I ACa 814/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-07-05
Sygn. akt I ACa 814/24
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 05 lipca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
| 
             Przewodniczący:  | 
          
             SSA Andrzej Żelazowski  | 
        
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 05 lipca 2024 r. w Krakowie
sprawy z powództwa I. M.
przeciwko W. D.
o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 15 grudnia 2023 r., sygn. akt I C 5652/23
1. oddala apelację;
2. odstępuje od obciążania powoda obowiązkiem uiszczenia kosztów sądowych.
Sygn. akt IACa 814/24
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 05 lipca 2024 r.
Powód I. M. w pozwie wniósł o uznanie za bezskuteczną wobec niego umowy darowizny z dnia 6 grudnia 2018r., na mocy której E. M. darowała należący do niej udział w nieruchomości objętej księgą wieczystą nr (...) pozwanej W. D..
Na uzasadnienie powód podniósł, że E. M. jest jego żoną i obecnie toczy się pomiędzy nimi postępowanie rozwodowe. W dniu 27 marca 2012r. został sporządzony akt poświadczenia dziedziczenia, na podstawie którego E. M. objęła udziały w przedmiotowej nieruchomości jako spadek po swoim ojcu. Na nieruchomości tej powód zamieszkiwał z żoną i dziećmi na podstawie umowy użyczenia mieszkania zawartej w 1992r. z teściami powoda. Umową darowizny z dnia 6 grudnia 2018r. żona powoda darowała należące do niej udziały w nieruchomości swojej matce, tj. pozwanej. Nieruchomość była jedynym wartościowym majątkiem E. M.. Po wyzbyciu się jej powód nie będzie mógł zaspokoić wierzytelności, która ewentualnie może mu przysługiwać po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego. Wierzytelnością taką są roszczenia powoda z tytułu zaciągnięcia przez powoda pożyczek na rozwój gospodarstwa rolnego utworzonego dla syna powoda, które to gospodarstwo ma wartość około miliona złotych i zostało przekazane z powrotem powodowi, do czego nakłoniła syna żona powoda. Ponieważ gospodarstwo jest oddalone od K. o około 220 km, to powód ma też wierzytelność do E. M. o zwrot kosztów dojazdu do pracy w tym gospodarstwie. Pokrzywdzenie wierzyciela powód upatruje również w tym, że wyzbycie się przez jego żonę udziałów w nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym stawia go w gorszej sytuacji prawnej w czasie jego starań o możliwość powrotu do domu, który stworzył z żoną i dziećmi. W domu tym powód zamieszkiwał aż do 2020r., kiedy to został z niego wyrzucony przez pozwaną, ponieważ wyniósł na zewnątrz informacje o tym, że teściowa znęca się nad domownikami, a syn prowadzi się niemoralnie, jako że wbrew nauczaniu Kościoła (...) nie zachowuje czystości przedmałżeńskiej. W postępowaniu rozwodowym sąd nie orzekł o sposobie korzystania ze wspólnie zajmowanego przez małżonków mieszkania, co w ocenie powoda było nieprawidłowe i co zarzucił powód w złożonej przez niego apelacji, która jeszcze nie została rozpoznana. Powód podniósł także, że w wyniku darowizny doszło do powstania sytuacji niesymetrycznej, polegającej na tym, że powód ma znaczny majątek, a jego żona majątku się wyzbyła, w związku z czym w razie śmierci jednego z małżonków przed uprawomocnieniem się wyroku rozwodowego E. M. może odziedziczyć majątek po powodzie, a powód takiej możliwości dziedziczenia po żonie nie ma w wyniku wyprowadzenia przez nią majątku. Powód zaznaczył przy tym, że nie chodzi mu o dziedziczenie udziału żony w nieruchomości, ale o zapewnienie bezpiecznego miejsca do życia dla żony i dzieci bez ingerencji ze strony osób nie należących do rodziny, w tym pozwanej.
Powód podniósł nadto, że rozporządzenie prawem do mieszkania stanowi istotną sprawę rodziny i w takiej sytuacji małżonkowie powinni dojść do porozumienia, a w jego braku zwrócić się do sądu o rozstrzygnięcie. Jeżeli zachowanie takie będzie uznane za nadużycie zasad współżycia społecznego, to czynność prawna obejmująca wyzbycie się przez żonę powoda mieszkania jest nieważna.
Sąd zważył, co następuje.
Zgodnie z przepisem art. 191 1 § 1 k.p.c., jeżeli z treści pozwu i załączników oraz okoliczności dotyczących sprawy, a także faktów znanych powszechnie lub urzędowo, wynika oczywista bezzasadność powództwa, stosuje się przepisy § 2-4. Przepisy te stanowią, że gdyby czynności, które ustawa nakazuje podjąć w następstwie wniesienia pozwu, miały być oczywiście niecelowe, można je pominąć; w szczególności można nie wzywać powoda do usunięcia braków, uiszczenia opłaty, nie sprawdzać wartości przedmiotu sporu ani nie przekazywać sprawy; sąd może oddalić powództwo na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając pozwu osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z pozwem; uzasadnienie wyroku sporządza się na piśmie z urzędu; powinno ono zawierać jedynie wyjaśnienie, dlaczego powództwo zostało uznane za oczywiście bezzasadne; wyrok z uzasadnieniem sąd z urzędu doręcza tylko powodowi z pouczeniem o sposobie i terminie wniesienia środka zaskarżenia.
W ocenie Sądu w niniejszej sprawie taka oczywista bezzasadność powództwa zachodzi.
Zgodnie z przepisem art. 527 § 1 k.c., gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, przy czym – stosownie do przepisu art. 527 § 2 k. c. – czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności. Przepisy te stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy dłużnik działał w zamiarze pokrzywdzenia przyszłych wierzycieli (art. 530 k.c.).
Roszczenie, z którym wystąpił powód, nazywane skargą pauliańską, przysługuje jedynie wierzycielowi, czyli wówczas, gdy istnieje konkretna wierzytelność, która powstała przed lub po dokonaniu przez dłużnika zaskarżonej czynności.
Tymczasem wierzytelności wskazywane przez powoda w pozwie są całkowicie niewiarygodne, a argumentacja powoda na ich uzasadnienie jest nieracjonalna. W świetne wskazanych przez powoda faktów oczywiste jest, że żadna z tych wierzytelności powodowi nie przysługuje.
Powyższe okoliczności wskazują, że żądania powoda dochodzone w niniejszej sprawie są oczywiście bezzasadne. Wzywanie powoda do usunięcia braków pozwu, rozpoznawanie wniosku o udzielenie zabezpieczenia i wniosku o zwolnienie od opłaty sądowej od pozwu, a w dalszej kolejności absorbowanie pozwanej i prowadzenie postępowania dowodowego, są oczywiście niecelowe, gdyż zachodzi pewność, że powództwo zostanie oddalone.
Powód w apelacji zarzucił zaskarżonemu wyrokowi:
1. naruszenie prawa procesowego, poprzez jego błędną wykładnię i nieprawidłowe zastosowanie polegające na bezzasadnym uznaniu, że powodowi nie przysługuje roszczenie względem pozwanej i że powództwo jest bezzasadne w czasie gdy toczy się postępowanie rozwodowe i sąd nie wypowiedział się ostatecznie w sprawie ustania małżeństwa oraz dalszego sposobu zaspokajania podstawowych potrzeb rodziny, czy też konieczności zwrotu powodowi przez jego żonę kosztów powoda ponoszonych na dojazd do pracy i utworzenie gospodarstw rolnego dla syna
2. naruszenie prawa materialnego, poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że ustawy niższego rzędu są ważniejsze niż Konstytucja RP oraz iż zadaniem sądu nie jest rozpatrzenie pozwu i uregulowanie kwestii spornych w tym wypełnienie zapisów (...), a troska o dobre samopoczucie sprawcy przestępstwa ściganego z urzędu.
Mając powyższe na uwadze, powód wniósł o:
1. zmianę zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
1. zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz strony powodowej kosztów procesu w II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
2. przekazanie sprawy do rozpoznania przez sąd z innej Apelacji niż Apelacja (...).
2. rozpoznanie sprawy podczas rozprawy.
3. o zwolnienie od kosztów apelacji.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
W myśl art. 391 1 § 1 k.p.c. w przypadku wniesienia apelacji od wyroku wydanego na podstawie art. 191 1 k.p.c. można pominąć czynności, które ustawa nakazuje podjąć na skutek wniesienia apelacji, w szczególności nie wzywać powoda do usunięcia jej braków ani uiszczenia opłaty. Sąd drugiej instancji może rozpoznać apelację na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając apelacji osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z tą apelacją. Z kolei w § 2 powyższego przepisu wskazano, iż w przypadku wątpliwości apelację uważa się za wniesioną co do całości wyroku z wnioskiem o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Zgodnie natomiast z art. 391 1 § 4 k.p.c. uzasadnienie wyroku oddalającego apelację sąd drugiej instancji może ograniczyć do odwołania się do ustaleń i wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku zawartych w uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji.
Sąd odwoławczy stwierdza, iż Sąd I instancji poczynił w całości trafne ustalenia oraz dokonał właściwej oceny prawnej pozwu złożonego przez I. M.. Sąd Apelacyjny w całej rozciągłości podziela zapatrywania Sądu Okręgowego dotyczące tego, iż powód nie wskazuje w treści pozwu faktycznie istniejącej, nie budzącej wątpliwości, skonkretyzowanej wierzytelności, która przysługuje mu w stosunku do E. M., a tylko taka wierzytelność podlega ochronie i uzasadnia zaskarżenie czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzyciela na podstawie art. 527 §1 k.c.
Wskazać w szczególności należy, że sam fakt wyzbycia się przez E. M. udziału w nieruchomości, w której strony wspólnie zamieszkiwały, przy czym powód zamieszkiwał w niej jedynie na podstawie umowy użyczenia, nie przesądza o istnieniu wierzytelności powoda z tego tytułu, która mogłaby podlegać ochronie na podstawie art. 527 §1 k.c.
Powód w apelacji w apelacji nie przedstawił argumentacji, która mogłaby zmienić powyższą ocenę. Ograniczył się jedynie do kwestionowania ustaleń Sądu pierwszej instacji i polemiki z wywodami zawartymi w uzasadnieniu wyroku.
W związku z powyższym Sąd Apelacyjny uznał, że powództwo istotnie jest oczywiście bezzasadne, Sąd I instancji słusznie oddalił je więc na zasadzie art. 191 1 k.p.c. i Sąd odwoławczy nie znalazł podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, co w konsekwencji skutkowało oddaleniem apelacji na podstawie art. 391 1 § 3 k.p.c.
Jednocześnie Sąd Apelacyjny odstąpił od obciążania powoda obowiązkiem uiszczania kosztów sądowych stosując dobrodziejstwo art. 102 k.p.c.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Andrzej Żelazowski
Data wytworzenia informacji: