem N. B.. Ten manewr zbiegł się w czasie ze znacznym spowolnieniem kolumny przed skrzyżowaniem, przez co M. F. nie zachował odpowiedniego odstępu i mimo hamowania uderzył w samochód powoda. Przytoczone tu okoliczności nie pozwalają więc na oparcie stanowczych ustaleń na podstawie oświadczenia M. F..
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę materiału dowodowego i przyjęcie, że pozwany jest zobowiązany do zwrotu kosztów holowania samochodu powoda, w sytuacji gdy uszkodzenia za które odpowiada pozwany (tylny zderzak), nie uzasadniały zwrotu tych kosztów. Po pierwsze, zarzut został tak sformułowany, że nie dotyczy oceny konkretnego dowodu, ani błędu w ustaleniach faktycznych. Już z tej przyczyny nie mógł odnieść skutku. Po drugie, pozwany ubezpieczyciel odpowiada za szkodę w całości, a nie tylko w zakresie uszkodzenia tylnego zderzaka samochodu powoda. Pomiędzy szkodą, a działaniem M. F. ubezpieczonego przez pozwanego ubezpieczyciela zachodzi adekwatny związek przyczynowy. Jest to zagadnienie prawa materialnego, która zostanie omówione w dalszej części uzasadnienia.
Z tych samych względów nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., którego apelujący upatruje w przyjęciu przez Sąd Okręgowy odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu kosztów najmu samochodu zastępczego za okres dłuższy niż technologiczny czas naprawy samochodu. Ta kwestia także ma charakter materialnoprawny i zostanie omówiona.
Dokonując oceny materialnoprawnej Sąd Apelacyjny przyjmuje, że pozwany ubezpieczyciel odpowiada co do zasady na szkodę wywołaną przez M. F. ubezpieczonego w zakresie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych na podstawie prawnej wskazanej przez Sąd I instancji. Sąd Okręgowy wskazał właściwie przepisy i prawidłowo je zastosował, choć powództwo jest częściowo nieuzasadnione.
Pozwany odpowiada niewątpliwie za szkodę w zakresie uszkodzenia tylnej części samochodu powoda, co było wywołane bezpośrednio uderzeniem samochodu prowadzonego przez M. F. ubezpieczonym przez pozwanego. W zakresie roszczenia o zapłatę z tego tytułu kwoty 38.990,08 zł wyrok Sadu I instancji jest prawidłowy.
Pozwany odpowiada także za szkodę wywołaną pośrednio przez M. F., a mianowicie za uszkodzenie boku samochodu powoda, w tym przedniego i tylnego błotnika po stronie prawej, prawych drzwi, listwy bocznej, lusterka wstecznego i porysowania felg (obręczy) kół po stronie prawej. Pomiędzy uderzeniem samochodu powoda spowodowanym przez M. F., a skutkami manewru obronnego wykonanego przez N. B. zachodzi adekwatny związek przyczynowy. Powód widząc szybko zbliżający się z tytułu samochód M. F. chciał uniknąć zderzenia z poprzedzającym go pojazdem i zjechał na pobocze. Manewr ten był skuteczny, skoro N. B. nie uderzył w samochód jadący przed nim. W wyniku uderzenia w tył samochodu powoda przez M. F. i zjechania na pobocze było jednak otarcie lakieru na prawym boku samochodu powoda i otarcie lakieru obręczy kół. Ponadto, skutkiem było także wypadnięcie zwierciadła z zewnętrznego prawego lusterka wstecznego. Sąd Apelacyjny podziela ocenę Sądu Okręgowego, że podjęty przez powoda manewr obronny w zaistniałych okolicznościach był uzasadniony. W ocenie zachowania powoda należy brać także pod uwagę dynamikę całego zdarzenia. W tych okolicznościach nie sposób przypisać N. B. jakiegokolwiek przyczynienia się oraz winy w wywołaniu szkody. Wobec powyższego Sąd I instancji nie naruszył art. 361 § 1 k.c. i art. 362 k.c.
Na odszkodowanie dochodzone przez powoda składają się trzy roszczenia.
Pierwsze w zakresie kosztów naprawy samochodu zostało uznane przez Sąd Okręgowy za uzasadnione do wysokości 38.990,08 zł. Pozwany nie kwestionował w apelacji tego roszczenia co do wysokości. Zwalczał je co do zasady, a ta została przesądzona na korzyść powoda, o czym była mowa powyżej. Sąd Apelacyjny - jak już powiedziano - przyjmuje za Sądem I instancji, że powodowi z tytułu szkody w zakresie kosztów naprawy przysługuje roszczenie w wysokości 38.990,08 zł.
Powodowi przysługuje również roszczenie w zakresie kosztów holowania uszkodzonego samochodu z miejsca kolizji do miejsca zamieszkania powoda (do K.). Skutkiem wypadku było uszkodzenie zewnętrznego, prawego lusterka wstecznego w samochodzie powoda. Potrzeba holowania samochodu powstała w związku z tym, że interweniujący funkcjonariusze Policji pouczyli powoda, że kontynuowanie podróży bez lusterka jest wykroczeniem i grozi to ukaraniem w trybie mandatowym. Powód zastosował się do tego pouczenia mimo, że było ono błędne. Z treści § 11 ust. 1 pkt 5a rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2012 r. poz. 1137, z późn. zmianami) wynika, że w przypadku samochodów osobowych obowiązkowe jest jedno lusterko zewnętrzne po lewej stronie pojazdu. Wyjątek określony w § 11 ust. 1 pkt 5b nie dotyczy powoda, ponieważ za jego samochodem nie była ciągnięta przyczepa. Sąd Apelacyjny przyjmuje również, że wewnętrzne lusterko w samochodzie powoda nie zapewniało dostatecznej widoczności do tyłu. Należy bowiem uwzględnić okoliczności sprawy (w tym model samochodu powoda), a te wskazują, że kontynuowanie przez powoda podróży bez prawego lusterka zewnętrznego stanowiłoby zagrożenie w ruchu. Należy podkreślić, że do kolizji doszło w godzinach popołudniowych. W drodze z W. do K. powód musiałby prowadzić samochód w porze nocnej najpierw na obwodnicy trójmiejskiej, a potem na autostradzie (...), co niewątpliwie byłoby zagrożeniem dla powoda i innych uczestników ruchu drogowego. Nawet gdyby przyjąć, że możliwa była podróż inną trasą, tj. drogami krajowymi lub wojewódzkimi, to poziom bezpieczeństwa takiej podróży byłby znacznie obniżony. Biorąc te okoliczności pod uwagę oraz treść pouczenia powoda przez funkcjonariuszy Policji, jego decyzja o holowaniu była racjonalna i w zaistniałej sytuacji usprawiedliwiona. Wobec tego poniesienie kosztu holowania samochodu w kwocie 11.399,74 zł było uzasadnione. Należy zaznaczyć, że mechanizm uszkodzenia lusterka (wypadnięcia zwierciadła) nie został zbadany przez Sąd I instancji. Ta okoliczność faktyczna nie była przedmiotem sporu między stronami. W tym miejscu trzeba jeszcze wyjaśnić, że wbrew twierdzeniom powoda, przyczyną holowania nie było oderwanie listwy bocznej ani porysowanie felg (obręczy) opon kół po prawej stronie samochodu. Żadne z tych uszkodzeń nie było istotne i żaden sposób nie wpływało na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Dostatecznym dowodem na to są zaliczone przez Sąd I instancji do materiału dowodowego zdjęcia fotograficzne uszkodzonego pojazdu wykonane podczas oględzin przez ubezpieczyciela. Po oderwaniu listwy bocznej z samochodu nie wystawały żadne ostre elementy wpływające na bezpieczeństwo jego użytkowania. Wpływało to jedynie na estetykę. Twierdzenie o uszkodzeniu felg w stopniu wpływającym na bezpieczeństwo jazdy dezawuuje zeznanie samego powoda, w którym potwierdził ich usunięcie poprzez polerowanie. Wobec tego Sąd Apelacyjny przyjmuje, że powodowi przysługuje roszczenie w zakresie pełnych kosztów holowania samochodu z miejsca kolizji do K..
Natomiast, roszczenie powoda w zakresie kosztów najmu samochodu zastępczego jest w znacznej części nieuzasadnione. Sąd Apelacyjny uznaje to roszczenie powoda jedynie w części dotyczącej najmu samochodu zastępczego za okres 10 dni. Zdaniem Sądu jest to czas, który z pewnością pozwalał powodowi stwierdzić rodzaj uszkodzenia lusterka (przyczyny wypadnięcia zwierciadła z powodu uszkodzenia obudowy lub samego zwierciadła), ewentualnego nabycia nowego zwierciadła (w przypadku choćby fragmentarycznego uszkodzenia tego elementu lub) oraz profesjonalnej naprawy lusterka. W tym okresie, tj. 10 dni powód miał rzeczywistą potrzebę najmu samochodu zastępczego. Oznacza to, że powodowi przysługuje roszczenie o zwrot kosztów najmu w kwocie 3.690,00 zł, a nie w żądanej wysokości 21.033,00 zł. Równocześnie Sąd Apelacyjny przyjmuje, że stawka najmu określona przez powoda na kwotę 369,00 zł (brutto) za dobę jest zasadna. Po pierwsze stawka ta mieści się w granicach stawek oferowanych na rynku najmu samochodów w IV kwartale 2017 r. Po wtóre, w piśmie skierowanym przez (...) do powoda z dnia 09.10.2017 r. (akta - k. 37) ubezpieczyciel zweryfikował swoje pierwotne stanowisko i uwzględniając standard uszkodzonego samochodu, uznał dobową stawkę najmu do kwoty 350,00 zł brutto. Sąd Apelacyjny stwierdza, że różnica pomiędzy stawką uznaną przez pozwanego, a stawką za jaką powód wynajął samochód jest niewielka, bo wynosi 19,00 zł (369,00 - 350,00). Przyjmując zatem, że stawka wynikająca z umowy najmu samochodu mieści się w granicach wyznaczonych przez rynek, Sąd Apelacyjny przyjął za udowodniony koszt najmu w stawce 369,00 zł za dobę. W pozostałej części roszczenie powoda jest nieuzasadnione. Wszystkie inne (poza lusterkiem) uszkodzenia nie uniemożliwiały korzystania przez powoda z jego własnego samochodu. Jak już powiedziano wyżej, powierzchowne uszkodzenia felg i oderwana listwa boczna nie stały na przeszkodzie w codziennym używaniu samochodu przez N. B.. To oznacza, że najmowanie samochodu w okresie dłuższym niż 10 dni nie miało żadnego uzasadnienia, a roszczenie o zwrot kosztów najmu za czas powyżej 10 dni jest bezzasadne.
Wobec tego Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w pkt I w ten sposób, że w miejsce kwoty 69.795,28 zł zasądził od pozwanego na rzecz powoda sumę 52.452,28 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 9 grudnia 2017 r., a w pozostałej części powództwo oddalił. Apelacja pozwanego w pozostałym zakresie została oddalona jako bezzasadna.
W konsekwencji zmienione zostały również orzeczenia o kosztach procesu, a także dodany został pkt. IV, w którym Sąd nakazał ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwoty 2.868,00 zł tytułem opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony (art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych tekst jedn. Dz.U. z 2022 r. poz. 1125). Konieczność zmiany we wskazanym zakresie wynikała stąd, że Sąd Okręgowy w uzasadnieniu wyroku stwierdził ściągnięcie tej opłaty, ale rozstrzygnięcia we wskazanym zakresie zaskarżony wyrok nie zawierał.
Na zasądzone od pozwanego na rzecz powoda koszty procesu za pierwszą instancję składają się: poniesiona w części opłata (956,00 zł), koszty zastępstwa pełnomocnika - radcy prawnego (5.400,00 zł) i wykazany koszt opłaty od pełnomocnictwa (17,00 zł), razem 6.373,00 zł. Uwzględniając to, że powód wygrał sprawę w 68,6% (a uległ w 31,4%) należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda 3.141,00 zł tytułem kosztów procesu. O kosztach procesu za pierwszą instancję orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 108 § 1 oraz § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
W postępowaniu apelacyjnym powód wykazał koszt zastępstwa procesowego (4.050,00 zł), a pozwany koszty z tytułu opłaty od apelacji 3.390,00 zł) oraz wynagrodzenia pełnomocnika – adwokata (4.050,00 zł), razem 7.440,00 zł. Uwzględniając to, że powód wygrał sprawę w postępowaniu apelacyjnym w 75% (a uległ w 25%) należało zasądzić od pozwanego na rzecz powoda koszty tego postępowania w kwocie 1.178,00 zł.
Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 108 § 1 oraz § 2 pkt 6 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 265).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Adam Sęk, Paweł Rygiel , Grzegorz Krężołek
Data wytworzenia informacji: