I ACa 793/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-03-27
Sygn. akt I ACa 793/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 27 marca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Beata Kurdziel |
po rozpoznaniu w dniu 27 marca 2024 r. w Krakowie na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa P. G.
przeciwko (...) S.A. (...) (...) w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 6 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 1950/18,
1. zmienia zaskarżony wyrok w punktach II-IV w ten sposób, że nadaje im treść:
„II. zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powoda P. G. – ponad kwotę zasądzoną w punkcie I niniejszego wyroku – kwotę 30.000zł (trzydzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 marca 2018r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałej części;
III. znosi wzajemnie między stronami koszty procesu;
IV. nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 7.313,35 zł (siedem tysięcy trzysta trzynaście złotych 35/100) tytułem kosztów sądowych.”;
2. oddala apelację w pozostałej części;
3. znosi wzajemnie między stronami koszty postępowania apelacyjnego;
4. nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Apelacyjnego w Krakowie kwotę 1500 zł (tysiąc pięćset złotych) tytułem części opłaty sądowej od apelacji, od uiszczenia której powód był zwolniony.
Sygn. akt I ACa 793/22
UZASADNIENIE
Powód P. G. domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego (...) S.A. w W. (obecnie Towarzystwo (...) S.A. (...) (...) w W.) kwoty 192.500 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdy powstałe w wyniku wypadku komunikacyjnego z dnia 17 grudnia 2017 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 17 lutego 2018 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, zarzucając, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, pozwany decyzjami z dnia 5 marca 2018 roku, 3 kwietnia 2018 roku, 9 kwietnia 2018 roku oraz 7 maja 2018 roku wypłacił na rzecz powoda następujące kwoty: 57.500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, 1.398,32 zł tytułem utraconych dochodów, 1.020,32 zł tytułem kosztów opieki osoby trzeciej, 358,07 oraz 560 zł tytułem kosztów leczenia na podstawie przedłożonych rachunków. Łączna kwota wypłaconych na rzecz powoda świadczeń wyniosła zatem 60.836,71 zł. Kwota 57.500 zł jest adekwatna do wysokości szkody zaistniałej w zdarzeniu z dnia 17 grudnia 2017 roku i odpowiednia w świetle art. 445 § 1 k.c.
Wyrokiem z dnia 6 kwietnia 2022r. Sąd Okręgowy w Kielcach zasądził od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powoda P. G. kwotę 62.500 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 6 marca 2018 roku do dnia zapłaty (pkt I wyroku), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt II), zasądza od powoda P. G. na rzecz pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. kwotę 1.950,12 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III) oraz nakazał pobrać od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 4.875,57 zł tytułem kosztów sądowych.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 17 grudnia 2018 roku w P. doszło do wypadku komunikacyjnego. P. M. kierując samochodem osobowym marki C. (...) o nr rej. (...) wykonując manewr wyprzedzania nie zachował należytej ostrożności, w wyniku czego zjechał na przeciwny pas jezdni i uderzył w prawidłowo jadący samochód osobowy marki r. (...) o nr rej. (...) kierowany przez P. G., który na skutek zderzenia pojazdów doznał licznych i poważnych obrażeń ciała.
Wyrokiem z dnia 26 kwietnia 2018 roku wydanym w sprawie o sygn. akt (...) Sąd Rejonowy w J. uznał P. M. za winnego tego, że w dniu 17 grudnia 2017 roku w P. gm. J. woj. (...) na drodze krajowej nr (...) prowadząc samochód osobowy marki C. (...) o nr rej. (...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że wykonując manewr wyprzedzania nie zachował należytej ostrożności, nienależycie obserwował przedpole jazdy i zjechał na przeciwny pas jezdni gdzie czołowo uderzył w prawidłowo jadący samochód osobowy marki r. (...) o nr rej. (...) kierowany przez P. G., w wyniku zderzenia się pojazdów obrażeń ciała doznali kierujący samochodem marki R. P. G. w postaci tępego urazu jamy brzusznej, krwotoku do jamy otrzewnowej, pęknięcia śledziony, rozerwania krezki i ściany jelita krętego i esicy, rozerwania krezki wyrostka robaczkowego, rozerwania sieci większej, krwiaków ściany kątnicy, esicy i jelita cienkiego, obustronnych krwiaków przestrzeni zaotrzewnowej, które to obrażenia doprowadziły u pokrzywdzonego do wstrząsu krwotocznego powodując chorobę realnie zagrażającą życiu oraz pasażerka samochodu marki C. K. M. w postaci wieloodłamowego złamania kości promieniowej prawej, stłuczenia i skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa, licznych powierzchownych ran w okolicy czołowej, licznych otarć naskórka, które to obrażenia naruszyły czynności narządów jej ciała na okres trwający dłużej niż 7 dni tj. przestępstwa określonego w art. 177 § 2 kk i art. 177 § 1 kk w zw. z art. 11 §2 kk i wymierzył mu karę jednego roku pozbawienia wolności, której wykonanie zostało warunkowo zawieszone na okres próby wynoszący trzy lata, karę grzywny w rozmiarze 200 stawek dziennych ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 20 zł, a także zobowiązał oskarżonego do przeproszenia pokrzywdzonego P. G. osobiście w terminie 7 dni od uprawomocnienia się wyroku.
Pojazd sprawcy wypadku w chwili zdarzenia objęty był ochroną OC w towarzystwie ubezpieczeniowym pozwanego .
Bezpośrednio po zdarzeniu powód został przetransportowany do Szpitala (...) w J. i przyjęty na Oddział (...) (...). Wykonano diagnostykę i rozpoznano tępy uraz jamy brzusznej, krwotok do jamy otrzewnej, wstrząs krwotoczny, pęknięcie śledziony, rozerwanie krezki i ściany jelita krętego i esicy, rozerwanie krezki wyrostka robaczkowego, rozerwanie sieci większej, krwiaki w ścianie kątnicy, esicy i jelita cienkiego, obustronne krwiaki przestrzeni zaotrzewnowej. Wykonano laparotomię (otwarcie chirurgiczne jamy brzusznej), splenektomię (usunięcie śledziony), appendektomię (usunięcie wyrostka robaczkowego), szycie krezki i ściany jelita krętego i esicy, opracowano chirurgiczne rozerwania sieci większej, przeprowadzono drenaż jamy otrzewnej, przetoczono krew. Po operacji nie wystąpiły powikłania. Powód został wypisany do domu w dniu 1 stycznia 2018 roku. Badanie USG jamy brzusznej wykonane w dniu 8 stycznia 2018 roku nie wykazało zmian w zakresie narządów jamy brzusznej, nie stwierdzono nieprawidłowych zbiorników płynu lub wolnego płynu w jamie brzusznej.
W okresie od 11 stycznia 2018 roku do 15 stycznia 2018 roku powód był leczony zachowawczo w Oddziale (...) Szpitala (...) w J. z powodu niedrożności zrostowej przepuszczającej przewodu pokarmowego. W dniu 8 lutego 2018 roku otrzymał skierowanie do Poradni (...) z powodu dolegliwości bólowych okolicy lędźwiowo-krzyżowej oraz do Poradni (...) z powodu zaburzeń lękowych. Wykonane w dniu 5 kwietnia 2018 roku badanie rezonansu magnetycznego kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego potwierdziło cechy dyskopatii na poziomie L4/L5 i L5/S1, z niewielkim modelowaniem korzeni nerwów rdzeniowych na poziomie L5/S1. W dniu 12 maja 2018 roku powód był konsultowany przez specjalistę ortopedii i traumatologii, który potwierdził dyskopatię kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego.
W dniu 13 lutego 2018 roku powód odbył konsultację urologiczną. Lekarz specjalista urolog stwierdził występowanie torbieli nasiennej jądra lewego. Badanie RTG klatki piersiowej wykonane w dniu 28 marca 2018 roku nie wykazało zmian, spirometria była w normie. Powód był wydolny oddechowo – saturacja 96%.
W dniu 18 kwietnia 2018 roku powód wykonał badanie USG prawego stawu skokowego. Stwierdzono: płyn w rzucie więzadła rozdwojonego oraz przy ścianie mięśnia zginacza długiego palucha, nieznacznie pogrubiałe więzadło skokowo-strzałkowe, nierówny obrys kości skokowej w tej okolicy, prawidłowy obraz ścięgien mięśni strzałkowego krótkiego i długiego, prostownika długiego palucha i palców, piszczelowego przedniego, ścięgna A., zginacza długiego palców oraz piszczelowego tylnego, prawidłowy obraz więzadeł piszczelowo-strzałkowego, piętowo-strzałkowego, deltoidalnego i skokowo-łódkowatego.
Od 27 maja 2019 roku do 30 maja 2019 roku powód przebywał w Oddziale(...) Szpitala (...) w J.. Skarżył się na bóle brzucha i wzdęcia. Rozpoznano czynnościowe zaburzenia przewodu pokarmowego. Leczony był zachowawczo, wykonano gastroskopię — endoskopowo bez zmian, kolonoskopię - endokopowo bez zmian, USG jamy brzusznej - bez istotnych odchyleń od normy. Badania laboratoryjne były w normie. Powód kontynuował leczenie ambulatoryjnie. Poddawany był także rehabilitacji.
W okresie od 1 grudnia do 21 grudnia 2020 roku przebywał w Oddziale Dziennej (...) Szpitala (...)w K.. W Karcie Informacyjnej potwierdzono rozpoznanie: następstwa urazu narządów jamy brzusznej i miednicy, zespół bólowy odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, stawu łokciowego i skokowego lewego, stan po wypadku komunikacyjnym z urazem wielonarządowym w 2017 roku i wstrząsem krwotocznym, stan po splenektomii po urazie, stan po przebytej infekcji SARS-COV 2, zespół stresu pourazowego.
Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim w okresie od 17 grudnia 2017 roku do 6 czerwca 2018 roku. W tym czasie wymagał pomocy osoby drugiej przy takich czynnościach jak wstawanie, mycie, ubieranie, podawanie leków, zmiana opatrunków. Przyjmował leki przeciwbólowe. Na wizyty lekarskie zawoziła go żona.
Cierpienia fizyczne i ból w związku z uszkodzeniami ciała, operacją, dalszym leczeniem były duże w pierwszym okresie pourazowym, wymagały stosowania silnych leków przeciwbólowych i znieczulających, malały w miarę upływu czasu, odpowiadały cierpieniom każdego pacjenta po operacji w obrębie jamy brzusznej. Ból utrzymywał się do trzech miesięcy, obecnie występują sporadyczne bóle brzucha po błędach dietetycznych i po przeciążeniu fizycznym. Leczenie chirurgiczne zostało zakończone. Rokowania na przyszłość są dobre.
Powód z wykształcenia jest technikiem elektrykiem. W dacie zdarzenia miał (...) lata. Pracował i nadal pracuje w Komendzie Miejskiej Policji w K. jako (...). Obecnie nie może awansować z uwagi na ograniczenia będące skutkiem obrażeń doznanych w wypadku. Otrzymuje wynagrodzenie w kwocie około 6.000 zł brutto. Powód pozostaje w związku małżeńskim, ma dwoje dzieci. Przed wypadkiem był osobą aktywną, biegał, jeździł na rowerze, pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego – obsługiwał maszyny, jeździł traktorem, robił opryski. W wyniku usunięcia śledziony u powoda występują problemy z trawieniem i w związku z tym ograniczenia w spożywaniu pokarmów, a także obniżona odporność. Powód często choruje, dwukrotnie przeszedł SARS-COV 2, pomimo przyjęcia trzech dawek szczepionki. Przyjmuje lek – B. – na podniesienie odporności. Nadal pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa, nie wykonuje jednak cięższych prac.
Przed zdarzeniem u powoda występowały zmiany chorobowe o charakterze wielopoziomowej dyskopatii odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, które nie są związane z przebytym urazem. Wymienione zmiany mogły mieć wpływ na pourazowe odczuwanie dolegliwości bólowych w zakresie intensywności oraz czasu trwania objawów. Uraz prawego stawu skokowego nie został udokumentowany w sposób dający podstawy do ustalenia precyzyjnego rozpoznania. Z uwagi na ciężki stan ogólny powoda, mogło dojść do wymienionego urazu, jednak badanie USG prawego stawu skokowego nie potwierdza żadnych trwałych następstw pourazowych w zakresie stawu skokowego prawego. Cechy płynu oraz pogrubienie więzadła skokowo-strzałkowego nie są objawami zmian pourazowych, mogły świadczyć o cechach stanu zapalnego lub przeciążenia. Zgłaszane przez powoda dolegliwości bólowe stawu skokowego nie znajdują potwierdzenia w badaniu przedmiotowym i mają charakter subiektywny. Jeżeli nawet doszło do skręcenia stawu skokowego, to tego typu uraz nie pozostawia trwałych następstw w zakresie struktur anatomicznych narządu ruchu a dolegliwości bólowe mają charakter przemijający. W związku ze zgłaszanymi dolegliwościami kręgosłupa lędźwiowego oraz prawego stawu skokowego powód nie wymagał pomocy innej osoby, przy czym dolegliwości kręgosłupa lędźwiowo-krzyżowego wynikają z rozpoznanej dyskopatii.
W wyniku wypadku powód nie może dźwigać i długo siedzieć, ponieważ wywołuje to u niego bóle brzucha i kręgosłupa. Dolegliwości te wpływają na ograniczenie wykonywania niektórych (głównie siłowych, polegających na dźwiganiu) czynności życia codziennego. Powód wymagał i wymaga stosowania rehabilitacji. W wyniku wypadku nie doszło do uszkodzenia strukturalnego kręgosłupa. Ból zgłaszany w chwili obecnej jest wynikiem zmiany stylu życia przez powoda. W wyniku poniesionych obrażeń powód stał się osobą mniej aktywną, wysportowaną (nie biega, nie uprawia sportów, prowadzi bardziej siedzący styl życia) niż przed wypadkiem. Właściwie prowadzona rehabilitacja - ćwiczenia ruchowe i terapia manualna uzupełnione o zabiegi z zakresu fizykoterapii znacząco powinny zmniejszyć intensywność i częstotliwość występowania dolegliwości. W zakresie autoterapii powód powinien wykonywać ćwiczenia (wyuczone w trakcie rehabilitacji) w domu, chodzić na basen i intensywne spacery.
U powoda występuje blizna pooperacyjna powłok jamy brzusznej w linii pośrodkowej od wyrostka mieczykowatego, okalająca pępek po stronie lewej, przebiegająca poniżej pępka. W górnych 2/3 szersza, zanikowa. Widoczne są ślady po szwach w postaci „drabinki”. Wymiary blizny wynoszą 30x2 cm. Zachowana jest ciągłość mięśni prostych brzucha, bez cech rozstępu mięśni prostych brzucha. Występuje sześć satelitarnych blizn po drenach, każda o średnicy około 1 cm, zapadnięte, zanikowe.
Blizna jest wynikiem podjętego leczenia operacyjnego ze wskazań życiowych, w celu zaopatrzenia urazów wewnętrznych będących bezpośrednim następstwem zdarzenia. Powoduje ona zniekształcenie estetyczne powłok jamy brzusznej bez zaburzeń funkcjonalnych. Blizny stanowią oszpecenie ciała powoda. Ograniczają jego pełne funkcjonowanie w społeczeństwie — w zakresie aktywności wymagających ich eksponowania - chodzenie na basen, plażowanie, co negatywnie wpływa na relacje społeczne i życie rodzinne powoda. Zniekształcenia skutkują 4% trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.
Blizna po zabiegu laparotomii może być poddana korekcji chirurgicznej w celu zmniejszenia jej widoczności - zwężenie, wyrównanie powierzchni z poziomem otaczającej skóry, ujednolicenie jej struktury Po korekcji chirurgicznej, w celu optymalizacji wyników leczenia, można zastosować metody niechirurgiczne tj. laseroterapię, osocze bogatopłytkowe, mezoterapię. Pełen cykl leczenia blizny do uzyskania ostatecznego wyniku estetycznego może trwać do 2 lat. Blizny satelitarne nie kwalifikują się do leczenia chirurgicznego, jedynie do zastosowania metod niechirurgicznych wymienionych powyżej.
Uszkodzenie żołądka, jelit, sieci, bez zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego i przy dostatecznymi stanie odżywiania skutkuje 10 % uszczerbkiem na zdrowiu, utrata śledzony 15 % uszczerbkiem na zdrowiu.
Bezpośrednio po wypadku u powoda wystąpiła ostra reakcja na stres ( (...)) przejawiająca się brakiem odczuwania dolegliwości bólowych, podejmowania działań, a po kilku godzinach wystąpieniem lęku, poczucia zagrożenia, utraty przytomności. Ostra reakcja na stres miała charakter krótkotrwały i przemijający. Po ustąpieniu wymienionej reakcji, u powoda rozwinęły się zaburzenia adaptacyjne jako wynik stresu i zmian życiowych związanych przyczynowo z wypadkiem. Pojawiły się u niego zaburzenia snu, sny koszmarnej treści, lęk, niepokój, rozdrażnienie, obniżenie nastroju, spadek aktywności. W styczniu 2018 roku powód rozpoczął leczenie w Prywatnym Gabinecie (...) A. S.. W lutym 2018 roku zgłosił się także do psychologa. Przyjmował leki uspokajające i przeciwdepresyjne (S.). Z uwagi na doznane obrażenia somatyczne powodujące liczne ograniczenia, zmianę stylu życia powoda, jego planów życiowych, zależność od innych osób, brak możliwości awansu w pracy, poczucie oszpecenia, doszło do utrwalenia zaburzeń depresyjno – lękowych i wystąpienia trwałych zmian osobowości po przebytym (...). Manifestuje się to wzmożoną nerwowością, drażliwością, stałym przeżywaniem wypadku, podejmowaniem działań mających na celu zapobiec innym zdarzeniom, poczuciem lęku, trudnościami emocjonalnymi, pogorszeniem relacji w kontaktach małżeńskich. Powód przez okres dwóch lat uczęszczał na(...), zgłasza się regularnie do lekarza(...). W związku z brakiem poprawy, we wrześniu 2019 roku miał zmienione leczenie na lek przeciwdepresyjny C., w listopadzie 2019 roku został skierowany na Oddział (...) w O., jednak nie pojechał. Do czasu wypadku powód nie leczył się nigdy psychiatrycznie, nie wymagał pomocy psychologa. Stres i obrażenia ciała doznane w trakcie zdarzenia z dnia 17 grudnia 2017 roku spowodowały załamanie jego linii życiowej i wystąpienie długotrwałych zaburzeń nerwicowych, które w zestawieniu z oszpeceniem ciała z powodu blizn miały wpływ na pożycie małżeńskie. Powód wstydził się swojego ciała, w związku z czym rzadziej dochodziło do współżycia fizycznego. W następstwie przedmiotowego zdarzenia powód doznał uszczerbku na zdrowiu w postaci zaburzeń nerwicowych, adaptacyjnych, a następnie depresyjno - lękowych, skutkujących 10% długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Powód wymaga dalszego systematycznego leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Intensyfikacja leczenia oraz czas od zdarzenia rokują poprawę stanu zdrowia psychicznego.
Pismem z dnia 16 stycznia 2018 roku powód wystąpił do ubezpieczyciela (...) S.A. w W. o zapłatę na swoją rzecz kwoty 250.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, kwoty 2.073 zł tytułem zwrotu kosztów opieki oraz kwoty 100 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia. (...) S.A. w W. w toku postępowania likwidacyjnego decyzją z dnia 5 marca 2018 roku przyznało powodowi zadośćuczynienie w kwocie 50.300 zł oraz odszkodowanie w kwocie 358,07 zł z tytułu poniesionych kosztów leczenie i w kwocie 1.020,32 zł z tytułu opieki osób trzecich w okresie czterech tygodni po opuszczeniu szpitala w wymiarze czterech godzin dziennie. Po rozpatrzeniu reklamacji złożonej przez powoda ubezpieczyciel nie znalazł podstaw do zmiany stanowiska.
Na podstawie decyzji z dnia 9 kwietnia 2018 roku pozwany przyznał na rzecz poszkodowanego dodatkowo kwotę 560 zł tytułem odszkodowania obejmującego zwrot poniesionych kosztów leczenia, zaś na podstawie decyzji z dnia 7 maja 2018 roku dodatkowo kwotę 7.200 zł z tytułu zadośćuczynienia.
W toku postępowania likwidacyjnego powód został poddany badaniu przez lekarzy orzeczników z zakresu chirurgii ogólnej i neurologii. Z powodu pęknięcia śledziony i jej usunięcia stwierdzono 15 % uszczerbku na zdrowiu, z powodu rozerwania krezki jelita cienkiego, ściany jelita krętego i esicy, rozerwania sieci i jelita – appendektomia, niedrożności jelit 10 % uszczerbku na zdrowiu, z powodu pourazowych wodniaków jąder 10 % uszczerbku na zdrowiu oraz z powodu skręcenia prawego stawu skokowego 5 % uszczerbku na zdrowiu – łącznie 40 %.
Podstawę ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie stanowiły przedłożone do akt dokumenty, których strony nie kwestionowały oraz dowody z opini biegłych: chirurga J. B., specjalisty fizjoterapii M. B., ortopedy i traumatologa P. R., psychiatry J. S. (1) oraz specjalisty z zakresu chirurgii plastycznej P. D.. Opinie zostały opracowane zgodnie z tezą dowodową, w oparciu o przeprowadzone badania i dokumentację medyczną znajdującą się w aktach sprawy. Sąd Okręgowy ocenił je jako rzetelne, fachowe, precyzyjne, wyczerpujące, nie zawierające wewnętrznych sprzeczności. Podstawę ustaleń stanowiły także zeznania powoda P. G. oraz świadków E. G., H. G. i J. S. (2), które sąd uznał za wiarygodne.
W tak ustalonym stanie faktycznym w ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Odwołując się do treści art. 822 k.c. i art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 r. poz. 392 ze zm.) Sąd I instancji wskazał, że poza sporem w niniejszej sprawie pozostawał fakt, że w dacie zdarzenia samochód sprawcy wypadku P. M. był ubezpieczony z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie (...), jak również i to, że w wyniku przedmiotowego wypadku P. G. doznał obrażeń ciała w postaci urazu jamy brzusznej, krwotoku do jamy otrzewnej, wstrząsu krwotocznego, pęknięcia śledziony, rozerwania krezki i ściany jelita krętego i esicy, rozerwania krezki wyrostka robaczkowego, rozerwania sieci większej, krwiaków w ścianie kątnicy, esicy i jelita cienkiego, obustronnych krwiaków przestrzeni zaotrzewnowej. Nie był kwestionowany przebieg oraz okoliczności zdarzenia. Pozwany uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił powodowi część należnego zadośćuczynienia.
Pomiędzy przedmiotowym zdarzeniem a uszczerbkiem, jakiego doznał powód istnieje adekwatny związek przyczynowy, uzasadniający przypisanie odpowiedzialności pozwanemu, który jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania na podstawie ww. przepisów.
Odnosząc się do kwestii zadośćuczynienia i treści art. 445 § 1 k.c. Sąd Okręgowy wskazał, że zadośćuczynienie ze swej istoty ma zmierzać zasadniczo do poprawienia stanu psychicznego poszkodowanego przez poprawę jego sytuacji majątkowej. Tak pojmowaną rekompensatę może przynieść tylko takie zadośćuczynienie, które jest dostosowane przede wszystkim do zakresu i stopnia natężenia krzywdy doznanej przez poszkodowanego. Wysokość zadośćuczynienia musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, przy uwzględnieniu zakresu następstw uszkodzenia ciała i sytuacji życiowej poszkodowanego. Określając wysokość „odpowiedniej sumy” sąd powinien kierować się celami oraz charakterem zadośćuczynienia i uwzględnić wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej szkody niemajątkowej. Podstawowe znaczenie musi mieć rozmiar doznanej krzywdy, o którym decydują takie czynniki, jak rodzaj uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia, ich nieodwracalny charakter polegający zwłaszcza na kalectwie, długotrwałość i przebieg procesu leczenia, stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność i długotrwałość, wiek poszkodowanego i jego szanse na przyszłość oraz poczucie nieprzydatności społecznej. Nadto przy określaniu wysokości zadośćuczynienia należy mieć na względzie jego kompensacyjny charakter jak i aktualne stosunki majątkowe społeczeństwa.
W niniejszej sprawie nie budzić wątpliwości fakt, że uszkodzenia ciała, jakich powód doznał w wyniku przedmiotowego zdarzenia miały negatywny wpływ na jego zdrowie fizyczne i psychiczne. Powód doznał w dniu 17 grudnia 2017 roku tępego urazu jamy brzusznej, krwotoku do jamy otrzewnej, wstrząsu krwotocznego, pęknięcia śledziony, rozerwania krezki i ściany jelita krętego i esicy, rozerwania krezki wyrostka robaczkowego, rozerwania sieci większej, krwiaków w ścianie kątnicy, esicy i jelita cienkiego, obustronnych krwiaków przestrzeni zaotrzewnowej. Bezpośrednio po zdarzeniu został przetransportowany do Szpitala (...) w J. i przyjęty na Oddział (...) (...). Wykonano laparotomię (otwarcie chirurgiczne jamy brzusznej), splenektomię (usunięcie śledziony), appendektomię (usunięcie wyrostka robaczkowego), szycie krezki i ściany jelita krętego i esicy, opracowano chirurgiczne rozerwania sieci większej, przeprowadzono drenaż jamy otrzewnej, przetoczono krew. Po operacji nie wystąpiły powikłania. Powód został wypisany do domu w dniu 1 stycznia 2018 roku. Badanie USG jamy brzusznej wykonane w dniu 8 stycznia 2018 roku nie wykazało zmian w zakresie narządów jamy brzusznej, nie stwierdzono nieprawidłowych zbiorników płynu lub wolnego płynu w jamie brzusznej. Z powodu niedrożności zrostowej przepuszczającej przewodu pokarmowego w okresie od 11 stycznia 2018 roku do 15 stycznia 2018 roku powód był leczony zachowawczo w Oddziale(...) Szpitala (...) w J.. Od 27 maja 2019 roku do 30 maja 2019 roku przebywał w Oddziale (...) (...) Szpitala (...) w J.. Rozpoznano czynnościowe zaburzenia przewodu pokarmowego. Leczony był zachowawczo, wykonano gastroskopię — endoskopowo bez zmian, kolonoskopię - endokopowo bez zmian, USG jamy brzusznej - bez istotnych odchyleń od normy. Badania laboratoryjne były w normie. Powód przebywał na zwolnieniu lekarskim do dnia 6 czerwca 2018 roku. W tym czasie wymagał pomocy osoby drugiej przy takich czynnościach jak wstawanie, mycie, ubieranie, podawanie leków, zmiana opatrunków.
Cierpienia fizyczne i ból w związku z uszkodzeniami ciała, operacją, dalszym leczeniem były duże w pierwszym okresie pourazowym, wymagały stosowania silnych leków przeciwbólowych i znieczulających, malały w miarę upływu czasu, odpowiadały cierpieniom każdego pacjenta po operacji w obrębie jamy brzusznej. Ból utrzymywał się do trzech miesięcy, obecnie występują sporadyczne bóle brzucha po błędach dietetycznych i po przeciążeniu fizycznym. Leczenie chirurgiczne zostało zakończone. Rokowania na przyszłość są dobre. Uszkodzenie żołądka, jelit, sieci, bez zaburzeń funkcji przewodu pokarmowego i przy dostatecznymi stanie odżywiania skutkuje 10 % uszczerbkiem na zdrowiu, utrata śledzony 15 % uszczerbkiem na zdrowiu.
U powoda występuje blizna pooperacyjna powłok jamy brzusznej w linii pośrodkowej od wyrostka mieczykowatego, okalająca pępek po stronie lewej, przebiegająca poniżej pępka, której wymiary wynoszą 30x2 cm. Zachowana jest ciągłość mięśni prostych brzucha, bez cech rozstępu mięśni prostych brzucha. Występuje sześć satelitarnych blizn po drenach, każda o średnicy około 1 cm, zapadnięte, zanikowe. Blizna powoduje zniekształcenie estetyczne powłok jamy brzusznej bez zaburzeń funkcjonalnych. Blizny stanowią oszpecenie ciała powoda. Ograniczają jego pełne funkcjonowanie w społeczeństwie — w zakresie aktywności wymagających ich eksponowania - chodzenie na basen, plażowanie, co negatywnie wpływa na relacje społeczne i życie rodzinne powoda. Zniekształcenia skutkują 4% trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.
W wyniku wypadku powód nie może także dźwigać i długo siedzieć, ponieważ wywołuje to u niego bóle brzucha i kręgosłupa. Dolegliwości te wpływają na ograniczenie wykonywania niektórych czynności życia codziennego. Na skutek poniesionych obrażeń powód stał się osobą mniej aktywną - nie biega, nie uprawia sportów, prowadzi bardziej siedzący styl życia.
Bezpośrednio po wypadku u powoda wystąpiła ostra reakcja na stres, która miała charakter krótkotrwały i przemijający. Po jej ustąpieniu rozwinęły się zaburzenia adaptacyjne jako wynik stresu i zmian życiowych związanych przyczynowo z wypadkiem. Pojawiły zaburzenia snu, sny koszmarnej treści, lęk, niepokój, rozdrażnienie, obniżenie nastroju, spadek aktywności. W styczniu 2018 roku powód rozpoczął leczenie w Prywatnym Gabinecie (...) A. S.. W lutym 2018 roku zgłosił się także do psychologa. Przyjmował leki uspokajające i przeciwdepresyjne. Doszło do utrwalenia zaburzeń depresyjno – lękowych i wystąpienia trwałych zmian osobowości. Zaburzenia nerwicowe, adaptacyjne, a następnie depresyjno - lękowe, skutkują 10% długotrwałym uszczerbkiem na zdrowiu. Powód wymaga dalszego systematycznego leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Intensyfikacja leczenia oraz czas od zdarzenia rokują poprawę stanu zdrowia psychicznego.
Sąd uznał, że w świetle przytoczonych powyżej okoliczności kwota 120.000 zł z tytułu zadośćuczynienia będzie kwotą odpowiednią. Kwotę tą należało pomniejszyć o wypłaconą uprzednio kwotę z tytułu zadośćuczynienia. W związku z powyższym Sąd zasądził na rzecz powoda od strony pozwanej kwotę 62.500 zł (120.000 – 57.500 zł).
W ocenie Sądu kwota ta pozwoli na złagodzenie doznanej przez powoda krzywdy, która pomimo upływu czasu od zdarzenia nadal jest znaczna. Uwzględnia stopień cierpień fizycznych i psychicznych powoda oraz czas ich trwania, przebieg procesu leczenia jak również trwałe i długotrwałe następstwa urazów doznanych w wyniku wypadku. Za Sądem Najwyższym należy przytoczyć, że zdrowie jest dobrem szczególnie cennym, przyjmowanie stosunkowo umiarkowanych kwot zadośćuczynienia w przypadkach ciężkich uszkodzeń ciała prowadzi do deprecjacji tego dobra (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2005 r., V CK 150/05). Nie można uznać wymienionej kwoty za wygórowaną. Powód w dniu zdarzenia miał(...) lata, był osobą aktywną, biegał, jeździł na rowerze, pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego. Nadal pracuje w Komendzie Miejskiej Policji w K. jako (...), nie może jednak awansować z uwagi na ograniczenia będące skutkiem obrażeń doznanych w wypadku. W wyniku usunięcia śledziony u powoda występują problemy z trawieniem i w związku z tym ograniczenia w spożywaniu pokarmów, a także obniżona odporność, często choruje. Powód pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa, nie wykonuje jednak cięższych prac.
Procentowo ustalony uszczerbek, który łącznie wynosi 39 %, przy czym w przypadku zaburzeń psychicznych uszczerbek nie jest trwały (intensyfikacja leczenia oraz czas od zdarzenia rokują poprawę stanu zdrowia psychicznego), posłużył pomocniczo do ustalenia rozmiaru odpowiedniego zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie w oznaczonej kwocie będzie w ocenie Sądu realnym wsparciem pieniężnym, a przy tym nie spowodowuje nadmiernego i nieuzasadnionego wzbogacenia powoda.
W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Należało mieć bowiem na względzie, że proces leczenia chirurgicznego został zakończony. Powód pracuje, wykonuje czynności dnia codziennego, pomaga rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa rolnego, poza lekami przepisywanymi przez psychiatrę nie przyjmie innych leków, a zgłaszane przez niego dolegliwości kręgosłupa nie mają związku z wypadkiem. Przed zdarzeniem u powoda występowały zmiany chorobowe o charakterze wielopoziomowej dyskopatii odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa, które nie są związane z przebytym urazem. W wyniku wypadku nie doszło do uszkodzenia strukturalnego kręgosłupa. Uraz zaś prawego stawu skokowego nie został udokumentowany w sposób dający podstawy do ustalenia precyzyjnego rozpoznania. Nawet jednak jeżeli doszło do urazu to nie występują żadne trwałe następstw pourazowe w zakresie stawu skokowego prawego. Zgłaszane przez powoda dolegliwości bólowe stawu skokowego mają charakter subiektywny. Fakt, iż powód nie może dźwigać i długo siedzieć, związany jest nie tylko z dolegliwościami bólowymi brzucha, ale także kręgosłupa, co wynika ze zmian chorobowych nie mających związku z wypadkiem.
O odsetkach ustawowych za opóźnienie od kwoty zadośćuczynienia Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądzając je od dnia 6 marca 2018 roku (od dnia następnego po wydaniu pierwszej decyzji przez pozwanego). Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011 roku, I CSK 243/10, Lex 848109, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2010 roku, II CSK 434/09, Lex 602683). Termin ten jest zależny od tego, czy w toku procesu zostanie wykazane, że dochodzona przez powoda kwota należała się rzeczywiście tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez powoda dnia. Zgodnie przy tym z treścią art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2013 r. poz. 392 ze zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. Powód zgłosił pozwanemu żądanie zapłaty kwoty 250.000 zł z tytułu zadośćuczynienia w piśmie z dnia 16 stycznia 2018 roku. Po przyjęciu zgłoszenia pozwany zobowiązał powoda do złożenia dokumentacji w postaci historii leczenia psychiatrycznego, dokumentacji świadczącej o odpowiedzialności pozwanego Towarzystwa (...) oraz opinii biegłego z zakresu chirurgii. Po złożeniu dokumentacji na podstawie decyzji z dnia 5 marca 2018 roku pozwany przyznał powodowi zadośćuczynienie w kwocie 50.300 zł. W wymienionej dacie pozwany zapoznał się z okolicznościami, pozwalającymi na ustalenie rozmiaru krzywdy i dysponował wiedzą niezbędną do ustalenia odpowiedniej wysokości zadośćuczynienia, zatem od następnego dnia pozostawał w zwłoce.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.
Apelację od ww. wyroku wniósł powód, zaskarżając go w części oddalającej powództwo zakresie kwoty 130.000 zł oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach postępowania i zarzucając:
1. naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, który został oceniony przez Sąd w sposób dowolny i subiektywny, podczas gdy całokształt dowodów wskazuje na znacznie większy zakres szkody powoda, szczególnie w oparciu o opinie biegłych, zeznania świadka, zeznania samego powoda oraz dokumentację medyczną;
2. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 445 k.c. poprzez uznanie nieodpowiedniej (rażąco niskiej) sumy tytułem zadośćuczynienia, a tym samym ustalanie rozmiaru krzywdy powoda na rażąco niskim poziomie, w szczególności w oparciu o przedstawioną dokumentację medyczną, opinie biegłych i zeznania świadków i samego powoda.
Wskazując na powyższe zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w dalszej kwocie 130.000 zł wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 6 marca 2018r. do dnia zapłaty z tytułu zadośćuczynienia oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, za obie instancje wg. norm przepisanych.
Z daleko idącej ostrożności procesowej, wniósł o odstąpienie od obciążania powoda kosztami procesu za obie instancje, z uwagi na dyspozycję art. 102 k.p.c.
Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja zasługiwała na częściowe uwzględnienie.
Ustosunkowując się w pierwszej kolejności do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia art. 233§1 k.p.c. wskazać należy, że zarzut ten uznać należy za chybiony. Ustalenia faktyczne Sądu I instancji poczynione zostały na podstawie właściwie przeprowadzonego postępowania dowodowego i ocenie dowodów dokonanej zgodnie z dyrektywami zawartymi w art. 233 §1 k.p.c. Zgodnie z ww. przepisem Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ramy swobodnej oceny dowodów są określone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego rozumowania oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny rozważa materiał dowodowy, jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Wszystkim wskazanym wyżej kryteriom odpowiada ocena dowodów dokonana przez Sąd pierwszej instancji. Zarówno ocena dowodów osobowych, jak i opinii biegłych dokonana została w sposób obiektywny, rzetelny i wszechstronny. Wszystkie przeprowadzone dowody zostały przez Sąd Rejonowy przywołane w uzasadnieniu i omówione. Nie można też zarzucić, by Sąd pierwszej instancji na tle przeprowadzonych dowodów budował wnioski, które z nich nie wynikają. W szczególności prawidłowe są ustalenia w zakresie obrażeń, których doznał powód w wyniku wypadku i rozmiaru uszczerbku na zdrowiu, przebiegu procesu leczenia oraz konsekwencji wypadku, w tym dolegliwości nadal odczuwalnych przez powoda. Podkreślić należy, że ustalenia faktyczne poczynione zostały zarówno na podstawie dowodów z opinii biegłych, jak i na podstawie zeznań świadków i powoda, które Sąd Okręgowy w całości uznał za wiarygodne. Nie ma wątpliwości, iż powód w wyniku wypadku doznał szeregu obrażeń, w tym urazu jamy brzusznej, krwotoku do jamy otrzewnonej, pęknięcia śledziony, rozerwania krezki i ściany jelita krętego i esicy, rozerwanie krezki wyrostka robaczkowego, rozerwania sieci większej, krwiaków w ścianie kątnicy, esicy i jelita cienkiego, obustronnych krwiaków przestrzeni zaotrzewnowej. W związku z powyższymi obrażeniami konieczna była hospitalizacja powoda, podczas której u powoda wykonano laparotomię, usunięto śledzionę, usunięto wyrostek robaczkowy, zszyto krezkę i ściany jelita krętego i esicy, opracowano chirurgiczne rozerwania sieci większej, przeprowadzono drenaż jamy otrzewnej i przetoczono krew. U powoda wystąpiła również niedrożność zrostowa przewodu pokarmowego, wymagająca leczenia w okresie od 11.01.2018r. do 15.01.2018r. Nie budzi również wątpliwości, iż powód bezpośrednio po wypadku przebywał ok. pół roku na zwolnieniu lekarskim, podczas którego wymagał pomocy osoby drugiej przy czynnościach życia codziennego, a konsekwencje wypadku odczuwa do chwili obecnej. U powoda występuje bowiem trwały uszczerbek na zdrowiu (10% uszczerbek będący konsekwencją uszkodzenia żołądka, jelit, sieci, 15% uszczerbek z uwagi na utratę śledziony, 4% uszczerbek związany z zniekształceniami estetycznymi powłok brzusznych oraz 10% długotrwały uszczerbek z uwagi na zaburzenia nerwicowe, adaptacyjne , a następnie depresyjno-lekowe). Prawidłowo również Sąd Okręgowy ustalił, że powód doznaje ograniczeń w zakresie możliwości wykonywania określonych czynności ( nie może dźwigać, długo siedzieć, ponieważ wywołuje to u niego bóle brzucha), wymaga dalszej rehabilitacji, i systematycznego leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Sąd Okręgowy ustalił także, że powód często choruje, w wyniku usunięcia śledziony występują u niego problemy trawienne, a nadto nie może awansować z uwagi na ograniczenia będące skutkiem wypadku.
Wbrew zarzutom apelacji uznać należy zatem, iż Sąd Okręgowy, uwzględniając całokształt materiału dowodowego zebranego w sprawie, dokonał prawidłowej jego oceny i poczynił właściwe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
Przechodząc do oceny zarzutu naruszenia art. 445 k.c. podkreślić należy, iż zadośćuczynienie, o którym mowa w ww. przepisie stanowi naprawienie krzywdy (szkody niemajątkowej), będącej następstwem uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Chodzi więc o naprawienie krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych będących skutkiem uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Przepisy regulujące kwestie zadośćuczynienia nie wskazują wprost kryteriów, którymi powinien kierować się sąd przy ustalaniu jego wysokości, pozostawiając decyzję w tym zakresie uznaniu sędziowskiemu, co znalazło wyraz m.in. w stwierdzeniu, że sąd może przyznać poszkodowanemu „(…) odpowiednią sumę (…)”. Wyliczenie odpowiedniej sumy nie może być jednak dowolne; musi bowiem znajdować swoje oparcie i uzasadnienie w przesłankach, które znajdą odzwierciedlenie w wyliczeniu kwoty adekwatnej do okoliczności faktycznych sprawy i odwrotnie – zasądzona kwota musi uwzględniać wszystkie okoliczności sprawy. Doktryna i orzecznictwo wypracowały zasadnicze przesłanki mające wpływ na wysokość zadośćuczynienia, a wśród nich są: rodzaj, charakter, długotrwałość cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych, ich intensywność, nieodwracalność skutków zdrowotnych, stopień i trwałość doznanego kalectwa i związana z nim utrata perspektyw na przyszłość. Zasadnym jest wskazanie, że katalog przesłanek, które sąd powinien wziąć pod uwagę przy miarkowaniu kwoty zadośćuczynienia będzie różny w zależności od konkretnej sprawy. To okoliczności konkretnej sprawy będą wyznaczały przesłanki, które sąd powinien wziąć pod uwagę jako mające wpływ na wysokość zasądzanej kwoty. Wskazane powyżej kryteria są wobec tego tylko wskazówkami, które wyznaczają sądowi orzekającemu kierunek, w którym powinien on podążać i w żaden sposób nie stanowią zamkniętego katalogu argumentów uzasadniających decyzję sądu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego zasądzona na rzecz powoda zaskarżonym wyrokiem tytułem zadośćuczynienia kwota jest kwotą rażąco niską, co uzasadniało częściowe uwzględnienie apelacji i zasądzenie dalszej kwoty 30 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 6 marca 2018r. roku do dnia zapłaty.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia pieniężnego Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że przed krytycznym wypadkiem powód był osobą sprawną, w pełni samodzielną i aktywną fizycznie. Powód był zaradny życiowo, posiadał stałą pracę, jego sytuacja osobista była stabilna. W chwili wypadku był osoba młodą – miał bowiem(...) lata. W wyniku szczegółowo opisanych wyżej obrażeń doznanych w wypadku powód był hospitalizowany, przy czym podczas leczenia konieczne było m.in. usunięcie uszkodzonej śledziony (co skutkuje problemami trawiennymi i ograniczeniami w spożywaniu pokarmów), a w dalszej kolejności powód był hospitalizowany z powodu niedrożności zrostowej przewodu pokarmowego. W okresie kilku miesięcy (trzech) od zdarzenia u powoda dolegliwości bólowe były intensywne, co wymagało stosowania silnych leków przeciwbólowych i znieczulających. Istotne jest, że i w chwili obecnej w powoda występują sporadycznie bóle brzucha po błędach dietetycznych oraz po przeciążeniu fizycznym. Doznane urazy skutkowały u powoda początkowo wyłączeniem możliwości normalnego funkcjonowania (przebywając na zwolnieniu lekarskim powód wymagał pomocy osób trzecich). Niewątpliwie, w związku z wypadkiem, powód zmuszony był również zmienić swój tryb życia, ograniczyć dotychczasową aktywność fizyczną oraz prace na gospodarstwie rolnym rodziców, co wynika z ograniczeń związanych z podnoszeniem. Konieczność rezygnacji z dotychczasowej aktywności, ww. ograniczenia i ból fizyczny powodowały u niego niewątpliwie istotne cierpienia psychiczne, zwłaszcza przy uwzględnieniu braku możliwości awansu zawodowego. Nie bez znaczenia w ocenie Sądu Apelacyjnego są także konsekwencje wypadku w sferze psychicznej powoda – ostra reakcja na stres skutkowała rozwinięciem zaburzeń adaptacyjnych, zaburzeń snu, obniżeniem nastroju, nerwowością drażliwością, a następnie zaburzeń depresyjno-lękowych. Istotne jest przy tym ,że powód wymaga dalszego systematycznego leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Na stan psychiczny powoda ma również wpływ istniejąca blizna, postrzegana przez niego jako oszpecająca. Konieczna jest równocześnie dalsza rehabilitacja. Powyższe okoliczności uzasadniały podwyższenie zasądzonego zadośćuczynienia o kwotę wskazaną wyżej.
Jednocześnie brak było podstaw do uwzględniania apelacji powoda w pozostałej części. W tym zakresie zasadnym jest podkreślenie, że obecnie leczenie chirurgiczne powoda zostało zakończone. Jak wynika z opinii biegłego J. B. rokowania na przyszłość są dobre (poza pojawiającymi się po wysiłku bólami brzucha). W wyniku zdarzenia nie doszło do powstania trwałych następstw dla narządu ruchu. Jak wynika z opinii biegłego P. R. zmiany chorobowe o charakterze dyskopatii odcinka lędźwiowo-krzyżowego nie są związane z przebytym wypadkiem, tak samo jak uraz stawu skokowego prawego. Co istotne, badanie USG nie potwierdza żadnych trwałych następstw w zakresie tego stawu. Blizny pooperacyjne powłok brzusznych, aczkolwiek zniekształcające powłoki brzuszne, nie powodują żadnych zaburzeń funkcjonalnych. Powyższe okoliczności uzasadniały ustalenie zadośćuczynienia w łącznej kwocie 150.000 zł. Zauważyć należy także, w kontekście twierdzeń powoda zawartych w piśmie procesowym z dnia 2 stycznia 2023r., że zadośćuczynienie nie obejmuje zwrotu kosztów dojazdów na badania lekarskie i rehabilitacje ani kosztów ewentualnych dalszych zabiegów, które okazałyby się konieczne. Obejmuje ono bowiem szkodę niemajątkową.
Wobec powyższego, zaskarżony wyrok podlegał na podstawie art. 386§1 k.p.c. zmianie poprzez zasądzenie na podstawie art. 445 k.c. w zw. z art. 444 k.c. tytułem zadośćuczynienia dalszej kwoty 30.000zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 marca 2018r. do dnia zapłaty na podstawie art. 481§1 k.c. Sąd Apelacyjny podziela przy tym w całości argumentację zawartą w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w zakresie początkowej daty naliczania odsetek. W związku ze zmianą wysokości zasądzonego zadośćuczynienia zasadna była również zmiana rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów procesu. Ostatecznie powód wygrał sprawę na etapie postępowania przed Sądem I instancji w 48%, co uzasadniało wzajemne zniesienie kosztów procesu między stronami na podstawie art. 100 k.p.c. Jednocześnie na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazano pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu państwa – Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 7.313,35 zł tytułem części opłaty od pozwu i części wydatków związanych z opiniami biegłych sądowych, przy uwzględnieniu stopnia przegrania sprawy przez pozwanego. W pozostałej części apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego, w związku z częściowym uwzględnieniem apelacji orzeczono także na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c. (uwzględniając jednocześnie charakter dochodzonego roszczenia), znosząc wzajemnie między stronami ww. koszty. Na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.c. nakazano pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Apelacyjnego w Krakowie kwotę 1500zł tytułem części opłaty od apelacji (w zakresie uwzględnionej części).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Kurdziel
Data wytworzenia informacji: