Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1448/24 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-12-18

Sygn. akt I ACa 1448/24

POSTANOWIENIE

Kraków dnia 18 grudnia 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny, w składzie następującym:

Przewodniczący: SSA Wojciech Żukowski (spraw.)

Sędziowie: SSA Regina Kurek

SSA Paweł Czepiel

po rozpoznaniu w dniu 18 grudnia 2024 r. na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa S. Ś.

przeciwko Bank (...) S.A. w W.

o ustalenie i o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z 30 listopada 2023 r. sygn. akt I C 4312/23

postanawia: przedstawić Sądowi Najwyższemu następujące zagadnienie prawne budzące wątpliwości: „Czy rozpoznanie sprawy przez sąd I instancji na posiedzeniu niejawnym z naruszeniem art. 148[1] § 3 k.p.c. przesądza o pozbawieniu strony możliwości obrony praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. bez potrzeby dalszego badania czy uchybienie to miało rzeczywisty wpływ na możność działania strony oraz badania czy pomimo takiego naruszenia prawa procesowego strona mogła podejmować czynności w celu obrony swoich praw? ”.

Sygn. akt I ACa 1448/24

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 27 września 2023 r. powód wniósł o rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym (k. 4/2) oraz wniósł o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron (k. 5/1). Na wezwanie zarządzeniem z dnia 5 października 2023 r. powód złożył pismo z dnia 13 listopada 2023 r., w którym uzupełnił twierdzenia co do okoliczności faktycznych sprawy.

Strona pozwana w odpowiedzi na pozew zawnioskowała o przesłuchanie świadka M. W. (k. 98/2) oraz zawnioskowała o przeprowadzenie rozprawy na podstawie art. 148[1] § 3 k.p.c. (k. 99/1).

Na posiedzeniu niejawnym w dniu 30 listopada 2023 r. (k. 235) Sąd Okręgowy pominął dowody z opinii biegłych, zeznań świadków i przesłuchania powoda w charakterze strony oraz wydał wyrok (k. 236).

W apelacji od tego wyroku, obok szeregu innych zarzutów naruszenia prawa procesowego oraz zarzutów naruszenia prawa materialnego, strona pozwana podniosła zarzut nieważności postępowania z przyczyny przewidzianej w art. 379 pkt 5 k.p.c. z powodu naruszenia art. 148[1] § 1 i § 3 k.p.c. poprzez rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym pomimo złożenia przez pozwaną w pierwszym piśmie procesowym wniosku o przeprowadzenie rozprawy.

W odpowiedzi na apelację powód oświadczył, że nie doszło do naruszenia art. 148[1] k.p.c.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Rozpoznając apelację strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 30 listopada 2023 r. Sąd Apelacyjny, w związku z podniesionym zarzutem nieważności postępowania przed Sądem I instancji, powziął następujące wątpliwości. Zgodnie z art. 379 pkt 5 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi jeżeli strona została pozbawiona możności obrony swych praw. Dokonując wykładni art. 379 pkt 5 k.p.c. Sąd Najwyższy w szeregu orzeczeń zaprezentował stanowisko, że o pozbawieniu możności obrony praw przesądza łączne wystąpienie trzech okoliczności: naruszenie przez sąd przepisów procesowych będących źródłem uprawnień strony, wpływ tego uchybienia na wyłączenie możliwości jej działania w postępowaniu oraz niemożność obrony praw do zakończenia postępowania (postanowienia SN z dnia 2 lipca 2024 r. III CZ 379/23, z dnia 5 czerwca 2024 r. II PZ 13/23, z dnia 29 maja 2024 r. II CSKP 1775/22, z dnia 21 lutego 2024 r. III CZ 262/23, z dnia 15 lutego 2024 r. I CSK 3933/23, z dnia 7 lutego 2024 r. II USK 42/23, z dnia 2 lutego 2024 r. III CZ 477/22, z dnia 10 sierpnia 2023 r. I CSK 2814/22, z dnia 28 czerwca 2023 r. I PSK 77/22, z dnia 24 maja 2023 r. II USK 231/22, z dnia 15 marca 2023 r. III CZ 256/22, z dnia 8 marca 2023 r. I CSK 6790/22, z dnia 8 marca 2023 r. I CSK 6831/22, z dnia 22 lutego 2023 r. I USK 57/22, z dnia 15 lutego 2023 r. II USK 100/22, z dnia 8 lutego 2023 r. I USK 175/22, z dnia 10 stycznia 2023 r. I CSK 3113/22, z dnia 14 grudnia 2022 r. III PSK 258/21, z dnia 19 października 2022 r. III UZ 17/22, z dnia 20 września 2022 r. III CZ 282/22, z dnia 14 września 2022 r. III USK 539/21, z dnia 6 września 2022 r. III CZ 249/22, z dnia 23 sierpnia 2022 r. I CSK 2917/22, z dnia 19 sierpnia 2022 r. I CSK 1775/22, z dnia 11 sierpnia 2022 r. I CSK 2318/22, z dnia 22 czerwca 2022 r. III USK 460/21, z dnia 22 czerwca 2022 r. III PSK 191/21, z dnia 26 stycznia 2022 r. I CSK 1/22, z dnia 26 stycznia 2022 r. II USK 132/21, z dnia 26 stycznia 2022 r. IV CSK 427/20, z dnia 28 maja 2021 r. III CSK 84/21, z dnia 20 maja 2021 r. II CSK 132/21, z dnia 20 maja 2021 r. I USK 159/21, z dnia 14 maja 2021 r. V CZ 28/21, z dnia 14 maja 2021 r. II CZ 57/20, z dnia 11 grudnia 2020 r. V CZ 70/20, z dnia 18 listopada 2020 r. I UK 477/19, z dnia 23 października 2020 r. V CSK 147/20, z dnia 20 października 2020 r. II CSK 163/20, z dnia 20 października 2020 r. II PZ 11/20, z dnia 23 czerwca 2020 r. III UK 155/19, z dnia 23 czerwca 2020 r. III UK 155/19, z dnia 23 czerwca 2020 r. I PK 24/18, z dnia 10 stycznia 2019 r. II CSK 337/18, z dnia 4 października 2018 r. I CSK 256/18, z dnia 26 kwietnia 2018 r. IV CSK 590/17, z dnia 25 kwietnia 2018 r. V CSK 602/17, oraz wyroki SN z dnia 20 grudnia 2023 r. II CSKP 2198/22, z dnia 2 lutego 2022 r. II CSKP 535/22, z dnia 6 kwietnia 2022 r. I PSKP 19/21, z dnia 27 października 2022 r. III USKP 158/21, z dnia 19 lutego 2021 r. III CSKP 31/21, z dnia 20 lutego 2020 r. I PK 249/18, z dnia 8 stycznia 2020 r. II UK 199/18, z dnia 1 marca 2017 r. IV CSK 350/16, z dnia 7 lipca 2016 r. I PK 39/16, z dnia 19 lipca 2012 r. II UK 336/11). Wskazuje się przy tym w orzecznictwie Sądu Najwyższego, że ocena czy doszło do nieważności postępowania, o której mowa w art. 379 pkt 5 k.p.c. powinna być dokonywana w kontekście konkretnych okoliczności sprawy (wyroki SN z dnia 26 marca 2024 r. III USKP 6/23, z dnia 27 października 2022 r. III USKP 158/21, z dnia 1 marca 2017 r. IV CSK 350/16, oraz postanowienia SN z dnia 12 czerwca 2024 r. I USK 106/24, z dnia 5 czerwca 2024 r. II PZ 13/23, z dnia 23 maja 2024 r. I CSK 1763/23, z dnia 21 lutego 2024 r. III CZ 262/23, z dnia 7 lutego 2024 r. II USK 42/23, z dnia 24 maja 2023 r. II USK 231/22, z dnia 14 grudnia 2022 r. III PSK 258/21, z dnia 17 listopada 2022 r. III USK 59/22, z dnia 20 maja 2021 r. II CSK 132/21, z dnia 14 maja 2021 r. V CZ 28/21, z dnia 16 grudnia 2020 r. V CSK 394/20, z dnia 16 grudnia 2020 r. IV CSK 516/20, z dnia 18 listopada 2020 r. I UK 477/19, z dnia 18 listopada 2020 r. V CSK 46/20, z dnia 26 września 2019 r. I CZ 73/19, z dnia 26 września 2019 r. V CSK 94/19, z dnia 12 grudnia 2018 r. I PK 6/18, z dnia 8 listopada 2018 r. II CZ 48/18, z dnia 4 października 2018 r. I CSK 256/18, z dnia 26 kwietnia 2018 r. IV CSK 590/17, z dnia 25 kwietnia 2018 r. V CSK 602/17).

W szeregu orzeczeń Sąd Najwyższy zaprezentował jednak stanowisko, zgodnie z którym wydanie wyroku przez sąd pierwszej instancji na posiedzeniu niejawnym, zamiast na rozprawie, w braku spełnienia ku temu ustawowych przesłanek, skutkuje pozbawieniem strony możliwości obrony praw, a w konsekwencji powoduje nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. (postanowienia SN z dnia 13 maja 2024 r. III CZ 234/23, z dnia 22 lutego 2024 r. III CZ 20/24, z dnia 22 lutego 2024 r. III CZ 37/23, z dnia 14 marca 2023 r. II UZ 69/22, z dnia 28 lutego 2023 r. III CZ 316/22, z dnia 30 września 2020 r. I CZ 26/20, z dnia 13 listopada 2018 r. III PZ 9/18 oraz wyroki SN z dnia 10 lipca 1974 r. II CR 331/74 i z dnia 24 kwietnia 1967 r. II CR 412/66). Tak sformułowany pogląd zdaje się opierać na założeniu, że bezpodstawne (w szczególności naruszające uregulowanie z art. 148[1] § 3 k.p.c.) rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym i wydanie na takim posiedzeniu wyroku stanowi naruszenie przepisów proceduralnych odnoszących się do możliwości obrony przez strony ich praw o tak fundamentalnym charakterze, że naruszenie tych przepisów ocenić należy jako równoznaczne z pozbawieniem strony możliwości obrony swych praw bez potrzeby dokonywania dalszej analizy czy w realiach konkretnej sprawy uchybienie to miało rzeczywisty wpływ na możność działania strony ani badania czy pomimo takiego naruszenia prawa procesowego strona mogła podejmować czynności w celu obrony swoich praw.

Pojawiają się również orzeczenia Sądu Najwyższego, w których zagadnienie skutków prawnych bezpodstawnego wydania wyroku przez Sąd I instancji na posiedzeniu niejawnym rozstrzygane jest w sposób mniej kategoryczny i w nawiązaniu do wskazywanego wcześniej poglądu, zgodnie z którym dla stwierdzenia nieważności postępowania z powodu pozbawienia możliwości obrony potrzebne jest – poza stwierdzeniem naruszenia przepisów proceduralnych – stwierdzenie, wpływu tego uchybienia na wyłączenie możliwości działania strony w postępowaniu oraz stwierdzenie, że niemożność obrony praw trwała do zakończenia postępowania (postanowienia SN z dnia 15 marca 2023 r. III CZ 256/22 i z 18 kwietnia 2024 r. III CZ 51/24).

W realiach rozpoznawanej sprawy Sąd Apelacyjny ocenia, że wydanie przez Sąd Okręgowy wyroku na posiedzeniu niejawnym nastąpiło z naruszeniem art. 148[1] k.p.c. Zawarte w odpowiedzi na pozew oświadczenie strony pozwanej, iż wnosi o „przeprowadzenie rozprawy na podstawie art. 148[1] § 3 k.p.c.” stanowiło skuteczne oświadczenie przewidziane w art. 148[1] § 3 k.p.c. Wyrażona w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (k. 262), a nawiązująca do literalnego brzmienia art. 148[1] § 3 k.p.c., ocena Sądu I instancji, iż żadna ze stron nie zgłosiła skutecznego wniosku o jej wysłuchanie na rozprawie, jest nietrafna. Samo literalne brzmienie wniosku zawartego w odpowiedzi na pozew, w którym wprost powołano się na art. 148[1] § 3 k.p.c., stanowi wystarczające ujawnienie woli strony aby w sprawie została przeprowadzona rozprawa. Treść art. 148[1] § 3 k.p.c. nie daje podstaw do wymagania aby oświadczenie stanowiło literalne powtórzenie sformułowań zawartych w tym przepisie. Nie daje również podstaw do dopatrywania się dalszych, wyraźnie w treści tego przepisu niewysłowionych wymogów skuteczności oświadczenia strony, np. wskazania konkretnej osoby, która ma zostać na rozprawie wysłuchana. W konsekwencji, wobec złożenia w odpowiedzi na pozew skutecznego wniosku o przeprowadzenie rozprawy, obowiązkiem Sądu I instancji było rozpoznanie sprawy i wydanie wyroku na rozprawie. Pomimo tego rozprawy przed tym Sądem nie przeprowadzono, a wyrok został wydany na posiedzeniu niejawnym.

Powstaje w tym stanie rzeczy zagadnienie, czy taki sposób procedowania przez Sąd I instancji skutkował nieważnością postępowania, którą Sąd Apelacyjny ma obowiązek uwzględnić z urzędu, a która jest również przedmiotem wyraźnego zarzutu podniesionego w apelacji. Jeżeli zaakceptuje się stanowisko zaprezentowane orzeczeniach Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2024 r. III CZ 234/23, z dnia 22 lutego 2024 r. III CZ 20/24, z dnia 22 lutego 2024 r. III CZ 37/23, z dnia 14 marca 2023 r. II UZ 69/22, z dnia 28 lutego 2023 r. III CZ 316/22, z dnia 30 września 2020 r. I CZ 26/20, z dnia 13 listopada 2018 r. III PZ 9/18, z dnia 10 lipca 1974 r. II CR 331/74 i z dnia 24 kwietnia 1967 r. II CR 412/66, to skoro wydanie wyroku na posiedzeniu niejawnym nastąpiło z naruszeniem art. 148[1] § 3 k.p.c., w sprawie doszło do pozbawienia stron możliwości obrony ich praw. Konsekwencją tego stanu rzeczy powinno być uchylenie zaskarżonego wyroku, zniesienie postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania. Gdyby jednak stanąć na stanowisku, że dla stwierdzenia nieważności postępowania przewidzianej w art. 379 pkt 5 k.p.c., poza stwierdzeniem naruszenia przepisów procesowych stanowiących podstawę określonych uprawnień stron, konieczne jest również stwierdzenie wpływu tego uchybienia na wyłączenie możliwości jej działania w postępowaniu oraz stwierdzenie niemożności obrony praw do zakończenia postępowania, to w realiach niniejszej sprawy kwestia ta nie przedstawia się w sposób tak jednoznaczny. Zważyć bowiem należy, że strony miały możliwość zaprezentowania swojego stanowiska w pismach procesowych i z możliwości tej w szerokim zakresie skorzystały, prezentując nie tylko twierdzenia co do faktów, ale również bardzo rozległe wywody prawne z szerokim powołaniem poglądów prezentowanych w orzecznictwie (pozew liczy 34 strony tekstu, odpowiedź na pozew liczy 73 strony tekstu, do obu pism został dołączony rozległy materiał w postaci kserokopii dokumentów). Ponadto przebieg postępowania nie ujawnia aby nieprzedstawienie przez strony stanowisk procesowych na rozprawie przed Sądem I instancji faktycznie ograniczyło którąkolwiek z nich w możliwości przedstawienia i uargumentowania swojego stanowiska. Wręcz przeciwnie, w realiach niniejszej sprawy można nawet wyrazić wątpliwość czy z uwagi na rozległość wywodów prawnych zawartych w pismach stron zaprezentowanie ich ustnie na rozprawie byłoby w praktyce wykonalne. Ustne wywody na rozprawie o rozmiarach i w stopniu szczegółowości porównywalnych do treści pism procesowych złożonych w sprawie, jawią się bowiem jako niewspółmierne do ludzkich możliwości racjonalnej percepcji słowa mówionego. W konsekwencji jako uzasadniona jawi się teza, że tylko pisemna forma zaprezentowania stanowisk stron w niniejszej sprawie (jak zresztą – na co wskazuje doświadczenie – w ogromnej większości spraw dotyczących roszczeń związanych z kwestią ważności umów kredytów denominowanych lub indeksowanych kursem franka szwajcarskiego) tworzy warunki dla zapoznania się z nimi przez skład orzekający i inne osoby uczestniczące w postępowaniu. Nie ujawniło się w sprawie nic co by wskazywało na to, że ustne przedstawienie i uargumentowanie stanowisk stron na rozprawie w jakikolwiek pozytywny sposób wypłynęłoby na sytuację procesową którejkolwiek ze stron. Podkreślić również należy, że wskutek nieprzeprowadzenia rozprawy nie doszło do jakiegokolwiek zróżnicowania sytuacji procesowej stron. Obie strony miały taką samą możliwość zaprezentowania i uargumentowania swojego stanowiska, a dodatkowo Sąd I instancji zarządzeniem z dnia 5 października 2023 r. (k. 88) wprost wzywał obie strony do wyjaśnienia konkretnych okoliczności, które ocenił jako istotne dla sprawy. Nie można również twierdzić, że postępowanie nie było jawne dla stron skoro strony wiedziały, że postępowanie się toczy oraz miały doręczane pisma procesowe i orzeczenia zapadłe w sprawie. Nie bez znaczenia ma również okoliczność, że w apelacji nie wskazano konkretnych czynności zmierzających do obrony praw apelującej, których nie mogła podjąć wskutek nieprzeprowadzenia rozprawy. Trudno bowiem uznać za wystarczające ogólnikowe stwierdzenie (pkt 6 uzasadnienia apelacji), że decyzje procesowe Sądu I instancji doprowadziły do pozbawienia strony prawa do uczestniczenia w rozprawie, a tym samym powoływania w toku kontradyktoryjnej rozprawy twierdzeń i składania wniosków na ich poparcie, a także odniesienia na w toku rozprawy do wniosków i twierdzeń strony przeciwnej. Apelująca nie wskazała konkretnych twierdzeń lub wniosków, których nie zawarła w odpowiedzi na pozew, a których wskutek nieprzeprowadzenia rozprawy nie mogła zgłosić w postępowaniu przed Sądem I instancji. Z kolei powoływanie się przy uzasadnianiu apelacyjnego zarzutu nieważności postępowania na niezasadność oddalenia wniosków o opinię biegłego i przesłuchanie stron i świadka (pkt 7-10 uzasadnienia apelacji) ocenić należy jako nietrafne. Sąd I instancji wprawdzie wnioski te rzeczywiście oddalił, jednak niezasadne oddalenie wniosków dowodowych nie stanowi o nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możliwości obrony (por. postanowienie SN z dnia 30 sierpnia 2022 r. I CSK 2935/22, postanowienie SN z dnia 16 grudnia 2020 r. IV CSK 516/20, postanowienie SN z dnia 5 października 2018 r. V CSK 177/18, postanowienie SN z dnia 24 kwietnia 1967 r. II CR 412/66), a mogłoby stanowić podstawę do uchylenia wyroku tylko o tyle, o ile byłyby to wszystkie dowody jakie należało w sprawie przeprowadzić, względnie o ile ich nieprzeprowadzenie doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy (por. art. 386 § 4 k.p.c.). Treść zarzutów apelacyjnych odnoszących się do oddalenia wniosków dowodowych nie wskazuje na to aby na ewentualnej rozprawie strona powodowa miała podnieść argumentację na poparcie tych wniosków istotnie odmienną od argumentacji powołanej już w odpowiedzi na pozew.

Powyższe prowadzi do wniosku, że nie można wykluczyć, że pomimo rozpoznania sprawy i wyrokowania na posiedzeniu niejawnym z naruszeniem przepisów postępowania, okoliczności konkretnej sprawy nie będą stanowiły dostatecznej podstawy dla dokonania oceny że skutkiem tego naruszenia było faktyczne pozbawienie którejkolwiek ze stron możliwości zaprezentowania i uargumentowania swojego stanowiska procesowego czy odniesienia się do twierdzeń strony przeciwnej. Tym samym nie zostałaby spełniona druga wskazywana w cytowanym na wstępie orzecznictwie konieczna przesłanka stwierdzenia nieważności postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c.

Nie powinno wprawdzie budzić żadnych wątpliwości, że optymalne warunki dla rozpoznania sprawy cywilnej tworzy jawna i ustna rozprawa. Rozpoznanie sprawy na takiej rozprawie pozwala w najwyższym stopniu na realizację zasad jawności postępowania (zarówno dla stron, jak i dla publiczności), ustności i bezpośredniości. Można wręcz pokusić się o postawienie tezy, że rozpoznanie i wyrokowanie na rozprawie stanowi modelowo cechę konstytutywną rzetelnego rozpoznawania przez sądy spraw cywilnych. Odstępstwa od zasady rozpoznania sprawy na rozprawie (aczkolwiek w ostatnich latach coraz liczniejsze) stanowiłyby jedynie wyjątki, które jednak samej zasady naruszać nie powinny. Patrząc z takiej perspektywy na uregulowania proceduralne, jako pełni uzasadnione może jawić się postrzeganie przepisów przewidujących rozpoznanie sprawy na rozprawie jako gwarantujących możliwość przez strony ich praw w tak istotnym aspekcie, że ich naruszenie samo w sobie stanowi o pozbawieniu strony możliwości obrony praw bez potrzeby dokonywania dalszej analizy faktycznej sytuacji stron konkretnego procesu. Za akceptacją takiego stanowiska, przemawiać mogłaby nadto okoliczność, że jawność postępowania stanowi zasadę znajdującą umocowanie zarówno w regulacjach rangi konstytucyjnej (art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) jak i konwencyjnej (art. 6 ust. 1 Konwencji z dnia 4 listopada 1950 r. o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności).

Nie należy wszelako pomijać, że sposób sformułowania art. 379 k.p.c. zdaje się nie potwierdzać rygorystycznego podejścia do przepisów statuujących zasadę rozpoznania sprawy na rozprawie. Zgodnie z tym przepisem naruszenie przepisów o składzie sądu i wyłączeniu z mocy ustawy, właściwości rzeczowej bez względu na wartość przedmiotu sporu, zawisłości i powadze rzeczy osądzonej, zdolności sądowej, procesowej i należytej reprezentacji strony oraz dopuszczalności drogi sądowej zostały wprost wskazane jako podstawy nieważności postępowania, bez potrzeby dokonywania jakikolwiek dalszych ocen. Ustawodawca nie zdecydował się wszelako na wprowadzenie wyraźnego uregulowania, zgodnie z którym naruszenie przepisów statuujących zasadę rozpoznania sprawy na rozprawie stanowiłoby samo w sobie o nieważności postępowania. Natomiast uwzględnienie skutków prawnych tego typu naruszenia w ramach podstawy nieważności przewidzianej w art. 379 pkt 5 k.p.c. wiązać powinno się – tak jak w przypadku innych naruszeń prawa procesowego odnoszących się do możliwości działania strony w procesie - z dokonaniem analizy i oceny, czy faktycznie wskutek nieprzeprowadzenia rozprawy strona została pozbawiona konkretnych możliwości obrony swych praw. Zauważyć w tym kontekście warto, że pogląd, zgodnie z którym wydanie wyroku przez sąd pierwszej instancji na posiedzeniu niejawnym, zamiast na rozprawie, w braku spełnienia ku temu ustawowych przesłanek, skutkuje zawsze pozbawieniem strony możliwości obrony praw, a w konsekwencji powoduje nieważność postępowania w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. (wyroki SN z dnia 10 lipca 1974 r. II CR 331/74 i z dnia 24 kwietnia 1967 r. II CR 412/66, Z. Resich, Przesłanki procesowe, Warszawa 1966 r., s. 146, W. Siedlecki [w:] Z. Resich, W. Siedlecki [red.] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, Warszawa 1969 r. t. 1, s. 579), pojawił się w czasie, gdy przepisy k.p.c. zasadniczo nie przewidywały wyrokowania w postępowaniu pierwszoinstancyjnym bez przeprowadzenia rozprawy. Natomiast w aktualnym stanie prawnym rozpoznanie sprawy na posiedzeniu niejawnym zostało w szerokim zakresie dopuszczone, mimo że rozpoznanie sprawy na rozprawie nadal pozostaje zasadą. Pojawia się zatem pytanie, czy te zmiany zasadniczych uregulowań obowiązującej procedury cywilnej nie przemawiają za potrzebą reinterpretacji rozumienia pojęcia pozbawienia możliwości obrony praw, w szczególności w kontekście znaczenia jakie w postępowaniu ma mieć przeprowadzenie rozprawy. Pierwotne uregulowania Kodeksu postępowania cywilnego w bardzo wysokim stopniu realizowały zasadę ustności procesu cywilnego, co miało swoje przełożenie na postrzeganie rozprawy jako podstawowego miejsca i czasu prezentacji stanowiska procesowego i podejmowania czynności procesowych. W aktualnym stanie prawnym nie ma jednak podstaw do deprecjonowania znaczenia pisemnego prezentowania przez strony stanowisk procesowych w stosunku do ustnego przedstawienia ich na rozprawie. Wręcz przeciwnie, w sprawach, w których spór koncentruje się przede wszystkim wokół zagadnień prawnych, a nie faktycznych - jak to ma z reguły miejsce w sprawach o roszczenia wynikające z nieważności umów kredytu denominowanych lub indeksowanych kursem franka szwajcarskiego - wątpliwości budzi sama wykonalność zaprezentowania pełnego stanowiska procesowego na rozprawie, o czym już wyżej była mowa. Wydaje się w końcu, że zasada jawności, mimo podniesienia jej do rangi zasady konstytucyjnej i konwencyjnej, nie ma charakteru bezwyjątkowego. W szczególności orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka powołane w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2023 r. (III CZ 256/22) wydaje się zakreślać granice, w ramach których odstąpienie od tej zasady nie musi skutkować naruszeniem Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności.

Powyższe zagadnienie prawne budzące wątpliwości, a mające znaczenie dla rozpoznania apelacji w niniejszej sprawie, uzasadnia zadanie pytania prawnego o treści: „Czy rozpoznanie sprawy przez sąd I instancji na posiedzeniu niejawnym z naruszeniem art. 148[1] § 3 k.p.c. przesądza o pozbawieniu strony możliwości obrony praw w rozumieniu art. 379 pkt 5 k.p.c. bez potrzeby dalszego badania czy uchybienie to miało rzeczywisty wpływ na możność działania strony oraz badania czy pomimo takiego naruszenia prawa procesowego strona mogła podejmować czynności w celu obrony swoich praw? ”.

Rozstrzygnięcie powyżej przedstawionego zagadnienia determinuje dalsze procedowanie przy rozpoznawaniu apelacji w niniejszej sprawie. Wskazać zarazem należy, że zagadnienie będące przedmiotem pytania prawnego ma znaczenie wykraczające poza ramy niniejszego postępowania albowiem problem ten ujawnia się w szeregu innych spraw, w których apelacje podlegają aktualnie rozpoznaniu przez tut. Sąd Apelacyjny.

Mając powyższe na uwadze orzeczono jak w sentencji na zasadzie art. 390 § 1 w zw. z art. 397 § 2 k.p.c.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marta Serafin-Marciniak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Wojciech Żukowski,  Regina Kurek ,  Paweł Czepiel
Data wytworzenia informacji: