I ACa 923/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-07-12
Sygn. akt I ACa 923/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 12 lipca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Beata Kurdziel
Protokolant: Madelaine Touahri
po rozpoznaniu w dniu 12 lipca 2024 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa P. M. i A. M.
przeciwko Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w G.
o zapłatę i ustalenie
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu
z dnia 21 kwietnia 2022 r. sygn. akt I C 434/20
1. oddala apelację;
2.
zasądza od strony pozwanej na rzecz powodów łącznie kwotę 4050 zł (słownie: cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie
w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Sygn. akt I ACa 923/22
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu wyrokiem wydanym dnia 21 kwietnia 2022r. w sprawie z powództwa A. M. i P. M. przeciwko Bankowi (...) S.A. z siedzibą w G. o zapłatę i ustalenie, ustalił, że umowa kredytu nr (...) z dnia 28.12.2006 roku aneksowana dnia 14.07.2008 roku, zawarta pomiędzy powodami A. M. i P. M. oraz pozwanym Bankiem (...) S.A. z/s w G. (wcześniej (...) Bankiem S.A. z/s w G.) jest nieważna w całości (pkt I), zasądził od pozwanego na rzecz powodów łącznie kwotę 50 646,60 zł i kwotę 24 756 CHF tytułem spłat rat kredytowych w okresie od 11.05.2010 do 1.04.2020 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29.05.2020 do dnia zapłaty (pkt II), oddalił żądanie główne o zapłatę w pozostałym zakresie (pkt III), nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Nowym Sączu kwotę 1 386,37 zł tytułem wydatków tymczasowo wyłożonych ze środków budżetowych (pkt IV) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 7434 zł solidarnie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienia od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt V).
Podstawa wydanego wyroku był następująco ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny:
Pozwany Bank (...) S.A. z/s w G. jest następcą prawnym (...) Banku S.A. z/s w G..
(...) Bank S.A w 2006 roku oferował swoim klientom kredyty hipoteczne w złotówkach oraz indeksowane do CHF i innych walut.
Dnia 11.12.2006 roku małżonkowie P. M. i A. M. złożyli w (...) Banku SA wniosek kredytowy o uzyskanie kredytu na budowę systemem gospodarczym domu mieszkalnego. Wnioskowali o przyznanie kredytu w kwocie 190 000 zł na 30 lat, równe raty, indeksowanego kursem CHF. Wniosek kredytowy pomogła im wypełnić A. B. (1)-przedstawiciel banku. Powodowie posiadali wykształcenie wyższe, pracowali jako nauczyciele w placówkach edukacyjnych.
(...) Bank S.A. zweryfikował zdolność kredytową powodów i wydał pozytywną decyzję kredytową na udzielenie kredytu indeksowanego kursem CHF. Umowę podpisano na wzorcu banku, który nie podlegał negocjacjom. Bank nie udostępniał pracownikom historycznych kursów CHF, które mogliby w sposób wykresowy przedstawić powodom.
Powodowie nie spełniali warunków dla przyznania kredytu w złotówkach, nie posiadali zdolności kredytowej w opcji kredytu złotowego na wnioskowaną kwotę 190 000 zł. Posiadali zdolność kredytową dla udzielenia kredytu indeksowanego kursem CHF. Przedstawiono im symulacje raty przy kredycie złotowym i indeksowanym. Przed zawarciem umowy kredytu powodowie nie mieli możliwości zabrania wzorca umowy do domu i zapoznania się z nim. Nikt powodom dokładnie nie wytłumaczył co to jest kredyt indeksowany i że ponoszą nieograniczone ryzyko walutowe. Nie tłumaczono powodom pojęcia marży walutowej, ani spreadu walutowego. Przedstawiono zdawkowo informacje o ryzyku walutowym, z podkreśleniem tego, że CHF jest walutą stabilną i to ryzyko faktycznie jest niewielkie. Nie przedstawiono powodom symulacji wzrostu raty przy wzroście CHF.
Podstawą ustalania kursów walut w tabeli kursowej banku był średni kurs NBP publikowany w dni robocze, powiększany lub pomniejszany o marżę. Marża ta była kalkulowana na podstawie kursów kupna sprzedaży pozyskanych od 5 dużych banków: (...), (...) SA, Banku (...), Banku (...), Banku (...). Od tych kursów odejmowano kurs średni z tabeli NBP z wyciągnięciem średniej arytmetycznej i to przyjmowano jako marżę walutową. Klient nie miał wpływu na to jak Bank kalkulował tą marżę. Spread walutowy był dochodem banku.
Od 2009 roku (...) Bank S.A oferował możliwość spłaty rat w walucie, poprzez złożenie wniosku o zmianę sposobu płatności. Od 2011 roku dla zmiany możliwości spłat rat bezpośrednio w CHF wymagany był aneks.
W piśmie podpisanym dnia 5.12.2006 roku roku powodowie oświadczyli, że przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego (...) Banku w złotych polskich, ale wybrali kredyt w walucie obcej, będąc uprzednio poinformowani o ryzykach związanych z zaciągnięciem kredytu hipotecznego w walucie obcej. Oświadczyli też, że zostali poinformowanie przez (...) Bank o ryzyku zmiennej stopy procentowej w przypadku kredytów o zmiennej stopie procentowej.
W dniu 28.12.2006 r. powodowie A. M. i P. M. jako małżonkowie podpisali z (...) Bank SA w G. umowę kredytu nr (...). Umowę zwarto na druku sporządzonym dnia 22.12.2006 roku.
Zgodnie z § 1 ust. 1 umowy Bank udzielił kredytobiorcy kredytu w kwocie 192 482,40 zł indeksowanego kursem CHF na warunkach określonych w umowie, a kredytobiorca zobowiązał się do wykorzystania kredytu zgodnie z postanowieniami umowy, zwrotu wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami, w terminach oznaczonych w umowie oraz zapłaty Bankowi prowizji, opłat i innych należności wynikających z umowy. Na kwotę kredytu składały się: kwota pozostawiona do dyspozycji kredytobiorcy w wysokości 190 000 zł przeznaczona na pokrycie części kosztów budowy domu mieszkalnego w B. na nieruchomości obj. KW (...), koszty ubezpieczenia od ryzyka utraty pracy w wysokości 2 282,40 zł, kosztów opłaty sądowej od wpisu hipoteki do KW w wysokości 200 zł. W dniu wypłaty saldo wyrażone było w walucie, do której indeksowano kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowano kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank opisanej szczegółowo w § 17, nastąpienie saldo walutowe przeliczano dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowano kredyt, podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank opisanej szczegółowo w § 17.
Zgodnie z § 1 ust. 5 umowy spłata kredytu następowała w 360 równych miesięcznych ratach kapitałowo-odsetkowych na zasadach określonych w § 10.
Zgodnie z § 2 ust. 1 umowy oprocentowanie kredytu na dzień sporządzenia umowy wynosiło 4,3 % w skali roku i stanowiło sumę marży banku niezmiennej w okresie trwania umowy w wysokości 1,74 % oraz aktualnie obowiązującego indeksu L3.
Zgodnie z § 3 ust. 2 umowy prawnym zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka kaucyjna w PLN do kwoty stanowiącej 170% kwoty kredytu na nieruchomości (...).
Zgodnie z § 6 ust 3 umowy w przypadku gdy kredyt był indeksowany kursem waluty obecnej zmiana tego kursu miała wpływ na wysokość raty oraz saldo zadłużenia z tytułu kredytu przy czym saldo zadłużenia mogło przekroczyć wartości nieruchomości. Ryzyko z tego tytułu ponosił kredytobiorca.
Zgodnie z § 7 ust 2 umowy wypłata wskazanej we wniosku o wypłatę kwoty kredytu była dokonywana przelewem na wskazane we wniosku rachunki bankowe prowadzone w banku krajowym. Za prawidłowe wskazanie tego rachunku odpowiedzialność ponosił wyłącznie kredytobiorca. Dzień dokonania przelewu był uznawany za dzień wypłaty wykorzystanego kredytu. Każdorazowo wypłacona kwota złotych polskich była przeliczana na walutę, do której indeksowany był kredyt według kursu kupna waluty kredytu podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank obowiązującego w dniu dokonania wypłaty przez bank.
Zgodnie z § 8 ust 1-2a umowy oprocentowanie kredytu było zimne i ulegało zmianie w tym samym dniu kalendarzowym, w jakim następowała wypłata I transzy kredytu najbliższego miesiąca następującego po ostatniej zmianie indeksu L3. Indeks L3 dla każdego kwartału kalendarzowego obliczano jako arytmetyczną średnią stawek LIBOR 3M obowiązującą w dniach roboczych w okresie od 26 dnia miesiąca zamykającego kwartał poprzedzający ostatni kwartał kalendarzowy do dnia 25 miesiąca kończącego kwartał poprzedni.
Zgodnie z § 10 ust 6 rozliczenie każdej wpłaty dokonanej przez kredytobiorcę następowało według kursu sprzedaży waluty, do której był indeksowany kredyt podanego w tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank obowiązującego w dniu wpływu środków do banku.
Zgodnie z § 10 ust 11 umowy na wniosek kredytobiorcy bank mógł dokonać zmiany waluty, do której indeksowany był kredyt. Za powyższą zamianę bank nie pobierał opłaty bankowej.
Zgodnie z § 11 ust 3 kredytobiorca oświadczył, że postanowienia niniejszej umowy zostały z nim indywidualnie uzgodnione.
Zgodnie z § 17 umowy do rozliczenia transakcji wypłat i spłat kredytu stosowane były odpowiednie kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank SA walut zawartych w ofercie banku obowiązujących w dniu dokonania transakcji. Kursy kupna określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP minus marża kupna. Kursy sprzedaży określa się jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus marża sprzedaży. Do wyliczenia kursów kupna sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank SA stosuje się kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowanych o marże (...) Bank SA. Obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank SA walut zawartych w ofercie banku określane są przez bank po godz. 15.00 poprzedniego dnia roboczego i wywieszone są w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej (...) Bank SA.
Dnia 14.07.2008 doszło do aneksowania umowy kredytowej przez zwiększenie kwoty kredytu o 15 000 zł.
Bank wypłacił powodom kwotę kredytu w transzach: 11.01.2007 r. w kwocie 21 200,01 zł (co stanowiło równowartość 9043,60 CHF po kursie 2,3442 zł), 20.04.2007 r. kwotę 21 200,01 ( co stanowiło równowartość 9377,63 CHF po kursie 2,2607 zł), 12.06.2007 r. 21 200 zł ( co stanowiło równowartość 9,394,25 CHF po kursie 2.2567 zł), 16.07.2007 r. kwotę 21 200 zł( co stanowiło równowartość 9 694,53 CHF po kursie 2,1868 zł), 3.09.2007 r. kwotę 21 199,99 zł ( co stanowiło równowartość 9397,16 zł po kursie 2,2560 zł), 5.10.2007 r. kwotę 21 1999,99 zł ( co stanowiło równowartość 9610,15 CHF zł po kursie 2,2060 zł), 14.02.2008 r., kwotę 21 000,01 zł ( co stanowiło równowartość 9 656,51 zł po kursie 2,1747 zł), 22.04.2008 kwotę 41 800 zł ( co stanowiło równowartość 30 171,80 CHF po kursie 2,0722 zł) i 22.07.2008 r. 15 000,01 zł (co stanowiło równowartość 7 804,78 CHF po kursie 1,9219 zł).
W związku z podpisaniem w listopadzie 2013 roku aneksu do umowy umożliwianego spłatę rat kredytu bezpośrednio w CHF powodowie z tej możliwości skorzystali.
W okresie od 11.01.2007 do 11.10.2013 powodowie wpłacili na rzecz banku z tytułu umowy kredytu łącznie 82 204,85 zł a w okresie od 7.11.2013 do 3.06.2020 wpłacili kwotę 25 368 CHF.
W okresie od 7.11.2013 do 20.04.2020 roku powodowie wpłacili 24 756 CHF, a w okresie od 12.04.2010 do 11.10.2013 roku wpłacili 50 646,60 zł. Powodowie dalej pozostają małżeństwem.
Pismem z dnia 24.03.2020 roku powodowie samodzielnie złożyli bankowi reklamację w związku z zawartą umową kredyt, powołując się na abuzywność mechanizmu indeksacji, bez którego umowa jest nieważna. Powodowie wezwali bank do porozumienia się.
W odpowiedzi na tą reklamację, którą bank otrzymał dnia 25.03.2020 roku reklamacji powodów nie uwzględniono.
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dokumentów, których moc dowodowa nie budziła wątpliwości Sądu i nie była kwestionowana.
Ustaleń w zakresie wpłat dokonanych przez powodów we wskazanych przez nich okresach Sąd dokonał w oparciu o opinię biegłego D. H., z pewnymi matematycznymi modyfikacjami.
Ustaleń w zakresie okoliczności zawarcia umowy kredytowej, braku możliwości jej negocjowania, braku przedstawienia przez Bank informacji o ryzyku kredytowym Sąd dokonał w oparciu o zeznania powodów, które były logiczne i konsekwentne, nie zawierały sprzeczności podważających ich wiarygodność.
Zeznania świadka E. C. złożone do sprawy (...)przed SO wG. Sąd podzielił tylko częściowo. Świadek nie brał udziału w podpisywaniu kwestionował umowy kredytu. Posiadał jedynie ogólną teoretyczną wiedzę dotyczącą tego jakie były wytyczne w (...) Banku w związku z proponowaniem kredytów indeksowanych.
Zeznania świadka A. B. (1) Sąd również podzielił tylko częściowo. Świadek nie pamiętał dokładnie informacji i pomocy jakiej udzielał powodom przy zawarciu spornej umowy kredytu, ani procedur wiążących się z tą umową. Zeznania świadka były bardzo ogólne, mało precyzyjne.
Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 kpc jako nie mające znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy w ustaleniach faktycznych pominięto: wydruki tabel średniego kursu NBP , własne wyliczenia powodów co do kwot dochodzonych pozwem, zestawienia kursów średnich NBP i kursów pozwane, opinie prywatne, broszurę informacyjną, która nie została opatrzona jakąkolwiek datą i niemożliwym jest ustalenie czy w dacie zawierania spornej umowy kredytu w ogóle istniała.
W tak ustalonym stanie faktycznym, w ocenie Sądu Okręgowego, powództwo o ustalenie nieważności umowy kredytu z dnia 28.12.2006 roku zasługiwało na uwzględnienie w całości. Również powództwo o zapłatę tytułem spłaconych rat w okresie od 11.05.2010 do 1.04.2020 roku wyrażone jako żądanie główne na pierwszym miejscu zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części do kwot 50 646,60 zł i 24 756 CHF.
Na wstępie Sąd wskazał, że w zakresie żądania zapłaty powodów jako małżonków, nie zachodziła po ich stronie solidarność wynikająca z czynności prawnej, ponieważ dochodzili zwrotu świadczenia z bezpodstawnego wzbogacenia, a nie z wykonania umowy.
Bezspornie łącząca strony umowa kredytu nr (...) z dnia 28.12.2006 roku była tzw. kredytem indeksowanym. W kredycie indeksowanym kwota kredytu jest podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale zostaje przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, przy czym spłata kredytu następuje w walucie krajowej. Zawarcie tego typu umowy było możliwe i ważne w 2006 roku, chociaż ustawodawca polski nie definiował wtedy takiej umowy. Była to wówczas umowa nienazwana, ale ważna na gruncie art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 prawa bankowego, chociaż nie była zdefiniowana ustawowo. W orzecznictwie Sądu Najwyższego w odniesieniu do kredytów zawieranych przed nowelizacją prawa bankowego w 2011 roku zostało już wyjaśnione, że dopuszczalne było zaciągnięcie zobowiązania kredytowego w walucie obcej z równoczesnym zastrzeżeniem, że wypłata i spłata kredytu będzie dokonywana w walucie krajowej, z tym że tego rodzaju zastrzeżenie dotyczyły wyłącznie sposobu wykonania zobowiązania, a zatem nie powodowały zmiany waluty wierzytelności (por. wyrok z dnia 25 marca 2011 r., IV CSK 377/10, nie publ. oraz z dnia 29 kwietnia 2015 r., V CSK 445/14, nie publ.).
Należało też podkreślić, że w świetle orzecznictwa TSUE dotyczącego wykładni art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13/EWG zawartej m.in. w wyroku C-260/18 jeżeli sąd krajowy uzna, że umowa łącząca konsumenta z Bankiem upada, skutek taki nie może mieć miejsca jeżeli jest to sprzeczne z wolą konsumenta. Jeżeli sąd, w oparciu o obiektywne kryteria oceni, że umowa nie może być dalej wykonywana, konsument powinien mieć zapewnioną możliwość wypowiedzenia się w kwestii tego, czy życzy sobie zapobiegnięcia upadkowi umowy, czy też jego wolą jest uznanie umowy za nieważną. Powodowie reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika już w pozwie podali, że sporna umowa kredytu jest nieważna, a jej upadek jest dla nich korzystny, dlatego wnieśli o ustalenie nieważności umowy kredytu. Na rozprawie w dniu 21.04.2022 roku powodowie podali też, że są świadomi skutków unieważnienia umowy kredytowej.
Powodowie posiadają interes prawy w ustaleniu nieważności w/w umowy kredytu wynikający z art. 189 k.p.c. Ustalenie nieważności umowy kredytu dotyczy nie tylko okresu przed wyrokowaniem, ale również całego okresu późniejszego niż data wyrokowania, aż do dnia zakończenia obowiązywania wiążącej strony umowy kredytu. Ewentualne uwzględnienie żądania o ustalenie ukształtowałoby sytuację prawną obu stron stosunku prawnego, wyjaśniając jednocześnie ostatecznie treść umowy łączącej strony, co z kolei przełożyłoby się na wzajemne obowiązki stron. Ponadto wierzytelność Banku o zwrot udzielonego kredytu zabezpieczona została hipoteką na nieruchomości. W przypadku zaś stwierdzenia nieważności umowy byłaby to podstawa do wykreślenia hipoteki z księgi wieczystej jako prawa akcesoryjnego w stosunku do wierzytelności zabezpieczonej hipotecznie. Samo też istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczyć będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną (adekwatną do sytuacji prawnej powoda) ochronę prawną jego uzasadnionych interesów. W przypadku gdy sporem o świadczenie nie będą mogły (ze swej natury) być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c., co w szczególności dotyczy żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, zwłaszcza, gdy konsekwencje ustalenia nieistnienia stosunku prawnego nie ograniczają się do aktualizacji obowiązku świadczenia, lecz dotyczą także innych aspektów sfery prawnej powoda (np. wpływają na określenie treści praw i obowiązków powodów jako dłużników pozwanego). Zawarta pomiędzy stronami umowa kredytowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas wykonany w całości. Samo zasądzenie pewnych świadczeń w pewnym okresie nie prowadzi do definitywnego zakończenia sporu stron, mając na uwadze czas jej obowiązywania i ustanowione zabezpieczenia hipoteczne
W ocenie Sądu umowa kredytu z dnia 28.12.2006 roku jest bezwzględnie nieważna na podstawie art. 58 § 1 k.c. w zw. art. 353 1 k.c. z uwagi na sprzeczność § 1 ust. 1 i § 7 ust 2 i § 10 ust. 6 w zw z § 17 umowy oraz § 6 ust 3 ww. z naturą stosunku zobowiązaniowego.
Umowa kredytowa zawarta przez strony nie sprzeciwiała się obowiązującemu w dacie jej zawarcia art. 358 k.c. Stosownie do linii orzeczniczej Sądu Najwyższego, która ukształtowała się jeszcze pod rządem dawnego art. 358 k.c., zobowiązanie wyrażone w walucie obcej mogło być spłacane - nawet w braku wyraźnego postanowienia umowy - w walucie polskiej. Ten kierunek wykładni podzielił Sąd Okręgowy, dlatego nie dopatrzył się nieważności umowy kredytu jako naruszającej zasadę walutowości wynikającą z art. 358 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. Ponadto w 2006 roku tj. momencie zawierania przez strony umowy kredytowej obowiązywał art. 358 1 § 2 k.c. zezwalający na określenie świadczenia pieniężnego poprzez odwołanie się do innego niż pieniądz miernika wartości. Banki posiadały też zezwolenie dewizowe na zawieranie umów skutkujących powstaniem zobowiązań wycenianych w walutach innych niż PLN.
W ocenie Sądu postanowienia zawierające klauzulę waloryzacyjną odwołującą się do tabel banku w § 1 ust 1, § ust 2, § 10 ust 6 umowy w zw. z § 17 oraz przerzucające całe ryzyko walutowe na kredytobiorcę tj. § 6 ust 3 naruszają art. 353 1 k.c. Z punktu widzenia art. 353 1 k.c. istotne jest to, aby treść lub cel umowy nie sprzeciwiały się naturze stosunku zobowiązaniowego. Badaniu podlega zatem treść umowy i jej cel. Zastosowanie klauzul waloryzacyjnych (walutowych) jest w umowie kredytu dopuszczalne co do zasady. Nie narusza ani zasady nominalizmu, ani też zasady swobody umów z art. 353 1 k.c., jeżeli pozwala na określenie koniecznych przedmiotowo postanowień umowy kredytowej, określonych w art. 69 ustawy z 1997 r. Prawo bankowe. Zasada swobody umów nie zezwala natomiast na to, aby jedna strona, a zwłaszcza silniejsza ekonomicznie, mogła na etapie realizacji umowy kredytu narzucać drugiej stronie wymiar jej zobowiązań, szczególnie w zakresie podstawowych jej obowiązków wynikających z tej umowy -por. uzasadnienie wyroku SA w Warszawie z dnia 26 sierpnia 2020 r. VI ACa 801/19. Podobne ugruntowane poglądy prezentuje SN w swoich orzeczeniach ( por. uchwała SN z 22 maja 1991 r. III CZP 15/91, uchwała z 6 marca 1992 r. III CZP 141/91). Zakwestionowane przez powodów w/w postanowienia umowne dotyczące klauzuli przeliczeniowej kształtują prawa i obowiązki stron sprzecznie z prawem, wprowadzając rażącą dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść kredytobiorcy, który jest konsumentem. W pozycji uprzywilejowanej stawiają Bank. Bank zagwarantował sobie w umowie w ww. postanowieniach możliwość jednostronnego kształtowania obowiązków kredytobiorcy-konsumenta, poprzez rozliczenie wypłaty kredytu/transzy i spłaty rat według kursu waluty CHF, który sam ustalał. To, że Bank sam ustalał kurs walut obowiązujący w sporządzonych przez niego tabelach wynikał z § 17 postanowień umowy. Treść § 17 w powiazaniu do § 1 ust 1, §7 ust 2 i § 10 ust 6 umowy została sformułowana w taki sposób, że na ich podstawie nie jest możliwe stwierdzenie, w jaki sposób Bank ustalał kurs kupna i sprzedaży CHF dla celów wyliczenia kwoty kredytu i wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Bank w sposób nieuzasadniony eksponował, że stosowany przez niego kurs walut był kursem rynkowym, skoro nie dało się go zrekonstruować na podstawie umowy. Samo odwołanie w § 17 do średnich kursów NBP nie stanowiło o obiektywności tabel kursowych ustalanych przez bank, skoro do tych kursów lub od tych kursów dodawano lub odejmowano marżę banku, którą ten samodzielnie i nie wiadomo na jakich zasadach ustalał. Ponadto stosowane są dwa kursy: kurs kupna i sprzedaży. Jak wynika z kwestionowanych postanowień Bank stosował też kurs kupna waluty dla wypłaty kredytu-transzy, a do spłaty rat kurs sprzedaży waluty. Stosował zatem spread, który nie został w umowie doprecyzowany i pozwalał Bankowi na czerpanie ukrytego dodatkowego wynagrodzenia w ramach zawartej umowy kredytu. Nadto Bank mógł kształtować spread według własnej dowolnej polityki.
Ponadto ryzyko walutowe zostało w całości przeniesione na kredytobiorcę, skoro wzrost kursu waluty nie wpływał w żaden sposób na świadczenie, które Bank otrzymywał w wyniku wykonania umowy przez kredytobiorcę.
Tym samym umowę uznać należało za sprzeczną z istotą stosunku prawnego jako takiego, co prowadzi do jej nieważności wynikającej z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c .
Ponadto zdaniem Sądu bank nie zrealizował przedkontraktowych obowiązków informacyjnych, naruszając w ten sposób również zasadę autonomii jednostki i swobodę umów wyrażoną w art. 353 1 k.c. Powodowie jako konsumenci nie zostali prawidłowo poinformowani o istniejącym ryzyku oraz o czynnikach, które wpływały na jego zakres. Powodowie nie zostali również w sposób wystarczająco jasny poinformowani o jednostronnym rozkładzie ryzyka, które na siebie przyjęli w § 6 ust 3 umowy. W ten sposób zostali pozbawieni możliwości w pełni racjonalnego podjęcia decyzji o zawarciu umowy i skorzystania z produktu pokoleniowego - wpływającego na ich losy przez następnych kilkadziesiąt lat. Bank jako silniejsza strona stosunku zobowiązaniowego miał obowiązek informowania konsumenta o stopniu ryzyka kredytu z elementem walutowym w stopniu adekwatnym dla nierównowagi informacyjnej oraz ponoszonego ryzyka. Zgoda na ryzyko musi być po stronie konsumenta świadoma i nie stanowi jej standardowe potwierdzenie, że konsument godzi się na ryzyko, tak jak uczynnili to powodowie § 6 ust 3, bez przedstawienia im znacznego wzrostu raty kredytu, przy znacznym wzroście kursu CHF. Także w świetle ustaleń tej sprawy tylko blankietowym było podpisanie przez powodów dokumentu oświadczenia o ponoszeniu ryzyka walutowego i wyborze kredytu walutowego na k. 151 i informacja dla klientów kredytów indeksowanych na k. 483. Powodom nie przedstawiono żadnych historycznych wahań kursu CHF, powoływano się na stabilność tej waluty i niewielkie jej wzrosty. Nie przedstawiono powodom symulacji wzrostu raty kredytu i salda kredytu przy znacznym wzroście CHF, ograniczając się do porównania wysokości raty kredytu złotowego w zestawieniu z kwotą raty kredytu indeksowanego.
Naruszenie przez pozwanego obowiązków informacyjnych w stosunku do powodów na etapie przedkontraktowym naruszało też zasady współżycia społecznego, powodując, że czynność prawna była nieważna od samego początku (art. 58 § 2 k.c.). Źródłem tych obowiązków są ogólne zasady prawa cywilnego nakazujące przedstawienie konsumentowi informacji adekwatnych dla rangi umowy w jego życiu i ryzyk z nim związanych. Chodzi zarówno o sam fakt przedstawienia ryzyka, jego sposób i "głębokość" informacji. To świadczy o sprzeczności umowy kredytu z zasadami współżycia społecznego tj. zasadą uczciwości kupieckiej i z tej przyczyny na podstawie art. 58 § 2 k.c., umowę Sąd uznał za nieważną.
Sprzeczność czynności prawnej z zasadami współżycia społecznego polegała w niniejszej sprawie na tym, że bank zataił przed powodami wyłączność ponoszenia przez nich bezpośredniego ryzyka walutowego, ponieważ to powodowie ponosili pełne ryzyko a bank nie ponosił żadnego bezpośredniego ryzyka.
Sąd Okręgowy wskazał nadto, iż niezależnie od powyższych wywodów umowa jest nieważna, ponieważ zawiera klauzule abuzywne, które po wyeliminowaniu, prowadzą do tego, że umowy nie da się wykonać.
Powodowie, kwestionując ważność umowy kredytowej powoływali się się przede wszystkim na abuzywność § 1 ust 1, § 7 ust 2 § 10 ust 6 w zw. § 17 tj. postanowień zawierających klauzule przeliczeniowe.
Zgodnie z art. 385 1 k.c. konieczne jest spełnienie łącznie następujących przesłanek pozytywnych: postanowienie zawarte jest we wzorcu umownym wykorzystanym do zawarcia umowy z konsumentem, kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy oraz niezaistnienie przesłanek negatywnych: postanowienie nie zostało uzgodnione indywidualnie lub nie dotyczy głównego świadczenia stron.
W okolicznościach tej sprawy bezspornie powodowie zawierając kwestionowaną umowę kredytu byli konsumentami. Ponadto bezspornie umowę zawarto na wzorcu stosowanym przez Bank, co potwierdził w swoich zeznaniach przedstawiciel pozwanego świadek A. B. (1).
Bez znaczenia dla sprawy pozostaje uznanie czy klauzule przeliczeniowe określone w § 1 ust 1,§ 7 ust 2, § 10 ust 6 w zw z § 17 umowy kwalifikują się jako nie określające głównych świadczeń stron czy też określające główne świadczenia stron, lecz które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W obydwu przypadkach możliwa i niezbędna jest kontrola abuzywności powołanych klauzul przeliczeniowych stosownie do art. 385 1 § 1 k.c. i art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13. Bowiem w/w postanowienia dotyczące klauzuli waloryzacyjnej z odwołaniem przeliczeń kursowych do Tabel kursowych stosowanych w Banku były niejednoznaczne i niejasne dla kredytobiorcy-konsumenta. Odwołanie do kursów walut zawartych w Tabeli kursów Banku, która z kolei nawiązywała nie tylko do średnich kursów NBP, ale i do marzy bankowej oznaczało, że powodom ten sposób przeliczenia Banku nie był znany.
Bez wątpienia również w/w postanowienia umowne dotyczące klauzul waloryzacyjnych kształtowały prawa i obowiązki konsumenta- w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, ponieważ Bank przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania - na gruncie zawartej umowy – wypłaty kredytu i wysokości rat kredytu waloryzowanego kursem franka według własnych tabel z odwołaniem się do średnich kursów NBP i marży bankowej. Bank tak redagując wskazane postanowienia przyznał sobie prawo do jednostronnego regulowania wysokości wypłat i wysokości rat kredytu, poprzez wyznaczanie w tabelach kursowych kursu sprzedaży franka szwajcarskiego oraz wartości spreadu walutowego (rozumianego jako różnica pomiędzy kursem sprzedaży a kursem zakupu waluty obcej).
W orzecznictwie przyjmuje się, że jako sprzeczne z dobrymi obyczajami kwalifikowane są w szczególności wszelkie postanowienia, które zmierzają do naruszenia równorzędności stron umowy, nierównomiernie rozkładając uprawnienia i obowiązki między partnerami stosunku obligacyjnego. Natomiast o rażącym naruszeniu interesów konsumenta można mówić w przypadku prawnie relewantnego znaczenia tego nierównomiernego rozkładu praw i obowiązków stron umowy (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 13 marca 2014 r., sygn. akt: VI ACa 1733/13, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 27 sierpnia 2014 r., sygn. akt: VI ACa 1313/13).
Interesy ekonomiczne powodów nie były właściwie zabezpieczone poprzez odpowiednie postanowienia umowne. W umowie kredytowej próżno szukać postanowienia, które chroniłoby kredytobiorcę przed nieograniczonym wzrostem kursu CHF. Ponadto w stosunku do powodów zaniechano obowiązku informacyjnego polegającego na szczegółowym i zrozumiałym dla nich przedstawieniu produktu jakim był kredyt indeksowany oraz nie przedstawiono poglądowo i obrazowo nieograniczonego ryzyka walutowego. Samo podpisanie przez powodów w § 6 ust 3 umowy oświadczenia i osobnego oświadczenia o świadomości ryzyka kursowego, było niewystarczające, bo nikt nie poinformował ich o możliwości nieograniczonego wzrostu kursu CHF, nie przedstawiono im symulacji wzrostu raty i zobowiązania kredytowego przy znacznym wzroście kursu CHF. Poprzestano tylko na informacji o stabilności kursu CHF. Dopiero podanie tych informacji w sposób jasny i precyzyjny pozwalało przeciętnemu konsumentowi na podjęcie racjonalnej decyzji odnośnie ewentualnej opłacalności kredytu i płynącego stąd ryzyka finansowego. Niepełna informacja o ryzyku kursowym w oczywisty sposób wpływała na decyzję o zawarciu umowy w CHF.
Sąd Okręgowy nadto podkreślił, że przy ocenie niedozwolonego charakteru określonego postanowienia umownego nie ma znaczenia to w jaki sposób umowa była wykonywana przez strony oraz czy w 2013 roku czy też w następnie ustawy antyspreadowej zastąpiono mechanizm waloryzacyjny np. możliwością spłaty rat bezpośrednio w CHF. Wejście w życie przepisów art. 69 ust. 2 pkt 4a w zw. z art. 69 ust. 3 w zw. z art. 75b ustawy z 1997 r. Prawo bankowe w zw. z art. 4 ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych inny ustaw (Dz. U. Nr 165, poz. 984) nie spowodowało, że postanowienia indeksacyjne utraciły abuzywny charakter w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., skoro taki charakter miały w dniu zawarcia umowy. Wreszcie dla stwierdzenia niedozwolonego charakteru określonych postanowień umownych nie ma żadnego znaczenia i to w jaki sposób Bank rzeczywiście ustalał kurs CHF, jeśli uprzednio przyznał sobie prawo do swobodnego ustalania tego kursu, nieznanego i niemożliwego do zweryfikowania przez konsumenta.
Abuzywnych postanowień dotyczących klauzul przeliczeniowych nie można zastąpić możliwością spłaty rat bezpośrednio w CHF czy też innym kursem CHF, który nie naruszałby interesów powodów. W dacie zawarcia umowy kredytowej nie było w prawie polskim żadnych przepisów dyspozytywnych, które mogłyby być aktualnie wykorzystane do zastąpienia postanowień abuzywnych.
Sąd Okręgowy nie podzielił argumentacji banku, iż umowa jest ważna, bo ewentualnie w § 17 umowy należy zastosować test niebieskiego ołówka i wykreślić z niego sformułowania dotyczące marży. Wtedy tabela kursowa banku odwoływałaby się do obiektywnego czynnika jakim jest średni kurs NBP. Pojęcie testu niebieskiego ołówka zostało zaproponowane przez niemiecką doktrynę i polega ono na wykreśleniu elementu uznanego za spełniający kryteria nieuczciwości przy równoczesnym utrzymaniu w mocy pozostałej treści postanowienia. Również TSUE nawiązuje do tej koncepcji m.in. w orzeczeniu do sygn. C-19/20. W orzeczeniu z dnia 29 kwietnia 2021 r. (sygn. akt C‑19/20), TSUE stanął na stanowisku, iż nie można dokonywać jedynie częściowej modyfikacji postanowienia uznanego za niedozwolone. Trybunał orzekł, że przepisy dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, żeby uznany za nieuczciwy warunek został częściowo utrzymany w mocy poprzez usunięcie elementów przesądzających o jego nieuczciwym charakterze, w przypadku gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści (wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C-70/17 i C-179/17, EU:C:2019:250, pkt 64). Jedynie gdyby element klauzuli indeksacyjnej rozpatrywanego w postępowaniu głównym kredytu hipotecznego dotyczący marży Banku (...) stanowił zobowiązanie umowne odrębne od innych postanowień umownych, które mogłoby być przedmiotem zindywidualizowanego badania jego nieuczciwego charakteru, sąd krajowy mógłby go usunąć ( pkt 70-71 orzeczenia TSUE C‑19/20). Wykładni art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy dokonywać w ten sposób, że z jednej strony nie stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, w wypadku gdy odstraszający cel tej dyrektywy jest realizowany przez krajowe przepisy ustawowe regulujące korzystanie z niego, o ile element ten stanowi odrębne zobowiązanie umowne, które może być przedmiotem indywidualnej kontroli pod kątem nieuczciwego charakteru. Z drugiej strony przepisy te stoją na przeszkodzie temu, by sąd odsyłający usunął jedynie nieuczciwy element warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem, jeżeli takie usunięcie sprowadzałoby się do zmiany treści tego warunku poprzez zmianę jego istoty, czego zbadanie należy do tego sądu (pkt 80 cyt. orzeczenia).
W ocenie Sądu Okręgowego usunięcie z § 17 umowy nieuczciwego warunku dotyczącego pobieranej przez bank marży stanowiłoby o tym, że nie zostałby osiągnięty prewencyjny cel dyrektywy 93/13. Gdyby taki zabieg był dopuszczalny, nie zostałby zrealizowany cel dyrektywy mający długotrwale przeciwdziałać stosowaniu takich postanowień przez przedsiębiorcę, który dopuścił się zastosowania nieuczciwych postanowień umownych w umowie zawartej z konsumentem, licząc na to, że w razie sporu sądowego usunięta zostanie z umowy tylko część postanowienia ta nieuczciwa, a umowa będzie obowiązywała nadal. Zdaniem Sądu zastosowanie teorii niebieskiego ołówka do kwestionowanej umowy kredytowej mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu dyrektywy 93/13, jakim jest zniechęcanie przedsiębiorców do włączania do umów nieuczciwych warunków.
Po eliminacji jako abuzywnych mechanizmów przeliczenia kwoty kredytu tj. § 1 ust 1 i § 7 ust 2 i spłaty zobowiązań tj. § 10 ust 6 w zw. z §17 umowy, nie jest możliwe dalsze wykonanie umowy. Tym samym umowa jest nieważna w całości także na podstawie art. 385 1 § 2 w związku z art. 58 § 3 k.c.
Wobec uznania, że umowa kredytowa z 2006 roku łącząca strony jest nieważna, co do zasady roszczenie powodów o zapłatę kwoty wynikającej ze spłat rat kredytu w okresie od 11.05.2010 do 1.04.2020 roku r. na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu Sąd uznał za zasadne na podstawie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 k.c.
W orzeczeniu z dnia 7.05.2021 III CZP 6/21 SN stanął na stanowisku, że jeżeli bez bezskutecznego postanowienia umowa kredytu nie może wiązać, konsumentowi i kredytodawcy przysługują odrębne roszczenia o zwrot świadczeń pieniężnych spełnionych w wykonaniu tej umowy (art. 410 § 1 w związku z art. 405 k.c.). SN przychylił się zatem do rozliczenia banku i kredytobiorcy w oparciu o zasadę dwóch kondycji.
W niniejszej sprawie roszczenie o zapłatę zgłosili tylko powodowie, bank nie podniósł zarzutu potrącenia, ani nie wniósł powództwa wzajemnego, w związku z czym na rzecz powodów Sąd zasądził od pozwanego Banku kwotę 50 646,60 zł i kwotę 24 756 CHF zł tytułem spłat rat kredytowych w okresie od 11.05.2010 do 1.04.2020 roku. Okres za jaki powodowie domagali się zwrotu uiszczonych już spłat rat wynikał z uzasadnienia pozwu.
Sąd Okręgowy nie podzielił przy tym zgłoszonego przez pozwanego zarzutu przedawnienia. Świadczenia powodów nie są świadczeniami okresowymi, tylko roszczeniami z bezpodstawnego wzbogacenia, mają zatem do nich zastosowanie ogólne terminy przedawnienia z art. 118 k.c., w tej konkretnej sprawie 10 letni termin przedawnienia mając na uwadze przepisy intertemoralne nowelizujące art. 118 k.c. Powodowie dochodzili zapłaty spłaconych rat w okresie od 11.05.2010 do 20.04.2020. Pozew nadali natomiast na poczcie dnia 8.05.2020 roku, co przerwało 10 letni termin przedawnienia. Dochodzone przez nich w konkretnym okresie rocznie o zapłatę nie było przedawnione uwzględniając 10 letni termin przedawnienia.
Ustawowe odsetki za opóźnienie od zasądzonych kwot przyznano od dnia następnego po doręczaniu pozwanemu odpisu pozwu co miało miejsce dnia 28.05.2020 roku zgodnie z art. 455 w związku z art. 481 k.c. Pismem z dnia 24.03.2020r. powodowie złożyli do banku reklamację, ale bez wezwania do zapłaty o konkretną kwotę. Dopiero w pozwie doprecyzowali żądanie kwotowo. Zatem od dnia następnego po doręczeniu pozwu czyli od 29.05.2020 bank pozostawał z zwłoce z zapłatą.
O kosztach postępowania Sąd orzekł stosownie do art. 98 k.p.c.
Powyższy wyrok został zaskarżony w części tj. w zakresie punktów i, II, IV i V przez stronę pozwaną Bank (...) S.A. z siedzibą w G.. Apelujący w pierwszej kolejności podniósł zarzuty co do podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz niewłaściwego ustalenia przez Sąd pierwszej instancji stanu faktycznego sprawy, wskazując, że pominięty został przez Sąd I instancji fakt, iż kredytobiorcom przed zawarciem umowy kredytu zapewniono możliwość zweryfikowania historycznych kursów franka szwajcarskiego, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, albowiem te informacje przesądzają, że brak było podstaw do przyjęcia, że kredytobiorcy byli w jakikolwiek sposób byli zapewniani o stabilności waluty (CHF). Nadto, następujące fakty zostały przez Sąd I Instancji ustalone niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy:
- jakoby kredytobiorcy nie spełniali warunków dla przyznania kredytu w złotówkach, nie posiadali zdolności kredytowej w opcji kredytu złotowego na wnioskowaną kwotę 190 000 zł. Posiadali zdolność kredytową dla udzielenia kredytu indeksowanego kursem CHF, podczas gdy wobec wdrożenia z dniem 1 lipca 2006 r. Rekomendacji S (l) Komisji Nadzoru Bankowego nie była możliwa sytuacja, w której kredytobiorca ubiegający się o kredyt walutowy mógł nie posiadać zdolności kredytowej dla analogicznego kredytu złotowego — co wynikało ze szczegółowego wyliczania zdolności kredytowej dla kredytu walutowego wynikającej z Rekomendacji 11 pkt 3/1/4/, nadto Kredytobiorcy potwierdzili w dniu 5.12.2006r. fakt przedstawienia im oferty kredytu hipotecznego w złotych polskich.;
- jakoby kredytobiorców zapewniano, że CHF jest walutą stabilną, podczas gdy z zeznań świadka A. B. (1) wynikało, że nigdy nie zapewniono kredytobiorców o stabilności kursu CHF, bowiem kurs ten zmieniał się na przestrzeni lat,
- po stronie Banku istniało niczym nieograniczone prawo ustalania i zmiany kursów walutowych z Tabeli Kursów podczas gdy sposób ustalania kursów walut w Tabeli Kursów Banku został określony zarówno w § 17 Umowy Kredytu poprzez odwołanie do średniego kursu NBP, jak i wynikał z Regulaminu ustalania kursów obowiązującym w Banku na podstawie uchwały nr (...) zarządu (...) Banku (...) S.A. z dnia 26 marca 2003 r., według kryteriów opartych wyłącznie o obiektywne mierniki wartości, co wykluczało jakąkolwiek dowolność czy arbitralność po stronie Banku; w 2006 r. żadne przepisy nie nakładały na banki obowiązku zamieszczania w umowach kredytu szczegółowego opisu sposobu ustalania kursów walut;
- kredytobiorcy ponosili niczym nieograniczone ryzyko kursowe podczas gdy stronie powodowej przysługiwało uprawnienie do spłaty kredytu bezpośrednio we frankach szwajcarskich, co eliminowało jakiekolwiek ryzyko spreadu, a w razie zaprzestania akceptowania przez stronę powodową ryzyka kursowego kredytobiorcom w dalszym ciągu przysługiwało uprawnienie do przewalutowania kredytu (§ 10 ust. 1 1 Umowy Kredytu), które jest mechanizmem ograniczającym ryzyko walutowe, zapewnionym w Umowie Kredytu.
Strona pozwana zarzuciła również naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a to:
1. przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. art. 299 k.p.c. i art. 247 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I Instancji granic swobodnej oceny dowodów, poprzez uznanie za wiarygodnych w kwestiach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy zeznań Kredytobiorców, składanych na rozprawie w dniu 8 marca 2021 r., a także poprzez wadliwe oparcie całości ustaleń faktycznych na dowodzie z przesłuchania strony powodowej, a więc dowodzie mającym walor wyłącznie subsydiarny, gdyż Sąd pierwszej Instancji dysponując innymi dowodami w postaci dokumentów dokonał ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią pisemnych oświadczeń strony powodowej, uznając błędnie, że Kredytobiorcom nie przedstawiono oferty kredytu w złotych polskich oraz nie pouczono właściwie o ryzyku walutowym związanym z zawarciem Umowy Kredytu.
2. przepisu art. 235 2 § 1pkt 2 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. poprzez pominięcie dowodów z dokumentów w postaci: zestawienia kursów średnich NBP i kursów pozwanego oraz broszury informacyjnej, albowiem te dowody z dokumentów zostały powołane dla wykazania faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a to że kursy Banku mające zastosowanie do wykonywania Umowy Kredytu oraz kursy Banku na dzień zawarcia Umowy Kredytu były rynkowe i ściśle skorelowane z kursami średnimi NBP, co ma istotne znaczenie w okolicznościach niniejszej sprawy, albowiem wyklucza możliwość uznania, że w następstwie wykonywania Umowy Kredytu na podstawie kursów Banku z Tabeli Kursów doszło do naruszenia interesów Kredytobiorców, a tym bardziej, że naruszenie to miało charakter rażący; co do zakresu informacji o ryzyku kursowym związanym z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej przekazywanych kredytobiorcom, co ma istotne znaczenie w okolicznościach sprawy, albowiem wskazuje na to, że kredytobiorcom zapewniono informacje o tym ryzyku pozwalające na powzięcie przez nich przemyślanej decyzji o wyborze kredytu walutowego, a nie analogicznego kredytu złotowego.
W zakresie zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego poprzez ich niewłaściwe zastosowanie lub błędną wykładnię, apelujący zarzucił naruszenie:
1.przepisu art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 65§ 1 i 2 k.c. w zw. z §1 ust. 1, §7 ust. 2, § 10 ust. 6 w zw. z §17 Umowy Kredytu poprzez ich wadliwą wykładnię i przyjęcie, że Umowa Kredytu jest nieważna z uwagi na to, że Umowa Kredytu umożliwia dowolne kształtowanie przez Bank (poprzez odesłania do kursów Banku z Tabeli Kursów) obowiązków Strony Powodowej czego konsekwencją jest sprzeczność Umowy Kredytu z prawem oraz zasadą swobody umów, podczas gdy: nie tylko sama konstrukcja Umowy Kredytu, jako kredytu indeksowanego, ale także wszystkie postanowienia Umowy Kredytu związane z jej wykonywaniem pozostają w zgodzie z przepisami prawa, w tym Prawa bankowego i zasadą swobody umów; Bank nie miał możliwości dowolnego i jednostronnego decydowania o wysokości świadczenia Strony powodowej, w tym szczególnie nie miał możliwości wpływania na te zobowiązanie poprzez dowolne kształtowanie kursów w Tabeli Kursów; nawet gdyby hipotetycznie przyjąć za słuszną tezę, iż Umowa Kredytu nie wskazywała precyzyjnie, w jaki sposób Bank obliczał marżę kupna/sprzedaży na potrzeby określenia kursów w Tabeli Kursów to tego typu naruszenie nie może prowadzić do uznania, iż Umowa Kredytu jest w całości nieważna; Kredytobiorcom zapewniono dostęp do informacji pozwalających na zrozumienie ryzyka kursowego immanentnie związanego z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej.
2.przepisu art. 69 ust. 1 Prawa Bankowego w zw. z art. 65§1 k.c. w zw. §1 ust. 1 Umowy Kredytu, a w konsekwencji art. 58 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że Umowa Kredytu jest niezgodna z przepisem art. 69 ust. 1 Prawa Bankowego, bowiem nie określa kwoty kredytu, podczas gdy §1 ust. 1 Umowy Kredytu określa dokładną kwotę kredytu, jaka zostanie Kredytobiorcom wypłacona na podstawie Umowy Kredytu, a sama Umowa spełnia warunki określone w art. 69 Prawa Bankowego w brzmieniu obowiązującym w dniu jej zawarcia.
3.przepisu art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 65 § 1 i 2 k.c. w zw. z §1 ust. 1, §7 ust. 2, §10 ust. 6 w zw. z §17 Umowy Kredytu, poprzez przyjęcie, że kwestionowane postanowienia Umowy Kredytu są abuzywne jako że kształtują rzekomo prawa i obowiązki Kredytobiorców w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i jednocześnie rażąco naruszają ich interesy, podczas gdy Sąd I instancji pominął, że:
- §17 Umowy Kredytu wprost wskazuje, że kursy wyliczane są w oparciu o kurs obiektywny — kurs średni NBP;
- wypłata kredytu nastąpiła pod pełną kontrola Kredytobiorców, którzy wskazali rachunki, na które został wypłacony kredyt i że wypłata ma nastąpić w złotówkach, a także kurs z jakiego dnia znajdzie zastosowanie do przeliczenia transz kredytu;
- kurs sprzedaży CHF z Tabeli Kursów mający zastosowanie do spłat kredytu przez Kredytobiorców był silnie skorelowany z kursami średnimi NBP — co ma istotne znaczenie dla oceny przesłanki abuzywności postanowienia w postaci rażącego naruszenia interesów strony powodowej — bowiem należy zbadać realność naruszenia interesów konsumenta, która powinna materializować się w taki sposób, że faktycznie, a nie tylko hipotetycznie, dochodzić musi do stosowania przez Bank kursów walut, odbiegających w sposób rażący od kursów rynkowych jak również zobligowaniem kredytobiorcy do korzystania z kursów banku,
- sporna Umowa Kredytu zastrzegła na rzecz Kredytobiorców instrumenty mitygujące ryzyko kursowe (możliwość przewalutowania kredytu);
- rażącego naruszenia interesów Kredytobiorców nie można wyprowadzić wyłącznie z faktu, że w spornej Umowie Kredytu nie opisano algorytmu ustalania przez Bank marży doliczanej do kursów średnich NBP; w dacie zawierania Umowy Kredytu nie istniał jakikolwiek przepis prawa, który nakładałaby na Bank obowiązek opisywania w umowie kredytowej sposobu ustalania kursów wymiany walut. Taki obowiązek wprowadzono dopiero w 2011 r. na mocy ustawy antyspreadowej,
4.przepisu 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 58 §1 k.c., w zw. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 poprzez przyjęcie że TSUE wykluczył możliwość usunięcia jedynie części warunku (tej nieuczciwej), z pozostawieniem pozostałej części, gdyby to usunięcie sprowadzało się do mającej wpływ na istotę tych warunków zmiany ich treści, a konsekwencji stwierdzenie, że w niniejszej sprawie w przypadku uznania abuzywności kwestionowanych postanowień niemożliwym było usunięcie jedynie fragmentu § 17 Umowy Kredytu odnoszącego się do marży Banku, podczas gdy:
- z wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 wynika, że zarzut abuzywność dotyczyć może wyłącznie § 17 ust. 2, 3 i 4 Umowy Kredytu i to jedynie w części, odnoszącej się do odpowiedniego pomniejszenia lub powiększenia kursu średniego NBP o marżę Banku, a przy tym nawet w razie uznania tego odrębnego warunku umownego za abuzywny, nie zachodzi konieczność poszukiwania odpowiednich przepisów dyspozytywnych, które zastąpiłyby nieskuteczne klauzule regulujące mechanizm przeliczania świadczeń stron, skoro w § 17 ust. 2, 3 i 4 Umowy Kredytu w wyraźny sposób odwołano się do kursu średniego NBP,
- z wyroku TSUE z dnia 2 września 2021 r. w sprawie C-932/19 wynika, że rozliczanie Umowy Kredytu w oparciu o kurs obiektywny, a więc o kurs średni NBP — wynikający wprost z postanowienia § 17 Umowy Kredytu — stanowi „zastosowanie środka” pozwalającego na przywrócenie rzeczywistej równowagi kontraktowej Stron (jaka miałaby miejsce w przypadku nie zastrzeżenia w Umowie Kredytu postanowień rzekomo abuzywnych);
5.przepisu postępowania art. 316 § 1 k.p.c. poprzez wydanie wyroku z pomięciem stanu rzeczy istniejącego w dacie jego wydania, a także obrazy przepisów prawa materialnego tj. art. 385 1 § 1 k.c., art. 385 1 § 2 k.c., art. 58 § 1 i 2 k.c., art. 354 § 1 k.c. oraz art. 69 ust. 3 p.b. oraz art. 32 w zw. z art. 24 ustawy o NBP w zw. z art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13 poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że po wyeliminowaniu klauzul przeliczeniowych z Umowy Kredytu, ta nie może być dalej wykonywana poprzez spłatę kredytu w walucie obcej, podczas gdy Sąd I instancji przyjął wadliwy moment oceny skutków abuzywności dla oceny abuzywności, albowiem na dzień orzekania — nawet jeżeli przyjąć, że Umowa Kredytu nie może być wykonywana w jego walucie - nadal możliwe byłoby wykonywanie tej umowy poprzez spłatę w walucie obcej na innej podstawie prawnej, a mianowicie na podstawie art. 69 ust. 3 p.b.; nawet biorąc pod uwagę stan prawny na dzień zawierania Umowy Kredytu istniały przepisy dyspozytywne (z ustawy o NBP) na podstawie których możliwe byłoby wykonywanie Umowy Kredyt po uznaniu za bezskuteczne postanowień klauzuli przeliczeniowej;
6.przepisu art. 189 k.p.c. poprzez jego wadliwe zastosowanie i przyjęcie, że stronie powodowej przysługuje interes prawny w ustaleniu nieważności Umowy Kredytu podczas gdy po stronie Kredytobiorców nie istnieje obiektywna potrzeba wprowadzenia jasności i pewności w sferze ich sytuacji prawnej, a to z uwagi na fakt, iż ich sytuacja jest ukształtowana Umową Kredytu i obowiązującymi przepisami prawa; Kredytobiorcom przysługuje dalej idące roszczenie o zapłatę, a przyszły, niewymagalny, potencjalny, a nawet warunkowy charakter takiego roszczenia nie uzasadnia interesu prawnego strony powodowej w żądaniu ustalenia nieważności Umowy Kredytu, wydanie wyroku ustalającego nie zakończy definitywnie sporu pomiędzy stronami;
7.przepisu art. 410 § 1 k.c. oraz art. 411 pkt 2 k.c., poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że w okolicznościach niniejszej sprawy strona pozwana była bezpodstawnie wzbogacona, podczas sporna Umowa Kredytu była zgodna z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa i nie zawierała postanowień abuzywnych;
8.przepisu art. 481 § i 2 k.c. w zw. z art. 410 §1 k.c. poprzez zasądzenie od Banku na rzecz Kredytobiorców odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych dla kwoty 50.646,60 zł oraz 24.756 CHF zł od dnia 29 maja 2020 r. do dnia zapłaty, podczas gdy Stronie Powodowej mogą się co najwyżej należeć odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczone od dnia 22 kwietnia 2022 r., a więc po dniu, w którym
Strona Powodowa złożyła oświadczenie o świadomości skutków unieważnienia Umowy Kredytu.
W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od strony powodowej solidarnie na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania za obie instancje wraz z odsetkami.
Powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie na swoją rzecz od strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.
W toku postępowania apelacyjnego strona pozwana w piśmie z dnia 11 września 2023r. , na wypadek przyjęcia przez Sąd, że umowa kredytu z dnia 28.12.2006r. jest nieważna, podniosła zarzut skorzystania z prawa zatrzymania świadczeń spełnionych przez powodów na rzecz Banku do czasu zaofiarowania przez powodów zwrotu świadczenia spełnionego przez Bank na rzecz powodów w postaci zapłaty kwoty 205.000,03 zł tj. wartości kapitału udostępnionego powodom na podstawie umowy kredytu. Pozwany podniósł, że powodom pismami z dnia 22 sierpnia 2023r. zostały złożone materialnoprawne oświadczenia o skorzystaniu z prawa zatrzymania świadczeń.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Chybione są zarzuty odnoszące się do ustalonego przez Sąd Okręgowy stanu faktycznego sprawy. Poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne odpowiadają literalnemu brzmieniu dokumentów przedłożonych do akt, w tym wniosku kredytowego, treści umowy kredytu wraz z załącznikami i aneksem, dokumentów dotyczących wysokości wypłaconych powodom transz, zestawieniom dokonanych przez powodów spłat kredytu i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Za własne Sąd II instancji przyjmuje także ustalenia poczynione na podstawie zeznań powodów, w szczególności w zakresie informacji uzyskanych od A. B. (1), z których wynikało, że powodom przedstawiona została oferta kredytu złotowego, ale do jego udzielenia konieczne było posiadanie określonego wkładu własnego w postaci środków finansowych, że powodom przedstawiona została informacja o ryzyku kursowym, ale jednocześnie zapewniono ich, że waluta CHF jest stabilną walutą, a ryzyko kursowe jest niewielkie. Zeznania w tym zakresie były spójne i logiczne, a co więcej nie zostały podważone żadnym innym dowodem. Powyższych ustaleń nie podważają w szczególności zeznania świadka A. B. (1), które jak to wskazał Sąd Okręgowy – były zeznaniami bardzo ogólnymi, z zaznaczeniem, że świadek nie pamięta procedury dotyczącej zawierania umów kredytów hipotecznych we frankach. Jest przy tym oczywiste (i wynika z zeznań powodów), że powodowie posiadali ogólną wiedzę o ryzyku kursowym i zależności wysokości raty od kursu CHF. Brak przy tym podstaw do czynienia ustaleń, że powodom przedstawiona została symulacja dotycząca kształtowania się wysokości raty kredytu i wysokości ogólnego zadłużenia w razie wzrostu kursu franka szwajcarskiego. Świadek A. B. (1) w tym zakresie zeznała, że taka symulacja była pokazywana wówczas, gdy klient tego chciał, przy czym świadek podał, że dotyczyła ona okresu od 1999r. , a zatem okresu około 7 lat, a nie okresu odpowiadającego pod względem długości okresowi, na jaki zawarta została przedmiotowa umowa kredytu.
Podkreślić natomiast należy, że z powyższych zeznań A. B. wprost, że umowa kredytu przygotowana została przez Bank na stosownym wzorcu i nie zdarzyło się w latach 2005-2007 aby umowy w zakresie postanowień objętych wzorcem były indywidualnie negocjowane. Ustalenia Sądu dotyczące informacji przekazanych kredytobiorcom przy zawarciu umowy kredytu ( w tym także w zakresie braku zdolności do zawarcia umowy kredytu w PLN i w zakresie stabilności CHF) oraz braku możliwości negocjacji postanowień dotyczących indeksacji ocenić należy za jak najbardziej prawidłowe. Odnośnie możliwości negocjacji umowy dodać należy, że w sposób oczywisty podstawą ustaleń w tym zakresie nie mogły być zeznania E. C. – osoba ta nie uczestniczyła w żadnych czynnościach związanych z zawarciem umowy kredytu przez powodów, a zatem oczywiste jest, że żadnych szczegółowych informacji w tym zakresie nie posiadała.
Trafne jest także stanowisko Sądu Okręgowego, że na powodów jako konsumentów zostało przeniesione w całości ryzyko kursowe – wzrost waluty nie wpływał w żaden sposób na świadczenie otrzymywane przez Bank (nawet w sytuacji spłaty raty w złotych, bank zawsze otrzymywał równowartość raty wyrażonej w CHF). W umowie nie ma również żadnych zapisów, że wzrost kursu CHF powyżej określonej kwoty nie będzie już obciążał powodów. Zasadne jest zatem przyjęcie, że powodowie ponosili niczym nieograniczone ryzyko kursowe.
Z kolei uwzględniając treść §17 umowy stwierdzić należy, że bank miał możliwość dowolnego ustalania kursu kupna i kursu sprzedaży walut wskazanego w tabeli kursów. Średni kurs NBP mógł bowiem być korygowany poprzez marżę banku, co do której w umowie brak jakichkolwiek postanowień określających sposób jej ustalania.
Nadto, wskazać należy, że fakty wyszczególnione w pkt. III apelacji to fakty nie mające znaczenia w sprawie. Irrelewantne były w szczególności okoliczności dotyczące zestawienia kursów średnich NBP i kursów pozwanego. W sprawie, z punktu widzenia oceny abuzywności postanowień dotyczących indeksacji, istotna była przede wszystkim treść zapisów umowy łączącej strony oraz okoliczności zawarcia umowy, w tym treść pouczeń udzielanych kredytobiorcom. Odnośnie zaś broszury informacyjnej tj. dokumentu znajdującego się na k. 483 akt, zatytułowanego „Informacja dla klientów (...) Banku ubiegających się o kredyt hipoteczny indeksowany do waluty obcej” , to dokument ten nie może stanowić dowodu na okoliczność właściwego poinformowania kredytobiorców o ryzyku kursowym. Informacja ta zawiera zestawienia wartości kursów średnich NBP oraz WIBOR. LIBOR i EURIBOR jedynie za okres trzech lat (2003-2006), a z zestawienia tego wynika, że średni kurs NBP utrzymywał się na podobnym poziomie. Co więcej, w informacji nie zawarto żadnych danych o kształtowaniu się wysokości zobowiązania kredytobiorców oraz wysokości miesięcznych rat w zależności od zmiany kursu CHF. Treść informacji nie pozwalała zatem powodom na uświadomienie ryzyka związanego z zawarciem przedmiotowego kredytu i w konsekwencji podjęcie przemyślanej decyzji o wyborze kredytu indeksowanego.
Wobec powyższego, ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego Sąd Apelacyjny przyjmuje za własne.
Przechodząc do oceny podniesionych w apelacji zarzutów naruszenia prawa materialnego, na wstępie zaznaczyć należy, iż Sąd Apelacyjny podziela rozważania prawne Sądu Okręgowego w zakresie przysługiwała powodom interesu prawnego w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu. Nie można zgodzić się z apelującym, iż przysługujące powodom dalej idące roszczenie o zapłatę kwot uiszczonych na rzecz banku tytułem spłat rat kredytu udziela im odpowiedniej ochrony prawnej. Zauważyć należy, że umowa kredytu zawarta została między stronami na okres 360 miesięcy, ewentualne uwzględnienie powództwa o zapłatę nie usunęłoby zatem stanu niepewności pomiędzy stronami co do dalszego obowiązywania umowy oraz istnienia praw akcesoryjnych względem tej umowy, jak chociażby hipoteki ustanowionej na nieruchomości, na której znajduje się budynek budowany za środki z kredytu. Bank w dalszym ciągu mógłby domagać się realizacji umowy w pozostałej część, jak i ewentualnie skorzystać z ustanowionych na swoją rzecz zabezpieczeń. W orzecznictwie przyjmuje się, że powód zachowuje interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, mimo przysługującego mu powództwa o świadczenie lub mimo wytoczenia przeciwko niemu takiego powództwa przez stronę przeciwną na podstawie spornego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają jeszcze inne lub dalej idące skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest jeszcze aktualne. W takim wypadku tylko powództwo o ustalenie nieistnienia tego stosunku prawnego może definitywnie rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powodów i zapobiec także na przyszłość możliwym sporom, a tym samym w pełny sposób zaspokoić ich interes prawny ( tak SN np. w wyrokach z 30.10.1990 r. I CR 649/90, z 27.01.2004 r. II CK 387/02, z 2.07.2015 r. V CSK 640/14). Uwzględniając powyższe, skoro między stronami zaistniał spór o ważność i skuteczność umowy o charakterze trwałym, z której wynikają także inne, poza spłatą rat, obowiązki, w tym w zakresie utrzymywania hipoteki na nieruchomości, nie budzi wątpliwości, że jedynie wyrok w przedmiocie ustalenia nieważności umowy usunie stan niepewności prawnej istniejący pomiędzy stronami umowy kredytu. Powodowie mieli zatem interes prawny w zgłoszonym żądaniu ustalenia.
Dalej wskazać należy, że Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska Sądu Okręgowego, iż łącząca strony umowa jest sprzeczna z art. 353 1 k.c., a zatem nieważna na podstawie art. 58§1k.c., co czyni zasadnymi zarzuty apelacji w zakresie dotyczącym naruszenia art. 353 1 w zw. z art. 58§1 i 3 k.c. W tym zakresie wskazać należy, że przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny w stosunku do tych przepisów, które mają ogólne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy ( art. 58, 353 1 k.c.). Stanowią one implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni, mającej na celu w pierwszej kolejności urzeczywistnienie celów dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 VI 2016 r., C-377/14). W sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z ww. przepisów, traktując go jako lex specialis względem ogólnych regulacji kodeksowych. Powyższe uzasadnione jest to przede wszystkim tym, że sankcja bezskuteczności klauzuli przewidziana art. 385 1 k.c. ma działanie ochronne dla konsumenta i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c. Szczególna regulacja dla umów konsumenckich nie przewiduje możliwości oceny, czy przedsiębiorca bez niedozwolonych postanowień zawarłby określoną umowę z konsumentem. W ten sposób nieuczciwy przedsiębiorca pozbawiany jest jednego z koronnych argumentów, którym mógłby się posłużyć w przypadku zastosowania pierwszeństwa reguł ogólnych wynikających z art. 58§3 k.c., co podważałoby sens wprowadzenia do porządku prawnego ochrony konsumenckiej. Bezskuteczność klauzuli umownej oznacza, że przedsiębiorca co do zasady ma obowiązek wykonania kontraktu, pomimo tego, że została z niego usunięta niedozwolona klauzula. W ten sposób konsument co do zasady jest chroniony przed upadkiem całej umowy, a przedsiębiorca ponosi ryzyko stosowania we wzorcu niedozwolonych postanowień. Konsument może również zrezygnować z przysługującej mu ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami umowy, co skutkować będzie ich mocą wiążącą. Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że negatywna weryfikacja arbitralności i jednostronności działań banku powinna odbywać się w płaszczyźnie art. 385 1 k.c., mającego charakter normy lex specialis, w tym przede wszystkim w stosunku do art. 353 1 k.c., jak i art. 58 k.c. (tak SN w uchwale z dnia 28.04.2022 r., III CZP 40/22).
Nie budziła wątpliwości w sprawie okoliczność, że powodowie byli konsumentami w rozumieniu art. 22 1 k.c. oraz zapisów dyrektywy 93/12, a zatem ocena zgłoszonych przez nich roszczeń winna być dokonana oparciu o przepisy dotyczące niedozwolonych postanowień umownych.
Za nieuzasadnione należało natomiast uznać pozostałe zarzuty dotyczące naruszenia art. 385 1 §1 i 2 k.c. w zw. z art. 65§1 i 2 k.c. w zw. z §1 ust.1, §7 ust. 2, §10 ust. 6 w zw. z§ 17 umowy, w zw. z art. 58§1 i 2 k.c. oraz art. 6 Dyrektywy 93/13, przy czym odniesienie do nich nastąpi w sposób łączny.
Zgodnie z art. 385 1 §1 k.p.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia obydwu stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny.
Odnosząc się do treści ww. przepisu, wskazać należy, że żadne postanowienie umowne odnoszące się do indeksacji nie zostało z powodami uzgodnione indywidualnie, bowiem powodowie dokonali jedynie wyboru gotowego produktu przygotowanego przez bank. Zgodnie z §3 art. 385 1 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. § 4 ww. przepisu stanowi, że udowodnienie okoliczności, czy postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Ponadto do uznania postanowienia za indywidualnie uzgodnione nie wystarcza ustalenie, iż cała umowa była przedmiotem negocjacji, ale należy ustalić, iż przedmiotem negocjacji (indywidualnych ustaleń) było konkretne jej postanowienie, które potencjalnie może zostać uznane za niedozwolone (wyrok SN z 10.12.2019r., IV CSK 443/18). Kwestionowana umowa kredytu została zawarta przy użyciu wzorca umowy opracowanego przez poprzednika pozwanego. Co więcej Bank przygotował również wzór wniosku o kredyt, który został przez powodów wykorzystany. We wniosku (poza danymi osobistymi, danymi dotyczącymi zatrudnienia i dochodów) powodowie podali jedynie kwotę kredytu (wyrażoną w PLN), okres kredytowania oraz zawnioskowali o indeksowanie kredytu w CHF (wniosek k. 147-150). Wobec powyższego, przyjąć należy, że nie było żadnych negocjacji postanowień umownych dotyczących ryzyka kursowego ani postanowień określających sposób, w jaki kwota kredytu i rata kredytu będzie przeliczana odpowiednio na CHF i PLN. Zaakcentować należy przy tym również treść zeznań A. B. (1) wskazuje, że kredytobiorcy nie mogli negocjować postanowień określonych we wzorcu umowy. jedynie kwotę kredytu, okres, na jaki zostaje zawarta umowa oraz walutę kredytu.
Przy uwzględnieniu, że postanowienia umowy dotyczące indeksacji oraz określające sposób dokonania tego przeliczenia nie zostały indywidualnie uzgodnione, ale odnoszą się do głównych świadczeń stron, poddanie ich kontroli pod kątem abuzywności było możliwe tylko pod warunkiem, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (art. 385 ( 1 )§1 zd. drugie k.c.) lub jeżeli nie zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem czyli jeśli nie spełniają wymogu przejrzystości materialnej wynikającej z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 dyrektywy 93/13. W wyroku z dnia 20.09.2017 r. wydanym w sprawie C - 186/16 R.P.Andriciuc v. Banca Romaneasca Trybunał wyjaśnił, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że warunek ten musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, ale również by mógł oszacować konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak podstaw do przyjęcia, iż w momencie zawierania umowy powodowie mieli możliwość uzyskania pełnego rozeznania co do wysokości świadczenia, które będą mieli obowiązek spełnić oraz co do ryzyka zmiany kursu waluty w przyszłości i wpływu tej zmiany na ich sytuację ekonomiczną. Postanowienia umowy kredytu nie pozwalają bowiem na jednoznaczne ustalenie kwoty kredytu wyrażonej w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej, uzależniają ją bowiem od kursu wymiany waluty i momentu jego ustalenia. To samo dotyczy wysokość rat kredytu. Podkreślić należy, że w umowie wskazano wyłącznie, że do rozliczania transakcji wypłat i spłat kredytów stosowane są odpowiednio kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. walut zawartych w ofercie Banku obowiązujące w dniu dokonania transakcji. Kurs kupna i kurs sprzedaży określone zostały jako średnie kursy złotego do danych walut ogłoszone w tabeli kursów średnich NBP plus/minus marża sprzedaży (§17 ust. 1,2,3). Co istotne, w treści umowy nie zdefiniowano pojęcia „Tabela Kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A.”. W § 17 ust. 4 wskazano jedynie, że do wyliczenia kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych (...) Banku S.A. stosuje się kursy złotego do danych walut ogłaszane w tabeli kursów średnich NBP w danym dniu roboczym skorygowane o marże kupna/sprzedaży (...) Banku. Zasad, w jaki sposób miały być wyliczone marże w umowie nie określono. W § 17 ust. 5 umowy kredytu wskazano jedynie dodatkowo, że obowiązujące w danym dniu roboczym kursy kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. określane są przez bank o godz. 15 poprzedniego roboczego i wywieszane w siedzibie Banku oraz publikowane na stronie internetowej Banku. Należy zatem przyjąć, że kredytobiorcy nie posiadali wiedzy o tym, jak ustalane są kursy walut, bowiem nie posiadali żadnych informacji o zasadach ustalania marż. Z poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych nie wynika, aby przed zawarciem umowy powodom w tym zakresie udzielono jakichkolwiek informacji. Jak wyjaśnił Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 18 listopada 2021 r. w sprawie C-212/20, art. 5 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany/denominowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę. W świetle takiej interpretacji powołanej regulacji nie można uznać, aby § 17 umowy, pozwalał na zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez pozwany bank. Podobne uwagi poczynić należy w zakresie rozliczenia wpłat dokonanych przez kredytobiorców, które miało następować według kursu sprzedaży waluty kredytu, podanego w Tabeli kupna/sprzedaży (...) S.A., ogłoszonego przez Bank w dniu wpływu środków do Banku. Mając to na względzie, w świetle zapisów w § 1 ust. 1, § 7 ust. 2, § 10 ust. 6 oraz § 17 umowy, konsumenci – powodowie w momencie podpisania umowy nie byli w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty oraz dokonanych wpłat na poczet spłat poszczególnych rat, ponieważ wbrew wywodom apelującego nie podano precyzyjnie, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat. Odwołanie się do Tabel kursowych banku, określających sposób wyznaczenia kursu waluty przy zastosowaniu bliżej niesprecyzowanej co do wysokości marży banku powodowało, że na podstawie zapisów umowy powodowie nie byli w stanie w sposób racjonalnie uzasadniony określić wysokości własnego zobowiązania i ocenić skutków ekonomicznych umowy i ryzyka związanego z jej podpisaniem. Tym samym umowa w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych, które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy (tak wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C-776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA).
Tym samym warunek jednoznaczności klauzuli waloryzacyjnej nie został w umowie stron spełniony.
Brak również podstaw do przyjęcia, że powodowie zostali jasno poinformowani o ryzyku kursowym, związanym z możliwością niekorzystnych zmian kursu CHF. Nie budzi wątpliwości, że na pozwanym banku taki obowiązek spoczywał (tak TSUE w wyroku z 10.04.2021r., C-77/19, C-777/19 i C 781/19), przy czym nie można uznać, że obowiązek ten został spełniony poprzez ogólne pouczenie o możliwości wzrostu kursu. Podkreślić należy, że bank jako profesjonalista w zakresie finansów dysponował ( a w każdym razie powinien dysponować) specjalistyczną wiedzą dotyczącą rynków walutowych oraz czynników kształtujących kursy walut, w tym kursu CHF. Jak wynika z ustaleń faktycznych poczynionych w sprawie, powodom przedstawiono jedynie informację o stabilności kursu franka szwajcarskiego, przy czym oczywistym jest. że powodowie mieli świadomość możliwości zmiany kursu CHF. Powodom nie przedstawiono zestawienia kursów CHF na przestrzeni dłuższego okresu czasu, co było istotne przy zawieraniu umowy na okres kilkudziesięciu lat. Nie wykazane zostało także, iż powodowie informowani byli o czynnikach wpływających na zmianę tego kursu. Dopiero uzyskanie takich informacji umożliwiałoby powodom jako konsumentom podjęcie świadomej decyzji w zakresie przyjęcia na siebie ryzyka kursowego. Za Sądem Najwyższym (wyrok z 27.11.2019r., II CSK 483/18) wskazać należy, że dla wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych dotyczących ryzyka kursowego nie jest wystarczające odebranie od konsumenta standardowego oświadczenia, że o takim ryzyku został poinformowany. Obowiązki banku obejmowały bowiem szczególnej staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń związanych z zawarciem tego typu umowy, pozwalających na uświadomienie konsumentowi konsekwencji ekonomicznych zawieranego kredytu. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w stosunku do powodów nie został wykonany w sposób jednoznaczny i pozwalający na uświadomienie ryzyka związanego z zawarciem umowy oraz jej skutków ekonomicznych w trakcie całego okresu obowiązywania umowy.
Przechodząc do kwestii oceny postanowień umowy kredytu z punktu widzenia ich abuzywności wskazać należy, że zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art. 385 1 §1 k.c. nie budzi wątpliwości, że postanowienia umowy, które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu i spłacanych rat na walutę obcą (i odwrotnie) pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych (tak SN w wyrokach z 27.02.2019 r. sygn. akt II CSK 19/18, LEX nr 2626330 i z 29.10.2019 r. sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Klauzule takie mają charakter abuzywny, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na CHF w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron ( tak SN w wyrokach z 13.12.2018 r., sygn. akt V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z 11.12.2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344 oraz z 30.09.2020 r., sygn. akt I CSK 556/18, LEX nr 3126114). Zauważyć też należy, że postanowienie umowne należy traktować jako sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument przyjąłby takie postanowienie w drodze indywidualnych negocjacji. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie.
W ocenie Sądu Apelacyjnego postanowienia łączącej strony umowy w zakresie mechanizmu indeksacji (ryzyka walutowego) oraz określających sposób dokonania tego przeliczenia, odwołujący się do tabel kursowych banku (zawarte w §1 ust. 1, §7 ust. 2, §10 ust. 6, §17), uznać należy za abuzywne, bowiem kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powodów, a ich wyeliminowanie prowadzi do nieważności umowy. Mechanizm indeksacji/denominacji nie musi stanowić instrumentu kształtującego obowiązki kredytobiorcy sprzecznie z dobrymi obyczajami i naruszającego w sposób rażący interesy kredytobiorcy, ale tylko wówczas gdy zasady tego mechanizmu są precyzyjnie i jasno określone w oparciu o jednoznacznie i obiektywne kryteria. Analizowane postanowienia umowy odnosiły się w tym zakresie do Tabeli kursów walut stosowanej u pozwanego, z której nie wynikało, w jaki dokładnie sposób będzie on ustalać kursy waluty CHF. To nakazuje stwierdzenie, że sytuacja, w której bank w sposób jednostronny i nieograniczony określa wysokość kursów kupna i sprzedaży walut, na podstawie których jest następnie ustalana wysokość wypłaconego kredytu i świadczenia konsumenta (raty), godzi w równowagę kontraktową stron wprowadzając daleko idącą dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Z tego też względu kwestionowane postanowienia umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami, ponieważ kredytodawca nie mógłby się racjonalnie spodziewać, że powodowie zgodziliby się na powyższe postanowienia w drodze negocjacji indywidualnych, gdyby w sposób zrozumiały przedstawiono im ww. konsekwencje i ryzyka dotyczące braku przewidywalności poziomu waluty denominowanej w dłuższej perspektywie czasowej. Postanowienia odwołujące się do kursów walut zawartych w Tabeli kursów w sposób rażący naruszają interes konsumentów, zwłaszcza interes ekonomiczny związany z wysokością poszczególnych rat kredytu, ponieważ także nierównomiernie rozkładają prawa i obowiązki między stronami przedmiotowej umowy, przyznając bankowi uprawnienie do jednostronnego kształtowania wysokości świadczeń stron, przez stosowanie bliżej niesprecyzowanego mechanizmu przeliczenia waluty, zarówno kwoty kredytu, jak i raty kapitałowo-odsetkowych, z uwzględnieniem marży banku wyliczanej w oparciu o kryteria, które nie są transparentne, nie spełniają wymogu wyrażenia ich prostym i zrozumiałym językiem.
Podzielając rozważania Sądu Okręgowego w zakresie „testu niebieskiego ołówka”, w ocenie Sądu Apelacyjnego nie było możliwości uznania za abuzywne wyłącznie postanowienia ustalającego kurs waluty w części dotyczącej marży, przy pozostawieniu w mocy postanowienia w części odnoszącej się do średniego kursu NBP. Takie działanie stanowiłby niedozwoloną redukcję utrzymującą skuteczność. Skutkiem uznania konkretnego postanowienia umownego za abuzywne jest jego eliminacja z umowy, a nie modyfikacja, nawet jeżeli mamy do czynienia z tak sformułowanym postanowieniem jak w niniejszej sprawie. Integralność tego postanowienia, wyrażająca się w tym, że poszczególne części składają się na wynik, który stanowi dopiero kurs waluty, zdaniem Sądu uniemożliwia ingerencję w powyższe postanowienie w sposób umożliwiający eliminację jedynie części tego postanowienia.
Podkreślić należy, że nie ma przy tym znaczenia, w jaki sposób umowa w rzeczywistości była wykonywana i w jaki sposób jedna ze stron korzysta z postanowienia ocenianego z punktu widzenia abuzywności. Ocena, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonywana jest bowiem według stanu z chwili zawarcia umowy (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), wobec czego oceny tej należy dokonywać w odniesieniu do momentu zawarcia umowy, z uwzględnieniem ogółu faktów, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie (por. TSUE w wyroku z 13.11.2017 r. w sprawie C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. przeciwko Banca Românească SA, pkt 58). Przepis art. 385 ( 1 )k.c. jest instrumentem kontroli treści umowy i nie odnosi się do tego, w jaki sposób dane postanowienie jest stosowane, wobec czego okoliczność, jak pozwany bank ustalał kursy CHF nie miało znaczenia. Istotne było natomiast, że zapisy umowy odwołujące się do bankowych tabel kursów stwarzały możliwość dowolności po stronie pozwanej.
Dodatkowo wskazać należy, że abuzywność umowy kredytu łączącej strony wynika także z faktu obciążenia powodów - konsumentów nieograniczonym ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z 2 czerwca 2023 r., I CSK 4379/22). Bez względu na to, jak kształtowałby się kurs franka szwajcarskiego, bank miał uzyskać zwrot całości kwoty stanowiącej przeliczenie kredytu wyrażonego w PLN na walutę franka szwajcarskiego. Do umowy nie wprowadzono przy tym żadnego mechanizmu, który gwarantowałby powodom, że przy określonym kursie franka ich obciążenie z tytułu kredytu nie będzie już wzrastało, a część ryzyka walutowego obciąży pozwany bank. Tak skonstruowana umowa kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powodów.
Przechodząc do skutków uznania klauzul indeksacyjnych za abuzywne, konieczne jest odwołanie się do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7.05.2021 r., sygn. akt III CZP 6/21, w której SN podkreślił, że niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. Do chwili, w której należycie poinformowany konsument wyrazi zgodę na związanie niedozwolonym postanowieniem umownym albo zgody tej odmówi, umowa kredytu, która bez abuzywnego postanowienia nie może wiązać, znajduje się w stanie bezskuteczności zawieszonej, tj. nie wywołuje skutków prawnych, choć skutki te może nadal wywołać w razie wyrażenia zgody na postanowienie albo - jeżeli są spełnione stosowne przesłanki - w razie jego zastąpienia regulacją zastępczą. Tak długo jak trwa stan zawieszenia, ani kredytobiorcy ani kredytodawcy nie przysługuje roszczenie o zwrotu spełnionego świadczenia nienależnego. Sytuacja ulega zmianie dopiero w razie potwierdzenia klauzuli abuzywnej przez konsumenta, kiedy to klauzula oraz umowa stają się skuteczne z mocą wsteczną, albo odmowy jej potwierdzenia, kiedy to dochodzi do utrzymania umowy z regulacją zastępczą (jeżeli są spełnione stosowne przesłanki) albo do całkowitej i trwałej bezskuteczności (nieważności) umowy. Trwała bezskuteczność (nieważność) jest równoznaczna ze stanem, w którym "czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia" w rozumieniu art. 410§2 in fine k.c. (condictio sine causa) oraz "nieważnością czynności prawnej" w rozumieniu art. 411 pkt 1 k.c. W niniejszej sprawie, stanowisko powodów nie budziło wątpliwości – domagając się stwierdzenia nieważności umowy kredytu i żądając zwrotu spełnionych na rzecz banku świadczeń, odmawiali wyrażenia zgody na postanowienia umowne dotyczące indeksacji. Okoliczność, że powodowie nie wyrażają zgody na obowiązywanie postanowień abuzywnych wynikało także ze skierowanej do Banku przed wszczęciem niniejszego postępowania reklamacji.
Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że stwierdzenie abuzywności kwestionowanych postanowień skutkuje nieważnością całości umowy łączącej strony. W szczególności brak było możliwości jej utrzymania przy zastosowaniu art. 358§1 i 2 k.c., gdyż przepis ten wszedł w życie już po zawarciu przedmiotowej umowy kredytu. Nie istnieją przy tym inne przepisy dyspozytywne, które pozwalałyby na zastosowanie kursu średniego NBP do indeksacji kredytu po wyeliminowaniu postanowień abuzywnych. Ponadto podkreślić należy, że nie można w sposób usprawiedliwiony przyjmować, iż wolą stron w 2006 roku było zawarcie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej bez mechanizmu waloryzacji wzajemnych świadczeń na podstawie kursów waluty polskiej i szwajcarskiej, przy równoczesnym pozostawieniu wskaźnika LIBOR stosowanego tylko w kredytach walutowych w tym w ich odmianie, kredycie waloryzowanym (indeksowanym) do takiego pieniądza. Analiza treści pozostałych postanowień umownych, w tym w szczególności tych, które określały sposób wypłaty kwoty kredytu i warunki jej spłaty takiemu zamiarowi w sposób nie budzący wątpliwości zaprzecza, by przypomnieć również sposób określenia wysokości należności odsetkowej i sposobu jej wyrażenia. Skoro tak, to uzasadnionym jest wniosek, iż tego rodzaju zabiegi, mające polegać na utrzymaniu umowy w mocy przy wyeliminowaniu jedynie postanowień składających się na mechanizm przeliczenia są - szczególnie przy stanowczym stanowisku powodów – niedopuszczalne, skoro prowadziłoby to do tak znacznego przekształcenia umowy, iż wywołałoby skutek nie dający się pogodzić z charakterem stosunku prawnego nawiązanego przez strony. Nie dałoby się takiego przekształcenia stosunku umownego pogodzić także z celem, w jakim zobowiązanie kredytowe było przez konsumenta wówczas zaciągane. Powodowie chcieli otrzymać od banku nie walutę obcą, ale kwotę wyrażoną w złotych polskich z przeznaczeniem na budowę domu.
Z uwagi na nieważność umowy kredytu, stosownie do art. 410§1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c., powodowie uprawnieni byli do żądania zwrotu spełnionego na rzecz banku świadczenia tytułem spłat rat kredytowych. Powództwo o zapłatę zasadnie zatem zostało uwzględnione na podstawie ww. przepisów.
Nietrafne są zarzuty dotyczące naruszenia art. 481 k.c. Roszczenie powodów powstało z chwilą, kiedy brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny. Sytuacja tak powstała w momencie odmowy potwierdzenia postanowień niedozwolonych przy znajomości i akceptacji przez konsumentów skutków upadku umowy (por. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN z dnia 7 maja 2021 r. w sprawie II CZP 6/21,OSNC 2021/9/56). Stanowisko powodów, odmawiających potwierdzenia abuzywnych postanowień i domagających się zwrotu spełnionych świadczeń wyrażone zostało już w reklamacji, przy czym z uwagi na brak zawarcia w niej wezwania do zapłaty, roszczenie o zwrot świadczenia nienależnego stało się wymagalne z chwilą doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu. Roszczenie dochodzone przez powodów w niniejszej sprawie ma charakter bezterminowy, termin spełnienia takiego świadczenia musi być wyznaczony zgodnie z art. 455 k.c., a więc niezwłocznie po wezwaniu skierowanym przez wierzyciela. Brak było zatem podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia odsetek dopiero od dnia 22 kwietnia 2022r. Na rozprawie w ww. dniu powodowie jedynie wyraźnie złożyli oświadczenie o świadomości skutków unieważnienia umowy.
Nie zasługiwał na uwzględnienie podniesiony przez stronę pozwaną na etapie postępowania apelacyjnego zarzut zatrzymania świadczenia. Zgodnie z aktualnym orzecznictwem, zarzut zatrzymania nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony (tak Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 czerwca 2024r., III CZP 31/23).
Wobec powyższego, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 §1 i §1 1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §2 pkt 6 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Kurdziel
Data wytworzenia informacji: