I ACa 928/12 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2012-10-16

Sygn. akt I ACa 928/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Andrzej Struzik

Sędziowie:

SSA Anna Kowacz-Braun

SSA Maria Kus-Trybek

Protokolant:

st. prot. sądowy Marta Matys

po rozpoznaniu w dniu 16 października 2012 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w K.

przeciwko Syndykowi Masy Upadłości (...) Sp. z o.o. w M.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 10 kwietnia 2012 r. sygn. akt IX GC 747/10

oddala apelację i zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

(...) Sp. z o.o. w K. w pozwie wniesionym przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) Sp. z o.o. w M. domagała się zasądzenia kwoty 6.500.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 maja 2009 r. do dnia zapłaty. Strona powodowa wskazała, że dochodzona kwota stanowi karę umowną za naruszenie wyłączności na odbiór i dystrybucję towarów produkowanych przez (...) Sp. z o.o., która to wyłączność wynika z postanowień umowy zawartej w dniu 18 marca 2008 r., i twierdziła, że doszło co najmniej do 65 wypadków naruszenia tej wyłączności, zaś § 2 ust. 3 umowy zastrzegał karę umowna w wysokości 100.000 zł za każdy taki wypadek.

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa zarzucając niewykazanie istnienia dochodzonego roszczenia, podnosząc, że w tym samym dniu zostały zawarte przez będącą wówczas w upadłości z możliwością zawarcia układu (...) sp. z o.o. 3 wzajemnie powiązane umowy mające łącznie chronić tę spółkę przed ogłoszeniem upadłości z likwidacją majątku, umożliwiając jej dalsze prowadzenie działalności gospodarczej, zaś jedna z nich była umowa mająca stanowić podstawę dochodzonego roszczenia. Nadto pozwany twierdził, że nadzorca sądowy nie wyraził zgody na zawarcie ww. umowy.

Wyrokiem z dnia 10 kwietnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo zasądzając od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 7.217 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Uzasadnienie tego wyroku przybrało nietypową formę, w której ustalenia faktyczne są przemieszane z rozważaniami prawnymi, bez wyodrębnienia w wyraźny sposób podstawy faktycznej orzeczenia. Próbując wyodrębnić podstawę faktyczną wyroku można wskazać jako ustalenia sądu I instancji następujące fakty:

- (...) sp. z o.o. prowadziła przedsiębiorstwo przetwórstwa owocowo-warzywnego połączone ze sprzedażą produktów we własnym zakresie;

- w dniu 27 września 2007 r. ogłoszono upadłość (...) sp. z o.o. z możliwością zawarcia układu ustanawiając własny zarząd upadłego;

- do lutego 2008 r. doszło do uzgodnienia z wierzycielami ewentualnego zbycia przedsiębiorstwa;

- w tym czasie spółka nie posiadała środków na kontynuowanie produkcji, natomiast dysponowała zapasami umożliwiającymi wykonanie wcześniej zawartych umów;

- w rezultacie działań Z. B., zawodowo trudniącego się restrukturyzacją niewypłacalnych przedsiębiorstw, w dniu 18 marca 2008 r. (...) Sp. z o.o. zawarła 2 umowy, a to z (...) Sp. z o.o. umowę określoną jako „umowa dystrybucji”, stosownie do której upadła spółka zobowiązywała się do oddania (...) hurtowni i sklepów w celu prowadzenia przez nią sprzedaży, a nadto zobowiązywała się do uiszczania na jej rzecz płatności w wysokości 3,04% obrotu. Umowa ta zawierała nadto zobowiązanie spółki (...) dotyczące jakości produktów d. (...), ich kontroli, sposobu załatwiania reklamacji, a także zastrzeżenie kary umownej 100.000 zł za każdy wypadek naruszenia przez(...) prawa wyłączności dystrybucji jej produktów p. (...). Jednocześnie zawarto umowę z (...) Sp. z o.o. dotyczącą wsparcia kapitałowego upadłej spółki poprzez udzielenie pożyczki 3.000.000 zł.

- spółka (...) nie udzieliła pożyczki upadłemu, w związku z czym zawartym w dniu 22 kwietnia 2008 r. aneksem do umowy z dnia 18 marca 2008 r. spółka (...) zobowiązała się do udzielenia spółce (...) pożyczki w kwocie 3.000.000 zł;

- zamiarem stron było przejęcie przez (...) Sp. z o.o. części przedsiębiorstwa upadłego zorganizowanej dla potrzeb sprzedaży jego produktów oraz takiej reorganizacji produkcji, aby zapewnić stronie powodowej korzystne warunki dystrybucji.

W swych rozważaniach prawnych sąd I instancji wskazał, że w istocie umowa zawarta pomiędzy (...) Sp. z o.o. i (...) Sp. z o.o. w dniu 18 marca 2008 r. była umową agencji lub umową komisu, ewentualnie umową podobną do umowy zlecenia mającą prowadzić do wzbogacenia powodowej spółki kosztem upadłego. Uzgodnienia takiej treści są sprzeczne z naturą stosunku prawnego, a co za tym idzie, z mocy art. 58 k.c. bezwzględnie nieważne. W konsekwencji brak jest podstaw do uwzględnienia powództwa.

Wyrok powyższy został zaskarżony w całości przez powoda. W apelacji powód zarzucił naruszenie przepisu art. 58 w zw. z art. 353 1 k.c., a w konsekwencji nierozpoznanie istoty sprawy, naruszenie przepisu art. 233 § 1 k.p.c. oraz naruszenie przepisów art. 98 w zw. z art. 99 k.p.c. oraz art. 108 § 1 k.p.c. W konkluzji skarżący domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Pozwany wniósł odpowiedź na apelację, w której domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia kosztów postępowania za drugą instancję.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja jest bezzasadna.

W pierwszej kolejności odnieść się należy do zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Wadliwa ocena dowodów może prowadzić do błędnych ustaleń faktycznych, jednakże zarzut taki tylko o tyle może mieć znaczenie, o ile dotyczy ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. został skierowany przeciwko ustaleniu dwóch faktów. Pierwszy z nich dotyczy ustalenia, czy powodowa spółka aneksem z dnia 22 kwietnia 2008 r. zobowiązała się do udzielenia spółce (...) pożyczki w kwocie 3.000.000 zł i w celu wykonania tego zobowiązania przystąpiła do czynności mających na celu uzyskanie kredytu bankowego, czy też z aneksu wynikał jedynie zamiar udzielenia pożyczki wysokości 1.000.000 zł i ewentualne dalsze udzielanie pożyczek do łącznej kwoty 3.000.000 zł, a środki na ten cel nie miałyby pochodzić z kredytu bankowego. Drugi z tych faktów dotyczy braku aktywności strony powodowej mającej na celu wykonanie przez nią obowiązków wynikających z umowy. Żaden z tych faktów nie mam jednak znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a w konsekwencji rozpatrywanie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. jest zbędne.

Zarzut naruszenia prawa materialnego dotyczy nieustalenia przez sąd charakteru umowy łączącej strony, w szczególności alternatywnego wskazania, że mogła to być umowa agencji, umowa komisu lub też umowa podobna do umowy zlecenia. Zdaniem skarżącego brak ścisłego zakwalifikowania umowy łączącej strony uniemożliwia przyjęcie, że była ona sprzeczna z istotą stosunku prawnego, a zatem wyklucza zastosowanie art. 58 w zw. z art. 353 1 k.c. Temu zarzutowi nie można odmówić słuszności. Rzeczywiście, ażeby mówić o istocie stosunku prawnego, trzeba ten stosunek należycie określić. Alternatywne wskazanie rodzajów umów, którym może odpowiadać umowa zawarta pomiędzy powodem i upadłą spółką (...), powoduje brak określenia istoty stosunku prawnego, a w konsekwencji pogląd, jakoby umowa była sprzeczna z tą istotą, nie znajduje dostatecznych podstaw w wywodach prawnych sądu I instancji.

Pomimo trafności powyższego zarzutu apelacja jest bezzasadna, gdyż orzeczenie odpowiada prawu, jakkolwiek z innych przyczyn, niż wskazane w rozważaniach prawnych zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W szczególności skarżący nie zakwestionował ustaleń sądu I instancji dotyczących okoliczności zawarcia w dniu 18 marca 2008 r. umów pomiędzy spółkami (...) (...)oraz A. 23 i F. (...)oraz ich treści, jak też ustalenia, że celem tych umów była restrukturyzacja przedsiębiorstwa upadłej spółki. Zarzuty dotyczące wadliwej oceny dowodów dotyczą innych faktów. Daje to podstawy do przyjęcia za własne ustaleń sądu I instancji w tym zakresie. Co więcej, strona powodowa, powołując w pozwie fakt zawarcia w dniu 18 marca 2008 r. umowy ze spółką (...) nie twierdziła, ażeby na zawarcie tej umowy wyraził zgodę nadzorca sądowy. Charakter umowy niewątpliwie był znany stronie pozwanej, a zatem nie można przyjąć, ażeby potrzeba powołania faktu uzyskania zgody nadzorcy sądowego na zawarcie umowy, stanowiącej podstawę roszczenia oraz powołania dowodów na tę okoliczność powstała dopiero po wniesieniu pozwu. Stąd też, zgodnie z przepisem art. 479 12 § 1 k.p.c., strona powodowa utraciła prawo powoływania tego faktu w toku dalszego postępowania. Już to zaniechanie strony powodowej jest wystarczające dla przyjęcia, że nadzorca sądowy nie wyraził zgody na zawarcie umowy. Tylko z ostrożności można wskazać, że podniesione w piśmie strony powodowej z dnia 5 stycznia 2010 r., po wskazaniu przez pozwanego w odpowiedzi na pozew, iż nadzorca sądowy nie wyraził zgody na zawarcie umowy, twierdzenia, że zgoda taka została uzyskana per facta concludentia, nie ma żadnych podstaw faktycznych. Strona powodowa wniosek taki wywodzi z treści postanowienia Sądu Rejonowego w L. z dnia 31 marca 2008 r. sygn. akt XVIII Gup (...)stwierdzającego brak podstaw do zmiany postanowienia o ogłoszeniu upadłości (...) Sp. z o.o. z możliwością zawarcia układu na postanowienie o ogłoszeniu upadłości tej spółki obejmującej majątku oraz z przebiegu posiedzenia sądu w tym przedmiocie w dniu 20 marca 2008 r. Tymczasem powołane postanowienie nie zawiera uzasadnienia (k. 472), a zatem nie sposób na jego podstawie stwierdzić, czy kwestia wyrażenia zgody przez nadzorcę sądowego na zawarcie umowy była jego przesłanką, natomiast protokół posiedzenia z dnia 20 marca 2008 r. (k. 468-471) nie daje żadnych podstaw do przyjęcia, aby zgoda taka została przez nadzorcę sądowego wyrażona, chociażby w sposób dorozumiany. W szczególności przedmiotem tego posiedzenia był wniosek nadzorcy sądowego o zmianę trybu postępowania upadłościowego z upadłości z możliwością zawarcia układu na upadłość z likwidacją majątku, a posiedzenie odbywało się w dwa dni po zawarciu przedmiotowych umów. Obie umowy zawarte w dniu 18 marca 2008 r., w tym umowa mająca stanowić podstawę roszczenia dochodzonego w niniejszej sprawie, zostały na tym posiedzeniu okazane sądowi przez pełnomocnika upadłej spółki. Nadzorca w żaden sposób nie oświadczył się odnośnie tej umowy, ale konsekwentnie podtrzymywał swój wniosek o zmianę trybu postępowania upadłościowego. Takie konsekwentne stanowisko nadzorcy sądowego jednoznacznie wskazuje na niezaakceptowanie przez niego umowy. W sytuacji, gdy umowa taka uzyskała akceptacje nadzorcy sądowego, oczywistym byłoby odstąpienie przez niego od domagania się przekształcenia upadłości z możliwością zawarcia układu w upadłość obejmującą likwidację majątku. Przeciwne twierdzenie pozbawione byłoby jakiejkolwiek logiki, skoro umowy zawarte na dwa dni przed posiedzeniem sądu miały prowadzić do restrukturyzacji przedsiębiorstwa upadłej spółki i zapewnienia jej możliwości prowadzenia dalszej działalności. W konsekwencji zeznanie pozwanego syndyka, będącego poprzednio nadzorcą sądowym, iż jako nadzorca sądowy nie wyraził on zgody na zawarcie przedmiotowej umowy jawi się jako oczywiście prawdziwe.

Rozważania powyższe dają pełne podstawy do przyjęcia przez Sad Apelacyjny ustalenia, że nadzorca sądowy nie wyraził zgody na zawarcie umowy z dnia 18 marca 2008 r.

Ustalenie tego faktu stanowi wystarczającą podstawę do oddalenia powództwa. Nie budzi żadnych wątpliwości, że zawarcie w dniu 18 marca 2010 r. umowy pomiędzy spółkami (...) (...)było czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu przedsiębiorstwem tej ostatniej spółki. Zarówno cel tej umowy – restrukturyzacja przedsiębiorstwa, jak też okoliczność, że stosownie do tej umowy upadła spółka wyzbywała się własnej sieci dystrybucji, przekazując ją drugiej stronie umowy i ustanawiając na jej rzecz prawo wyłączności dystrybucji jej produktów, obwarowane wysokimi karami umownymi, uniemożliwia formułowanie innej oceny.

Zgodnie z przepisem art. 76 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze na dokonanie czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu upadły sprawujący zarząd własny jest zobowiązany uzyskać zgodę nadzorcy sądowego. Nieuzyskanie takiej zgody powoduje, zgodnie z przepisem art. 84 prawa upadłościowego i naprawczego, bezskuteczność zawartej umowy wobec masy upadłości. Co oczywiste, umowa bezskuteczna nie może stanowić podstawy dochodzonego roszczenia.

Bezzasadnym jest też zarzut naruszenia art. 98 w zw. z art. 99 oraz art. 108 § 1 k.p.c. Zarzucane uchybienie miałoby polegać na nieuwzględnieniu przy orzekaniu o kosztach procesu kosztów związanych z trzykrotnym postępowaniem zażaleniowym. W sprawie zażalenia na postanowienia Sądu Okręgowego w Krakowie składane były nawet czterokrotnie. W pierwszym wypadku chodziło o zażalenie na postanowienie z dnia 16 września 2009 r. dotyczące stwierdzenia niewłaściwości, które to zażalenie zostało uwzględnione przez sąd I instancji w trybie art. 397 § 2 k.p.c. Postanowienie to zapadło jeszcze przed doręczeniem pozwanemu odpisu pozwu. W drugim wypadku zaskarżonym postanowieniem z dnia 5 stycznia 2010 r. odrzucono pozew. W wyniku rozpoznania zażalenie strony powodowej postanowieniem z dnia 29 marca 2010 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił zaskarżone postanowienie. Także i kolejnym postanowieniem z dnia 4 sierpnia 2010 r. sąd I instancji odrzucił pozew. Również i w tym wypadku, po rozpoznaniu zażalenia strony powodowej Sąd Apelacyjny postanowieniem z dnia 24 listopada 2010 r. uchylił zaskarżone postanowienie. W żadnym z omówionych wyżej wypadków postanowienie nie zostało wydane w wyniku zarzutów podnoszonych przez pozwanego, ale zawsze z własnej inicjatywy sądu I instancji. Brak zatem podstaw, ażeby odstępować od wynikającej z art. 98 § 1 ogólnej zasady odpowiedzialności za wynik procesu i nakładać na pozwanego obowiązek zwrotu stronie powodowej kosztów związanych z tymi postępowaniami. Czwarte postępowanie zażaleniowe zakończyło się oddaleniem zażalenia strony powodowej na postanowienie oddalające wniosek o zabezpieczenie roszczenia. W tym wypadku oczywistym jest brak podstaw do odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu. W konsekwencji podniesiony zarzut dotyczący rozstrzygnięcia o kosztach procesu okazał się bezzasadny.

Skoro apelacja okazała się bezzasadna, podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 391 § 1 w zw. z art. 98 § 1 k.p.c. zasądzając od strony powodowej na rzecz pozwanego kwotę odpowiadającą wynagrodzeniu pełnomocnika, w wysokości ustalonej stosownie do przepisów § 6 pkt 7 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

Dodano:  ,  Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Struzik,  Anna Kowacz-Braun ,  Maria Kus-Trybek
Data wytworzenia informacji: