I ACa 1653/22 - wyrok Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2022-12-29

Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 1653/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marek Boniecki

Protokolant:

Katarzyna Mitan

po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2022 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa: B. K., K. K. (1), Z. K. (1) i K. M. (jako następców prawnych J. K. (1))

przeciwko: J. G. (1), J. G. (2), M. G. (1)

i A. P.

o zapłatę

oraz z powództwa wzajemnego J. G. (2)

przeciwko: B. K., K. K. (1), Z. K. (1) i K. M. (jako następcom prawnym J. K. (1))

na skutek apelacji Z. K. (1) i J. G. (2)

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 6 listopada 2018 r. sygn. akt I C 527/10

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza od J. G. (2) na rzecz: Z. K. (1), B. K., K. M., K. K. (1) łącznie kwotę 98.066 zł (dziewięćdziesiąt osiem tysięcy sześćdziesiąt sześć złotych) z odsetkami: od kwoty 56.066 zł
- ustawowymi od 8 lutego 2014 r. do 31 grudnia 2015 r.
i ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty,
a od kwoty 42.000 zł - ustawowymi od 1 lutego 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty;

II. oddala w pozostałej części powództwo główne;

III. zasądza od Z. K. (1), B. K., K. M., K. K. (1) solidarnie na rzecz J. G. (2) kwotę 293.053,83 zł (dwieście dziewięćdziesiąt trzy tysiące pięćdziesiąt trzy złote i osiemdziesiąt trzy grosze)
z odsetkami: od kwoty 12.096,28 zł - ustawowymi od 24 marca 2000 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia
2016 r. do dnia zapłaty, od kwoty 6.316,05 zł - ustawowymi od
1 kwietnia 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. i ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, od kwoty 274.641,50 zł
- ustawowymi za opóźnienie od 6 listopada 2018 r. do dnia zapłaty;

IV. oddala powództwo wzajemne w pozostałej części;

V. znosi wzajemnie między stronami koszty procesu;

VI. nakazuje pobrać solidarnie od Z. K. (1), B. K., K. M., K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 17.195 zł (siedemnaście tysięcy sto dziewięćdziesiąt pięć złotych) tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych i odstępuje od obciążania J. G. (2) nieuiszczonymi kosztami sądowymi.”;

2.  oddala apelację J. G. (2) w pozostałym zakresie;

3.  oddala apelację Z. K. (1) w pozostałym zakresie;

4.  nie obciąża J. G. (2) kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 1653/22

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z 29 grudnia 2022 r.

Powód (pozwany wzajemny) J. K. (1), a po jego śmierci następcy prawni: Z. K. (1) B. K., M. K. (1), K. K. (2) domagali się zasądzenia od pozwanych: J. G. (2), A. P., J. G. (1), M. G. (1) solidarnie na swoją rzecz kwot: a) 84.000 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie za lokalu nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) w K. za okres od 1 stycznia 1993 r. do 31 grudnia 2000 r. z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, b) 397.500 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie za lokalu nr (...) położonego w budynku przy ul. (...) w K. za okres od 1 stycznia 1993 r. do stycznia 2015 r. z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa, zarzucając, że nieruchomość przy ul. (...) została kupiona wspólnie przez powoda i pozwaną J. G. (2)
w czasie ich konkubinatu, a nadto lokal nr (...) nie był zajmowany przez pozwanych.

Powódka wzajemna wniosła o zasądzenie solidarnie od pozwanych wzajemnych na jej rzecz pozwanej kwot z odsetkami ustawowymi od wniesienia pozwu wzajemnego do dnia zapłaty: a) 149.653 zł - tytułem bezumownego korzystania z części nieruchomości przy ul. (...) w M. (dawniej M. nr (...)) za okres od lutego 2000 r. do czerwca 2016 r. oraz 9.955 zł za dalszy okres 11 miesięcy, b) 12.096 zł - tytułem bezumownego korzystania z nieruchomości położonej w (...) za okres od lutego 1996 r. do lutego 1999 r.; c) 180.000 zł z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powodów jako następców prawnych J. K. (1) kosztem pozwanej z uwagi na dokonanie przez nią nakładów na zakup nieruchomości położonej przy ul. (...) w K., która stała się wyłączną własnością J. K. (1); d) 70.000 zł - z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia się powodów jako następców prawnych J. K. (1) kosztem pozwanej z uwagi na dokonanie przez nią nakładów na zakup udziału w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K., który stał się wyłączną własnością J. K. (1);
e) 300.000 zł - tytułem zwrotu kwoty pożyczki bankowej zaciągniętej przez J. K. (1) na remont nieruchomości przy ul. (...) w K., spłaconej
w całości przez powódkę wzajemną jako poręczyciela; f) 100.000 zł - z tytułu odszkodowania za szkody wyrządzone przez J. K. (1) w budynku przy ul. (...)
w M.; g) 60.000 zł - z tytułu odszkodowania za szkody i zniszczenia wyrządzone przez J. K. (1) w budynku w M. nr (...)) 50.000 zł - z tytułu odszkodowania za bezpodstawnie przywłaszczone przez J. K. (1) materiały budowlane powódki wzajemnej zgromadzone przez nią potrzeb wykończenia budynku
w M.; i) 800.000 zł - z tytułu odszkodowania za bezpodstawnie przywłaszczone przez J. K. (1) urządzenia cukiernicze powódki wzajemnej; j) 500.000 zł jako zadośćuczynienia za krzywdy doznane od J. K. (1).

Pozwani wzajemni wnieśli o oddalenie powództwa wzajemnego, kwestionując poniesienie przez powódkę wzajemną nakładów na majątek J. K. (1), korzystanie z nieruchomości w M. w sposób uzasadniający przyznanie wynagrodzenia, ewentualne przedawnienie roszczenia o zwrot nakładów na kupno nieruchomości przy ul. (...).

Wyrokiem z 6 listopada 2018 r. Sąd Okręgowy w Krakowie: I. zasądził od pozwanej J. G. (2) solidarnie na rzecz powodów: Z. K. (1), B. K., M. K. (1), K. K. (1) kwotę 258.612,94 zł z ustawowymi odsetkami do 31 grudnia 2015 r. i dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty od 64.800 zł od 24 listopada 1999 r. i od 193.812,94 zł od 2 grudnia 2003 r.; II. oddalił powództwo w pozostałej części; III. zasądził od pozwanych wzajemnie: Z. K. (1), B. K., M. K. (1), K. K. (1) solidarnie na rzecz powódki wzajemnej J. G. (2) kwotę 462.699,44 zł z ustawowymi odsetkami do 31 grudnia 2015 r. i dalszymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty od 284.096 zł od 24 marca 2000 r., od 178.603,44 zł od 25 kwietnia 2013 r.; IV. oddalił w pozostałej części powództwo wzajemne; V. zniósł koszty procesu pomiędzy stronami; VI. nakazał pobrać solidarnie od Z. K. (1), B. K., M. K. (1), K. K. (1) na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 37.068,32 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, a w pozostałej części nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciążył Skarb Państwa.

Sąd Okręgowy ustalił, że J. K. (1) i J. G. (2) w latach 1977 - 1993 pozostawali w konkubinacie. W trakcie związku prowadzili cukiernię w M., warsztat szewski, sklep obuwniczy w N.oraz sklep z odzieżą przy ul. (...) w K.. Początkowo konkubenci zamieszkiwali w wynajętym lokalu, następnie
w mieszkaniu nr (...) w kamienicy przy ul. (...), którą J. K. (1) kupił w na podstawie umowy sprzedaży z 14 lutego 1978 r. w wykonaniu umowy warunkowej z 22 października 1977 r. Wraz z pozwaną i J. K. (2) zamieszkały wówczas małoletnie dzieci pozwanej: A. P., J. G. (1) i M. G. (1). Relacje pomiędzy J. K. (1) i J. G. (2) przez szereg lat układały się dobrze. J. G. (2) zajmowała się prowadzeniem sklepów i cukierni, J. K. (1) zajmował się sprawami urzędowymi ich interesów oraz zaopatrzeniem sklepów i cukierni. Związek (...) rozpoczął się, gdy J. K. (3) pozostawał jeszcze związku małżeńskim z J. K. (1), a J. G. (2) z J. G. (3).
W tamtym czasie J. G. (2) pracowała jako bufetowa w (...). J. K. (1) zajmował się wyborem obuwia w prowadzonym z żoną zakładzie. Po nawiązaniu znajomości z J. G. (2) J. K. (1) opuścił żonę i dzieci, wyprowadzając się pod nieobecność żony się zabrał 350.000 starych zł, które były przeznaczone na budowę domu. J. G. (2) opuściła męża i dom w M., nie zabierając ze sobą majątku przedstawiającego większą wartość. W 1993 r. związek (...) uległ rozpadowi, a ich wzajemne relacje uległy znacznemu pogorszeniu, zaczęli być do się siebie wrogo nastawieni. W dacie zakupu nieruchomość położona w K. przy ul. (...) znajdowała się w złym stanie technicznym, była zrujnowana. Odpadały tynki zewnętrzne, w piwnicy pojawiały się liczne przecieki ze zużytych rur kanalizacyjnych, które powodowały podtopienie i gnicie murów nośnych. Wymiany wymagała stolarka okienna, drewniana klatka schodowa i balkony, instalacja kanalizacyjna. Widoczne były ubytki w zużytej blacharce i rynnach spustowych. Z uwagi na ww. stan oraz skargi lokatorów J. K. (1) rozpoczął jej remont. Prace remontowe kamienicy były prowadzone systemem gospodarczym przez Z. O. (1) - znajomego konkubentów i trwały przez okres ok. 20 lat. W dniu 2 października 1990 r. J. K. (1) zaciągnął w Banku (...) w K. kredyt w wysokości 130.000.000 zł starych złotych z przeznaczeniem na remont kapitalny budynku mieszkalnego położonego przy ul. (...). Spłata kredytu rozłożona na 10 rat w wysokości po 13.000.000 zł Termin spłaty ostatniej raty oznaczono na 1 października 1995 r. Odsetki od udzielonego kredytu wynosiły 36% w skali roku. Kredyt został zabezpieczony wystawionym przez J. K. (1) jako kredytobiorcę oraz J. G. (2) i J. G. (1) jako poręczycieli skryptem dłużnym, dokonano także wpisu hipotecznego na nieruchomościach stanowiących własność J. K. (1). Kredyt został całkowicie spłacony w dniu 28 grudnia 1991 r. przez J. G. (2) ze środków uzyskanych częściowo z pożyczki uzyskanej od rodziny siostry mieszkającej w Austrii oraz częściowo z ceny sprzedaży samochodu osobowego – F. (...). W trakcie konkubinatu J. G. (2) i J. K. (1) nabyli dwie nieruchomości położone w M., jedną zabudowaną parterowym budynkiem gospodarczo – handlowym oznaczonym nr(...),
w którym była do 1993 r. prowadzona przez J. G. (2) cukiernia i drugą niezabudowaną, na której rozpoczęli budowę budynku mieszkalnego wielokondygnacyjnego nr(...), której nie ukończyli. Budynek nad pozostaje w stanie surowym, w złym stanie technicznym. Do 24 lutego 1988 r. J. G. (2) i J. K. (1) pozostawali współwłaścicielami ww. nieruchomości, następnie J. K. (1) przeniósł umową darowizny swoje udziały w prawie własności na rzecz J. G. (2). Pomimo zaistnienia powyższych okoliczności J. K. (1) nadal korzystał z ww. nieruchomości. W budynku nr (...) a prowadził zakład szewski i składował swoje ruchomości, a w budynku nr (...) w okresie od lutego 1996 r. do lutego 1999 r. prowadził działalność handlową. Posiadanie nieruchomości zabudowanej budynkiem nr (...) powódka wzajemna odzyskała częściowo w 2001 r., przy czym 1/3 powierzchni piwnicy pod budynkiem, ½ części wyższego parteru oraz w dwa pomieszczenia na I piętrze budynku nadal były zajmowane przez ruchomości należące do J. P. nieruchomości nr (...) zabudowanej budynkiem handlowo – usługowym pozwana – powódka wzajemna odzyskała w lutym 1999 r. Na podstawie umowy sprzedaży z 5 maja 1990 r. J. K. (1) nabył udział w wysokości ¼ części we współwłasności nieruchomości położnej przy ul. (...) w K., zabudowanej budynkiem mieszkalnym dwupiętrowym wymagającym generalnego remontu. W budynku znajdowały się trzy lokale mieszkalne i jeden użytkowy. Przed Sądem Wojewódzkim K. toczyła się sprawa z powództwa J. G. (2) przeciwko J. K. (1) o uzgodnienie treści księgi wieczystej. W sprawie tej powódka domagała się ustalenia, że jest współwłaścicielką nieruchomości przy ul. (...) w K. w 1/2 części. Wyrokiem z 23 października 1997 r. Sąd Wojewódzki oddalił powództwo. Wyrok ten został utrzymany w mocy przez Sąd Apelacyjny w K. wyrokiem z 30 czerwca 1998 r. Przed Sądem Rejonowym(...) w K. toczyła się sprawa z wniosku M. G. (1) przy uczestnictwie: J. K. (1), J. G. (2), J. G. (1) i M. G. (2) o zniesienie współwłasności nieruchomości. W dniu 8 lipca 1998 r. wnioskodawca i uczestnicy zawarli ugodę sądową, na podstawie której prawo wieczystego użytkowania nieruchomości składającej się z działki nr (...) położonej w K. B. oraz prawo własności pawilonu usługowego wzniesionego na działce nr (...) w wyniku zniesienia współwłasności przypadło na współwłasność po ½ części M. G. (1) oraz J. G. (1), za zobowiązaniem spłaty uczestniczki M. G. (2) kwotą 65.000 zł. J. G. (2) w 1993 r., w obawie przed J. K. (1) zamontowała metalowe drzwi na klatce schodowej II piętra budynku przy ul. (...). J. K. (1) został w ten sposób pozbawiony dostępu i możliwości korzystania z lokalu nr (...) przy ul. (...). W wyniku narastającego konfliktu i zgłoszenia sprawy na Policję, w dniu 26 stycznia 2000 r. J. G. (1) w obecności dzielnicowego przekazał J. K. (1) klucze od ww. drzwi metalowych oddzielających II piętro od pozostałej części kamienicy. Na podstawie umowy darowizny z 4 kwietnia 1996 r. J. K. (1) przeniósł na rzecz M. K. (1) (poprzednio G.) udział w wysokości 1/4 części we współwłasności nieruchomości położonej przy ul. (...). W dniu 2 stycznia 2004 r. J. K. (1) zmarł. Sąd Rejonowy (...)wK.postanowieniem z 4 stycznia 2009 r. stwierdził, że spadek po J. K. (1) nabyła na podstawie testamentu notarialnego z 26 czerwca 1992 r. w całości wprost J. G. (2). Postanowieniem z 8 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy wK. zmienił ww. postanowienie w ten sposób, ze stwierdził, że spadek po J. K. (1) na podstawie ustawy wprost nabyły dzieci: Z. K. (1), B. K., M. K. (1), K. K. (1) po 1/4 części każde z nich. Sąd Najwyższy postanowieniem z 14 października 2010 r. odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania. Lokal mieszkalny nr (...) położony na drugiej kondygnacji oraz poddaszu budynku wielorodzinnego, przed adaptacją strychu i połączeniem go z mieszkaniem w okresie objętym żądaniem pozwu obejmował powierzchnię 61,30 m ( 2). Składał się z kuchni, dwóch pokoi, łazienki z WC. Lokal mieszkalny nr (...) o powierzchni 96 m ( 2) położony na drugiej kondygnacji budynku wielorodzinnego, składa się trzech pokoi, ciemnej kuchni, łazienki
i przedpokoju. Jest to lokal o niskim stanie technicznym i standardzie. Mieszkanie jest wykończone materiałami podstawowej jakości, wymaga przeprowadzenia gruntowego remontu. Wysokość czynszu z tytułu najmu lokalu nr (...): od lipca 1993 r. do lipca 1996 r. wynosi 23.400 zł, od 1 stycznia 1993 r. do 30 czerwca 1993 r. wynosi 769,02 zł, od 1 sierpnia 1996 r. do 31 stycznia 2000 r. wynosi 19.858,09 zł. Wysokość czynszu z tytułu najmu lokalu nr (...): od lipca 1993 r. do lipca 1996 r. wynosi 33.120 zł, od sierpnia 1996 r. do września 2001 r. wynosi 56.120 zł, za okres od 1 stycznia 1993 r. do 30 czerwca 1993 r. 1.305,96 zł i od 1 października 2001 r. do 31 stycznia 2015 r. z wyłączeniem okresu od 1 stycznia 2004 r. do 31 października 2010 r., wynosi 215.354,85 zł. Nieruchomość gruntowa składająca się z działki ewidencyjnej nr (...) o pow. 0,0300 ha, położona w miejscowości M. przy ul. (...) (dawniej (...)), objęta KW nr (...), jest zabudowana budynkiem na cele usługowe obejmującym dwa lokale. Przy budynku znajduje się także przybudówka. Budynek jest budynkiem parterowym, z dachem dwuspadowym pokrytym blachą. Po 1999 r. wykonano jego remont, przed tą datą był przeznaczony do gruntownego remontu. Mógł być wykorzystywany na cele magazynowo-usługowe. Na podłogach i ścianach znajdowały się zniszczone okładziny, odpadały tynki, była zniszczona stolarka. Budynek był niedocieplony, dach pokryty starą dachówką. Nieruchomość gruntowa składająca się z działki ewidencyjnej nr (...) o pow. 0,0600 ha położona w miejskości M. przy ul. (...) (dawniej M. (...)), objęta KW nr (...), jest zabudowana budynkiem w stanie surowym, obejmującym przyziemnie, wysoki parter, piętro i poddasze. Zamontowana tymczasowa stolarka, w części otwory okienne zabite deskami. Wysokość wynagrodzenia należnego za korzystanie z części budynku położonego na nieruchomości przy ul. (...) w M. o łącznej pow. 120 m ( 2 )(obejmującej 1/3 powierzchni piwnicy pod budynkiem, ½ powierzchni wyższego parteru oraz 2 pomieszczenia na piętrze o łącznej powierzchni ok. 40 m ( 2 )za okres od lutego 2000 r. do czerwca 2016 r. wynosi 149.653 zł, czynsz miesięczny na poziomie cen z 2016 r. wynosi 905 zł. Wysokość wynagrodzenia należnego za korzystanie z nieruchomości położonej przy ul. (...) w M. w okresie od lutego 1996 r. do lutego 1999 r. wynosi 12.096 zł. W dniu 10 maja 1993 r. J. K. (1) trzymając w rękach młotek, groził J. G. (2) pozbawieniem życia. Postępowanie karne w tej sprawie zostało umorzone postanowieniem z 12 lipca 1993 r. Prokuratury Rejonowej K., wobec stwierdzenia zniesienia poczytalności sprawcy. Po tym zdarzeniu J. K. (1) został zabrany do szpitala psychiatrycznego. Po powrocie ze szpitala, w czerwcu 1993 r. związek z J. G. (2) rozpadł się zupełnie. J. G. (2) zamieszkiwała przez rok u siostry, a następnie powróciła do lokalu nr (...) przy ul. (...). J. K. (1) zajął w kamienicy lokal mieszkalny na parterze. W latach 1996 - 2004 konflikt między byłymi konkubentami narastał. Prowadzili względem siebie liczne procesy sądowe, składali wzajemne oskarżenia, pisma i zgłoszenia na policję i do prokuratury. J. K. (1) nadal groził pozwanej pozbawieniem życia, wysadzeniem budynku kamienicy, używał wobec niej wulgarnych słów, wszczynał liczne awantury, używał przemocy fizycznej. Pozwana J. G. (2) od lipca 1993 r., zajmowała w przedmiotowym budynku lokale mieszkalne nr (...)
i nr (...) bez tytułu prawnego, przy czym lokal nr (...) zajmowała do lipca 1993 r. na zasadzie użyczenia, który to stosunek został wypowiedziany w lipcu 1993 r., natomiast lokal nr (...) został zajęty samowolnie przez pozwaną bez zgody powoda. J. K. (1) nie miał dostępu do lokalu nr (...) z uwagi na zamontowanie metalowej bramy, do której aż do 2000 r . pozwana nie udostępniła mu kluczy. Przedmiotowe lokale J. G. (2) zajęła wspólnie z dorosłymi dziećmi: A. G., J. G. (1) i M. G. (1). Pozwana zajmowała lokal nr (...) do stycznia 2015 r. Postanowieniem z 8 lutego 1999 r. Prokurator umorzył postępowanie w sprawie o kradzieży w okresie od 1993 r. do lipca 1998 r. w miejscowości M. urządzeń wykorzystywanych w zakładzie cukierniczym oraz materiałów budowlanych o nieustalonej wartości na szkodę J. G. (2), wobec stwierdzenia, że czynu nie popełniono.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym Sąd Okręgowy uznał oba powództwa za częściowo uzasadnione w świetle przepisów art. 222 §1 i 2 k.c., art. 224 k.c., art. 225 k.c., art. 405 nast. k.c., art. 415 k.c. oraz 448 k.c. w zw. art. 24 k.c., przyjmując, że:

- stan polegający na korzystaniu przez pozwanych z lokali nr (...) w okresie objętym żądaniem pozwu należało ocenić jako bezumowny;

- pozwani od lipca 1993 r. zajmowali bez tytułu prawnego lokal nr (...) oraz uniemożliwili J. K. (1) korzystanie z lokalu nr (...); ostatecznie klucze do bramy zostały przekazane J. K. (1) w styczniu 2000 r.; lokal nr (...) nie został do stycznia 2015 r. przez pozwanych opuszczony; uzasadniało to żądanie wynagrodzenia na podstawie art. 224 § 2 i art. 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c. z tytułu zajmowania lokalu nr (...) za okres od 1 lipca 1993 r. do 31 stycznia 2000 r. i z tytułu zajmowania lokalu nr (...) za okres od 1 lipca 1993 r. do grudnia 2003 r. i od listopada 2010 do 31 stycznia 2015 r. - łącznie kwoty 258.612,94 zł;

- pozwani pozostawali w złej wierze w okresie wskazanym w pozwie, za wyjątkiem okresu od daty otwarcia spadku po J. K. (1), tj. od 2 stycznia 2004 r. do 14 października 2010 r., tj. daty wydania przez Sąd Najwyższy postanowienia o odmowie przyjęcia skargi kasacyjnej w przedmiocie nabycia spadku po J. K. (1); pozwana mogła mieć uzasadnione przekonanie, że przysługuje jej tytuł prawny do spornych nieruchomości na podstawie dziedziczenia po J. K. (1), który ustanowił ją spadkobiercą testamentowym;

- powództwo podlegało oddaleniu w stosunku do pozostałych pozwanych wobec niewykazania jednoznacznie przez powodów, w jakim okresie poszczególni pozwani zajmowali lokal nr (...);

- zasadne było także roszczenie powódki wzajemnej o zapłatę odszkodowania z tytułu bezumownego korzystania z części budynku położnego na nieruchomości przy ul. (...) w M. za okres od lutego 2000 r. do czerwca 2016 r. i za dalszy okres 11 miesięcy oraz z nieruchomości położonej przy ul. (...) w M. za okres od lutego 1996 r. do lutego 1999 r.; powodowie wzajemni wykazali, że J. K. (1) po przeniesieniu na powódkę wzajemną udziałów w prawie własności tych nieruchomości
i zakończeniu ich związku partnerskiego był posiadaczem samoistnym; nieruchomość zabudowaną budynkiem nr (...) (po byłej cukierni) wykorzystywał na cele związane działalnością handlową, natomiast części budynku nr (...) wykorzystywał jako magazyn, w którym przechowywał swoje ruchomości; J. K. (1) pozostawał w złej wierze, gdyż miał pełnią świadomość, że nie jest już właścicielem tych nieruchomości; następcy prawni J. K. (1) są obowiązani do zapłaty powodom wzajemnym wynagrodzenia za korzystanie z ww. nieruchomości odpowiednio 149.653 zł i 9.955 zł oraz 12.096 zł – łącznie 171.704 zł.

- roszczenia powódki wzajemnej w przedmiocie zasądzenia kwot z tytułu nakładów na kupno nieruchomości położonej przy ul. (...), udziału w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K. oraz z tytułu zwrotu pożyczki bankowej zaciągniętej przez J. K. (1) na remont nieruchomości spłaconej przez pozwaną, stanowiły rozliczenie konkubinatu i należało je rozpoznać poprzez pryzmat przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (nienależnym świadczeniu);

- celem, dla którego powódka wzajemna pomagała konkubentowi finansowo, pokrywając raty kredytu bankowego zaciągniętego na remont jego niego nieruchomości, było pozostawanie stron w nieformalnym związku partnerskim, cechującym się trwałością; skoro cel ten odpadł, pozwani wzajemni bezpodstawnie wzbogacili się kosztem powódki wzajemnej o wartość spłaconego przez powódkę kredytu;

- twierdzenia powódki wzajemnej wskazujące, że uzyskała niezbędne kwoty na zakup nieruchomości w drodze pożyczek lub darowizn od rodziny nie są przekonujące i nie zostały wystraczająco wykazane;

- kwotę 130 mln starych zł należało poddać waloryzacji w oparciu o art. 358 1 §3 k.c.; ponieważ kredyt został spłacony w grudniu 1991 r., podstawą ustalenia miernika winno być przeciętne wynagrodzenie za IV kwartał roku 1991 r.; przeciętne miesięczne wynagrodzenie pracowników w gospodarce uspołecznionej w IV kwartale roku 1990 wyniosło 1.436.087 zł;

- w konsekwencji zasądzono na rzecz powódki wzajemnej kwotę 462.699,44 zł (171.704 + 290.995,44 zł);

- jako wezwanie do zapłaty potraktowano doręczone pozwanym – powodom wzajemnym i powodom – pozwanym wzajemnym odpisy pozwu, pozwu wzajemnego
i dalszych pism procesowych zawierających rozszerzenie żądania w niniejszej sprawie;

- w zakresie roszczeń o zapłatę z tytułu pogorszenia stanu nieruchomości położonych
w M., jak też utraty zgromadzonych tam materiałów budowlanych i urządzeń cukierniczych powódka wzajemna nie wykazała przesłanek określonych w art. 415 k.c.

Od powyższego wyroku apelacje wnieśli: J. G. (2) (dalej pozwana)
i wszyscy powodowie (pozwani wzajemni – dalej: powodowie). Postanowieniami z 28 sierpnia 2020 r. (k. 1743) oraz 2 grudnia 2020 r. (k. 1746) Sąd Okręgowy w K. odrzucił apelacje M. K. (2), B. K. i K. K. (1). Orzeczenia te są prawomocne.

Powód Z. K. (1) zaskarżył wyrok w części, tj. co do pkt. II, III i VI, zarzucając: 1) naruszenie art. 224 §2 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie wskutek uznania dobrej wiary pozwanej w zakresie wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości
w okresie od 1.01.2004 r. do 31.10.2010 r., podczas gdy pozostawała ona w złej wierze;
2) naruszenie art. 225 k.c. poprzez jego niezastosowanie w zakresie wynagrodzenia na korzystanie z nieruchomości, pomimo że nie zachodzą przesłanki uznania dobrej wiary pozwanej w okresie od 1.01.2004 r. do 31.10.2010 r., a powód wykazał okoliczności wskazujące na stan złej wiary pozwanej; 3) sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji
z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 §1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób błędny, sprzeczny z zasadami logiki oraz z zasadami doświadczenia życiowego i przyjęcie, że pozwana pozostawała w dobrej wierze od 1 stycznia 2014 roku do 31 października 2010 roku, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż pozwana już od 1993 roku pozostawała w konflikcie z J. K. (1), który to już w 1994 roku sporządził kolejny testament, w którym pozwana nie została uwzględniona, a między stronami toczyły się liczne sprawy sądowe, a nadto sąd oddalił roszczenia pozwanej o ustalenie treści księgi wieczystej; 4) naruszenie art. 405 k.c. w zw. z art. 410 §2 k.c. poprzez przyjęcie, że w niniejszej sprawie ma miejsce bezpodstawne wzbogacenie powodów kosztem pozwanej a powodowie są zobowiązani do zwrotu nienależnego świadczenia; 5) sprzeczność istotnych ustaleń Sadu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 §1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób błędny, sprzeczny z zasadami logiki oraz z zasadami doświadczenia życiowego, w sytuacji gdy z potwierdzeń Banku jasno wynika, że osobą wpłacającą raty kredytu bankowego był J. K. (1), a nadto przyjęcie, iż pozwana posiadała środki na spłatę kredytu, przy równoczesnym pominięciu faktu poczynionych na rzecz pozwanych darowizn dokonanych już po ustaniu konkubinatu pomiędzy stronami; 6) naruszenie art. 225 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż powodowie pozostawali w złej wierze jako następcy prawni J. K. (1), co w konsekwencji doprowadziło do uznania roszczenia pozwanej; 7) naruszenie art. 224 §2 k.c. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy powodowie, dopiero w maju 2010 r. dowiedzieli się o roszczeniach pozwanej; 8) sprzeczność istotnych ustaleń Sadu I instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego wskutek naruszenia przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c., poprzez dokonanie oceny dowodów w sposób błędny, sprzeczny z zasadami logiki oraz z zasadami doświadczenia życiowego i przyjęciu, iż powodowie są zobowiązaniu do zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości w M..

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa głównego w całości i oddalenie powództwa wzajemnego, ewentualnie o uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

Pozwana J. G. (2) zaskarżyła wyrok w zakresie pkt. I, II, III i V, zarzucając naruszenie: 1) art. 224 i art. 225 k.c. poprzez nieuzasadnione przyjęcie, że jest zobowiązana do zapłaty powodom za bezumowne korzystanie z lokalu nr (...) przy ul. (...) w K. oraz zapłaty powodom za bezumowne korzystanie z lokalu nr (...) przy ul. (...) w K. kwoty określonej zaskarżonym wyrokiem; 2) art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 2 k.c. wskutek uznania, że nie doszło do bezpodstawnego wzbogacenia powodów jej kosztem w związku z poczynionymi przeze nią nakładami na zakup zabudowanej nieruchomości przy ul. (...) i udziału w zabudowanej nieruchomości przy ul. (...); 3) art. 415 k.c. wskutek uznania, że poprzednik prawny powodów nie wyrządził jej z winy swojej szkody poprzez przywłaszczenie i sprzedaż materiałów budowlanych i urządzeń cukierniczych stanowiących jej wyłączną własność; 4) art. 278 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. poprzez oparcie ustaleń faktycznych w zakresie wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu nr (...) przy ul. (...) w K. na opinii pisemnej biegłego sądowego w zakresie wyceny nieruchomości, kosztorysowania i rozliczeń robót budowlanych mgr. inż. P. P. (1) pomimo jej braków i niejasności wskazanych w piśmie procesowym z 5 stycznia 2016 r., a niewyjaśnionych przez biegłego podczas rozprawy w dniu 23 czerwca 2016 r.; 5) art. 278 § 1 k.p.c., art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. w zw. z art. 162 k.p.c. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia wysokości: odszkodowania za przywłaszczone przez J. K. (1) materiały budowlane należące do powódki wzajemnej oraz przywłaszczone
i sprzedane przez J. K. (1) jej urządzenia cukiernicze; 6) art. 232 k.p.c. w związku z art. 3 k.p.c. poprzez wydanie wyroku w braku ustalenia okoliczności faktycznych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy; 7) art. 233 k.p.c. polegające na dowolnej
i wybiórczej ocenie materiału dowodowego sprawy, pominięciu dowodów zalegających
w aktach sprawy mających istotny wpływ na dokonanie zgodnych z prawdą ustaleń faktycznych oraz sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału przez błędne przyjęcie, że: a) powódka wzajemna wraz z dziećmi zajmowała lokal nr (...)
i uniemożliwiła korzystanie z tego lokalu poprzednikowi prawnemu powodów, w sytuacji gdy z dowodów zgromadzonych w aktach sprawy jednoznacznie wynika, że nigdy nie posiadała kluczy do lokalu nr (...), natomiast poprzednik prawny powodów J. K. (1) przez cały czas posiadał klucze do tego lokalu i bramy znajdującej się na klatce schodowej prowadzącej do tego lokalu; b) powódka wzajemna nie wykazała poniesienia nakładów na majątek odrębny poprzednika prawnego powodów J. K. (1), w sytuacji gdy z dowodów zgromadzonych w aktach sprawy jednoznacznie wynika, że dokonała nakładów na zakup nieruchomości położonej przy ul. (...) w K. oraz udziałów w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K., które stały się wyłączną własnością J. K. (1); c) powódka wzajemna nie wykazała, że poniosła szkodę wyrządzoną jej czynem niedozwolonym dokonanym przez poprzednika prawnego powodów J. K. (1), podczas gdy z materiałów zgromadzonych w aktach sprawy wyraźnie wynika, że materiały budowlane oraz urządzenia cukiernicze stanowiły jej wyłączną własność i poniosła szkodę poprzez ich bezpodstawne i samowolne zagarnięcie i sprzedaż przez J. K. (1).

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w części, tj. w zakresie punktu I i II wyroku w ten sposób, że Sąd oddali powództwo główne, a w zakresie powództwa wzajemnego zasądzi od pozwanych wzajemnie Z. K. (1), B. K., M. K. (1), K. K. (1) solidarnie na rzecz powódki wzajemnej kwotę 1.564.699,44 zł ze szczegółowo opisanymi odsetkami, na którą składają się:
a) 462.699,44 zł - tytułem bezumownego korzystania przez J. K. (1) z części nieruchomości przy ul. (...) w M., bezumownego korzystania przez J. K. (1) z nieruchomości położonej w (...) za okres od lutego 1996 r. do lutego 1999 r. i tytułem zwrotu kwoty pożyczki bankowej zaciągniętej przez J. K. (1) na remont nieruchomości przy ul. (...) w K., spłaconej przez powódkę w całości jako poręczyciela; b) 180.000 zł - z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia powodów jako następców prawnych J. K. (1) kosztem powódki z uwagi na dokonanie przez nią nakładów na zakup nieruchomości położonej przy ul. (...) w K., która stała się wyłączną własnością J. K. (1); c) 70.000 zł - z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia się powodów jako następców prawnych J. K. (1) kosztem powódki z uwagi na dokonanie przeze nią nakładów na zakup udziału w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K., który stał się wyłączną własnością J. K. (1); d) 50.000 zł - z tytułu odszkodowania za bezpodstawnie przywłaszczone przez J. K. (1) materiały budowlane zgromadzone dla potrzeb wykończenia budynku w M.; e) 800.000,00 zł - z tytułu odszkodowania za bezpodstawnie przywłaszczone i sprzedane przez J. K. (1) urządzenia cukiernicze; ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Obie apelacje zasługują na częściowe uwzględnienie.

Na wstępie podkreślenia wymaga, że apelacje powodów, z wyjątkiem tej wywiedzionej przez Z. K. (1), zostały prawomocnie odrzucone. Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że Z. K. (1) wniósł apelację także w imieniu B. K. i M. K. (1) (k. 1605), które złożyły apelacje także osobno. Jako że jednak wszystkie te czynności miały miejsce przed odrzuceniem apelacji B. K. i M. K. (1), uznać należało, że postanowienie Sądu Okręgowego z 28 sierpnia 2020 r. objęło również apelacje ww. powódek wniesione samodzielnie. Przepisy postepowania apelacyjnego (art. 367 i nast. k.p.c.) nie przewidują bowiem zaskarżenia przez stronę wyroku kilkoma apelacjami, a tylko jedną. Nie ma przy tym przeszkód, aby apelacja wywiedziona została w kilku pismach, pod warunkiem jednakże zachowania ustawowego terminu do jej wniesienia. Nie zmienia to faktu, że w dalszym ciągu w obrocie prawnym występuje tylko jedna apelacja danej strony. Niezależnie jednak od poczynionych wyżej uwag Sąd odwoławczy rozpoznał apelację Z. K. (1) na rzecz pozostałych powodów, stosownie do art. 378 §2 k.p.c.

Dodatkowo podnieść należy, że w toku postępowania apelacyjnego zmarła M. K. (1), a w jej miejsce wstąpiła jedyna spadkobierczyni K. M. (akt poświadczenia dziedziczenia – k. 1793).

Sąd pierwszej instancji w przeważającej części prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny. Ocena ta nie dotyczy stwierdzenia, że po nawiązaniu znajomości z J. G. (2) J. K. (1), wyprowadzając się pod nieobecność żony, zabrał z domu 350.000 starych złotych, które były przeznaczone na budowę domu. W ocenie Sądu odwoławczego całkowicie słuszny pozostaje w tym zakresie zarzut apelacji pozwanej dotyczący naruszenia art. 233 §1 k.p.c., albowiem zeznania świadka J. K. (1) (k. 807), byłej żony J. K. (1), nawet potwierdzone przez powodów, jawią się jako skrajnie niewiarygodne w kontekście pozostałego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Wyjść należy od tego, że kwestia zabrania pieniędzy ze wspólnego domu pojawiła się dopiero po kilkunastu latach procesu, co zważywszy na jej wagę, nie może zostać wytłumaczone przeoczeniem. Powód nie podnosił tej okoliczności ani w odpowiedzi na pozew wzajemny, ani w swoich zeznaniach. W dalszej kolejności sięgnąć należy do pism procesowych składanych przez J. K. (1) w sprawie o podział majątku wspólnego (k. 837-843, 880-882), w których nie ma słowa o zabraniu kwoty 350.000 zł byłej żonie, a co więcej, wskazuje się, że suma 150.000 zł pochodziła z pożyczek zaciągniętych od R. B., S. K., Z. G. (1) i W. B.. Jakkolwiek przy tym brak jest pism procesowych byłej żony powoda, to jednak treść jego z kolei pism pozwala bowiem na przyjęcie, że zagadnienie to w ogóle nie było podnoszone. Skoro bowiem powód jako wnioskodawca od odnosił się do kwestii zabrania stolika, to z pewnością zająłby stanowisko także co do o wiele bardziej cennego składnika majątkowego. Fakt udzielania pożyczek potwierdziła zresztą w swoich zeznaniach także Z. G. (1) (protokół rozprawy z 20.12.2012 r., 00:34:57-01:11:00). Gdy do tego dodać zeznania świadków E. P. (k. 692) i S. B.(k. 824), z których wynika, że powód nic nie „wyniósł z małżeństwa”, okoliczność zabrania byłej żonie kwoty 350.000 zł i przekazania jej na kupno nieruchomości przy ul. (...) uznać należało za niewykazaną, a przez to niesłusznie przyjętą przez Sąd Okręgowy jako element ustaleń faktycznych. Oczywiście oceniany osobno każdy z ww. dowodów mógłby zostać uznany za niewystarczający, lecz zestawione razem, stanowią spójną całość potwierdzającą wersję pozwanej w omawianej kwestii.

Sąd Apelacyjny ustalił natomiast dodatkowo, że suma 150.000 zł przeznaczona na kupno nieruchomości położonej przy ul. (...) w K. pochodziła z pożyczek zaciągniętych przez J. K. (1) i J. G. (2) od osób trzecich, w tym członków rodziny pozwanej i została spłacona przez J. K. (1) i J. G. (2) w trakcie ich konkubinatu ze środków uzyskanych ze świadczonej przez nich pracy zarobkowej. Okoliczność tę Sąd drugiej instancji ustalił na podstawie dowodów przytoczonych wyżej przy omawianiu kwestii rzekomego zabrania przez J. K. (1) byłej żonie kwoty 350.000 zł, a dodatkowo zeznań pozwanej oraz świadków R. K. (k. 690), J. B. (k. 818) oraz A. B.-B. (k. 819), które są spójne w kwestii postrzegania konkubentów jako wspólnie nabywających nieruchomość oraz prowadzących działalność zarobkową przynoszącą zyski. Fakt wspólnej spłaty pożyczki potwierdziła także w swoich zeznaniach Z. G.. Mało wartościowym dowodem jest natomiast kserokopia pokwitowania kwoty 100.000 zł (k. 663). Jest to bowiem nieweryfikowalna odbitka, której wartość dowodową podważa dodatkowo oświadczenie pozwanej (k. 47), że nie żądała nigdy od J. K. (1) żadnych pokwitowań w związku z kupnem nieruchomości przy ul. (...).

Pozostałe zarzuty apelacji pozwanej dotyczące ustaleń faktycznych oraz oceny dowodów okazały się nieuzasadnione.

Tę część rozważań zacząć należy od konstatacji, że zarzut naruszenia art. 232 k.p.c.
w związku z art. 3 k.p.c. poprzez wydanie wyroku w braku ustalenia okoliczności faktycznych mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, pomijając sprzeczność jego treści z przytoczonymi przepisami prawa, nie został uzasadniony, co uniemożliwia jego kontrolę instancyjną. Jest to o tyle istotne, że ma on charakter procesowy, co oznacza, że sąd odwoławczy jest nim związany, także co do zakresu.

Przechodząc do zarzutu uchybienia art. 233 k.p.c., a precyzyjnie art. 233 §1 k.p.c., przypomnieć należy, że zgodnie z utrwalonymi w tej mierze poglądami doktryny i judykatury skuteczne podniesienie ww. zarzutu wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (por. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia 2009 r., II PK 261/08). Jeśli sądowi nie można wytknąć błędnego z punktu widzenia logiki i doświadczenia życiowego rozumowania, nie dochodzi do obrazy powoływanego przepisu, nawet jeśli z dowodu można wywieść wnioski inne niż przyjęte przez sąd.

Niesłusznie pozwana zarzuca Sądowi pierwszej instancji przyjęcie, że wraz z dziećmi zajmowała lokal nr (...). Ustalenia takiego w uzasadnieniu bowiem brak. Odnośnie z kolei do uniemożliwienia przez pozwaną korzystania z tego lokalu J. K. (1), to okoliczność ta została wykazana w sposób nie budzący żadnych wątpliwości, obok zeznań powoda, dokumentem w postaci postanowienia Prokuratora Rejonowego (...) w K. z 13 listopada 1997 r. (k. 343-347), z treści którego wynika, że pozwana przyznała się w toku postępowania karnego do zamontowania dodatkowych drzwi
i nieudostępnienia kluczy do nich byłemu konkubentowi. Zestawienie tej okoliczności z faktem przekazania kluczy powodowi przez J. G. (1) w styczniu 2000 r. (k. 97) potwierdza bezsprzecznie ustalenie Sądu Okręgowego w tym zakresie.

Zgodzić należy się także z wnioskiem, że pozwana nie wykazała wysokości nakładów na kupno udziału w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K.. Nie zostało wykazane przede wszystkim, jaką cenę zapłacił J. K. (1). Zeznania zbywcy
Z. K. (k. 330) jawią się jako skrajnie niewiarygodne w omawianym zakresie, albowiem w niespornej dacie tej transakcji (5 maja 1990 r., a nie jak zeznał świadek w 1987 r.) podawana suma 700.000 – 750.000 zł złotych (przed denominacją), stanowiła kwotę niższą od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Brak elementu ceny, przy przyjętej przez Sąd pierwszej instancji, a zaakceptowanej przez pozwaną metodzie waloryzacji, uniemożliwia ustalenie wysokości ewentualnego nakładu, pomijając brak (w przeciwieństwie do nieruchomości przy ul. (...)) wystarczających dowodów świadczących
o pochodzeniu środków na nabycie udziału. Brak dowodów pozwalających na ustalenie staniu nieruchomości na datę nabycia udziału oraz stosownego wniosku dowodowego umożliwiającego określenie wartości nieruchomości nie pozwoliłby także na oszacowanie nakładu przy użyciu czynnika wzrostu cen nieruchomości.

Zgodzić należy się też z Sądem Okręgowym, że pozwana nie wykazała, że poniosła szkodę wyrządzoną jej przez J. K. (1) poprzez zabór materiałów budowlanych
i urządzeń cukierniczych. Słusznie Sąd powołał się w tym zakresie na postanowienie Prokuratora Rejonowego (...) w K. z 8 lutego 1999 r. o umorzeniu dochodzenia w sprawie kradzieży ww. ruchomości, wobec stwierdzenia, że nie popełniono czynu zabronionego. Oczywiście orzeczenie to nie korzysta z mocy wiążącej przewidzianej art. 11 k.p.c., niemniej nie sposób nie zauważyć, że już w 1999 r. pozwana nie była w stanie wykazać własności spornych rzeczy ruchomych. Braku tego nie sanują zeznania świadka M. S. (k. 360-361), który miał widzieć jedynie wywożenie przez J. K. (1) bliżej nieokreślonych materiałów budowlanych czy sporządzony przez pozwaną wykaz rzeczy rzekomo przywłaszczonych przez jej byłego konkubenta (k. 478), które nie stanowią tytułu własności. Oceny powyższej nie zmieniają dowody wymienione w piśmie procesowym pozwanej z 21 stycznia 2002 r. (k. 252), które, jak wskazuje sam autor pisma, mają charakter szczątkowy, a nadto nie dają się powiązać dowodowo z rzeczami, które rzekomo miał zabrać J. K. (1). Dodatkowo zauważyć należy, że sama pozwana jest niekonsekwentna
w podawaniu wartości zabranych jej urządzeń cukierniczych, oznaczając ją początkowo na 100.000 zł (k. 475), a obecnie na 800.000 zł. W konsekwencji nie mógł się także ostać zarzut naruszenia art. 278 §1 k.p.c., albowiem nie zostało wykazane przywłaszczenie konkretnych ruchomości zidentyfikowanych w taki sposób, aby możliwe było ich oszacowanie. Nie jest przy tym rzeczą biegłego uzupełnianie ustaleń faktycznych przy pomocy posiadanych wiadomości specjalnych. Niezależnie od tego zauważyć należy, że pozwana w apelacji nie wniosła o poddanie kontroli instancyjnej postanowień dowodowych Sądu Okręgowego w trybie art. 380 k.p.c. ani nie sformułowała relewantnego wniosku dowodowego.

Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu wadliwej oceny opinii biegłego
P. P. w zakresie szacowania wynagrodzenia za korzystanie z lokalu nr (...). Wbrew twierdzeniom skarżącej biegły w sposób pełny i przekonujący odniósł się do wszelkich zarzutów skarżącej, powielonych zresztą w apelacji. Niesłusznie zarzuca się w szczególności pominięcie parametrów lokalu z opinii P. Ł., podczas gdy biegły P. P. dokonał swoich obliczeń także przy uwzględnieniu ww. dokumentu (k. 1355). Dla ustalenia wysokości wynagrodzenia nieistotna była kwestia poniesienia nakładów na lokal przez pozwaną. Na uwagę zasługuje też fakt, że obliczenia biegłego P. P. były zbliżone w relewantnych okresach do tych wynikających z opinii innych biegłych, ale jednocześnie bardziej szczegółowe. Ubocznie zauważyć też należy, że pozwana nie kwestionuje wyliczeń tego samego biegłego, przyjętej metodologii, w zakresie wynagrodzenia za korzystanie przez powodów z nieruchomości w M..

Zarzuty pozwanej dotyczące wynagrodzenia za korzystanie przez nią i jej dzieci z lokali o nr. (...) przy ul. (...) okazały się częściowo skuteczne, aczkolwiek w małym stopniu z uwagi na naruszenie przepisów o roszczeniach uzupełniających. Skarżąca przez cały przypisany jej okres bezumownego korzystania z lokalu nr (...) była świadoma, że nie przysługuje jej formalny tytuł prawny do nieruchomości obejmującej tenże lokal. Wykazane zostało również, że w okresie przyjętym przez Sąd pierwszej instancji pozwana uniemożliwiała byłemu konkubentowi korzystanie z lokalu nr (...) poprzez zainstalowanie drzwi metalowych i nieudostępnienie kluczy do nich, na co wskazuje m.in. postanowienie Prokuratora Rejonowego w sprawie (...) (k. 343-345). Z tego samego dokumentu wynikają także przyczyny, dla których pozwana uniemożliwiła byłemu konkubentowi dostęp do lokalu. Opisane w ww. postanowieniu zachowanie J. K. (1), potwierdzone pismem lokatorów (k. 59,) uzasadnia przyjęcie, że pozwana miała usprawiedliwione podstawy do obawy o bezpieczeństwo swoje i rodziny. Pomoc Państwa w rozwiązaniu tej kwestii była niewystarczająca, m.in. z uwagi na stan zdrowia powoda. Domaganie się zatem w takiej sytuacji wynagrodzenia nie tyle za korzystanie z lokalu lecz brak możliwości korzystania z niego przez właściciela uznać należy za nadużycie prawa podmiotowego w rozumieniu art. 5 k.c. Podkreślenia wymaga, że pozwana nie odniosła żadnych materialnych korzyści z zajmowania lokalu nr (...), którego stan dla czerpania z niego zysków wymagałby gruntownego remontu, co wynika zresztą z opinii biegłego P. Ł. (k. 181-212).

Odnośnie do lokalu nr (...) Sąd Okręgowy przyjął, że pozwana jest obowiązana do zapłaty wynagrodzenia za okres od 1 lipca 1993 r. do grudnia 2003 r. i od listopada 2010 r. do 31 stycznia 2015 r. Zarzut pozwanej naruszenia art. 225 k.c. okazał się uzasadniony co do początkowej daty bezumownego korzystania. W rozpoznawanej sprawie poza sporem było, że od momentu zamieszkania pozwana wraz z dziećmi zajmowała ww. lokal na podstawie umowy użyczenia. Umowa ta wypowiedziana została pismem z 7 lipca 1993 r. (k. 6), ze skutkiem na koniec października 1993 r. Prawdą jest, że w późniejszym piśmie okres ten został skrócony do końca lipca 1993 r. (k. 7), ale w okolicznościach rozpoznawanej sprawy oświadczenie to jako jawnie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego uznać należałoby za nieważne w rozumieniu art. 58 §2 k.c. i jako takie nie wywołujące skutku w postaci skrócenia terminu wypowiedzenia. Żądanie wynagrodzenia za lokal nr (...) w okresie od listopada 1993 r. do śmierci J. K. (1) Sąd Apelacyjny uznał za niezasługujące na udzielenie ochrony prawnej (art. 5 k.c.). W sprawie wykazane zostało, że pozwana w bardzo istotnym stopniu przyczyniła się do powstania majątku J. K. (1), z którym tworzyła rodzinę niemal przez 20 lat. Gdyby nie pomoc bliskich pozwanej oraz jej bardzo ciężka praca, nie doszłoby do kupna nieruchomości przy ul. (...) oraz jej gruntownego remontu. I nie chodzi tutaj jedynie o zaciągnięcie i spłacenie kredytu w latach 1990-1991, ale stałe remonty wykonywane przez Z. O. i finansowane z utargów (k. 691v). Pozwana w latach 1993 – 1998 prowadziła proces z byłym konkubentem o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym w zakresie nieruchomości przy ul. (...), pozostając w przekonaniu, że powinna być uwzględniona jako jej współwłaścicielka. W toku obecnego postępowania pozwana zgłosiła niezwłocznie swoje roszczenia z tytułu nakładów na kupno i remont nieruchomości. Jednocześnie nie miała możliwości zamieszkania z rodziną w innym miejscu. Godzi się zauważyć, że gdyby strony były małżeństwem, miejsce zamieszkania pozwanej podlegałoby ochronie prawnej. Oczywiście w obecnym porządku konstytucyjnym prawo nie chroni związków nieformalnych, wobec czego nie jest możliwe stosowanie do nich przepisów o małżeństwie nawet w drodze analogii. Rodzina jednak jest pojęciem szerszym i warunkiem jej powstania nie jest zawarcie małżeństwa. Nie sposób zatem w kontekście zasad współżycia społecznego, w szczególności takich jak obowiązek dbania o rodzinę, przejść do porządku dziennego nad sytuacją pozwanej, która po ponad 15-letnim związku została zmuszona do opuszczenia lokalu stanowiącego element majątku, do powstania którego walnie się przyczyniła. Domaganie się od niej dodatkowo wynagrodzenia za korzystanie z tego lokalu
w okresie, w którym podejmowała działania do uregulowania swojej sytuacji prawnej,
a następnie musiała zapewnić sobie inne miejsce zamieszkania, uznać należałoby za skrajnie niesprawiedliwe. Nie do obrony pozostaje natomiast stanowisko pozwanej w zakresie żądania wynagrodzenia za okres po uprawomocnieniu się postanowienia w sprawie spadkowej po J. K. (1). Skarżąca powinna wziąć pod uwagę także niekorzystne dla siebie rozstrzygnięcie w tej kwestii i przedsięwziąć środki zmierzające do znalezienia innego mieszkania.

Częściowo uzasadniony okazał się zarzut naruszenia art. 405 k.c. w zw. z art. 410 §1
i 2 k.c.
Podzielić należy rozważania Sądu Okręgowego uzasadniające zastosowanie przepisów o nienależnym świadczeniu do rozliczenia pozwanej oraz poprzednika prawnego powodów
w związku z przesunięciami majątkowymi, które miały miejsce w czasie trwania ich związku konkubenckiego. Pozwana udowodniła, że cena nabycia nieruchomości przy ul. (...) została nabyta ze środków pożyczonych od osób trzecich, a spłaty dokonywane były
z dochodów uzyskiwanych wspólnie przez konkubentów z prowadzonych działalności gospodarczych. Brak przy tym jest wystarczających podstaw dowodowych do różnicowania stopnia zaspokojenia wierzycieli z tytułu pożyczek przez każdego z konkubentów. Podkreślić należy przy tym, że żadna ze stron nie zakwestionowała sposobu, w jaki Sąd Okręgowy przeprowadził waloryzację nakładu na nabycie nieruchomości.

Jak wskazano też wyżej, brak było wystarczających dowodów do ustalenia, w jakim zakresie (skoro nie była znana cena nabycia) pozwana przyczyniła się do kupna udziałów
w nieruchomości przy ul. (...).

Podobnie ocenić należało zarzut obrazy art. 415 k.c., wobec nieudowodnienia przez pozwaną przywłaszczenia przez J. K. (1) na jej szkodę konkretnych ruchomości, które stanowiłyby jej wyłączną własność. Wątpliwości w tym zakresie są tym większe, że jak podnoszono wcześniej, strony łączył wieloletni związek konkubencki, w trakcie którego strony ponosiły wspólnie wydatki na prowadzone przedsiębiorstwa.

Z zarzutów apelacji powoda dotyczących naruszenia art. 233 §1 k.p.c. jedynie ten odnoszący się do kwestii spłat pożyczki na remont kamienicy przy ul. (...) można było zakwalifikować jako kwestionujący ustalenia faktyczne Sądu Okręgowy. Pozostałe natomiast skupiały się w istocie na wnioskach wyciągniętych przez ten Sąd z ustalonego stanu faktycznego.

Zarzut wadliwości ustaleń Sądu pierwszej instancji w przedmiocie spłaty kredytu na remont kamienicy ma charakter czysto polemiczny, a zarazem ogólnikowy. Zgodzić należy się z tym, że pozwana wykazała tak pokwitowaniami dotyczącymi pochodzenia środków, jak i zeznaniami świadków, w tym: J. L. (k. 825), J. W. (k. 826), Z. G., że pieniądze przeznaczone na spłatę kredytu uzyskała samodzielnie i z nich zapłaciła całość długu względem banku. Apelujący nie wskazuje w sposób przekonujący, dlaczego potwierdzona dowodami i zaakceptowana przez Sąd Okręgowy wersja pozwanej jest nielogiczna czy sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego. Fakt, że na dowodach wpłaty figuruje nazwisko J. K. (1) nie jest jednoznaczny z tym, że od tych wpłat dokonywał. Praktyka wpisywania w dowodzie zapłaty osoby formalnie zobowiązanej jest często spotykana. Świadkowie potwierdzili, kto faktycznie dokonywał wpłaty. Miało to zresztą znaczenie drugorzędne. Istotne było bowiem, skąd pochodziły środki na spłatę. Przeciwko wersji pozwanej nie przemawia też okoliczność dokonywania darowizn po ustaniu konkubinatu, gdy się zważy pochodzenie środków na spłatę kredytu oraz zaangażowanie pozwanej w pracę i przysparzanie majątku dla rodziny, którą założyła z J. K. (1).

Kwestia dobrej wiary pozwanej w okresie od stycznia 2004 r. do 31 października
2010 r. oraz zobowiązania powodów do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości w M., wobec niesporności okoliczności przytaczanych na uzasadnienie zarzutów naruszenia art. 233 §1 k.p.c. w tym zakresie, podlegała ocenie poprzez pryzmat przepisów prawa materialnego.

Zarzut wadliwego przypisania pozwanej przymiotu dobrej wiary w zakresie posiadania lokalu nr (...) uznać należało za uzasadniony wyłącznie co do okresu między wydaniem przez Sąd drugiej instancji reformatoryjnego orzeczenia w przedmiocie nabycia spadku po J. K. (1) a datą wydania przez Sąd Najwyższy postanowienia o odmowie przyjęcia do rozpoznania skargi kasacyjnej. Postanowienie Sądu odwoławczego w sprawie spadkowej korzystało z waloru prawomocności i jednoznacznie przesądzało o braku uprawnienia J. G. (2) do majątku J. K. (1), w tym stanowiących jego własność nieruchomości. Powodzenie postępowania kasacyjnego było bardzo niepewne, niezależnie od przekonania wnoszącej skargę kasacyjną. Inaczej rzecz wygląda odnośnie do okresu między śmiercią J. K. (1) a wydaniem orzeczenia w sprawie spadkowej przez Sąd Okręgowy. Powodom nie udało się obalić w tym zakresie przemawiającego za pozwaną, a wyrażonego w art. 7 k.c., domniemania dobrej wiary. Pozwana dysponując testamentem notarialnym, miała uzasadnione podstawy do przyjmowania, że jest jedynym spadkobiercą byłego konkubenta. Okoliczności istnienia późniejszych testamentów oraz konfliktu między pozwaną a J. K. (1) nie mogą mieć charakteru przesądzającego na niekorzyść pozwanej, gdy się zważy, że jej przekonanie znalazło potwierdzenie w postanowieniu Sądu Rejonowego, a wątpliwości co do ważności testamentu późniejszego były uzasadnione wobec stanu zdrowia testatora.

Wobec fiaska podważenia ustaleń świadczących o tym, że pozwana zapłaciła
z własnych środków dług J. K. (1) wobec banku z tytułu umowy kredytu, na niepowodzenie skazany był zarzut obrazy art. 405 k.c. w zw. z art. 410 §2 k.c.

Zarzuty naruszenia art. 225 k.c. i art. 224 §2 k.c. w zakresie dotyczącym korzystania
z nieruchomości położonych w M. okazały się uzasadnione jedynie w zakresie tej obecnie oznaczonej jako położona przy ul. (...). Poza sporem pozostawał tytuł własności pozwanej oraz fakt korzystania z tej nieruchomości przez pierwotnego powoda
w okresie od lutego 1996 r. do lutego 1999 r. Obalone zostało także domniemanie dobrej wiary J. K. (1), który nie miał żadnych podstaw do przyjmowania, że przysługuje mu jakikolwiek tytuł do władania tą nieruchomością. Tożsame argumenty przemawiają za uznaniem J. K. (1) za posiadacza w złej wierze nieruchomości przy ul. (...), ale tylko w okresie od lutego 2000 r. do końca 2000 r. Jak wynika z pisma procesowego pozwanej (k. 1401), odzyskała ona dostęp do tej nieruchomości w 2001 r. Skoro to pozwaną w tym zakresie obciążało wykazanie okresu bezumownego korzystania, Sąd Apelacyjny przyjął, że do zwrotu nieruchomości doszło na początku 2001 r., wobec braku dowodu na okoliczność późniejszego przekazania. Od 2001 r. posiadanie J. K. (1), a potem jego następców prawnych polegać miało na przechowywaniu rzeczy. Przede wszystkim nie zostało wykazane należycie, jakie ruchomości stanowiące własność pierwotnego powoda zostały pozostawione. Ma to istotne znaczenie, gdyż w ocenie Sądu Apelacyjnego nie każde korzystanie z nieruchomości poprzez pozostawienie rzeczy na niej uzasadnia przyznania wynagrodzenia na podstawie art. 225 k.c., a szczególnie już w wysokości czynszu najmu. Niezrozumiałe jest przy tym, dlaczego pozostawione rzeczy ruchome nie zostały usunięte lub przemieszczone w jedno miejsce, co umożliwiałoby pełne wykorzystanie pomieszczeń. Nota bene z opinii biegłego P. P. wynika, że mimo niezmienionego stanu nieruchomości, przeprowadzony na niej został gruntowny remont. Takie bierne zachowanie, nakierowane wyłącznie na uzyskanie korzyści za bezumowne korzystanie, nie mogłoby także zyskać aprobaty jako nadużycie prawa podmiotowego. Dodatkowo zauważyć wypada, że zaoferowany na okoliczność wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości przy ul. (...) dowód w postaci opinii biegłego okazał się nieprzydatny, albowiem, w świetle okoliczności sprawy pozwana mogłaby domagać się ewentualnie wynagrodzenia w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu za przechowanie rzeczy. Słusznie poza tym zarzuca w apelacji powód niekonsekwencję Sądu Okręgowego, który nie uwzględnił faktu, że dopiero po wydaniu reformatoryjnego orzeczenia spadkowego następcy prawni J. K. (1) mogli pozbyć się wątpliwości co do nabycia majątku spadkowego, szczególnie w kontekście pierwotnego postanowienia Sądu Rejonowego. Zauważyć też trzeba brak wykazania wezwania powodów czy ich poprzednika prawnego do usunięcia rzeczy z nieruchomości w M..

Sąd Apelacyjny nie podzielił podniesionego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym przez powodów zarzutu przedawnienia roszczenia o zwrot nienależnych świadczeń w postaci pokrycia części ceny za nieruchomość przy ul. (...). Świadczenie to stało się nienależne dopiero w momencie odpadnięcia jego celu, tj. rozstania pozwanej z konkubentem, co miało miejsce w 1993 r. Wtedy też roszczenie stało się wymagalne, co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że obowiązujący w dacie wnoszenia pozwu 10-letni termin przedawnienia został dochowany (art. 118 k.c.).

Wobec częściowego uwzględnienia obu apelacji oraz stwierdzenia uchybień prawa materialnego nieobjętych zarzutami apelacji, Sąd drugiej instancji wydał na podst. art. 386 §1 k.p.c. wyrok reformatoryjny, na podstawie zaprezentowanych niżej obliczeń.

Na rzecz powodów podlegała zasądzeniu od pozwanej kwota 98.066 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z lokalu nr (...) w okresie od stycznia 2010 r. (miesiąc następujący po wydaniu reformatoryjnego postanowienia spadkowego) do 31 stycznia 2015 r. (miesiąca opuszczenia lokalu przez pozwaną). Przy obliczaniu tej kwoty posłużono się opinią biegłego P. P. (k. 1356). Zasądzona suma składała się z dwóch części: (I) 56.066 zł oraz (II) 42.000 zł, wyodrębnionych z uwagi na różne chwile zgłoszenia tych żądań oraz roszczenia odsetkowe. I tak po raz pierwszy żądanie zasądzenia wynagrodzenia za okres od stycznia 2010 r. do 30 września 2012 r. zostało zgłoszone w piśmie strony powodowej z 28 listopada 2013 r. (k. 1037), doręczonym pozwanej 7 lutego 2014 r. (k. 1118). Zgodnie zatem z art. 481 §1 k.c. w zw. z art. 455 k.c., odsetki ustawowe należało liczyć od 8 lutego 2014 r. Żądanie zasądzenia wynagrodzenia za okres od października 2012 r. do stycznia 2015 r. w wysokości 42.000 zł, a zatem mniejszej niż wynikająca z opinii biegłego, zgłoszone zostało w piśmie procesowym (k. 1199), doręczonym na rozprawie 15 stycznia 2015 r. (k. 1235). W tym przypadku odsetki należało liczyć od 1 lutego 2016 r., a zatem po upływie okresu bezumownego korzystania.

Na sumę 293.053,83 zł zasądzoną od pozwanych wzajemnych na rzecz powódki wzajemnej, złożyły się cztery pozycje: (A) 221.095,04 zł tytułem zwaloryzowanej wartości nakładu w postaci spłaty pożyczki bankowej; (B) 53.546,45 zł tytułem połowy zwaloryzowanej ceny kupna nieruchomości przy ul. (...); (C) 6.316,05 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w M. przy ul. (...) w okresie od lutego 2000 r. do końca 2000 r. (wg obliczeń biegłego P. P.); (D) 12.096,28 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w M. przy ul. (...) od lutego 1996 r. do lutego 1999 r. (wg obliczeń biegłego P. P.).

Waloryzując wartość nakładów Sąd Apelacyjny przyjął metodę zaproponowaną przez Sąd Okręgowy, co do której zastrzeżeń nie zgłosiła żadna ze stron, a nadto wobec braku innych wniosków dowodowych pozwalających ustalić wartość nakładu przykładowo w oparciu o wzrost wartości nieruchomości. Sąd pierwszej instancji waloryzując sumę spłaconej pożyczki, tj. 130.000.000 zł (przed denominacją), popełnił błąd. Z jednej strony prawidłowo przyjął, że relewantną jest data zapłaty zobowiązania przez pozwaną, tj. IV kwartał 1991 r.,
z drugiej – z niezrozumiałych względów – przyjął jednak do obliczeń przeciętne miesięczne wynagrodzenie z IV kwartału 1990 r., co z uwagi na panującą wówczas inflację w sposób oczywisty zniekształciło następcze wyliczenia. I tak, zgodnie z obwieszczeniem Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego z dnia 10 lutego 1992 r. w sprawie przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w 1991 r. i w czwartym kwartale 1991 r. (M. P. z 1992 r. Nr 5, poz. 33), wynagrodzenie w IV kwartale 1991 r. wyniosło 2.045.000 zł (przed denominacją). Na dzień wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto wyniosło 2160 zł brutto (IV kwartał 2018), tj. 3454,61 zł netto. Dało to podstawę do następujących obliczeń:

130.000.000 : 2.045.000 x 3454,61 zł = 221.095,04 zł

Za punkt odniesienie do waloryzacji kwoty 150.000 zł (przed denominacją) należało przyjąć rok 1978, w którym przeciętne miesięczne wynagrodzenie wyniosło 4887 zł i odnieść je wynagrodzenia w dacie orzekania przez Sąd pierwszej instancji, a następnie podzielić przez 2 (zgodnie z żądaniem pozwanej oraz ustaleniami co do sposobu zapłaty ceny nieruchomości), co skutkowało obliczeniem:

150.000 : 4887 x 3454,61 : 2 = 53.546,45 zł

Zasądzając odsetki od ww. kwot od dnia wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji, Sąd Apelacyjny miał na uwadze, że waloryzacji dokonano na tę właśnie datę. Sąd odwoławczy zbadał także możliwość waloryzacji ww. kwot na daty zgłoszenia roszczeń wraz z zasądzeniem odsetek od tych dat, uzyskując wartości zbliżone do przyjętych wyżej, aczkolwiek nieco niższe.

Odsetki od kwot 12.096,28 zł i 6.316,05 zł zasądzono od dat następujących po doręczeniu pozwanym wzajemnym żądań w tym zakresie (odpowiednio k. 104, 107 oraz
k. 893, 897).

Konsekwencją zmiany wyroku co do meritum było zmniejszenie kosztów sądowych obciążających powodów, na które złożyły się opłata od uwzględnionej części pozwu wzajemnego oraz połowa wydatków na opinie biegłych. Z uwagi na trudną sytuację materialną pozwanej odstąpiono od obciążania jej przypadającą na nią częścią nieuiszczonych kosztów sądowych, na podst. art. 113 ust. 4 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. Dz. U. z 2022 r., poz. 1125). O kosztach procesu orzeczono natomiast na podst. art. 100 k.p.c.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd odwoławczy przyjął art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. Stosunkowe rozdzielenie ww. kosztów, zważywszy, że wnioski apelacyjne pozwanej uwzględnione zostały w znacznie mniejszym zakresie, skutkować musiałoby nałożeniem na tę stronę obowiązku zwrotu kosztów na rzecz przeciwników procesowych, przeciwko czemu przemawia zarówno sytuacja majątkowa
i osobista pozwanej, jak i charakter sprawy, w której domagała się rozliczenia z tytułu majątku, którego powstaniu poświęciła znaczną część swojego życia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Marek Boniecki
Data wytworzenia informacji: