Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 811/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2020-12-04

Sygn. akt I ACa 811/19

I ACz 1136/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 grudnia 2020 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Regina Kurek

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSO (del.) Kamil Grzesik

Protokolant:

Katarzyna Mitan

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2020 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W.

przeciwko I. C. (1) i M. C. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego I. C. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu

z dnia 13 maja 2019 r. sygn. akt I C 724/17

i zażalenia pozwanej M. C. (1) od zawartego w tym wyroku rozstrzygnięcia o kosztach procesu

1.  oddala apelację;

2.  w uwzględnieniu zażalenia pozwanej zmienia pkt. V zaskarżonego wyroku w ten tylko sposób, że eliminuje z jego treści określenie „solidarnie”;

3.  w pozostałym zakresie zażalenie oddala;

4.  zasądza od pozwanego I. C. (1) na rzecz strony powodowej (...) Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego w W. kwotę 8.100 zł ( osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

5.  znosi wzajemnie pomiędzy stroną powodową i M. C. (1) koszty postępowania zażaleniowego;

6.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu na rzecz radcy prawnego A. Z. kwotę 6.642 zł
(sześć tysięcy sześćset czterdzieści dwa złote) w tym 1242 zł
( tysiąc dwieście dwadzieścia cztery złote) podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanemu I. C. (1) z urzędu w postępowaniu apelacyjnym;

7.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu na rzecz adwokata M. P. kwotę 2.214 zł ( dwa tysiące dwieście czternaście złotych) w tym 414 zł (czterysta czternaście złotych) podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej M. C. (1) z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSO (del.) Kamil Grzesik

Sygn. akt: I ACa 811/19

I ACz 1136/18

UZASADNIENIE

Pozwem skierowanym przeciwko I. i M. C. (1) , (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W., domagał się zasądzenia na swoją rzecz od nich solidarnie kwoty 250.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu czyli 13 czerwca 2017r roku do dnia zapłaty oraz obciążenia przeciwników procesowych w taki sam sposób obowiązkiem pokrycia kosztów procesu

Uzasadniając żądanie, strona powodowa podniosła , że pozwani w dniu 10 marca 2009 r. zawarli z Bankiem (...) S.A. w W. umowę kredytu budowlanego nr (...), na mocy której bank udzielił im kredytu w łącznej kwocie 404.400 zł.

Przy podpisywaniu umowy kredytobiorcy złożyli oświadczenia o poddaniu się egzekucji na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego.

Spłata kredytu została zabezpieczona hipoteką umowną zwykłą w kwocie 404.400 zł oraz hipoteką umowną kaucyjną do kwoty 202.200zł, ustanowioną na nieruchomości stanowiącej własność pozwanych, położonej w M. w gminie (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr (...).

Małżonkowie C. nie wywiązywali się z zaciągniętego zobowiązania i nie spłacali pożyczonych im środków. W związku z tym bank , w dniu 13 lutego 2012r , skierował listem poleconym do każdego z nich pismo, w których złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy kredytowej z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia. W następnym dniu po upływie tego terminu, całość środków kredytowych wraz z odsetkami i kosztami stała się wymagalna.

Następnie w dniu 20 czerwca 2013 r. kredytodawca wystawił bankowy tytuł egzekucyjny - BTE nr (...), stwierdzający wysokość zadłużenia kredytobiorców , któremu Sąd Rejonowy w N., VII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w M. , nadał klauzulę wykonalności , postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2013 r., w postępowaniu oznaczonym sygnaturą (...)

W dniu 1 listopada 2014 roku na wniosek pozwanego I. C. (1) doszło do zawarcia umowy ugody, której przedmiotem była restrukturyzacja zaległego i wymagalnego zadłużenia powstałego w realizacji umowy zawartej przez pozwanego z bankiem .

W treści tego dokumentu dłużnik złożył oświadczenie o uznaniu w całości i bez zastrzeżeń wymagalnych wierzytelności poprzednika prawnego strony powodowej Pozwany w ten sposób uznał swoje zobowiązanie .

Fundusz wskazywał także , iż na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 23.03.2017 r. bank przelał na niego wierzytelności wobec pozwanych z tytułu umowy kredytu z dnia 10 marca 2009 r.

Wraz z wierzytelnościami przeszły na stronę powodową wszelkie związane z nimi prawa, w szczególności roszczenie o zalegle odsetki oraz prawo do naliczenia dalszych odsetek.

Wraz z wierzytelnościami została przeniesiona także hipoteka umowna zwykła w kwocie 404.400 zł oraz hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 202.200 zł, ustanowiona na nieruchomości stanowiącej własność kredytobiorców.

Na kwotę dochodzonego roszczenia, w wysokości 250 000 złotych, składają się :

Suma nie spłaconego dotąd kapitału w kwocie 225.626,12 zł oraz

część należności z tytułu odsetek karnych, wyliczonych przez Bank (...) SA na 24.373,88 zł.

Zdaniem strony powodowej jest również uprawniona do dochodzenia od małżonków C. odsetek ustawowych za opóźnienie , naliczanych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

M. C. (1), w odpowiedzi na pozew, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jej rzecz od strony powodowej kosztów procesu.

W swoim stanowisku przyznała fakt zawarcia umowy kredytowej i brak wywiązania się z obowiązków umownych oraz wypowiedzenia umowy kredytowej.

Broniła się zarzutem przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem , twierdząc , że na skutek wypowiedzenia umowy stało się ono wymagalne w dniu 17 marca 2012 roku i uległo przedawnieniu po upływie okresu trzech lat albowiem jest ono związane z prowadzeniem przez kredytodawcę działalności gospodarczej.

Przed wytoczeniem powództwa nie doszło do przerwania biegu tego terminu . W szczególności nie było podstawą dla wywołania takiego skutku wszczęcie egzekucji przeciwko przez poprzednika prawnego strony powodowej , w oparciu o bankowy tytuł egzekucyjny zaopatrzony w klauzulę wykonalności.

Nabywca wierzytelności nie może powoływać się bowiem na to zdarzenie , które jest spowodowane działaniem poprzednika,[ cedenta] zmierzającego do zaspokojenia przedmiotu przelewu, stwierdzonego bankowym tytułem egzekucyjnym.

Pozwany I. C. (1) także domagając się oddalenia powództwa oraz obciążenia strony powodowej kosztami procesu argumentował , iż również w stosunku do niego roszczenie dochodzone przez Fundusz jest przedawnione.

Twierdził , iż nie doszło do uznania przez niego długu wobec banku , a strona powodowa nie zawiadomiła go o dokonanym przelewie .

Wskazywał również , że strona powodowa nie udowodniła wysokości dochodzonej pretensji finansowej.

Przeczył też aby zawarł z poprzednikiem prawnym Funduszu ugodę służącą restrukturyzacji obciążającego go zadłużenia.

W reakcji na stanowiska pozwanych, strona powodowa podzieliła ich zapatrywanie zgodnie z którym termin przedawnienia dochodzonego roszczenia wynosi trzy lata.

Argumentowała , że zarzut przedawnienia o ile jest formułowany przez I. C. (1) nie jest trafny albowiem poprzez uznanie swojego długu doprowadził do przerwania biegu jego terminu, a wytoczenie powództwa [ 13 czerwca 2017 – k. 207 akt] , nastąpiło przed jego upływem , licząc od daty tej przerwy wywołanej oświadczeniem zawartym w akcie ugody datowanej na 1 listopada 2014r.

Wobec stanowiska M. C. (1) i postanowionego przez nią zarzutu, powodowy Fundusz zmienił treść roszczenia procesowego skierowanego przeciwko niej wskazując , że dochodzi od niej ostatecznie:

solidarnie z pozwanym I. C. (1) kwoty 250.000 zł w tym:

a) kwoty 225.626,12 zł z tytułu niespłaconego kapitału zabezpieczonego hipoteką umowną zwykłą ustanowioną na rzecz powoda, obciążającą nieruchomość obj. KW nr (...), wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, z zastrzeżeniem pozwanej prawa do powołania się w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie jej odpowiedzialności do: nieruchomości położonej w M. w gminie (...), dla której prowadzona jest księga wieczysta nr KW (...) i odsetek ustawowych za dwa ostatnie lata przed przysądzeniem prawa własności powyższej nieruchomości.

b) kwotę 24.373,88 zł z tytułu części niespłaconych odsetek karnych za opóźnienie naliczonych przez (...) SA w kwocie 57.441,23 zł , zabezpieczonych hipoteką umowną kaucyjną ustanowioną na rzecz powoda, obciążającą nieruchomość obj. KW nr (...), z zastrzeżeniem pozwanej prawa do powołania się w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie jej odpowiedzialności do nieruchomości położonej w M. obj. KW (...) .

Fundusz podtrzymywał żądanie solidarnej zapłaty przez pozwanych kosztów procesu w łącznej kwocie 19 717 zł , bliżej określając elementy składowe tej sumy / k. 237-244 akt/

Strona powodowa w ramach opisanej zmiany stanowiska twierdziła , że I. C. (1) jest wobec niej odpowiedzialny jako dłużnik osobisty z umowy kredytowej. M. C. (2) odpowiada za nabytą wierzytelność jako dłużnik rzeczowy.

Na rozprawie w dniu 31 stycznia 2018 roku / k.301 akt / pozwana M. C. (1) wniosła o zasądzenie od niej kwoty 225.626,12 jako salda niespłaconego kredytu i oddalenia powództwa w pozostałej części, co do należności ubocznych, których hipoteka nie zabezpiecza.

Podtrzymała co tej części roszczenia zarzut przedawnienia Postulowała także nieobciążanie jej kosztami procesu, powołując się na trudną sytuacje materialną i osobistą.

Pozwany konsekwentnie wnosił o oddalenie powództwa,podtrzymując dotąd prezentowane stanowisko.

Wyrokiem z dnia 13 maja 2019r Sąd Okręgowy w Nowym Sączu:

- zasądził od pozwanych I. C. (1) i M. C. (1) solidarnie na rzecz strony powodowej (...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. kwotę 250.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanej M. C. (1) do kwoty 225.626,12 zł bez odsetek z tytułu niespłaconego kapitału zabezpieczonego hipoteką umowną zwykłą , ustanowioną na rzecz (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W., na nieruchomości położonej w M. gmina K. dla której Sąd Rejonowy w N. X Wydział Zamiejscowy w M. prowadzi KW nr (...) z zastrzeżeniem pozwanej M. C. (1) prawa do powoływania się w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie jej odpowiedzialności do tej nieruchomości [ pkt I ] ,

- w pozostałym zakresie oddalił powództwo [ pkt II ],

- przyznał ze środków Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Nowym Sączu radcy prawnemu A. Z. kwotę 8.856 zł, w tym 1.656 zł podatku VAT , tytułem pomocy prawnej udzielonej pozwanemu I. C. (1) z urzędu[ pkt III],

- przyznał ze środków Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Nowym Sączu adwokatowi D. G. kwotę 8.856 zł w tym 1.656 zł podatku VAT , tytułem pomocy prawnej udzielonej pozwanej M. C. (1) z urzędu[ pkt IV] oraz

- zasądził od pozwanych I. C. (1) i M. C. (1) solidarnie na rzecz strony powodowej (...) Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. kwotę 19.700 zł z ograniczeniem odpowiedzialności pozwanej M. C. (1) do kwoty 18.482 zł , tytułem kosztów postępowania [ pkt V sentencji wyroku ].

Sąd Okręgowy ustalił następujące fakty istotne dla rozstrzygnięcia :

Pozwani I. i M. C. (1) w dniu 10 marca 2009 r. zawarli z Bankiem (...) S.A. z siedzibą w W. umowę kredytu budowlanego nr (...).

(...) udzielił im kredytu w kwocie 404.400 zł na okres do 10 marca 2042 roku z przeznaczaniem na budowę domu jednorodzinnego w M.,na nieruchomości składającej się z działki ewidencyjnej (...), objętej KW nr (...). Oprocentowanie kredytu w dniu zawarcia umowy wynosiło 5,77 % w stosunku rocznym. Kredyt i odsetki były płatne w miesięcznych ratach annuitetowych.

Z tytułu niespłaconych w uzgodnionych terminach rat , kredytującemu bankowi przysługiwały odsetki za opóźnienie spłaty w wysokości 1,5 stopy oprocentowania kredytu obowiązującego w terminach zalegania z zapłatą, nie więcej niż 4-krotność wysokości stopy kredytu lombardowego NBP.

Kredytobiorcy wyrazili zgodę na dokonanie przez bank sprzedaży wierzytelności wynikającej z tej umowy.

Bank zastrzegał sobie prawo wypowiedzenia umowy, w przypadku stwierdzenia, że warunki umowy nie zostały dotrzymane, w szczególności w przypadku naruszenia postanowień umowy lub regulaminu. Okres wypowiedzenia wynosił 30 dni.

Przy podpisywaniu powyższej umowy kredytu pozwani złożyli oświadczenia o poddaniu się egzekucji na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego wystawionego przez kredytodawcę

Spłata zobowiązania kredytowego została zabezpieczona hipoteką umowną zwykłą w kwocie 404.400 zł oraz hipoteką umowną kaucyjną do kwoty 202.200 zł, ustanowioną na nieruchomości stanowiącej własność pozwanych, położonej w M. , gmina (...), dla której Sąd Rejonowy w N. X Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w M. prowadzi księgę wieczystą nr (...)

W dniu 5 maja 2009 r. pozwani zawarli z bankiem Aneks nr (...) do tej umowy, na mocy którego został zmieniony jedno z postanowień umowy [ nie mające dla rozstrzygnięcia doniosłego znaczenia. ]

Jak ustala dalej Sąd Okręgowy , pozwani nie wywiązywali się z warunków umowy. Wobec tego bank pismem z dnia 13 lutego 2012 r. wypowiedział im umowę kredytu z zachowaniem 30 dniowego terminu wypowiedzenia. Pismo z wypowiedzeniem umowy pozwani odebrali w dniu 17 lutego 2012 roku.

(...) SA w dniu 20 czerwca2013 r. wystawił Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...), w którym stwierdził, że wymagalne zadłużenie pozwanych wynikające z umowy kredytowej , na datę przygotowania dokumentu, wynosi 252.029,97 zł, w tym 226.149,18 zł niespłacony kapitał, 1.302,51 zł odsetki zapadłe, 24.578,28 zł odsetki karne.

Sąd Rejonowy w N., VII Zamiejscowy Wydział Cywilny z siedzibą w M. , nadał termu tytułowi klauzulę wykonalności , postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2013 r. , wydanym w sprawie o sygnaturze (...)

W piśmie datowanym na 20 września 2013 r. skierowanym do banku , I. C. (1) tłumaczył przyczyny powstania zaległości w płatności rat, upatrując ich w sytuacji rodzinnej kredytobiorców. Wnioskował w nim o zawarcie ugody poprzez rozłożenie istniejącego i wymagalnego zadłużenia na raty. Pismem z dnia 27 października 2014 roku Bank (...) przesłał pozwanemu dwa egzemplarze proponowanej ugody do zapoznania się.

Między pozwanym , a bankiem doszło do zawarcia umowy ugody opatrzonej datą 1 listopada 2014 roku . Pod jej tekstem widnieje własnoręczny podpis I. C. (1).

Przedmiotem umowy ugody była restrukturyzacja zadłużenia pozwanego powstałego z tytułu umowy nr (...). W treści ugody strony oświadczyły, że na dzień 27 października 2014 roku kwota wymagalnej wierzytelności banku wynosi 259.876,15 zł ( w tym 226.149,18 zł z tytułu należności głównej, 33.726,97 zł z tytułu należności ubocznych).

Pozwany w jej paragrafie 1 ust 3 oświadczył, że uznaje roszczenie Banku (...) w tak określonej wysokości.

Zobowiązywał się do spłaty tej należności wraz z odsetkami w ratach miesięcznych począwszy od 1 listopada 2014 roku do 30 listopada 2019 roku , w kwotach po 1.500 zł płatnych do ostatniego dnia każdego miesiąca począwszy od listopada 2014 roku.

Odsetki od kapitału naliczane miały być w oparciu o 6M WIBOR plus 1,35% marży.

Po upływie terminu wypowiedzenia ugody bank naliczał odsetki bieżące od kwoty kapitału także za okres od dnia zawarcia ugody według stałej stopy procentowej , która wynosiła 5,77 % w stosunku rocznym.

Od zadłużenia z tytułu kapitału niespłaconego w terminach określonych w paragrafie 2 ust 1 ugody lub z upływem okresu wypowiedzenia ugody, bankowi przysługiwały odsetki za opóźnienie w wysokości 1,5-krotności odsetek podstawowych oprocentowania kredytu w stosunku rocznym , nie więcej niż czterokrotność kredytu lombardowego NBP.

W przypadku braku spłaty zadłużenia w terminie bank wysyłał pozwanemu wezwanie do zapłaty.

Zachowane zostały dotychczasowe zabezpieczenia wynikające z umowy kredytowej m.in. w postaci hipotek.

Bank mógł wypowiedzieć ugodę w formie pisemnej z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia w każdym czasie. Pozwany wyraził zgodę na przelew wierzytelności przysługującej bankowi z tytułu ugody na inny podmiot.

Ugoda nie była realizowana. Wobec tego w piśmie z dnia 20 marca 2015 roku kredytodawca poinformował pozwanego , iż wobec jego oświadczenia o uznaniu długu oraz braku uzgodnionych wpłat oświadczenia o uznaniu długu skierował wobec niego tego wniosek egzekucyjny.

Z dalszej części ustaleń wynika , że dniu 23 marca 2017 roku (...) SA zawarł ze stroną powodową (...) Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. umowę przelewu wierzytelności obejmującą m.in. wierzytelność wobec pozwanych z tytułu umowy kredytu z dnia 10 marca 2009 r. obejmującą kwotę należności głównej/ kapitału / - 225.626,12 zł , sumę 60.617,22 zł z tytułu odsetek i 1.691,51 zł z tytułu kosztów.

Wraz z wierzytelnością przeszły na stronę powodową wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zalegle odsetki oraz prawo do naliczania dalszych odsetek.

Wraz z wierzytelnością na Fundusz została przeniesiona także hipoteka umowna zwykła w kwocie 404.400 zł oraz hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 202.200 zł ustanowiona na nieruchomości stanowiącej własność pozwanych, położonej w M. W. w gminie (...), dla której Sąd Rejonowy w N., X Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych z siedzibą w M. prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Na skutek wniosku z dnia 27 marca 2017 r., w tej księdze wieczystej została ujawniona zmiana wierzyciela hipotecznego z Banku (...) S.A. na (...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty.

Pismem z dnia 30 marca 2017 r. strona powodowa zawiadomiła każdego z pozwanych o zmianie wierzyciela i wezwała ich do zapłaty nabytej wierzytelności. Podała w nim aktualną kwotę zadłużenia i poinformowała o możliwości rozłożenia zadłużenia na dogodne raty. Wezwanie okazało się nieskuteczne. Żadne z pozwanych nie zaspokoiło wierzytelności Funduszu w jakimkolwiek zakresie.

Bank (...) SA , po zawarciu umowy przelewu, przekazał stronie powodowej wyegzekwowaną od pozwanych kwotę: 4.867,50 zł, na którą składały się , dokonane przez organ egzekucyjny trzy wpłaty: 57,44 zł z dnia 24.04.2017 roku, 4.760,86 zł z dnia 15.05.2017 roku i 49.20 zł z dnia 24.05.2017 roku. Wpłaty te nabywca wierzytelności rozliczył jeszcze przed wniesieniem pozwu, zaliczając je na poczet odsetek karnych , wyliczonych uprzednio przez bank .

Sąd I instancji ustalił również , że relacje rodzinne pomiędzy pozwanymi uległy pogorszeniu, co skutkowało powództwem o rozwód. Zamieszkali oddzielnie. Nie mogli dojść do porozumienia w spłacie kredytu. Kwestią sporną pomiędzy nimi była wysokość alimentów na rzecz małoletnich dzieci, a także sposób dokonania podziału majątku dorobkowego , obejmującego wskazaną wyżej nieruchomość, na której wybudowali dom w stanie surowym zamkniętym.

Nieprawomocnym postanowieniem Sąd przyznał ją na własność pozwanej M. C. (1). Na rzecz pozwanej zasądzono także spłatę w wysokości 60.000zł. Pozwana po uprawomocnieniu postanowienia planuje dokonać jej sprzedaży i rozliczyć się wierzycielem.

Ocenę prawną roszczeń ,skierowanych przez stronę powodową , wobec ich ostatecznego zróżnicowania w odniesieniu do każdego z pozwanych , Sąd przeprowadził odrębnie.

Co do zadania skierowanego wobec M. C. (1) zaakcentował , że roszczenie przeciwko niej było adresowane jako do dłużnika rzeczowego.

Po przedstawieniu istoty hipoteki jako organicznego prawa rzeczowego , mającego charakter akcesoryjny wobec wierzytelności , którą zabezpiecza , Sąd Okręgowy ocenił , że podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia nie może zostać uznany za zasadny w odniesieniu do należności głównej.

Wskazał , że przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką pociąga za sobą skutki tylko w sferze obligacyjnej i nie pozbawia wierzyciela hipotecznego możliwości zaspokojenia się z obciążonej nieruchomości, niezależnie od tego, czy jej właściciel jest również dłużnikiem osobistym.

Co więcej , dla oceny roszczenia skierowanego przeciwko pozwanej , miały zastosowanie przepisy ustawy o księgach wieczystych i hipotece w brzmieniu sprzed zmian wprowadzonych ustawą z 26 czerwca 2009 r. (Dz.U. 2009 r. Nr 131 poz. 1075).

W związku z tym powód , dochodzący realizacji swoich praw wynikających z wpisu hipotek zwykłej i kaucyjnej , mógł się powołać na domniemanie istnienia wierzytelności wynikające z ich wpisu oraz na domniemanie zgodności wpisów w księgach wieczystych z rzeczywistym stanem prawnym.

M. C. (1), jakkolwiek jej dług osobisty uległ przedawnieniu, to ponosi nadal odpowiedzialność jako dłużnik rzeczowy. Właścicielowi nieruchomości obciążonej nie przysługuje bowiem zarzut przedawnienia, i to niezależnie od tego, czy jest również dłużnikiem osobistym.

Zakres tej odpowiedzialności jest jednak ograniczony

Powódka jest odpowiedzialna tylko co do wierzytelności odpowiadającej niespłaconemu kapitałowi Roszczenie o zapłatę wierzytelności z tytułu odsetek stronie powodowej wobec tej dłużniczki nie służy albowiem w stosunku do niego zarzut obronny M. C. (1) , w ocenie Sądu Okręgowego , był usprawiedliwiony.

Odwołując się do art. 77 wskazał , że zarzut ten odnosi się do odsetek jako świadczenia ubocznego niezależnie od ich rodzaju. Skutek wynikający z przedawnienia dotyczy zarówno odsetek kapitałowych jak i za opóźnienie.

Pozwana M. C. (1) odpowiada zatem do kwoty kapitału 225.626,12 zł z zastrzeżeniem prawa do powoływania się w postępowaniu egzekucyjnym na ograniczenie jej odpowiedzialności do nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (...).

W odniesieniu do roszczenia dochodzonego przez Fundusz wobec I. C. (1) wskazał na wstępie swojej oceny , iż odpowiada on wobec Funduszu za zaspokojenie wierzytelności jako dłużnik osobisty.

Jako nietrafne uznał jego zarzuty obronne.

W szczególności nie podzielił tego , w ramach którego pozwany podnosił , iż ugoda pomiędzy nim a bankiem , w której uznał on swój dług wobec kredytodawcy , którego źródłem była umowa z 10 marca 2009r , nie została zawarta. Przeczy temu fakt , że dokument ugody został przez pozwanego własnoręcznie podpisany . Zdaniem Sądu rzeczywista data jej zawarcia ma przy tym dla oceny roszczenia dochodzonego pozwem drugorzędne znaczenie.

Zawarte w treści ugody uznanie , wywołało skutek przerwy biegu terminu przedawnienia roszczenia dochodzonego obecnie przez Fundusz , a jego skutki współkształtują także sytuację cesjonariusza w odniesieniu do możliwości dochodzenia nabytej wierzytelności wobec dłużnika, skoro nabywa on ją w takim kształcie, w jakim służyła cedentowi.

Nieco inaczej kwestię tę ujmując , fakt zbycia wierzytelności pozostaje z zasady bez wpływu na bieg terminów przedawnienia oraz skutki zdarzeń kształtujących ten bieg, które nastąpiły przed dokonaniem cesji.

Reguła ta nie ma zastosowania do sytuacji przerwy biegu przedawnienia, która została spowodowana dochodzeniem roszczenia na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego, [do którego to zdarzenia Fundusz wobec zarzutu I. C. (1) jednak nie odwoływał się ].

Sąd Okręgowy nie podzielił również zarzutu nie wykazania przez stronę powodową wysokości dochodzonej wierzytelności.

W tym zakresie argumentował , iż w umowie ugody pozwany uznał dług na kwotę zobowiązania głównego, co do sumy 226.149,18 zł.

Natomiast w postepowaniu Fundusz dochodzi z tego tytułu sumy 225 626, 12 zł . Także należność odsetkowa dochodzona obok kapitału [ 24 373, 88 zł ] mieści się w granicach dokonanego uznania- 24 578, 28 zł

To pozwany - o ile podnosił zarzut tej treści - powinien był dowodzić w procesie wskazywanej nieprawidłowości w zakresie rozmiaru roszczenia , czego jednak zaniechał. W szczególności powinien był wnioskować dowód z opinii biegłego odpowiedniej specjalności , służącej weryfikacji stanowiska Funduszu w tym zakresie.

Sąd dodatkowo podniósł , że potwierdzeniem poprawności określenia przez stronę powodową wysokości długu I. C. (1) jest informacja komornika prowadzącego egzekucję przeciwko pozwanym, w sprawie oznaczonej sygnaturą (...). Wynika z niej , że na dzień zawarcia umowy cesji czyli 23 marca 2017r, wysokość zadłużenia kredytobiorców wyniosła 226.149,18 zł - w zakresie należności głównej i 63.875,24 zł z tytułu odsetek. Po tym dniu organowi egzekucyjnemu udało się wyegzekwować 4.867,50, którą Fundusz po przekazaniu przez cedenta , zaliczył na dług z tytułu odsetek karnych [ nie obejmując tej sumy roszczeniem dochodzonym w pozwie].

O kosztach postępowania Sąd orzekł w stosunku do I. C. (1) w oparciu o art. 98 kpc, a w stosunku do M. C. (1) w oparciu o art. 100 kpc.

Nie znalazł przy tym podstaw do zwalniania pozwanej z obowiązku zwrotu przeciwnikowi procesowemu kosztów postępowania.

Sąd zasądził zatem solidarnie od pozwanych na rzecz strony powodowej kwotę 7200 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego, bo takiej kwoty strona powodowa domagała się oraz uiszczoną opłatę od pozwu w kwocie 12.500 zł, z tym uznał , iż M. C. (1) w zakresie kosztów odpowiada do kwoty 11.282 zł , ponieważ powództwo w stosunku od niej nie zostało uwzględnione w całości.

Od tego orzeczenia I. C. (1) złożył apelację , natomiast M. C. (1) zażalenie na te część rozstrzygnięcia , którą Sąd zobowiązał ja do zapłaty na rzecz strony powodowej , solidarnie z pozwanym, części kosztów procesu.

I. C. (1) objął apelacją punkty I i V sentencji orzeczenia z 13 maja 2019r , którymi roszczenie Funduszu zostało w stosunku do niego uwzględnione w całości i został obciążony obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na jego rzecz.

We wniosku środka odwoławczego domagał się w pierwszej kolejności jego zmiany poprzez oddalenie w stosunku do niego powództwa w całości oraz nie obciążania kosztami postępowania.

Jako wniosek ewentualny sformułował postulat uchylenia wyroku w zaskarżonej części i przekazania sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania.

Domagał się także zasądzenia na swoją rzecz od przeciwnika procesowego kosztów postępowania apelacyjnego , a reprezentujący skarżącego pełnomocnik z urzędu, domagał się przyznania dla siebie , ze środków budżetowych, wynagrodzenia za pomoc prawna , udzieloną skarżącemu w postępowaniu apelacyjnym.

Środek odwoławczy został operaty na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego , w sposób mający dla treści orzeczenia istotne znaczenie , a to :

a/ art. 233 §1 kpc , wobec przekroczenie granic swobodnej oceny zgromadzanych dowodów i zastąpienie jej oceną błędną i niepełną.

Zarzucana wada postępowania Sądu , miała polegać na przyjęciu , że pomiędzy skarżącym i bankiem kredytodawcą doszło do zawarcia ugody , w ramach której pozwany jako dłużnik uznał swój dług mimo , iż korespondencja jaka miała miejsce pomiędzy nimi po dacie wskazanej na tym dokumencie wskazuje , że do niej w istocie nie doszło , a zatem oświadczenie o uznaniu nie zostało złożone.

Miał on polegać także na przyjęciu , że pozwany został poinformowany przez stronę powodową o zbyciu wierzytelności przez bank/ przelewie / mimo , że dowód doręczenia skarżącemu tego zawiadomienia nie został przeprowadzony. Apelujący twierdził wobec tego , że o cesji dowiedział się dopiero po doręczeniu odpisu pozwu , a odmienne ustalenie Sądu Okręgowego jest nieprawidłowe , wynikając ze wskazywanej niepoprawności oceny,

b/ art. 232 kpc , jako następstwa dowolnej oceny Sądu I instancji, zgodnie z którą pozwany nie dowiódł , że wysokość jego zadłużenia została przez Fundusz określona nieprawidłowo mimo , iż wykazał , że kwoty , które łącznie wyegzekwował w sprawie egzekucyjnej prowadzonej z inicjatywy banku , oznaczonej sygnaturą (...), komornik , zostały zaliczone przez Fundusz na poczet tego zadłużenia niepoprawnie . Przy braku tego błędu uzyskana w ten sposób kwota 4 867, 50 zł powinna pomniejszyć zaległy kapitał , a nie należność odsetkową.

c/ art. 102 kpc , wobec obciążenia skarżącego kosztami procesu mimo , że po jego stronie zachodziły szczególne okoliczności, uzasadniające zastosowanie wskazanej normy.

Tymi okolicznościami , których Sąd Okręgowy nie wziął pod rozwagę były : fakt przelewu wierzytelności przez bank oraz to , że postępowanie sądowe zostało wszczęte z przyczyn na które apelant nie miał żadnego wpływu,

- naruszenia prawa materialnego, w postaci niepoprawnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 123 §1 pkt 2 kc poprzez przyjęcie , że dokument ugody pomiędzy skarżącym a bankiem , w którym zawarta było oświadczenie I. C. (1) o uznaniu długu, został podpisany przed upływem terminu przedawnienia roszczenia dochodzonego pozwem , czyli wcześniej aniżeli 17 marca 2015r , mimo do takiego wniosku brak było dostatecznych podstaw faktycznych. Materiał ten natomiast wystarczał aby potwierdzić , że do podpisania tego dokumentu doszło już po tej dacie.

W dniu rozprawy apelacyjnej pozwany złożył pismo procesowe , zawierające wniosek dowodowy z dokumentów , które miały potwierdzać , iż nie podpisał ugody z bankiem. Twierdził , że wcześniej nie mógł wniosku tego głosić albowiem dokumenty te odszukał dopiero w ostatnich dniach przed rozprawą / k. 571-589 akt /.

Odpowiadając na apelację strona powodowa domagała się jej oddalenia jako pozbawionej uzasadnionych podstaw oraz przyznania na swoja rzecz od skarżącego kosztów postępowania apelacyjnego.

M. C. (1) , w zażaleniu od rozstrzygnięcia obciążającego ją częścią kosztów procesu na rzecz Funduszu / w zakresie sumy 18 482 zł / , domagała się zmiany tej części wyroku , poprzez odstąpienie od obciążania jej tą kwotą.

Ponadto zastępujący ją pełnomocnik z urzędu , wniósł o przyznanie na jego rzecz ze środków budżetowych , wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną pozwanej w postępowaniu wywołanym zażaleniem.

Zażalenie zostało oparte na zarzucie naruszenia art. 102 kpc poprzez jego niezastosowanie.

Zdaniem skarżącej, Sad Okręgowy powinien był ją zastosować , w odniesieniu do obowiązku finansowego M. C. (1) wobec strony pozwanej dlatego , że nie dała powodów do wytoczenia powództwa , a przy pierwszej czynności , po tym kiedy na skutek skutecznie postawionego przez nią zarzutu przedawnienia , Fundusz zmienił treść roszczenia procesowego skierowanego przeciwko niej , uznała jego żądanie.

Skarżąca powoła się także na swoją trudna sytuację osobistą i materialną.

Odpowiadając na zażalenie strona powodowa domagała się jego oddalenia, jako niezasadnego oraz obciążenia skarżącej kosztami postępowania, wywołanego jego wniesieniem.

Przed rozpoznaniem apelacji i zażalenia doszło do wyznaczenia zastępcy reprezentującego dotąd z urzędu pozwaną pełnomocnika / por. k. 547 akt /.

Rozpoznając apelację , Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy I. C. (1) nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

Nie ma racji strona skarżąca stawiając zarzuty procesowe.

Przed przystąpieniem do ich oceny wskazać na wstępie należy , że zarzut tego rodzaju jest uzasadniony jedynie wówczas , gdy spełnione zostaną równocześnie dwa warunki.

Strona odwołująca się do niego wykaże , że rzeczywiście sposób postępowania Sądu naruszał indywidualnie oznaczoną normę [ normy ] formalne. Jednocześnie nieprawidłowości te prowadziły do następstw , które miały istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia. Nieco inaczej kwestię tę ujmując zarzut procesowy jest usprawiedliwiony jedynie wówczas, jeżeli zostanie dowiedzione , że gdyby nie potwierdzone błędy proceduralne Sądu niższej instancji , orzeczenie kończące spór stron miałoby inną treść.

Niezasadny jest zarzut naruszenia art. 233 §1 kpc

Skuteczne postawienie tego zarzutu wymaga od strony wykazania na czym , w odniesieniu do zindywidualizowanych dowodów polegała nieprawidłowość postępowania Sądu, w zakresie ich oceny i poczynionych na jej podstawie ustaleń.

W szczególności strona ma wykazać dlaczego obdarzenie jednych dowodów wiarygodnością czy uznanie, w odróżnieniu od innych, szczególnego ich znaczenia dla dokonanych ustaleń , nie da się pogodzić z regułami doświadczenia życiowego i [lub ] zasadami logicznego rozumowania , czy też przewidzianymi przez procedurę regułami dowodzenia.

Nie oparcie stawianego zarzutu na tych zasadach , wyklucza uznanie go za usprawiedliwiony, pozostając dowolną , nie doniosłą z tego punktu widzenia polemiką oceną i ustaleniami Sądu niższej instancji.

/ por. w tej materii , wyrażający podobne stanowisko , powołany tylko przykładowo, judykat Sądu Najwyższego z 6 lipca 2005 , sygn. III CK 3/05 , powołany za zbiorem Lex/ .

Ponadto nie można tracić z pola widzenia również , że swobodna ocena dowodów stanowi jeden z podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję Sądu , który dowody bezpośrednio przeprowadza.

Ma to m. in. i takie następstwo , że nawet w sytuacji w której z treści dowodów można , w zakresie ustaleń , wyprowadzić równie logiczne , chociaż przeciwne do przyjętych przez Sąd I instancji wnioski , to zarzut naruszenia normy art. 233 §1 kpc , pomimo to , nie zostanie uznany za usprawiedliwiony.

Dopóty , dopóki ocena przeprowadzona przez Sąd ocena mieści się w granicach wyznaczonych przez tę normę procesową i nie doznały naruszenia wskazane tam jej kryteria , Sąd Odwoławczy obowiązany jest ocenę tę , a co za tym idzie także wnioski z niej wynikające dla ustalań faktycznych , aprobować .

To , w jaki sposób skarżący motywuje oceniany zarzut , wyklucza uznanie zarzutu za zasadny.

W miejsce rzeczowej, opartej na wskazanych wyżej kryteriach , odniesionej do indywidualnie oznaczonych dowodów [ i opartych na wnioskach z tej oceny wynikających ustaleń faktycznych , które przez to miałyby być dotknięte wytykanymi przez I. C. (1) błędami ] , polemiki ze sposobem postępowania Sądu Okręgowego , apelujący ogranicza się do przeciwstawienia jej własnej ich wersji , jego zdaniem, poprawnej.

Nieprawidłowość Sądu na której oparty jest weryfikowany zarzut , sprawdza się do tego ,że nie przyjął on wersji okoliczności faktycznych dotyczących zawierania przez pozwanego ugody z bankiem , obejmujących uznanie przez niego długu i warunków jego spłaty po wypowiedzeniu umowy kredytowej , a także opisujących sposób uzyskania przez skarżącego informacji o przelewie wierzytelności na Fundusz , afirmowanej przez apelującego.

Taki sposób motywowania stawianego zarzutu nie może, z przyczyn o których była mowa wyżej, prowadzić do jego podzielenia.

Zatem jedynie uzupełniająco należy zauważyć , że dokumenty przedłożone do akt przez stronę powodową , w postaci wniosku pozwanego o restrukturyzację zadłużenia wynikającego z wypowiedzianej wcześniej przez bank umowy kredytowej nr (...) w drodze zawarcia ugody , datowanego na 20 września 2013r oraz dokument ugody datowanej na 1 listopada 2014r , w ramach której złożył on oświadczenie o uznaniu swojego długu w zakresie kwot i tytułów określonych w §1 ust. 2 tego dokumentu , zostały przez skarżącego osobiście podpisane. Własnoręczność podpisu pod dokumentem ugody potwierdził w swoje opinii biegły grafolog , w warunkach , gdy pozwany zaprzeczał tej jego cesze / por. k. 65-66, 67-72 oraz k. 459-567 akt/

Stąd zasadnicze dla realizacji weryfikowanego zarzutu twierdzenie , zgodnie z którym ugoda nie została zawarta jest depozycją , w świetle zgromadzonego materiału procesowego, gołosłowną i nie dowiedzioną.

W tym kontekście dodać też należy , iż Sąd II instancji oddalił wnioski dowodowe zgłoszone przez apelującego w piśmie procesowym z daty wpływu w dniu przeprowadzania rozprawy odwoławczej.

Ocenił je jako spóźnione , w rozumieniu art. 381 kpc, albowiem po pierwsze nie przekonujący był , niczym nie uwiarygodniony argument pozwanego , iż dokumenty te udało mu się odszukać dopiero na kilka dni przed posiedzeniem Sądu II instancji.

Po wtóre nie ma racjonalnych podstaw do przyjęcia , że te poszukiwania trwały od roku 2017 kiedy spór stron został wszczęty.

Nie może też budzić wątpliwości , iż dowód z tych dokumentów był istotny już od początku trwania postępowania skoro I. C. (1) już wówczas twierdził , że do podpisania ugody restrukturyzującej jego zadłużenie wobec kredytodawcy nie doszło.

Nie ma racji apelant , upatrując realizacji tego zarzutu w nie uwzględnieniu przez Sąd I instancji treści dalszej korespondencji pomiędzy nim a bankiem. To , w jaki sposób interpretuje jej treść jest dowolna i pomija przede wszystkim to , że bank już w 2014r [ sygn. (...) k. 354 akt ] wszczął wobec obydwojga pozwanych postepowanie egzekucyjne , mające na celu zaspokojenie wierzytelności stwierdzonej bankowym tytułom egzekucyjnym , któremu Sąd nadal klauzulę wykonalności.

To usprawiedliwia wniosek że już wówczas uznał , że pozwany nie realizuje warunków ugody , co zgodnie z jej postanowieniami uprawniało wierzyciela do wystąpienia o egzekucję długu mającego być, na jej podstawie , restrukturyzowanym.

Stawiany zarzut jest tym bardziej nieuzasadnionym , gdy wziąć pod rozwagę , ze autor apelacji popada w sprzeczność argumentacyjną , motywując go.

Twierdzi , że nie podpisał ugody , a wobec tego nie mogła ona wywrzeć skutku także w odniesieniu do uznania długu .

Natomiast uzasadniając zarzut materialny naruszenia art. 123 §1 pkt 2 kc , podnosi że do podpisania ugody , a zatem i złożenia przez niego oświadczenia uznającego dług w zakresie w tym dokumencie wskazanym , doszło ale miało to miejsce już po upływie terminu przedawnienia roszczenia , czyli po 17 marca 2015r ,[ wymagalnego od 17 marca 2012r ] , nie wywołując zatem żadnych skutków prawnych, w tym szczególności skutku przerwy biegu jego terminu.

To pozwany , jako podnoszący zarzut przedawnienia dochodzonego roszczenia obowiązany był dowieść wszystkich faktów wskazujących na jego zasadność .

Zatem to on miał wykazywać , że do podpisania ugody doszło po wskazywanej przezeń w apelacji dacie. Temu obowiązkowi nie sprostał , co więcej, nie przejawił w tym zakresie żadnej aktywności dowodowej.

Nie może tego obowiązku zastąpić zawarte w motywach apelacji stwierdzenie , iż uznanie przez Sąd Okręgowy , że data zawarcia ugody ma dla rozstrzygnięcia drugorzędne znaczenie nie jest stwierdzeniem poprawnym.

Rzeczywiście użycie takiego sformułowania nie było usprawiedliwione ale raczej należy je potraktować jako przejaw niezręczności językowej .

Tym nie mniej z przyczyn wyżej wskazanych , nie decyduje ono o podzieleniu stawianych zarzutów tak procesowych jak i materialnego.

Nietrafnie skarżący upatruje realizacji zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów w przyjęciu przez Sąd Okręgowy , iż otrzymał zawiadomienie o umowie przelewu pomiędzy bankiem kredytodawcą , a powodowym Funduszem.

Po pierwsze , w ramach prezentowanego stanowiska nie wskazuje on w jaki sposób potencjalny błąd Sądu w tym zakresie , miałby wpłynąć na ostateczny wynik oceny roszczenia skierowanego przeciwko niemu. Tym bardziej , że nawet nie twierdził , że po umowie cesji spłacił w jakimkolwiek zakresie swoje zobowiązanie czyniąc to wobec cedenta - banku, co po myśli art. 512 kc , w tej sytuacji , mogłoby doprowadzić do skutecznego ograniczenia zakresu ilościowego jego zobowiązania.

Po wtóre, poza twierdzeniem ,iż nie otrzymał / do czasu doręczenia odpisu pozwu / takiej informacji, nie uwiarygadnia w żaden sposób swojej depozycji / chociażby wskazując , że adres na który było ono kierowane przez cesjonariusza / k. 199 i 201 akt/ był wówczas nieaktualnym .

Jednocześnie strona powodowa uwiarygodniła , że zawiadomienie takie w dacie 30 marca 2017r takie skierowała przesyłką pokleconą na ten właśnie adres / tożsamy z adresem M. C. (1) , która faktu zawiadomienia nie negowała /.

Nie ma też racji pozwany, podnosząc zarzut naruszenia art. 232 kpc w sposób przez siebie wskazany.

Pominął swojej argumentacji to , że kwota 4 867, 50 zl była wyegzekwowana przez bank w ramach postępowania egzekucyjnego. Nie wyjaśnił też dlaczego , szczególnie , iż nie było to dobrowolne spełnienie świadczenia przez dłużnika , Fundusz miałby rozliczyć pozyskane środki w sposób przez niego wskazywany.

Nawet gdyby uznać, że do tego rozliczenia / zaliczania na poczet długu głównego i wynikającego z należnych świadczeń ubocznych / ma zastosowanie norma art. 451 kc to także Fundusz , po myśli §1 in fine tej normy , byłby uprawnionym do dokonania zaliczenia , w sposób który przyjął.

Odeprzeć, jako nietrafny, należy również zarzut niezastosowania przez Sąd I instancji wobec obowiązku pozwanego w zakresie kosztów procesu , normy art. 102 kpc.

Ten zupełnie wyjątkowy w zakresie zastosowania przepis , zważywszy na argumenty do których odwołał się skarżący, zastosowanym być wobec nałożonego na niego obowiązku finansowego wobec wygrywającej strony powodowej , nie mógł.

Uznanie , że żaden z zarzutów procesowych nie jest uzasadniony ma i to następstwo , iż ustalenia , które Sąd I instancji uczynił podstawą faktyczną wydanego wyroku , jako poprawne w świetle treści zgromadzonego materiału , Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.

Wymagają one jednak uzupełnienia o fakty które wynikają z treści, niekwestionowanego przez strony z punktu widzenia wiarygodności, dokumentu informacji skierowanej do powoda przez reprezentanta banku z daty 20 marca 2015r.

Uzupełnienie to przedstawia się następująco :

- informacja ta pochodziła od reprezentującego bank pełnomocnika , będącego radcą prawnym ,

- wynikało z niej , że wobec nie wykonywania warunków ugody , przy równoczesnym uznaniu w jej ramach przez pozwanego długu , działając imieniem banku kancelaria prawna złożyła wniosek egzekucyjny wobec obydwojga małżonków C.,

- nastąpiło to 10 grudnia 2014r/ w treści dokumentu zaszła oczywista omyłka co do tej daty , która jest widoczna gdy porównać ją z datą samego dokumentu - 20 marca 2015r/

/ dowód fotokopia pisma skierowanego do pozwanego k. 226 akt/

Niezasadny jest także zarzut materialny

.

W pierwszym rzędzie dostrzec należy , iż jest on wadliwie skonstruowany.

Materialny błąd Sądu niższej instancji w nie może równocześnie polegać na nieprawidłowej wykładni i niewłaściwym, zastosowaniu wskazanej przez skarżącego normy prawnej.

Albo polega on na tym , że Sąd nieprawidłowo rozumie jej treść , niezależnie od okoliczności ustalonych w rozstrzyganej sprawie albo wprawdzie poprawnie wykłada przepis ale źle go stosuje albowiem w okolicznościach sprawy albo w ogóle nie ma on zastosowania albo powiem był być zastosowany inaczej, względnie Sąd niezasadnie nie dostrzega potrzeby zastosowania określonego przepisu.

Zatem o ile skarżący z ustalonych w postępowaniu okoliczności czyni argument wspierający podnoszoną nieprawidłowość [ a tak jest w przypadku apelacji pozwanego], to mamy ewentualnie do czynienia błędem zastosowania normy - jej subsumpcji.

Zarzut ten jest chybiony.

Zważywszy na to jak jest on uzasadniany, z przyczyn już wyżej wskazywanych , to I. C. (1) powinien był udowodnić , że do podpisania umowy mającej doprowadzić do restrukturyzacji jego zadłużenia wobec banku / ugody / , doszło dopiero po upływie terminu przedawnienia roszczenia obecnie dochodzonego pozwem. Poza twierdzeniami o takim stanie rzeczy, żadnej aktywności dowodowej w tym zakresie nie podjął.

W konsekwencji jego twierdzenia pozostały gołosłownymi . To wyklucza uznanie omawianego zarzutu za trafny skoro w istocie opiera się na negacji stanowiska Sądu Okręgowego , który nie uznał tych depozycji za wystarczającą podstawę do podzielenia zarzutu przedawnienia , którym przede wszystkim bronił się pozwany dłużnik osobisty.

W uznaniu , że także i zarzut materialny nie jest zasadny , apelacja pozwanego podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 kpc.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego był art. 98 §1 i 3 kpc oraz 99 kpc w zw z art. 108 §1 i 391 kpc i wynikająca z niego dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu, zasada odpowiedzialności za wynik sprawy.

Uwzględniwszy , że po stronie wygrywającego Funduszu, koszty te ograniczyły się do wynagrodzenia pełnomocnika będącego radcą prawnym , ich kwota została określona na podstawie §2 pkt 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia MS w sprawie opłat za czynności radców prawnych z 22 października 2015r [jedn. tekst DzU z 2018 poz. 265 ] /pkt. 4 wyroku/

Wynagrodzenie dla pełnomocnika pozwanego, ustanowionego z urzędu , będącego radcą prawnym , Sąd przyznał ze środków budżetowych , ustalając jego wysokość na podstawie §8 pkt 7 w zw. z §16 ust. 1 pkt 2 oraz §4 ust. 3 Rozporządzenia MS , w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu z dnia 3 października 2016 [ jedn. tekst DzU z 2019 poz.68] / pkt 6 wyroku/.

Rozpoznając zażalenie pozwanej , Sąd II instancji rozważył :

Środek odwoławczy M. C. (1) jest uzasadniony w części , chociaż nie z przyczyn , które podaje ona jako podstawy dla wniosku o zmianę orzeczenia Sądu Okręgowego.

Uwzględniając to , że pozwana nie złożyła apelacji , Sad II instancji mógł potencjalnie korygować tylko tę część wyroku , która zawiera rozstrzygniecie w przedmiocie kosztów procesu , w odniesieniu do tego obowiązku , który nim został nałożony na pozwaną wobec strony powodowej.

Zażalenie prowadzi do zmiany tej części orzeczenia z dnia 13 maja 2019r , w sposób określony w punkcie 2 sentencji wyroku Sądu Apelacyjnego.

Obowiązek ten został określony jako solidarny z pozwanym I. C. (1).

Sąd I instancji nie wyjaśnił jakie były podstawy takiego właśnie określenia ich odpowiedzialności w zakresie kosztów procesu , podczas gdy w ocenie Sądu Odwoławczego brak było do tego podstaw normatywnych.

Odpowiedzialność za zobowiązanie ma charakter solidarny wówczas , gdy wynika to z ustawy albo czynności prawnej [ umowy ].

W rozstrzyganej sprawie podstawy odpowiedzialności pozwanych za dług nabyty w drodze cesji przez powodowy Fundusz były [ w ostatecznym kształcie roszczeń procesowych przeciwko stronom biernym sporu , różne.

I. C. (1) odpowiadał za zobowiązanie jako dłużnik osobisty , natomiast M. C. (1) tylko jako dłużnik rzeczowy.

Co więcej , jej odpowiedzialność była w dwojaki sposób ograniczona . Po pierwsze ograniczona została tylko do kwoty nie zwróconego kapitału , a po wtóre jedynie do ściśle oznaczonego składnika majątkowego - nieruchomości obciążonej hipoteką.

Podstawy ich odpowiedzialności były zatem różne rodzajowo [ i odmienne co rozmiarów ilościowych i sposobu zaspokojenia ] a ich źródła normatywne także były odmienne. Żadna norma nie wskazuje aby ich tak zróżnicowana w opisany sposób odpowiedzialność miała mieć charakter solidarny.

Z tej przyczyny brak było podstaw do oceny , że obowiązek zapłaty kosztów przez obydwoje pozwanych ma taki charakter.

Już tylko na marginesie należy wskazać , że nie zaskarżenie wyroku przez pozwaną apelacją, uczyniło niemożliwą podobna korektę w odniesieniu do wskazanego w nim rodzaju odpowiedzialności żalącej się za roszczenie w nim uwzględnione.

W pozostałym zakresie zażalenie pozwanej nie jest uzasadnione i podlega oddaleniu.

Na wstępie należy przypomnieć , że norma art. 102 kpc , stanowiąc odstępstwo od generalnej reguły wedle której rozliczane są pomiędzy stronami koszty procesu , musi być wykładana restryktywnie.

Sięgniecie po to wyjątkowe w zakresie zastosowania dobrodziejstwo, pozwalające na zastąpienie zasady odpowiedzialności za wynik sprawy zasadami sprawiedliwości i słuszności , w oparciu o które strona przerywająca spór , miałaby nie ponosić odpowiedzialności za tę porażkę, w zakresie obowiązku zwrotu celowo poniesionych przez przeciwnika kosztów, musi wynikać z mających szczególny charakter przyczyn. . Przyczyn odnoszących się nie tylko do sytuacji osobistej i rodzinnej czy majątkowej tego, kto miały z tego dobrodziejstwa skorzystać ale także dotyczących charakteru rozstrzyganego sporu.

Jakakolwiek z okoliczności ujawnionych w sprawie i twierdzeń zawartych w motywach zażalenia, wzgląd na sytuację osobistą i dochodową pozwanej, wskazywałby na istnienie podstaw do sięgnięcia po wskazane normy i na ich podstawie zniesienia wobec pozwanej tego obowiązku finansowego , to jednak nie przemawia za tym dostatecznie analiza charakteru samej sprawy.

W szczególności nie są trafnymi, zawarte w środku odwoławczym argumenty M. C. (1) dotyczące tego , w jaki sposób odniosła się do żądania Funduszu.

Z ustaleń dokonanych w sprawie wynika , iż kredytobiorcy nie spłacali zaciągniętego zobowiązania. Nie zaspokajali dobrowolnie wierzytelności wynikającej z umowy także wówczas , gdy Fundusz nabył ją w drodze przelewu i wezwał do spełniania świadczenia , oferując ustalenie tej spłaty w dogodnych dla C. ratach.

Stąd niezasadnie żaląca się twierdzi , iż nie dała powodów do wytoczenia przeciwko niej powództwa.

Nie można też podzielić jej drugiego argumentu , zgodnie z którym przy pierwszej czynności [ po zmianie treści roszczenia procesowego skierowanego przeciwko niej ] żądanie to uznała.

Podtrzymywała bowiem w dalszym ciągu zarzut obronny przedawnienia roszczenia [skuteczny, jak się okazało, w odniesieniu do wierzytelności z tytułu świadczeń ubocznych ].

Z podanych przyczyn w uznaniu , że brak jest w realiach rozstrzyganej sprawy dostatecznych podstaw do zastosowania wobec obowiązku M. C. (1) art. 102 kpc , zażalenie zostało uznane za uzasadnione jedynie we wskazanej wyżej części.

Dlatego Sąd II instancji rozstrzygnął o nim w sposób wskazany w punkcie 2 wyroku , w pozostałym zakresie oddalając go , na podstawie art. 386 §1 i 385 kpc w zw z art. 397 §2 / w brzmieniu istotnym dla rozstrzygnięcia /.

Częściowe uwzględnienie środka odwoławczego pozwanej, stało się podstawą dla wzajemnego zniesienia kosztów postępowania zażaleniowego pomiędzy nią a stroną powodową , o którym Sąd II instancji orzekł w punkcie 5 wyroku , na podstawie art. 100 kpc w zw. z art. 391 §1 i 397 §2 - w brzmieniu tego przepisu mającym w sprawie zastosowanie.

Wynagrodzenie należne pełnomocnikowi pozwanej ustanowionemu z urzędu, w postępowaniu wywołanym zażaleniem, zostało przyznane ze środków budżetowych.

Sąd zasądził je na rzecz osoby ustanowionego zastępcy dotychczasowego pełnomocnika , który zaniechał prowadzenia praktyki adwokackiej, traktując wyznaczonego nowego reprezentanta jako działającego za pozwaną po raz pierwszy przed Sądem II instancji.

Kwota należna z tego tytułu została ustalona jako pochodna wskazanej w środku odwoławczym wartości przedmiotu zaskarżenia , na podstawie §2 pkt 5 w zw. z §16 ust. 2 pkt 2 oraz 4 ust. 3 Rozporządzenia MS w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu z dnia 3 października 2016r [ jedn. tekst Dz U z 2019 poz. 18] / pkt 7 wyroku /.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek SSO/del/ Kamil Grzesik

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Regina Kurek,  Kamil Grzesik
Data wytworzenia informacji: