I ACa 927/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-07-02
Sygn. akt I ACa 927/22
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 lipca 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Sławomir Jamróg
Protokolant: Jakub Zieliński
po rozpoznaniu w dniu 2 lipca 2024 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa I. G.
przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W.
o ustalenie
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie
z dnia 1 kwietnia 2022 r., sygn. akt I C 1877/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz I. G., tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, kwotę 4050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych), z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.
Sygn. Akt I ACa 927/22
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2022r. sygn. akt I C 1877/20 Sąd Okręgowy w Krakowie ustalił, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 11-09-2008 r. - jest nieważna (pkt 1 i zasądził od strony pozwanej (...) Bank (...) SA w W. na rzecz powoda I. G. kwotę 6.417 zł. (sześć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Podstawę tego rozstrzygnięcia stanowił następujący stan faktyczny:
Powódka I. G. (uprzednio: W. zawarła w dniu 11 września 2008 r. z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w W. umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...).
W umowie postanowiono m.in., że:
-
Bank udziela kredytobiorcy kredytu w kwocie 150.000,00 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie CHF na okres 300 miesięcy od dnia 11 września 2008 r. do dnia 5 września 2033 r. (§ 2 ust. 1);
-
kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w CHF lub transzy kredytu zostanie określona według kursu kupna dewiz dla wyżej wymienionej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (§ 2 ust. 2);
-
kredyt przeznaczony jest na cel zakupu zakup budynku mieszkalnego, położnego przy ul. (...) w O. (§ 3 ust. 1);
-
uruchomienie kredytu nastąpi jednorazowo (§ 4 ust. 1);
-
kredyt wykorzystywany jest w złotych przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości transzy według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązująca w Banku w dniu wykorzystania kredytu (§ 4 ust. 1a);
-
oprocentowanie kredytu w całym okresie kredytowania jest zmienne i stanowi sumę zmiennej stawki odniesienia oraz stałej marży Banku w wysokości 2,20 punktów procentowych z zastrzeżeniem zmiany marży Banku na podstawie § 11a umowy (§ 8 ust. 1);
-
w dniu zawarcia umowy oprocentowanie kredytu wynosi 4,95% w stosunku rocznym i jest równe stawce odniesienia, którą jest stawka rynku pieniężnego LIBOR 3-miesięczny, z zaokrągleniem do dwóch miejsc po przecinku z ostatniego dnia roboczego miesiąca poprzedzającego miesiąc zawarcia umowy publikowana nie serwisu (...) lub też na jakimkolwiek ekranie zastępczym, powiększonej o marżę Banku (§ 8 ust. 2);
-
całkowity koszt kredytu w dniu zawarcia umowy wynosi 117 705,17 zł (§ 8 ust. 11);
-
szacunkowa, łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do których zapłaty zobowiązany jest kredytobiorca obliczana na dzień zawarcia umowy wynosi 117 705,17 zł. Ostateczna wysokość łącznej kwoty zależy od wysokości oprocentowania kredytu w okresie obowiązywania umowy i kosztów związanych z ustanowieniem prawnych zabezpieczeń jego spłaty (§ 8 ust. 13);
-
po okresie wykorzystania kredytu spłata następować będzie w ratach miesięcznych w dniu 5 każdego miesiąca począwszy od 6 października 2008 r. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych określana jest w CHF. Spłata rat kapitałowo – odsetkowych dokonywana jest w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla CHF zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu (§ 9 ust. 2);
-
miesięczne raty kapitałowo – odsetkowe ustalone są w równej wysokości (§ 9 ust. 3);
-
prawne zabezpieczenie spłaty udzielonego kredytu, odsetek, a także innych związanych z kredytem należności stanowi: 1) hipoteka umowna kaucyjna łączna do kwoty 300.000,00 zł; 2) cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia domu jednorodzinnego od ognia i innych zdarzeń losowych (§ 10 ust. 1);
-
w związku z zaciągnięciem kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej kredytobiorca oświadcza, że został poinformowany przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje (§ 11 ust. 4);
-
kredytobiorca akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określenia kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 umowy oraz warunków jego spłaty określone w § 9 umowy (§ 11 ust. 5);
-
wysokość marży Banku ustalonej dla kredytu zgodnie z obowiązującymi w Banku zasadami dotyczącymi oprocentowania (marża standardowa) wynosi 1,20 punktów procentowych. Marża, o której mowa w § 8 ust. 1 umowy, stanowiąca składnik stopy procentowej, został ustalona w oparciu o marże standardową podwyższoną o 1 punkt procentowy w związku z uruchomieniem przez Bank kredytu przed uprawomocnieniem się wpisu hipoteki na nieruchomości na zabezpieczenie kredytu (§ 11a ust. 1)
Umowa była aneksowana w dniu 5 października 2011 r.
Przed zawarciem umowy otrzymała informację, że dostępne są kredyty złotówkowe i frankowe, ale kredyty frankowe są z niższą ratą. Była zapewniana o stabilności franka oraz informowana, że bardzo dużo ludzi bierze kredyty frankowe. Nie pokazywano jej historycznych wartości franka. Nie wyjaśniono jej pojęcia ryzyka kursowego, tylko powiedziano jej, że ewentualny wzrost będzie minimalny. Nie poinformowano powódki w jaki sposób bank ustala kurs franka. Z umową powódka zapoznała się z chwilą podpisywania. Poinformowano ją, że to jest standardowa umowa. Kredyt był spłacany na początku w złotówkach, z czasem we frankach.
Tabela kursowa banku ustalana jest w oparciu o dane pobierane z serwisu (...) korygowane o wartość spreadu, określaną przez Bank (Dyrektora Departamentu Skarbu lub Zarząd).
W okresie od 18 września 2008r. do dnia 28 kwietnia 2020r. powódka z tytułu spłaty rat kredytu uiściła na rzecz pozwanego Banku kwotę w wysokości 34 244,50 zł oraz 39 108,35 CHF.
Sąd Okręgowy wskazał, że powódka tj kredytobiorca zainteresowana była uzyskaniem środków w polskiej walucie, kredyt miał być wypłacony w PLN i tak samo kredyt miał być spłacany w tejże walucie. Zgodnie z umową kwota kredytu miała zostać faktycznie wypłacona w złotych, następnie dla celów ustalenia wysokości zobowiązania – kredyt miał być przeliczony na walutę CHF – która to operacja prowadziła do ustalenia wysokości zobowiązania kredytobiorców – od kwoty zobowiązania wyrażonej w CHF miały być liczone odsetki, kredyt miał być zgodnie z umową spłacany w złotych, przy czym każda rata spłacana w złotych miała być kolejno przeliczana na CHF. Wszystkie przeliczenia miały być dokonywane w oparciu o tabele kursów waluty, arbitralnie ustalanych przez bank. Była to więc umowa o kredyt indeksowany kursem franka szwajcarskiego CHF o jakim mowa w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 września 2020 r. sygn.. akt I CSK 556/18:
Wszystkie przeliczenia miały być dokonywane w oparciu o tabele kursów waluty, arbitralnie ustalanych przez bank. Waluta franka szwajcarskiego miała charakter waloryzacyjny.
Sąd Okręgowy nie zakwestionował co do zasady możliwości zawierania umów waloryzowanych walutą obcą uznał jednak, że w odniesieniu do przedmiotowej umowy istnieją podstawy do stwierdzenia, że zawarte w § 2 ust 1i 2, § 4 ust 1a i § 9 ust 2 umowy klauzule, na podstawie których dochodziło do przeliczenia wypłaconej w złotówkach kwoty kredytu i spłacanej w złotówkach na CHF według kursu z tabeli Banku , są klauzulami abuzywnymi o jakich mowa w art. 385 ( 1)§1kc. Sąd stwierdził, że powódka jest konsumentem w rozumieniu art. 22 ( 1) k.c. Podkreślił, że oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, stąd nie ma znaczenia dla powyższej oceny wejście w życie ustawy tzw antyspreadowej (tj ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw) czy też zmiany regulaminów po dacie zawarcia umowy kredytu, podpisywanie aneksów, w szczególności, że kredytobiorca podpisując aneksy nie była świadoma abuzywności postanowień umowy. Sad nadto wskazał, że wymienione klauzule nie były przedmiotem uzgodnień. Nie ma bowiem wątpliwości, że poza wybraniem kwoty, waluty , a w ograniczonym zakresie także terminem spłaty kredytu – inne postanowienia umowy były nienegocjowane (indywidualnie uzgadniane). Bank sformułował treść umowy , regulamin i powódka mogła wyłącznie podpisać umowę lub zrezygnować z jej zwarcia (został doręczony powodom wzór umowy). Nienegocjowalne były postanowienia o przeliczeniu wypłaconych i spłaconych w złotówkach środków na CHF, waloryzacji, jak również dotyczące kursu wypłaty. Nie zwrócono kredytobiorcy uwagi na niebezpieczeństwo związane z możliwością arbitralnego ustalenia przez bank kursów waluty .Same postanowienia umowy dotyczące przeliczania były nieczytelne dla osoby nie specjalizującej się w takim produkcie. .
Umowa była tak skonstruowana, że bank w sposób zupełnie arbitralny ustalał wysokość kursu po którym zostanie dokonane przeliczenie. Umowa nie zawiera postanowienia dotyczącego sposobu ustalenia kursu przez bank.
Zdaniem Sądu Okręgowego algorytm przeliczenia wypłaconego w złotych kredytu i spłaconych złotych rat, odwołujący się do tabeli kursowej banku, rażąco ukształtował prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Odwołanie do kursów walut zawartych w "Tabeli kursów" banku oznacza naruszenie równorzędności stron umowy przez nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Ukształtowane jednostronnie w umowie kredytowej w drodze postanowienia zaczerpniętego z wzorca umowy przez bank uprawnienie do ustalania kursu waluty nie może być dowolne, tj. nie doznawać żadnych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Nie wskazano żadnych jednoznacznych wytycznych w oparciu o które kurs ten miałby zostać wyznaczany. Okoliczność, że bank zastosował rynkowe kursy, albo, że warunki rynkowe wymuszały na banku stosowanie rynkowych kursów, nie mają znaczenia w świetle tego, iż ocena abuzywności następuje na chwilę zawarcia umowy - chodzi natomiast o samą możliwość naruszenia interesów konsumenta istniejącą na skutek zapisu umowy umożliwiającego dowolne (nieograniczone) ustalenie kursu. W umowie nie określono żadnych konkretnych wytycznych ani ograniczeń związanych z powyższymi czynnościami banku. Zarząd banku , na podstawie tak sformułowanych przepisów, w każdej chwili mógł podjąć dowolną decyzję co do wyznaczenia kursu waluty i tym samym określenia wysokości zobowiązania kredytobiorców. Nie ma znaczenia również to, że w danej chwili bank, na podstawie wewnętrznych zarządzeń stosuje mechanizmy zapewniające kursy rynkowe.
Opierając na orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Sąd Okręgowy uznał że klauzule przeliczeniowe określają przedmiot główny umowy kredytu. W świetle jednak art. 385 1.kc. § 1. K.c. nie wyklucza to zdaniem Sądu pierwszej instancji oceny , że kwestionowane postanowienia umowy mają charakter niedozwolony, albowiem postanowienia umowy nie były w umowie określone jednoznacznie. Bank nie przedstawił też powódce dostatecznych informacji o możliwości zmiany kursów, wpływu tej zmiany na wysokość zobowiązania oraz nie poinformował o ryzyku związanym z zawarciem przedmiotowej umowy. Kredytobiorca miał świadomość tego, że kursy się zmieniają, jednakże pouczenie o ryzyku kursowym ma także na celu uzmysłowienie kredytobiorcy niebezpieczeństw, które się wiążą z zaciągnięciem kredytu waloryzowanego walutą obcą i ma umożliwić dokonanie przez kredytobiorcę kalkulacji opłacalności zaciągnięcia takiego kredytu w kontekście prawdopodobieństwa nieograniczonej zmiany kursu waluty obcej. Bank zaś w sposób wadliwy przekazał powódce informacje na temat możliwości zmiany tych kursów, całkowicie deprecjonując ryzyko związane z możliwą zmianą kursu. Stosowana przez banki strategia marketingowa nakierowana była na uwypuklenie korzyści związanych ze sprzedawanym produktem i sposób przedstawienia produktu przez przedstawiciela banku, całkowicie wypaczał sens informacji o ryzyku kursowym. Porównywanie (rat) kredytu w PLN i CHF wskazywało na pozorne korzyści odnoszone przez kredytobiorcę, związane z niższym obciążeniem związanym ze spłatami. Podkreślanie stabilności waluty franka szwajcarskiego (z równoczesnym odniesieniem do renomy związanej z produktami szwajcarskimi) oraz historycznych kursów CHF (które wykazywały niewielkie i przewidywalne wahania, które w dłuższej perspektywie kompensowały się) - ograniczało w zdecydowanym stopniu świadomość ryzyka związanego z zaciągnięciem zobowiązania w walucie obecnej. Informacja o stabilności waluty – wywołuje przekonanie o nikłym prawdopodobieństwie istotnych zmian. Kredytobiorca nie był też w żadnym stopniu zabezpieczony przed skutkami zmian kursu a ewentualna taka zmiana ma istotne znacznie dla jego egzystencji. Postanowienie umowne, które narażają kredytobiorcę na nieograniczone ryzyko wynikające ze zmiany kursu (nie zawiera żadnego mechanizmu ograniczenia ryzyka) – również jest sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta. Nie był to wprawdzie stricte instrument spekulacyjny , to jednak skąpe informacje o ryzyku kursowym, nie dawały wystarczających podstaw do uświadomienia skutków zmienności kursów tj zorientowania się na jakie ryzyko powódka jest narażona podpisując umowy waloryzowane kursem CHF. Gdyby zaś bank potraktował konsumenta w sposób sprawiedliwy i słuszny, umożliwił negocjacje ww postanowień i przekazał pełną informację co do ryzyka kursowego to nie mógłby racjonalnie oczekiwać, iż powódka zaakceptowałaby kwestionowane warunki umowne.
Odwołując się do treści powołanej Dyrektywy oraz wykładni jej postanowień wynikających z orzecznictwa Sąd Okręgowy wskazał, że nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków. Brak następczej zgody konsumenta na stosowanie klauzuli abuzywnej, oznacza nieskuteczność , która nie wpływa na pozostałą część umowy, jeżeli bez klauzuli abuzywnej umowa może obowiązywać. Zdaniem Sądu Okręgowego nie ma jednak w tym przypadku możliwości zastąpienia abuzywnego postanowienia przepisem dyspozytywnym. W chwili zawarcia umowy nie istniały bowiem w polskim systemie prawnym przepisy dyspozytywne umożliwiające zastąpienie eliminowanych klauzul przeliczeniowych. Art. 358 k.c. wszedł w życie w dniu 24 stycznia 2009 (art. 3 USTAWY z dnia 23 października 2008 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz ustawy - Prawo dewizowe), stąd mając na uwadze kwestie intertemporalne, należy wykluczyć zastosowanie ww przepisu, albowiem ważność umowy badana jest w odniesieniu do stanu prawnego istniejącego w chwili zawarcia umowy. Zdaniem Sądu Okręgowego możliwości zastąpienia postanowienia umownego nie można również wywieść w drodze analogii do art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe, jak również z prawa zwyczajowego – art. 56 k.c.
W konsekwencji uznania za abuzywne postanowień umowy określających sposób przeliczenia oraz wobec stanowiska konsumenta i braku przepisu dyspozytywnego umożliwiającego uzupełnienie umowy, nie istnieje w tym przypadku możliwość przeliczenia wypłaconych i spłaconych kwot w złotówkach do waluty CHF co powoduje, że istnieją podstawy do uznania umowy za nieważną.
Niezależnie od kwestii abuzywności postanowień umowy, podstaw nieważności stosunku prawnego można ewentualnie również upatrywać w art. 58 §2 k.c.
Sąd Okręgowy uznał, ze powódka posiada interes prawny w ustaleniu nieważności umowy. Stwierdził, że interes prawny w rozumieniu art 189 k.p.c. jest kategorią obiektywną. Na chwile obecną powódka jest zobowiązana do spłacania rat kredytu (umowa formalnie obowiązuje), stąd istnieje niepewność co do ważności umowy i w konsekwencji wysokości jej zobowiązania oraz wymagalności.
Apelację od tego wyroku wniosła strona pozwana zaskarżając orzeczenie w całości, zarzucając:
I. Naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:
1. art. 58§2 k.c. poprzez przyjęcie, że umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr (...) z dnia 11-09-2008 r. – jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego,
2. art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że przedmiotem oceny abuzywności są postanowienia Umowy kredytu rozumiane jako jednostki redakcyjne, podczas gdy zgodnie z art. 385 1§ 1 i 2 k.c. przedmiotem tej oceny powinny by postanowienia rozumiane jako poszczególne normy wynikające z tych jednostek redakcyjnych należy odróżnić normę wprowadzającą mechanizm indeksacji, z którego wynika ryzyko walutowe (Klauzula Ryzyka Walutowego) oraz normy określającej w jaki sposób ustalany będzie kurs waluty obcej na potrzeby operacji związanych z indeksowaniem przy wypłacie i przy spłacie kredytu (Klauzula Kursowa);
3. art. 385 1§1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie za abuzywną zarówno Klauzulę Ryzyka Walutowego, jak i Klauzulę Kursową
4. art. 385 3 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że okoliczność rzekomo niedostatecznego poinformowania Powoda w Umowie kredytu i dokumentach związanych z ich zawarciem o rzeczywistym zakresie ryzyka walutowego przesadzają, że postanowienia Umowy kredytu dotyczące ryzyka walutowego były sformułowane niejednoznacznie, gdyż jest okolicznością powszechnie znaną, że ryzyko kursowe ze swej natury ma charakter nieograniczony;
5. art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie za abuzywną Klauzulę Ryzyka Walutowego oraz Klauzulę Kursową, podczas gdy Klauzula Ryzyka Walutowego nie może zostać uznana za abuzywną, gdyż określa ona główny przedmiot świadczenia i została sformułowana w sposób jednoznaczny;
6. art. 385 1 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że po uznaniu postanowień Umowy kredytu za abuzywne, brak jest możliwości dalszego obowiązywania Umowy kredytu bez wszystkich postanowień określających indeksację kredytu do franka szwajcarskiego, w tym bez Klauzuli Ryzyka Walutowego oraz Klauzuli Kursowej, podczas gdy przedmiotem oceny możliwości dalszego obowiązywania powinna być umowa bez postanowień abuzywnych, tj. Umowa kredytu bez Klauzuli Kursowej;
7. art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że nawet w przypadku przyjęcia, że Klauzula Kursowa określa główny przedmiot świadczenia i ta klauzula oraz klauzula ryzyka nie była sformułowana jednoznacznie oraz poprzez uznanie, że abuzywność prowadzi do nieważności,
8. art. 385 1§ 1 i 2 k.c. poprzez wadliwą wykładnię i przyjęcie, że nie jest dopuszczalne zastąpienie postanowień abuzywnych jakimikolwiek uregulowaniami wynikającymi z przepisów prawa tj niezastosowanie : art.65§1i2k.c., art. 56 k.c. w zw. z art 41 prawa wekslowego stosowanego na zasadzie anałogii legis, art. 56 k.c. w zw. z art. 358 § 2 k.c., oraz art. 56 k.c. z innymi powołanymi w przypisie (k549) przepisami, z których na zasadzie analogii iuris lub analogii legis wynika, że w polskim prawie obowiązuje generalna norma, zgodnie z którą wartość waluty obcej określa się według kursu średniego NBP,
9. art. 69 ust. 3 ustawy - Prawo bankowe w zw. art. 385 1§1 i 2 k.c. poprzez jego błędne niezastosowanie, w ten sposób, że na etapie oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy po usunięciu normy abuzywnej Sąd Okręgowy pominął, że Umowa kredytu może być wykonywana na podstawie art. 69 ust. 3 ustawy - Prawo bankowe;
10. art. 385 18§ 1 i 2 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie abuzywne nie może zostać zastąpione przez sąd krajowy, gdy tymczasem zgodnie z orzeczeniem TSUE jeżeli bez abuzywnego postanowienia umowa nie może obowiązywać, to dochodzi do automatycznej jego substytucji normą dyspozytywną, o ile tylko zastosowanie środków krajowych zapewnia doprowadzenie do sytuacji jaka miałaby miejsce, gdyby umowa nie zawierała abuzywnego postanowienia;
11. art. 358 § 2 k.c., w zw. z art. 385 1§ 1 i 2 k.c. przez jego niezastosowanie polegające na tym, że Sąd Okręgowy nie dopuścił możliwości zastąpienia postanowienia abuzywnego, tj. Klauzuli Kursowej przepisem dyspozytywnym art. 358 § 2 k.c., podczas gdy zgodnie z orzeczeniem TSUE przepis
ten stanowi szczegółowy przepis dyspozytywny, który znajduje zastosowanie z mocy prawa (automatycznie) w miejsce abuzywnej Klauzuli Kursowej w umowie kredytu;
II. naruszenie przez Sąd Okręgowy przepisów postępowania cywilnego mających istotny wpływ treść zaskarżonego Wyroku, tj.:
1. art. 233§ 1 k.p.c. poprzez błędną. sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę dowodów w postaci zeznań świadków J. L. i A. D. i uznanie, przydatność tych zeznań w zakresie istotnych dla sprawy okoliczności była znikoma, podczas gdy świadkowie posiadali szeroką wiedzę związaną z zaciąganiem umowy kredytu,
2. art 233§1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego co miało istotny wpływ na wynik sprawy i pominięcie okoliczności przywoływanych przez Pozwanego, iż między innymi:
a) Powód był poinformowani o ryzyku kursowym;
b) Powód był informowany o zasadach funkcjonowania kredytu indeksowanego do waluty obcej,
c) Powód miał świadomość wystąpienia potencjalnego ryzyka (Powód już wcześniej mi zawartą umowę kredytu w walucie CHF, co oznacza, że doskonale znał sposoby rozliczania się w związku z udzieloną umową kredytu), co doprowadziło do błędnego przyjęcia, że Umowa kredytu została zawarta przy wykorzystani pozycji Pozwanego i nieświadomości Powoda, a Powód nie miał możliwości ingerencji w treść przygotowanej umowy, a także nie miał możliwości negocjowania jakiegokolwiek z jej zapisów a w związku z tym należało uznać ją za nieważną w całości;
3. art. 233§ 1 k.p.c. poprzez błędną. sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, że: a) Pozwany może dowolnie określać kursy waluty w tabeli kursów,
b) Pozwany nie poinformował prawidłowo Powoda o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej, a także o sposobie tworzenia tabel kursowych Banku i ustalania kursu kupna i sprzedaży CHF, a w konsekwencji uznanie, że ma niczym nieograniczoną, swobodną możliwość zmiany warunków Umowy kredytu, w sytuacji, gdy kryteria, które ostatecznie decydują o kursie ogłoszonym w tabeli, nie pozostają w gestii Pozwanego:
4. art. 233§1 k.p.c. poprzez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę dowodów w postaci zeznań Powoda, i uznanie, że kredytobiorca nie został poinformowany o ryzyku kursowym związanym z Umową kredytu, oraz że pozostawał on w przekonaniu że produkt, który mu bank oferuje, jest produktem bezpiecznym, podczas gdy dowód z przesłuchania stron jest co do zasady dowodem wyłącznie posiłkowym, kredytobiorca zdawał sobie sprawę z całokształtu warunków zawieranej przez siebie Umowy kredytu oceniając je jako korzystne i w pełni akceptowalne;
5. art. 233 § 1 k.p.c. przez dowolne, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, że unieważnienie Umowy kredytu nie jest dla Powoda niekorzystne, w sytuacji, gdy konsekwencją takiego unieważnienia będzie powstanie obowiązku zwrotu przez Powoda świadczenia otrzymanego od banku oraz obowiązku zapłaty kwoty przewyższającej otrzymany kapitał - zwrotu wartości nienależnego świadczenia (bezpodstawnego wzbogacenia) związanego z korzystaniem z udostępnionego przez Pozwanego kapitału przez szereg lat;
Strona pozwana wniosła zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Strona pozwana wniosła ponadto na podstawie art. 380 w zw. z art. 382 k.p.c. przeprowadzenie dowodu z opinii prawnej autorstwa dr hab. I. W. (K., dnia 30 września 2021 rok) stanowiącej rozwinięcie stanowiska Pozwanego popartego autorytetem i wiedzą specjalistyczną (zwanej dalej jako: (...)) na następujące, poszczególne okoliczności faktyczne (fakty) istotne dla rozstrzygnięcia sprawy: (i) możliwość zastosowania przepisu dyspozytywnego, a w konsekwencji zastąpienia kursu z tabeli Banku kursem średnim NBP, (ii) zakres roszczeń przysługujących bankowi na wypadek unieważnienia Umowy kredytu.
Powódka wniosła o oddalenie apelacji i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego oraz o pominięcie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłej kwestionując zasadność zarzutów postawionych w apelacji, podtrzymując stanowisko o abuzywności zakwestionowanych przepisów i braku możliwości zastąpienia klauzula abuzywnych jakimkolwiek przepisem dyspozytywnym. Co prowadzi do braku możliwości związania stron umową.
Rozpoznając apelację Sad Apelacyjny uznał za własne ustalenia Sądu Okręgowego i zważył co następuje:
Z zeznań J. L. i A. D. wynika, że kredytobiorcy byli informowani, że występuje ryzyko zmiany kursów. Tego jednak Sąd Okręgowy nie zakwestionował co więcej uznał, że świadomość zmiany kursów jest oczywista. Bezpośrednio jednak wskazani świadkowie nie uczestniczyli w procedurze udzielenia kredytu powódce. Zeznania tych świadków nie mogą być więc decydujące dla oceny zakresu informacji przekazanych powódce. Zeznania te nie są więc wystarczające do zakwestionowania prawdziwości zeznań powódki, że informowano ją, że frank szwajcarski jest stabilną walutą i że jak kurs wzrośnie to nastąpi to w minimalnym stopniu i że nie powinna się martwić.
Wbrew zarzutom strony pozwanej postanowienia umowne wynikające z §2ust.1 i2, §4 ust.1 i1a i §9 ust. 2 umowy (k41), nie zawierało jasnego, zobiektywizowanego mechanizmu określania kursu przeliczenia wysokości świadczeń wypłaconych powodom oraz wysokości rat i wysokości zobowiązania pozostałego do spłaty. Tabela kursów sporządzana była bowiem jednostronnie przez odpowiednią komórkę banku. Nawet jeżeli faktycznie tabela kursów miała być sporządzana na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzenia tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich przez NBP przy dodaniu lub odjęciu połowy tzw. spreadu (k157) , to nie uchyla to oceny, że ostateczny kurs określać miał samodzielnie, jednostronnie (...) Bank S.A. w W. , którego następcą prawnym jest strona pozwana. Z zeznań A. K. wynika, że wysokość sreadu określał Dyrektor Departamentu Skarbu Banku. W umowie nie określono jednak matematycznego wskaźnika, obiektywizującego wyliczenie kursu określonego w tabeli. Także brak było w umowie danych w jaki sposób bank miał pozyskiwać dane o kursach obowiązujących na rynku międzybankowym i w jaki sposób miał tę informację wykorzystać przy wyliczeniu, co również nie obiektywizuje sposobu wyliczenia a dodatkowo nie może być jasne dla konsumenta i w konsekwencji pozwala na ocenę abuzywności klauzuli przeliczeniowej do CHF pomimo, że postanowienie do określa świadczenie główne konsumenta. Automatyzm o jakim zeznawała świadek K. stworzono dopiero w 2019r (k. 447). Ponadto umowa nie wskazywała żądanego algorytmu dla tego wyliczenia operającego się na serwisie (...). Niewątpliwie więc w tym przypadku umowa nie dawała konsumentowi możliwości weryfikacji prawidłowości określania przez Bank kursu podawanego w tabeli. Powódka na podstawie umowy i OWU nie mogła w sposób pewny określić wysokości zobowiązania. W oczywisty więc sposób treść umowy nie daje podstaw do jasnego określenia kwoty w CHF przeliczenia kwot oddanych do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie i określenia w jakiej wysokości zobowiązany jest do zwrotu. Główne więc świadczenia nie zostały sformowane w umowie w sposób jednoznaczny, co pozwala na poddanie postanowień ich dotyczących ocenie, z punktu widzenia przesłanej abuzywności wynikających z art. 385 ( 1)§1 k.c. W aktualnym orzecznictwie przyjmuje się, że obowiązek zwrotu kwoty kredytu korygowanej klauzulami przeliczeniowymi do waluty obcej stanowi świadczenie główne w rozumieniu art. 385 ( 1 )§ 1 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019r., I CSK 242/18, LEX nr 2690299, z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18 , z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 i z dnia 28 września 2021 r. I CSKP 74/21 ). Niejednoznaczność określenia takiego świadczenia nie wyklucza jednak uznania braku związania takim postanowieniem.
Powódka nie miała żadnych praw w procesie określania przelicznika waluty, a prawa te miał wyłącznie kontrahent będący przedsiębiorcą. Tej oceny nie uchyla to, że Bank spełniał obowiązek informacyjny z art. 111 Prawa bankowego i wskazywał w miejscach dostępnych informacje o aktualnych kursach wynikających z tabeli. Tylko bowiem od banku bowiem zależało jak ten kurs określi.
Okoliczność, że powódka akceptowała przeliczenie kursu przy wypłacie i nie kwestionowała kursu, w chwili zawierania umowy nie jest istotna, skoro wówczas działała ona w przekonaniu stabilności kursów franka i nie miała jeszcze świadomości abuzywności postanowień, które dopiero w perspektywie czasu okazały się dla niej niekorzystne. Istotne jest, że w tym przypadku sposób określenia kursu przeliczeniowego do waluty obcej powoduje nierównomierne rozłożenie uprawnień i obowiązków między partnerami stosunku obligacyjnego. Należy podkreślić, że mechanizm indeksacji musi być określony w taki sposób, by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (zob. podobnie wyrok z dnia 27 stycznia 2021r., Dexia Nederland, C-229/19 i C-289/19, EU:C:2021:68, pkt 50 i przytoczone tam orzecznictwo). Prawo banku do ustalania kursu waluty nie doznawało w tym przypadku żadnych umownych ograniczeń w postaci skonkretyzowanych, obiektywnych kryteriów zmian stosowanych kursów walutowych. Fakt, że faktycznie punktem wyjścia miał być ogłaszany w serwisie internetowym i wpływ na wyliczenie miały być kursy na rynku międzybankowym nie jest wystarczający do przyjęcia obiektywizacji wyliczenia i oderwania tego wyliczenia od woli przedsiębiorcy, tym bardziej, że odpowiednie postanowienia w tym przedmiocie nie zostały włączone do umowy. Kształtowanie tego kursu nie doznawało też ograniczeń maksymalnych i nie wprowadzało zabezpieczeń kredytobiorcy przed gwałtownymi zmianami kursów. W orzecznictwie uznawano już takie rozwiązanie za prowadzące do naruszenia interesów konsumenta, w tym przede wszystkim interesu ekonomicznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019r. IV CSK 309/18 ). Świadczenie banku było ponadto przeliczane po kursie kupna waluty CHF z dnia uruchomienia kredytu. Spłata zaś była przeliczana według kursy sprzedaży. W orzecznictwie wskazywano, iż tego typu uregulowanie umożliwia uzyskiwanie przez instytucję kredytową dodatkowego dochodu bez świadczenia w zamian za „spread” żadnej rzeczywistej usługi (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE z dnia 30 kwietnia 2014 r. w sprawie C-26/13, Kásler przeciwko Jelzálogbank, pkt 5–58). Sam bank zresztą przyznaję, że pełnił funkcję kantoru (k147). Nawet jeżeli bank pozyskiwał na rynku międzybankowym walutę do sfinansowania kredytu, to operacja ta faktycznie nie miała znaczenia dla udzielenia powódce kredytu, który był wypłacany powódce w złotych polskich co jednoznacznie wynika z §4 umowy. Klauzula zaś indeksacyjna nie była jasna dla konsumenta. Zeznania świadka J. L. wskazują, że w chwili zawierania umowy nie było nawet praktyki informowania kontrahentów w jaki sposób bank ustala kurs w tabeli (k 440). Mechanizm został wskazany dopiero w aneksie nr (...) ale nawet i wówczas nie uchylało to dowolności i nie pozwalało na jednoznaczne określenie kursu po jakiej nastąpi przeliczenie spłaty w złotych. Także w orzecznictwie Sądu Najwyższego uznawano, że jeżeli klauzula indeksacyjna nie zawiera jednoznacznej treści i pozwala na ustalanie kursów waluty w sposób pozostawiający bankowi swobodę, to jest ona w sposób oczywisty sprzeczna z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta (zob. np. wyroki SN z dnia 14 lipca 2017 r. II CSK 803/16 OSNC 2018/7-8/79 i z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18 ).
Nie ma żadnych podstaw do zakwestionowania ustaleń wskazujących, że sporne postanowienia nie podlegały negocjacjom, umowa przewiduje dowolność kształtowania tabeli kursowej, a powódka nie miała wpływu na kształtowanie umowy i nie była dostatecznie informowana o ryzyku walutowym.Nie ma bowiem żadnych podstaw do uznania naruszenia przez Sąd Okręgowy zasad oceny dowodów w tym zarówno z dokumentów, zeznań świadków i powódki. Nie można podzielić zasadności zarzutu naruszenia art. 233 §1 k.p.c.
Okoliczność, że istniała teoretyczna możliwość negocjacji umów kredytowych i zawierano w innych przypadkach umowy po dokonanych negocjacjach nie oznacza, że taka możliwość negocjacji istniała w tym przypadku. Jak wynika nawet z zeznań J. L. klient otrzymywał standardowy wzór umowy kredytu. Istotne więc dane dotyczące umowy wynikały z wzorca umowy i OWU. Wniosek kredytowy był więc przygotowany pod konkretny produkt, który zaoferowano powódce jako korzystny z punktu widzenia wysokości rat bez dostatecznych informacji o negatywnych skutkach takiej umowy. Z zasady zaś fakt posłużenia się przez kontrahenta wzorem umowy i regulaminem tworzy domniemanie, że konstrukcję umowy oparto na wzorcu, na którego brzmienie konsument nie miał rzeczywistego wpływu. To pozwana winna więc obalić to domniemanie. Postanowienia dotyczące zasad przeliczania nie były przedmiotem negocjacji. Ciężar dowodu wynikający z art. 385 1§4 k.c. spoczywał zaś na pozwanej. Wyrażenie zgody na zmianę umowy przez wyeliminowanie niedozwolonego postanowienia (zastąpienie go innym, uzupełnienie itp.) - choćby zmiana ta była indywidualnie uzgodniona - nie może być traktowane samo przez się jako wyraz woli sanowania wadliwego postanowienia ze skutkiem ex tunc. Nie wykazano by zawarcie aneksu z 2011r. miało na celu sanowanie postanowień umowy ze skutkiem wstecznym, nie było to też odnowienie. Oceny abuzywności dokonuje się na chwilę zawarcia umowy, stąd ani sposób wykonywania ani też dowody z dokumentów dotyczących raportów i opracowań dotyczących kredytów frankowych nie zmieniają oceny , że postanowienia zawarte w przedmiotowej umowie miały charakter niedozwolony.
Przedmiotowa umowa określała, że kredyt udzielony jest w walucie polskiej i jest on indeksowany do waluty obcej. Kwota kredytu była podana w walucie krajowej i w tej walucie zostaje wypłacona, ale miała być przeliczona na walutę obcą według klauzuli umownej opartej również na kursie kupna tej waluty obowiązującym w dniu wypłaty środków (§1 ust. 1 i §4 ust. 1a), przy czym spłata rat kapitałowo-odsetkowych dokonywana była po uprzednim przeliczeniu według Tabeli Kursów- według kursu sprzedaży w dniu spłat. Zobowiązanie więc miało być każdorazowo przeliczne według kursu wskazanego jednostronnie przez bank. Słusznie Sad Okręgowy uznał, że był to kredyt indeksowany do waluty obcej definiowany w sposób określony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r. I CSK 556/18. Zarówno więc wartość kredytu jak i wypłata kredytu oraz kwoty spłacane przez kredytobiorcę miały być więc przeliczane do CHF.
Klauzula walutowa, czyli klauzula zawierająca postanowienia przewidujące przeliczenie oddawanej do dyspozycji kwoty kredytu oraz spłacanych rat na inną walutę mieści w sobie ryzyko kursowe, wiążące się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2022 r. II CSKP 285/22 LEX nr 3350106 ).
Niewątpliwie powódka miała świadomość zmiany kursu CHF do PLN . Potwierdziła zresztą, że przedstawiono jej symulacje zmian. Wbrew jednak twierdzeniom strony pozwanej brak jest podstaw do przyjęcia domniemania, że konsument ma świadomość, że to ryzyko jest nieograniczone. Słusznie Sąd Okręgowy uznał, że informacje były niewystarczające i przyjął brak prawidłowości realizacji obowiązków informacyjnych. Z zeznań A. D. wynika, że symulacje te sporządzano z uwzględnieniem powiększenia aktualnego kursu o różnicę pomiędzy maksymalnym a minimalnym kursem z ostatnich 12 miesięcy (k.456). Należy podkreślić , że na gruncie Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich istotny jest poziom realizacji obowiązku informacyjnego, który ma fundamentalne znaczenie w obrocie konsumenckim. Sam zaś sposób przedstawienia symulacji zmian kursowych miał charakter wyłącznie poglądowy. W zestawieniu z zapewnieniem o stabilności kursów walut (vide zeznania powódki ), brak jest więc podstaw do uznania, że powódka była rzeczywiście świadoma potencjalnych konsekwencji wystąpienia ryzyka kursowego, a przede wszystkim do uznania, że powódka miała świadomość, iż ryzyko kursowe ma charakter nieograniczony. Przewalutowanie na PLN, które nie wskazywało maksymalnych granic kursowych sprzedaży CHF i odwoływało się do Tabeli Kursowej banku również nie chroniło przed ryzykiem walutowym. Ocena dowodów z zeznań powódki nie jest więc sprzeczna ani z zasadami logiki ani też zasadami doświadczenia życiowego.
Podkreślić należy, że nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie konsumentowi przy zawarciu umowy informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że stosunek wymiany między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie w miarę stabilny przez cały okres obowiązywania tej umowy.
Sąd Okręgowy właściwie zinterpretował obowiązki przedsiębiorcy w tym zakresie. Dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich zakłada, że informacja przed zawarciem umowy o warunkach umownych i skutkach owego zawarcia ma fundamentalne znaczenie dla konsumenta. To na podstawie tej informacji konsument podejmuje decyzję, czy zamierza związać się warunkami sformułowanymi uprzednio przez przedsiębiorcę (zob. wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z dnia 30 kwietnia 2014 r. C-26/13 Árpád Kásler, Hajnalka Káslerné Rábai, i z dnia 21 marca 2013 r. C-92/11 RWE Vertrieb). Założeniem ochrony konsumenta jest więc zasada jasnej, pełnej i zrozumiałej informacji handlowej. Symulacje liczbowe, mogą stanowić użyteczną informację, jeżeli są oparte na wystarczających i prawidłowych danych oraz jeśli zawierają obiektywne oceny, które są przekazywane konsumentowi w sposób jasny i zrozumiały. Tylko więc symulacje, które pozwalają zwrócić uwagę konsumenta na ryzyko dotyczące istotnych, negatywnych konsekwencji ekonomicznych rozpatrywanych warunków umownych, spełnia wymogi dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Symulacje liczbowe powinny bowiem pozwalać konsumentowi zrozumieć rzeczywiste znaczenie długoterminowego ryzyka związanego z możliwymi wahaniami kursów wymiany walut, a tym samym ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu wyrażonego w walucie obcej lub denominowanego do waluty obcej.(por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-776/19 ,VB i in vs. BNP Paribas Personal Finance SA, Procureur de la République). Strona pozwana więc powinna wykazać, że informacja przedstawiona powódce dawała jej jasne podstawy do uświadomienia sobie skutków znacznego osłabienia waluty polskiej względem CHF, tj takiego jakie wystąpiło w rzeczywistości, lub też jakie może jeszcze nastąpić w przyszłości (w wypadku nawet dalszego osłabienia waluty polskiej), co w tym przypadku nie zostało wykazane. Sąd Okręgowy słusznie więc uznał, że informacja przedstawiona przez bank nie była wystarczająca.
Obciążający przedsiębiorcę brak przejrzystości przy określeniu warunków umowy w zakresie konsekwencji istotnej zmiany kursu walut spowodował, że powódka zawarła umowę bez świadomości możliwej konsekwencji znacznego zwiększenia kwoty rat ale też wynikającego ze zwiększonego poziomu skutków indeksacji znacznego wzrostu zwaloryzowanej wysokości zadłużenia. Przede wszystkim zaś informacja nie dawała świadomości, że powiązany ze wzrostem kursu wzrost kwoty zadłużenia może mieć charakter nielimitowany, co może mieć jeszcze bardziej negatywne skutki w przypadku dalszej ( możliwej przecież) deprecjacji PLN. To, że kurs ten może zmienić się okresowo na korzyść nie oznacza , że w przyszłości nie dojdzie do dalszego załamania kursu. Konieczne więc było uświadomienie powódce konsekwencji znacznego zwiększenia nie tylko kwoty rat ale też, wynikającego ze zwiększonego poziomu skutków indeksacji, znacznego wzrostu zwaloryzowanej wysokości zadłużenia, który może być dla niej nie do udźwignięcia. Ponadto skutek zmian kursów chroni w istocie jedynie interes banku. Przy stosunkowo słabej walucie krajowej bank nie jest narażony na odwrotne, analogiczne, istotne dla strony pozwanej, ruchy kursowe wynikające ze znacznego osłabienia CHF względem złotego. Na istotne ryzyko kursowe w toku wykonywania długotrwałej umowy w nieporównywalny sposób narażona była powódka i to nawet jeżeli strona powodowa musiała ponosić koszty obsługi takich kredytów. Stan względnej stabilności kursu CHF a nawet stan zaistniały we wrześniu 2023r. może być tylko przejściowy. Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli może stworzyć podstawy znaczącej nierównowagi kontraktowej na niekorzyść konsumenta w sposób jednostronny, jeżeli przedsiębiorca, który traktuje kontrahenta w sposób słuszny nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji taką klauzulę gdyby odpowiednio poinformował konsumenta (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r. III CZP 29/17 OSNC 2019/1/2). Taka sprzeczność z dobrymi obyczajami zachodzi więc w tym przypadku i to nawet jeżeli bank w ramach obsługi kredytu poniósł dodatkowe koszty zakupu walut. Tu jednak trzeba podkreślić, że dla samego wykonania obowiązku wypłaty środków kredytu bank nie musiał zabezpieczyć odpowiedniej ilości waluty CHF.
Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na jego niekorzyść, skutkującą niekorzystnym ukształtowaniem sytuacji ekonomicznej konsumenta oraz jego nierzetelnym traktowaniem (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2006r., I CK 297/05, nie publ., z dnia 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15, OSNC - ZD 2017). Zgodnie z art. 3 ust. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, uznaje się za nieuczciwe te warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stojąc w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta (por. także wyrok Trybunału Sprawiedliwości U.E. z dnia 10 czerwca 2021 r. C-609/19 BNP Paribas Personal Finance SA przeciwko VE). Taka nierównowaga i niekorzystne ukształtowanie sytuacji ekonomicznej powodów nastąpiła.
Sąd pierwszej instancji prawidłowo więc ocenił postanowienia umowy dotyczące możliwości swobodnego kształtowania przez bank kursów przeliczania świadczeń jak i wpływające na charakter umowy postanowienia obciążające powodów skutkami nieograniczonego ryzyka wahań kursów. Możliwość przewalutowania ani nie zapewniała równowagi kontraktowej a tym bardziej nie mogła przywrócić tej równowagi kontaktowej z mocą wsteczną .
Niewątpliwie zawarcie umowy kredytu bankowego w złotych- indeksowanego do waluty obcej, było na gruncie w art. 353 1 k.c. co do zasady dopuszczalne. Przepis art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust. 3 prawa bankowego nie zakazywał tego typu umów . Wprowadzenie art. 75b prawa bankowego, na podstawie nowelizacji tej ustawy, które to zmiany weszły w życie z dniem 26 sierpnia 2011r. wskazywało, że konstrukcja umowy kredytu indeksowanego nie była sprzeczna z prawem, tym bardziej, że z przepisu art. 353 1 k.c. wynika, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Sama idea indeksacji, a także związana z nim zasada oprocentowania, nie jest sprzeczna z naturą stosunku. Do tej nieważności może prowadzić jednak wprowadzenie do umowy postanowień niedozwolonych i brak potwierdzenia przez konsumenta abuzywnych postanowień umownych.
Abuzywne klauzule są od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy, chyba że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną. Niedozwolone postanowienie umowne (art. 385 ( 1) § 1 KC.) są więc od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną (por. Wyroki Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2021 r. V CSKP 49/21 LEX nr 3207798 i z dnia 2 czerwca 2021 r., I CSKP 55/21). Powódka nie przywróciła tej skuteczności.
Powódka świadoma, że przedmiotowe postanowienia umowne nie wiążą jej, jak i świadoma, że przedmiotowe postanowienia umowne odnoszą się do istotnych elementów umowy nie potwierdziła kwestionowanych postanowień, stąd w konsekwencji umowa kredytu nie może z przyczyn wyżej podanych wiązać.
Sąd nie jest uprawniony do uzupełniania umowy kredytu w walucie obcej treścią nieuzgodnioną przez strony, choćby zmierzała do wyrównania ich pozycji na gruncie łączącego je stosunku prawnego. Nie jest też uprawniony do tego, by umowę tę przekształcić w inny rodzaj umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2022r. II CSKP 943/22). Nie uzgadniano warunków takiego kredytu, trudno więc podzielić stanowisko strony pozwanej o możliwości przekształcenia kredytu indeksowanego w kredyt złotowy.
Konsekwencją stwierdzenia abuzywności klauzuli umownej spełniającej wymagania art. 385 1§ 1 k.c. jest działająca ex lege sankcja bezskuteczności niedozwolonego postanowienia, połączona z przewidzianą w art. 385 1 § 2 k.c. zasadą związania stron umową w pozostałym zakresie (por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2018 r. II CSK 632/17).
Ta zasada jednak nie ma charakteru bezwzględnego. W wyroku TSUE z 8 września 2022r. C-81/21, dotyczącym D. Bank (...) i Bank (...) wskazano, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż stoją one na przeszkodzie orzecznictwu krajowemu, zgodnie z którym sąd krajowy może stwierdzić nieuczciwy charakter nie całości warunku umowy zawartej między konsumentem a przedsiębiorcą, lecz jedynie elementów tego warunku, które nadają mu nieuczciwy charakter. Nie można więc dzielić takiego warunku.
Nie ma w tym przypadku możliwości wypełnienia luki co do określenia przeliczenia wartości zobowiązania ani też sposobu spełnienia świadczenia przez obie strony.
Nie ma podstaw do odwołania do tabeli kursów sprzedaży NBP. W chwili zawierania umowy nie obowiązywał jeszcze art. 358§2 k.c., ponadto przepis ten ma znaczenie dla umów określających świadczenie w walucie obcej i nie odnosi się do klauzul waloryzacyjnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 maja 2022 r II CSKP 797/22 ). Ponadto nowelizacja z dnia 23 października 2008 r., która określa sposób przeliczania nie wiązała się ze skutkami wstecznymi. Tut. Sąd w wyroku z dnia 22 czerwca 2020 r. I ACa 1684/17 uznał, że art. 24 ustawy o NBP to norma, która w połączeniu z art. 32 ustawy o NBP, oraz art. 356 § 2 k.c., daje podstawy do wypełnienia luki dotyczącej sposobu przeliczenia spłat na walutę obcą i przyjęcia, że miarodajny jest w tym przypadku kurs średni waluty ustalany przez NBP. Wsparciem dla tej koncepcji była także treść art. 137 a Prawa bankowego, jednakże w aspekcie treści wykładni art. 6 ust. 1 Dyrektywy Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, prezentowanej w orzecznictwie TSUE, nie można przyjąć, że są to normy dyspozytywne, które mają na celu wypełnienia luki w sytuacji nieuczciwych postanowień umowy zawartej z konsumentem. Ani art. 358§2 k.c., jak też art. 41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. prawo wekslowe również nie stanowią norm dyspozytywnych dla określenia obiektywnych mechanizmów indeksacji wprowadzonej na wypadek braku związania stron mechanizmem określonym w umowie. Zastosowanie per analogiam innych powołanych w apelacji norm odwołujących się do kursów średnich nie mogło nastąpić w tym przypadku, skoro brak jest normy wprost mającej zastosowanie do przeliczenia waluty kredytu i spłaty w wypadku braku związania stron postanowieniami zawartymi w tym zakresie w treści umowy. Nota bene większość powołanych w apelacji przepisów , które według pozwanej mogą mieć zastosowanie zostało wprowadzonych później i nawet nie może mieć znaczenia dla wykładni oświadczeń woli stron. Także strony nie przewidziały też w umowie klauzul salwacyjnych.
W sytuacji więc wyeliminowania w oparciu o art. 385 ( 1)§1k.c. skutku związania powodów wskazanymi postanowieniami abuzywnymi dotyczącymi klauzul przeliczeniowych brak jest umownego określenia mechanizmu przeliczania wysokości wypłaty świadczenia jak i określenia zobowiązania powodów. Trudno zaś przyjąć by wolą stron było zawarcie kredytu bez takiego mechanizmu szczególnie, że oprocentowanie kredytu powiązano ze zmienną stopy referencyjnej Libor (§8 umowy) właściwą dla kredytów indeksowanych i denominowanych. Wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, że należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Powyższe oznacza z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (por. wyrok Sądu Najwyższego z 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22 i postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2022 r. I CSK 3200/22). Należy podkreślić , że Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 25 kwietnia 2024 III CZP 25/22 wyjaśnił, że w razie uznania, że postanowienie umowy kredytu indeksowanego odnoszące się do sposobu określania kursu waluty obcej stanowi niedozwolone postanowienie umowne i nie jest wiążące, w obowiązującym stanie prawnym, nie można przyjąć, że miejsce tego postanowienia zajmuje inny sposób określenia kursu waluty obcej wynikający z przepisów prawa lub zwyczajów. W razie zaś niemożliwości ustalenia wiążącego strony kursu waluty obcej w umowie kredytu indeksowanego lub denominowanego umowa nie wiąże także w pozostałym zakresie.
Prawidłowo więc oceniono skutki abuzywności w tym przypadku prowadzące do stwierdzenia nieważności umowy z zastrzeżeniem, że nie chodzi o nieważność o jakiej mowa w art. 58§1 k.c. lecz o brak możliwości uznania, że tak okrojona umowa, która nie odpowiada rzeczywistej woli stron spełnia wymogi z art. 353 1§1 k.c.
Wobec powyższego, nie podzielając także zarzutów naruszenia prawa materialnego Sąd Apelacyjny oddalił na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 367 1§1 k.p.c. apelację strony pozwanej. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c. i art. 98 1§1 k.p.c. przy zastosowaniu §2 pkt 6 i §10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2023.1935 t.j.).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Sławomir Jamróg
Data wytworzenia informacji: