I ACa 1026/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-02-23
sygn. akt I ACa 1026/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 lutego 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Jerzy Bess |
Protokolant: |
Michał Góral |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 lutego 2023 r. w Krakowie
sprawy z powództwa P. P. (1)
przeciwko M. Ś. i M. B.
o ochronę dóbr osobistych
na skutek apelacji obu pozwanych
od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach
z dnia 30 kwietnia 2021 r., sygn. akt I C 1748/19
1. oddala apelację pozwanego M. Ś.;
2. oddala apelację pozwanej M. B.;
3. zasądza od pozwanego M. Ś. na rzecz powoda P. P. (1) kwotę 1.890 zł (jeden tysiąc osiemset dziewięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postepowania apelacyjnego;
4. zasądza od pozwanej M. B. na rzecz powoda P. P. (1) kwotę 1.215 zł (jeden tysiąc dwieście piętnaście złotych) tytułem kosztów postepowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 1026/21
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie
z dnia 23 lutego 2023 roku
Zaskarżonym wyrokiem nakazano pozwanemu M. Ś. zaniechania naruszania dóbr osobistych P. P. (1) poprzez zaniechanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, jakoby P. P. (1) pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób oraz dotykał ją w miejscach intymnych ( pkt I.), nakazano M. B. zaniechanie naruszania dóbr osobistych P. P. (1) poprzez zaniechanie rozpowszechniania nieprawdziwych informacji, jakoby P. P. (1) pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób ( pkt II.), zobowiązano M. Ś. do przeproszenia P. P. (1) poprzez przesłanie na adres P. P. (1) w terminie 1 (jednego) miesiąca od uprawomocnienia się niniejszego wyroku własnoręcznie podpisanego oświadczenia o treści: „Niniejszym bardzo przepraszam pana P. P. (1) za rozpowszechnianie na temat jego osoby nieprawdziwych pomówień i gołosłownych zarzutów, jakoby pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób oraz dotykał jej miejsc intymnych ( pkt III.), zobowiązano M. B. do przeproszenia P. P. (1) poprzez przesłanie na adres P. P. (1) w terminie 1 (jednego) miesiąca od uprawomocnienia się niniejszego wyroku własnoręcznie podpisanego oświadczenia o treści: „Niniejszym bardzo przepraszam pana P. P. (1) za rozpowszechnianie na temat jego osoby nieprawdziwych pomówień i . gołosłownych zarzutów, jakoby pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób” ( pkt IV.), zasądzono od pozwanego M. Ś. na rzecz powoda P. P. (1) kwotę 10 000 zł (dziesięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 10 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty ( pkt. V), zasądzono od M. B. na rzecz P. P. (1) kwotę 5 000 zł (pięć tysięcy złotych) tytułem zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 lipca 2019 r. do dnia zapłaty ( pkt. VI), oddalono powództwo o zapłatę odsetek od kwoty wskazanej w punkcie V wyroku za okres od dnia 29 lipca 2019 r. do dnia 9 sierpnia 2019 r. ( pkt. VII.) i zasądzono na rzecz P. P. (1) tytułem kosztów procesu; od M. Ś. kwotę 2 368,50 zł (pkt VIII. 1.), oraz od M. B. kwotę 1 668,50 zł ( pkt VIII. 2.).
Przedmiotowy wyrok zapadł w oparciu o następujący stan faktyczny. M. Ś. i ciotka powoda — E. Ś. pozostają silnie skonfliktowani. Przed Sądem Okręgowym w K.toczyła się między nimi sprawa o rozwód pod sygn.(...), która nie została jeszcze prawomocnie zakończona. W spór ten zostali uwikłani członkowie rodzin rozwodzących się małżonków. P. P. (1) pomagał E. Ś., był świadkiem agresywnego zachowania M. Ś. wobec niej i dzieci — W. Ś. i D. ś., o czym miał zeznawać w sądzie. Wniosek o jego przesłuchanie w charakterze świadka ostatecznie został cofnięty. Niekorzystne dla M. Ś. zeznania złożyła matka P. P. (1) — U. P.. Osią sporu między M. Ś. a E. Ś. była kwestia pieczy i kontaktów z dziećmi. W październiku 2015 roku pozwany wyprowadzając się z domu zabrał do swoich rodziców małoletnie dzieci stron - W. Ś. i D. Ś.. E. Ś. miała prawo do kontaktów z nimi. Postanowieniem z dnia 21 czerwca 2016 roku Sąd Okręgowy w K.w sprawie o sygn.(...) zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w S.z dnia 21grudnia 2015 roku sygn. (...)i udzielił zabezpieczenia poprzez ustalenie miejsca pobytu małoletnich W. Ś. urodzonej w dniu (...) i D. Ś. urodzonego w dniu (...) w każdorazowym miejscu pobytu ich matki — E. M. — Ś.. M. Ś. nie chciał zastosować się do treści wydanego postanowienia. Dzieci zamieszkały z matką dopiero we wrześniu 2016 roku. Z domem E. Ś. w Ł., w którym zamieszkuje wraz z dziećmi, sąsiaduje dom jej siostry U. P., w którym w 2016 roku na stale zamieszkiwali również jej synowie - P. P. (1) i W. P.. W dniu 3 sierpnia 2016 roku, tj. po wydaniu przez Sąd prawomocnego postanowienia w sprawie (...), lecz kiedy dzieci nic zostały jeszcze wydane matce, miała miejsce rozmowa M. B. — siostry M. Ś. z małoletnią W. Ś.. W czasie tej rozmowy M. B. zadawała długie sugerujące odpowiedź pytania, a dziewczynka odpowiadała zdawkowo, odchodziła od tematów, które usilnie M. B. podtrzymywała i wymuszała odpowiedzi dziecka, a często wręcz sama dopowiadała i uzupełniała jej odpowiedzi. Najpierw M. B. skierowała tor rozmowy na uzyskanie od dziewczynki pozytywnych wyrażeń o ojcu i jego rodzinie, oraz, przedstawienieE. Ś. i jej rodziny w niekorzystnym świetle. Starała się uzyskać stanowisko dziecka co do woli zamieszkiwania z ojcem. Następnie cała rozmowa tycząca się sprawy związanej z P. P. (1), to w zasadzie odpowiedzi samej M. B. na własne pytania. W. Ś. słowami : (...) i (...) potwierdziła konstatacje pozwanej jakoby P. P. (1) pokazywał jej rysunek z dorosłymi ludźmi. W dniu 5 października 2016 roku w sprawie o sygn. (...) Sąd Rejonowy w S.z udziałem psychologa przesłuchał siedmioletnią wówczas W. Ś., która zeznała, że nie lubi P., gdyż tata kazał jej powiedzieć, że go nie lubi. Tata też jej kazał, aby powiedziała, że P. pokazywał jej zdjęcia. Tata nic lubi całej rodziny stamtąd. Najbardziej nie lubi babci, nie lubi całej rodziny, która mieszka w Ł.. Ona P. lubi bardzo. Chciałabym, żeby ich odwiedzał. Tata kazał jej powiedzieć, że P. powiedział coś takiego, że się wystraszyła. Czasami boi się tatusia. Nie za bardzo lubi być w domu taty. Najpierw ciocia jej kazała mówić, że chcę być z tatą, że P. jej pokazywał jakieś zdjęcia, ale to nie było prawdą. Nie wiedziała, że ona chce to nagrać. Natomiast mamusia jej mówiła, żeby zawsze mówiła prawdę. Lepiej mieszka jej się u mamy, tam się lepiej czuje.” W. Ś. składała również zeznania w charakterze świadka w sprawie prowadzonej przez Komendę Powiatową Policji w S. (...) W tej sprawie również zeznała, że to pozwana M. B. kazała jej wszystko powiedzieć. Nie wiedziała, że jest nagrywana. Pozwany M. Ś. przypomniał jej co ma powtórzyć przed wizytą u psychologa. Małoletnia W. Ś. lubiła jeździć do domu E. Ś.. Chętnie realizowała kontakty i dopytywała o kolejne wizyty. Nie było takiej sytuacji, aby została pod opieką P. P. (1). Do sąsiedniego domu, w którym mieszkał chodziła tylko w towarzystwie innych osób, gdyż bała się znajdującego się tam psa. Nadto, P. P. (1) był pochłonięty nauką, zajęciami pozalekcyjnymi, nie miał czasu zajmować się małoletnią W., która pozostawała pod opieką matki. Zainicjowane zawiadomieniem M. Ś. postępowanie karne w sprawie prezentowania w bliżej nieustalonym dniu między 17 lutego 2016 roku a 20 czerwca 2016 roku w Ł. woj. (...) małoletniej poniżej lat 15 W. Ś. treści pornograficznych, tj. o przestępstwo z art. 200 § 3 k.k. zostało prawomocnie umorzone mocą postanowienia z dnia 27 października 2016 roku wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono. W zawiadomieniu tym M. Ś. podał, że P. P. (1) pokazywał jego córce straszne zdjęcia gołych ludzi i że mógł robić jej coś złego, nie tylko pokazać zdjęcia pornograficzne. W sprawie rozwodowej przed Sądem Okręgowym w K. M. Ś. również zeznawał o tym, że P. zrobił W. Ś. coś strasznego w kontekście seksualnym - pokazywał materiały pornograficzne i dotykał jej miejsc intymnych. Nadto, w postępowaniu prowadzonym przez Komendę Powiatową Policji w S. (...) w dniu 19 czerwca 2018 roku zeznał, że P. P. (1) pokazywał jego córce zdjęcia pornograficzne, oraz że posunął się do czegoś więcej. Poza tym, przyjeżdżając do Ł. nazywał powoda pedofilem. M. B. także wielokrotnie zarówno w prokuraturze jak i przed sądem zeznawała, że P. P. (1) pokazywał małoletniej W. zdjęcia pornograficzne. P. P. (1) bardzo przeżył całą sytuację. Miał wówczas (...)lat. Postępowanie karne co prawda toczyło się w fazie in rem, jednakże pomimo swojej niewinności, powód obawiał się o jego wynik. Jego stan psychiczny bardzo się pogorszył, miał problemy ze snem, był przygnębiony, unikał kontaktu z ludźmi, a przede wszystkim z dziećmi. Znacznie pogorszyły się jego wyniki w szkole. Stracił chęci do nauki, przez co nie dostał się na wymarzoną medycyną. P. P. (1) podjął studia w Wyższej Szkole (...) w W. na kierunku grafika. Nie potrafił we własnym zakresie poradzić sobie z zaistniałą sytuacją. Konieczna okazała się terapia psychologiczna i leczenie farmakologiczne. Z psychologicznego punktu widzenia nie stwierdza się negatywnych konsekwencji w procesie rozwoju emocjonalnego powoda powstałych na skutek kierowanych do niego podejrzeń — jego rozwój emocjonalny i psychoseksualny nie wykazuje cech psychopatologicznych ani przejawów dysfunkcyjnych. U powoda występują odległe skutki wystąpienia wyjątkowo negatywnego stresora, objawiające się deklarowanym obniżeniem nastroju, poczuciem smutku, przygnębienia, niemożnością cieszenia się, przeżywania radości, depresyjnym oglądem rzeczywistości i zaburzeniami lękowymi, które powodują zaburzenia funkcjonowania społecznego i które to objawy spełniają kryteria przedłużającej się reakcji adaptacyjnej, w związku z cym powód wymaga dalszego leczenia psychiatrycznego w warunkach ambulatoryjnych.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy , wykorzystany w ustaleniu powyższego stanu faktycznego Sąd Okręgowy w Kielcach, uznano za wiarygodne. Podstawy ustaleń faktycznych w sprawie nie mogły stanowić zeznania pozwanych M. B. i M. Ś., gdyż w zestawieniu z pozostałymi zgromadzonymi w sprawie dowodami okazały się niewiarygodne. W ocenie Sądu Okręgowego w Kielcach nagranie rozmowy M. B. z małoletnią W. Ś. w dniu 3 sierpnia 2016 roku nie oddaje rzeczywistego stanu rzeczy jakoby P. P. (1) miał prezentować małoletniej treści pornograficzne. Rozmowa od początku była nagrywana, co wskazuje, że pozwana wiedziała, że w czasie rozmowy zostaną poruszone kwestie, które warto utrwalić z uwagi na zaogniony konflikt pomiędzy M. Ś. a E. Ś.. M. B. wprost sugerowała siostrzenicy odpowiedzi i kierowała rozmowę na tematy, które ją interesowały. Nagranie nic wskazuje natomiast, aby to dziewczynka wyszła z inicjatywą rozmowy — jak zeznawała na rozprawie w dniu 28 listopada 2018 roku M. B.. W. Ś. wykazywała zainteresowanie malowaniem paznokci z ciocią, lakierami, a wątki poruszane przez pozwaną zbywała, odpowiadając zdawkowo lub unikając odpowiedzi. Poza tym samo nagranie wskazuje również na sprzeczność z zeznaniami M. B. co do tego, że małoletnia nie chce jeździć do mamy, że zaczęła płakać. Nadto, W. S. nie powiedziała, że powód pokazywał jej straszne zdjęcia. Powiedziała to pozwana, a dziewczynka zdawkowo przytaknęła. Poza tym, sama W. Ś. dwukrotnie zeznała, że P. P. (1) nie pokazywał jej żadnych zdjęć, to ciocia i tata kazali jej tak mówić. Postępowanie o czyn z art. 200 § 3 k.k. na szkodę W. Ś. zostało prawomocnie umorzone wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono. Z powyższych względów na wiarę nie zasługiwały również zeznania M. Ś. złożone w dniu 28 listopada 2018 roku.
W dalszej kolejności podniesiono, że dokumenty prywatne w postaci opinii psychologicznej dotyczącej analizy materiału fonograficznego dostarczonego przez P. P. (1) /k. 15-40 / potwierdzają ustalenia płynące z innych dowodów. Wnioski biegłego w pozasądowej opinii psychologicznej dotyczącej analizy materiału fonograficznego korespondują z innymi przeprowadzonymi dowodami. Już sama analiza treści nagrania wskazuje, że rozmowa z M. B. z dnia 3 sierpnia 2016 roku nie była spontaniczna czy zainicjowana przez małoletnią. To pozwana pod pretekstem malowania paznokci chciała uzyskać materiał procesowy dla pozwanego celem wykorzystania w sprawach toczących się między nim a E. Ś.. Również dokument prywatny - opinia psychologiczna psychologa sądowego i seksuologa T. G. z dnia 16 lipca 2018 roku /k. 41- 43/ wskazuje, że rozmowa została w sposób celowy zmanipulowana, żeby uzyskać od dziecka nieprawdziwe treści. M. B. starała się wmówić dziecku, że ma jakiś problem. Dziewczynka ewidentnie nie była zainteresowana rozmową na tematy, które drążyła ciotka. Poza tym, pozwana zadawała pytania zawierające odpowiedź, a dziewczynka tylko potakiwała lub w ogóle zmieniała temat. Nadto, sama W. Ś. dwukrotnie zeznała, że mówiła takie rzeczy o P. na prośbę ojca i ciotki.
Dochodzone pozwem roszczenia Sąd Okręgowy w Kielcach uznał w przeważającej części za uzasadnione. Podstawę prawną roszczeń powoda stanowiły przepisy art. 23 k.c. i 24 k.c. oraz 448 k.c.
W przedmiotowej sprawie Sąd orzekający stwierdził, że zostały naruszone dobra osobiste w postaci czci i dobrego imienia powoda, ponieważ zawiadomienie w przedmiocie prezentowania przez P. P. (1) małoletniej W. Ś. treści pornograficznych oraz dokonania wobec niej ewentualnie innych czynności seksualnych, co ostatecznie nie miało oparcia w zgromadzonym w niniejszej sprawie materiale dowodowym.
Wskazano, że wypowiedź małoletniej o okazywaniu jej przez powoda powyższych niedozwolonych treści, było sprowokowane przez pozwaną M. B., celem uzyskania od małoletniej materiału procesowego do toczących się pomiędzy M. Ś. a E. S. postępowań sądowych, w tym w sprawie o ustalenia miejsca pobytu ich małoletnich dzieci W. S. i D. Ś.. W tym miejscu podkreślono, że mocą postanowienia Sądu z dnia 21 czerwca 2016 roku miejsce pobytu dzieci zostało ustalone przy matce, z czym M. Ś. nie mógł się pogodzić i nie chciał dobrowolnie wydać dzieci. Treść konwersacji jednoznacznie wskazuje, że M. B. zadawała pytania sugerujące, drążyła tematy, który były dla niej istotne, z punktu widzenia przebiegu wykorzystanego w sprawie nagrania, podczas gdy rzekomo pokrzywdzona dziewczynka chciała tylko malować paznokcie. W żadnym razie, w ocenie Sądu Okręgowego w Kielcach nie można było stwierdzić, że to małoletnia W. Ś. „ chciała się cioci wygadać” — jak to tłumaczyła pozwana. Dwukrotnie przesłuchiwana w charakterze świadka w postępowaniach karnych w obecności psychologa, który stwierdził, że dziewczynka nie ma skłonności do konfabulacji, zeznała, że to pozwani kazali jej mówić źle o powodzie , a tak naprawdę ona go lubi. Poza tym, postępowanie dowodowe wykazało, że nie było takich sytuacji, aby małoletnia pozostawała pod opieką P. P. (1) — jak wskazywała w sugerujących pytaniach M. B.. W. B. chętnie realizowała kontakty z matką, nie wykazywała strachu przed przyjazdami do Ł.. R. K. - pracownica socjalna, która uczestniczyła przy przekazywaniu dzieci zeznała, że cieszyły się one na możliwość pojechania do mamy. Zatem, i w tym zakresie twierdzenia pozwanych nie znalazły oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym. Nie bez znaczenia pozostaje również wynik postępowania karnego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w S. (...)prowadzonego w sprawie prezentowania w bliżej nieustalonym dniu między 17 lutego 2016 roku a 30 czerwca 2016 roku w Ł. woj. (...) małoletniej poniżej lat 15 W. Ś. treści pornograficznych, tj. o przestępstwo z art. 200 § 3 k.k. wobec stwierdzenia, że czynu nic popełniono. Wyznaczony do reprezentowania małoletniej kurator nie widział potrzeby skarżenia zapadłego postanowienia. M. Ś. pomimo jak utrzymywał w swoich zeznaniach, że złożył zawiadomienie obciążające P. P. (1), gdyż chciał tylko wyjaśnić czy jego córce nie stała się krzywda. Pomimo, iż prokurator stwierdził, że czynu nie popełniono, M. Ś. chciał skarżyć postanowienie, nie zgadzając się z jego rozstrzygnięciem, lecz nie miał legitymacji prawnej. Świadczy to o motywacji pozwanego. Jego prawdziwym celem było pogrążenie P. P. (1). W konsekwencji, należało stwierdzić, że zarówno M. Ś. jak i M. B. dopuścili się naruszenia dóbr osobistych powoda, a ich działanie uznano w tym zakresie za bezprawne.
W ocenie Sądu okoliczności ujawnione w niniejszej sprawie uzasadniają istnienie po stronie powoda obawy, że w przyszłości może dochodzić do dalszych naruszeń jego dóbr osobistych w wyniku działań pozwanych. Konflikt pomiędzy M. Ś. a E. Ś. nic został załagodzony. Jednym z oręży walki wykorzystanym przez M. Ś., przy pomocy M. B., stały się dobra osobiste P. P. (1). W takim stanie rzeczy, zachodziły przesłanki do nałożenia na pozwanych obowiązku zaniechania dalszych naruszeń dóbr osobistych powoda, w przypadku M. Ś. poprzez zaniechanie rozpowszechniania wśród osób trzecich nieprawdziwych informacji jakoby P. P. (1) pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób oraz dotykał ją w miejscach intymnych, zaś w przypadku M. B. poprzez zaniechanie rozpowszechniania wśród osób trzecich nieprawdziwych informacji jakoby P. P. (1) pokazał małoletniej W. Ś. zdjęcia nagich osób, przez kierowanie pod ich adresem treści powszechnie uważanych za obelżywe. W razie niezastosowania się pozwanych do zakazu naruszeń dóbr osobistych orzeczonego prawomocnym wyrokiem Sądu, uprawniony będzie mógł egzekwować wyrok w trybie art. 1051 i 1052 k.p.c.
W dalszej kolejności, Sąd Okręgowy w Kielcach uznał, że zachodziły wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanych za krzywdę powoda. W ocenie Sądu nie ma żadnych wątpliwości, że zarówno M. B. jak i M. Ś. w sposób zawiniony, umyślnie i z pełną świadomością godzili w cześć i dobre imię powoda aranżując całą sprawę, w tym postępowanie karne, w przedmiocie prezentowania małoletniej treści pornograficznych, a w przypadku M. Ś. dodatkowo co do dokonania innych czynności seksualnych takich jak dotykanie miejsc intymnych małoletniej. Obiektywnie rzecz biorąc P. P. (1) miał prawo poczuć się dotknięty niestosowanym zachowaniem pozwanych. Również w aspekcie zewnętrznych, tj. w oczach wielu osób powód został przez pozwanych przedstawiony jako pedofil lub potencjalny pedofil. Okoliczności te uzasadniają przyznanie mu stosownego zadośćuczynienia za doznane krzywdy. Pozwani powinni ponieść konsekwencje finansowe swojego zachowania i zrekompensować wyrządzoną powodowi krzywdę. W tej sytuacji należało przesądzić, czy w okolicznościach sprawy żądana forma rekompensaty krzywdy jest uzasadniona. Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za doznaną krzywdę spowodowaną naruszeniem dóbr osobistych należy mieć na uwadze rodzaj dobra, które zostało naruszone oraz charakter, stopień nasilenia i długość okresu doznawania przez pokrzywdzonego ujemnych przeżyć psychicznych spowodowanych naruszeniem (krzywdy). Jednocześnie przypomniano, że zakres krzywdy należy oceniać nie według subiektywnego odczucia pokrzywdzonego, ale według miar zobiektywizowanych, odwołujących się nie tylko do tych odczuć, ale przede wszystkim do obiektywnego postrzegania tej krzywdy w odbiorze społecznym. Odnosząc się do wskazanych wyżej przesłanek, należy przypomnieć, że w przypadku powoda zostały naruszone jedne z najistotniejszych dóbr osobistych. Naruszenie to miało charakter długotrwały i wyjątkowo dotkliwy - powód był nim dotknięty przez okres wielu miesięcy. Działania pozwanych były zupełnie bezpodstawne, nakierowane na dorastającego 16 — letniego chłopca, podważając jego reputację w rodzinie i lokalnej społeczności. Jednocześnie charakter doznawanej przez powoda krzywdy był szczególnie przykry, co bardzo negatywnie odbiło się na jego zdrowiu, bowiem zmuszony był podjąć leczenie psychiatryczne i terapię psychologiczną. Nadto, znacznie pogorszyły się jego wyniki szkolne, nie mógł skupić się na nauce przez co nie dostał się na wymarzone studia. Stracił radość życia i unikał ludzi, w szczególności dzieci, bojąc się bezpodstawnych oskarżeń. Z uwagi na powyższe, przyznano powodowi kwoty od pozwanego M. Ś. w wymiarze 10 000 złotych, a od pozwanej M. B. 5 000 zł, uznając je za zasadne.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 455 k.c. w zw. z art. 481 § 1 k.c. Wskazano, że roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia jako świadczenie bezterminowe stało się wymagalne po wezwaniu dłużnika do jego spełnienia i od tego momentu dłużnik pozostaje w opóźnieniu i możliwe jest naliczanie odsetek. Powód żądał odsetek od dnia wniesienia pozwu, tj. od dnia 29 lipca 2019 roku, co jest zasadne w stosunku do pozwanej M. B., albowiem wezwanie z dnia 11 lipca 2019 roku do zapłaty zadośćuczynienia w wyznaczonym terminie 3 dni (k. 78-81) zostało doręczone pozwanej w dniu 22 lipca 2019 r. (wydruk ze strony(...) „Śledzenie przesyłek” co do przesyłki nr (...)). Z kolei pismo skierowane do pozwanego M. Ś. było awizowane i zostało odebrane przez pozwanego dopiero w dniu 6 sierpnia 2019 r. (wydruk ze strony (...) „Śledzenie przesyłek” co do przesyłki nr (...)), co przy uwzględnieniu 3-dniowego terminu do zapłaty oznacza, że pozwany pozostaje w opóźnieniu z zapłatą zadośćuczynienia dopiero od dnia 10 sierpnia 2019 r. Z tego też względu powództwo co do pozwanego M. Ś. uległo oddaleniu w zakresie żądania zapłaty odsetek za okres od dnia 29 lipca 2019 r. do dnia 9 sierpnia 2019 r. (punkt V wyroku).
O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. W ocenie Sądu Okręgowego w Kielcach pozwani przegrali proces w całości. Zatem winni oni zwrócić poniesione przez powoda koszty procesu. Orzekając w przedmiocie kosztów procesu Sąd miał na uwadze okoliczność, iż powód w niniejszym postępowaniu reprezentowany był przez tego samego pełnomocnika, a twierdzenia powoda były wspólne co do obojga pozwanych. Z tego też względu Sąd przyjął, że brak jest podstaw do uwzględnienia w zakresie kosztów procesu poniesionych przez powoda w wymiarze dwóch wynagrodzeń pełnomocnika, w pełnej wysokości, co do każdego z pozwanych (a dokładnie dwóch wynagrodzeń w zakresie roszczenia niemajątkowego i dwóch wynagrodzeń w zakresie żądania zapłaty), lecz w ramach kosztów procesu w stosunku do każdego z pozwanych, przyjęto to wynagrodzenie w połowie. Zgodnie bowiem z treścią § 11 pkt. 2 powołanego rozrządzenia, stawki minimalne wynoszą w sprawach o ochronę dóbr osobistych i ochronę praw autorskich - 360 zł. Podkreślono, iż sprawami o ochronę dóbr osobistych, objętymi stawką minimalną określoną w § 8 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, są wynikające z art. 23 i 24 k.c. roszczenia niemajątkowe o zaniechanie działania zagrażającego dobru osobistemu, o nakazanie naruszycielowi dopełnienia czynności potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia, w szczególności poprzez złożenie stosownego oświadczenia. W świetle § 8 ust. 2 rozporządzenia, jeżeli z roszczeniem niemajątkowym o ochronę dóbr osobistych wiążą się roszczenia o charakterze majątkowym:
- -
-
o zadośćuczynienie - art. 24 § 1 infine w zw. z art. 445, art. 446 § 4 lub art. 448 k.c.;
- -
-
o zapłatę określonej kwoty na określony cel społeczny - art. 24 § 1 w zw. z art. 448 k.c.;
- -
-
o odszkodowanie - art. 24 § 2 w zw. z art. 415 i n. k.c.
to stawka minimalna wynagrodzenia adwokackiego w związku z powództwem o ochronę dóbr osobistych nie obejmuje opłaty związanej z dochodzonym roszczeniem majątkowym; w takim wypadku do tego roszczenia majątkowego zastosowanie znajdzie stawka określona w § 2 rozporządzenia. Zdaniem Sądu Okręgowego w Kielcach, powyższe oznacza, że dla prawidłowego rozliczenia kosztów procesu pomiędzy stronami należało przyjąć dwie stawki dotyczące wynagrodzeń pełnomocników, odrębnie dla żądania zgłoszonego przez powoda w punktach 1 - IV pozwu i odrębnie dla żądań zgłoszonych w punktach V i VI pozwu. I tak w zakresie powództwa przeciwko M. Ś. powód poniósł koszty procesu w łącznej kwocie 2 368,50 zł, na którą to kwotę złożyły się:
- kwota 600 zł tytułem opłaty od pozwu w zakresie żądania przeproszenia i zakazania dalszych naruszeń,
- kwota 500 zł tytułem opłaty od pozwu w zakresie żądania zapłaty zadośćuczynienia,
- kwota 8,50 zł tytułem połowy opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, albowiem pełnomocnictwo w stosunku do obojga pozwanych udzielone zostało przez powoda w jednym dokumencie, opłacie skarbowej podlega dokument pełnomocnictwa,
- kwota 360 zl tytułem połowy wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem w zakresie żądania z punktów I i III pozwu, ustalonej stosownie do treści przepisu § 8 ust. 1 pkt. 2 powołanego rozporządzenia,
- kwota 900 zł tytułem połowy wynagrodzenia pełnomocnika w zakresie żądania określonego w punkcie V pozwu, ustalonego stosownie do treści § 2 pkt. 4 powołanego rozporządzenia.
Z kolei w zakresie powództwa przeciwko M. B. koszty procesu wyniosły łączną kwotę 1 168,50 zł, na która to kwotę złożyły się:
- kwota 600 zł tytułem opłaty od pozwu w zakresie żądania przeproszenia i zakazania dalszych naruszeń,
- kwota 250 zł tytułem opłaty od pozwu w zakresie żądania zapłaty zadośćuczynienia,
- kwota 8,50 zł tytułem połowy opłaty skarbowej od pełnomocnictwa,
- kwota 360 zł tytułem połowy wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem w zakresie żądania z punktów 11 i IV pozwu, ustalonej stosownie do treści przepisu § 8 ust. 1 pkt. 2 powołanego rozporządzenia,
- kwota 450 zł tytułem połowy wynagrodzenia pełnomocnika w zakresie żądania określonego w punkcie VI pozwu, ustalonego stosownie do treści § 2 pkt. 3 powołanego rozporządzenia.
Powyższy wyrok apelacją zaskarżyła pozwana M. B. w zakresie pkt II., IV., VI. Oraz VIII ppkt 2. Przedmiotowemu orzeczeniu zarzuciła naruszenie następujących przepisów:
1. art. 24 Kodeksu cywilnego poprzez błędne uznanie przez Sąd Okręgowy, że M. B. swoim własnym zachowaniem naruszyła dobra osobiste Powoda w postaci jego czci i dobrego imienia oraz że nie zachodziły w sprawie okoliczności wyłączające bezprawność działania Pozwanej, a tym samym dekompletujące przesłankę odpowiedzialności z art. 24 KC, pomimo że:
- Pozwana nagrywając rozmowę z małoletnią W. Ś. w dniu 3 sierpnia 2016 roku działała w słusznie rozumianym interesie prywatnym małoletniej W. Ś., która przejawiała jakiś rodzaj bliżej niezidentyfikowanej niechęci wobec wyjazdów do okolic rodzinnych matki, zaś matka małoletniej (E. Ś.) była wówczas oskarżona o czyn określony w art. 207 § 1 Kodeksu karnego, tj. o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoim mężem, a bratem Pozwanej (Pozwanym M. Ś.), co w konsekwencji uzasadniało powzięcie przez Pozwaną wątpliwości co do dobrostanu małoletniej W. Ś. podczas wizyt u matki i możliwości popełnienia względem niej bezprawnych czynów wymagających natychmiastowej interwencji celem ochrony jej praw, zaś sporządzenie nagrania rozmowy podyktowane było troską o małoletnią i chęcią utrwalenia, możliwe że wyłącznie jednorazowo wyrażonych, negatywnych doświadczeń tego dziecka;
- w trakcie rozmowy z Pozwaną małoletnia W. Ś. wyraźnie ukrywała jakieś zdarzenie, które zaszło w rodzinnych stronach matki, a tym samym z uwagi na uporczywe zmiany tematu, zdawkowe odpowiedzi, wyraźnie wyczuwalne wycofanie i brak umiejętności ekspresji okoliczności oraz przebiegu tego zdarzenia, Pozwana miała prawo przyjąć, że zdarzenie ukrywane przez małoletnią mogło mieć charakter przemocowy bądź seksualny, a takie przypuszczenia są jak najbardziej uzasadnione troską o małoletnią i dążeniem do określenia przyczyny obaw małoletniej. Działanie w społecznie uzasadnionym interesie, jakim jest dobro dziecka, uznać należy za okoliczność wyłączającą bezprawność;
- jedyne wypowiedzi Pozwanej na temat Powoda wyczerpują się w następujących zeznaniach złożonych w ramach niejawnych postępowań zainicjowanych przez osoby trzecie, inne niż Pozwana:
- zeznanie w charakterze świadka w sprawie z zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z art. 200 § 1 KK w dniu 1 września 2016 roku (...) złożone w odpowiedzi na pytania przesłuchującego, że „Z tej rozmowy z W. ja wywnioskowałam, że P. mógł pokazywać jej jakieś zdjęcia o treści pornograficznej, mój wniosek jest stąd, że jak ja ją pytałam, co było na tym co jej pokazał, to wyszło, że tam byli dorośli ludzie, zapytałam ją czy byli ubrani czy nie to jedynie odpowiedziała, że nie, ale ja nie wiem czy to była odpowiedź na pytanie, czy raczej stwierdzenie, że nie chce już dalej mówić o tym",
- zeznanie w charakterze świadka w sprawie rozwodowej brata i jego żony odbywającej się przy drzwiach zamkniętych (rozprawa z dnia 20 lutego 2017 roku, Sąd Okręgowy w K., sygn. akt (...) złożone w odpowiedzi na pytania Sądu, że „Powiedziała, ze on jej coś pokazał, czego ona się boi i nie chce aby on jej to pokazywał. Z rozmowy wywnioskowałam, że chodzi o podtekst seksualny, wywnioskowałam to z ich słów. Ona była przerażona, ale nie wiedziała jak ma mi to powiedzieć. To są moje podejrzenia. Powiedziała, że byli na tym dorośli ludzie bez ubrań.",
- zeznanie w charakterze świadka na rozprawie karnej oskarżonej E. Ś. odbywającej się przy drzwiach zamkniętych (rozprawa z dnia 25 października 2017 roku, Sąd Rejonowy w S., sygn. akt (...) złożone w odpowiedzi na pytania obrońcy oskarżonej ciotki Powoda, że „P. miał pokazać jej jakieś zdjęcia, nie pamiętam dokładnie co powiedziało dziecko. (...) Przypuszczam, że widziała zdjęcia pornograficzne i udałam się z tym nagraniem na policję w K. (...) Z relacji dziecka dowiedziałam się, że to były zdjęcia nagich osób.",
- zeznanie w charakterze świadka w sprawie z zawiadomienia o popełnieniu przez Pozwaną przestępstwa tworzenia fałszywych dowodów złożonego przez Powoda, toczącego się przed Komendą Policji w S. (...) Pozwana w charakterze świadka na przesłuchaniu w dniu 12 października 2018 roku wskazała „W. powiedziała mi, że nie chce jeździć do mamy ze względu na P., bo pokazuje jej jakieś zdjęcia, chyba nagich ludzi",
zaś wszystkie powyższe zeznania były koherentne z oświadczeniami małoletniej W. Ś. utrwalonymi na nagraniu z dnia 3 sierpnia 2016 roku;
- Pozwana każdą z wypowiedzi na temat Powoda kierowała w trybie przypuszczającym, wyłącznie w niejawnych postępowaniach przed organami władzy publicznej i nigdy nie będąc ich inicjatorką, a zarazem będąc przekonana o ich prawdziwości oraz o hermetycznym kręgu osób, których treść jej zeznań może być znana;
- zeznania świadka zawsze mają charakter subiektywny, tj. dotyczą sfery wiedzy świadka, a nie obiektywnej prawdy, a jednocześnie składane są niejako „pod przymusem” i bez możliwości uchylenia się od ich złożenia, nawet gdy mogą dotykać dóbr osobistych osób trzecich, a tym samym - o ile nie da się wykazać świadkowi realizacji znamion czynu zabronionego w postaci składania fałszywych zeznań, to tenże świadek nie może być karany, w tym przy wykorzystaniu art. 24 KC, za subiektywnie rozumiany przez świadka przebieg relacjonowanych zdarzeń, zaś przyjęcie odmiennego paradygmatu skutkowałoby utratą istotnej wartości tychże zeznań, w postaci choćby spontaniczności i kompletności;
- odpowiedzialność niemajątkowa za naruszenie (lub zagrożenie) dóbr osobistych oparta jest na zasadzie bezprawności. W przypadku uznania, iż działanie zostało dokonane zgodnie z prawem, nie może ono być uznane za bezprawne;
2. art. 448 KC w zw. z art. 24 KC poprzez błędne uznanie, że pomiędzy działaniem Pozwanej a naruszeniem dóbr osobistych Powoda zachodzi bezpośredni adekwatny związek przyczynowy, uzasadniający przyjęcie, że doszło do zawinionego przez Pozwaną naruszenia dóbr osobistych Powoda, podczas gdy:
- do rzekomego zawinionego naruszenia miało dojść wskutek złożenia przez Pozwaną zeznań w charakterze świadka w ramach niejawnych (zamkniętych dla osób postronnych) przesłuchań i posiedzeń, które odbyły się w toku postępowań cywilnych i karnych, zainicjowanych i toczących się pomiędzy osobami trzecimi (w sprawach osób trzecich). Dodatkowo, zeznania Pozwanej nie miały w tym zakresie charakteru swobodnego opisu zdarzenia, lecz zostały wprost wywołane pytaniami przesłuchującego lub przez pełnomocnika (obrońcę) Powoda lub jego ciotki;
- odpowiedzialność majątkowa za naruszenie (lub zagrożenie) dóbr osobistych ustalana musi być w oparciu o zasady ogólne, a zatem wymaga zawinionego naruszenia, czyli wymagane jest świadome składanie nieprawdziwych oświadczeń przez świadka,
- skutkiem wyłączenia bezprawności wypowiedzi złożonych przez Pozwaną w charakterze świadka w sprawach karnych i cywilnych jest przerzucenie na stronę powodową w procesie o ochronę dóbr osobistych ciężaru dowodu ich fałszywości;
- Powód nie zaoferował jednak w niniejszej sprawie żadnych innych dowodów na poparcie tezy co do świadomego składania fałszywych oświadczeń przez Pozwaną, oprócz zeznań małoletniej W. Ś., które to zeznania zostały w całości w postępowaniu karnym i cywilnym ocenione trzykrotnie przez biegłych psychologów dziecięcych jako składane w ograniczonej swobodzie składania zeznań i niewiarygodne
- uznać zatem należało, że Powód nie sprostał ciężarowi dowodu w zakresie, w jakim rzekomo miało dojść do świadomego składania przez Pozwaną nieprawdziwych oświadczeń, które oparte były na wypowiedziach utrwalonych na nagraniu z dnia 3 sierpnia 2016 roku;
3. naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 KPC w zw. z art. 259 pkt 1) KPC i art. 235 2 § 1 pkt 3) KPC poprzez nieuzasadnione i niewyjaśnione w uzasadnieniu Wyroku wykorzystanie w niniejszej sprawie fragmentów zeznań małoletniej W. Ś., złożonych w postępowaniach karnych, podczas gdy:
- zeznania W. Ś. zostały w całości w postępowaniu karnym i cywilnym ocenione trzykrotnie przez biegłych psychologów dziecięcych jako składane w ograniczonej swobodzie składania zeznań i niewiarygodne;
- małoletnia W. Ś. w zależności od tego pod czyją opieką się znajdowała przedstawiała rozbieżne informacje na temat drugiego rodzica, na co trzykrotnie wskazywali psychologowie sądowi badający jej zeznania w sprawach cywilnych i karnych. Pierwsza ocena zeznań małoletniej została dokonana w opinii sądowo- psychologicznej z dnia 25 września 2016 roku na potrzeby sprawy rozwodowej rodziców małoletniej, gdzie biegła sądowa z zakresu psychologii klinicznej wskazała „Z tym rodzicem, z którym dziecko przebywa, ma silny zwiqzek i przyjmuje punkt widzenia dorosłego". Kolejna ocena, tym razem konkretnie zeznań małoletniej z dnia 5 października 2016 roku w postępowaniu karnym z art. 200 § 3 KK (...) została dokonana w opinii z dnia 18 października 2016 roku, gdzie biegła sądowa wyraźnie wskazała „W oparciu o całościowe dane stwierdzono, że na gotowość do złożenia zeznań przez małoletnią oraz ich treść, mogły mieć osoby trzecie. Ocena składanych przez małoletnią zeznań przemawia za ich niską wiarygodnością. Nie można wykluczyć występowania w nich konfabulacji [pogrubienie własne - ŁG]". W dniu 24 maja 2019 roku biegła sądowa w sprawie o przestępstwo tworzenia fałszywych dowodów zainicjowanej przez Powoda (...) wypowiadała się na temat wiarygodności zeznań małoletniej obciążających Pozwanych w następujący sposób: „wysoce prawdopodobnym jest budowanie u niej obrazu rodzica i sytuacji przez pryzmat treści i interpretacji otrzymywanych przez drugiego rodzica, a także ukierunkowanie jej co do sposobu interpretowania rzeczywistości i wzajemnej oceny rodziców, sugerowania wypowiedzi, co znacznie ogranicza jej swobodę składania zeznań";
- oparcie się przez Sąd Okręgowy na powyższych fragmentach zeznań stanowi nie tylko obejście zakazu dowodowego ustanowionego w art. 259 ust. 1) KPC, lecz nadto przykład arbitralnego wykorzystania jako podstawy ustaleń wyłącznie korzystnych dla Powoda fragmentów tych zeznań, przy jednoczesnym zignorowaniu innych depozycji złożonych przez małoletnią wykazujących ich nikłą wartość dowodową, a także innych dowodów zgromadzonych w aktach sprawy świadczących o braku wiarygodności oświadczeń małoletniej W. Ś. przyjętych przez Sąd I Instancji za własne. Wskazać należy, że wypowiedzi małoletniej W. Ś. wskazujące że Pozwany lub Pozwana zaaranżowali treść rozmowy z małoletnią były dokonane w czasie 5 października 2016 roku i 18 czerwca 2018 roku, kiedy małoletnia zamieszkiwała z matką. Oparcie się na zeznaniach W. Ś. złożonych w powyższych terminach z pominięciem wszelkich opinii specjalistów z zakresu psychologii na temat wiarygodności małoletniej i samego faktu rozbieżności jej zeznań uznać należy za dokonane sprzecznie z zasadami logicznego rozumowania i za dowolną ocenę dowodów;
4. naruszenie prawa procesowego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 w zw. z art. 278 § 1 KPC poprzez przyjęcie przez Sąd I instancji za podstawę ustaleń faktycznych opinii prywatnej - pozasądowej opinii psychologicznej dotyczącej analizy materiału fonograficznego zleconej przez Powoda, podczas gdy prywatne opinie (ekspertyzy) są dokumentem prywatnym, zbliżonym w swej wartości do stanowiska samej strony z uwzględnieniem wiadomości specjalnych i gdy te nie pochodzą od biegłego sądowego nie mogą być przedmiotem oceny (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 27 czerwca 2013 r. V ACa 93/12, wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z 27 marca 2013 r. I ACa 635/12). Opinie pozasądowe stanowią jedynie potwierdzenie stanowiska strony (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 20 marca 2013 r. VI ACa 1311/12). Naruszając zasadę mocy dowodowej opinii prywatnej Sąd przyjął za własne m. in. twierdzenia, iż Pozwana „podtrzymywała i wymuszała odpowiedzi dziecka, a często wręcz sama dopowiadała i uzupełniała jej odpowiedzi” (str. 4 uzasadnienia Wyroku), „skierowała tor rozmowy na uzyskanie od dziewczynki”. Tymczasem z istoty i celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeżeli rozstrzygnięcie sprawy wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest koniecznością. Tego typu sytuacja zachodziła w sprawie, a Sąd nie był uprawniony do wzięcia za własne ustaleń opinii prywatnych.
W oparciu o tak postawione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego Wyroku w zakresie punktu II, IV, VI i oddalenie powództwa wobec Pozwanej M. B., zmianę zaskarżonego Wyroku w zakresie punktu VIII ppkt 2) i zasądzenie na rzecz Pozwanej M. B. kosztów procesu przed Sądem I Instancji wedle norm prawem przepisanych, zasądzenie od Powoda na rzecz Pozwanej M. B. kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm prawem przepisanych;
Powyższy wyrok w całości apelacją także zaskarżył pozwany M. Ś. , podnosząc w tym zakresie następujące zarzuty:
1. brak rozpoznania istoty sprawy, a to ze względu na brak ustalenia jakie konkretnie zdarzenia mają powodować naruszenie dóbr osobistych Powoda oraz jakie osoby są odpowiedzialne za zajście tych zdarzeń, w szczególności, czy osobą odpowiedzialną za zajście tych zdarzeń jest Pozwany ad. 1;
2. błąd w ustaleniach faktycznych, mający istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a polegający na przyjęciu, że:
- to Pozwany M. Ś., a nie osoby trzecie ujawniły informacje objęte tajemnicą postępowania przygotowawczego oraz tajemnicą postępowania cywilnego prowadzonego z wyłączeniem jawności;
- to Pozwany M. Ś., a nie inne osoby rozpowszechniały informacje na temat przebiegu postępowania przygotowawczego oraz postępowania cywilnego, w toku których miało dojść do ujawnienia okoliczności mających naruszać dobra osobiste Powoda;
- złożenie przez Pozwanego M. Ś. zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa było zupełnie bezpodstawne i ukierunkowane na dokuczenie rodzinie Powoda, podczas gdy było ono skutkiem innego niż zwykle zachowania się w owym czasie małoletniej W. Ś. (lękliwość, płaczliwość), rozmów pozwanego z małoletnią, odsłuchania przez pozwanego nagrania rozmowy małoletniej z M. B., a celem pozwanego było jedynie rzetelne i pełne wyjaśnienie zaistniałych podejrzeń;
- Pozwany M. Ś. rozpowszechniał nieprawdziwe informacje odnośnie Powoda na rozprawie rozwodowej przed Sądem Okręgowym w K.(rozprawa niejawna) oraz w postępowaniu prowadzonym przez Komendę Powiatową Policji w S. o sygnaturze akt (...), podczas gdy Pozwany M. Ś. odnosił się do kwestii związanych z prowadzonym postępowaniem przed organami ścigania w związku ze złożonym zawiadomieniem, wyłącznie na skutek zadawanych mu pytań i w kontekście wyłącznie prowadzonych postępowań z jego udziałem;
- prawdziwym i jedynym celem Pozwanego M. Ś. było wyrządzenie dolegliwości Powodowi, podczas gdy pozwany nigdy nie miał żadnego konfliktu z siostrzeńcem ówczesnej żony, a jedynym i prawdziwym powodem złożenia zawiadomienia była obawa o dobro dziecka i zabezpieczenie jego interesu;
- działanie pozwanego M. Ś. podważyło reputację Powoda w rodzinie i społeczności lokalnej, podczas gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego w sprawie wynika, że to E. Ś. jako pierwsza i jedyna rozpowszechniła informację o złożonym zawiadomieniu przeciwko Powodowi - jego matce i jej siostrom, a społeczność lokalna (zeznania J. L.) nie potwierdziły jakoby sąsiedzi mieli jakąkolwiek wiedzę o założonej sprawie i jej charakterze;
- Powód bardzo przeżył całą sytuację a naruszenie jego dóbr osobistych miało charakter długotrwały i wyjątkowo dotkliwy, podczas gdy z jego zeznań złożonych w przedmiotowej sprawie wynika, że od momentu złożenia zawiadomienia przez pozwanego do podjęcia przez niego leczenia psychologicznego minęły prawie dwa lata, bowiem wcześniej powód nie znalazł potrzeby ani czasu na leczenie, w(...)w W. powód zarejestrował się dopiero 20 listopada 2019 r czyli na 8 dni przed pierwszą rozprawią w przedmiotowej sprawie;
3. art. 233 § 1 KPC, a to poprzez dokonanie przez Sąd I Instancji oceny materiału dowodowego w sposób dowolny, nielogiczny, sprzeczny z zasadami doświadczenia życiowego, przez co doszło do przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, co w konsekwencji spowodowało, że Sąd ten błędnie ustalił stan faktyczny przedmiotowej sprawy i:
- przypisał pozwanemu w sposób krzywdzący winę, umyślność i pełną świadomość w naruszeniu dóbr osobistych Powiodą, podczas gdy jedynym celem pozwanego była ochrona dobra jego małoletniej córki;
- całkowicie pominął wnioski opinii sądowo-psychologicznej dotyczącej W. Ś. z dnia 8 września 2016 r zalegającej w aktach związkowych przedmiotowego postępowania o sygn. akt (...)w których małoletnia W. wprost wskazywała na przyczynę braku chęci wyjazdów do domu matki w Ł., a biegła opiniująca wskazuje na brak podstaw do stwierdzenia u dziecka skłonności do konfabulacji oraz aby wypowiadane treści były pod wpływem osób trzecich co w sposób oczywisty wskazuje chociażby na zasadność złożonego zawiadomienia przez pozwanego o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa przez P. P. (1) na szkodę małoletniej i wyłącza bezprawny charakter działań pozwanego w tym zakresie;
- w sposób nieuzasadniony odmówił uznania za wiarygodne zeznań pozwanych M. Ś. i M. B., podczas gdy ich zeznania w przedmiotowej sprawie są logiczne, spójne i zgodne z doświadczeniem życiowym i korespondują w pełnej rozciągłości z zeznaniami ze wszystkich toczących się postępowań w których zeznawali na długo przed wyleczeniem przez Powoda przedmiotowej sprawy;
- dokonał wybiórczej analizy zeznań świadków w osobach J. L., R. K., K. W., J. B., T. G., czyli osób nie związanych z rodzinami stron niniejszego postępowania, nie uwikłanych w konflikt rodzinny stron, które nie potwierdziły ani faktu rozpowszechniania przez pozwanego nieprawdziwych informacji o powodzie, czy godzenia w jego dobre imię (J. L.- sąsiadka stron), ani faktu by powód na skutek działań pozwanego wycofał się z życia towarzyskiego w szkole (zeznania K. W.), ani także by wymagał leczenia psychiatrycznego czy przyjmowania leków (zeznania T. G.), bowiem z zeznań świadków, opinii biegłych i doświadczenia życiowego wynika, że powód stresuje się m.in. chorobą matki i czynnikami życia codziennego a wynika to z cech jego charakteru i osobowości;
4. obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 23 KC poprzez niewłaściwe przyjęcie, że działanie Pozwanego M. Ś. w niniejszej sprawie miało charakter bezprawny, pomimo tego, że:
- Pozwany M. Ś. zobowiązany do złożenia zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Powoda:
- Pozwany M. Ś. miał społeczny obowiązek złożenia zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa wynikający z art. 304 § 1 KPK,
- Pozwany M. Ś. miał prawmy obowiązek złożenia zawiadomienia o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa wynikający z art. 95 § 1 KRIO w zw. z art. 95 § 3 KRIO;
- w zakresie złożonego zawiadomienia oraz dalszych zeznań składanych w toku postępowań sądowych Pozwany działał w oparciu i w zaufaniu do informacji uzyskanych od swojej siostry - Pozwanej M. B. co do tego, że dziecku Pozwanego M. Ś. dzieje się krzywda, co stanowi działanie w ochronie uzasadnionego interesu dziecka oraz w ochronie uzasadnionego interesu społecznego;
- w zakresie zeznań składanych w toku postępowania karnego Pozwany M. Ś. miał obowiązek złożyć zeznania w toku postępowania karnego stosownie do postanowień art. 177 § 1 KPK w zw. z art. 190 § 1 KPK pismo przygotowawcze ma charakter postępowania tajnego, co wynika m.in. z art. 156 § 1 KPK, a Powód nie uzyskał dostępu do akt postępowania przygotowawczego w sposób określony przez przepisy KPK, to jest na skutek wniosku złożonego na zasadzie art. 156 § 5 KPK, w związku z czym Powód nie mógł uzyskać dostępu do akt sprawy oraz powziąć informacji nt. przedmiotu postępowania w sposób zgodny z prawem, a zatem ujawnienie informacji stanowiących przedmiot postępowania karnego nie stanowi bezprawnego działania Pozwanego M. Ś.;
- postępowanie cywilne prowadzone z wyłączeniem jawności jest objęte tajemnicą postępowania, w związku z czym Powód nie mógł uzyskać informacji na temat przedmiotu tego postępowania w sposób zgodny z prawem, a zatem ujawnienie informacji stanowiących przedmiot postępowania karnego nie stanowi bezprawnego działania Pozwanego M. Ś..
W oparciu o tak postawione zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości w zakresie dotyczącym Pozwanego M. Ś. oraz skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania, o zmianę zaskarżonego wyroku w całości w zakresie dotyczącym Pozwanego M. Ś. oraz o oddalenie powództwa wniesionego w niniejszej sprawie w całości i zasądzenie na rzecz Pozwanego M. Ś. od Powiodą kosztów postępowania apelacyjnego oraz kosztów postępowania przed Sądem I Instancji.
Sąd Apelacyjny w Krakowie zważył, co następuje
Wniesione obie apelacje okazały się całkowicie bezzasadne i jako takie podlegały one oddaleniu. O powyższym orzeczono w stosunku do obojga pozwanych, odpowiednio w punkcie 1 i 2 części dyspozytywnej sentencji wyroku odwoławczego na zasadzie art. 385 k.p.c.
Po przeanalizowaniu podniesionych w obu apelacjach zarzutów, odnośnie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, Sąd Okręgowy w Kielcach, w oparciu o zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy, prawidłowo poczynił ustalenia faktyczne i na ich podstawie dokonał trafnej subsumcji, uznając dochodzone pozwem roszczenia za uzasadnione. Biorąc zatem pod uwagę wszystkie zarzuty skarżących, w ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, brak było podstaw faktycznych oraz prawnych zarówno, co do uchylenia zaskarżonego wyroku, jak i jego zmiany.
W pierwszej kolejności, odnieść się do zarzutu skarżącego pozwanego, o braku rozpoznania istoty sprawy przez Sąd Okręgowy w Kielcach, w jego ocenie, przemawiającej za uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazania w tym zakresie niniejszej sprawy do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny w Krakowie nie podziela przedmiotowego zarzutu. W orzecznictwie skuteczność zarzutu braku rozpoznania istoty sprawy uzasadniony jest w przypadku gdy sąd orzekający nie tylko, nie dokonał oceny faktycznej i prawnej na gruncie roszczeń strony inicjującej proces, ujętych w pozwie, przez pryzmat zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i wszystkich twierdzeń powoda, ale także w sytuacji, gdy sąd orzekający nie dokonał oceny, także faktycznej, jak i prawnej, we właściwym czasie podniesionych przez stronę przeciwną zarzutów, niweczących to roszczenie. W sprawie niniejszej, wbrew lakonicznym i lapidarnym twierdzeniom skarżącego w tym zakresie, kategorycznie należy stwierdzić, że takie okoliczności w niniejszej sprawie nie występują. Nie rodziło żadnych wątpliwości Sądu Apelacyjnego w Krakowie, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nakreślone zostały ramy faktyczne i prawne roszczeń powoda i wskazanie odpowiedzialności pozwanych w tym zakresie. Co więcej, Sąd a quo odniósł się do wszystkich zarzutów pozwanych.
Należy stwierdzić, że sąd pierwszej instancji uznał za uzasadnione dochodzone pozwem roszczenia powoda, o nakazanie i zapłatę, ponieważ pozwani rozpowszechnili o nim informację, że prezentował on małoletniej treści pornograficzne, czy dopuszczał się w stosunku do małoletniego innych czynności seksualnych, dokonując tego, nie tylko przed osobami trzecimi, ale także przed organami ściągania. O ile w odczuciu apelujących powyższe świadczyło, o realizacji znamion czynu zabronionego opisanego w art. 202 § 3 k.k. czy art. 200 § 1 k.k. to jednak wyniki postępowania dowodowego przeprowadzonego przed Sądem Okręgowym w Kielcach stanowczo potwierdziły, że powyższe czynione powodowi przez pozwanych zarzuty były oczywistą nieprawdą, o czym jednoznacznie świadczyły późniejsze zeznania małoletniej, następnie ocenione pod względem ich wiarygodności przez biegłych sądowych w sporządzonych przez nich opiniach. Z przedmiotowych zeznań małoletniej i całokształtu sprawy jednoznacznie wynikało, że pozwana istotnie dążyła wykorzystać przeciwko powodowi nagrania zeznania małoletniej córki pozwanego, na tle istniejącego z powodem konfliktu, przy czym pozwany wspólnie z nią, ferował te twierdzenia, dając temu wyraz, w składanych przez nich zawiadomieniach o jego popełnieniu i złożonymi przez nich w tym celu zeznaniach. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, powyższe późniejsze zeznania małoletniej wraz z ich oceną w sporządzonych opiniach biegłych sądowych, stanowiły ramy faktyczne i świadczyły o zasadzie naruszenia dóbr osobistych powoda. Tym samym, nie można się zgodzić z pozwanym, że Sąd Okręgowy w Kielcach nie rozpoznał tak nakreślonej istoty sprawy na gruncie roszczeń powoda i zarzutów podniesionych przez pozwanych w toku procesu.
Odnosząc się zaś do zarzutów sfery faktycznej, należy zwrócić uwagę na konstrukcję skutecznie podniesionego zarzutu opartego na naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c.
Przedmiotowy zarzut powinien nawiązywać do tak zwanego błędu dowolności (polegający na tym, że sąd orzekający dowolnie zamiast swobodnie ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy), bądź taki zarzut powinien dotyczyć tak zwanego błędu braku (nieustalenia określonego faktu mimo dopuszczenia i przeprowadzenia w tym zakresie dowodu).
Odnośnie błędu dowolności, różnica między dowolną a swobodną oceną dowodów sprowadza się do tego, że ta pierwsza, wykracza poza ramy zasad prawidłowego rozumowania lub doświadczenia życiowego i nie daje się z nimi pogodzić. Jednocześnie stawiając zarzut błędu dowolności nie można tracić z pola widzenia, że istotą sądzenia jest przede wszystkim ocena dowodów, mieszcząca się właśnie w granicach swobodnej oceny dowodów. Inaczej mówiąc, nie będzie zasługiwał na uwzględnienie zarzut dowolności oparty na naruszeniu art. 233 § 1 k.p.c., jeżeli ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dają się wysnuć odmienne wnioski, dające się pogodzić ze wskazanymi wyżej zasadami. Również nie będzie zasadny przedmiotowy zarzut polegający na ferowaniu własnego punktu widzenia w zakresie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Zarzuty obu stron apelujących naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. stanowią wyłącznie polemikę z uzasadnieniem zaskarżonego wyroku. Skarżący w zasadzie prezentują poszczególne dowody i wyciągają z nich wyłącznie korzystne dla siebie wnioski, przy czym sposób konstrukcji podniesionych przez nich zarzutów, bardziej przypomina wiwisekcję, niż skutecznie opisany wyżej zarzut dowolności. Na gruncie przedmiotowego zarzutu, przede wszystkim brakuje procesu myślowego, pozwalającego ustalić, w jaki sposób prezentowane przez apelujących wnioski, w miejsce dotychczasowych wniosków sądu okręgowego, na gruncie wyszczególnionych przez nich dowodów, mają istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia. Należy w tym miejscu podkreślić, że sąd ocenia dowody przez pryzmat wszystkich okoliczności faktycznych sprawy. Oczywiście, skarżący ogniskują swoją uwagę na nagranych zeznaniach małoletniej i na ich następczej ocenie w zakresie wiarygodności dokonanej przez biegłych sądowych w sporządzonych przez nich opiniach. Apelujący pomijają jednak pozostały materiał dowodowy i jak ferowane przez nich wnioski dają się pogodzić z tym materiałem, chociażby świadczący o tym, że powód nigdy nie zostawał sam na sam z małoletnią. Ponadto strony na odpowiednim etapie procesu, w odpowiedzi na pozew, miały możliwość zgłoszenia zarzutów w stosunku do tych opinii. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie przedmiotowe opinie, są logiczne i przekonujące, stanowiące wystarczającą wartość dowodową do wydania rozstrzygnięcia i uwzględnienia powództwa. To, że przy ustaleniach faktycznych wykorzystano prywatne opinie, które jednocześnie spełniają wymogi stawiane takim opiniom sporządzonych przez biegłych w procedurze, w szczególności w zakresie jej fachowości, spójności i stanowczości, to w takim razie, jej prywatny charakter, samo przez się, jeszcze nie wyklucza jej wykorzystania przy ustaleniach faktycznych w trakcie rozpoznania sprawy. Należy w tym miejscu podnieść, że wnioski z takich opinii muszą być rażąco sprzeczne z zasadami logiki i fachowości, a na to skarżący w apelacji nie zwrócili uwagi. W apelacji także nie podnieśli, aby wnieśli o przeprowadzenie takiego dowodu w toku procesu i czy taki wniosek był rozpoznany czy też nie, a jeśli tak, to czy w tym zakresie zgłosili odpowiednie zastrzeżenie do protokołu. Poza tym należy zwrócić uwagę, że kolejne zeznania małoletniego, oceniane przez biegłych, mając na względzie jego dobro, muszą w takim przypadku stanowić ostateczność, zaś sąd orzekający w tym zakresie, w ramach swoich kompetencji orzeczniczych obowiązany jest zarazem wyważyć te okoliczności z interesem stron postępowania, odpowiadając sobie w takim przypadku na pytania, czy ślad pamięciowy małoletniej, co do spornego zdarzenia, z uwagi na tak znaczący upływ czasu, wciąż jest obecny do odtworzenia, czy też nie i czy dotychczasowy materiał dowodowy, bez zasięgnięcia kolejnej opinii jest wystarczający aby przesądzić dochodzone pozwem roszczenie. Nie można zapominać, że sąd orzekający obowiązany jest wydać wyrok bez zbędnej zwłoki. Podjęte zatem przez sąd orzekający decyzje procesowe w tym zakresie uznać należy za mieszczące się w graniach kompetencji orzeczniczej i nie mające wymiaru rażącego naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, stąd sąd odwoławczy nie jest w takim przypadku uprawniony ingerować w niniejszej sprawie w tak dokonaną ocenę materiału dowodowego. Wszystkie poruszane przez skarżących okoliczności, stanowiły jedynie poboczne kwestie, nie mogące doprowadzić do zmiany oceny powyższych dowodów. W pozostałym zakresie, zarzuty skarżących, co do sfery faktycznej zaskarżonego wyroku, w zasadzie stanowiły zarzuty dotyczące błędu subsumcji, na gruncie oceny przesłanek podstawy prawnej dochodzonych pozwem roszczeń.
Kwalifikację podstawy prawnej przez Sąd Okręgowy w Kielcach na tle żądań powoda skarżący nie kwestionowali. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie ta podstawa prawna jest prawidłowa. Apelujący podważyli natomiast realizację swoim zachowaniem przesłanek naruszenia dóbr osobistych powoda. Mając na względzie treść obu apelacji, należy stwierdzić, że również i w tym zakresie w zasadzie te apelację stanowią polemikę z uzasadnieniem zaskarżonego orzeczenia. Całokształt sfery faktycznej ustalonej na skutek przeprowadzonego kompleksowego postępowania dowodowego jednoznacznie wskazał, że oboje pozwani rozpowszechniali wiedzę o powodzie, wśród innych osób, składając w tym także zawiadomienie do prokuratury, o rzekomym jego prezentowaniu małoletniej treści pornograficznych, czy dokonania w stosunku do małoletniej innych czynności seksualnych. Gdyby nie doszło do podważenia wiarygodności nagrania zeznań małoletniej, pod kątem zarzucanego powodowi czynu zabronionego, co zostało w toku procesu wykazane, zgodnie z art. 6 k.c. na skutek przeprowadzonego w niniejszej sprawie postępowania dowodowego, wtedy nie byłoby podstaw do uwzględnienia powództwa. Tym samym, prawidłowo uznano w tym zakresie bezprawność zachowania pozwanych, skonkretyzowane dobro osobiste powoda, w postaci jego czci i dobrego imienia, oraz związek przyczyno skutkowy pomiędzy tym zachowaniem pozwanych a naruszeniem powyższych dóbr. W sprawie niniejszej również nie wystąpiły okoliczności pozwalające uznanie ich za kontratyp wyłączający odpowiedzialność pozwanych. Należy podkreślić, że taki kontratyp musi mieć oparcie w faktach. W sprawie niniejszej, z uwagi na kompleksowe zeznania małoletniej brak było podstaw do usprawiedliwienia złożonego przez pozwanego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z art. 200 § 1 k.k. To, czy postępowania przygotowawcze toczące się w oparciu o zeznania pozwanych odnośnie czynionych powodowi przez nich zarzutów było niejawne, przez co powód nie miał możliwości aktywnego uczestnictwa w tych postępowaniach, jest irrelewantne dla wyłączenia bezprawności ich zachowania.
W ocenie Sądu Apelacyjnego w Krakowie, z tak nakreślonych ram faktycznych, także prawidłowo ustalono rozmiar krzywd powoda, mające odzwierciedlenie w zasądzonej na jego rzecz kwocie, która nie może być utożsamiania w tym konkretnym przypadku z nieuzasadnionym jego wzbogaceniem. Sąd Apelacyjny w Krakowie w całości podziela w tym zakresie argumentację Sądu Okręgowego w Kielcach, zarówno co do krzywdy, jak i wysokości zasądzonego świadczenia. Co więcej, w ocenie sądu odwoławczego, rozmiar krzywdy z zaistniałego zachowania pozwanych, w świetle jego młodego wieku, był znacznie wyższy, zdecydowanie uzasadniający większe świadczenie. Niemniej jednak trudno czynić zarzut Sądowi I instancji, że zasądził od pozwanych jedynie odpowiednie kwoty 10.000 zł i 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia, albowiem zgodnie z art. 321 k.p.c. Sąd ten nie mógł orzec ponad żądanie. Za rozmiarem krzywdy powoda przemawia bowiem przede wszystkim jego młody wiek, w czasie kiedy czyniono mu przez pozwanych sporne zarzuty i związane z tym późniejsze dla niego następstwa, szczegółowo omówione w toku niniejszego procesu.
W konsekwencji powyższego, stwierdzić należało, że zaskarżony wyrok w całości jest zgodny z prawem.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 3 i 4 części dyspozytywnej sentencji wyroku odwoławczego na zasadzie art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. uznając oboje skarżących za stronę przegrywającą, wobec oddalenia w całości wniesione przez nie apelacje. Powód w sprawie apelacyjnej poniósł koszt zawodowego pełnomocnika w osobie adwokata. Od pozwanych należało zatem zasądzić:
1) od M. Ś., na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 8 ust. 1 pkt 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie kwotę 540 zł, oraz na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt 4) powołanego rozporządzenia kwotę 1350 zł, co daje łączną kwotę 1890 zł,
2) od M. B., na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 8 ust. 1 pkt 2) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie w kwotę 540 zł, oraz na podstawie § 10 ust. 1 pkt 2) w zw. z § 2 pkt 4) powołanego rozporządzenia w kwotę 675 zł, co daje łączną kwotę 1215 zł.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Jerzy Bess
Data wytworzenia informacji: