Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 1734/14 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2015-03-03

Sygn. akt I ACa 1734/14

I ACz 2521/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2015 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Kowacz-Braun

Sędziowie:

SSA Andrzej Struzik

SSA Sławomir Jamróg (spr.)

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2015 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w D.

przeciwko J. Ł., B. Ł., A. K. (1), A. K. (2), A. K. (3), M. K.

o zapłatę

na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 1 sierpnia 2014 r. sygn. akt I C 2075/11 i zażalenia pozwanych na postanowienie o kosztach zawartych w punkcie II tego wyroku

1.  oddala apelację;

2.  oddala zażalenie;

3.  zasądza od strony powodowej na rzecz każdego z pozwanych kwoty po 150 zł (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

Sygn. akt I ACa 1734/14

I ACz 2521/14

UZASADNIENIE

Strona powodowa spółka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. (obecnie w D.) domagała się zasądzenia od pozwanych J. Ł., B. Ł., A. K. (1), A. K. (2), A. K. (3) i M. K. solidarnie kwoty 89 076,60 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 15 kwietnia 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych.

Na uzasadnienie strona powodowa podała, że w dniu 20 grudnia 2007 roku na podstawie umowy sprzedaży nabyła od pozwanych nieruchomości położone w D. przy ul. (...). Pozwani w umowie sprzedaży złożyli oświadczenie, że przedmiot umów jest wolny od jakichkolwiek wad prawnych oraz, że „na terenach objętych umową nie zaistniały żadne zdarzenia które skutkowały albo mogą skutkować powstaniem zobowiązania do zapłaty kary lub do przywrócenia przedmiotów umów do stanu poprzedniego lub właściwego stanu, wydaniem decyzji starosty o rekultywacji terenu czy powstaniem odpowiedzialności za szkody w wyniku naruszenia stanu środowiska, a także nie było innych zdarzeń na przedmiotach niniejszych umów, których mogłyby prowadzić do naruszeń przepisów o ochronie środowiska”.

W listopadzie 2010 roku, w związku z prowadzonymi pracami budowlanymi na terenie przedmiotowej nieruchomości, strona powodowa powzięła wiadomość o zaleganiu na przedmiotowej nieruchomości zmieszanych odpadów z budowy remontów i demontażu o kodzie 17.09.04 nawiezionych na nieruchomość i przykrytych ziemią. Zdaniem strony powodowej o tym, że doszło do podstępnego zatajenia wady rzeczy sprzedanej . Strona powodowa powołał się na uprawnienie do obniżenie ceny sprzedaży zgodnie z art. 560 § 3 k.c.

W dniu 13 września 2011 roku Sąd Okręgowy w Krakowie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodny z żądaniem pozwu.

Pozwani A. K. (3), M. K., J. Ł., B. Ł., A. K. (1) i A. K. (2) w sprzeciwie od nakazu zapłaty wnieśli o oddalenie powództwa w całości. Przyznali, że sprzedali stronie powodowej nieruchomość opisana w pozwie i zaprzeczyli twierdzeniom powoda dotyczącym istnienia, nawiezienia, zatajenia bądź ukrycia odpadów, które zdaniem powoda znajdowały się na przedmiotowej nieruchomości przed zawarciem umowy sprzedaży.

Wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2014. Sygn. akt I C 2075/11 Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo i zasądził od strony powodowej solidarnie na rzecz pozwanych kwotę 9894,70zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd pierwszej instancji uznał za niesporne, że umową z dnia 20 grudnia 2007 roku pozwani J. Ł., B. Ł., A. K. (1), A. K. (4), A. K. (3) i M. K. sprzedali stronie powodowej (...) Sp. z o.o. w S. całe udziały w prawie użytkowania wieczystego oraz prawie własności nieruchomości położonych w D. przy ul. (...) objęte księgami wieczystymi KW nr (...) (składająca się z działki nr (...) o pow. 3104 m2 -zabudowana), KW (...) (składająca się z oddanych w użytkowanie wieczyste działek o łącznej pow. 3 ha 47 a 23 m2 oraz stanowiących przedmiot odrębnej własności budynków i budowli), KW nr (...) (składającej się z działki o pow. 2020m2 oddanej w użytkowanie wieczyste oraz stanowiących odrębne nieruchomości budynków i budowli). Sprzedający w § 2 pkt 11 umowy z dnia 20 grudnia 2007 roku oświadczyli, że „na terenie przedmiotów niniejszych umów nie zaistniały żadne zdarzenia które skutkowały albo mogą skutkować powstaniem zobowiązania do zapłaty kary lub do przywrócenia przedmiotów umów do stanu poprzedniego lub właściwego stanu, wydaniem decyzji starosty o rekultywacji terenu czy powstaniem odpowiedzialności za szkody w wyniku naruszenia stanu środowiska, a także nie było innych zdarzeń na przedmiotach niniejszych umów, których mogłyby prowadzić do naruszeń przepisów o ochronie środowiska”.

Sąd Okręgowy ustalił także , że teren przedmiotowej nieruchomości był typowym terenem przemysłowym. Na nieruchomości mieściły się hale produkcyjne blaszane i murowane oraz budynki pomocnicze, stacja trafo i system podziemnych kanałów. Część terenu koło największej hali był utwardzony płytami betonowymi. Część terenu była zalesiona. Zanim nabyli go pozwani w roku 1998 wchodził w skład Zakładu Przedsiębiorstwa Budownictwa (...) w D. w likwidacji, a następnie w upadłości. Po nabyciu nieruchomości przez pozwanych pozwani nie wprowadzali na nieruchomości żadnych zmian. Prowadzili tam produkcyjną działalność gospodarczą w zakresie mieszania piasku z ruda chromu. Poza tym, w ramach firmy (...) prowadzona była produkcja akwariów. Pozwani nie prowadzili na nieruchomości działalności inwestycyjnej. Teren nieruchomości był częściowo ogrodzony starym ogrodzeniem. Po nabyciu nieruchomości przez stronę powodową terenu nieruchomości nie strzegła firma ochroniarska. Po sprzedaży nieruchomości pozwany J. Ł. wraz z żoną B. Ł. kontynuowali działalność w zakresie produkcji akwariów i w tym celu dzierżawili od strony powodowej jedną z hal tzw. stolarnię do końca września 2010 roku.

Za niewykazaną Sąd Okręgowy uznał okoliczność, że na terenie przedmiotowych nieruchomości w czasie gdy stanowiły własność pozwanych ukryto odpady z budowy, remontów i demontażu jak też odpady grafitu.

Nadto ustalono, że na terenie przedmiotowej nieruchomości strona powodowa w roku 2008 rozpoczęła prace porządkowe, a w 2009 prace budowlano- remontowe polegające na wyburzeniu części istniejącej zabudowy, rozbiórce hal oraz remoncie pozostałych i wybudowaniu budynku socjalno – biurowego. Przeprowadzenie części prac budowlanych strona powodowa (...) Sp. z o.o. zleciła spółce PPUH (...) Sp. z o.o. Przedmiotem umowy było wybudowanie hali, wiaty magazynowej, wykonanie dróg i placów oraz kanalizacji deszczowej. Jesienią 2010 roku B. R. (1) jako kierownik budowy z ramienia firmy (...) poinformował prezesa zarządu powodowej spółki (...), że na ternie nieruchomości odkopano jakieś odpady, które wedle oceny B. R. (1) miały być odpadami niebezpiecznymi. Wedle słów B. R. (1) były to odpady grafitu. Strona powodowa nie weryfikowała rodzaju odpadów, które zostały odkryte na terenie nieruchomości. Nie zlecała nikomu przeprowadzenia ekspertyzy. Prezes Zarządu powodowej spółki zlecił B. R. (1) znalezienie firmy, która mogłaby zająć się utylizacją tych odpadów. Strona powodowa nie nadzorowała w żaden sposób usuwania odpadów z terenu nieruchomości oraz nie weryfikowała ich ilości. Prezes Zarządu powodowej spółki został poinformowany przez B. R. (1), że utylizacji zostały poddane wyłącznie odpady grafitu. Pozwany A. K. (3) po konsultacji z A. K. (1), z którym prowadzi firmę zajmująca się recyklingiem, deklarował wobec Prezesa Zarządu powodowej spółki (...), że przyśle samochód po odpady, choć nie poczuwał się do obowiązku ich usunięcia. Ostatecznie do wywiezienia tych odpadów przez pozwanych nie doszło, gdyż okazało się, że zostały już wywiezione. Pismem datowanym na 23 lutego 2011 roku PPUH (...) Sp. z o.o. wezwała spółkę (...) Sp. z o.o. do zlecenia jej zagospodarowania zmieszanych odpadów grafitu o kodzie 17.09.04 z budowy przy ul (...) w D.S.. Podając datę rozpoczęcia prac na 24.02.2011 roku, cenę jednostkową netto na 8 zł za tonę oraz przewidywana ilość ok. 800 ton. Powodowa spółka pismem z dnia 25 lutego 2011 roku zleciła (...) sp. z o.o. W dniu 04 marca 2011 roku Przedsiębiorstwo Produkcyjno Usługowo Handlowe (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w S. wystawiła fakturę VAT nr (...) obciążającą (...) Sp. z o.o. w S. należnością w kwocie 89 076,60 zł za zagospodarowanie 852 ton zmieszanych odpadów grafitu o kodzie 17.09.04, zgodnie ze zleceniem z dnia 23 lutego 2011 roku. W dniu 17 marca 2011 roku spółka PPUH (...) Sp. z o.o. wystawiła kartę przekazania odpadu i jako strona przekazująca spółce (...) Sp. z o.o. w upadłości likwidacyjnej zmieszane odpady z budowy, remontów, demontażu (kod 17 09 04) o masie 852 ton (Mg). W dniu 11 lipca 2011 roku B. R. (2) pełniący funkcję kierownika budowy przy ul. (...) w D. w okresie od 10.11.2010 roku do 15.09.2011 roku, złożył pisemne oświadczenie, że w dniu 03 marca 2011 roku w toku prowadzonych robót polegających na porządkowaniu terenu pod budowę budynku biurowego, robotnicy odkopali składowiska odpadów, w tym zmieszanych odpadów grafitu. Wedle oświadczenia odpady znajdowały się w części zachodnio-północnej nieruchomości, w pryzmie obsypanej ziemią.

Tożsamą treść i datę 11 lipca 2011 nosi również pisemne oświadczenie T. G. inspektora nadzoru inwestorskiego na terenie w/w nieruchomości w okresie od 10 listopada 2010 roku. Oświadczenie to zostało zredagowane przez T. G. inspektora nadzoru inwestorskiego, który o odkopaniu odpadów został powiadomiony w okresie luty – marzec 2011 roku przez kierownika budowy B. R. (2). T. G. sporządził w/w oświadczenie w związku z poinformowaniem go przez inwestora (stronę powodową), że są problemy z rozliczeniem utylizacji czy też wywozu odpadów.

Pismem z dnia 16 listopada 2010 roku, doręczonym A. i M. K. oraz J. i B. Ł. w dniu 19 listopada 2010 roku, strona powodowa wezwała pozwanych do niezwłocznego przywrócenia przedmiotu sprzedaży do stanu zgodnego z umową tj. usunięcia z terenu nieruchomości sprzedanych w dniu 20 grudnia 2007 roku odkrytego składowiska odpadów, informując, że w ramach prowadzonych przez nabywcę nieruchomości robót doszło do ujawnienia i odkrycia znajdującego się na niej składowiska odpadów, w tym odpadów mogących być uznanymi za niebezpieczne w rozumieniu ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 roku o odpadach i, o którego istnieniu powodowa spółka w momencie zawierania umowy nie wiedziała, pod rygorem usunięcia odpadów w całości na koszt i ryzyko pozwanych.

W odpowiedzi na powyższe wezwanie B. i J. Ł. pismem z dnia 23 listopada 2010 roku, nadanym w dniu 26 listopada 2010 roku, uznali żądanie strony powodowej usunięcia odpadów za niezasadne i podali, że na dzień sprzedaży nieruchomości (27 grudnia 2007 roku) przedmiot sprzedaży był wolny od wszelkich wad fizycznych i prawnych a pochodzenie oraz rodzaj składowiska nie jest im znany.

Ustalenia powyższego stanu faktycznego Sąd dokonał w oparciu o zeznania świadków oraz stron postępowania. Oceniając dowód z zeznań świadków Sąd Okręgowy wskazał, że okoliczność odkopania odpadów jesienią 2010r. w skarpie zlokalizowanej w rejonie stacji trafo oraz zalesionego terenu potwierdzili świadkowie B. R. (1), T. G., A. C., J. D. przedstawiciel pozwanego R. P.. Świadkowie opisywali, że w odkopanej skarpie znajdował się jak uznali grafit pomieszany z ziemią, częściowo w workach tzw. big bagach. Poza kartą przekazania odpadu oraz fakturą z dnia 04 marca 2011 roku strona powodowa nie dostarczyła jednak dowodu na okoliczność rzeczywistej ilości i rodzaju materiałów, czy substancji podlegających wywozowi z terenu nieruchomości, czy też utylizacji. Okoliczność tę Sąd uznał ostatecznie za nieudowodnioną, uznając, że wskazane dokumenty stanowią jedynie dowód złożenia oświadczenia o treści wskazanej w dokumencie i nie stanowią wystarczającego dowodu na okoliczność wywozu odpadów we wskazanej ilości. W przedstawionej fakturze oraz karcie przekazania odpadu mowa jest o „zmieszanych odpadach z budowy, remontów i demontażu (zawierające odpady grafitu)”. Z zeznań przywołanych świadków nie wynika, by znalezione odpady miały charakter odpadów z budowy, remontów czy demontażu. Świadkowie zeznają o odpadach grafitu, a nie innych odpadach zmieszanych z grafitem. Strona powodowa nie wykonała żadnej ekspertyzy rodzaju odpadów, ani nie zabezpieczyła jakiegokolwiek dowodu (np. fotografii, czy materiału filmowego) dokumentującego rodzaj znaleziska oraz jego rozmiar. Brak jest jakiegokolwiek materiału dowodowego potwierdzającego sposób w jaki odpady zostały usunięte z nieruchomości oraz sposób weryfikacji ich wagi. Powstają w tym zakresie uzasadnione wątpliwości w świetle faktu, że teren przedmiotowych nieruchomości od roku 2008 był terenem działań inwestycyjnych strony powodowej, polegających na remoncie i częściowej rozbiórce znajdujących się na nieruchomości zabudowań i innych form zagospodarowania terenu.

W kontekście tych ustaleń Sąd pierwszej instancji uznał niezasadność powództwa stanowiącego realizację roszczenia z rękojmi za wady rzeczy sprzedanej o obniżenie ceny. Odwołując się do przepisu art. 568§1 k.c. wskazał, że upływ rocznego terminu od dnia, kiedy rzecz została kupującemu wydana powoduje wygaśnięcie roszczeń. Jest to bowiem termin zawity prawa materialnego. Nieruchomości w D. przy ul. (...) zostały wydane kupującemu spółce (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialności w S. co najmniej w 2008 roku, kiedy to zgodnie z zeznaniem Prezesa Zarządu rozpoczęto przygotowywanie procesu inwestycyjnego. Pozew został wniesiony w dniu 26 sierpnia 2011 oku, zatem po upływie roku od daty wydania rzeczy sprzedanej. Upływ tego terminu nie wyłącza uprawnień z rękojmi jeżeli sprzedawca wadę podstępnie zataił (art. 568 § 2 k.c.). Przywołując tezę wyroku SN z dnia 7 listopada 2013 r. V CSK 579/12, Sąd Okręgowy uznał , że podstępne zatajenie wady to umyślne działanie sprzedawcy, które ma na celu utrudnienie wykrycia wady przez kupującego . Nie jest więc wystarczająca wiedza sprzedawcy o wadzie i niepoinformowanie o tym kupującego. Podstępne zatajenie wymaga umyślności działania sprzedawcy, które może przejawiać się w maskowaniu wady lub udzielaniu kupującemu zapewnienia. Wymaga zatem działania sprzedającego ukierunkowanego na utrudnieniu kupującemu odkrycia wady. W tym przypadku takie działanie sprzedawcy nie zostało wykazane. Zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu wynikającym z art. 6 k.c., konieczne było wykazanie, że pozwani nawieźli lub wyprodukowali na nieruchomości odpady a następnie przykryli je ziemią. Brak też jest dowodu na okoliczność, że pozwani sprzedając nieruchomość stronie powodowej wiedzieli o tym, że terenie nieruchomości mają znajdować się przykryte ziemią odpady, a zatem że złożyli w (...)aktu notarialnego z dnia 20 grudnia 2017 roku nieprawdziwe oświadczenie . Fakt złożenia oświadczenia o treści jak w przywołanym § (...)umowy sprzedaży miał znaczenie dla zachowania terminu do zawiadomienia sprzedawcy o wadzie. Istnienie wspomnianego zapewnienia nie wyłącza jednakże skutków wygaśnięcia roszczenia w oparciu o przepis art. 568 § 1 k.c. Stronie powodowej nie przysługuje więc roszczenie o obniżenie ceny. Niezależnie od tego Sąd doszedł do przekonania, że strona powodowa nie wykazała, aby materiały, które zostały odkryte jesienią 2010 roku kwalifikowane przez stronę powodową jako odpady, znajdowały się na terenie nieruchomości w dacie jej sprzedaży. Nie wykazała również w przekonujący sposób, o czym mowa powyżej, jaki był charakter i pochodzenie tych materiałów oraz ich ilość. Również to prowadziło to oddalenia powództwa na mocy art. 6 k.c. w zw. z art. 556 § 1 k.c.

Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu Sąd Okręgowy powołał art. 108 § 1 k.p.c. i art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na zasądzone koszty procesu składały się wynagrodzenie adwokata w podwójnej stawce 7200zł + oplata skarbowa 17 zł oraz kwota 2 592,70zł stanowiąca zwrot kosztów celowych podróży pełnomocnika pozwanych. Uzasadniając postanowienie o kosztach Sąd Okręgowy powołał § 2 ust. 1 i 2, §3, §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U.2013 poz. 461) i wskazał, że przyznanie na rzecz pełnomocnika pozwanych będących adwokatem dwukrotność stawki minimalnej wynagrodzenia (2 x 3 600,00 zł) uzasadnione nakładem pracy pełnomocnika związanym z liczbą posiedzeń sądu oraz faktem, że większość z nich odbywała się poza siedzibą Sądu Okręgowego w Krakowie, a tym samym wymagała poświęcenia czasu w większym rozmiarze. W ocenie Sądu sprawa nie miała natomiast charakteru sprawy skomplikowanej a jedynie obejmowała rozbudowany materiał dowodowy. Sąd Okręgowy zauważył nadto, że do wydatków jednego adwokata zalicza się także koszty podróży pełnomocnika poniesione w celu wzięcia udziału w rozprawie. W toku rozpoznania sprawy odbyło się szereg rozpraw przed sądami wezwanymi wyszczególnionych przez pełnomocnika w załączniku do wniosku o przyznanie kosztów (k.1290). Wprawdzie liczba kilometrów dzielących poszczególne sądy od sądu orzekającego różni się od przyjętej w tabeli to ostateczny wynik w zakresie żądanej kwoty mieści się w granicach wyznaczonych przez rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. 2013, poz. 167). Współuczestnictwo pozwanych było współuczestnictwem materialnym. Każdy ze współuczestników jest reprezentowany przez tego samego pełnomocnika nie uzasadnia przyznania na rzecz każdego ze współuczestników odrębnych kosztów zastępstwa prawnego. Sytuacja pozwanych oraz ich obrona w procesie była identyczna, reprezentowanie wszystkich pozwanych przez jednego pełnomocnika nie rodziło potrzeby podejmowania jakichkolwiek zróżnicowanych czynności w zależności od interesów poszczególnych współuczestników. Sąd stanął więc na stanowisku , że pozwanym należny zatem jest zwrot wynagrodzenia jednego pełnomocnika. Dla poparcie tego stanowiska Sąd Okręgowy przywołał orzecznictwo Sądu Najwyższego.

Apelację od tego wyroku wniosła strona powodowa zaskarżając wyrok w całości, zarzucając:

1.  Naruszenie prawa materialnego , w tym :

a)  art. 563 § 2 i § 3 k.c. w zw. z art. 556§1 k.c. w zw.z art. 6 k.c. oraz w związku z pismem z dnia 16 listopada 2010 r. poprzez brak zastosowania skutkujący pominięciem , że strona powodowa zawiadomiła pozwanych o wadzie niezwłocznie po jej wykryciu,

b)  art. 564 k.c. w zw. z art. 6 k.c. w zw. z treścią § 2 ust. 1 oraz ust.11 umowy z dnia 20 grudnia 2007r. w zw. z art. 6 ust. 1 i ust 2, art. 34 ust. 1 i art. 79 b ust. 1i ust. 2 ustawy o odpadach z dnia 27 kwietnia 2001r poprzez niewłaściwe zastosowanie , skutkujące uznaniem , że pozwani nie zataili podstępnie wad, podczas gdy na płaszczyźnie skutków zapewnienie kupującego jest traktowane tak samo jak podstępne zatajenie wady przez sprzedawcę,

c)  art. 568 § 1 k.c. w zw. z art. 568 § 2 k.c. w zw. z treści, § 2 ust.1 oraz ust.11 umowy z dnia u umowy z dnia 20 grudnia 2007r. poprzez bark zastosowania, skutkujące uznaniem, iż roszczenie strony powodowej wygasło na skutek upływu terminu;

2. Naruszenie przepisów postępowania, w tym;

a) art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 379 pkt 5) k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie skutkujące pominięciem lub nierozpoznaniem wniosku strony powodowej z pisma z dnia 5 stycznia 2012 r. i pisma z dnia 20 lutego 2014 r. o doręczenie czytelnych zdjęć dołączonych do sprzeciwu celem umożliwienia zapoznania się z twierdzeniami pozwanych i w konsekwencji pozbawienie strony powodowej możności obrony w zakresie zdjęć znajdujących się w aktach i znanych jedynie Sądowi i pozwanym,

b) art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. i art. 128 k.p.c. w zw. z treścią protokołów rozpraw z dnia 30 marca 2012r. sygn. akt I Cps 3/12, z dnia 13 listopada 2012r. I Cps 98/12, z dnia 28 stycznia 2013 sygn. I Cps 87/12, z dnia 10 kwietnia 2014 r. I Cps 26/12, z dnia 16 stycznia 2014r. sygn. I Cps 24/13 oraz pism z dnia 5 stycznia 2012r. i z dnia 20 lutego 2014r. w zw. z art. 379 pkt 5 k.p.c. poprzez ,brak zastosowania na skutek braku doręczenia pełnomocnikowi zdjęć składanych do akt sądów wezwanych i okazywanych przez pełnomocnika pozwanych świadkom na rozprawach i w konsekwencji pozbawienie strony powodowej możności obrony w zakresie zdjęć znajdujących się w aktach i znanych jedynie sądowi i pozwanym.

c) art. 253 k.p.c. w zw. z art. 308§ 2 k.p.c. i z art. 336 k.p.c. w związku z treścią pisma strony powodowej z dnia 5 stycznia 2012r. strona 2, poprzez brak zastosowania skutkujący dopuszczeniem dowodu z dokumentów prywatnych w postaci zdjęć lotniczych wraz z zaświadczeniem od wykonawcy złożonych do sprzeciwu podczas gdy pozwani nie udowodnili ani daty powstania ani prawdziwości dokumentów , z którego korzystali okazując zdjęcia świadkom, d) art. 253 k.p.c. w zw. z art. 254 k.p.c. w zw. z treścią, pisma strony powodowej z dnia 5 stycznia 2012 r. poprzez brak zastosowania , skutkujący brakiem zobowiązania pozwanych do złożenia oświadczenia względnie oddalenia lub pominięcia wniosku strony powodowej,

e) art. 244 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. w zw. z art. 20, art. 21 i art. 22 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości i art. 106 a-q ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług, poprzez brak zastosowania skutkujący uznaniem, iż faktura VAT nr (...) oraz karta przekazania odpadu nie mają waloru dowodu dokumentu prywatnego sformalizowanego potwierdzającego charakter, pochodzenie i ilość materiałów znalezionych na nieruchomości nabytej na podstawie umowy z dnia 20 grudnia 2007 r.;

f) art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 1 i § 2 k.p.c .w zw. z art. 322 k.p.c. i art. 232 k.p.c. zdanie drugie, które to naruszenie mogło mieć istotny wpływ na wynik spraw, poprzez przyjęcie, że strona powodowa nie wykazała, że materiały odkryte jesienią 2010r. znajdowały na terenie nieruchomości w dacie 20 grudnia 2007r. oraz nie wykazała charakteru i pochodzenia a także ilości materiałów zgodnie z fakturą VAT (...),

g) art. 98§1 k.p.c. i art. 98§3 k.p.c. w zw. z §2 ust. 1 i ust.2 oraz §3 i §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. 2013, poz. 461), poprzez niewłaściwe zastosowanie skutkujące uznaniem , że istnieje podstawa do przyjęcia dwukrotności stawki przy równoczesnym uznaniu ,ze sprawa nie ma charakteru sprawy skomplikowanej a podstawa przyznania stawki podwyższonej jest jedynie ilość rozpraw poza siedziba sądu oraz przy równoczesnym stwierdzeniu braku przydatności z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy aż pięciu świadków wnioskowanych przez stronę pozwaną,

h) art. 98§3 k.p.c. w zw. z rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej poprzez niewłaściwe zastosowanie , skutkujące uznaniem , że w niniejsze sprawie pełnomocnikowi pozwanej należy się zwrot kosztów podróży w wysokości 2592,70zł,

i) art. 109 § 2 k.p.c. w zw. z § 2, § 3 i § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące uznaniem, iż w niniejszej sprawie należna jest dwukrotność stawki minimalnej, przy równoczesnym uznaniu, iż sprawa nie miała charakteru sprawy skomplikowanej a nakład pracy i czynności podjęte w sprawie przez pełnomocnika pozwanych nie były brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia a także, przy braku uznania, że wkład pełnomocnika pozwanych przyczynił się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy. Strona powodowa wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w razie stwierdzenia nieważności postępowania ,i rozstrzygnięcia o kosztach procesu , względnie

uchylenie zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386§1 k.p.c. i przekazanie

Sprawy do ponownego rozpoznania z uwagi na brak rozpoznania istoty sprawy, ewentualnie o zmianę wyroku na podstawie art. 386§1 k.p.c. i uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie kosztów solidarnie od pozwanych za obie instancje.

Strona pozwana wniosła zażalenie na zawarte w tym wyroku postanowienie o kosztach procesu, żądając zmiany tego orzeczenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanych kwoty 67492,70zł a także zasądzenie kosztów postępowania zażaleniowego. Strona powodowa zakwestionowała podstawy do zasądzenia jednego wynagrodzenia uznając bezkrytyczne powielenie tezy zawartej w uchwale Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 grudnia 1963 r III PO 17/63. Ponadto zarzuciła, że sprawa miała skomplikowany charakter wynikający z konieczności wyjaśnienia kwestii prawidłowości procesu inwestycyjnego i porządkowego na spornej nieruchomości przy ocenie zgodności z ustawą z dnia 27 kwietnia 2001r. Prawo ochrony środowiska i zasadami utylizacji i klasyfikacji odpadów o charakterze budowlanym . Nadto sprawa była czasochłonna przeprowadzono 17 rozpraw co uzasadnia wynagrodzenie wyższe. Strona pozwana podniosła, że gdyby każdy z pozwanych ustanowił pełnomocnika, to mogliby się domagać po 7200zł każdy. Łącznie więc pozwani ustanowili. Nie uwzględniono także kosztów kserowania protokołów w wysokości 100zł. , wsparcie profesjonalnego pełnomocnika było konieczne . Zdaniem pozwanej wynagrodzenie jest zbyt niskie.

Pozwani wnieśli o oddalenie apelacji strony powodowej i o zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Strona powodowa wniosła o oddalenie zażalenia i zasądzenie kosztów.

Rozpoznając apelację Sąd Apelacyjny uznał za własne ustalenia Sądu Okręgowego i zważył co następuje:

Ocena dowodów została dokonana przez Sąd Okręgowy na podstawie całokształtu materiału dowodowego i nie naruszała zasad logiki i doświadczenia życiowego. Nie naruszało też zasad procesowych uznanie , że dowody ze wskazanych wyżej dokumentów mają charakter prywatny i jako taki stanowią jedynie dowód na okoliczność, że osoby podpisana na docencie złożyła oświadczenie o treści wskazanej w tym dokumencie (art. 245k.c. ) Nie oznacza to więc automatycznie , że dane tam zawarte są prawdziwe. W aspekcie więc zeznań świadków P. S. k315 i A. K. (5) k-319, że ilość odpadów wskazana w fakturze miała zajmować powierzchnię dwóch hal trudno przyjąć by fakt ważenia i wywozu uszedł uwadze uczestników procesu budowlanego, ci zaś nie zeznawali w sposób przekonujący o czasie i momencie ważenia oraz czasokresie wywozu. Świadek R. nie wiedział ile samochodów wywoziło odpady a to właśnie kierownik budowy powinien czuwać nad rzeczywistym sposobem usunięcia odpadów w takiej ilości jak wskazano w pozwie. Trudno też wytłumaczyć dlaczego znalezienie takiej ilości odpadów nie znalazło żadnego odzwierciedlenia w dzienniku budowy. Niezależnie jednak od tego nawet wykazanie wywiezienia takiej ilości odpadów nie oznacza , że kwota wskazana na fakturze przekłada się na zasadność roszczenia o obniżenie ceny. Świadek A. C. (zeznania k-392 i 492) prezes A. zeznawał, że było tam coś przypominającego grafit w workach dużych i częściowo w stanie luźnym porośnięte trawą i trawiskiem nikt tego nie badał, świadek J. D. kierownik robót (zeznania k- 1175-1184) stwierdził zgłosił odkrycie odpadów w workach które nazywał odpadami grafitowymi, i to R. miał stwierdzić , że to grafit. B. R. (2) (zeznania k-903 -907) wyraźnie zeznał, że nie wiedzieli co tam jest dokładnie i to R. miał określić rodzaj odpadów. Podawał , że oprócz worków była maź, którą później określono jako grafit. Z zeznań T. G. (k-1194-1199) wynikało, że utylizacji będą poddane osobno odpady grafitu , przy czym świadek ten nie wiedział czy grafit jest odpadem. Tymczasem karta przekazania odpadów nie stwierdza ilości grafitu a tylko dodatkowo wskazuje, że wśród zmieszanych odpadów z budowy, remontów i demontażu były odpady grafitu. Żaden ze świadków nie twierdził by grafit był typowym odpadem z budowy, co więcej załączniki do ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (tekst jedn. Dz.U.2010 Nr.185 poz 2) , obowiązującej w dacie wystawienia karty nie wskazują grafitu jako odpadu. Nie jest więc wiadoma przyczyna wskazania w karcie przekazania odpadów grafitu ani też nie jest wiadoma ilość tego pierwiastka , który występuje powszechnie w przyrodzie. PPUH (...). nie miała też żadnych kompetencji do stwierdzania charakteru odpadów, w tym oddziaływania na środowisko. Podstawa faktyczna powództwa nie obejmowała także decyzji dotyczących odpadów jak też nie wykazano wytwórcy odpadów stąd zarzut naruszenia powołanych w apelacji przepisowi ustawy o odpadach nie jest zasadny. Mieści się wprawdzie w zasadach doświadczenia życiowego przyjęcie, że grafit może stanowić odpad produkcyjny np. przy produkcji elektrod, jednakże nie wykazano by pozwani prowadzili działalność tego typu. Wątpliwości też budzi potwierdzenie na fakturze wystawionej przez A. ilości odpadów i pomieszania tam grafitu skoro z zeznań świadka C. Prezesa PPUH (...) sp. zo.o. w S. wynika, że (...) swoim sprzętem załadowała i wywiozła odpady a następnie wystawiła fakturę zapłaconą przez A.. Data faktury A. tj. 4 marca 2011r. nie powinna więc wyprzedzać czynności przekazania odpadów co miało nastąpić 17 marca 2011r. Osłabia to wiarygodność tych dokumentów a to właśnie na nich opiera swe zarzuty apelacja. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 27 września 2001 r. w sprawie katalogu odpadów ( Dz.U.2001r. Nr.112 poz. 1206) kod 17 09 04 dotyczy odpadów zmieszanych z budowy, remontów i demontażu innych niż wymienione w 17 09 01, 17 09 02 i 17 09 03 a więc nie niebezpiecznych. Dowody zebrane w sprawie nie wskazują by pozwani mogli wygenerować takie odpady skoro z prawidłowych ustaleń wynika, że pozwani nie prowadzili procesów inwestycyjnych, w których mogły powstać takie odpady. Wręcz przeciwnie to strona powodowa prowadziła takie prace . Wprawdzie świadkowie zeznawali o wykorzystaniu odpadów przez wykonawcę na podbudowę oraz o utylizacji przez podwykonawców złomu i gruzu, jednakże zeznania te nie określały weryfikowalnych ilości odpadów. Zeznania te ponadto dotyczyły inwestycji od 2010r. a część z prac wykonywana była wcześniej (świadek G. zeznawał , że pierwszy etap prac nastąpił w latach 2008-2009). Nie można oczywiście wykluczyć, że pozwani przyjmowali na swój teren trudne do wyselekcjonowania odpady, jednakże brak ku temu dowodów. Nie można też wykluczyć, że odpady zostały np. zakopane jeszcze przed nabyciem użytkowania wieczystego gruntu lub też nawet bez zgody pozwanych w okresie, kiedy pozwanym przysługiwało prawo do gruntów. Wówczas ryzyko takiego zmniejszenia wartości użytkowania wieczystego czy też zmniejszające użyteczność gruntu wprawdzie obciążałaby pozwanych , jednakże brak jest podstaw do kreowania domniemania faktycznego lub prawnego, że wskazana wadliwość tj odpady przykryte ziemią istniały w momencie przekazania posiadania przedmiotu umowy. Domniemanie (prawne) obwarowane terminem 6 miesięcy mogło tylko dotyczyć konsumenta sprzedającego ruchomość na podstawie obowiązującego w dacie sprzedaży art. 4 ustawa z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz. U. Nr 141, poz. 1176, z późn. zm.) co nie dotyczy strony powodowej i nie dotyczy nieruchomości (prawa użytkowania wieczystego). Domniemanie faktyczne nie może być wyprowadzone skoro wykazano, że teren po sprzedaży nie był ogrodzony i chroniony i istniał dostęp do nieruchomości osób trzecich. Nie tworzy też domniemania faktycznego okoliczność podobieństwa grafitu do pyłu mającego znajdować w halach produkcyjnych, skoro skład worków w halach i worków (big bagów) w ziemi nie jest dokładnie znany, Niezależnie od tego stan fizyczny hal musiał być stronie powodowej znany od chwili przejęcia tych hal i strona powodowa nie uznawała istnienia wadliwości w postaci istnienia worków w halach i pyłu na ścianach czy też niebezpiecznego charakteru pyłu na ścianach hal a nie zostało wykazane, że pozwani zajmowali się kruszeniem grafitu Zeznania R. P. są tylko przypuszczeniami mającymi wzmocnić powiązanie pomiędzy materiałem z hal z materiałem zakopanym w rejonie stacji transformatorowej . Wynikający z zeznań świadków fakt ujawnienia w 2010r. na nieruchomości ukrytych worków z materiałem przypominającym grafit oraz pyłu zmieszanego z ziemią i śmieciami nie oznacza po pierwsze, że materiał ten był ukryty w ziemi w momencie przekazania nieruchomości na podstawie umowy sprzedaży a po drugie, że jest to materiał określony w fakturze tj że były to odpady z budowy, remontów i demontażu o kodzie 17.09.04, które miały zostać zutylizowane przez spółka (...). Nie wykazano też, że ubocznym skutkiem sposobu wykorzystania terenu użytkowania wieczystego przez pozwanych mogło być powstanie materiału przypominającego grafit. Niezależnie jednak od rzeczywistego składu tych odpadów i wpływu na przedmiot sprzedaży, nie wykazano przede wszystkim by którykolwiek z pozwanych miał wiedzę, że w przekazanym stronie powodowej gruncie w części zachodnio-północnej w pryzmie obsypanej ziemią, w której miały znajdować się wskazane odpady.

Sąd Apelacyjny uznaje, że nawet w sytuacji zapewnienia o braku wadliwości przedmiotu sprzedaży dla przyjęcia podstępnego zatajenia wady w rozumieniu art. 568§2 k.c. (w brzmieniu sprzed wejścia w życie ustawy o prawach konsumenta Dz.U.2014r. poz. 827) , konieczne jest wykazanie wiedzy zbywcy o istnienia wad albowiem w orzecznictwie za umyślne działanie sprzedawcy, które ma na celu utrudnienie jej wykrycia przez kupującego uznaje się sytuacje, w której sprzedawca, wiedząc o istnieniu wady, nie poinformował o niej kupującego albo wiedząc o wadzie zapewnił, że wady nie istnieją (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 czerwca 2002 r. V CKN 1070/00 OSNC 2003/6/88,z dnia 1 kwietnia 2003 r. II CKN 1382/00, LEX nr 78819, z dnia 27 listopada 2003 r.I CK 267/02 LEX nr 479348 i z dnia 7 listopada 2013r. V CSK 579/12 LEX nr 1394100). Zdaniem Sądu Apelacyjnego złożenie zapewnienia zawartego w § 2 umowy z dnia 20 grudnia 2007 nie może być utożsamiane z podstępem w szczególnie wobec ustawowego domniemania dobrej wary. Złożenie zapewnienia o właściwościach przedmiotu sprzedaży ma ten skutek, że brak właściwości, o których istnieniu zapewnił kupujący oznacza istotną wadę przedmiotu sprzedaży. Takie zapewnienie nie jest jednak równoznaczne z wiedzą zapewniającego o wadzie. W tej sprawie nie wykazano świadomości istnienia wady określonej w pozwie u któregokolwiek z pozwanych. Niezależnie więc od zapewnienia udzielonego w umowie doszło do wygaśnięcia roszczenia wobec upływu rocznego terminu określonego w art. 568§1 k.c. nawet przy przyjęciu, że odpad z udziałem materiału podobnego do grafitu stanowił wadę przedmiotu sprzedaży. Zarzut naruszenia art. 562 §2 i 3 k.c. i art. 564 k.c. jest nieadekwatny albowiem Sąd Okręgowy nie uznawał utraty uprawnień z powodu upływu terminu do zawiadomienia o wadzie wskazanego w art. 563§1 k.c. czy też z powodu niezbadania rzeczy przez podmiot wskazany w art. 563§2 k.c.

Nie jest także zasadny zarzut nieważności postępowania. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ugruntowany jest pogląd, podzielany przez Sąd Apelacyjny, zgodnie z którym o nieważności postępowania z powodu pozbawienia strony możności obrony jej praw można zasadnie mówić wówczas, gdy na skutek wadliwości procesowych sądu lub strony przeciwnej, strona faktycznie nie mogła uczestniczyć w całym postępowaniu lub jego istotnej części lub gdy pozbawiono ją możności podejmowania lub też niepodejmowania czynności procesowych zmierzających do ochrony jej sfery prawnej (zob.m.in. wyroki: z dnia 10 maja 1974 r., II CR 155/74, OSP 1975, Nr 3, poz. 66, z dnia 13 czerwca 2002 r., V CKN 1057/00, nie publ. oraz z dnia 7 października 2009 r., III CSK 35/09, nie publ.z dnia 16 kwietnia 2014 r.V CSK 285/13 nie publ. ). Wbrew zarzutowi skarżącej, w postępowaniu przed sądem Okręgowym w taka sytuacja nie wystąpiła. Pełnomocnik wiedział, że zdjęcia znajdują się aktach głównych i mógł żądać okazania na rozprawie oryginału zdjęć zgodnie z art. 129§4 k.p.c. w zw. z art. 235§1 k.p.c. i art. 309 k.p.c. Strona pozwana mogła więc zapoznać się ze zdjęciami i ustosunkować do ich treści. Nie ma więc podstaw do zastosowania art. 379 pkt 5 k.p.c. Apelujący nie przedstawił także logicznego powiązania nierozpoznania wniosków zawartych w pismach z dnia 5 stycznia 2012r. i z dnia 20 lutego 2014r. z wynikiem postępowania. Nie wiadomo więc , który ze świadków miał składać zeznania w oparciu o nieczytelny materiał zdjęciowy i jak ten fakt wpływał na treść zeznań a w konsekwencji na sposób ustaleń. Ewentualna nieczytelność odpisów zdjęć przesłanych stronie powodowej nie miała żadnego wpływu na wynik sprawy, skoro jak już wyżej wskazano strona powodowa mogła zapoznać się z oryginałami z akt sprawy. Okoliczność robienia zdjęć przez pozwanych nie może prowadzić do wniosku o celowym monitoringu przedmiotu sprzedaży potwierdzającym świadomość pozwanych istnienia wady albowiem równie dobrze mógł być to przejaw zapobiegliwości w związku z brakiem zaufania do strony powodowej po sygnałach pracowników, że powodowie po posprzątaniu terenu nie wywożą tego materiału (zeznania k-584). Wobec braku zasadności zarzutów naruszenia prawa procesowego i materialnego Sąd drugiej instancji oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c. Na marginesie należy tylko zwrócić uwagę, że przedmiotem czynności prawnej stron była sprzedaż przez każdego z pozwanych udziałów w prawie głównym użytkowania wieczystego i we współwłasności budynków za osobną cenę każdego z udziałów. Ewentualne roszczenie o obniżenie ceny powinno dotyczyć osobno każdego z pozwanych jako sprzedających skoro obniżenie powinno dotyczyć ceny każdego z udziałów , nie było więc podstaw do solidarności obowiązku. Nie jest także zasadne zażalenie. Strona powodowa określiła żądanie jako obowiązek solidarny pozwanych. Współuczestnictwo pozwanych miało charakter materialno prawny albowiem według pozwu istniał wspólny obowiązek (por. Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2008r. III CZ 2/08LEX nr 494163). Z uwagi na fakt, że roszczenie oparto na jednakowej podstawie faktycznej i prawnej względem wszystkich pozwanych to odpowiedzialność tych pozwanych miała podwójnie materialny charakter. Teza wyrażona w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia 20 grudnia 1963 r., III PO 17/63 ,że współuczestnikom materialnym, reprezentowanym przez tego samego pełnomocnika procesowego, będącego adwokatem lub radcą prawnym, należy się zwrot kosztów zastępstwa procesowego w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu jednego tylko pełnomocnika jest utrwalona (zob. także uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2007 r., III CZP 130/06 OSNC 2008/1/1, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2013 r. IV CZ 24/13, LEX nr 1324331 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 września 2013 r. I PK 71/13 LEX nr 1427710). Stanowisko, że pozwani mogli ustanowić osobnych pełnomocników jest oderwane od stanu tej sprawy a ponadto nie uwzględnia, że obowiązek zwrotu według zasady odpowiedzialności za wynik sprawy dotyczy tylko kosztów celowych . Wątpliwa jest zaś celowość osobnego zastępstwa pozwanych w takiej sytuacji, która nie wymaga podjęcia zróżnicowanych czynności. Zasądzając opłatę za czynności adwokata z tytułu zastępstwa prawnego, sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy adwokata, a także charakter sprawy i wkład pracy adwokata w przyczynienie się do jej wyjaśnienia i rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy uwzględnił te przesłanki. Właściwie ocenił charakter sprawy, która nie miała skomplikowanego charakteru, gdyż sprowadzała się tylko do wykazania faktu istnienia w momencie przekazania przedmiotu sprzedaży stanu gruntu sprzecznego z zapewnieniem i świadomości tej okoliczności u zbywcy. Nie było więc podstawy do dalszego zwiększenia stawki niż przyjęte w zaskarżonym orzeczeniu. Zwiększony nakład pracy pełnomocnika pozwanych wynikał natomiast z dużej ilości rozpraw co znalazło adekwatny wyraz w podwójnej stawce. Wbrew stanowisku pełnomocnika powoda udział w rozprawach pełnomocnika powoda miał charakter celowy skoro na posiedzeniach wyznaczanych przez Sąd wezwany miały być podejmowane czynności merytoryczne. Niezależnie od kosztów przejazdu na rozprawy sam udział w czynnościach procesowych wymagał dodatkowej aktywności pełnomocnika. W tym przypadku nakład pracy adwokata był ponadprzeciętny i wynagrodzenie w podwójnej stawce minimalnej było odpowiednie. Słusznie też Sąd Okręgowy doliczył do kwoty zasądzonej tytułem kosztów wydatki pełnomocnika związane z przejazdami do Sądu, któremu zlecono czynności procesowe. Celowe i niezbędne koszty przejazdu profesjonalnego pełnomocnika strony w celu wzięcia udziału w rozprawie wchodzą w skład kosztów procesu w rozumieniu art. 98 § 1 i 3 k.p.c. (por. uchwały Sądu Najwyższego z dnia 18 lipca 2012 r., III CZP 33/12, OSNC 2013/2/14 oraz z dnia 12 czerwca 2012 r., III PZP 4/12, OSNP 2012/23-24/280). Nie wykazano także, że kwota przyznania w oparciu o aktualnie obowiązujące rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 29 stycznia 2013r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej (Dz. U. z 2013 r. poz. 167) ustalona w oparciu o rzeczywisty kilometraż przekracza zasądzona kwotę. Zasady zaś rozliczania dojazdów świadków określone w art. 85 ust. 2 u.k.s.c. mają tu analogiczne zastosowanie. Nie są więc także zasadne zarzuty strony powodowej co do kosztów procesu. Zarówno więc apelacja kwestionująca wysokość zasądzonych kosztów jaki zażalenie pozwanych nie są zasadne . Sąd drugiej instancji oddalił zażalenie na podstawie art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397§2 k.p.c.

Rozliczenie kosztów postępowania odwoławczego (apelacyjnego i zażaleniowego) nastąpiło według zasady odpowiedzialności za wynik sprawy tj. na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c. Powód winien więc zwrócić pozwanej koszty postępowania zażaleniowego na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 1800zł obliczone według stawki określonej w § 6 pkt 6 w zw. z §13 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. 2013, poz. 461) . Pozwany zaś winien zwrócić stronie powodowej kwotę 2700zł na podstawie w § 6 pkt 6 w zw. z §13 ust. 1 pkt 2 tego rozporządzenia. Skutkowo to zasądzeniem od powoda na rzecz pozwanych kwoty 900zł (2700zł - 1800zł) podzielonej wobec braku podstaw do przyjęcia solidarności wierzycieli.

Dodano:  ,  Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Anna Kowacz-Braun,  Andrzej Struzik
Data wytworzenia informacji: