I ACa 762/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-03-01
Sygn. akt I ACa 762/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 marca 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Sławomir Jamróg
Protokolant: Katarzyna Mitan
po rozpoznaniu w dniu 1 marca 2023 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa P. D.
przeciwko Skarbowi Państwa - Prezesowi Sądu Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w R.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Krośnie
z dnia 24 sierpnia 2018 r. sygn. akt I C 999/16
1. oddala apelację;
2. zasądza od P. D. na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 780 zł (siedemset osiemdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 762/21
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 24 sierpnia 2018r. sygn. akt I C 999/16 Sąd Okręgowy w Krośnie oddalił powództwo P. D. skierowane przeciwko Skarbowi Państwa – Prezesowi Sądu Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w R. o ochronę dóbr osobistych obejmujące żądanie nakazania przeproszenia oraz zadośćuczynienia na rzecz powoda ( 1000 zł) oraz na cel społeczny (500 zł).
Podstawą tego rozstrzygnięcia stanowił następujący stan faktyczny:
Powód P. D. w piśmie z dnia 26 lutego 2015 roku kierowanym do Prezesa Sądu Rejonowego w R. wniósł o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Sędziego Sądu Rejonowego w R. P. O. zarzucając, że rozpoznając sprawę z powództwa P. D. przeciwko I. D. ( O.) zataił znajomość z pozwaną. Przedmiotem rozpoznania przez Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w R. w sprawie(...)była skarga powoda dotycząca postępowania Sędziego Sądu Rejonowego w R. P. O. w ramach prowadzonego pod sygnaturą akt (...). Pismo P. D. zostało przekazane Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego w R. w dniu 3 marca 2015 roku, który wystąpił w dniu 5 marca 2015 roku do Prezesa Sądu Rejonowego w R. w ramach czynności sprawdzających o przedstawienie akt (...). Zastępca Rzecznika działał z urzędu, gdyż strona postępowania nie ma uprawnień do występowania z wnioskiem o pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności sędziego do odpowiedzialności dyscyplinarnej. Rzecznik za pismem z dnia 2 kwietnia 2015 roku wezwał SSR P. O. do złożenia w terminie 14 dni odpowiedzi ustosunkowującej się do treści skargi. P. O. udzielił wyjaśnień na piśmie z dnia 14 marca 2015 roku. W dniu 17 marca 2015 roku Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego odebrał od SSR P. O. wyjaśnienia w trybie art. 114 § 1 prawa o ustroju sądów powszechnych . W dniu 8 maja 2015 roku Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego w SO w R. udzielił odpowiedzi P. D. na jego skargę z dnia 26 lutego 2015 roku informując, że nie znaleziono podstaw do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec P. O., jak również, że na decyzję w tym przedmiocie P. D. nie przysługuje środek odwoławczy.
Odpis tego pisma został również przesłany do wiadomości Rzecznikowi dyscyplinarnemu Sądów Powszechnych działającemu przy Krajowej Radzie Sądownictwa. Powód P. D. nie zgadzając się z postępowaniem Zastępcy Rzecznika dyscyplinarnego kilkukrotnie składał kolejne pisma ( wnioski ) oczekując wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec P. O.. Powód w dalszym ciągu nie zgadza się z decyzją Zastępcy Rzecznika dyscyplinarnego twierdząc, że brak wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec P. O. narusza jego godność i uznaje, że został zlekceważony.
Przy tym stanie faktycznym Sąd Okręgowy odwołując się do treści art. 23 k.c. i art. 24k.c. oraz zasad rozkładu ciężaru w sprawach o ochronę dóbr osobistych wskazał, że ocena czy działanie naruszyło dobro osobiste dokonywana jest na podstawie obiektywnego kryterium. Ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie jest dokonywana według miary indywidualnej wrażliwości osoby zainteresowanej. Kierując się miernikiem obiektywnym, Sąd Okręgowy w Krośnie uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż odmowa wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec Sędziego Sądu Rejonowego P. O. narusza dobra osobiste powoda, w tym godność i cześć powoda. Subiektywna reakcja powoda i odczucia pokrzywdzonego, nie są tu wystarczające. Zdaniem Sądu Okręgowego powód nie wykazał, że brak wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wywołał jakikolwiek skutek w sferze jego dóbr osobistych , Na nim spoczywał ciężar dowodu w tej części ( art. 6 k.c.). W konsekwencji nie było potrzeby badania bezprawności działania strony pozwanej. Całokształt twierdzeń powoda wskazuje na to, że P. D. zmierza on do kwestionowania zasadności wyniku postępowania wyjaśniającego, a to nie jest wystarczające do udzielenia ochrony na wskazanej podstawie.
Apelację od tego wyroku wniósł powód, zaskarżając wyrok w całości, zarzucając, że Sąd pierwszej instancji nie zapoznał się rzetelnie ze sprawą . Jego zdaniem Sąd Okręgowy nie rozstrzygnął sporu i nie dokonał ustalenia czy działania pozwanego miały charakter bezprawny oraz czy naruszyły one dobra osobiste powoda. Zdaniem powoda Sąd pierwszej instancji niezasadnie oddalił wniosek o przesłuchanie świadków i w imię solidarności zawodowej zaniechał dokonanie ustaleń i oceny prawnej żądania. Ne pouczył go też o przysługujących prawach naruszając zasadę równości stron i dokonał oceny dowodów w sposób sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego
W konsekwencji wyrok jest rażąco niesprawiedliwy. Powód podniósł, że protokolantka wraz z sędzią A. B. dokonała w sprawie prowadzonej przez Sąd Rejonowy w R. pod sygn. (...)modyfikacji protokołu w ciągu trzech dni po rozprawie i sfałszowała zeznania dwóch stron przeciwnych, Powód wskazał, że został skazany za podrobienie dokumentu po tym, jak protokolantka I. D.(O.) po rozprawie w sprawie (...) sfałszowała zeznania świadków uprawdopodobniając popełnienie przez powoda przestępstwa. I. O. w zeznaniach potwierdziła fakt modyfikacji protokołów. Pomimo tego, że Prokuratura Rejonowa wS.nadzorowała dochodzenie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w S. o czyn z art. 231§1 k.k. dotyczący poświadczenia nieprawdy przez protokolantkę I. O.w protokole rozprawy z dnia 7 września 2010r. prowadzonej przez Sąd Rejonowy w R. w sprawie (...) , dochodzenie zostało umorzone. Sąd Rejonowy w S. postanowieniem z dnia 13 czerwca 2013r. sygn. akt(...) utrzymał zaskarżone postanowienie w mocy uznając, że nie stwierdzono faktu popełnienia przestępstwa. Zdaniem powoda uczyniono to jednak przy udziale sędziego P. F.znajomego protokolantki. Sędzia ten powinien wyłączyć się od sprawy a swoja bezprawną decyzją procesową wykroczył poza swe kompetencje i zatuszował sprawę fałszerstwa, czym nadużył władzę, popełnił przestępstwo wykroczył przeciwko standardom zawodowym. Zdaniem Powoda także zaniechanie wszczęcia postepowania dyscyplinarnego i zaniechanie powiadomienia prokuratora o zaistniałej sytuacji jest również przestępstwem urzędniczym. Zdaniem powoda Przewodnicząca składu Sądu nie uwzględniła obowiązku z art. 304 §2 k.p.c. i art. 440 k.p.c. i nie zawiadomiła prokuratora o skandalicznych zachowaniach sędziów i prokuratorów w tym o wykorzystaniu stanowisk służbowych dla własnych interesów. Zaniechanie to stanowi niewypełnienie uprawnień i przekroczenie obowiązków.
Powód przedstawił też własną ocenę postawy sędziów rozpoznających jego sprawy. Jego zdaniem potraktowano go jako pieniacza i awanturnika oraz odwołał się do medialnych przekazów dotyczących stanu sędziowskiego. Powód wskazał, że jego zdaniem modyfikacja protokołu po rozprawie w tym także literówek to fałszerstwo. Zdaniem skarżącego przy rozpoznaniu sprawy doszło poprzez tuszowanie przestępstw i nadużyć do naruszenia prawa i norm społecznych a konsekwencje tego naruszają dobra osobiste powoda. Powód wskazał, że doszło do naruszenia jego dobrego imienia, czci, godności i zdrowia psychicznego poprzez prowadzenie postępowania z rażącym naruszeniem prawa w celu doprowadzenia do skazania, zatuszowania przestępstwa , wyłączenia go z życia powodując trwałe zmiany osobowości. Po wyroku wykreślono go z KRS jako członka zarządu i z tego tytułu nie mógł prowadzić działalności przynoszącej dochody. Na skutek skazania utracił on zaufanie i doszło do przerwania jego kariery jego karierę. Zdaniem powoda prezes Sądu robił wszystko by go skazać powoda z rażącym naruszeniem prawa. Powstanie krzywdy moralnej uzasadnia zaś zadośćuczynienie. Powód zarzucił, że czuje się dyskryminowany decyzją sądu i naruszeniem prawa do sprawiedliwego rzetelnego sądu . Powód odwołał się do wynikającego z art. 24 k.c. domniemania bezprawności , odwołał się do powinności Sądu w sprawach karnych i powinności funkcjonariuszy publicznych .
Apelujący zarzucił także naruszenie art. 102 k.p.c. i zakwestionował zasadność obciążenia go kosztami procesu.
Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i o zasadzenie kosztów postępowania apelacyjnego podnosząc, że ocena dowodów nie była dowolna i Sąd Okręgowy uzasadnił stanowisko wskazując przyczyny dla jakich powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Rozpoznając apelację Sąd drugiej instancji uznał za własne ustalenia Sądu Okręgowego i zważył co następuje:
Trzeba podkreślić, że prowadzenie postępowania dyscyplinarnego nie wykluczało ewentualnej możliwości stwierdzenia przewinienia dyscyplinarnego sędziego P. O. związanego z prowadzeniem sprawy i (...) a nawet też nie wykluczało zebrania materiału dowodowego mogącego mieć znaczenie dla stwierdzenia okoliczności isdtotnych dla oceny sposobu procedowania SSR P. F. przy wydaniu orzeczenia utrzymaniu w mocy postanowienia z dnia 13 czerwca 2013r. Wskazane postępowanie dyscyplinarne nie mogło jednak doprowadzić samo przez się do zmiany wyroku skazującego powoda za przestępstwo z art. 270 §1 k.k.. Ten zaś wyrok, a nie postępowanie dyscyplinarne, miało wpływ na dobre imię powoda. Także to ten wyrok wywoływał ewentualne skutki związane z utratą możliwości zarobkowania. Prowadzenie dowodów z zeznań osób przesłuchanych w sprawie (...) mogło mieć oczywiście znaczenie dla oceny sposobu procedowania w sprawie (...) i prawidłowości sporządzenia protokołu w sprawie prowadzonej przez SSRA. B. jednak jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy odmowa wszczęcia postępowania dyscyplinarnego nie wpływa w sposób obiektywny na dobra osobiste powoda, w tym jego dobre imię, cześć, godność czy zdrowie psychiczne.
Nie można oczywiście wykluczyć wykroczenia podczas postępowania dyscyplinarnego np. poza cel lub niezbędny zakres postępowania i dokonania czynności nieuzasadnionych przedmiotem i potrzebami postępowania, w tym także postępowania dyscyplinarnego. Sposób prowadzenia czynności może bowiem niekiedy naruszać dobra osobiste, szczególnie gdy dochodzi do oceny innych osób, lub naruszenie zasad kultury (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2003 r., I PK 414/02, OSNP 2004/20/344, z dnia 7 marca 2007 r. II CSK 493/06 i z dnia 20 czerwca 2016 r. SNO 24/16 niepubl). Prowadzenie jednak postępowania dyscyplinarnego mającego zweryfikować czy działanie P. O. uzasadnia postawienie zarzutów dyscyplinarnych sędziemu powinno zabezpieczać przede wszystkim prawa do obrony P. O.,, stąd ewentualne naruszenie zasad procedowania w takim postępowaniu mogło mieć przede wszystkim znaczenie dla oceny czy doszło do naruszenia godności sędziego a nie powoda, Samo prowadzenie postępowania mającego ocenić podstawy do postawienia zarzutów dyscyplinarnych sędziemu i to bez istotnego, bezpośredniego udziału powoda, samo w sobie nie przekłada się na dobra osobiste P. D..
Sąd Apelacyjny nie kwestionuje, że potraktowanie strony wnoszącej o wszczęcie postepowania jako pieniacza czy awanturnika może godzić w godność czy dobre imię wnoszącego o wszczęcie postępowania, jednak twierdzenia zawarte w podstawie faktycznej powództwa nie dają podstawy do oceny by rzecznik dyscyplinarny oceniał w ten sposób zachowanie powoda.
Zasada sprawiedliwości proceduralnej obejmuje prawo do rzetelnego procesu, w tym także uprawnienie do bycia wysłuchanym i przedstawienia swojego stanowiska w spornych kwestiach faktycznych i prawnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 listopada 2017 r. II CSK 156/17 niepubl.). Postępowanie wyjaśniające prowadzone przez Rzecznika Dyscyplinarnego nie dotyczyło jednak bezpośrednio powoda. Postępowanie takie toczy się w interesie publicznym a samo prawo do rzetelnego postępowania nie stanowi dobra osobistego. Ewentualne niedoskonałości takiego postępowania nie mogą być traktowane same w sobie w kategoriach naruszenia dóbr osobistych stron. Ewentualne więc ujemne przeżycia w postaci subiektywnie odczuwanego poczucia krzywdy, związanego z niesatysfakcjonującym przebiegiem postępowania, nie jest wystarczające do przyjęcia naruszeniu dobra osobistego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 sierpnia 2020 r. V CSK 557/19 niepubl.). Słusznie właśnie na ten aspekt zwracał uwagę Sąd pierwszej instancji.
Sąd Apelacyjny zauważa dodatkowo, że ewentualne wszczęcie postępowania dyscyplinarnego nie mogło też zmienić wyniku postępowania karnego, w którym ustalono odpowiedzialność pozwanego. Postępowanie dyscyplinarne w sprawie (...) nie stanowiło odpowiedniego postępowania o stwierdzenie niezgodności z prawem orzeczenia wydanego w sprawie karnej prowadzonej przeciwko powodowi. Na jego skazanie mogło mieć ewentualny wpływ postępowanie prowadzone przez Komendę Powiatową Policji w S. o czyn z art. 231§1 k.k. dotyczące poświadczenia nieprawdy przez protokolantkę I. O.w protokole rozprawy z dnia 7 września 2010r. prowadzonej przez Sąd Rejonowy w R. w sprawie (...), jednak Sąd Rejonowy w S. postanowieniem z dnia 13 czerwca 2013r. sygn. akt (...) utrzymał postanowienie o umorzeniu postępowania karnego w mocy i ta ocena jest prawomocna.
Postępowanie wyjaśniające dotyczące P. O., który rozpoznawał sprawę z powództwa P. D. o zapłatę, prowadzoną przeciwko I. O. pod sygn. akt(...), nie mogło samo w sobie spowodować wszczęcia postępowania karnego przeciwko protokolantowi i to nawet przy przyjęciu zasadności twierdzeń powoda, a dopiero wynik tego postępowania mógł np. stanowić podstawę wznowienia postępowania karnego prowadzącego przeciwko powodowi. Na marginesie więc można tylko stwierdzić, że obiektywnie odmowa wszczęcia postępowania karnego czy odmowa przesłuchania nie godzi sama w sobie w dobre imię czy też w godność osobistą osoby składającej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Odmowa uwzględnienia wniosku nie stanowi też wyrazu braku szacunku względem osoby zgłaszającej. W pełni bowiem należy podzielić stanowisko Sądu pierwszej instancji, że ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości osoby, która czuje się dotknięta zachowaniem innej osoby lecz naruszenie to musi mieć charakter obiektywny (tak też wyroki Sądu Najwyższego z dnia 5 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 953/00, LEX nr 55098 i z dnia 11 marca 1997 r., sygn. akt III CKN 33/97, OSNC 1997/6 - 7/93).
Dodatkowo ocena, że zachowanie danej osoby nie stanowi przestępstwa czy też przewinienia dyscyplinarnego nie ma też charakteru dyskryminującego osoby zgładzającej to przestępstwo /odpowiednio zgłaszającej przewinienie dyscyplinarne /. Dyskryminacja to traktowanie danej osoby mniej przychylnie, niż innej w porównywalnej sytuacji ze względu na jakąś cechę. Przytoczone zaś przez powoda fakty (nawet przy założeniu, że są one prawdziwe), nie dawały jeszcze podstaw do przyjęcia, że powód był dyskryminowany. Pominięcie więc przez Sąd pierwszej instancji dowodów z zeznań J. K., M. K. czy też J. D., a tym bardziej pozostałych powoływanych przez powoda osób, nie mogło mieć żadnego wpływu na wynik niniejszej sprawy. Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Powód zaś nawet nie przedstawił bliżej jakie okoliczności wykazane zeznaniami świadków miałyby mieć znaczenie dla realizacji przez powoda obowiązku wykazania naruszenia dóbr osobistych powoda. Niezalenie od tego powód przedstawił protokoły z zeznań z J. D. i J. K. złożone w toku dochodzenia prowadzonego przez Komisariat Policji oraz opinię informatyczną P. J., których treść nie jest nawet wystarczająca do zakwestionowania ustaleń dokonanych w sprawie (...). Ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego powoda co do popełnienia przestępstwa wiążą zaś sąd w postępowaniu cywilnym (art. 11 k.p.c.).
Sąd Okręgowy słusznie wskazywał, że powód miał obowiązek wykazać naruszenie dóbr osobistych (art. 6 k.c. i 232 k.p.c.). Powód miał ponadto obowiązek wykazać związek pomiędzy działaniem /zaniechaniem/ funkcjonariuszy publicznych podległych Prezesowi Sądu Dyscyplinarnego przy Sadzie Okręgowym w R., a naruszeniem konkretnego dobra osobistego powoda. Tego nie wykazał. Bezprzedmiotowe jest więc powoływanie się przez powoda na domniemanie bezprawności. Trzeba podkreślić, że realizacja obowiązku pouczenia o jakim mowa w art. 5 k.p.c. nie może zastąpić aktywności strony w przedstawieniu faktów, z których można ewentualnie wyprowadzić roszczenie. Powód nie wskazuje zaś jak ewentualne pouczenie go o treści art. 6 k.c. i 232 k.p.c. przez Sąd Okręgowy miałoby przełożyć się na wynik sprawy. Zakres pouczenia nie może być oderwany od rzeczywistej potrzeby pouczenia. W tym zaś wypadku przy wskazanej podstawie faktycznej powództwa inicjatywa sądu nie była potrzebna.
Dyskomfort zaś związany z brakiem satysfakcjonującego wyniku postępowania wyjaśniającego czy też stres z tym związany nie jest jeszcze wystarczający do przyjęcia, że doszło do naruszenia dóbr osobistych, w tym zdrowia powoda jako osoby zawiadamiającej o przewinieniu dyscyplinarnym. Tym bardziej na te dobra nie mogło mieć wpływu niezawiadomienie Prokuratury o przestępstwie, szczególnie, że Prokuratura miała wiedzę o okolicznościach powoływanych przez powoda dotyczących sporządzenia protokołu w sprawie (...) albowiem nadzorowała czynności Policji.
Ponadto bezprzedmiotowe był zarzuty mające wykazać podstawy do wyłączenia sędziego P. O. od rozpoznania sprawy (...), skoro nawet znajomość ze stroną postępowania (I. O.) sama w sobie nie prowadzi do nieważności postępowania w sprawie cywilnej i nie oznacza automatycznie ani przewinienia dyscyplinarnego ani też wadliwości rozstrzygnięcia w sprawie o zapłatę. Instytucja wyłączenia sędziego na wniosek ma na celu z jednej strony ochronę prawa do sądu, z drugiej zaś interesu wymiaru sprawiedliwości (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2022 r. I NSK 15/22 niepubl.). Naruszenie zaś prawa do rozpoznania sprawy powoda przez bezstronny niezawisły Sąd może wprawdzie w określonych okolicznościach prowadzić do naruszenia dóbr osobistych, jednak samo takiego dobra osobistego nie stanowi a ponadto ewentualne naruszenie takiego prawa do rozpoznania sprawy powoda przez bezstronny niezawisły Sąd nie wiąże się z działaniem rzecznika dyscyplinarnego. Powód zresztą nie wskazuje jak sposób procedowania przez sędziegoP. O. w sprawie o prawa majątkowe przekłada się na dobra niemajątkowe powoda.
Zgodnie z zasadą da mihi factum, dabo tibi ius powód powinien takie fakty przytoczyć już w pozwie. Sąd Okręgowy zaś nie mógł wyjść poza przytoczoną podstawę faktyczną powództwa i poszukiwać faktów mogących wskazywać na potencjalną możliwość ingerencji w dobra osobiste powoda. Wzmacnia to podstawy do pominięcia dowodów wnioskowanych przez powoda,
Nie jest też zasadny zarzut naruszenia art. 102 k.p.c. Przepis ten wprost pozwalał na zasądzenie od powoda jako strony przegrywającej część kosztów sądowych. Uznaniowy charakter rozstrzygnięcia na tej podstawie nie pozwala na zmianę postanowienia o kosztach procesu w sytuacji, gdy powód nie przedstawia żadnych argumentów wskazujących, że ocena w tym zakresie dokonana przez Sąd pierwszej instancji jest rażąco niesprawiedliwa. Niewątpliwie powód przegrał sprawę i wywołał poniesienie celowych kosztów przez przeciwnika procesowego. Charakter zaś sprawy nie był wystarczający do całkowitego zwolnienia od kosztów w sytuacji, gdy brak było okoliczności mogących wywołać usprawiedliwione przekonanie powoda o zasadności roszczenia o nakazaniu przeproszenia i zapłaty żądanych kwot zadośćuczynienia. Tu bowiem trzeba podkreślić, że nawet gdyby powód miał rzeczywiste podstawy do przyjęcia, że doszło do „tuszowania” przestępstwa protokolantki to i tak nie miał on żadnych podstaw do kreowania odpowiedzialności Skarbu Państwa za naruszenie dóbr osobistych P. D. powiązanej z działalnością Rzecznika Sądu Dyscyplinarnego
Z tych względów apelację oddalono na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 15 zzs 1 ust. 1 pkt 4 ustawy dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U.2021.2095 t.j).
O kosztach postępowania apelacyjnego w wysokości 780 zł (240 zł + 540 zł) orzeczono w oparciu o art. 98§1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391§1 k.p.c. przy zastosowaniu §2 pkt 2 , § 8 ust. 2 (w odniesieniu do roszczenia majątkowego) i §8 ust. 1 pkt 1 w odniesieniu do roszczenia niemajątkowego oraz §10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015r. poz. 1800 ze zm.).
Na tym etapie również nie było już podstaw do nawet częściowego odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. Powód podjął ryzyko związane z zaskarżeniem wyroku i wywołał celowe koszty przeciwnika związane z udziałem w sprawie Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, przy świadomości treści uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji. Sama trudna sytuacja majątkowa powoda nie jest wystarczająca do uznania, że zachodzą w sprawie szczególne okoliczności i nie daje podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sławomir Jamróg
Data wytworzenia informacji: