I ACa 1015/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-07-03
Sygn. akt I ACa 1015/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 lipca 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący SSA Adam Sęk (spraw.)
Sędziowie SSA Grzegorz Krężołek
SSA Zygmunt Drożdżejko
po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2023 r. w Krakowie na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa: B. M.
przeciwko: (...) S.A. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda i apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie z dnia 13 lipca 2021 r. sygnatura akt I C 256/18
1. zmienia pkt II zaskarżonego wyroku w ten sposób, że ponad kwotę zasądzoną w pkt I zaskarżonego wyroku zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda B. M. kwotę 2.000,00 zł (dwa tysiące złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddala;
2. oddala apelację powoda w pozostałym zakresie;
3. oddala apelację pozwanego;
4. koszty postępowania apelacyjnego między stronami wzajemnie znosi.
Sygn. akt I ACa 1015/21
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 3 lipca 2023 r.
B. M. wytoczył przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. (obecnie (...) S.A. z siedzibą w W.) o zapłatę sumy 127.900,00 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, zasądzenia 2.000,00 zł miesięcznie tytułem renty kwoty oraz ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za mogące powstać w przyszłości szkody u powoda, jako następstwa zdarzenia z dnia 9 grudnia 2017 roku.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) S.A. z siedzibą w W. wniosła o oddalenie powództwa w całości. Przyznała, że ponosi odpowiedzialność z tytułu OC za sprawcę wypadku komunikacyjnego i z tego tytułu, po doręczeniu odpisu pozwu zapłaciła pozwanemu 900,00 zł. Pozwany ubezpieczyciel podniósł równocześnie, że powód nie doznał „zmian” o charakterze urazowym, a dolegliwości bólowe powoda były spowodowane zmianami zwyrodnieniowymi kręgosłupa. Ponadto pozwany zakwestionował roszczenia powoda w zakresie kosztów wyżywienia (wysokobiałkowej diety) powoda w okresie rekonwalescencji, jak i szkody wynikającej ze zniszczenia w wyniku wypadku odzieży powoda i uszkodzenia smartfona.
Wyrok Sądu I instancji
Wyrokiem z dnia 13 lipca 2021 r. Sąd Okręgowy w Tarnowie zasądził od pozwanego na rzecz powoda 29.100,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 kwietnia 2018 r., a w pozostałej części powództwo oddalił. Sąd stosunkowo rozdzielił koszty procesu między stronami na podstawie art. 100 k.p.c.
Sąd Okręgowy ustalił, że:
- w dniu 9 grudnia 2017 roku K. K. prowadząc samochód osobowy marki O. (...) o nr rej. (...) doprowadził do czołowo-bocznego zderzenia
z pojazdem prowadzonym przez powoda B. M. marki V. (...) o nr rej. (...) w ten sposób, że nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i na czerwonym świetle wymusił pierwszeństwo. Powód jechał prawidłowo mając zielone światło. Sprawca wypadku K. K. został ukarany za to wykroczenie grzywną w drodze mandatu karnego;
- w dacie wypadku K. K. korzystał z ochrony ubezpieczeniowej
w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz dobrowolnego ubezpieczenia A., na podstawie umowy ubezpieczenia zawartej ze stroną pozwaną, potwierdzoną polisą nr (...);
- powód po wypadku od dnia 9 grudnia 2017 roku przebywał na Oddziale (...) (...) (...) w T., gdzie rozpoznano u niego obrażenia ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa i urazu skrętnego odc. „C” kręgosłupa tzw. „smagnięcia biczem”. Powód zaopatrzony został w kołnierz szyjny, a po poszerzeniu diagnostyki obrazowej o TK głowy oraz odc. C kręgosłupa, gdzie wykluczono zmiany pourazowe. Po uzyskaniu poprawy stanu ogólnego powód został wypisany do domu w dniu 11 grudnia 2017 roku;
- w dniu 11 grudnia 2017 roku powód został przyjęty do Szpitala SP ZOZ w T. na Szpitalny Oddział Ratunkowy z powodu utrzymujących się nudności i zawrotów głowy. Powód kolejno przyjęty został na Oddział (...)ww. Szpitala celem wykluczenia urazu więzadłowego w kręgosłupie szyjnym. Na Oddział ten powód przyjęty został z rozpoznaniem: stan po urazie głowy, podejrzenie naczyniaka jamistego prawej okolicy czołowej przykomorowo. Wykonano u powoda badanie kontrolne KT głowy w dniu 11 grudnia 2017 roku w którym nie uwidoczniono zmian pourazowych, widoczne zaś było hyperdensyjne ognisko w okolicy rogu czołowego komory bocznej prawej. Wykonano również u powoda (...) głowy z kontrastem. Powód został uruchomiony, stał się samodzielny, utrzymano u niego kołnierz szyjny, krążeniowo i oddechowo stabilny został wypisany do domu w dniu 13 grudnia 2017 roku ze wskazaniem leczenia w (...). W trakcie badań stwierdzono u powoda poziome kątowe ustawienie kości krzyżowej, lewo wypukłą skoliozę, obniżenie wysokości i dehydratacje tarcz międzykręgowych L3-S1;
- w chwili wypadku powód miał przy sobie telefon marki S. (...), ale nie posiada zdjęć tego telefonu i nie był on okazany ubezpieczycielowi. Po wypadku smartfon został oddany do utylizacji. W czasie wypadku zniszczeniu uległa odzież powoda w postaci kurtki skórzanej.
- po wypadku powód korzystał z rehabilitacji, która odbywała się codziennie przez okres 2 tygodni w seriach. Tych serii było od 2 do 4. Rehabilitacja powoda odbywała się w ramach świadczeń NFZ. Powód był także na diecie wysokobiałkowej, jadł dużo serów i wędlin;
- w dniu 2 lipca 2018 roku powód przyjęty został na Oddział (...)
z Pododdziałem (...) (...) Szpitala (...)
w T. z rozpoznaniem rwy barkowej porażennej prawostronnej oraz spondylozy C3/C4 z uciskiem na prawy nerw rdzeniowy C4. W badaniu neurochirurgicznym stwierdzono u powoda dyskretny niedowład wyprostu w barku prawym, ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego. Ponadto u powoda stwierdzono odłamanie osteofitu.
Mały odłamek osteofitu może się ruszać i powodować dodatkowo dolegliwości bólowe przy ruchach szyi. Najczęściej przyczyną odłamania osteofitu jest duże przeciążenie zwłaszcza przy zgięciu kręgosłupa szyjnego i naciągnięcia więzadła albo naciągnięcia szyi. W dniu 6 lipca 2018 roku wykonano u powoda zabieg operacyjny sposobem R.-S. przy zastosowaniu implantów. Po zabiegu powód podawał znaczną poprawę dolegliwości i deficytów neurochirurgicznych. B. M. w dniu 10 lipca 2018 roku został wypisany do domu w stanie dobrym;
- po operacji powód czuł się dużo lepiej. Zaczął chodzić normalnie i dolegliwości bólowe ustępowały. Po około miesiącu powód znów zaczął odczuwać ból, odrętwienie w części kręgosłupa szyjnego. Powód o takich uciążliwościach, które mogą się pojawiać został poinformowany po operacji przez lekarza;
- na skutek wypadku powód zaliczony został do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, a obecnie do lekkiego stopnia niepełnosprawności;
- powód przebywał na zwolnieniu lekarskim w okresie od 20 stycznia 2018 roku do 20 kwietnia 2018 roku, a potem w dniach 21 kwietnia 2018 roku do 11 czerwca 2018 roku;
- Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyznał powodowi prawo do świadczenia rehabilitacyjnego za okres od dnia 9 czerwca 2018 roku do 6 września 2018 roku
w wysokości 90% podstawy wymiaru, a od 7 września 2018 roku do 6 października 2018 roku w wysokości 75% podstawy wymiaru;
- powód pobierał zasiłek chorobowy w kwocie 1.873,40 zł, a jego żona M. M. (1) rentę z ZUS w kwocie 651,50 zł;
- B. M. w chwili wypadku pracował w Straży (...) jako strażnik
a dodatkowo w dniu 7 grudnia 2009 roku dokonał wpisu do ewidencji działalności gospodarczej w zakresie działalności taksówek osobowych. Była to działalność opodatkowana ryczałtowo;
- w 2017 roku B. M. osiągnął dochód w kwocie 48.409,62 zł.
- strona pozwana (...) S.A. z siedzibą w W. pismem z dnia 13 kwietnia 2018 roku poinformowała powoda o przyznaniu na jego rzecz zadośćuczynienia za krzywdę w kwocie 900,00 zł, a w pozostałym zakresie odmówiła świadczeń;
- B. M. przed wypadkiem był sprawny i zdrowy, uprawiał sport, jeździł na rowerze i pokonywał duże odległości. Nie przebywał w szpitalu, a leczył się jedynie na nadciśnienie tętnicze.
- powód w chwili obecnej nadal pracuje w Straży(...) ale przy obsłudze monitoringu. Wrócił do pracy w październiku 2018 roku, po wykorzystaniu zwolnień lekarskich. Powód miał orzeczoną niezdolność do pracy w okresach od 2019 do września 2020 roku. Powód zawiesił działalność gospodarczą i nie prowadzi żadnej innej działalności na własny rachunek;
- powód ma problemy ze snem i siedzeniem przez dłuższy czas, tj. przez kilkanaście minut bo później boli go szyja, głowa, ręce, nie potrafi sięgnąć po kubek. Powód nie pracuje jako kierowca taksówki bo jest to praca siedząca, dlatego nie może jej wykonywać. Ma zalecony zestaw ćwiczeń rehabilitacyjnych, które wykonuje. Nie przyjmuje żadnych leków. Powód jeździ własnym samochodem, ale rzadko, bo ma problemy i ograniczenie w zakresie ruchu głowy. Może uprawiać sporty w stopniu lekkim;
- B. M. w następstwie zdarzenia z dnia 9 grudnia 2017 roku doznał następujących obrażeń ciała: urazu skrętnego odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcia biczem” oraz powierzchownego urazu głowy;
- uraz skrętny odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcie biczem”, jakiego doznał powód B. M. w następstwie analizowanego zdarzenia daje podstawy do orzeczenia trwałego uszczerbku na zdrowiu wg. tabeli uszczerbków na zdrowiu stanowiącej załącznik do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18.12.2002 r. (Dz. U. z 2002 r. Nr 234, poz. 1974) - w wysokości 5% wg. pozycji 94a [94. Urazowe zespoły korzonkowe (bólowe, ruchowe, czuciowe lub mieszane) - w zależności od stopnia: a) szyjne — 5-20%]. Oceniając uszczerbek na zdrowiu zostały wzięte pod uwagę istniejące przed wypadkiem zmiany dyskopatyczno-zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i w związku z tym umniejszona została wysokość uszczerbku o połowę. Przebyty uraz kręgosłupa szyjnego typu „smagnięcia biczem” wyzwolił zespół bólowy kręgosłupa szyjnego, który przed przedmiotowym wypadkiem mógł być klinicznie niemy, powodując jego przewlekły charakter;
- natężenie bólu i cierpień powoda B. M. na skutek obrażeń doznanych w czasie analizowanego zdarzenia z dnia 9 grudnia 2017 roku było znaczne przez okres kilku tygodni, co przejawiało się zespołem bólowym kręgosłupa szyjnego
z bólowym ograniczeniem ruchomości; następnie natężenie bólu i cierpień powoda stopniowo się zmniejszało. Po przeprowadzonym leczeniu operacyjnym neurochirurgicznym, ból kręgosłupa szyjnego istotnie zelżał, obecnie ma mierne natężenie i stanowi uciążliwość w życiu codziennym. Należy przy tym pamiętać, że ból jest doznaniem subiektywnym, osobniczo zmiennym, charakterystycznym dla każdego
z osobna i niemożliwym do jednoznacznej oceny. Brak obiektywnej skali pomiaru bólu;
- dolegliwości bólowe o różnym natężeniu, zwłaszcza z kręgosłupa szyjnego utrzymywały się u powoda od dnia zdarzenia, aż do dnia opiniowania. Początkowo miały one znaczne natężenie. Potem wraz z upływem czasu i prowadzonym leczeniem stopniowo się zmniejszały, ale mimo to były na tyle silne, że konieczne okazało się przeprowadzenie operacji dyskopatii szyjnej. Dopiero leczenie operacyjne w istotnym stopniu przyczyniło się do zmniejszenia dolegliwości bólowych, ale nie przyniosło całkowitego ich zniesienia. Obecnie powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa szyjnego, które mają mierne natężenie i stanowią uciążliwość w życiu codziennym;
- uwidocznione u powoda zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatyczne są niewielkie
i mogły być one do czasu przedmiotowego zdarzenia klinicznie nieme lub powodować dolegliwości bólowe, które nie wymagały specjalistycznego leczenia. Zmiany dyskopatyczno-zwyrodnieniowe kręgosłupa lędźwiowego pozostają bez związku
z przedmiotowym zdarzeniem;
- na skutek wypadku z dnia 9 grudnia 2017 roku powód nie doznał takich urazów, które wymagałyby lepszego odżywiania, w szczególności diety wysokobiałkowej (np. wielomiejscowe złamania, oparzenia, płatowe, rozległe rany, urazy wielonarządowe);
- leczenie powoda po przedmiotowym wypadku polegało na stosowaniu leków, na przeprowadzaniu rehabilitacji, a w końcu na przeprowadzeniu leczenia operacyjnego; okresowo powód wymagał stosowania kołnierza szyjnego;
- nie można wykluczyć, że gdyby nie zdarzył się wypadek komunikacyjny to powód nie wymagałby w ogóle leczenia zmian dyskopatyczno-zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego na tym etapie zaawansowania;
- wskutek zdarzenia z dnia 9 grudnia 2017 roku powód wymagał pozostawania na zwolnieniu lekarskim do dnia 11 czerwca 2018 roku. Potem było jeszcze zasadne świadczenie rehabilitacyjne w wymiarze 4 miesięcy.
- uraz jakiego doznał powód w wyniku wypadku spowodował zespół bólowy szyjno-barkowy. W wykonanych po przedmiotowym wypadku badaniach obrazowych nie opisano zmian pourazowych w układzie kostnym (zwichnięcia, złamania), ani też uszkodzeń krążków miedzykręgowych (wypukliny, przepukliny, rozerwanie pierścienia włóknistego, sekwestracji itp.), ani uszkodzeń elementów nerwowych (rdzenia szyjnego i korzeni nerwowych). Badania te mają jednak swoje ograniczenia i nie obrazują uszkodzeń mięśni i więzadeł szyi o typie stłuczenia czy skręcenia, ani też odłamania drobnych fragmentów osteofitów. Nie wszystkie odchylenia od stanu prawidłowego, a zwłaszcza te najmniejsze mogą być zobrazowane. Zależy to od czułości aparatu diagnostycznego, wykonywanych przez niego obrazów i od jego ustawień. Wobec braku poprawy po leczeniu zachowawczym, konieczne było przeprowadzenie leczenia operacyjne, neurochirurgicznego. Finalnie okazało się, że taka terapia przyniosła bardzo dobry efekt i zniwelowała w znacznym stopniu istniejące wówczas dolegliwości. Stwierdzane w badaniach obrazowych zmiany dyskopatyczno-zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego w okresie, w którym doszło do przedmiotowego wypadku były mało zaawansowane. Nie powodowały ucisku elementów nerwowych (rdzeń szyjny, korzenie nerwowe), ani przepuklin krążków międzykręgowych, ani zwężenia kanału kręgowego i otworów międzykręgowych. Tym samym wówczas nie stanowiły wskazania do podejmowania leczenia operacyjnego. Gdyby powód nie uległ wypadkowi w dniu 9 grudnia 2017 roku nie byłoby konieczne przeprowadzenie leczenia operacyjnego kręgosłupa szyjnego w przebiegu zmian samoistnych, również w takim zakresie, jak w dniu 6 lipca 2018 roku.
Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego, na podstawie art. 822 k.c., art. 435 k.c. i 436 k.c. Sąd Okręgowy przyjął, że pozwany ubezpieczyciel odpowiada za sprawcę wypadku komunikacyjnego w którym pozwany odniósł obrażenia ciała z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej (OC). Sąd uznał za uzasadnione roszczenie powoda z tytułu zadośćuczynienia za doznane krzywdy do wysokości 30.000,00 zł. Uwzględniając zapłaconą przez pozwanego dobrowolnie sumę 900,00 zł Sąd na podstawie art. 445 § 1 k.c. zasądził na rzecz powoda 29.100,00 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 5 kwietnia 2018 r. Zadośćuczynienie w tej wysokości Sąd uznał za odpowiednie z uwagi na rozmiar i skutki obrażeń ciała powoda, doznane przez niego cierpienia, utrzymane w rozsądnych granicach oraz odpowiadające stopie życiowej społeczeństwa. W ocenie Sądu zasądzone zadośćuczynienie nie prowadzi do bezpodstawnego wzbogacenia powoda. W konsekwencji roszczenie z tytułu zadośćuczynienia w pozostałej części Sąd oddalił. Ponadto, Sąd oddalił żądanie powoda zasądzenia odszkodowania w zakresie kosztów dodatkowego, specjalnego odżywiania po wypadku i w okresie rehabilitacji. Opierając się na opinii (...) w P. Sąd uznał, że sytuacja zdrowotna powoda nie wymagała żadnego specjalnego odżywiania, a co za tym idzie ponoszenia kosztów z tego tytułu. Sąd oddalił również żądanie odszkodowania z tytułu utraconych przez powoda zarobków pochodzących z działalności gospodarczej (przewozów osobowych – taxi). Zdaniem Sądu Okręgowego powód nie udowodnił wysokości tego roszczenia. Z tej samej przyczyny Sąd oddalił żądanie powoda z tytułu odszkodowania za zniszczone i uszkodzone w trakcie wypadku rzeczy w postaci odzieży i smartfona. Sąd uznał, że roszczenie to nie zostało udowodnione co do wysokości. Sąd oddalił także żądanie powoda ustalenia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkody wynikające z wypadku, jakie mogą powstać w przyszłości uznając, że częściowe uwzględnienie powództwa zawiera przyjęcie odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku.
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. stosunkowo do wyniku postępowania.
Apelacje od tego wyroku wniosły obydwie strony procesu.
Apelacja powoda.
Powód zaskarżył wyrok w pkt II, tj. w części oddalającej powództwo o zadośćuczynienie ponad kwotę 29.100,00 zł, o odszkodowanie w wysokości 2.000,00 zł za zniszczone rzeczy powoda oraz ustalenia odpowiedzialności pozwanego za szkody wynikające z wypadku komunikacyjnego jakie mogą powstać w przyszłości, a także w pkt IV w zakresie kosztów procesu za pierwszą instancję.
Zaskarżonemu wyrokowi powód zarzucił:
1. naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a w szczególności art. 415 k.c., art. 436 § l k.c. w związku z art. 435 k.c. art. 445 § l k.c., art. 444 § 1 zdanie 1 k.c. w związku z art. 6 k.c. i art. 444 § 2 k.c., polegający na przyjęciu, że:
a) odpowiednią kwotą z tytułu zadośćuczynienia do zakresu krzywdy powoda jest kwota 30.000,00 zł (29.100,00 zł + 900,00 zł wypłacone dobrowolnie przez stronę pozwaną), pomimo poważnych wątpliwości skoro przy określeniu wysokości zadośćuczynienia za ból i krzywdę należy mieć na względzie zarówno jego kompensacyjny charakter jak i aktualne stosunki majątkowe społeczeństwa. Określając wysokość „odpowiedniej sumy” tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę Sąd I Instancji przyznał jedynie 30.000,00 zł abstrahując od stopy życiowej B. M. pracownika Straży(...) w T. i prowadzącego działalność gospodarczą w postaci (...) osobowego na terenie T. w dniu wypadku. Sąd I instancji powinien przyznać odpowiednie odszkodowanie odpowiadające aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa regionu (...), przy czym wysokość odpowiedniej kwoty musi przedstawiać ekonomiczną odczuwalną wartość przy uwzględnieniu skali i zakresu następstw uszkodzenia ciała powoda jakich doznał niewątpliwie B. M. w wyniku wypadku samochodowego z dnia 09.12.2017 r. Pomijając w zupełności rozległość obrażeń doznanych przez powoda jak i następstwa wypadku, które stanowiły już w roku 2017, dla powoda znaczny dyskomfort i utrudnienie w codziennym funkcjonowaniu, albowiem uraz skrętnego odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcie biczem” oraz powierzchownego urazu głowy spowodował u powoda, mimo leczenia i następnie prowadzonej rehabilitacji fakt, że powód nadal odczuwa dolegliwości bólowe które spowodowały, iż w dniu 02.07.2018 r. został przyjęty na oddział (...) Szpitala (...)w T. z rozpoznaniem rwy barkowej porażennej prawostronnej oraz spondylozy C3/C4 z uciskiem na prawy nerw rdzeniowy C4, co spowodowało niedowład wyprostu w braku prawym i ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego i takie obrażenia ciała zostały przez Sąd I Instancji ustalone, a wycenione jako odpowiednia kwota li tylko na kwotę 30.000,00 zł przy żądaniu tytułem zadośćuczynienia przez powoda kwoty co najmniej 80.000,00 zł jako „kwoty odpowiedniej”;
b) powód nie przedłożył żadnego dowodu na okoliczność zwrotu kosztów zniszczonej odzieży w postaci koszuli, spodni typy dżinsy, marynarki skórzanej, które w wyniku wypadku uległy całkowitemu zniszczeniu i nie nadawały się do użytku, pomimo poważnych wątpliwości w tym względzie, że przecież w trakcie udzielania pomocy została ta odzież rozcięta i zniszczona, a także zakrwawiona i zachodzi uzasadnione pytanie, jakich dowodów oprócz zeznań świadków M. i K. M. miałby przedłożyć powód, aby udokumentować poniesione w tym zakresie straty. Podobnie należy stwierdzić odnośnie zniszczonego telefonu marki S. (...) (...), który w wyniku wypadku drogowego został całkowicie zniszczony i przekazany do utylizacji.
1. obrazę przepisów prawa procesowego mającą istotny wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia, a w szczególności:
a) art. 189 k.p.c. przez przyjęcie, że nie wykazano okoliczności odnośnie sytuacji wystąpienia możliwości nowej szkody, jej wielkości i związku przyczynowego ze zdarzeniem, za którego skutki odpowiada pozwany, pomimo poważnych wątpliwości w tym względzie, że przecież judykatura i doktryna zgodnie z uchwałą składu siedmiu sędziów SN z dnia 17.04.1970 r., sygn. akt III PZP 34/69 opublikowaną w OSNC z 1970 r. nr 12, poz. 217, Lex nr 1099, mającą moc zasady prawnej w sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju ciała, zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia, albowiem powód nie mógł w chwili wszczęcia procesu dochodzić wszystkich roszczeń następstw, bowiem uszkodzenia ciała w postaci urazu skrętnego odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcie biczem” oraz powierzchownego urazu głowy, rwy barkowej porażennej prawostronnej oraz spondylozy C3/C4 z uciskiem na prawy nerw rdzeniowy C4, co spowodowało niedowład wyprostu barku prawym i ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego, co wynika z opinii przyjętej przez Sąd I Instancji wydanej przez Zakład Medycyny Sądowej w P., co wiąże się ze znaczną dysfunkcją dla organizmu i wielomiesięcznego gojenia (wyrok SN z dnia 11.03.2010 r., sygn. akt IV CSK 410/09 zam. LEX 678021, wyrok SN z dnia 08.08.2012 r., sygn. akt I CSK 40/12 LEX 1228579), zaś wykładnia orzeczenia SN cytowanego na wstępie zarzutu SN w uzasadnieniu uchwały jako wykładania funkcjonalna art. 189 k.p.c. przemawia za przyjęciem interesu prawnego w ustaleniu, że jeżeli istnieje jakaś obiektywna niepewność stanu prawnego przy tego typu zdarzeniu i obrażeniach ciała, to interes taki może istnieć mimo możliwości dochodzenia świadczenia z danego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają dalsze skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest na razie aktualne, a przecież tak jak w niniejszym stanie faktycznym dotyczy to szkody na osobie przy czym szkody te nie zawsze powstają jednocześnie ze zdarzeniem, które wywołało uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia;
b) art. 322 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c., art. 233 § 1 k.p.c. poprzez sprzeczną niezgodną z logiką oraz zasadami doświadczenia życiowego ocenę materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że uraz jakiego doznał powód w wyniku wypadku, który spowodował zespół bólowo szyjno-barkowy wskutek obrażeń urazu skrętnego odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcie biczem” nie powodowały dalszych następstw w postaci zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego z zespołem bólowym, pomimo poważnych wątpliwości w tym względzie, że przecież z opinii Zakładu Medycyny Sądowej (...) w P. (str. 12 opinii) z daty 29.01.2021 r. wynika, że przebyty uraz kręgosłupa szyjnego typu „smagnięcie biczem” wyzwolił zespół bólowy kręgosłupa szyjnego, który przed przedmiotowym wypadkiem mógł być klinicznie niemy powodując jego przewlekły charakter, co przecież ma istotne znaczenie dla oceny natężenia bólu, cierpień powoda, a także obecnie istniejącego zespołu bólowego kręgosłupa z bólowym ograniczeniem ruchomości, a także przyjęcie przez Zespół (...) z Zakładu Medycyny Sądowej, że zmiany dyskopatyczno-zwyrodnieniowe kręgosłupa lędźwiowego pozostają bez związku z wypadkiem (str. 13 opinii);
c) art. 233 § 1 k.p.c. przepisów prawa procesowego mających wpływ na treść zaskarżonego wyroku poprzez zaniechanie obowiązku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i błędne bezpodstawne przyjęcie, że powód nie wykazał za pośrednictwem pism procesowych, a także zeznań świadków i zeznań powoda, że posiada interes prawny w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanego (...) S.A. za mogące powstać w przyszłości szkody u powoda, jako następstwa zdarzenia z dnia 09.12.2017 r., a także zupełne pominięcie treści opinii Zakładu Medycyny Sądowej (...) w P. w zakresie okoliczności dotyczących zasądzenia odpowiedniej kwoty tytułem zadośćuczynienia, biorąc pod uwagę ogrom leczenia jakie powstało wskutek wypadku drogowego.
Powód, formułując takie zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt II i pkt IV poprzez:
1. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 52.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 05.04.2018 r. do dnia zapłaty,
2. ustalenie odpowiedzialności pozwanego, za mogące powstać w przyszłości szkody u powoda jako następstwa zdarzenia w postaci wypadku drogowego z dnia 09.12.2017r .,
3. zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za obie instancje według norm przepisanych,
4. zniesienie kosztów procesu między stronami zmieniając tym samym pkt. IV wyroku, ewentualnie:
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Apelacja pozwanego.
Pozwany zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie w jakim Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 15.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty, a także w zakresie odsetek ustawowych za opóźnienie od niezaskarżonej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 14.100,00 zł zasądzonych od dnia 5 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz co do rozstrzygnięcia o kosztach z pkt III i IV wyroku.
Zaskarżonemu wyrokowi pozwany zarzucił:
1. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę dowodu z opinii biegłych sądowych, w tym:
a) nieprawidłową ocenę dowodu z opinii pierwotnej i uzupełniającej biegłego W. M. i uznanie tej opinii za mniej przekonywującą niż opinia zespołowa wydana przez lekarzy Uniwersytetu Medycznego w P., w sytuacji gdy to stanowisko biegłego W. M. korespondowało z dokumentami zebranymi w sprawie oraz z zeznaniami świadka M. C. (1), tj. lekarza, który wykonywał operację kręgosłupa powoda i który potwierdził, że potrzeba wykonania zabiegu operacyjnego kręgosłupa szyjnego wynikała z choroby zwyrodnieniowej, nie stanowiła zaś skutku zdarzenia komunikacyjnego;
b) nieprawidłową ocenę dowodu z opinii zespołowej wydanej przez lekarzy Uniwersytetu Medycznego w P. i uznanie tej opinii za opinię wiodącą, w tym ustalenie na podstawie tej opinii, iż operację kręgosłupa szyjnego powód przeszedł w związku ze zdarzeniem komunikacyjnym z dnia 9 grudnia 2017 r., w sytuacji gdy:
- ustalenie przez biegłych, że gdyby nie wypadek komunikacyjny, nie byłoby konieczne przeprowadzenie zabiegu operacyjnego w leczeniu zmian samoistnych stanowi założenie hipotetyczne, nie poparte żadnymi dowodami, tym bardziej że biegli nie zapoznawali się z wcześniejszą historią choroby powoda;
- kręgosłup szyjny powoda przed zdarzeniem komunikacyjny objęty był zmianami zwyrodnieniowymi samoistnymi, co wynika z obu opinii wydanych w sprawie;
- przeprowadzona operacja dotyczyła leczenia zmian samoistnych, co także wynika z opinii zespołowej, w której biegli stwierdzają, że „konieczne okazało się przeprowadzenie operacji dyskopatii szyjnej” oraz, co potwierdził lekarz operujący powoda, który na rozprawie w dniu 30 stycznia 2020 r. zeznał, że „przyczyną operacji była spondyloza z powodu zmian zwyrodnieniowych";
- opinia biegłych była niepełna i kwestionowana przez pozwanego, a biegli nie odnieśli się i nie wyjaśnili zarzutów pozwanego;
co skutkowało błędnym ustaleniem, jakoby potrzeba wykonania operacji kręgosłupa pozostawała w adekwatnym związku ze szkodą, w sytuacji gdy prawidłowa ocena dowodów, w tym opinii biegłych sądowych prowadzi do wniosku, że gdyby nie „wyjściowy” stan powoda (choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa), należałoby przyjąć, że zdarzenie komunikacyjne z dnia 9 grudnia 2017 r. polegające na urazie kręgosłupa typu „smagnięcia biczem" nie wymagałoby przeprowadzenia zabiegu operacyjnego, a zatem brak jest normalnego (adekwatnego) związku pomiędzy zdarzeniem, a operacją;
2. naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § l k.p.c. w związku z art. 271 § l k.p.c. polegające na wewnętrznej sprzeczności ustaleń Sądu i nieprawidłowej ocenie dowodu z zeznań świadka M. C. (1) polegającej na błędnym ustaleniu, że potrzeba zabiegu operacyjnego powoda wynikała ze zdarzenia komunikacyjnego, w sytuacji gdy zgodnie z uznanymi za w pełni wiarygodne zeznaniami świadka M. C. (1) przyczyną operacji była spondyloza z powodu zmian zwyrodnieniowych, zaś gdyby powód nie miał wypadku to też zmiany zwyrodnieniowe by narastały i kiedyś mogłyby doprowadzić do konieczności operacji (vide- protokół z dnia 30 stycznia 2020 r.)
2. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu ze zgromadzonym materiałem dowodowymi i naruszenie prawa procesowego, tj. art. 233 § l k.p.c. poprzez nieprawidłową ocenę dowodów zgromadzonych w sprawie, sprzeczną z zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego i na ich podstawie ustalenie jakoby powód w zdarzeniu z dnia 9 grudnia 2017 r. doznał rozległych obrażeń, w sytuacji gdy jednocześnie Sąd następnie prawidłowo ustalił, że powód doznał w omawianym zdarzeniu wyłącznie urazu kręgosłupa szyjnego typu smagnięcia biczem i powierzchownego urazu głowy, a zatem nawet bez wiadomości specjalnych można przyjąć, że nie są to urazy rozległe, ani poważne w skutkach, zwyczajowo nie wymagają przeprowadzenia zabiegów operacyjnych, a jedynie prowadzenia leczenia zachowawczego i po kilku tygodniach ulegają całkowitemu zagojeniu;
3. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 445 § 1 k.c. i art. 444 § 1 k.c. w związku z art. 361 § 1 k.c. poprzez przyznanie na rzecz powoda zadośćuczynienia pieniężnego w wysokości rażąco zawyżonej i nieodpowiedniej w stosunku do faktycznych skutków zdarzenia komunikacyjnego z dnia 9 grudnia 2017 r., które:
a) skutkowały wyłącznie 5 % uszczerbkiem na zdrowiu, a zatem uszczerbkiem relatywnie niskim i nie odpowiadającym kwocie 30.000,00 zł, którą to Sąd uznał w realiach sprawy za odpowiednią;
b) ograniczyły powoda w wykonywani czynności życia codziennego przez określony okres, nie doprowadziły do utraty zdrowia, czy też nie spowodowały istotnych zmian w życiu powoda, które uzasadniałyby zasądzenie na rzecz powoda kwoty aż 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia;
c) zakres dolegliwości bólowych powoda w dużej mierze wynikał z choroby zwyrodnieniowej nie pozostającej w związku przyczynowym ze zdarzeniem, za które odpowiada pozwany;
4. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 481 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 817 k.c. oraz art. 14 ustęp 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 854 z późn. zm.) poprzez zasądzenie odsetek ustawowych od zadośćuczynienia pieniężnego za okres poprzedzający wyrokowanie oraz przed upływem 30 dni od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie, które w niniejszej sprawie miało miejsce w dniu doręczenia pozwanemu pozwu.
Opierając apelację na tych zarzutach pozwany wniósł o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa o zadośćuczynienie co do kwoty 15.000,00 zł wraz z zasądzonymi od tej kwoty ustawowymi odsetkami za opóźnienie, a także oddalenie roszczenia odsetkowego od niezaskarżonej kwoty 14.100,00 zł za okres od dnia 5 kwietnia 2018 r. do dnia zapłaty oraz zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Ponadto pozwany wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Sąd I instancji zasadniczo w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny w sprawie. To stwierdzenie nie dotyczy jednak ustalenia faktu poniesienia przez powoda szkody w zakresie uszkodzonej odzieży i telefonu komórkowego.
We wskazanym zakresie, w oparciu o dowody z zeznań świadka M. M. (1) (k. 88), K. M. (k. 88v) i powoda przesłuchanego w charakterze strony (k. 321) Sąd Apelacyjny ustala, że:
- w wyniku wypadku komunikacyjnego uszkodzona została odzież B. M. w postaci kurtki skórzanej, koszuli i spodni. Uszkodzeniu uległ również aparat telefoniczny (smartfon)(...), który nie nadawał się do naprawy. Uszkodzone rzeczy nie były nowe, tylko używane. Telefon był użytkowany jeden rok i jego wartość wynosiła 1000 zł. Łączna wartość tych rzeczy wynosiła około 2.000.00 zł.
Zeznania świadków i powoda co do faktu zniszczenia rzeczy są wiarygodne. W sprawie brak jest podstaw do zakwestionowania tych dowodów, które nie zostały podważone w toku postępowania. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny uzupełnia ustalenia dokonane przez Sąd Okręgowy w sposób opisany powyżej.
Odnosząc się do apelacji powoda Sąd stwierdza, że jest ona uzasadniona jedynie w nieznacznym zakresie.
Dotyczy to ustalenia i uznania roszczenia powoda o odszkodowanie za rzeczy zniszczone w wyniku wypadku. Niewątpliwie rzeczy powoda zostały zniszczone i uszkodzone w takim stopniu, że nie nadawały się do dalszego użytku. Pomimo tego, że nie były to rzeczy nowe, miały one jednak wartość użytkową. Nie może ujść z pola widzenia to, że powód musiał poczynić określone wydatki na zakup nowych rzeczy, aby zastąpić te uszkodzone. Sąd Apelacyjny przyjmuje, że nie jest możliwe dokładne ustalenie wartości zniszczonej odzieży powoda w postaci używanych spodni, koszuli i kurtki skórzanej. Ponadto badanie i dokładne ustalenie wartości zniszczonej odzieży powoda było niecelowe. Na podstawie zeznań powoda i jego żony oraz przy zastosowaniu art. 322 k.p.c. Sąd przyjął, że przedstawiały one wartość 1000 zł. Na tej samej podstawie Sąd przyjął, że wartość zniszczonego w wyniku wypadku smartfona(...) wynosi 1000 zł. W konsekwencji, w zakresie odszkodowania zaskarżony wyrok został zmieniony, a żądanie powoda uwzględnione.
Poza wyżej omówionym, zarzuty naruszenia prawa procesowego podniesione w apelacji powoda nie są uzasadnione.
W szczególności nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. Po zmianach Kodeksu postępowania cywilnego obecnie ten przepis dotyczy terminu do złożenia wniosku o uzasadnienie wyroku. Formułując zarzut, skarżący zapewne miał na uwadze obecny art. 327 1 § 1 k.p.c., który odnosi się do treści uzasadnienia wyroku. Biorąc to pod uwagę Sąd Apelacyjny stwierdza, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku zostało prawidłowo skonstruowane i zawiera wszystkie wymagane w art. 327 1 § 1 k.p.c. elementy konieczne do przeprowadzenia kontroli instancyjnej.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., którego zasadności apelujący upatrywał w sprzecznej z logiką i zasadami doświadczenia życiowego oceny materiału dowodowego i przyjęcie, że uraz jakiego doznał powód nie spowodował „dalszych następstw w postaci zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego z zespołem bólowym”, mimo że z opinii (...) wynika, uraz wyzwolił zespół bólowy, który przed wypadkiem mógł być klinicznie niemy. Odnosząc się do tego zarzutu należy stwierdzić, że Sąd I instancji przy ocenie materiału dowodowego nie dopuścił się błędów. Oceniając dowód z opinii Zakładu Medycyny Sądowej nie naruszył logiki, ani zasad doświadczenia życiowego. Z tej opinii wynika, że powód z uwagi na wiek miał zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa. Uraz jakiego powód doznał w wyniku wypadku jedynie ujawniły te zmiany zwyrodnieniowe i spowodowały wydłużenie procesu leczenia. Należy pokreślić, że zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego powoda nie były skutkiem wypadku (pozostawały bez związku z tym zdarzeniem). Wypadek ujawnił tę dolegliwość, która w wyniku urazu zamanifestowała się bólem i w konsekwencji koniecznością ingerencji chirurgicznej. W wyniku przeprowadzonej operacji powód został przywrócony do sprawności fizycznej. Długość leczenia oraz dolegliwości powoda w tym czasie zostały przez Sąd Okręgowy uwzględnione przy orzekaniu o wysokości zadośćuczynienia.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dotyczący błędnej oceny materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że powód „za pośrednictwem pism procesowych, a także zeznań świadków i zeznań powoda” nie udowodnił interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać po w przyszłości. Po pierwsze, pisma procesowe strony nie są środkiem dowodowym i nie mogą stanowić źródła ustaleń w zakresie faktów. Po wtóre, dowody z zeznań świadków nie dawały podstawy do ustalenia, że stopień uszkodzenia ciała powoda i jego stan po zakończeniu leczenia uzasadniają ustalenie odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Leczenie powoda zakończyło się powodzeniem i w stanie faktycznym brak było okoliczności wskazujących na możliwość wystąpienia dalszych szkód w przyszłości. Powód takich okoliczności w sprawie nie wykazał. Sąd Okręgowy nie naruszył również art. 233 § 1 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z opinii ZMS Uniwersytetu Medycznego w P. w zakresie ustaleń „okoliczności dotyczących zasądzenia odpowiedniej kwoty tytułem zadośćuczynienia”. Formułując ten zarzut powód nie wykazał na czym miałoby polegać naruszenie zasad logiki lub doświadczenia życiowego przy ocenie opinii instytutu. Już samo to nie pozwala na uznanie zasadności omawianego zarzutu apelacyjnego. Niezależnie od tego, Sąd Apelacyjny nie dostrzega żadnego naruszenia logiki ani zasad doświadczenia życiowego w ocenie dowodu z opinii Uniwersytetu Medycznego. Ponadto należy zauważyć, że sposób zredagowania omawianego zarzutu wskazuje, że apelujący kwestionuje nie tyle błąd w ustaleniu faktów (zakresu i charakteru uszkodzeń ciała powoda oraz okresu leczenia), ile ocenę zasadności żądania zadośćuczynienia co do wysokości. To zaś należy do oceny materialnoprawnej i nie może naruszać art. 233 § 1 k.p.c.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 189 k.p.c. Ustalenie odpowiedzialności za szkodę na przyszłość ma na celu ochronę poszkodowanego, który nie jest w stanie sprecyzować wszystkich skutków doznanej szkody, gdyż nie wszystkie powstają jednocześnie ze zdarzeniem powodującym uszkodzenie ciała. Późniejsze konsekwencje wypadku mogą zależeć od indywidualnych właściwości organizmu poszkodowanego, a także przebiegu leczenia, rehabilitacji oraz innych czynników medycznych i biologicznych. Występowania takich okoliczności powód nie udowodnił. W sprawie nie zachodziły podstawy do ustalenia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkody mogące powstać w przyszłości. Jak już wyżej powiedziano, stan faktyczny sprawy nie daje przesłanek do takiego ustalenia. Zakres uszkodzenia ciała powoda został stwierdzony w sposób nie budzący wątpliwości. Z opinii (...) w P. (k. 298) wynika, że konieczne było operacyjne neurochirurgiczne leczenie powoda. Ta terapia przyniosła dobry efekt i zniwelowała w znacznym stopniu istniejące dolegliwości. Oznacza to, że leczenie powoda zostało zakończone z dobrym skutkiem. Powód wrócił do zdrowia i obecnie nie zachodzą przesłanki ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość. Odszkodowanie i stosowne zadośćuczynienie (choć nie w takiej wysokości jak żądał powód) zostało przyznane. Stan faktyczny wskazuje, że z zaistniałego wypadku komunikacyjnego oprócz stwierdzonych uszkodzeń ciała powoda nie wynikają takie konsekwencje, które w przyszłości będą wywoływać nowe szkody. Gdyby jednak w przyszłości ujawniła się nowa szkoda, to powód będzie mógł wystąpić na drogę sądową ponownie, co umożliwia art. 442 1 § 3 k.c. Wobec powyższego zarzut naruszenia art. 189 k.p.c. Sąd uznaje za bezzasadny.
Podniesiony przez powoda zarzut naruszenia prawa materialnego nie jest uzasadniony. Formułując ten zarzut powód powołał wiele przepisów, jednak z treści zarzutu wynika, że dotyczy on w istocie naruszenia art. 445 § 1 k.c. W granicach zaskarżenia powód domagał się bowiem zmiany orzeczenia poprzez zasądzenie z tytułu zadośćuczynienia dodatkowo 52.000,00 zł uznając, że zasądzona przez Sąd Okręgowy w pkt I wyroku suma 29.100,00 zł nie jest odpowiednia w rozumieniu art. 445 § 1 k.p.c. Odnosząc się do tego zarzutu Sąd Apelacyjny stwierdza, że rozstrzygnięcie w zakresie zadośćuczynienia za doznaną przez powoda krzywdę jest prawidłowe. Sąd podziela w pełni wykładnię i oceną prawną Sądu I instancji. Wbrew zarzutowi Sąd orzekając o wysokości zadośćuczynienia uwzględnił zarówno rozmiar uszkodzenia ciała powoda, jak i dolegliwości bólowe wywołane uszkodzeniem kręgosłupa szyjnego, a także w okresie leczenia i rekonwalescencji. Zasądzona kwota 29.100,00 zł (po uwzględnieniu dobrowolnego spełnienia świadczenia przez pozwanego w wysokości 900,00 zł, łącznie 30.000,00 zł) jest odpowiednią rekompensatą za doznana krzywdę. Po pierwsze, spełnia rolę kompensacyjną. Jak powiedziano, wysokość zasądzonego świadczenia uwzględnia to, że uraz polegał na skręceniu odcinka szyjnego kręgosłupa typu „smagnięcie biczem”. Taki uraz obejmuje tkanki miękkie i nie prowadzi do uszkodzenia kośćca. Za stan chorobowy powoda w postaci zwyrodnienia kręgosłupa pozwany ubezpieczyciel nie odpowiada. Jak wynika z opinii ZMS UM zwyrodnienie do chwili wypadku mogło być „nieme”, tzn. nie dawać oznak bólowych. Gdyby do wypadku nie doszło dolegliwości wywołane zwyrodnieniem mogłyby się ujawnić w późniejszym czasie. Mogłyby również nie ujawnić się wcale. Wobec tego pozwany odpowiada za przebieg leczenia i jego długość. Również ból i dyskomfort jakiego doznał powód łącznie z koniecznością przeprowadzenia zabiegu, który doprowadził do wyleczenia i usunięcia dolegliwości powinien być zrekompensowany przez pozwanego ubezpieczyciela. Biorąc pod uwagę te okoliczności oraz warunki ekonomiczne i społeczne w jakich żyje powód zadośćuczynienie w łącznej wysokości 30.000,00 zł jest odpowiednie. Dodać trzeba, że poza dolegliwościami bólowymi w wyniku skręcenia kręgosłupa (efektu „smagnięcia biczem”) oraz koniecznością przeprowadzenia operacji powód nie doznał innych poważniejszych uszkodzeń ciała. Leczenie powoda zakończyło się dobrym skutkiem. Sąd Apelacyjny uznał zatem, że zaskarżone rozstrzygnięcie we wskazanym zakresie jest prawidłowe. Z tej przyczyny zarzut apelacyjny jest nieuzasadniony, a apelacja w tym zakresie jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
Odnosząc się do apelacji pozwanego Sąd Apelacyjny stwierdza, że jest ona nieuzasadniona w całości.
Po pierwsze nie, nie są uzasadnione zarzuty naruszenia prawa procesowego, a w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. Jak powiedziano wyżej, poza ustaleniem dotyczącym wartości uszkodzonej i zniszczonej odzieży powoda oraz smartfona, ustalenia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy poczynione przez Sąd I instancji.
Zarzuty sformułowane w pkt 2 „a” apelacji sprowadzają się do zakwestionowania oceny dowodów z opinii biegłych i w konsekwencji ustalenia, że zabieg operacyjny wykonany u powoda był związany z wypadkiem komunikacyjnym. Zdaniem skarżącego, zeznanie świadka M. C. (1) dawało podstawy do ustalenia, że zabieg wykonany u powoda wynikał ze stanu chorobowego (spondylozy), a nie wypadku komunikacyjnego.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego zarzut podniesiony przez pozwanego jest bezzasadny. Po pierwsze, z zeznań świadka M. C. (1) (k. 270-271), który operował powoda wcale nie wynika, że przyczyną wykonania zabiegu była wyłącznie spondyloza. Po zakończeniu rehabilitacji powód nadal uskarżał się na bóle kręgosłupa i właśnie w związku z tym został poddany operacji. S. została ujawniona na skutek wypadku jakiemu uległ powód. Po drugie, przed wypadkiem powód nie uskarżał się, ani nie leczył na choroby kręgosłupa. Funkcjonował jak zdrowy człowiek, wykonywał pracę zarobkową, jeździł rowerem. Dopiero po wypadku i kontuzji kręgosłupa szyjnego powód doznał dysfunkcji w tym zakresie. Świadek M. C. (1) jako prawdopodobną przyczynę dolegliwości bólowych powoda wskazał niewielki osteofit, który został odłamany na skutek dużego przeciążenia. Trzeba w tym miejscu dodać, że świadek nie stwierdził w sposób pewny, że odłamanie osteofitu nastąpiło w wyniku wypadku. Zdaniem Sądu, połączenie faktów pozwalało jednak na ustalenie w drodze domniemania fatycznego, że dolegliwości powoda i konieczność przeprowadzenia operacji były skutkiem wypadku. Jak podano wyżej, powód wcześniej nie uskarżał się na żadne dolegliwości kręgosłupa. Po wypadku, aż do wykonania operacji przez dr M. C. (1) powód odczuwał silne dolegliwości. Po wykonaniu operacji stan powoda się poprawił, a dolegliwości ustąpiły. Należy wyjaśnić, że zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa u osób w wieku powoda, tj. (...) lat nie są niczym wyjątkowym. U większości populacji takie zmiany kośćca następują już po 30 roku życia. Z opinii (...) w P. wynika, że zmiany zwyrodnieniowe mogą być nieme, tzn. mogą nie dawać żadnych objawów. Osoby dotknięte zwyrodnieniem mogą nie odczuwać żadnych dolegliwości i nie wymagają leczenia, a w szczególności ingerencji chirurgicznej. Dolegliwości i potrzebę takiej ingerencji może wyzwolić uraz, taki jakiego doznał powód. Wypadek komunikacyjny któremu uległ powód pozostaje zatem w adekwatnym związku przyczynowym z uszkodzeniem ciała, koniecznością leczenia oraz dolegliwościami bólowymi, które towarzyszyły zarówno urazowi jak i operacji. Wobec tego Sąd Apelacyjny uznaje zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. z pkt 2 „a” apelacji za bezzasadne.
Nieuzasadniony jest również zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zawarty w pkt 2 „b” apelacji, dotyczący błędnej oceny dowodu z zeznań świadka M. C. (1) oraz wewnętrznej sprzeczności ustaleń Sądu, że potrzeba zabiegu operacyjnego powoda wynikała z wypadku komunikacyjnego. Wbrew zarzutowi, Sąd I instancji prawidłowo ocenił dowód z zeznań świadka dr M. C. (1). Sąd dał w pełni wiarę zeznaniom świadka. Nie pozostają one w sprzeczności z ustaleniem poczynionym na podstawie dowodu z opinii (...) w P.. Dokładna analiza tych dowodów prowadzi do wniosku, że w omawianym zakresie nie są one sprzeczne. Z zeznania M. C. wynika wprawdzie, że przyczyną operacji była spondyloza z powodu zmian zwyrodnieniowych, ale świadek jednocześnie wskazał, że wypadek mógł nasilić dolegliwości bólowe. Nie wykluczył również, że niewielki osteofit był odłamany, choć nie zostało to ujęte w dokumentacji medycznej. Świadek wyjaśnił to w ten sposób, że tego typu zmiana jest niewielka, a „protokoły są szybko sporządzane”. Zeznał również, że: „Jak zauważam odłamany osteofit to go usuwam, żeby nie było ucisku na nerw rdzeniowy”. Świadek nie potrafił wprawdzie wyjaśnić dlaczego w dokumentacji medycznej nie ma wpisu o odłamaniu osteofitu, ale zeznał, że dla niego to „bardzo drobna nieznacząca klinicznie zmiana” i mogła mu „faktycznie” umknąć. Świadek wyjaśnił również dlaczego na badaniu RM i badaniu tomograficznym taka zmiana mogła być niewidoczna, a dawać dolegliwości bólowe. Wreszcie M. C. zeznał, że zmiany zwyrodnieniowe narastają i w bliżej nieokreślonej przyszłości mogłyby doprowadzić do konieczności operowania powoda. Przywołana częściowo treść zeznań świadka nie pozostaje w sprzeczności z ustaleniem wynikającym z opinii (...), z której wynika, że gdyby powód nie uległ wypadkowi nie byłoby konieczne przeprowadzenie leczenia operacyjnego. Należy zauważyć, że opinia dotyczy stanu zdrowia powoda w okresie od 09.12.2017 r. do 06.07.2018 r. i wyraźnie wskazuje, że w tamtym czasie nie byłoby wskazania do leczenia operacyjnego. Trzeba podkreślić również, że z zeznania M. C. wynika, że zmiany zwyrodnieniowe mogą, ale nie muszą doprowadzić w przyszłości do konieczności przeprowadzenia operacji. Biorąc to pod uwagę Sąd Apelacyjny uznaje, że pomiędzy treścią dowodów na których oparł się Sąd I instancji nie zachodzą takie sprzeczności, które doprowadziły do zarzucanego błędu ustalenia faktycznego.
Nie jest uzasadniony jest zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. zawarty w pkt 2 „c” apelacji pozwanego. Sąd I instancji nie dokonał ustalenia faktycznego, że powód na skutek wypadku z dnia 9 grudnia 2017 r. doznał rozległych obrażeń. W tej części uzasadnienia zaskarżonego wyroku, która obejmuje ustalenia faktyczne nie znajduje się takie ustalenie. Natomiast w sposób nie budzący wątpliwości Sąd ustalił, że powód doznał obrażeń ciała w postaci skręcenia i naderwania odcinka szyjnego kręgosłupa i urazu skrętnego odcinka „C” kręgosłupa, tzw. „smagnięcia biczem” oraz powierzchownego stłuczenia głowy w okolicy rogu czołowego komory bocznej prawej. Zatem, Sąd precyzyjne ustalił rodzaj i rozmiar obrażeń poszkodowanego. Z tej przyczyny sformułowany w apelacji zarzut należy uznać za chybiony. Natomiast użycie ocennego sformułowania dotyczącego rozległości obrażeń w części uzasadnienia zawierającej ocenę prawną nie dotyczy ustalenia faktów i nie może naruszać art. 233 § 1 k.p.c.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia prawa materialnego, którego zasadności powód upatruje w przyznaniu powodowi zadośćuczynienia rażąco zawyżonego i nieodpowiedniego w stosunku do faktycznych skutków wypadku z dnia 9 grudnia 2017 r. Zdaniem skarżącego, doprowadziły one jedynie do 5% uszczerbku na zdrowiu, a więc uszczerbku relatywnie niskiego, nieodpowiadającego kwocie 30.000,00 zł zasądzonej przez Sąd I instancji. Odnosząc się do tego zarzutu należy zwrócić uwagę, że 5% uszczerbek Sąd ustalił na podstawie opinii ZMS CM w P.. Z treści tej opinii wynika, że urazowe zespoły korzonkowe szyjne, w zależności od stopnia, są określane w granicach od 5 do 20%. Oceniając uszczerbek na zdrowiu powoda biegli brali pod uwagę istniejące przed wypadkiem z dnia 9 grudnia 2017 r. zmiany dyskopatyczno–zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i w związku z tym pomniejszyli wysokość uszczerbku o połowę. Wynika stąd, że przyjęty przez biegłych i ustalony ostatecznie przez Sąd na podstawie opinii uszczerbek w wysokości 5% uwzględnia już uprzednie zmiany dyskopatyczno – zwyrodnieniowe. Z tej przyczyny omawiany zarzut apelacyjny jest chybiony. Z tych samych przyczyn chybiony jest zarzut zasądzenia zadośćuczynienia w rażąco wygórowanej wysokości, poprzez pominięcie tej okoliczności, że dolegliwości bólowe powoda w dużej mierze wynikały z choroby zwyrodnieniowej powoda (pkt 2 „d” tiret 3 apelacji). Nie jest również uzasadniony zarzut zasądzenia zadośćuczynienia w rażąco wygórowanej wysokości ze względu na skutki wypadku. Zdaniem pozwanego, w wyniku wypadku powód był ograniczony w wykonywaniu czynności życia codziennego przez stosunkowo krótki czas. Odniesiony uraz nie doprowadził do utraty zdrowia przez powoda i nie spowodował istotnych zmian w jego życiu. Omawiany zarzut również w tym aspekcie jest bezzasadny. Należy zauważyć, że po wypadku natężenie bólu odczuwanego przez powoda był znaczny i utrzymywał się przez kilka tygodni. Powód miał w tym czasie znacznie ograniczone możliwości poruszania szyją i barkiem. Po przeprowadzonym leczeniu wszystkie dolegliwości nie ustąpiły zupełnie. Na dzień wykonania opinii przez biegłych z ZMS CM w P. ból kręgosłupa miał mierne natężenie i stanowił dla powoda uciążliwość w życiu codziennym. Jakkolwiek istotne następstwa obrażenia ciała powoda zostały usunięte w procesie leczenia, to jednak odniesiona kontuzja pozostawiła niewielkie dolegliwości. Oznacza to, że powód doznaje nadal dyskomfortu spowodowanego urazem odniesionym w wypadku. Dodać trzeba, że powód doznał również dolegliwości bólowych związanych z zabiegiem operacyjnym przeprowadzonym w dniu 6 lipca 2018 r. Na skutek wypadku i odniesionych obrażeń powód zmienił miejsce wykonywania pracy w Straży (...). Obecnie pracuje stacjonarnie przy obsłudze monitoringu. Z uwagi na dolegliwości powód zawiesił również działalność usługową polegającą na prowadzeniu przewozów osobowych (taxi). Wprawdzie powód nie udowodnił odniesionej z tego tytułu szkody, ale niewątpliwie wypadek i jego konsekwencje zdrowotne wypłynęły na jego życie. Wobec tego zarzut apelacyjny jest bezzasadny.
Nie jest uzasadniony zarzut naruszenia art. 455 k.c. w związku z art. 481 § 1 k.c. poprzez zasądzenie odsetek ustawowych od roszczenia o zadośćuczynienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, a nie od dnia wyrokowania przez Sąd I instancji. W orzecznictwie sądów powszechnych i orzecznictwie Sądu Najwyższego istnieje rozbieżność stanowisk, co do początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Rozbieżność ta związana jest z różnica w poglądach, co do początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie odszkodowania za naprawienie szkody majątkowej. Sąd Apelacyjny przyjmuje, że zadośćuczynienie za krzywdę zobowiązany ma zapłacić niezwłocznie po wezwaniu przez uprawnionego (art. 455 in fine k.c.), w związku z czym odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia powinny być zasądzone od dnia, w którym zobowiązany ma zadośćuczynienie zapłacić (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 7 listopada 2013 r. II PK 53/13. Lex nr 1418731 oraz 18 września 1970 r., II PR 257/70, OSNC 1971, Nr 6, poz. 103, z dnia 12 lipca 2002 r., V CKN 1114/00, LEX nr 56055, z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683, z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10, OSNP 2012, nr 5-6, poz. 66). Sąd Apelacyjny przyjmuje za własny pogląd, że odsetki ustawowe, należą się, zgodnie z art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Stanowią one opartą na uproszczonych zasadach rekompensatę uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, Nr 9, poz. 158). Jeżeli dłużnik nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony jest pozbawiony możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu należą się od tego terminu. Na przedstawione stanowisko nie wpływa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwość przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia jest konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005, Nr 2, poz. 40, z dnia 17 listopada 2006 r., V CSK 266/06, LEX nr 276339, z dnia 26 listopada 2009 r., III CSK 62/09, LEX nr 738354, i z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683). Prezentowanej wykładni nie stoi na drodze również stosowanie do zadośćuczynienia art. 363 § 2 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 1990 r., II CR 225/90, LEX nr 9030). Wyrażona w tym przepisie i uzupełniona normą art. 316 § 1 k.p.c. zasada, że rozmiar szeroko rozumianej szkody (zarówno majątkowej, jak i niemajątkowej), ustala się, uwzględniając czas wyrokowania, ma na celu możliwie pełną kompensatę szkody. Jeżeli powód żąda od pozwanego zapłaty określonej kwoty tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od danego dnia, poprzedzającego dzień wyrokowania, odsetki te powinny być, w świetle powyższych uwag, zasądzone zgodnie z żądaniem pozwu, o ile tylko w toku postępowania zostanie wykazane, że dochodzona suma rzeczywiście się powodowi należała tytułem zadośćuczynienia od wskazanego przez niego dnia. Dochodzone przez powoda zadośćuczynienie co do zasady było usprawiedliwione już w dniu złożenia pozwu tj. 12 marca 2018 r. (doręczonego w dniu 4 kwietnia 2018 r.). Wezwanie do zapłaty zawarte w pozwie postawiło wierzytelność powoda w stan wymagalności zgodnie z art. 455 k.c. Zatem prawidłowo orzekł Sąd I instancji uwzględniając roszczenie o zadośćuczynienie z ustawowymi odsetkami od daty określonej w zaskarżonym wyroku, a nie od daty wyrokowania. Wobec tego Sąd Apelacyjny uznaje zarzut naruszenia art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c. za nieuzasadniony.
Podsumowując, apelacja powoda została uwzględniona jedynie w części dotyczącej odszkodowania za zniszczoną odzież i smartfona, zaś zaskarżony wyrok zmieniony na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. W pozostałej części apelacja powoda została oddalona jako bezzasadna. Natomiast apelacja pozwanego została oddalona w całości jako bezzasadna na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. Uwzględniając wynik postępowania odwoławczego, a w szczególności uwzględnienie apelacji powoda w niewielkim zakresie, Sąd zniósł wzajemnie miedzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Adam Sęk, Grzegorz Krężołek , Zygmunt Drożdżejko
Data wytworzenia informacji: