Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1106/22 - wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-09-26

Sygn. akt I ACa 1106/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Boniecki

Protokolant: Iwona Mrazek

po rozpoznaniu w dniu 26 września 2024 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa J. S.

przeciwko S. B.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 5 maja 2022 r. sygn. akt I C 2564/20

1.  oddala apelację;

2.  odstępuje od obciążania powoda kosztami zastępstwa procesowego

w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 1106/22

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 26 września 2024 r.

Wyrokiem z 5 maja 2022 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo J. S., który domagał się zobowiązania pozwanej S. B. do złożenia oświadczenia woli w formie aktu notarialnego o zwrotnym przeniesieniu na powoda szczegółowo opisanego spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego, a to
w związku z odwołaniem darowizny z uwagi na rażącą niewdzięczność obdarowanej, oraz orzekł o kosztach procesu.

Sąd pierwszej instancji poczynił ustalenia faktyczne zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z których wynika, że:

- 8 czerwca 2020 r. powód darował córce (pozwanej) nieruchomość;

- 28 sierpnia 2020 r. powód złożył oświadczenie o odwołaniu darowizny;

- 30 sierpnia 2020 r. pozwana odmówiła pisemnie zwrotu nieruchomości;

- powód urodził się w (...) r.;

- od dawna mieszka sam w mieszkaniu będącym przedmiotem darowizny;

- w przeszłości powód samodzielnie rozporządzał majątkiem w sposób, który jego córka uznawała za ryzykowny – były to różnego rodzaju darowizny i pożyczki na rzecz osób trzecich;

- powód na co dzień co do zasady dawał sobie radę sam, jednak w ostatnim czasie pozwana dostrzega konieczność pomocy powodowi w zakresie załatwiania codziennych spraw, a także zagrożenie, że powód może dokonać czynności prawnych sprzecznych ze swoim interesem.

- w przeszłości pozwany zostawił matkę pozwanej oraz pozwaną ale alimenty na córkę zawsze płacił, a także dokonywał sporadycznych darowizn – prezentów;

- pozwana utrzymuje normalne – w realiach przeszłego życia stron – kontakty z ojcem; odwiedzała zawsze ojca i starała się interesować jego losem, pomimo że sama ma na utrzymaniu córkę oraz dom w W.; w przeszłości miały miejsce sytuacje, że pozwana kupowała coś pozwanemu do domu, przy czym miały też miejsce sytuacje, gdy nie wykonywała jakichś prac, które pozwany uznawał za istotne, np. ściąganie i upranie firanek
u niego w domu; nie spędzała z powodem świąt, bo ten zaangażował się w życie nieznanej pozwanej wspólnoty religijnej, która miała inne święta;

- powód cierpi na rozmaite schorzenia związane z wiekiem; sam dba o swoje zdrowie w zakresie leków i wizyt lekarskich;

- powód liczył, że po darowiźnie zostanie zabrany przez córkę do domu w W., przy czym pozwana przeczy by było to przedmiotem ich ustaleń; oczekiwał też znalezienia przez pozwaną miejsca w sanatorium, ale na propozycję pobytu w domu starców zareagował złością i nie zgodził się na żadną wyprowadzkę ani nawet na oglądnięcie miejsca; oczekiwał, że pozwana zabierze go na wycieczkę do C., jednak było to dla pozwanej trudne do zorganizowania;

- miała miejsce sytuacja, że powód dał konkubentowi pozwanej środki pieniężne, które w części miały być przeznaczone na spłatę zobowiązań powoda; konkubent przekazał te środki pozwanej, która zawarła ugodę z wierzycielem, ale ta ugoda okazała się niezadowalająca dla powoda, który ocenił, że został oszukany i okradziony;

- stosunki stron po dokonaniu darowizny nie zmieniły się drastycznie; przed odwołaniem darowizny powód jednak nie wpuszczał pozwanej do domu, a także unikał z nią kontaktu; gdy pozwana odmówiła zwrotu nieruchomości, powód praktycznie całkiem zerwał
z nią kontakt; mimo tego pozwana próbowała odwiedzać powoda;

- pozwana ostatnio zostawiła pod drzwiami powoda zakupy, które zostały wyrzucone do zsypu; powód uznał, że może dojść do próby otrucia go przez pozwaną;

- miała miejsce sytuacja, że powód zmienił numer telefonu, ponieważ poprzedni telefon był wyłączany; na poprzedni numer telefonu kontaktowała się z powodem pozwana;

- pozwana uiszcza należności za mieszkanie powoda oraz nie wykonała jakichkolwiek kroków, które by zmierzały do eksmisji powoda; pozwana deklaruje, że absolutnie nie zamierza powoda wyrzucać z mieszkania.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał powództwo za bezzasadne w świetle art. 898 §1 k.c., albowiem nie uznał żadnego z zachowań pozwanej podjętych po dokonaniu darowizny, a przed jej odwołaniem (około 2 miesiące) za przejaw rażącej niewdzięczności.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości apelacją powód, wnosząc o jego uchylenie
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

Apelujący zarzucił: 1) pominięcie przy orzekaniu nieważności aktu notarialnego obejmującego czynność darowizny; 2) nieuwzględnienie faktów wyłudzenia przez pozwaną
i jej konkubenta wszystkich oszczędności w dwa dni po dokonaniu darowizny oraz próby usunięcia powoda wbrew jego woli z mieszkania do domu starców. Skarżący powołał się również na wadliwe procedowanie przez Sąd pierwszej instancji, a także bezprawne usuwanie dokumentów z akt sądowych.

Pozwana wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji prawidłowo, w zakresie zaprezentowanym wyżej,
z poszanowaniem reguł wyrażonych w przepisie art. 233 §1 k.p.c. ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny.

Na wstępie zauważyć należy, że apelacja w zakresie, w jakim kwestionuje ustalenia faktyczne przyjęte przez Sąd pierwszej instancji za podstawę orzekania, nie spełnia wymogów określonych w art. 368 §1 1 k.p.c.

Jakkolwiek apelujący nie powołuje się na uchybienie art. 233 §1 k.p.c., to treść wywiedzionego przez niego środka odwoławczego wskazuje, że kwestionuje on ocenę dowodów dokonaną przez Sąd Okręgowy. Naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, przewidzianej ww. przepisem, nie może polegać na przedstawieniu przez stronę alternatywnego stanu faktycznego, a tylko na podważeniu przesłanek tej oceny z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. Zarzut przekroczenia swobodnej oceny dowodów, skutkującej błędnymi ustaleniami faktycznymi może być skuteczny tylko wtedy, gdy skarżący wykażą przekroczenie swobody sędziowskiej w zakresie któregoś z powyżej wymienionych kryteriów. Sąd na podstawie art. 233 §1 k.p.c. przykładowo z dwóch przeciwstawnych źródeł wiedzy o zdarzeniach faktycznych ma prawo oprzeć swoje stanowisko, wybierając to, które uzna za bardziej wiarygodne. Jeżeli w danej sprawie istnieją dwie grupy przeciwstawnych dowodów, wiadomo, że ustalenia faktyczne z konieczności muszą pozostawać w sprzeczności z jedną z nich. Wówczas sąd orzekający według swobodnej oceny dowodów ma prawo eliminacji określonych dowodów, przyjmując, że według jego oceny pozbawione są one wiarygodności. W takiej sytuacji nie narusza art. 233 §1 k.p.c. (por. K. Piasecki (red.), Kodeks postępowania cywilnego. Tom I. Komentarz. Art. 1–366, Wyd. 7. Warszawa 2016). Stanowisko to jest powszechnie akceptowane także w orzecznictwie Sądu Najwyższego, który w jednym z orzeczeń stwierdził, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 §1 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne. Tylko w przypadku wykazania, że brak jest powiązania, w świetle kryteriów wyżej wzmiankowanych, przyjętych wniosków z zebranym materiałem dowodowym, możliwe jest skuteczne podważenie oceny dowodów dokonanej przez sąd; nie jest tu wystarczająca sama polemika naprowadzająca wnioski odmienne, lecz wymagane jest wskazanie, w czym wyraża się brak logiki lub uchybienie regułom doświadczenia życiowego w przyjęciu wniosków kwestionowanych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2005 r., II PK 34/05).

Apelujący nie dostarczył argumentów wystarczających dla uznania, że ocena dowodów dokonana przez Sąd Okręgowy jest nieprawidłowa, tzn. narusza zasady logiki czy doświadczenia życiowego. Zauważyć wypada, że materiał dowodowy w rozpoznawanej sprawie zasadniczo ograniczał się do zeznań stron, które siłą rzeczy w najistotniejszych kwestiach pozostawały z sobą w sprzeczności. Argumentacja powoda nie została wsparta żadnymi innymi dowodami, a to na nim, zgodnie z regułą wyrażoną w art. 6 k.c., spoczywał ciężar udowodnienia okoliczności świadczących o zasadności roszczenia. Dowodów takich nie stanowią bynajmniej dokumenty przedłożone na rozprawie apelacyjnej, które świadczą jedynie o kierowaniu pism do organów ścigania. Powodowi nie udało się także wykazać, aby rzekome uchybienia w procedowaniu miały jakikolwiek wpływ na rozstrzygnięcie sprawy. Dodać w tym miejscu także należy, że kwestia nieważności aktu notarialnego, a ściśle rzecz ujmując, nieważności czynności prawnej objętej tym aktem, nie miała znaczenia dla rozstrzygnięcia w tym sensie, że nawet wykazanie tej okoliczności nie doprowadziłoby do zmiany wyniku sprawy. O ile bowiem okazałoby się, że umowa darowizny jest nieważna, nie spowodowałaby ona skutku w postaci przejścia własności na pozwaną, a co za tym idzie odwoływanie darowizny i żądanie zwrotnego przeniesienia własności nieruchomości byłyby bezprzedmiotowe. Zauważyć przy tym trzeba, że skarżący nie sprostał ciężarowi udowodnienia, aby zamiarem obdarowanej przy dokonywaniu darowizny było wprowadzenie go w błąd.

Wobec fiaska podważenia ustaleń faktycznych przyjętych za podstawę wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji, nie było przesłanek do stwierdzenia naruszenia przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 898 §1 k.c. Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia rażącej niewdzięczności ani nie określa kryteriów, jakie należy brać pod uwagę przy ocenie zachowań obdarowanego. Nie jest możliwe formułowanie generalnych elementów znaczenia tego pojęcia z uwagi na zróżnicowane sytuacje życiowe. O istnieniu lub nieistnieniu podstaw do odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności decydują w każdym przypadku konkretne okoliczności, rozważane na tle zwyczajów panujących w określonych środowiskach społecznych, które nie wykraczają poza wypadki życiowych konfliktów. Każdy przypadek powinien być rozważony indywidualnie. Znamion rażącej niewdzięczności nie wyczerpują z reguły czyny nieumyślne obdarowanego, drobne czyny nawet umyślne, ale niewykraczające, w określonych środowiskach poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne, jak też wywołane zachowaniem się, czy działaniem darczyńcy. Nie jest również obojętna przyczyna niewdzięczności, bo umożliwia dokonanie osądu, czy i na ile zachowanie obdarowanego może być uznane za nieusprawiedliwione (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2016 r., I CSK 209/15). Przewidziana art. 898 § 1 k.c. przesłanka niewdzięczności w stopniu rażącym ma kwalifikowany charakter, odnoszący się do zachowań, które oceniając rozsądnie, przy uwzględnieniu miernika obiektywnego i subiektywnego, muszą być uznane za wysoce niewłaściwe i krzywdzące darczyńcę. Jako kryterium pomocne w ocenie zachowania obdarowanego wskazuje się dobre obyczaje w konkretnym środowisku oraz zwyczajowe relacje między obdarowanym a darczyńcą. Nie jest wystarczające, aby zachowanie obdarowanego było naganne, niewłaściwe w stopniu przeciętnym. Zachowanie to musi charakteryzować się nasileniem złej woli, uporczywości. Musi ono zmierzać do wyrządzenia przykrości i krzywdy. Jest to jedynie takie zachowanie, którego nie da się pogodzić z normami społecznymi. W praktyce przesłankę rażącej niewdzięczności uznaje się za spełnioną tylko w przypadkach szczególnych: zwłaszcza przestępstw obdarowanego przeciwko darczyńcy lub osobom dlań bliskim albo rażącego zaniedbywania obowiązków rodzinnych. Nie ma natomiast zastosowania w razie niezgodnych z wolą darczyńcy działań obdarowanego, będących wyrazem zagwarantowanej mu przez prawo autonomii. Zachowanie może być uznane za wyczerpujące znamiona rażącej niewdzięczności, jeżeli będzie świadomym, rozmyślnym naruszeniem podstawowych obowiązków, kwalifikację taką uzasadnia również wyrządzenie krzywdy czy przykrości, postępowanie w sposób niezamierzony, w uniesieniu czy rozdrażnieniu. Nie uzasadnia odwołania darowizny dopuszczenie się przez obdarowanego takich czynów, które w danych okolicznościach czy warunkach nie wykraczały poza zwykłe przypadki życiowych konfliktów. Nie ma przy tym ogólnej reguły pozwalającej na uznanie zachowania obdarowanego wobec darczyńcy za rażącą niewdzięczność uzasadniającą odwołanie darowizny (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 16 stycznia 2020 r., I ACa 1203/18).

W rozpoznawanej sprawie powodowi nie udało się wykazać faktu wyłudzenia od niego pieniędzy przez pozwaną lub jej konkubenta. Nieudowodnione pozostały także twierdzenia o zamiarze usunięcia darczyńcy z zajmowanego lokalu. Próba zorganizowania opieki instytucjonalnej, zważywszy na podkreślany przez samego powoda wiek i stan zdrowia, nie może być uznana sama w sobie za przejaw niewdzięczności, szczególnie, że ostatecznie wola skarżącego w tym zakresie została uszanowana. Nie można też mówić o permanentnym i nacechowanym złą wolą zaniedbywaniu opieki nad darczyńcą, zważywszy zarówno na czas, jaki upłynął od daty darowizny, jak i postawę samego powoda.

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, które po stronie pozwanej ograniczyły się do wynagrodzenia adwokata przyjęto art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. Badana sprawa ma niewątpliwie charakter ocenny, a analiza treści apelacji prowadzi do wniosku, że w dalszym ciągu powód pozostaje w błędnym przekonaniu o niewdzięczności córki i że dowody, które zaoferował przed Sądem Okręgowym mogą zostać zinterpretowane
w inny, korzystny dla skarżącego sposób.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Boniecki
Data wytworzenia informacji: