I ACa 3078/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-01-12

Sygn. akt I ACa 3078/23

WYROK CZĘŚCIOWY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 stycznia 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Beata Kurdziel

Protokolant: Grzegorz Polak

po rozpoznaniu w dniu 12 stycznia 2024 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa A. J., M. H., W. J. i M. J. (1)

przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) Bank S.A. w upadłości
w W.

o zapłatę i ustalenie, ewentualnie o zapłatę

na skutek apelacji stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 22 września 2022 r.,
sygn. akt I C 838/22,

1.  prostuje oczywistą niedokładność w komparycji zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce oznaczenia powodów „ A. J. i innych” wpisuje „A. J., M. H., W. J. i M. J. (1)” oraz prostuje oczywistą omyłkę w komparycji wyroku w zakresie oznaczenia przedmiotu sprawy w ten sposób, że w miejsce wyrażenia „sprawy o zapłaty” wpisuje „sprawy o zapłatę i ustalenie, ewentualnie o zapłatę”;

2.  oddala apelację strony pozwanej dotyczącą rozstrzygnięcia zawartego w punkcie II zaskarżonego wyroku o ustaleniu, że umowa
z 25 października 2007 r. nr (...) zawarta między powodami a (...) Bank S.A. w W. jest nieważna w całości.

Sygn. akt I ACa 3078/23

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 12 stycznia 2024 roku

Pozwem z 9 marca 2022 roku A. J., M. H., W. J. i M. J. (1) wnieśli o zasądzenie łącznie na rzecz A. J. iM. (...) od strony pozwanej kwoty 317 116,63 zł z odsetkami od 27 listopada 2021 r. do dnia zapłaty. Powodowie domagali się także ustalenia nieważności łączącej strony umowy kredytu hipotecznego z uwagi na zawarte w niej klauzule abuzywne. Wnieśli również o zasądzenie na swoja rzecz od strony pozwanej kosztów postępowania.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa, przedstawiając argumentację zmierzającą do wykazania, że umowa jest ważna, a jeśli niektóre jej postanowienia są nieważne, to można je zastąpić innymi – wskazanymi przez stronę pozwaną. Strona pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia.

Wyrokiem z 22 września 2022 roku Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od (...) Bank S.A. w W. na rzecz A. J. i M. H. kwotę 317 116,63 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 9 lipca 2022 r. do dnia zapłaty (pkt I); ustalił, że umowa z 25 października 2007 r. nr (...) zawarta pomiędzy stronami jest nieważna w całości (pkt II); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt III) i rozstrzygnął, że co do zasady wszelkie koszty procesu ponosi strona pozwana, a szczegółowe ich wyliczenie pozostawił referendarzowi sądowemu (pkt IV).

Sąd Okręgowy ustalił, że 25 października 2007 r. powodowie oraz strona pozwana podpisali dokument umowy nr (...). W dokumencie tym wskazano między innymi:

a.  § 1 pkt 1 i § 9 ust 2: zasadę ustalenia salda kredytu do zwrotu w dniu wypłaty z odwołaniem się do kursu ustalonego swobodnie tego dnia przez bank,

b.  § 10 ust. 3: zasada przeliczenia kwot wpłacony przez konsumenta w PLN na CHF w oparciu o kurs banku,

c.  § 2 ust. 1 i §3 1 kredyt jest przeznaczony na pokrycie części ceny nabycia nieruchomości i na pokrycie części kosztów remontu nieruchomości położonej w J., której własność przysługiwać miała małżonkom M. H. oraz A. J. na zasadach wspólności ustawowej.

Umowa była aneksowana. 28 maja 2018 r. zmarła M. S., a w jej prawa i obowiązki weszli W. J., T. P. (1) oraz T. S..T. P. (1)oraz T. S. zostali zwolnieni z odpowiedzialności za dług spadkowy wynikający z dziedziczenia zobowiązań, wynikających z Umowy Kredytu Hipotecznego nr (...) po zmarłej M. S..

Łącznie na rzecz powodów pozwany Bank wypłacił kwotę 241 850,13 zł. Kredyt został wypłacony bezgotówkowo jednorazowo.

Do 30 września 2021 r. powodowie wpłacili na rzecz strony pozwanej 317 116, 63 zł.

19 listopada 2021 r. powodowie złożyli reklamację i wezwali stronę pozwaną do zapłaty, jednakże otrzymali odpowiedź odmowną.

Powodowie zwrócili się do pośrednika kredytowego, który zaproponował kredyt w CHF wskazując jednocześnie, że nie mają zdolności kredytowej w złotówkach. Pośrednik poinformował powodów, że kurs CHF jest stabilny i produkt kredytowy jest bezpieczny. Powodom nie przedstawiono sposobu, w jaki bank ustala kurs. Nie rozumieli oni, że kurs zakupu, sprzedaży CHF to kurs, który samodzielnie ustala bank. Nie mogli negocjować warunków umowy poza kwotą kredytu, okresem i wysokością raty. Powodowie nie składali wniosku o zmianę waluty. Kredyt miał być przeznaczony dla powodów A. J. i M. H.. Powódka W. J. oraz M. J. (1) w niniejszej umowie pełnili funkcję „żyrantów”.

Sąd Okręgowy oparł się na dowodach z dokumentów, które nie budziły wątpliwości co do wiarygodności oraz na zeznaniach powodów. Pominął dowód z dokumentu urzędowego w postaci protokołu przesłuchania świadka P. S. oraz z przesłuchania świadka K. P., które to dowody uznał za nieprzydatne do rozpoznania sprawy. Sąd I instancji uznał, że przeprowadzenie dowodów z wnioskowanych opinii biegłych było zbędne, ponieważ Sąd nie jest uprawniony stosownie do przepisów prawa do zmodyfikowania postanowień umownych poprzez zastąpienie ich głównych postanowień innymi oczekiwanymi przez strony.

W ocenie Sądu Okręgowego, że zawarta umowa jest nieważna z uwagi na sprzeczność z przepisami prawa i zasadami współżycia społecznego – art. 58 § 1 i 2 k.c.

Jak wynika z rozważań Sądu, w analizowanej umowie nie została określona kwota kredytu. Zgodnie z umową § 1 ust 1 wskazywał co prawda, że kwota umowy została określona na 241 850, 13 zł, jednakże z uwagi na dalszą część tego ustępu, była to kwota jedynie informacyjna, bowiem w dniu wypłaty saldo było wyrażane w walucie, do której indeksowany był kredyt według kursu kupna waluty, do której indeksowany był kredyt, podanego w tabeli kursów kupna-sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A., a następnie saldo waluty przeliczane było dziennie na złote polskie według kursu sprzedaży waluty, do której indeksowany był kredyt, podanego w Tabeli kursów kupna/sprzedaży dla kredytów hipotecznych udzielanych przez (...) Bank S.A. Przy takich postanowieniach powodowie nie znali dokładnej wysokości kredytu i wartość ta nie została określona precyzyjnie w umowie, lecz jedynie w przybliżeniu.

Podobnie w umowie nie określono wysokości rat kredytu w formie kwotowej. Wysokość poszczególnych rat uzależniono od zastosowania kursu sprzedaży walut obowiązującego w banku w chwili spłaty (§ 9 ust. 2, §10 ust. 3 umowy). Powodowie w dniu zawarcia umowy nie znali kwot poszczególnych rat, bo nie znali tego kursu i nie mieli na niego żadnego wpływu. Do umowy wprowadzono klauzulę (§ 9 ust. 2, §10 ust. 3 umowy), która dawała stronie pozwanej całkowitą dowolność w ustaleniu wysokości zobowiązania powodów w zakresie poszczególnych rat, jak i w zakresie całej kwoty, jaką mieli zwrócić. Wskazane postanowienie jest w ocenie Sądu I instancji sprzeczne z ustawą i zasadami współżycia społecznego.

W dalszej kolejności Sąd Okręgowy uznał, że zawarta umowa prowadzi do bezwzględnego uprzywilejowania banku w zakresie ustalenia wysokości zobowiązania konsumenta, a tym samym konsument pozbawiony jest już w momencie zawarcia umowy wiedzy o wyraźnej granicy swojego zobowiązania, które jest głównym postanowieniem umownym. Brak zgodności z zasadami współżycia społecznego dostrzegalny jest także w tym, że opisane postanowienie umowne nie mogło być przedmiotem negocjacji, stanowiło element umowy, który nie był pozostawiony do decyzji konsumentowi. W ocenie Sądu bank przyznał sobie w ramach zawartej umowy uprawnienie zbyt daleko idące w zakresie możliwości kształtowania swojej wierzytelności wobec klienta, a jednocześnie tego uprawnienia nie przyznał w odniesieniu do wierzytelności klienta wobec banku.

Sąd odrzucił argument, że klient mógł zdecydować o wyborze kredytu w PLN. Sąd nie dostrzegł niczego nagannego w poszukiwaniu przez konsumentów rozwiązań najbardziej ekonomicznie korzystnych – także w krótkim horyzoncie czasu. Ponadto Sąd ocenił, że powodowie nie posiadali od początku zawarcia umowy informacji wprost, że mogą kredyt spłacać bezpośrednio w CHF, a nie w PLN za pośrednictwem banku i jego kursu przeliczeniowego. Uprawnienie to nie wynikało wprost zwłaszcza z § 1 i 10 ust 3 umowy.

Sąd Okręgowy ocenił, że nieważność umowy może być także przyjęta z uwzględnieniem zasad z art. 385 1 k.c. Kwestionowane przez powodów klauzule umowne określają główne świadczenia stron. Mechanizm waloryzacji świadczeń z umowy kredytu do waluty obcej wpływał na wysokość rat kredytu w złotych polskich spłacanych przez powodów, a rata kredytu i jego wysokość była głównym postanowieniem umowy. Po pierwsze, poprzez przeliczenie kwoty kredytu wypłaconej powodom w PLN na CHF po kursie wskazanym w umowie dochodziło do ustalenia salda kredytu w walucie CHF, jakie miało zostać przez powodów spłacone, stanowiącego podstawę do ustalenia wysokości poszczególnych rat kapitałowych w walucie CHF. Po drugie, poprzez przeliczanie kwoty poszczególnych rat wyrażonych w CHF na PLN po kursie wskazanym w umowie dochodziło do ustalenia wysokości rat spłacanych ostatecznie przez powodów w PLN. Po trzecie, w przypadku przewalutowania kredytu na inną walutę według kursów wskazanych w umowie dochodziło do ponownego ustalenia zarówno wysokości pozostałego do spłaty kapitału kredytu, jak i wysokości rat kredytu.

Postanowienia umowy w zakresie ustalenia kursu walut przyjmowanych do ustalenia wysokości długu i zobowiązania nie były indywidualnie uzgodnione. Umowę zawierano w ten sposób, że wzór umowy był nienegocjowany, a przedmiotem zmian mogła być wysokość zobowiązania, okres kredytowania, czy też zabezpieczenia i inne kwestie poboczne. Przedmiotem negocjacji nie były zasady ustalania kursu CHF do PLN i odwrotnie ustalone w umowie. Postanowienia te nie były nawet przedmiotem należytego wyjaśnienia ze strony banku, a dokonywane przez bank pouczenia dotyczące zmiany kursu waluty były nieprawdziwe, ponieważ nie dotyczyły postanowienia umownego, ale kursu rynkowego lub kursu NBP, a te nie były elementem umowy.

Sąd Okręgowy wskazał, że postanowienia umowne dotyczące zasad ustalenia kursu przez bank w niej nie istnieją w ogóle, ponieważ je przemilczano, a zatem są niejednoznaczne. Argumentacja banku odwołująca się do istnienia wewnętrznych regulacji w tym zakresie była bezprzedmiotowa – bo regulacje wewnętrzne banku nie są elementem umowy.

Przyznanie sobie przez bank jednostronnej kompetencji do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonania umowy prowadzi w ocenie Sądu I instancji do wniosku, że były one sprzeczne z dobrymi obyczajami w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c.

W umowie wskazano wyłącznie, że kurs zostanie ustalony w oparciu o tabele ustalane przez bank, przy czym kurs miał być ustalony w oparciu o kurs średni NBP modyfikowany arbitralnie ustalaną przez bank marżą (§ 17). W konsekwencji, skoro bank nie był w żaden sposób ograniczony umownie w ustalaniu marży, mimo iż kurs NBP był ustalany niezależnie od decyzji banku, końcowo Sąd Okręgowy uznał, że kurs waluty był arbitralnie ustalany przez bank. Nie określono żadnych wytycznych, ani ograniczeń związanych z powyższymi czynnościami banku. Zarząd banku, na podstawie tak sformułowanych przepisów, w każdej chwili mógł podjąć dowolną decyzję co do wyznaczenia kursu waluty i tym samym określenia wysokości zobowiązania kredytobiorców. Bank w ocenie Sądu wykorzystał słabszą pozycję konsumenta przy zawieraniu umowy celowo milcząc na temat tego, że sam swobodnie będzie kształtował wysokość zobowiązania klienta bez żadnego ograniczenia, co w ocenie Sądu jest oczywiście sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Kolejno Sąd I instancji zwrócił uwagę, że w jego ocenie przytoczone mechanizmy dotyczące ustalenia kursu waluty na potrzeby umowy rażąco naruszają interes konsumenta przejawiające się we wprowadzeniu do umowy postanowień, które umożliwiały wzrost zobowiązania konsumenta bez żadnego ograniczenia w oparciu o uprawnienie, które miał bank. Konsument nie miał odwrotnego uprawnienia w umowie, tak aby mógł zdecydować, że jego zobowiązanie będzie maleć. Bank naruszył w konsekwencji w sposób rażący interes konsumenta kształtując jego zobowiązanie w sposób całkowicie niedookreślony. Bank doprowadził do zawarcia tego rodzaju umowy wykorzystując przewagę kontraktową wynikającą ze swojej pozycji rynkowej oraz nie dochowując ciążących na nim obowiązków wynikających z przepisów prawa.

Sąd odrzucił możliwość modyfikacji uznanego za abuzywne postanowienia umowy ponieważ skutkiem zastosowania art. 385 1 k.p.c. jest brak związania postanowieniem umownym, a nie jego modyfikacja do innej postaci.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się jakichkolwiek powodów by uznać żądanie powodów za nadużycie prawa podmiotowego. Powodowie jako konsumenci mieli pełne prawo oczekiwać, że nie będą stroną umowy nieważnej i odzyskają to, co na poczet tego rodzaju umowy świadczyli. Strona pozwana zawierając umowę powinna się liczyć z tym, że nie uzyska świadczeń umownych z umowy nieważnej tym bardziej, że jest stroną silniejszą dysponującą znacznym potencjałem doradczym, zarówno na płaszczyźnie finansowej, jak i prawnej.

Jak wskazał dalej Sąd I instancji, wbrew twierdzeniom strony pozwanej roszczenie nie uległo przedawnieniu.

Sąd zasądził odsetki od daty złożenia oświadczenia o świadomości co do skutków prawnych zgłoszonego żądania – 9 lipca 2022 r. stosownie do postanowień uchwały z 7 maja 2021 r, sygn. akt III CZP 6/21.

Sąd uznał, że powodowie posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy w rozumieniu art. 189 k.p.c.

O zasadzie ponoszenia kosztów procesu Sąd Okręgowy orzekł stosownie do art. 98 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku w zakresie ustalającym nieważność łączącej strony umowy wniosła strona pozwana, zarzucając mu:

naruszenie przepisów postępowania:

art. 321 § 1 k.p.c. w zw. z art. 189 k.p.c. poprzez wyrokowanie przez Sąd I instancji co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu wskutek braku zbadania materialnej podstawy żądania zawartego w pkt 2 żądania pozwu oraz braku zbadania przez Sąd I instancji tego, co jest przedmiotem sprawy, tj. w szczególności stron (podmiotów) spornej umowy kredytowej, albowiem Sąd I instancji ustalił nieważność umowy „pomiędzy (...) Bank S.A. w W.” (pkt II sentencji wyroku) a powodami, uznając, że powodowie posiadają interes prawny w ustaleniu nieważności takiej umowy, podczas gdy konstrukcja żądania pozwu w pkt 2 miała następujące brzmienie „(...) pomiędzy stronami stosunku prawnego kredytu (...)”, co jak wynika z dokumentów zgromadzonych w niniejszej sprawie dotyczącej umowy zawartej przez powodów z (...) Bank S.A., a zatem zaskarżony wyrok dotyczy umowy, która nigdy nie funkcjonowała w obrocie prawnym, albowiem to nie strona pozwana a jej konkretny poprzednik prawny (...) Bank S.A. jest stroną spornej umowy kredytowej, a co za tym idzie wyrokowanie przez Sąd I instancji co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu i następcze uwzględnienie przez Sąd roszczenia o zapłatę, podczas gdy brak było ku temu uzasadnionych podstaw doprowadziło do nierozpoznania istoty sprawy przez Sąd I instancji wskutek braku merytorycznego orzeczenia o żądaniu w pkt 2 pozwu;

art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadków P. S. oraz K. P. w drodze postanowienia Sądu I instancji wydanego w dniu 24 lipca 2022 r., sygn. akt I C 838/22, co do którego pełnomocnik strony pozwanej złożył zastrzeżenie do protokołu na rozprawie w dniu 22 września 2022 r., podczas gdy ustalenie faktów wskazanych we wniosku dowodowym zgłoszonym przez stronę pozwaną w odpowiedzi na pozew, w tym m. in. ustalenie sposobu tworzenia tabeli kursów u strony pozwanej, sposobu zapoznania kredytobiorców z tabelami kursowymi oraz sposobu publikowania tych tabel było istotne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, przydatne do wykazania faktów objętych tezą dowodową strony pozwanej;

art. 233 k.p.c. poprzez:

dowolną, a nie wszechstronną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i nieustalenie, że Powodowie akceptowali wysokość zobowiązania wynikającego z kredytu, wyrażonego bezpośrednio w CHF, tj. zaakceptowali pierwotne przeliczenia kwoty kredytu, co doprowadziło do błędnego nieustalenia przez Sąd, iż saldo kredytu wyrażone w harmonogramach spłat w walucie indeksacji (CHF) oraz komunikowane powodom nie godziło w ich interesy ani w dobre obyczaje; nieustalenie, że rzeczywistą przyczyną powództwa nie jest to, że w Umowie kredytu inkorporowano niedozwolone postanowienia umowne czy że jest ona nieuczciwa, ale to, że kurs franka szwajcarskiego obiektywnie wzrósł oraz nieustalenie, że powodowie korzystali z instytucji prawa cywilnego przewidzianych dla ochrony konsumentów w sposób sprzeczny z ich przeznaczeniem, podczas gdy z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, że w sprawie nie zachodzi przypadek rażącego naruszenia interesów powodów jako konsumentów ani nie zachodzi przypadek sprzeczności postanowień umowy kredytu z dobrymi obyczajami; nieustalenie, że Bank stosował dwa kursy walutowe (kupna i sprzedaży), albowiem był do tego zmuszony wobec zastosowania dopuszczalnego przez regulatora rynku sposobu sfinansowania kredytu udzielonego powodom oraz nieustalenie, że Bank był dotknięty spreadami walutowymi (różnicą pomiędzy kursem kupna i sprzedaży waluty) w takim samym stopniu jak powodowie, podczas gdy stosowanie dwóch kursów: kupna i sprzedaży nie jest (samo w sobie) nieuzasadnione, nie narusza rażąco interesów powodów jako konsumentów i nie godzi w dobre obyczaje; co w konsekwencji doprowadziło do poczynienia przez Sąd I instancji dowolnych ustaleń w zakresie rzekomego nieposiadania przez powodów świadomości ryzyka kredytowego, zmienności oprocentowania wynikającego z umowy kredytowej oraz mechanizmów działania klauzul indeksacyjnych zawartych w Umowie kredytu;

przez nierówne, nielogiczne, sprzeczne z doświadczeniem życiowym i dowolne, a nie wszechstronne, dokonanie przez Sąd I instancji oceny dowodów co doprowadziło Sąd do ustaleń niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, tj., że: wybór powodów został istotnie ograniczony ponieważ powodowie otrzymali informację, że nie mieli wystarczającej zdolności kredytowej do uzyskania kredytu zlotowego, a umowa nie była indywidualnie uzgadniana;

poprzez nierówne, nielogiczne, sprzeczne z doświadczeniem życiowym i dowolne, a nie wszechstronne, dokonanie przez Sąd I instancji oceny dowodów z dokumentów – umowy kredytu i regulaminu kredytowania, co doprowadziło Sąd do ustaleń niezgodnych z rzeczywistym stanem rzeczy, tj., że: postanowienia Umowy kredytu nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu po przeliczeniu do waluty obcej, a także świadczeń powodów w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, tj. zostały sformułowane przez Pozwanego w sposób niejednoznaczny; zastosowane w Umowie kredytu i Regulaminu zasady ustalania kursów walut są nieprecyzyjne i uniemożliwiają faktyczną weryfikację sposobu ich ustalania; pozwany posiadał jednostronną kompetencję do swobodnego ustalania kursów przyjmowanych do wykonywania umowy; jakiekolwiek postanowienia Umowy kredytu oraz Regulaminu były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały interesy Powoda; jakiekolwiek działania Pozwanego w związku z podpisaniem Umowy kredytu odbiegały in minus od standardów rynkowych; Pozwany miał możliwość przerzucenia na Powoda całego ryzyka wynikającego ze zmiany kursów waluty; sporne postanowienia Umowy kredytu ustalają kurs w sposób oderwany od aktualnego kursu CHF ukształtowanego przez rynek walutowy; możliwość przewalutowania kredytu wynikająca z treści postanowienia; Regulaminu nie ograniczała ryzyka kursowego powodów;

poprzez dowolną, a nie wszechstronną a także sprzeczną z zasadami logiki i doświadczenia życiowego ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co wyrażało się w dokonaniu szeregu ustaleń, istotnych z perspektywy późniejszego zastosowania odpowiednich przepisów prawa materialnego, pozostających jednak w sprzeczności z rzeczywistym stanem rzeczy oraz wymienionymi w niniejszej apelacji dowodami ustalenie niezgodnie z rzeczywistym stanem rzeczy, tj. że: bank zastrzegł sobie uprawnienie do jednostronnego, dowolnego i nieograniczonego określania wysokości kursów kupna i sprzedaży walut, na podstawie których była następnie ustalana wysokość wypłaconego kredytu i świadczenia konsumenta; konsument był narażony na nieograniczone roszczenia ze strony banku, gdyż nie miał żadnych gwarancji, że stosowane przez bank kursy korespondowały z kursami rynkowymi albo średnimi; Pozwany mógł wpływać na wysokość spełnianego przez Powoda świadczenia;

poprzez dowolną, a nie wszechstronną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, co wyrażało się w nieustaleniu faktów notoryjnych, które powinny być znane Sądowi z urzędu, tj. faktu istnienia zasady prawnej polegającej na stosowaniu kursu średniego Narodowego Banku Polskiego dla przeliczeń walutowych, która obecnie ma rangę normatywną (art. 358 § 2 k.c.), a który miał istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, ponieważ w tej sprawie nie chodzi o ustalenie zasady prawnej dla przeliczeń w umowach kredytów indeksowanych i denominowanych, lecz o zasadę prawną dla przeliczeń walutowych;

a.  art. 231 k.p.c. przyjęcia przez Sąd I instancji domniemania faktycznego, że pomiędzy powodowie spłacali kredyt w równych częściach;

b.  art. 316 § 1 k.p.c. poprzez wydanie wyroku przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie z pominięciem zasady aktualności orzeczenia (wyroku) i rozstrzygnięcie o skutkach rzekomego zastosowania w spornej Umowie kredytu niedozwolonych postanowień Umowy na podstawie przepisów aktualnych na dzień zawarcia Umowy, podczas gdy w warunkach niniejszej sprawy istnieje możliwość zastosowania art. 358 § 2 k.c. w brzmieniu aktualnym na dzień orzekania w przedmiocie rzekomej abuzywności, tj. z uwzględnieniem nowelizacji zmieniającej art. 358 § 2 k.c., która weszła w życie w dniu 24 stycznia 2009 r., przewidującej oparcie przeliczeń wartości świadczeń w oparciu o kurs średni NBP, które to okoliczności Sąd I instancji w żaden sposób nie wziął pod uwagę;

2.  naruszenie prawa materialnego:

a.  art. 111 ust. 1 pkt. 4 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe (t .j. z dnia 21 grudnia 2021 r., Dz. U. z 2021 r., poz. 2439) i w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia spornej umowy kredytu przez strony poprzez bledną wykładnie i nieuprawnione przyjęcie przez Sąd I instancji, że sam fakt opierania rozliczeń strony pozwanej na podstawie kursów tabelarycznych ogłaszanych przez bank stanowi o rażącym naruszeniu interesów strony powodowej oraz pozostaje w sprzeczności z dobrymi obyczajami, podczas gdy Ustawodawca wymaga jedynie udostępnienia stosowanych kursów, do czego strona pozwana się stosowała, publikując kursy w Internecie oraz udostępniając informację o kursach w placówkach bankowych;

b.  art. 385 1 § 1 i 2 k.c.:

w zw. z art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. UE L 95/29) w zw. z treścią oświadczenia o ryzyku kursowym z dnia 7 sierpnia 2008 r. w zakresie w jakim przewiduje stosowanie kursu kupna i sprzedaży waluty indeksacyjnej poprzez ich bledną wykładnie i uznanie, że postanowienia dotyczące indeksacji kredytu nie zostały sformułowane jednoznacznie podczas gdy zostały one zapisane prostym i zrozumiałym językiem w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. UE L 95/29), co oznacza, że powodowie zostali poinformowani przez stronę pozwaną o możliwości poniesienia ryzyka kursowego i zmienności oprocentowania, co było punktem wyjścia dla powodów do podjęcia świadomej decyzji o zaciągnięciu zobowiązania kredytowego u strony pozwanej;

w zw. z art. 58 § 1 k.c. i art. 353 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię, wyrażającą się w przyjęciu, że postanowienie umowne, które rzekomo wypełniają przesłanki abuzywności (tj. art. przyznają jednej ze stron uprawnienie nieuczciwe, sprzeczne z zasadami dobrych obyczajów) może być jednocześnie oceniane przez pryzmat instytucji nieważności mającej w ocenie Sądu pierwszeństwo stosowania, podczas gdy dla oceny postanowień umownych wprowadzono reżim prawny postanowień niedozwolonych (abuzywnych), które to przepisy mają charakter szczególny, a w razie kolizji norm, mają pierwszeństwo stosowania jako lex specialis;

w zw. z art. 58 § 3 k.c. poprzez ich błędną wykładnie, wyrażającą się w przyjęciu, że w przypadku „wyeliminowania” niedozwolonych postanowień umownych badać należy, czy bez tych postanowień umowa również zostałaby zawarta, pod rygorem zastosowania sankcji nieważności (art. 58 § 3 k.c.), podczas gdy prawidłowa wykładnia tych przepisów prowadzi do wniosku, że art. 385 1 § 2 k.c. stanowi lex specialis w stosunku do art. 58 § 3 k.c. oraz że w przypadku „wyeliminowania” ze stosunku prawnego niedozwolonych postanowień umownych, strony są związane umową „w pozostałym zakresie” i to nawet wówczas, gdyby takiej umowy nie zawarły;

c.  art. 353 1 k.c. w zw. z art. 58 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnie i uznanie, że ukształtowanie praw i obowiązków stron Umowy, w zakresie indeksacji zobowiązania, nastąpiło z przekroczeniem granic swobody umów poprzez rozkład praw i obowiązków stron, prowadzącym do nieważności Umowy kredytu, jako sprzecznej z naturą umowy kredytu oraz zasadami współżycia społecznego, w sytuacji gdy postanowienia Umowy kredytu przewidują zasady tworzenia tabeli kursów i wprowadzają konkretne zasady dotyczące przeliczania zobowiązania, a tym samym strona pozwana nie zastrzegła sobie w umowie możliwości jednostronnego dowolnego kształtowania wysokości zobowiązania Kredytobiorców, czy też jednostronnej możliwości zmiany warunków umowy;

d.  art. 385 § 2 k.c. w związku z art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię , że postanowienia, które stanowią klauzulę ryzyka walutowego, nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały;

e.  art. 358 § 2 k.c. i/lub art. 41 prawa wekslowego przez ich. niezastosowanie do spornej umowy, w sytuacji, gdy rekonstrukcja norm umownych w oparciu o powołane przepisy doprowadziłaby do utrzymania umowy, jej charakteru w oparciu o przepis, który realizuje postulat utrzymania umowy w kształcie nienaruszającym prawa wspólnotowego, czyli Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/1011 z dnia 8 czerwca 2016 r. w sprawie indeksów stosowanych jako wskaźniki referencyjne w instrumentach finansowych i umowach finansowych lub do pomiaru wyników funduszu inwestycyjnego i zmieniające dyrektywy 2008/48/WE i 2014/17/UE), które podkreśla konieczność stosowania stóp procentowych zgodnych z przypisaną walutą (BMR);

f.  art. 411 pkt 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uwzględnienie roszczenia, pomimo że spełnienie świadczenia czyniło zadość zasadom współżycia społecznego;

g.  art. 405 k.c. w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 379 § 1 k.c. — poprzez ich niezastosowanie polegające na braku określenia, w jakich częściach zasądzono kwoty pieniężne od strony pozwanej na rzecz powodów w sytuacji, gdy zobowiązanie jest podzielne, a powodowie spłacali kredyt wspólnie, jednak Sąd I instancji nie ustalił faktów istotnych, które stanowiłyby podstawę wyrokowania w ww. zakresie;

h.  art. 5 ust. 1 i 2 ustawy o zmianie ustawy — Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw z dnia 29 lipca 2011 r. (Dz.U. Nr 165, poz. 984) w zw. z art. 7b ust. 1 ustawy z dnia 20 lipca 2001 r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. Nr 100, poz. 1081 , z późn. zm.) w zw. z art. 23 ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami z dnia 23 marca 2017 r. (tj. z dnia 22 maja 2020 r., Dz.U. z 2020 r. poz. 1027) w zw. z art. 6 dyrektywy 93/13 z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie

nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz. UE L 95/29) poprzez ich niezastosowanie polegające na:

pominięciu przez Sąd I instancji przepisów ustawy o zmianie ustaw — Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw z dnia 29 lipca 2011 r. (Dz. U. Nr 165, poz. 984) oraz pominięcie faktu, że powodowie z mocy prawa mieli możliwość spłaty zobowiązania bezpośrednio w walucie obcej po dniu wejścia w życie ww. ustawy tj. w dniu 26 sierpnia 2011 r., pomimo uznania przez Sąd dopuszczalności istnienia kredytu indeksowanego w obrocie na dzień zawarcia umowy kredytowej przez powodów na mocy przepisów aktualnych;

braku uznania przez Sąd I instancji, że przepisy ustawy o zmianie ustawy — Prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw z dnia 29 lipca 2011 r. w zw. z art. 35a ust. 1 i 2 ustawy o kredycie konsumenckim z dnia 12 maja 2011 r. (t. j. z dnia 17 listopada 2021 r., Dz. U. z 2022, poz. 246) w zw. z art. 23 ustawy z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami z dnia 23 marca 2017 r. (tj. z dnia 22 maja 2020 r., Dz.U. z 2020 r. poz. 1027) przemawiają za brakiem wnikającej z art. 58 1 k.c. nieważności umów tego rodzaju albowiem w razie ewentualnego wyeliminowania klauzul przeliczeniowych umowa mogła być kontynuowana jako umowa kredytu walutowego i nie stała w sprzeczności z powszechnie obowiązującymi przepisami prawa oraz zasadą swobody umów;

uznanie przez Sąd I instancji, że brak jest przepisów ustawy, którymi można by zastąpić kwestionowane postanowienia dotyczące mechanizmu indeksacji, podczas gdy ww. przepisy stanowią właśnie takie przepisy, które mają zastosowanie w takich okolicznościach a fakt ten przemawia za brakiem nieważności spornej umowy kredytu.

Mając na uwadze powyższe strona pozwana wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości z uwagi na nierozpoznanie przez Sąd I instancji istoty sprawy i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego; ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku w całości oraz orzeczenie co do tj. poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powodów na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania.

W odpowiedzi powodowie wnieśli o oddalenie apelacji strony pozwanej i zasądzenie na swoją rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżony został także przez powodów w zakresie punktu III, w jakim oddalone zostało ich roszczenie odsetkowe za okres od 27.11.2021r. do dnia 8.07.2022r. od kwoty 317 116,63zł.

Postanowieniem z dnia 27 października 2023r. Sąd Apelacyjny w Krakowie zawiesił niniejsze postępowanie na podstawie art. 174§1 pkt 4 k.p.c. w związku z ogłoszeniem upadłości strony pozwanej, wezwał do udziału w sprawie Syndyka masy upadłości (...) Bank S.A. z siedzibą w W. oraz podjął zawieszone postępowanie w części dotyczącej żądania ustalenia.

Syndyk masy upadłości(...)Bank z siedzibą w W. podtrzymał stanowisko w sprawie, a nadto wskazał, że w jego ocenie postępowanie także zakresie żądania ustalenia winno być zawieszone do czasu prawomocnego wyczerpania trybu związanego z ustaleniem listy wierzytelności w postępowaniu upadłościowym (...) Bank S.A. w upadłości.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Na wstępnie wskazać należy, iż przedmiotem wydanego w dniu 12 stycznia 2024r. wyroku częściowego była wyłącznie apelacja strony pozwanej w zakresie dotyczącym punktu II wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 22 września 2022r., co jest konsekwencją zawieszenia postępowania w pozostałym zakresie z uwagi na ogłoszenie upadłości (...) Bank S.A. z siedzibą w W.. Ustosunkowując się w tym miejscu do zarzutów pozwanego Syndyka wskazać należy, iż zgodnie z art. 144 ust. 1 ustawy z dnia 28.02.2003r. – Prawo upadłościowe, po ogłoszeniu upadłości , postępowania sądowe, administracyjne lub sądowoadministracyjne dotyczące masy upadłości mogą być wszczęte i prowadzone wyłącznie przez syndyka lub przeciwko syndykowi. Zgodnie zaś z art. 145 prawa upadłościowego, postępowanie sądowe, administracyjne lub sądowoadministracyjne w sprawie wszczętej przeciwko upadłemu przed dniem ogłoszenia upadłości o wierzytelność, która podlega zgłoszeniu do masy upadłości, może być podjęte przeciwko syndykowi tylko w przypadku, gdy w postępowaniu upadłościowym wierzytelność ta po wyczerpaniu trybu określonego ustawą nie zostanie umieszczona na liście wierzytelności. Dla oceny możliwości kontynuowania postępowania w zakresie dotyczącym zgłoszonego w niniejszej sprawie żądania ustalenia istotne znaczenie ma odpowiedź na pytania, czy takie żądanie może być zakwalifikowane jako sprawa o wierzytelność. W ocenie Sądu Apelacyjnego odpowiedź musi być negatywna. Podkreślić należy, że w obowiązujących przepisach brak legalnej definicji pojęcia wierzytelności, mają przy tym rację powodowie, że na gruncie przepisów postępowania upadłościowego rozumienie ww. pojęcia jest tożsame, jak na gruncie przepisów prawa zobowiązań. Wierzytelność rozumiana jest jako swoiste prawo podmiotowe, określające zbiorcze uprawnienia wierzyciela i odpowiadający im zespół obowiązków dłużnika. Podkreślenia wymaga, iż ww. uprawnienia wierzyciela oraz obowiązki dłużnika wynikają z określonego zobowiązania tj. stosunku cywilnoprawnego o cechach wskazanych w odpowiednich normach prawa zobowiązań (art. 353 k.c.). Stosunek zobowiązaniowy jest stosunkiem prawnym typu względnego, polegającym na tym, iż wierzyciel może żądać od dłużnika określonego świadczenia. Wierzytelność jest zatem prawem podmiotowym względnym, skierowanym przeciwko indywidualnie oznaczonej osobie, jaką jest dłużnik, uprawniającym do żądania określonego zachowania (otrzymania świadczenia). Sprawa o wierzytelność w rozumieniu art. 145 ust. 1 p.u. oraz dochodzenie wierzytelności w rozumieniu art. 263 p.u. winny być zatem rozumiane jako sprawa o wykonanie zobowiązania wynikającego ze stosunku zobowiązaniowego i nie może być utożsamiana ze sprawą o ustalenie danego stosunku prawnego czy też ważności takiego stosunku. Roszczenie o ustalenie, zgłoszone przez powodów, nie jest zatem wierzytelnością w rozumieniu art. 236 p.u. i w związku z tym nie może być zaspokojone w trybie procedury zgłoszenia na listę wierzytelności. W związku z tym, nie zachodziły podstawy do zawieszenia postępowania w tej części, co skutkowało oddaleniem wniosku Syndyka o zawieszenie postępowania w zakresie żądania o ustalenie.

Apelacja strony pozwanej dotycząca punktu II wyroku nie zasługiwała na uwzględnienie. Po pierwsze, za chybione uznać należy zarzuty dotyczące naruszenia art. 321§1 k.p.c. w zw. z art. 189 k.p.c. poprzez wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem pozwu. Jak wynika z treści pozwu, powodowie oprócz żądania zapłaty zgłosili żądanie ustalenia nieistnienia między stronami stosunku prawnego wynikającego z umowy kredytu nr (...) z dnia 25.10.2007r. w związku ze stwierdzeniem nieważności tej umowy. W uzasadnieniu pozwu znajduje się obszerna argumentacja wskazująca na przyczyny, z powodu których w ocenie powodów zawarta przez nich umowa jest umową nieważną. Literalna treść pozwu mogłaby nawet wskazywać, że powodowie żądają ustalenia nieistnienia umowy kredytu i stwierdzenia jej nieważności. Jest przy tym oczywiste, że intencją całości pozwu było ustalenie, że umowa kredytu jest nieważna i o takim żądaniu Sąd I instancji orzekł. Co się zaś tyczy określenia w punkcie II aktualnego na chwilę orzekania oznaczenia pozwanego, to wskazać należy, że w punkcie II zaskarżonego wyroku w sposób nie budzący wątpliwości oznaczona została umowa kredytu, której ustalenia nieważności domagali się powodowie (poprzez podanie jej numeru i daty jej zawarcia), a sformułowanie „zawarta” dotyczy związania umową na chwilę orzekania (...) Bank S.A. w W. (jako następcy podmiotu zawierającego umowę).

Odnosząc się do zarzutów naruszenia art. 227 k.p.c. w zw. z art. 235 1§1 pkt 2 k.p.c. poprzez pominięcie dowodu z zeznań świadków P. S. i K. P. , podkreślić należy, że zgodnie z zawartym w odpowiedzi na pozew wnioskiem dowodowym w tym zakresie ww. świadkowie mieli zostać przesłuchani na okoliczność ustalenia sposobu tworzenia tabeli kursów u pozwanego, sposobu zapoznania kredytobiorców z tabelami kursowymi oraz sposobami publikowania tych tabel. Powyższe okoliczności nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, bowiem ocena postanowień umowy pod kątem abuzywności dokonywana jest na chwilę zawarcia umowy, a rzeczywisty sposób ustalania tabel kursów nie miał znaczenia dla tej oceny. Ponadto, okoliczność zakresu pouczenia powodów o ryzyku walutowym wynikała z dokumentu pt. informacja dotycząca ryzyka związanego z kredytem indeksowanym do waluty obcej (przedłożonego przez pozwanego) oraz z zeznań powodów.

Brak było również podstaw do kwestionowania ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy i uwzględniania zarzutu naruszenia art. 233§1 k.p.c. W znaczącej części ustalenia faktyczne zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, istotne do rozpoznania apelacji w zakresie punktu II wyroku, poczynione zostały na podstawie dołączonych do akt dokumentów, a sama treść umowy kredytu, aneksu, zaświadczenia o wysokości spłat, historia spłat i reklamacja nie była kwestionowana przez żadną ze stron. Brak było podstaw do odmowy wiarygodności zeznaniom powodów w części stanowiącej podstawę ustaleń faktycznych, w tym w części dotyczącej zakresu pouczeń uzyskanych ze strony banku w zakresie ryzyka kursowego oraz informacji dotyczących ustalania kursów w tabeli kursów i zakresu możliwych negocjacji postanowień umowy.

Brak również podstaw do zarzucenia Sądowi Okręgowemu dokonania wybiórczej, czy też sprzecznej z zasadami logicznego rozumowania oceny dowodów z dokumentów przedłożonych przez pozwanego. Istotą niniejszej sprawy było ustalenia, czy umowa kredytu łącząca strony zawiera postanowienia abuzywne, a ustalenia w tym zakresie czynione są przede wszystkim na podstawie analizy treści umowy. Jak wskazano wyżej, oceny zgodności postanowień umowy kredytu z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (art. 385 2 k.c.). Nie jest natomiast przedmiotem badania sposób realizacji tychże postanowień umownych. Starania Banku, aby nie wykorzystywać w trakcie spłacania rat kredytu przez powodów swojej dominującej pozycji, nie mogły wypłynąć na ocenę umowy pod kątem art. 385 1 k.c. Postanowienia umowy nie pozwalały konsumentowi na ustalenie wysokości swojego zobowiązania. Niezależnie od sposobu kształtowania przez Bank (...) kursów postanowienia umowy pozostawiły Bankowi w tym zakresie pełną arbitralność, na którą prawo konsumenckie nie pozwala.

Chybione są w zarzuty wskazujące, że powodowie mogli negocjować warunki umowy, jednakże z tego uprawnienia nie skorzystali. Oczywistym jest, że powodowie mogli indywidualnie ustalać kwotę kredytu, okres, na jaki została zawarta, termin poszczególnych spłat. Brak jednakże podstaw do ustalenia, że wskazywane jako abuzywne postanowienia umowy dotyczące indeksacji były lub mogły być przez powodów negocjowane. Podkreślić przy tym należy, że potwierdzenie w treści umowy (czy też wniosku kredytowego) poczynienia indywidualnych uzgodnień nie jest równoznaczne z tym, że takie uzgodnienia w rzeczywistości miały miejsce. Umowa zawarta została przy wykorzystaniu opracowanego przez bank wzorca umowy kredytu, przewidującego indeksowanie kredytu do waluty szwajcarskie, a pozwany nie wykazał, że postanowienia umowy, w tym dotyczące indeksacji były uzgadniane z powodami. Materiał dowodowy w sprawie nie dawał również podstaw do ustaleń, jakie konkretnie informacje przekazano powodom co do mechanizmu indeksacji, ryzyka kursowego i ryzyka oprocentowania, poza stabilnością franka szwajcarskiego oraz danymi ujawnionymi w dokumencie pt. informacja dotycząca ryzyka związanego z kredytem indeksowanym do waluty obcej. Istotne jest przy tym, że przedstawiona powodom informacja dotycząca kursu CHF obejmowała jedynie średniomiesięczne kursy CHF na przestrzeni lat 2000-2007. W sytuacji zawierania umowy na okres 30 lat jest oczywistym, że na pozwanym banku spoczywał obowiązek właściwego poinformowania powoda o możliwych zagrożeniach wiążących się z oferowanym kredytem, w tym w szczególności ryzykiem kursowym, obciążających kredytobiorcę oraz wskazaniem, jak kształtować będzie się wysokość zobowiązania powodów w sytuacji wzrostu kursu CHF. Na przekazanie takich informacji strona pozwana nawet się nie powoływała. Dopiero wówczas możliwym byłoby przyjęcie, że postanowienia podlegały negocjacjom, a strony dokonały indywidualnych uzgodnień.

Prawidłowo również Sąd Okręgowy uznał, że strona pozwana dysponowała dowolnością i swobodą w zakresie kształtowania kursów walut mających zastosowanie do umowy, co narażało konsumenta na arbitralność decyzji banku w tym zakresie. W szczególności świadczy o tym odwołanie się w postanowieniach umowy do kursów CHF ustalonych i obowiązujących w bankowej tabeli kursów pozwanego banku. Podkreślić należy, że uprawnienie banku do określania kursu nie zostało w żaden sposób formalnie ograniczone, co uzasadnia wniosek, iż powyższe oznacza przyznanie sobie przez bank prawa do jednostronnego regulowania wysokości rat kredytu zaciągniętego przez powoda.

Wobec powyższego, uznać należy, że Sąd pierwszej instancji w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie dowodowe, dokonał trafnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i na ich podstawie ustalił stan faktyczny, który nie wymagał zmodyfikowania w toku postępowania apelacyjnego dotyczącego rozpoznawanej aktualnie apelacji.

Przechodząc do oceny podniesionych w apelacji uchybień przepisom prawa materialnego, na wstępie zaznaczyć należy, iż powodom niewątpliwie przysługiwał interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy kredytu. Umowa kredytu zawarta została na okres 30-tu lat i wiązać miała strony do 2037r. Zgłoszenie samego żądania zapłaty, nawet przy przesłankowym ustaleniu nieważności umowy nie usunęłoby stanu niepewności pomiędzy stronami co do dalszego obowiązywania umowy oraz istnienia praw akcesoryjnych względem tej umowy, jak chociażby hipoteki ustanowionej na zabezpieczenie kredytu. Pozwany w dalszym ciągu mógłby domagać się realizacji umowy w pozostałej część, jak i ewentualnie skorzystać z ustanowionych na swoją rzecz zabezpieczeń. W orzecznictwie przyjmuje się, że powód zachowuje interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie nieistnienia stosunku prawnego, mimo przysługującego mu powództwa o świadczenie lub mimo wytoczenia przeciwko niemu takiego powództwa przez stronę przeciwną na podstawie spornego stosunku prawnego, jeżeli z tego stosunku wynikają jeszcze inne lub dalej idące skutki, których dochodzenie w drodze powództwa o świadczenie nie jest możliwe lub nie jest jeszcze aktualne. W takim wypadku tylko powództwo o ustalenie nieistnienia tego stosunku prawnego może definitywnie rozstrzygnąć niepewną sytuację prawną powoda i zapobiec także na przyszłość możliwym sporom, a tym samym w pełny sposób zaspokoić jego interes prawny ( tak SN np. w wyrokach z 30.10.1990 r. I CR 649/90, z 27.01.2004 r. II CK 387/02, z 2.07.2015 r. V CSK 640/14). Uwzględniając powyższe, skoro między stronami zaistniał spór o ważność i skuteczność umowy o charakterze trwałym, z której wynikają także inne, poza spłatą rat, obowiązki, nie budzi wątpliwości, że wyrok w przedmiocie ustalenia nieważności umowy usunie stan niepewności prawnej istniejący pomiędzy stronami umowy kredytu. Powodowie mieli zatem interes prawny w zgłoszonym żądaniu ustalenia.

Co do podniesionego zarzutu naruszenia art. 358 1 k.c. w zw. z art. 58§1 k.c. i art. 353 1 k.c., to wskazać należy, że Sąd Apelacyjny nie podziela stanowiska Sądu Okręgowego co do nieważności umowy jako sprzecznej z obowiązującymi przepisami tj. art. 69 ustawy Prawo bankowe z uwagi na brak dokładnego określenia wysokości kredytu i uzależnienie wysokości rat od kursu CHF, przy dowolności w zakresie ustalania tego kursu przez pozwanego. W tym kontekście wskazać należy, że przepisy art. 385 1 i następnych k.c. dotyczące niedozwolonych postanowień umownych mają charakter szczególny w stosunku do tych przepisów, które mają ogólne zastosowanie do kształtowania przez kontrahentów treści umowy ( art. 58, 353 1 k.c.). Stanowią one implementację w polskim prawie postanowień dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, co rodzi określone konsekwencje dla ich wykładni, mającej na celu w pierwszej kolejności urzeczywistnienie celów dyrektywy. Sądy krajowe, stosując prawo wewnętrzne, zobowiązane są tak dalece, jak jest to możliwe, dokonywać jego wykładni w świetle brzmienia i celu rozpatrywanej dyrektywy, tak by osiągnąć przewidziany w niej rezultat, a zatem zastosować się do art. 288 akapit trzeci Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 VI 2016 r., C-377/14). W sytuacji kolizji art. 58 k.c. i 385 1 k.c. należy dać pierwszeństwo drugiemu z ww. przepisów, traktując go jako lex specialis względem ogólnych regulacji kodeksowych. Powyższe uzasadnione jest to przede wszystkim tym, że sankcja bezskuteczności klauzuli przewidziana art. 385 1 § 1 k.c. ma działanie ochronne dla konsumenta i jest dla niego obiektywnie korzystniejsza, aniżeli sankcja nieważności wynikająca z art. 58 k.c. Szczególna regulacja dla umów konsumenckich nie przewiduje możliwości oceny, czy przedsiębiorca bez niedozwolonych postanowień zawarłby określoną umowę z konsumentem. W ten sposób nieuczciwy przedsiębiorca pozbawiany jest jednego z koronnych argumentów, którym mógłby się posłużyć w przypadku zastosowania pierwszeństwa reguł ogólnych wynikających z art. 58 § 3 k.c., co podważałoby sens wprowadzenia do porządku prawnego ochrony konsumenckiej. Bezskuteczność klauzuli umownej oznacza, że przedsiębiorca co do zasady ma obowiązek wykonania kontraktu, pomimo tego, że została z niego usunięta niedozwolona klauzula. W ten sposób konsument co do zasady jest chroniony przed upadkiem całej umowy, a przedsiębiorca ponosi ryzyko stosowania we wzorcu niedozwolonych postanowień. Konsument może również zrezygnować z przysługującej mu ochrony prawnej przed nieuczciwymi postanowieniami umowy, co skutkować będzie ich mocą wiążącą. Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że negatywna weryfikacja arbitralności i jednostronności działań banku powinna odbywać się w płaszczyźnie art. 385 1 k.c., mającego charakter normy lex specialis, w tym przede wszystkim w stosunku do art. 353 1 k.c., jak i art. 58 k.c. (tak SN w uchwale z dnia 28.04.2022 r., III CZP 40/22).

Zgodnie z art. 385 1 §1 k.p.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia obydwu stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały one np. sformułowane w sposób jednoznaczny.

Odnosząc się do treści ww. przepisu, ponownie wskazać należy, że żadne postanowienie umowne odnoszące się do indeksacji nie zostało z powodami uzgodnione indywidualnie. Powodowie dokonali jedynie wyboru gotowego produktu przygotowanego przez bank. Zgodnie z § 3 art. 385 1 k.c. nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. § 4 ww. przepisu stanowi, że udowodnienie okoliczności, czy postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji, w ramach których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie. Ponadto do uznania postanowienia za indywidualnie uzgodnione nie wystarcza ustalenie, iż cała umowa była przedmiotem negocjacji, ale należy ustalić, iż przedmiotem negocjacji (indywidualnych ustaleń) było konkretne jej postanowienie, które potencjalnie może zostać uznane za niedozwolone (wyrok SN z 10.12.2019r., IV CSK 443/18). Kwestionowana umowa kredytu została zawarta przy użyciu wzorca umowy opracowanego przez pozwanego. Co więcej bank przygotował również wzór wniosku o kredyt, który został przez powodów wykorzystany. We wniosku (poza danymi osobistymi, danymi dotyczącymi zadłużeń i danymi dotyczącymi nieruchomości, będącej przedmiotem zabezpieczenia) powodowie wskazali jedynie kwotę kredytu, okres kredytowania, termin spłaty raty miesięcznej oraz walutę kredytu CHF (k.122-129). Wobec powyższego, przyjąć należy, że nie było żadnych negocjacji postanowień umownych dotyczących ryzyka walutowego ani postanowień określających sposób, w jaki kwota kredytu i rat kredytu będzie przeliczana odpowiednio na CHF i PLN.

Przy uwzględnieniu, że postanowienia umowy dotyczące indeksacji oraz określające sposób dokonania tego przeliczenia nie zostały indywidualnie uzgodnione, ale odnoszą się do głównych świadczeń stron, poddanie ich kontroli pod kątem abuzywności było możliwe tylko pod warunkiem, że nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny ( art. 385 ( 1) § 1 zd. drugie k.c.) lub jeżeli nie zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem czyli jeśli nie spełniają wymogu przejrzystości materialnej wynikającej z art. 4 ust. 2 oraz art. 5 dyrektywy 93/13. W wyroku z dnia 20.09. 2017 r. wydanym w sprawie C - 186/16 R.P.Andriciuc v. Banca Romaneasca Trybunał Trybunał wyjaśnił, że wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem oznacza, że warunek ten musi zostać zrozumiany przez konsumenta zarówno w aspekcie formalnym i gramatycznym, jak i w odniesieniu do jego konkretnego zakresu, tak aby właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny przeciętny konsument mógł nie tylko dowiedzieć się o możliwości wzrostu lub spadku wartości waluty obcej, ale również by mógł oszacować konsekwencje ekonomiczne takiego warunku dla swoich zobowiązań finansowych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, brak podstaw do przyjęcia, iż w momencie zawierania umowy powodowie mieli możliwość uzyskania pełnego rozeznania co do wysokości świadczenia, które będą mieli obowiązek spełnić oraz co do ryzyka zmiany kursu waluty w przyszłości i wpływu tej zmiany na ich sytuację ekonomiczną. Postanowienia umowy kredytu nie pozwalają bowiem na jednoznaczne ustalenie kwoty kredytu wyrażonej w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej, uzależniają ją bowiem od kursu wymiany waluty i momentu jego ustalenia. Kurs wymiany waluty określa kurs kupna CHF z tabeli kursowej banku, ustalany – jak to wskazał Sąd Okręgowy w sposób jednostronny przez przedsiębiorcę i nieweryfikowalny. Brak jest nadto możliwości wskazania w sposób pewny momentu ustalenia tego kursu. Zgodnie z § 9 ust. 2 umowy, w dniu wypłaty kredytu lub każdej transzy kredytu kwota wypłaconych środków miała być przeliczana do CHF według kursu walut określonego w tabeli kursów obowiązującego w dniu uruchomienia kredytu, jednakże zgodnie z ust. 3 ww. paragrafu, bank zastrzegł sobie możliwość uruchomienia kredytu nie później niż 7 dni od daty złożenia wniosku o wypłatę. Wybór określonego dnia należał zatem do banku. Brak było także możliwości ustalenia wysokości zobowiązania ratalnego powodów, albowiem wysokość ta zależna jest od nieokreślonych w umowie tabel kursowych ustalanych przez bank w oparciu o niewyjaśnione przy zawieraniu umowy kryteria. Wymóg jednoznaczności klauzuli waloryzacyjnej nie został zatem spełniony (tak SN w wyroku z 19.04.2021r., III CSK 159/17).

Za Sądem Okręgowy wskazać należy, iż brak podstaw do przyjęcia, że powodowie zostali jasno poinformowani o ryzyku walutowym, związanym z możliwością niekorzystnych zmian kursu CHF. Nie budzi wątpliwości, że na pozwanym banku taki obowiązek spoczywał (tak TSUE w wyroku z 10.04.2021r., C-77/19, C-777/19 i C 781/19), przy czym nie można uznać, że obowiązek ten został spełniony poprzez ogólne pouczenie o możliwości wzrostu kursu. Podkreślić należy, że bank jako profesjonalista w zakresie finansów dysponował ( a w każdym razie powinien dysponować) specjalistyczną wiedzą dotyczącą rynków walutowych oraz czynników kształtujących kursy walut, w tym kursu CHF. Jak wynika z ustaleń faktycznych powodowie poinformowani zostali o stabilności waluty franka szwajcarskiego, nie przedstawiono im jednak zestawienia obrazującego kształtowanie się kursu CHF w okresie odpowiadającym okresowi, na jaki został zawarta umowa kredytu. Nie wykazane zostało także, iż powodowie informowani był o czynnikach wpływających na zmianę tego kursu. Dopiero uzyskanie takich informacji umożliwiałoby im jako konsumentom podjęcie świadomej decyzji w zakresie przyjęcia na siebie ryzyka kursowego. Ustosunkowując się do kwestii oświadczeń powodów w zakresie wyboru waluty obcej oraz świadomości ryzyka kursowego, za Sądem Najwyższym (wyrok z 27.11.2019r., II CSK 483/18) wskazać należy, dla wypełnienia przez bank obowiązków informacyjnych dotyczących ryzyka kursowego nie jest wystarczające odebranie od konsumenta standardowego oświadczenia, że o takim ryzyku został poinformowany. Obowiązki banku obejmowały bowiem szczególnej staranności banku w zakresie wyraźnego wskazania zagrożeń związanych z zawarciem tego typu umowy, pozwalających na uświadomienie konsumentowi konsekwencji ekonomicznych zawieranego kredytu. Przedkontraktowy obowiązek informacyjny w stosunku do powodów nie został wykonany w sposób jednoznaczny i pozwalający uświadomienie ryzyka związanego z zawarciem umowy oraz jej skutków ekonomicznych w trakcie całego okresu obowiązywania umowy.

Przechodząc do kwestii oceny postanowień umowy kredytu z punktu widzenia ich abuzywności wskazać należy, że zgodnie z aktualnie obowiązującą w judykaturze wykładnią art. 385 1 §1 k.c. nie budzi wątpliwości, że postanowienia umowy, które określają zasady przeliczenia kwoty udzielonego kredytu na złotówki przy wypłacie kredytu i spłacanych rat na walutę obcą, pozwalające bankowi swobodnie kształtować kurs waluty obcej, mają charakter niedozwolonych postanowień umownych (tak SN w wyrokach z 27.02.2019 r. sygn. akt II CSK 19/18, LEX nr 2626330 i z 29.10.2019 r. sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344). Klauzule takie mają charakter abuzywny, gdyż kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy. Przy czym sprzeczność z dobrymi obyczajami i naruszenie interesów konsumenta polega w tym wypadku na uzależnieniu wysokości świadczenia banku i konsumenta od swobodnej decyzji banku. Zarówno przeliczenie kwoty kredytu na CHF w chwili jego wypłaty, jak i przeliczenie odwrotne w chwili wymagalności spłacanych rat, służy bowiem określeniu wysokości świadczenia konsumenta. Postanowienia, które uprawniają bank do jednostronnego ustalenia kursów walut, są nietransparentne i pozostawiają pole do arbitralnego działania banku. W ten sposób obarczają kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz naruszają równorzędność stron ( tak SN w wyrokach z 13.12.2018 r., sygn. akt V CSK 559/17, LEX nr 2618543, z 11.12.2019 r., sygn. akt V CSK 382/18, LEX nr 2771344 oraz z 30.09.2020 r., sygn. akt I CSK 556/18, LEX nr 3126114). Zauważyć też należy, że postanowienie umowne należy traktować jako sprzeczne z dobrymi obyczajami, jeżeli kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy, słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie spodziewać się, iż konsument przyjąłby takie postanowienie w drodze indywidualnych negocjacji. Natomiast w celu ustalenia, czy klauzula rażąco narusza interesy konsumenta, należy wziąć pod uwagę, czy pogarsza ona jego położenie prawne w stosunku do tego, które w braku odmiennej umowy, wynikałoby z przepisów prawa, w tym dyspozytywnych. Rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję, na niekorzyść konsumenta praw i obowiązków wynikających z umowy, skutkujące niekorzystnym ukształtowaniem jego sytuacji ekonomicznej oraz jego nierzetelne traktowanie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego postanowienia łączącej strony umowy w zakresie mechanizmu indeksacji (ryzyka walutowego) oraz określających sposób dokonania tego przeliczenia, odwołujący się do tabel kursowych banku, uznać należy, tak jak uczynił to Sąd Okręgowy, za abuzywne, zgodzić się bowiem należy ze stanowiskiem, że kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając interesy powodów, a ich wyeliminowanie prowadzi do nieważności umowy. Postanowienia klauzul przeliczeniowych pozwalają bankowi w sposób dowolny (nieweryfikowalny) i jednostronny kształtować wysokość świadczenia drugiej strony umowy. Postanowienia te odsyłają bowiem do tabel kursowych banku, i to zarówno przy ustalaniu kwoty udzielonego kredytu wyrażonej w CHF, jak i wysokości raty kredytowej. Mechanizm waloryzacyjny zastosowany w umowie kredytu łączącej strony miał przy tym formą dwustopniową. Zobowiązanie kredytobiorców zostało przeliczone z polskich złotych na CHF po kursie kupna CHF z tabeli kursowej banku z dnia i godziny uruchomienia kredytu, świadczenie kredytobiorców jest przeliczane z franków na złotówki po kursie sprzedaży CHF. Co istotne, do przeliczeń stosuje się dwa różne mierniki waloryzacji, czyli kurs kupna i kurs sprzedaży CHF. Natomiast spłata rat następuje w polskich złotych po uprzednim ich przeliczeniu według kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej banku. W umowie nie zawarto żadnych regulacji dotyczących sposobu ustalenia wysokości kursu CHF, zawierających obiektywne kryteria, które bank ma stosować ( w §6 umowy wskazane zostało jedynie, że bankowa tabela kursów sporządzana jest merytoryczną komórkę banku na podstawie kursów obowiązujących na rynku międzybankowym w chwili sporządzenia tabeli i po ogłoszeniu kursów średnich NBP, bez określania zasad ustalania ww. kursów). Nie ma przy tym znaczenia, w jaki sposób umowa w rzeczywistości była wykonywana i w jaki sposób jedna ze stron korzysta z postanowienia ocenianego z punktu widzenia abuzywności. Ocena, czy postanowienie umowne jest niedozwolone dokonywana jest bowiem według stanu z chwili zawarcia umowy (tak Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z 20.06.2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), wobec czego oceny tej należy dokonywać w odniesieniu do momentu zawarcia umowy, z uwzględnieniem ogółu faktów, które mogły być znane przedsiębiorcy w owym momencie i mogły mieć wpływ na późniejsze jej wykonanie (por. TSUE w wyroku z 13.11.2017 r. w sprawie C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. przeciwko Banca Românească SA, pkt 58) Przepis art. 385 ( 1 )k.c. jest instrumentem kontroli treści umowy i nie odnosi się do tego, w jaki sposób dane postanowienie jest stosowane, wobec czego okoliczność, jak pozwany bank ustalał kursy CHF nie miało znaczenia. Istotne było natomiast, że zapisy umowy odwołujące się do bankowych tabel kursów stwarzały możliwość dowolności po stronie pozwanej. Chybiony jest przy tym podnoszony przez stronę pozwaną zarzut art. 111 ust. 1 pkt 4 ustawy prawo bankowe, który w żaden sposób nie określa jak bank wysokość kursów publikowanych w tabelach ma ustalać.

Istotne jest również to, że umowa nie zawierała żadnych postanowień ograniczających ryzyko związane z nadmiernym wzrostem kursu franka wobec złotego, a tym samym zagrażała bezpieczeństwu ekonomicznemu konsumentów, w tym powodów. Brak ograniczenia ryzyka i świadome narażenie powodów na ryzyko bankructwa oznaczał, że konstrukcja umowy została oparta na niedozwolonym z punktu widzenia prawa konsumenckiego założenia, że cale ryzyko związane z produktem (umową o kredyt) zostało przerzucone na powodów. Powyższe musi być uznane jako rażąco naruszające interesy powodów.

Przechodząc do skutków uznania klauzul indeksacyjnych za abuzywne, konieczne jest odwołanie się do treści uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7.05.2021 r., sygn. akt III CZP 6/21, w której SN podkreślił, że niedozwolone postanowienie umowne jest od początku, z mocy samego prawa, dotknięte bezskutecznością na korzyść konsumenta, który może udzielić następczo świadomej i wolnej zgody na to postanowienie i w ten sposób przywrócić mu skuteczność z mocą wsteczną. Powodowie wyraźnie oświadczyli, po pouczeniu o skutkach stwierdzenia nieważności umowy, że domagają się stwierdzenia nieważności umowy kredytu i zapłaty uiszczonych na rzecz banku należności (oświadczenie k. 219). Wynika z powyższego, że powodowie nie są zainteresowani, w warunkach abuzywności części postanowień, w utrzymaniu w dalszym ciągu umowy jako obowiązującej pomiędzy stronami. Eliminacja postanowień zakwestionowanych przez powodów z umowy powoduje brak możliwości określenia mechanizmu oznaczenia wysokości świadczenia, jakie konsument - kredytobiorca - ma otrzymać od drugiej strony.

Zgodnie ze stanowiskiem TSUE wyrażonym w motywach wyroku z dnia 3 października 2019r sygn. C - 260/18, postanowienie art. 6 ust. 1 Dyrektywy 93/13, należy wykładać w ten sposób (a jest to wykładania, którą Sądy krajowe muszą brać pod uwagę przy rozstrzyganiu indywidualnych spraw), iż stoi ono na przeszkodzie wypełnianiu luk w umowach spowodowanych eliminacją klauzul uznawanych za niedozwolone, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, nie będących przepisami dyspozytywnymi lub takimi, które będą mieć zastosowanie dlatego, że strony umowy wyrażą na to wolną i uświadomioną zgodę. Takiej regulacji, (jak dotąd) w polskim porządku prawnym brak.

Uznając z tych powodów za niezasadne kolejne zarzuty materialne strony pozwanej tj. naruszenia art. art. 385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 58 § 1 i 3 k.c., art. 358 § 2 i 3 k.c. oraz art. 69 ust. 3 ustawy prawo bankowe, które apelujący bank wywodził właśnie z oceny o możliwości wypełnienia powstałych w ten sposób luk w umowie stron postanowieniami wynikającymi z innych norm prawa krajowego, dodać także należy, iż nie można w sposób usprawiedliwiony przyjmować, że wolą stron w 2007 roku było zawarcie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej bez mechanizmu waloryzacji wzajemnych świadczeń na podstawie kursów waluty polskiej i szwajcarskiej, przy równoczesnym pozostawieniu wskaźnika LIBOR stosowanego tylko w kredytach walutowych, w tym w ich odmianie, kredycie waloryzowanym (indeksowanym) do takiego pieniądza. Analiza treści pozostałych postanowień umownych w tym w szczególności tych, które określały sposób wypłaty kwoty kredytu i warunki jej spłaty takiemu zamiarowi zaprzecza. Skoro tak, to uzasadnionym jest wniosek, iż tego rodzaju zabiegi, mające polegać na utrzymaniu umowy w mocy przy wyeliminowaniu jedynie postanowień składających na mechanizm przeliczenia według danych dotyczących wzajemnych relacji kursowych, na możliwość sięgnięcia po które starała się wskazywać w czasie trwania postępowania rozpoznawczego strona pozwana, są - szczególnie przy stanowczym, zrelacjonowanym wyżej stanowisku procesowym powodów – niedopuszczalne, skoro prowadziłoby to do tak znacznego przekształcenia umowy, iż wywołałoby skutek nie dający się pogodzić z charakterem stosunku prawnego nawiązanego przez strony. Nie dałoby się takiego przekształcenia stosunku umownego pogodzić także z celem, w jakim zobowiązanie kredytowe było przez konsumentów wówczas zaciągane. Powodowie chcieli otrzymać od banku nie walutę obcą, ale kwotę wyrażoną w złotych polskich z przeznaczeniem na zakup nieruchomości. Wszystko to prowadzi do wniosku, wbrew odmiennemu stanowisku strony pozwanej, że utrzymanie umowy przy eliminacji postanowień abuzywnych, nie było możliwe.

Wobec powyższego, przyjmując, że zachodzą warunki do ustalenia spornej umowy kredytu za nieważną, apelacja pozwanego w zakresie punktu II zaskarżonego wyroku jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c. Podkreślić przy tym należy, że wydany przez Sąd Apelacyjny wyrok ma charakter wyroku częściowego, rozpoznana została bowiem jedynie częściowo apelacja pozwanego (art. 317§1 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c.). Z tego też względu, jako że wydany wyrok nie kończy postępowania apelacyjnego, sąd nie orzekał o kosztach tego postępowania.

Na podstawie art. 350§1 i 3 k.p.c. sprostowano oczywiste niedokładności w komparycji zaskarżonego wyroku w oznaczeniu powodów oraz w oznaczeniu przedmiotu sprawy.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Beata Kurdziel
Data wytworzenia informacji: