I ACa 692/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2021-01-08

Sygn. akt I ACa 692/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 stycznia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

Sędziowie:

SSA Paweł Czepiel

SSA Anna Kowacz-Braun

Protokolant:

Katarzyna Mitan

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa M. W.

przeciwko A. W.

o rozwód

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 27 lutego 2019 r. sygn. akt XI C 886/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie VIII w ten sposób, że oddala żądanie orzeczenia eksmisji pozwanego z lokalu mieszkalnego położonego w W. przy ulicy (...);

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 240 złotych (dwieście czterdzieści złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym;

4.  nakazuje ściągnąć od powódki M. W. na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 200 złotych (dwieście złotych) tytułem opłaty od apelacji której pozwany nie miał obowiązku ponieść.

SSA Paweł Czepiel SSA Grzegorz Krężołek SSA Anna Kowacz- Barun

Sygn. akt : I ACa 692/19

UZASADNIENIE

W częściowym uwzględnieniu żądań stron , które ostatecznie wniosły o rozwiązanie przez rozwód małżeństwa zawartego 18 stycznia 2003r z winy współmałżonków ,

Sąd Okręgowy w Krakowie , wyrokiem z dnia 27 lutego 2019r :

- rozwiązał małżeństwo stron zawarte w dniu 18 stycznia 2003r w A. i zarejestrowane w Urzędzie Stanu Cywilnego nr (...) z przyczyn leżących po stronie pozwanego A. W. ale przez niego niezawinionych[ pkt I ],

- wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi K. W. (1) urodzonym (...), , K. W. (2) urodzonym (...) i K. W. (3) urodzoną (...) powierzył powódce M. W. , ograniczając władzę rodzicielską ojca do prawa informacji o istotnych sprawach małoletnich[ pkt II],

- ograniczył M. W. i A. W. władzę rodzicielską nad dziećmi , przez objęcie małoletnich obowiązkiem terapii psychologicznej i ustanowienie nadzoru kuratora nad jej terapii i nad sposobem ich wychowywania[ pkt III],

- oddalił roszczenie o zawieszenie A. W. władzy rodzicielskiej nad małoletnimi [ pkt IV] ,

- nie orzekł o kontaktach pozwanego A. W. z dziećmi [ pkt V],

- kosztami utrzymania i wychowania K. W. (1), K. W. (2) i K. W. (3) obciążył oboje rodziców z tym, że ustalił udział ojca uprawnionych w w kosztach utrzymania małoletniego K. W. (1) na kwotę 300 zł ( trzysta złotych) miesięcznie, małoletniego K. W. (2) na kwotę 300 zł ( trzysta złotych) miesięcznie oraz małoletniej K. W. (3) na kwotę 500 zł ( pięćset złotych) miesięcznie tj. łącznie na kwotę 1100 zł ( jeden tysiąc sto złotych) miesięcznie płatną z góry do rąk matki małoletnich M. W. do dnia 15 - go każdego kolejnego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia w płatności którejkolwiek z rat w terminie, począwszy od uprawomocnienia się orzeczenia, natomiast matkę dzieci M. W. zobowiązał do ponoszenia pozostałych kosztów utrzymania dzieci i osobistych starań o ich wychowanie[ pkt VI],

- postępowanie co do roszczeń alimentacyjnych powyżej kwoty łącznej 1100 zł miesięcznie umorzył [ pkt VII],

-orzekł eksmisję A. W. z lokalu położonego w W. przy ulicy (...) [ pkt VIII],

- zasądził od Skarbu Państwa na rzecz kancelarii adwokackiej (...) (...)-(...) K. al. (...) kwotę 885,60 zł, tytułem kosztów zastępstwa procesowego z urzędu [ pkt IX] ,

- koszty procesu pomiędzy stronami wzajemnie zniósł [ pkt X ] ,

- pozostałymi kosztami sądowymi, które nie zostały uiszczone , obciążył Skarb Państwa [pkt XI sentencji wyroku ].

Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Powódka M. W. i pozwany A. W. zawarli związek małżeński w dniu 18 stycznia 2003r. w A.. Z ich małżeństwa pochodzi troje małoletnich dzieci, córka K. urodzona w dniu (...), syn K. urodzony w dniu (...) oraz syn K. urodzony w dniu (...) S. W dniu 02.01.2014r. strony dokonały rozdzielności majątkowej.

Początkowo małżeństwo stron układało się zgodnie i harmonijnie. Strony rozpoczęły budowę domu jednorodzinnego w W., na który zaciągnęły kredyt we frankach na 25 lat. Na świat przyszło dwoje pierwszych dzieci, córka K. i syn K..

Poważne konflikty między stronami zaczęły się po kilku latach małżeństwa, kiedy to okazało się, że pozwany jest uzależniony od portali internetowych prowadzonych dla homoseksualistów i biseksualistów.

Powódka odkryła, że mąż prowadzi też rozmowy z innymi mężczyznami na czatach dla homoseksualistów. Na jego komputerze znajdowała się baza skopiowanych rozmów za okres 1,5 roku. W historii tych rozmów znajdował się zapis świadczący o tym, że pozwany spotykał się z jednym z mężczyzn po pracy. Znalazła też płytki z filmami pornograficznymi o tematyce homoseksualnej. Pozwany, przyznał się żonie, że pociągają go mężczyźni, ale równocześnie zapewniał, że kocha ją i świadomie zdecydował się związać z kobietą i założyć rodzinę.

Po tym zdarzeniu M. W. zaszła w kolejną ciążę, mając nadzieję, że przyjście na świat dziecka pomoże pozwanemu w zachowaniu wstrzemięźliwości oraz naprawieniu relacji między małżonkami.

Równocześnie A. W. zaczął przejawiać dziwne zachowania, które oscylowały między manią a depresją. Ostatecznie zdiagnozowano u niego afektywną chorobą dwubiegunową CHAD. Poddał się leczeniu psychiatrycznemu, przy czym na przestrzeni kilku lat między 2013 a 2018 rokiem był aż czterokrotnie hospitalizowany.

W leczeniu był jednak niekonsekwentny, gdyż nieregularnie zażywał leki, po czym okresowo nadużywał je lub łączył z alkoholem, co tym bardziej potęgowało u niego irracjonalne zachowania i stwarzało zagrożenie dla pozostałych domowników. Dodatkowo z czasem u pozwanego ujawnił się problem alkoholowy.

Zaczął wracać pijany do domu, przychodził do szkoły po odbiór dzieci w stanie upojenia alkoholowego, prowadził samochód pod wpływem alkoholu bądź też spożywał go w czasie, kiedy miał opiekować się małoletnimi dziećmi.

W końcu żona i dzieci zaczęły poważnie obawiać pozwanego. Stał się dla nich nieprzewidywalny i nieodpowiedzialny, zwłaszcza kiedy wpadał w stany maniakalne. Kiedy był rozstrojony emocjonalnie pod wpływem lekarstw psychotropowych i alkoholu, stawał się nachalny wobec żony i dzieci, tak że spali oni w jednym pokoju zamknięci na klucz. Miał też miejsce incydent, kiedy to pozwany pod nieobecność żony obnażał się przed swoim trzyletnim synem K..

Zdarzało się też, że ojciec podkradał dzieciom ze skarbonek pieniądze oraz zabrał żonie odłożoną na cele domowe kwotę 1.000 zł. Nie zerwał , pomimo wcześniejszych zapewnień, kontaktów internetowych, co więcej - dzielił się na czatach z rozmówcami informacjami z życia intymnego z powódką, wysyłał zdjęcia całej rodziny obcym mężczyznom za pośrednictwem sieci Internet.

A. W. podejmował się też ryzykownych przedsięwzięć gospodarczych.

Zawodowo zajmował si pozyskiwaniem funduszy z Unii Europejskiej dla firm zewnętrznych. Około 6 lat temu zdecydował się na złożenie podobnego wniosku dla swojej firmy, w wyniku czego otrzymał dofinansowanie w wysokości prawie miliona złotych.

Był gotów podpisać umowę, podjąć się tego przedsięwzięcia . Żona była pełna obaw i wątpliwości, tym bardziej, że strony nie miały żadnego zabezpieczenia finansowego. Mąż oceniał sytuację stron w sposób nieracjonalny, uważał, że ma układy, partnerów biznesowych, którzy dadzą mu pieniądze. Mimo braku zgody ze strony żony, zaangażował się w nie , co skłoniło powódkę do przeprowadzenia rozdzielności majątkowej pomiędzy małżonkami.

W wyniku umowy zawartej wówczas przed notariuszem pozwany przekazał także żonie 50% swoich udziałów we własności domu w W. z zastrzeżeniem dla niego prawa dożywotniej osobistej służebności mieszkania w nim , wraz z korzystaniem z działki i dojazdu do nieruchomości.

M. W. podejmowała próby ratowania związku, choć momentami z trudnością udawało jej się powstrzymać emocje. Zdarzyło się, że spoliczkowała męża, a także w rozmowie z nim używała wulgaryzmów. W taki sposób odreagowywała stresy związane z problemami w związku.

Ale chciała utrzymać małżeństwo i w tym celu wybaczała mężowi kilkakrotnie jego odmienne seksualne preferencje, starała nakłonić na podjęcie terapii odwykowej oraz wspierała w chorobie, np. podając mu leki, kontrolując jego stan zdrowia czy będąc w kontakcie z lekarzami.

W 2014r pozwany był diagnozowany pod kątem uzależnienia od alkoholu na zlecenie (...) Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Biegli nie stwierdzili wówczas u niego uzależnienia od alkoholu, odnotowali jednak zaburzenia nastroju pod postacią choroby afektywnej oraz objawowe nadużywanie go.

Pomimo licznych , powtarzających się , zapewnień ze strony pozwanego, nie nastąpiła w jego zachowaniu i postawie żadna poprawa.

W czerwcu 2017r. A. W. znalazł się po raz kolejny w stanie depresji , a nadto wpadł w ciąg alkoholowy trwający kilka dni. Powódka jeszcze wtedy próbowała z mężem rozmawiać, namówić go na wizytę u lekarza, jednak pozwany uważał, że sam sobie poradzi.

Wówczas doszła do przekonania , że nie jest w stanie dalej żyć w taki sposób i wraz z dziećmi wyprowadziła się od męża do swojej matki.

W tym czasie rodzina pozwanego przyjechała po niego i zabrała go do rodzinnego domu w A.. Po krótkim czasie ponownie trafił do szpitala psychiatrycznego.

Wówczas powódka zdecydowała wrócić z dziećmi do domu w W.. Jako że pozwany nachodził rodzinę, wymieniła zamki w drzwiach.

Strony nie mieszkają razem od czerwca 2017r. Pożycie fizyczne ustało jeszcze wcześniej, około 4 – 5 lat temu.

Z dalszej części ustaleń wynika , że powódka ma (...) lat , wykształcenie wyższe ekonomiczne. Pracuje jako nauczyciel przedmiotów zawodowych w Zespole Szkół w A., z tytułu czego osiąga wynagrodzenie w wysokości 1.200 – 1.300 zł. (netto) miesięcznie. Zdarza się, że pracuje w nadgodzinach. Od 5 lat pracuje na 1,5 etatu, przez co jest w stanie dorobić 500 - 700 zł. w zależności od godzin nadliczbowych. Ponadto pobiera świadczenie wychowawcze „Rodzina 500+” w kwocie 1.000 zł. na dwoje dzieci. Otrzymuje też od pozwanego zabezpieczone orzeczeniem Sądu świadczenia alimentacyjne należne dzieciom, w łącznej wysokości 1.100 zł miesięcznie.

M. W. mieszka w domu stron w W., którego jest wyłączną właścicielką. Pozwany ma w tym domu osobistą służebność dożywotniego mieszkania. Na wybudowanie domu strony zaciągnęły kredyt we frankach na okres 25 lat. Od września 2017r. raty kredytu powódka spłaca samodzielnie.

Miesięczna rata kredytu wynosi 1.300 zł. Stara się na bieżąco zaoszczędzić jakieś fundusze i odkłada środki na lokacie założonej dla dzieci. Lokata ta opiewa aktualnie na ok. 10.000 zł. na rzecz wszystkich dzieci łącznie. Poza kredytem na dom nie ma innych zobowiązań finansowych. Korzysta z pomocy finansowej swojej rodziny .Na miesięczne wydatki powódki składają się m.in.: miesięczna rata kredytu – 1.300 zł., gaz - 600 zł. (w okresie zimowym), zaś 150 - 160 zł. (w okresie letnim), woda - 180 zł., prąd - 150 - 170 zł., dojazdy do pracy - 400 zł., telefon - 50 zł, śmieci - ponad 400 zł. (za rok), podatek od nieruchomości – ok. 280 zł. (za rok). Ponadto powódka opłaca niepubliczne gimnazjum córki w kwocie 200 zł. miesięcznie, obiady dla trójki dzieci w szkole - 300 zł. miesięcznie oraz ich zajęcia dodatkowe. Pozwany ma(...) lata , wykształcenie wyższe ekonomiczne. W trakcie małżeństwa zajmował się pozyskiwaniem funduszy unijnych dla firm zewnętrznych. Założył też spółkę z o.o. „(...)”, na którą otrzymał dotację w wysokości ok. 800.000zł. Pozwany pobierał z racji prowadzenia spółki wynagrodzenie. Z czasem jednak zaczęły pojawiać się problemy w rozliczeniach ze spółką. Pokryło się to z atakiem chorobowym pozwanego i jego hospitalizacją. Wtedy to Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości zdecydowała się rozwiązać z nim umowę. Spółka została wykreślona z KRS w czerwcu 2017r. Powyższy projekt udało się pozwanemu zrealizować tylko w 7%. Na chwilę obecną Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości odstąpiła od dochodzenia roszczeń z tytułu zlikwidowania spółki. Długi pozwanego związane z założeniem spółki spłaciła jego siostra.

Do grudnia 2017r. pracował w prywatnej firmie jako planista produkcji, jednakże stracił ją. Aktualnie przebywa na rencie i z tego tytułu otrzymuje świadczenie w wysokości 1.760 zł. (netto) miesięcznie Stara się uzyskać dodatkowe dochody. W maju 2018r. zatrudnił się w firmie prywatnej na okres próbny na trzy miesiące z wynagrodzeniem 2.100 zł. (brutto) miesięcznie.

Od czerwca 2017r. pozwany mieszka wraz z matką w jego domu rodzinnym w A.. Z tego tytułu przekazuje kwotę 500 zł. na pokrycie kosztów swojego wyżywienia i udziału w mediach. Na pozostałe miesięczne wydatki pozwanego składają się jeszcze: wizyty lekarskie - 80 - 100 zł., leki - 20 zł., telefon z Internetem - 39 zł., papierosy - ok. 60 zł., koszt dojazdów do pracy - 600 zł. Jest współwłaścicielem samochodu marki S. (...) z 2009r. Nie posiada oszczędności.

A. W. regularnie łoży na rzecz dzieci zabezpieczone alimenty w wysokości 1.100 zł. W miarę swoim możliwości pozwany dokłada się do wydatków dzieci.

Ponadto Sąd Okręgowy ustalił , że małoletnia K. ma lat (...) i uczęszcza do klasy (...) niepublicznego gimnazjum, małoletni K. ma lat(...) i jest uczniem klasy (...) Szkoły Podstawowej, a K. ma lat (...) i jest uczniem (...) klasy Szkoły Podstawowej.

Wszystkie dzieci są zdrowe i prawidłowo się rozwijają. Każde uczęszcza na zajęcia dodatkowe, w tym córka K. trenuje raz w tygodniu koszykówkę, co kosztuje - 50 zł. miesięcznie, K. piłkę nożną - 70 zł. miesięcznie. Koszt ubrania stosownego na trening dla K. to 125 zł., a dla K. - 50 zł. Dodatkowo K. uczęszcza na kurs języka angielskiego, którego koszt wynosi - 100 zł miesięcznie.

Dzieci co roku wyjeżdżają na różne wycieczki, w tym na zieloną szkołę.

Od rozstania stron w czerwcu 2017r. małoletni pozostają pod bezpośrednią i wyłączną pieczą matki, która zapewnia dzieciom prawidłowe warunki wychowawcze i bytowe.

Utrzymują stały kontakt z ojcem. Odbywają się zazwyczaj w obecności powódki, w miarę możliwości w miejscu publicznym. W porze zimowej powódka zawozi dzieci do mieszkania teściowej w A., gdzie aktualnie mieszka pozwany. Nie ogranicza ani nie utrudnia kontaktów ojca z dziećmi. Starsze rodzeństwo zachowuje dystans w stosunku do niego , nadal się go obawia, pamiętając jego irracjonalne zachowania. Najlepszy kontakt z pozwanym ma najmłodszy syn K., który nie do końca sobie zdaje sprawę z rodzaju choroby ojca i jej ewentualnych zagrożeń dla otoczenia.

W ramach n oceny prawnej Sąd Okręgowy uznał związek małżeński stron za martwy do którego odbudowy nie zmierza realnie [ wyjąwszy deklaracje pozwanego ] już żadne z małżonków .

Strony nie mieszkają razem od czerwca 2017r., pożycie fizyczne ustało jeszcze wcześniej, więzi uczuciowe wygasły. Sfera więzi emocjonalnej i fizycznej jest po stronie pozwanego w stosunku do powódki mocno zaburzona, co przy stanowczej postawie powódki wykluczającej powrót stron do siebie, wyklucza reaktywowanie związku.

Z uwagi na nadużywanie alkoholu przez A. W. oraz stwierdzoną u niego chorobę afektywną dwubiegunową, brak jest również podstaw do uznania, że na skutek orzeczenia rozwodu mogłoby ucierpieć dobro małoletnich dzieci.

Zdaniem Sądu Okręgowego przeciwnie, dalsze utrzymywanie tego małżeństwa godziłoby w dobro dzieci, gdyż w przypadku zaostrzenia choroby, pozwany przejawia zachowania irracjonalne, których nie rozumieją i które u nich wzbudzają lęk, a nie wykluczone jest, że mogą też stanowić dla nich zagrożenie.

Małoletni już przywykli do swojej obecnej sytuacji, gdyż strony mieszkają oddzielnie od dłuższego czasu, a jednocześnie mają z ojcem regularny kontakt, realizowany jednakże w sposób dla nich bezpieczny.

Rozważając kwestię zawinienia przyczyn powstania rozpadu małżeństwa , Sąd wykluczył je po stronie M. W..

W oparciu o dokonane ustalenia uznał , że nastąpił on z przyczyn leżących po stronie pozwanego , których jednak nie zawinił.

U A. W. zdiagnozowano chorobę afektywną dwubiegunową, przy czym choroba ta ma charakter przewlekły z nawracającymi zaburzeniami nastroju, napędu pod postacią stanów maniakalnych, depresyjnych lub mieszanych.

Nawroty chorobowe były u pozwanego warunkowane spożywaniem alkoholu i niesystematycznym zażywanie leków w okresie lutego i października 2016r. co spowodowało pojawienie się epizodów chorobowych w czerwcu i wrześniu 2017 roku.

Zaburzenia te miały wpływ na jego zdolność do wykonywania obowiązków wynikających z zawarcia związku małżeńskiego, takich jak współdziałanie dla dobra rodziny, pomocy wzajemnej i zgodnego pożycia.

W wyniku hospitalizacji psychiatrycznych uzyskiwano okresowe stany remisji, ale nawroty choroby powodowane były ciągami alkoholowymi oraz niesystematycznym zażywaniem leków.

Pozwany przejawia niepełny krytycyzm chorobowy i nie ma poczucia uzależnienia od alkoholu. Nawroty picia alkoholu mają związek z zaostrzeniem choroby podstawowej i jednocześnie mają wpływ na pojawianie się tych nawrotów , a pozwany picie alkoholu łączył z uzyskiwaniem stanu poprawy samopoczucia w stanach depresyjnych.

Wszystko to dało Sądowi Okręgowemu podstawę do wniosku , że przyczyny rozkładu pożycia stron są przez A. W. niezawinione, tym bardziej , że jak wynika z wypowiedzi biegłych , którzy składali w postępowaniu rozpoznawczym opinie , choroba afektywna dwubiegunowa przebiega w sposób zindywidualizowany, ma różny przebieg u rożnych osób, i nawet regularne i zgodne zaleceniami lekarzy przyjmowanie leków nie gwarantuje stabilności stanu psychicznego. Zatem nie można z góry zakładać ani przewidywać, że u pozwanego nastąpi i utrzyma się stan pełnej remisji, nawet gdyby systematycznie leczył się.

Orzekając o władzy rodzicielskiej nad dziećmi Sąd Okręgowy wskazał, że M. W. domagała się powierzenia jej pełni tej władzy oraz zwieszenia jej mężowi . Uznał , iż ten drugi postulat nie może zostać uwzględniony dlatego , że w przypadku pozwanego nie może być mowy o przejściowej przeszkodzie w jej wykonywaniu.

Pozwany od wielu lat jest chory, bez żadnej pozytywnej prognozy na przyszłość, albowiem jego choroba ma charakter przewlekły, co podkreślali wszyscy biegli w swoich opiniach. Zawsze będzie miał okresy remisji i okresy zaostrzenia objawów chorobowych i takiego stanu rzeczy nie da się w jego przypadku uniknąć. W tych warunkach ewentualne zawieszenie pozwanemu wykonywania władzy nastąpiłoby de facto na czas nieokreślony i oznaczałoby w istocie pozbawienie go władzy rodzicielskiej.

Z drugiej strony z treści opinii OZSS i z opinii sądowo - psychiatrycznej wynika, że stan zdrowia ojca małoletnich wyklucza możliwość współdecydowania o jakichkolwiek sprawach dotyczących dzieci, gdyż mogłoby to godzić w ich dobro.

Dlatego Sąd Okręgowy uznał , że o ich sprawach decydować będzie tylko matka, a ojciec będzie miał władzę rodzicielską ograniczoną do prawa do informacji o istotnych sprawach, dotyczących ich zdrowia, edukacji, rozwoju pozaszkolnego czyli zajęć dodatkowych.

Sąd wskazał przy tym , ze z wydanych w postepowaniu opinii , zwłaszcza (...) wynika , iż postawa powódki również wymaga pewnej korekty, tak aby nie rozwiązywać problemów wychowawczych dzieci w drodze krzyku czy awantur. M. W. jest osobą impulsywną, bywa dominująca, skłonna do narzucania swojego zdania małoletnim, co też niekorzystnie wpływa na jej relacje z nimi.

Dlatego dzieci zostały objęte , terapią psychologiczną. Celem monitorowania tych działań, w tym sposobu wychowywania dzieci ustanowił nadzór kuratora sądowego.

W zakresie kontaktów pozwanego z małoletnimi , Sąd nie rozstrzygał zgodnie ze stanowiskiem stron.

Rozważając zakres roszczeń alimentacyjnych na rzecz dzieci Sąd Okręgowy uznał , że brak jest dostatecznych podstaw aby korygować w wyroku rozwodowym zakres tych świadczeń , ustalony wobec obowiązanego ojca, w orzeczeniu zabezpieczającym.

W trakcie postępowania strony przedłożyły zaświadczenia o dochodach, z których wynika, że pobiera rentę, więc z jednej strony może dorabiać, ale ogólnie jego sytuacja zarobkowa i materialna przedstawia się jako trudna. Powódka pod tym względem jest w zdecydowanie lepszej sytuacji, gdyż posiada stałe zatrudnienie i osiąga regularne dochody. Co więcej w zakresie wysokości świadczeń alimentów strony były zgodne aby utrzymać je na dotąd określonych poziomach miesięcznych , w stosunku do wszystkich uprawnionych.

Sąd uznał za usprawiedliwiane żądania M. W. domagającej się orzeczenia eksmisji męża z lokalu mieszkalnego w W..

Ocenił , że zachowania pozwanego były naganne. Ma zaburzony krytycyzm, więc nie ma do końca świadomości w jaki sposób jego zachowanie było dla domowników uciążliwe, a dla dzieci wręcz traumatyczne.

Uwzględniając to żądanie Sad uwzględnił , że A. W. ma gdzie mieszkać. Aktualnie istniejąca sytuacja, w której strony mieszkają oddzielnie, a dzieci mają zapewniony stały i regularny kontakt z ojcem, jest sytuacją optymalną. Z powodu choroby pozwanego nie ma możliwości ażeby strony mieszkały razem . Powód stanowi, w okresach nawrotu choroby zagrożenie tak fizyczne jak i psychiczne dla wszystkich pozostałych domowników, w tym dzieci .

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 100 kpc

Stosując art. 102 kpc, Sąd Okręgowy odstąpił od obciążania stron wydatkami na które środki wyłożył tymczasowo Skarb Państwa z których zostały sfinansowane opinia (...) i opracowanie biegłych sądowych z zakresu psychiatrii.

Apelację od tego orzeczenia złożył tylko pozwany, ograniczając zakres środka odwoławczego do punktu VIII sentencji wyroku z dnia 27 lutego 2019r.

We wniosku środka odwoławczego w pierwszej kolejności domagał się zmiany tej części wyroku i oddalenia żądania jego eksmisji z budynku mieszkalnego położonego w W. przy ul. (...) oraz rozstrzygnięcia o sposobie korzystania z mieszkania przez byłych małżonków.

Wnosił również o obciążenie powódki kosztami postępowania odwoławczego oraz przyznania na rzecz reprezentującego go pełnomocnika z urzędu wynagrodzenia za tę pomoc prawną w postępowaniu przed Sądem Odwoławczym.

Skarżący wnosił również aby , na wypadek nie uwzględnienia apelacji, nie obciążać go kosztami postępowania przed Sądem Ii instancji , należnymi stronie przeciwnej.

Jako wniosek ewentualny sformułował żądanie wydania przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia kasatoryjnego i przekazania sprawy , w zaskarżanej części, do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

Apelacja została oparta na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego , w sposób mający dla treści orzeczenia istotne znaczenie , a to:

a/ art. 233 §1 kpc , wobec przekroczenia granic swobodnej oceny zgromadzonych dowodów i zastąpienia jej oceną dowolną , której następstwem były nietrafne ustalenia faktyczne , zgodnie z którymi :

- pozwany jest uzależniony od portali internetowych i zawartych tam treści przeznaczonych dla homoseksualistów i biseksualistów,

- nie był konsekwentny w leczeniu mimo , że taka sytuacja była niezamierzona , mając przy tym jednostkowy charakter , kiedy połączył leki z alkoholem ,

- stanowił dla żony i dzieci zagrożenie , chociaż fakty takie nie wynikają z treści materiału procesowego, podobnie jak nie stanowi on wystarczającej podstawy dla ustalenia , iż skarżący podejmował się ryzykownych przedsięwzięć gospodarczych ,

- zostały potwierdzone okolicznościami ustalonymi w sprawie przesłanki orzeczenia eksmisji powoda z lokalu przy ul (...) w W.. Jest to konstatacja wadliwa tym bardziej , że A. W. przysługuje tam prawo służebne na podstawie którego jest uprawniony do korzystania z tego lokalu,

- uzasadnione jest izolowanie dzieci od ojca mimo , że ich relacje są prawidłowe , a ich utrzymywanie nie jest sprzeczne z dobrem małoletnich , pozytywnie wpływając także na stan zdrowia pozwanego,

- stan zdrowia apelującego uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie z pozostałymi członkami rodziny mimo , iż skarżący stale się leczy , a korzystanie z mieszkania u matki jest dla niego stanem przejściowym.

- naruszenia prawa materialnego poprzez nieprawidłowe zastosowanie przez Sąd I instancji art. 58 §2 kr i op w zw z art. 5 kc.

Wada ta miała zostać z realizowana przez to , że Sąd uwzględniając żądanie eksmisji, niezasadnie uznał przesłanki tej normy , w okolicznościach ustalonych w sprawie, za spełnione oraz nie ocenił tego żądania M. W. za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego .

Szczególnie w sytuacji , gdy wcześniej pozwany podarował jej udział w nieruchomości, której częścią składową jest budynek z którego został eksmitowany .

Odpowiadając na apelację powódka domagała się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia byłego męża kosztami postępowania apelacyjnego.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy pozwanego jest uzasadniony w części , prowadząc do zmiany objętego nim wyroku Sądu Okręgowego, w sposób wskazany w punkcie 1 sentencji orzeczenia Sądu Odwoławczego .

W pozostałym zakresie apelacja , jako niezasadna, podlegała oddaleniu.

Nie ma racji A. W., formułując zarzut procesowy naruszenia art. 233 §1 kpc , który w istocie sprawdza się do zakwestionowania sposobu w jaki Sąd niższej stancji dokonał ustaleń faktycznych , mających decydować o tym , iż żądanie eksmisji zostało ocenione jako usprawiedliwione.

Skuteczne postawienie tego zarzutu , a co za tym idzie także zarzutu nieprawidłowości ustaleń , który został przez autora apelacji ściśle z nim powiązany wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie konstatacji

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażające podobne stanowisko , powołane tylko przykładowo, orzeczenia Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2001, sygn. IV CKN 970/00 i z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , obydwa powołane za zbiorem Lex/

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.

Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To, w jaki sposób pozwany motywuje jego realizację , wyklucza uznanie go za uzasadniony.

W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów [ i opartych na wnioskach z tej oceny ustaleń faktycznych , które przez to miałyby być dotknięte podnoszoną przez skarżącego wadliwością ] , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , skarżący ogranicza się do przeciwstawienia jej własnej ich wersji , jego zdaniem poprawnej.

Nieprawidłowość Sądu na której oparty jest zarzut nieprawidłowości ustaleń faktycznych - zgodnie z argumentacją apelanta - sprawdza się ją do tego ,że nie przyjął on wersji zdarzeń afirmowanej przez A. W.

Już stwierdzenie takiego sposobu motywowania stawianych zarzutów wystarcza dla oparcia ich obu.

Taka ich ocena ma to następstwo , iż okoliczności , które Sąd Okręgowy przyjął za podstawę faktyczną wydanego orzeczenia , Sąd II instancji uznaje za własne.

Fakty te jednak Sąd Okręgowy niepoprawnie ocenił , z punktu widzenia realizacji przesłanek eksmisji pozwanego z budynku mieszkalnego zajmowanego wspólnie przez małżonków do czerwca 2017r , stąd zarzut materialny, nieprawidłowego zastosowania art. 58 §2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego , sformułowany w środku odwoławczym jest uzasadniony , prowadząc do wydania przez Sąd Apelacyjny rozstrzygnięcia reformatoryjnego.

Na wstępie jednak, dla uporządkowania dalszej części wywodu powiedzieć należy , że nie wniesienie apelacji przez powódkę i ograniczenie przez A. W. zakresu zaskarżenia wyroku z 27 lutego 2019r , tylko do uwzględnionego roszczenia o eksmisję [ pkt VIII sentencji ] ma swoje konsekwencje w odniesieniu do tego, jaki charakter przybrał spór stron na etapie postępowania odwoławczego , jaki był jego przedmiot, a w konsekwencji co mogło znaleźć się granicach oceny odwoławczej Sądu II instancji.

Przyjmowany powszechnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego samodzielny charakter roszczenia eksmisyjnego opartego na normie art. 58 §2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, o którym orzeka Sąd rozwodowy /por. bliżej w tej materii, wskazane jedynie dla przykładu, postanowienie SN z dnia 5 października 2007r , sygn. III CSK 271/07 ,powołane za zbiorem Legalis/ powoduje , że w warunkach, gdy zakresem zaskarżenia objęte jest tylko orzeczenie dotyczące tego roszczenia , sprawa nabiera charakteru sporu eksmisyjnego , a orzeczenie rozwodowe uzyskuje walor prawomocności , odnosząc się do wszystkich elementów konstrukcyjnych wyroku rozwodowego , w tym tych o których Sąd jest zobligowany rozstrzygać z urzędu. Dotyczy to także rozstrzygnięcia w przedmiocie korzystania przez [ byłych ] małżonków ze wspólnie zajmowanego mieszkania.

Norma art. 58 §2 zd. drugie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wskazuje , że orzeczenie eksmisji jednego z małżonków jest nie tylko wypadkiem wyjątkowym ale także , pomimo potwierdzenia tej szczególnej sytuacji okolicznościami ustalonymi w sprawie , może nastąpić „ tylko wyjątkowo „ wówczas , gdy zawinione działanie małżonka , którego żądanie dotyczy jest rażąco naganne i prowadzi w swoich konsekwencjach do zupełnego uniemożliwienia drugiemu wspólnego zamieszkiwania.

Zatem sięgnięcie po tę normę jako podstawę nakazania opuszczenia przez współmałżonka mieszkania jest usprawiedliwiona jedynie wówczas , gdy jego nieakceptowalne zachowanie , prowadzące do tych następstw, jest szczególnie intensywne czy wręcz drastyczne.

Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, okoliczności ustalone w sprawie nie mogą być uznane za potwierdzające taki sposób zachowania A. W. w czasie , kiedy małżonkowie wspólnie zajmowali budynek przy ul. (...) w W..

Przede wszystkim, nie może budzić wątpliwości , że wskazany przepis zakłada zawinione , podjęte ze złym zamiarem działanie potencjalnie eksmitowanego. Tymczasem w przypadku pozwanego jego sposób postępowania do którego odwoływała się małżonka w podstawie faktycznej ocenianego żądania , mając charakter czasowy powiązany był ściśle z nawrotami choroby , poza którymi nie powtarzał się, pozostając konsekwencją choroby afektywnej dwubiegunowej.

Nie można wobec tego oceniać go jako działania intencjonalnie nagannego wobec pozostałych osób korzystających wówczas tego mieszkania. Jest oczywiste z punktu widzenia zasad doświadczenia życiowego , że wywołany tym stanem sposób funkcjonowania pozwanego był uciążliwy, nawet trudny do zniesienia dla małżonki i dzieci ale w sprawie nie zostały wykazane okoliczności wskazujące na to , w ten sposób ojciec i mąż uniemożliwiał korzystanie im z tego mieszkania.

Elementem oceny , która ostatecznie doprowadziła do zmiany wyroku było również to , że małżonkowie uzgodnili , iż mąż przeniesie na M. W., nieodpłatnie, swój udział w tej nieruchomości , uzyskując służebne prawo zamieszkania w lokalu z którego miałby być obecnie eksmitowany.

Uznając , że w okolicznościach faktycznych ustalonych w postepowaniu brak było dostatecznych podstaw faktycznych do uwzględnienia tego żądania , Sąd II instancji wskazuje jednak dodatkowo że powódka ma - także po rozwodzie- inne instrumenty prawne, służące reakcji na niewłaściwe zachowanie pozwanego korzystającego z lokalu mieszkalnego , zawłaszcza gdyby miało w ten sposób ucierpieć dobro małoletnich dzieci stron.

Z podanych przyczyn Sąd Apelacyjny , w uznaniu tej części apelacji za zasadną, orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku , na podstawie art. 386 §1 kpc w zw z art. 58 §2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.

W pozostałym zakresie środek odwoławczy A. W. jest nieuzasadniony i uległ oddaleniu , na podstawie art. 385 kpc.

Jak wskazano wyżej , rozstrzyganie o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego mieszkania przez rozwodzących się małżonków jest elementem obligatoryjnym wyroku rozwodowego , a orzeczenie w tym przedmiocie Sąd podejmuje niezależnie od inicjatywy stron.

W orzeczeniu z 27 lutego 2019r takiego rozstrzygnięcia nie ma , Sąd bowiem przyjął , że warunkach orzeczenia eksmisji jest ono bezprzedmiotowe.

Pomijając ocenę zasadności takiego stanowiska zauważyć trzeba , że żadna ze stron nie wniosła o uzupełnienie wyroku o ten element orzeczenia.

W sytuacji, gdy zakres zaskarżenia ukształtował spór stron na etapie odwoławczym wyłącznie jako dotyczący roszczenia o eksmisję , apelacja pozwanego w omawianej części nie mogła być uznana za usprawiedliwioną.

Rozstrzygając o kosztach postępowania apelacyjnego , Sąd II instancji oprał je na normie art. 98 §1 i 3 kpc w zw. z art. 108 §1 i 391 §1 kpc i wynikającej z niej dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu , zasadzie odpowiedzialności za wynik sprawy.

Biorąc pod rozwagę z jednej strony przedmiot rozstrzygania przez Sąd Apelacyjny i z drugiej to , że kwota należna wygrywającemu pozwanemu od przerywającej powódki wyczerpuje się wynagrodzeniu pełnomocnika będącego adwokatem [ ustanowionym z urzędu] , została ona ustalona na podstawie §7 ust. 1 w zw z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 [ DzU z 2015 poz. 1800 ze zm] .

SSA Paweł Czepiel SSA Grzegorz Krężołek SSA Anna Kowacz – Braun

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Grzegorz Krężołek,  Paweł Czepiel ,  Anna Kowacz-Braun
Data wytworzenia informacji: