Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 872/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-01-26

Sygn. akt I ACa 872/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 stycznia 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Paweł Czepiel (spr.)

Sędziowie: SSA Robert Jurga

SSA Wojciech Żukowski

Protokolant: Jakub Zieliński

po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2024 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa K. Ś.

przeciwko K. W.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 13 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 2525/20

oddala apelację.

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 26 stycznia 2024 r.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Krakowie umorzył postępowanie w zakresie punktów 1 do 6 żądań pozwu, a w pozostałym zakresie oddalił powództwo powódki K. Ś. przeciwko pozwanemu K. W. .

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 12 luty 2020 r. powódka zawarła z (...) sp. z o.o. w K., reprezentowaną przez M. K. (1) umowę sprzedaży nieruchomości obejmującej działki ewiden.:

- nr (...) o pow. 28a 25 m 2 objętą (...),

- nr (...) o pow. 27a 84 m 2 objętą (...),

- nr (...) pow. 14a 94 m 2 objętą (...).

W dacie zawarcia umowy w działach III każdej z KW figurowały wzmianki o wniosku o wpis, co do których M. K. oświadczył przed notariuszem, że dotyczą one wpisu zakazu zbywania lub obciążania.

Powódka znała M. K. zanim zawarła z nim umowę kupna ww.nieruchomości. Sama prowadziła jednoosobową działalność gospodarczą – z zakresu księgowości - pod nazwą (...) .Powódka,jako komplementariusz, w dniu 22 grudnia 2020r., wniosła ww.nieruchomość jako wkład niepieniężny do spółki komandytowej (...) sp. z o.o. sp. komandytowa w K. (dalej jako spółka (...)), powołanej umową z 24 września 2020 r., a utworzonej jako spółka celowa dla inwestycji przy ul. (...) w N..

Samą nieruchomość powódka kupiła, bo chciała się zająć działalnością deweloperską. Generalnym wykonawcą inwestycji została (...) sp. z o.o., która zawarła umowę z podwykonawcą – spółką (...) sp. z o.o.

Budowa rozpoczęła się w lipcu 2020 r., a obecnie jest na ukończeniu.

Na pytanie M. K.,(...) S.A., która ma podpisaną umowę z Agencją (...), sprawdziła dokumenty jej przedłożone, w tym KW działek na których była prowadzona inwestycja, celem zweryfikowania czy jest możliwe uzyskanie kredytu deweloperskiego na inwestycję. Wobec wzmianek o wpisy figurujących w działach III ksiąg wieczystych banki nie chciały udzielić kredytu.

Agencja (...) zawarła umowę o wyłączność odnośnie sprzedaży nieruchomości lokalowych w ramach realizowanej przez spółkę (...) inwestycji przy ul. (...) w N.. Jako, że w dziale III KW widniały wzmianki o zakazie zbywania i obciążania, Agencja skontaktowała się z M. K. odpowiedzialnym za kwestie prawne, a następnie zleciła opracowanie opinii prawnej w której wskazano, że nie ma przeszkód do zawierania umów rezerwacyjnych czy sprzedaży. Opinia ta była okazywana wszystkim zainteresowanym.

Na chwilę obecną wszystkie lokale budowane w ramach inwestycji są zarezerwowane przez osoby prywatne, które na zakup lokali często zapożyczyły się, w związku z czym w działach IV KW na chwilę obecną wpisanych jest szereg hipotek.

Na miesiąc kwiecień 2022 r. planowane jest zawieranie umów przenoszących własność lokali na rzecz nabywców.

Wzmianki o wpisy zakazu zbywania i obciążania dokonywane na skutek kolejnych wniosków składanych przez pozwanego odbijają się negatywnie na inwestycji. Żaden bank nie zgodził się udzielić kredytu hipotecznego – deweloperskiego, niektórzy zainteresowani nabyciem lokalu rezygnowali po uzyskaniu informacji, że nie będą mogli uzyskać kredytu hipotecznego. Spółka (...) musiała się tłumaczyć ze wzmianek o wpis, pokazywać opinię przygotowaną przez Agencję (...).

Pozwany kolejne wnioski, o tej samej treści, składa do KW, ponieważ czuje się oszukany przez M. K., znanego mu wcześniej sąsiada za płotu, który znając jego sytuację osobistą, w tym jego problemy wynikające z oskarżeń żony pozwanego o znęcanie się, konieczność uiszczania alimentów na czworo dzieci, a w konsekwencji możliwość utraty przez pozwanego wszystkiego co miał zaofiarował się mu pomóc. Pozwany przystał na propozycję i m.in. zawarł w dniu 12 lutego 2020 r. umowę sprzedaży nieruchomości.

W związku z zastrzeżeniami pozwanego dotyczącymi rozliczeń z M. K. pozwany złożył zawiadomienie do prokuratury dotyczące działań M. K., a powódka, według pozwanego pełniąca rolę słupa, złożyła zawiadomienie na policję dotyczące wniosków składanych przez pozwanego do ksiąg wieczystych.

W sprawie(...) przed Sądem Okręgowym w K. toczy się sprawa z powództwa (...) sp. z o.o. sp. kom. w K. przeciwko pozwanemu o ochronę dóbr osobistych w związku z jego wnioskami o analogiczne wpisy.

Sąd Okręgowy stan faktyczny w sprawie ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, których prawdziwość nie budziła wątpliwości Sądu Okręgowego i których strony nie kwestionowały. Za wiarygodne Sąd Okręgowy uznał także zeznania złożone przez świadków i strony, które opisały wiadome im fakty z ich punktu widzenia, a relacje wszystkich słuchanych w sprawie osób okazały się spójne, logiczne i układające w całość.

Sąd Okręgowy uzasadnił rozstrzygnięcie w zakresie umorzenia postępowania, a co do meritum sprawy, to odwołał się do art. 23 k.c. i wskazał, że powódka w pozwie podniosła, że działania pozwanego (składanie do sądu wniosków o wpis) są bezprawne, a za jej dobra osobiste (przedsiębiorcy), które zostały naruszone wskutek działań pozwanego uznaje uprawnienie powódki do reputacji prowadzonego przez nią przedsiębiorstwa, czy wolność w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej.

Sąd Okręgowy wskazał, że niewątpliwie powódka figurowała w KW jako właściciel nieruchomości w 2020 r. Gdy nabywała nieruchomość w działach III KW figurowały wzmianki o dokonanie wpisu, w czasie gdy była właścicielem pojawiły się kolejne.

W ocenie Sądu Okręgowego sprawa w której zainteresowany domaga się ochrony dobra osobistych w postaci prawa do reputacji prowadzonego przedsiębiorstwa, czy wolności w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej, które to dobra miały zostać naruszone przez składanie wniosków o wpis ostrzeżenia o zakazie zbywania i obciążania nieruchomości nie kwalifikuje się jako sprawa o ochronę dóbr osobistych. Interes de facto majątkowy powódki w postaci ograniczenia możliwości podejmowania decyzji co do nieruchomości, której jest się właścicielem, nie jest dobrem osobistym podlegającym ochronie na mocy przepisów prawa cywilnego – art. 23 i art. 24 k.c. – nawet jeżeli określi się go mianem prawa do reputacji prowadzonego przedsiębiorstwa, czy wolności w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej. Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 28 marca 2014 r., sygn. I ACa 121/14 wskazał, że do kategorii dóbr osobistych nie można zaliczyć prawa o charakterze majątkowym, chociaż ich naruszenie może wpływać na negatywne odczucia w sferze psychicznej, duchowej każdego kto utożsamia się z uprawnieniami do określonego prawa majątkowego.

Sąd Okręgowy przywołał przykłady orzecznictwa Sądu Najwyższego, z których wynikało, że za dobra osobiste lub za sprawy o ochronę dóbr osobistych nie zostały uznane wolność działalności gospodarczej, niestanowiąca dobra osobistego osoby prawnej, pozycja zawodowa, prawo do prowadzenia działalności gospodarczej, prawo do równego traktowania oraz prawo do ochrony własności, prawo do niezakłóconego korzystania z energii elektrycznej lub dostępu do energii elektrycznej, prawo do posiadania o sobie w środowisku zawodowym opinii jako sędziego kompetentnego, stosującego prawo w sposób prawidłowy, prawo do posiadania odpowiedniego stanu technicznego przewodów kominowych.

Sąd Okręgowy podkreślił, że gdyby nawet uznać, że mamy do czynienia z dobrem osobistym powódki (hipotetycznie np. dobrym imieniem czy godnością osobistą), które zostało naruszone przez pozwanego to zwrócić należy uwagę, że środki ochrony dóbr osobistych zostały określone w art. 24 k.c., co oznacza, że ochrona dóbr osobistych przewidziana w art. 24 k.c. jest uzależniona od spełnienia dwóch przesłanek: od zagrożenia lub naruszenia dobra osobistego osoby fizycznej oraz od bezprawności działania osoby naruszającej cudze dobro.

Sąd Okręgowy wyjaśnił jak rozumie ww. przesłanki i wskazał, że gdyby hipotetycznie założyć, że działania pozwanego miało naruszać takie dobro osobiste powódki jak np. godność osobista określana mianem czci wewnętrznej, co obejmuje wyobrażenie człowieka o własnej wartości oraz oczekiwanie szacunku ze strony innych ludzi, czy dobre imię określane mianem czci zewnętrznej, co obejmuje opinię, jaką o człowieku mają inne osoby, to rozpoznając sprawę, należało przede wszystkim ustalić, czy doszło do naruszenia godności osobistej czy dobrego imienia powódki, a w razie pozytywnej odpowiedzi ustalić, czy działanie pozwanego było bezprawne.

W ocenie Sądu Okręgowego, fakt składania wniosków do sądu wieczystoksięgowego nie sposób ocenić jako działania, które mogłyby naruszyć dobra osobiste powódki - właściciela nieruchomości, który zamierza czy realizuje na nieruchomości określoną inwestycję. Składanie wniosków o dokonanie wpisów nie jest też działaniem bezprawnym (przesłanka bezprawności jest rozumiana jako sprzeczność z szeroko rozumianym porządkiem prawnym), nawet jeżeli wnioski należy ocenić jako bezpodstawne i jeżeli zostały one negatywnie ocenione przez sąd wieczystoksięgowy. Celem pozwanego nie było naruszenie dobra osobistego właściciela nieruchomości. Przyjmując za prawdziwą motywację pozwanego, iż składanie wniosków to jedyna możliwa forma walki o swoje prawna czy wręcz, że jego celem było uniemożliwienie sprzedaży czy obciążenia nieruchomości, aby w sytuacji wykazania praw do nieruchomości mógł ją odzyskać to de facto działania takie należy ocenić jako godzące w interes materialny właściciela. Sama powódka wskazała, że wzmianki o wpis uniemożliwiły uzyskanie kredytu hipotecznego, czy powodowały konieczność tłumaczenia zainteresowanym sytuacji, okazywania im opinii sporządzonej przez Agencję (...). Powódka nie wskazała na naruszenie dobra o charakterze niematerialnym, a na naruszenie jej prawa materialnych.

Reasumując, w ocenie Sądu Okręgowego nie mamy do czynienia ze sprawą z zakresu ochrony dóbr osobistych powódki, powódka nie wskazała na dobro osobiste podlegające ochronie prawnej, które miałoby zostać naruszone poprzez działania pozwanego, same działania pozwanego, oceniane z punktu widzenia obiektywnego, nie miały charakteru działań bezprawnych. Dlatego też powództwo z wymienionych przyczyn podlegało oddaleniu.

Apelację wniosła powódka zaskarżając wyrok w zakresie punktu II i zarzucając naruszenie art.23 kc i art.24 kc poprzez jego błędną wykładnię, niewłaściwe zastosowanie i uznanie, iż działania pozwanego polegające na zgłaszaniu wniosków w K.W. dotyczących wpisu zakazu zbywania lub obciążania nieruchomości nie poparta żadnym dokumentem stanowiącym podstawę wpisu stanowi wykonywanie uprawnień podmiotowych i nie jest działaniem bezprawnym, a ponadto błędne uznanie, iż powódce jako przedsiębiorcy nie przysługuje roszczenie o naruszenie dóbr osobistych w zakresie objętym żądaniem pozwu.

W rezultacie powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

- nakazanie pozwanemu przeproszenia powódki poprzez skierowanie do niej oświadczenia o treści wskazanej w apelacji;

- nakazanie pozwanemu zaprzestania naruszeń w przyszłości poprzez zakazanie składania kolejnych wniosków o zakaz zbywania lub obciążania nieruchomości objętych wymienionymi w apelacji K.W.;

- zasądzenie od pozwanego na cel społeczny kwoty 10 000 zł;

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu za obie instancje.

Pozwany wniósł odpowiedź na apelację, w której domagał się oddalenia apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja jest bezzasadna, ale z innych przyczyn, aniżeli wskazał Sąd Okręgowy, co sprawia, że zbędne jest szczegółowe odniesienie się do zarzutów apelacji.

Przede wszystkim, istota sporu i postaci ewentualnego niewłaściwego zachowania pozwanego nie uzasadnia nakazania pozwanemu przeproszenia powódki. Powódka nie zarzuca przecież pozwanemu, że ją obraził, a podejmowane przez pozwanego działania nie przybrały formy uzasadniającej nakazanie mu przeproszenia powódki.

Sąd Apelacyjny nie dostrzega też, aby zachowanie pozwanego – nawet przy akceptacji stanowiska powódki – uzasadniało zasądzenie od niego zadośćuczynienia na cel społeczny.

W rezultacie roszczenie o przeproszenie i zasądzenie zadośćuczynienia są bezzasadne nawet przy założeniu podzielenia zarzutów apelacji, to jest uznaniu, że zachowanie pozwanego narusza dobra osobiste powódki, co z kolei oznacza, że potencjalnie uzasadnione mogłoby być co najwyżej roszczenie o zakazanie pozwanemu zgłaszania kolejnych wniosków o zakaz zbywania lub obciążania nieruchomości.

Rzecz w tym, że roszczenie to jest nieuzasadnione z uwagi na zbycie nieruchomości przez powódkę poprzez wniesienie jej do spółki tytułem aportu.

Inaczej rzecz ujmując, nawet w razie przyjęcia, że zachowanie pozwanego polegające na składaniu wniosków o zakaz zbywania lub obciążania nieruchomości stanowiło naruszenie dóbr osobistych powódki, to i tak żądanie zakazania pozwanemu składania w przyszłości ww. wniosków jest nieuzasadnione. Skoro powódka zbyła nieruchomość to pozwany nie może składać wniosków, które w jakikolwiek sposób oddziaływałyby na powódkę.

Jednocześnie nie jest to sytuacja, w której potencjalny naruszyciel zaprzestaje danego zachowania na czas procesu, ale może powrócić do swojej aktywności w dowolnym czasie po zakończeniu procesu. W sprawie taka sytuacja nie jest możliwa.

Jedynie na marginesie odnieść się należy do podnoszonego przez pozwanego argumentu wykonywania przysługujących mu uprawnień. Zachowanie takie jak pozwanego, który dopiero w 2023 r. wniósł do sądu pozew o stwierdzenie nieważności umowy sprzedaży nieruchomości, która miała miejsce przed 2020 r., a przez poprzednie 4 lata poprzestawał na zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa i składał pozwy o zabezpieczenie roszczenia, a jednocześnie konsekwentnie składał kolejne wnioski o zakazanie zbywania lub obciążania, nie może zostać uznane za wykonywanie uprawnień. Pozwany ma prawo przedstawiać stanowisko odnośnie okoliczności związanych ze zbyciem przez niego nieruchomości, ale powinien czynić to w sposób, który w efekcie doprowadzi do ostatecznego wyjaśnienia kwestii spornych. Bierności pozwanego w tym zakresie nie uzasadnia ewentualny brak środków na skorzystanie z profesjonalnej pomocy prawnej w obliczu podnoszonych przez niego samego twierdzeń, że pozostaje w stałym kontakcie z wymienionymi przez niego imiennie adwokatami. Pozwany mógł też zwrócić się do sądu o ustanowienie pełnomocnika z urzędu celem reprezentowania go w postępowaniu, które ostatecznie wyjaśniłoby zasadność jego zarzutów.

Jednakże kwestia oceny jakie skutki wywołuje zarzucane pozwanemu zachowanie, a w szczególności, czy prowadzi do naruszenia dóbr osobistych powódki, jest zbędna w obliczu wyzbycia się przez powódkę własności ww. nieruchomości, co sprawia, że jako bezzasadne należy ocenić żądanie powódki zakazania pozwanemu określonego zachowania się – to jest składania wniosków o zakazanie zbywania lub obciążania nieruchomości, które obecnie nie są własnością powódki.

W efekcie należało przyjąć, że Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że w sprawie nie wystąpiły przesłanki udzielenia powódce ochrony w trybie art.24 kc.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art.385 kpc oddalił apelację jako bezzasadną.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Paweł Czepiel,  Robert Jurga ,  Wojciech Żukowski
Data wytworzenia informacji: