Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I AGa 246/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-03-08

Sygn. akt I AGa 246/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 marca 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Andrzej Żelazowski (spr.)

Sędziowie: SSA Jerzy Bess

SSA Kamil Grzesik

Protokolant: Edyta Sieja

po rozpoznaniu w dniu 29 lutego 2024 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa T. N.

przeciwko S. N.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 31 lipca 2020 r.

sygn. akt IX GC 92/14

1. w częściowym uwzględnieniu apelacji pozwanego zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I. i II. przez nadanie im brzmienia:

„I. zasądza od pozwanego S. N. na rzecz powoda T. N. kwotę 626.913,61 zł (sześćset dwadzieścia sześć tysięcy dziewięćset trzynaście złotych 61 groszy) z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 75.000,00 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 23 września 2019 r.,

- 10.000,00 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 02 stycznia 2020 r.,

- 10.000,00 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 17 lutego 2020 r.,

- 5.000,00 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 27 maja 2020 r.,

- 526.913,61 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty;

II. w pozostałym zakresie powództwo oddala;”;

2. w pozostałej części apelację pozwanego oddala;

3. oddala apelację powoda w całości;

4. zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 4.200,00 zł (cztery tysiące dwieście) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, w którym je zasądzono, do dnia zapłaty;

5. nakazuje pobrać od powoda i od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Apelacyjnego w Krakowie kwoty po 4.223,01 zł (cztery tysiące dwieście dwadzieścia trzy złote jeden grosz) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt IGa 246/20

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 08 marca 2024 r.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Krakowie zasądził od pozwanego S. N. na rzecz powoda T. N. kwotę 726.913,61 zł wraz z odsetkami ustawowymi naliczanymi od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 13.761,55 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd Okręgowy nakazał nadto pobrać na rzecz Skarbu Państwa od powoda kwotę 18.352,46 zł oraz od pozwanego kwotę 5.795,53 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych związanych z wydatkami na wynagrodzenie biegłych.

Powołany wyrok zapadł w następującym stanie faktycznym sprawy:

Powód T. N. wniósł o zasądzenie od pozwanego S. N. kwoty 3.000.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 12 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty. Uzasadniając swe żądanie, powód wskazał, iż w dniu 24 października 2001 r. zawarł z pozwanym umowę spółki pod firmą Firma (...) spółka jawna”. Od 2007 r. pomiędzy wspólnikami zaczął narastać konflikt, którego eskalacja uniemożliwiła normalne funkcjonowanie spółki. Miało to być związane z bezprawnymi działaniami pozwanego, który podejmował decyzje samodzielnie, często przekraczając zasady reprezentacji, a nadto zachowywał się agresywnie w stosunku do powoda, małżonki powoda oraz wobec pracowników spółki. Na skutek konfliktu wspólnicy znieśli uchwałą zakaz konkurencji. Pozwany, jako osoba faktycznie prowadząca sprawy spółki od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia wykreślenia spółki z rejestru, tj. do dnia 1 czerwca 2012 r., miał działać na szkodę spółki, godząc w jej pozycję rynkową, zaufanie kontrahentów oraz stabilność finansową.

Powód złożył pozew o rozwiązanie spółki, zaś pozwany wystąpił z powództwem wzajemnym.

Na podstawie ugody zawartej w dniu 25 stycznia 2012 r. przed Sądem Okręgowym w Krakowie, IX Wydziałem Gospodarczym (sygn. (...)), w sprawie o rozwiązanie spółki, pozwany nabył prawo do przejęcia majątku spółki i jednocześnie został zobowiązany do rozliczenia się z powodem zgodnie z bilansem spółki sporządzonym przez biegłego rewidenta na dzień 30 czerwca 2011 r.

Powód wskazał, że pozwany nie wywiązał się z ugody, a zgodnie z § 3 pkt 2 umowy spółki z dnia 24 października 2001 r. powodowi przysługiwał udział proporcjonalny do wniesionego wkładu wynoszącego 1.100.000,00 zł i stanowiącego 50% udziału w majątku spółki. Powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 3.000.000,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty tytułem przysługującej powodowi spłaty udziału w majątku spółki uwzględniającej wartość zbywczą i godziwą oraz dochodową majątku spółki na dzień 30 czerwca 2011 r. Według wyceny powoda dokonanej metodą dochodową wartość spółki wynosi 13.369.873,00 zł.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów procesu. Pozwany z ostrożności zarzucił także, iż powództwo jest przedwczesne z uwagi na brak możliwości rozliczenia w bilansie rynkowej wartości nakładów rozwiązanej spółki na nieruchomości stanowiącej własność powoda, małżonki powoda, a także pozwanego. Ponadto pozwany przeciwstawił wierzytelności powoda wskazanej w pozwie zarzut potrącenia kwoty 1.373.652,00 zł.

Uzasadniając swoje stanowisko, pozwany stwierdził, iż to powodowi należy przypisać celowe działania ukierunkowane na wyeliminowanie z rynku spółki jawnej prowadzonej przez strony niniejszego postępowania. Pozwany stwierdził, iż to on faktycznie stworzył spółkę i doprowadził do jej rozwoju, zaś powód od początku wspólnej działalności korzystał ze wsparcia finansowego udzielanego przez pozwanego. Nadto powód w 2008 r. na bazie technologii, rynków zbytu i z udziałem pracowników spółki jawnej utworzył własne przedsiębiorstwo (...), prowadząc działalność konkurencyjną względem spółki jawnej.

Pozwany wskazał, iż powód, prowadząc działalność konkurencyjną i działając na szkodę spółki jawnej, rozesłał do kontrahentów spółki pismo informujące o złożeniu w dniu 16 marca 2010 r. pozwu o rozwiązanie spółki. Doprowadziło to do nieuzasadnionego przekonania u części kontrahentów, jakoby spółka faktycznie zakończyła działalność, w związku z czym przestali oni składać zamówienia, co przełożyło się na spadek przychodów spółki. Powód wprowadzał nadto w błąd odbiorców spółki, którzy składali jeszcze zamówienia na jej produkty poprzez fałszywe informacje, zgodnie z którymi działalność spółki była kontynuowana wówczas przez (...) w D.. Ponadto w 2011 r. powód wyprowadził ze spółki na własne prywatne konta bankowe kwoty w łącznej sumie 291.765,39 zł, blokując przy tym wspólne konto firmowe i uniemożliwiając pozwanemu spłacanie zobowiązań spółki aż do 9 września 2011 r., gdy ZUS jako wierzyciel zablokował konto firmowe w związku z powstałymi długami.

Realizacja ugody z 25 stycznia 2012 r. wymagała współdziałania stron, jednak pozwany, jak stwierdził, nie mógł nakłonić powoda do współpracy. Pozwany usiłował odzyskać część dokumentacji przejętej przez powoda, a niezbędnej do zbilansowania spółki na datę ustaloną w ugodzie, tj. na 30 czerwca 2011 r„ oraz niezbędnej do sporządzania bieżących bilansów. Choć pozwany nie był w stanie zlecić biegłemu rewidentowi sporządzenia bilansu spółki, to po sporządzeniu bilansu za 2010 r. pozwany zlecił uprawnionemu księgowemu sporządzenie bilansów za 2011 r. i 2012 r. z wyodrębnieniem okresu do dnia 31 maja 2012 r., tj. do wykreślenia rozwiązanej spółki z KRS. Zgodnie z bilansami najistotniejszą wartość zbywczą spółki mają nakłady z jej majątku dokonane na nieruchomościach stanowiących współwłasność powoda i jego małżonki, a także pozwanego. Nakłady te były związane z zabudową i remontami nieruchomości w B. i w T. przy ul. (...). Zgodnie z ugodą zawartą przed Sądem Rejonowym w T. (sygn. (...)) dokonano już podziału fizycznego nieruchomości położonej w B. (nr (...)), zaś S. i T. N. przejęli zabudowania powstałe z nakładów. Postępowanie o zniesienie współwłasności zabudowań i nakładów na nieruchomości przy ul. (...) w T. toczy się przed Sądem Rejonowym w T. (sygn. (...)) i propozycje wspólników jako współwłaścicieli co do podziału fizycznego nie zostały jeszcze zrealizowane.

Jak stwierdził pozwany, wiążąca dla stron i dla Sądu w niniejszej sprawie jest interpretacja indywidualna Ministra Finansów, zgodnie z którą nakłady poczynione na nieruchomościach w B. i w T., należy potraktować jako nakłady na cudzym gruncie (tzn. niestanowiącym własności spółki), a po spełnieniu formalności związanych z podziałem fizycznym nakładów winno się wystawić na nie faktury na byłych wspólników przejmujących te nakłady wraz z nieruchomościami i naliczyć od nich VAT, który musiałby odprowadzić przejemca za rozwiązaną spółkę.

W związku z tym, że w sprawie o sygn. (...) dojdzie do podziału fizycznego nieruchomości, pozwoli to ustalić, które z nakładów rozwiązanej spółki przejął każdy ze wspólników. Z tego też powodu nie można było dotychczas przystąpić do ustalenia wartości rynkowej (tj. zbywczej) rozwiązanego przedsiębiorstwa spółki jawnej - nie była bowiem ustalona kwestia przejęcia nakładów spółki rozumianych jako inwestycja w obcym środku trwałym. Pozwany podniósł, iż powód niezasadnie domaga się wypłacenia na jego rzecz kwoty 1.100.000,00 zł jako udziału kapitałowego powoda na zasadzie art. 65 § 3 k.s.h. - wkład ten został w całości zużyty do sfinansowania nakładów spółki na nieruchomości wspólników.

Ostatecznie pozwany, pomimo przeszkód, doprowadził do sporządzenia bilansu na dzień 30 czerwca 2011 r. Sporządził również bilanse za 2010 r., 2011 r. oraz 2012 r. do dnia 31 maja 2012 r., a także najistotniejszy bilans na dzień 30 czerwca 2011 r. wraz z wykazami środków trwałych. Dokumenty te zostały doręczone powodowi wraz z wezwaniem do zgłaszania uwag w dniu 3 lutego 2014 r., zaś wcześniejsze bilanse zostały mu przekazane pocztą elektroniczną. Ze sporządzonych bilansów wynika, że o ile za 2010 r. spółka uzyskała jeszcze zysk w kwocie 248.026,22 zł, to w kolejnych latach spółka ponosiła straty.

Po ugodowym rozwiązaniu spółki pozwany podejmował wszelkie konieczne akty staranności w celu wykreślenia spółki z KRS, jednak nie mógł uzyskać współdziałania ze strony powoda w ramach zasady reprezentacji łącznej, co doprowadziło do niewypłacalności i faktycznego upadku spółki. W związku z powyższym spółka została wykreślona z KRS dopiero w dniu 31 maja 2012 r. Przełożyło się to na uniemożliwienie wszczęcia procedury związanej ze sporządzeniem bilansu na dzień 30 czerwca 2011 r.

Pozwany sprzeciwił się postulatowi powoda, aby zastosować metodę dochodową celem uzyskania „wartości godziwej” spółki. Przemawiać ma za tym przede wszystkim fakt, iż w 2010 r. przez działania powoda spółka utraciła rynki zbytu i pracowników, co obniżyło jej możliwości dochodowe.

Jak stwierdził pozwany, z ostrożności procesowej przeciwstawia do potrącenia z wierzytelnością powoda zgłoszoną w pozwie własne wymagalne wierzytelności na łączną kwotę 1.3 73.652,00 zł z tytułów wskazanych w rozliczeniu załączonym do drugiego zestawienia środków trwałych rozwiązanej spółki na dzień 30 czerwca 2011 r. z zestawieniem rozliczeń odnośnie nakładów inwestycyjnych, różnic na koncie 240 księgi handlowej, bezprawnie pobranych przez powoda zaliczek, roszczeń regresowych pozwanego w związku z przejętymi towarami zamówionymi formalnie na spółkę i odpowiedzialnością za zobowiązania spółki na zasadzie art. 10 § 3 k.s.h. na dzień wykreślenia spółki z KRS.

W piśmie z datą 13 maja 2015 r. pozwany szczegółowo opisał należności składające się łącznie na wierzytelność w kwocie 1.373.532,00 zł przedstawioną do potrącenia z wierzytelnością powoda. Na przedmiotową wierzytelność składać się mają następujące kwoty:

-

124.039,00 zł stanowiąca różnicę na korzyść powoda z rozliczenia środków trwałych rozwiązanej spółki według stanu na dzień 30 czerwca 2011 r.,

-

228.943,00 zł z tytułu VAT w stawce 23% należnego od nakładów rozwiązanej spółki poniesionych na zabudowę nieruchomości w B. (dwa obiekty gospodarcze) i w T. przy ul. (...) (dwie hale),

-

191.320,00 zł z tytułu środków pieniężnych wypłaconych ze spółki samowolnie przez powoda w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2011 r.,

-

123.919,00 zł z tytułu środków pieniężnych pobranych ze spółki samowolnie przez powoda w okresie od 1 stycznia do 31 grudnia 2011 r.

-

278.000,00 zł z tytułu połowy kwoty wypłaconej przez pozwanego z własnych środków za zobowiązania spółki w okresie od 1 stycznia do 31 maja 2012 r.,

-

22.200,00 zł z tytułu połowy części należności z konta wspólnego spółki nr (...)pn. „(...)”,

-

43.434,00 zł z tytułu zapłaty przez pozwanego zobowiązań wobec (...) i Zakładu Produkcyjno-Handlowego (...),

-

365.258,00 zł z tytułu udziału powoda w stracie likwidowanej spółki,

-

140.940,00 zł z tytułu obciążenia powoda stratą z powodu nieuzyskania zapłaty za sprzedane towary z powodu braku zgody powoda na dochodzenie roszczeń należnych od dłużników.

W piśmie z datą 29 czerwca 2015 r. powód stwierdził, że wszystkie należności składające się na wierzytelność przedstawioną przez pozwanego do potrącenia nie istnieją, jednocześnie podnosząc zarzut przedawnienia wobec wszystkich tych należności.

Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 24 października 2001 r. S. N. oraz jego syn, T. N., zawarli umowę spółki jawnej pod firmą Firma (...) i (...) spółka jawna”. Podstawowym przedmiotem działalności spółki było m.in. wytwarzanie produktów przemiału zbóż. Kapitał zakładowy spółki wyniósł 2.200.000,00 zł i został wniesiony po połowie przez wspólników. Udziały w zyskach i stratach spółki miały być proporcjonalne do wniesionych wkładów (§ 3 umowy). Umowa przewidywała bezwzględny zakaz prowadzenia przez wspólnika działalności konkurencyjnej względem spółki (§ 7 umowy). Zakaz konkurencji został przez wspólników uchylony uchwałą z dnia 4 listopada 2008 r.

T. N. wniósł pozew z datą 15 marca 2010 r. o rozwiązanie spółki Firma (...) i (...) spółka jawna” do Sądu Okręgowego w Krakowie, Wydziału IX Gospodarczego.

W dniu 13 września 2011 r. T. i S. N. zawarli ugodę przed Sądem Rejonowym w T., Wydziałem I Cywilnym (sygn. (...)), na mocy której dokonali podziału nieruchomości w B. składającej się z działki nr (...) (podzielonej na działki nr (...)) i (...) zabudowanych dwoma budynkami gospodarczymi (KW nr (...)). Strony dokonały zgodnego zniesienia współwłasności przedmiotowej nieruchomości w ten sposób, że S. N. przejął prawo własności działek nr (...), zaś T. N. przejął prawo własności działki nr (...). Strony ustaliły, że dokonują powyższego podziału bez spłat i dopłat. Łączna wartość podzielonej nieruchomości z uwzględnieniem budynków wynosiła 1.283.800,00 zł.

W dniu 25 stycznia 2012 r. S. N. oraz T. N. zawarli ugodę przed Sądem Okręgowym w Krakowie, IX Wydziałem Gospodarczym w sprawie o rozwiązanie spółki i przyznanie prawa do przejęcia majątku spółki (sygn. (...)). Zgodnie z treścią ugody wspólnicy rozwiązali spółkę (pkt 1), ustalili, że S. N. przejmie majątek spółki, zobowiązując się do rozliczenia z T. N. „zgodnie z bilansem spółki sporządzonym przez biegłego rewidenta z zakresu księgowości na dzień 30.06.2011 r.” (pkt 2), a także postanowili, że rozliczenie majątku spółki „nie obejmuje nieruchomości przy ul. (...) w T., co do której aktualnie toczy się postępowanie o zniesienie współwłasności przed Sądem Rejonowym w T., Wydział I Cywilny” (pkt 3). Postanowieniem z dnia 25 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy w Krakowie, IX Wydział Gospodarczy umorzył postępowanie w sprawie o sygn. (...).

Nieruchomość w T. objęta postępowaniem przed Sądem Rejonowym w T. (sygn. (...)), która została wyłączona z rozliczenia majątku spółki, składa się z działek nr (...) objętych księgą wieczystą nr (...). Łączna wartość zabudowanej nieruchomości gruntowej to 2.620.541,00 zł. Dodatkowo na nieruchomości posadowiono budynek gospodarczy o wartości 19.620,00 zł.

S. N. wystosował do T. N. pismo z datą 14 marca 2012 r., domagając się zwrotu trzech samochodów (marki C., C. (...) oraz I.) należących do spółki jawnej, powołując się na konieczność rozliczenia majątku spółki w związku z ugodą z dnia 25 stycznia 2012 r. W dniu 30 maja 2012 r. T. N. i S. N. podpisali protokół zdawczo-odbiorczy dokumentujący przekazanie wskazanych trzech pojazdów pozwanemu.

S. N. w dniu 14 marca 2012 r. złożył wniosek o wykreślenie podmiotu „ Firma (...) i (...) spółka jawna” z KRS. W wyniku uwzględnienia jego skargi na zarządzenie o zwrocie przedmiotowego wniosku, postanowieniem z dnia 31 maja 2012 r. (sygn. (...).KRS/(...)) Sąd Rejonowy dla (...) w K., XII Wydział Gospodarczy KRS, wykreślił spółkę z Kraj owego Rejestru Sądowego w związku z rozwiązaniem spółki na mocy ugody sądowej z 25 stycznia 2012 r.

Powód nadał do pozwanego przedsądowe wezwanie do zapłaty z datą 5 grudnia 2012 r. (doręczone 11 grudnia 2012 r.), domagając się zapłaty kwoty 3.000.000,00 zł w terminie 14 dni w związku z treścią ugody z 25 stycznia 2012 r.

Pozwany nadał do powoda oświadczenie o potrąceniu wzajemnych wierzytelności (oświadczenie zostało doręczone 7 listopada 2014 r.), zgodnie z którym pozwany dokonał potrącenia swojej wierzytelności w kwocie 1.3 73.652,00 zł z wierzytelnością zgłoszoną w pozwie o zapłatę 3.000.000,00 zł ze skutkiem określonym w art. 498 § 2 k.c.

Zgodnie z wydrukiem z kont spółki na dzień 31 grudnia 2011 r. na koncie pn. „środki pieniężne w drodze” (nr 13 9) debet wynosił w sumie 44.400,00 zł.

W dniu 28 lutego 2012 r. Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w T. w ramach postępowania zabezpieczającego zajął wierzytelności z rachunku bankowego spółki jawnej stron niniejszego postępowania na podstawie tytułu egzekucyjnego wydanego przez Sąd Rejonowy wT. (sygn. (...)) na wniosek (...) Zakład Produkcyjno- Handlowy (...), O., P. sp. j. S. N. przelał na rzecz Zakładu Produkcyjno-Handlowego (...) sp. j. kwoty 10.000,00 zł (w dniu 21 marca 2012 r.), 9.638,38 zł oraz 20.000,00 zł (dwa przelewy z dnia 23 marca 2012 r.) w związku z zajęciem komorniczym. W dniu 7 listopada 2012 r. S. N. przelał kwotę 3.705,00 zł na rzecz Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym we W..

S. N. sporządził zestawienie pn. „Środki Trwałe na dzień 2011.06.30” obejmujące wyliczenia wierzytelności mających przysługiwać pozwanemu względem powoda w łącznej kwocie 1.373.532,00 zł.

Biegły sądowy L. O., odpowiadając na pytania pozwanego, w treści opinii z dnia 30 stycznia 2017 r. stwierdził, iż wierzytelności przedstawione przez pozwanego w oświadczeniu o potrąceniu z datą 24 października 2014 r. nie istnieją.

W postępowaniu przed Sądem Rejonowym wT., I Wydziałem Cywilnym, w przedmiocie działu spadku po W. N., podziału majątku spadkowego i zniesienia współwłasności (sygn. (...)), wnioskodawca, S. N., domagał się rozliczenia pomiędzy stronami wierzytelności powstałej z tytułu nakładów czynionych przez spółkę jawną na nieruchomości przy ul. (...) w T. (działki nr (...)).

W uzasadnieniu postanowienia z dnia 21 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w T. wskazał, że S. N. nie może domagać się rozliczenia przedmiotowych nakładów, albowiem przejął majątek spółki z wyłączeniem wymienionej nieruchomości. Nadto roszczenie o rozliczenie tych nakładów nie zostało wykazane.

S. N., wniósł apelację od powyższego postanowienia. Sąd Okręgowy wT. w uzasadnieniu postanowienia z 20 listopada 2018 r. (sygn. (...)) wydanego na skutek apelacji wnioskodawcy wskazał, że roszczenie o zwrot nakładów poczynionych przez spółkę na nieruchomość przy ul. (...) w T. nie może zostać rozpatrzone w związku z tym, że nie doszło jeszcze do rozliczenia majątku spółki na podstawie ugody z dnia 25 stycznia 2012 r. i nie doszło do przejęcia majątku spółki przez S. N.. Sąd Okręgowy w T. przyjął, iż rozliczenie między wspólnikami w treści przedmiotowej ugody jest warunkiem późniejszego przejęcia majątku spółki przez S. N.. Tym samym wnioskodawcy odmówiono legitymacji materialnoprawnej do żądania rozliczenia nakładów.

Na podstawie opinii biegłych ustalił Sąd Okręgowy, że łączna wartość majątku spółki na dzień 30 czerwca 2011 r. (z uwzględnieniem nieruchomości w T. i B.) liczona metodą (...) (tj. metodą skorygowanych aktywów netto wyrażającą różnicę pomiędzy rynkową wartością aktywów a wartością zobowiązań danego podmiotu) wynosi 5.358.168,22 zł.

Łączną wartość spółki wyliczoną metodą (...) (tj. metodą zdyskontowanych przepływów pieniężnych wyrażającą sumę strumieni środków pieniężnych wypracowanych przez przedsiębiorstwo w przyszłości, zdyskontowanych na dzień sporządzenia wyceny) mieści się w przedziale od 4.157.473 zł (na podstawie prognozy uwzględniającej dane ze sprawozdań z lat 2005-2007, przed konfliktem między wspólnikami) do 4.495.329 zł (na podstawie prognozy finansowej uwzględniającej dane ze sprawozdań finansowych z lat 2005-2009). Z uwagi na sprzeczności podane przez wspólników co do uzyskanego wyniku (dochodu) na dzień rozliczenia, tj. na 30 czerwca 2011 r., oraz na koniec 2011 r., rok 2010 i 2011 nie został wzięty pod uwagę przy wyliczaniu wartości spółki metodą (...).

Uwzględniając kontekst wyceny (a więc m.in. konflikt wspólników osłabiający możliwości generowania dochodu przez spółkę), w celu określenia wartości spółki najbardziej zgodnej z pojęciem wartości godziwej, należy przyjąć metodę skorygowanych aktywów netto. Wartość rynkowa aktywów spółki na 30 czerwca 2011 r. bez uwzględnienia nieruchomości wynosi 1.143.827,22 zł (tj. 5.358.168,22 zł - 4.214.341,00 zł). Dodatkowo w majątku spółki znajdowała się nieruchomość gruntowa obejmująca działkę nr (...) położoną w T. (nr księgi wieczystej (...)) o wartości 310.000,00 zł. W majątku spółki nie znajdowała się nieruchomość zlokalizowana przy ul. (...) w T. obejmująca działki nr (...) obr. (...)oraz (...) obr. (...)

Majątek spółki z uwzględnieniem nieruchomości obejmującej działkę nr (...) w T. jest równy 1.453.827,22 zł (tj. 1.143.827,22 zł + 310.000,00 zł).

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy zważył, że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie.

Sąd Okręgowy wskazał, że na mocy ugody z 25 stycznia 2012 r. zawartej przed Sądem Okręgowym w K., Wydziałem IX Gospodarczym (sygn. (...)), pozwany przejął majątek spółki jawnej, będąc zarazem zobowiązanym do rozliczenia się z powodem na podstawie bilansu spółki sporządzonego przez biegłego rewidenta na dzień 30 czerwca 2011 r. Pozwany przejął tym samym w drodze sukcesji uniwersalnej zarówno aktywa, jak i zobowiązania spółki jawnej (zob. uzasadnienia postanowień Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 2017 r., sygn. IV CSK 414/16 oraz z dnia 19 grudnia 2007 r., sygn. V CSK 343/07). Jakkolwiek w niniejszej sprawie nie znajduje wprost zastosowania art. 66 k.s.h. (odnoszący się do przejęcia majątku obejmującego zarówno aktywa, jak i zobowiązania spółki, które to przejęcie następuje na skutek orzeczenia sądowego), to nie sposób przyjąć, że pojęcie „majątku” użyte w treści ugody z dnia 25 stycznia 2012 r. dotyczy wyłącznie mienia spółki, o którym mówi art. 28 k.s.h. Skoro ugoda dotyczy rozwiązania spółki i związanego z tym generalnego rozliczenia wspólników (i to dokonanego na podstawie bilansu), to nie sposób przyjąć, by obejmowała wyłącznie mienie spółki, a milczała w kwestii zobowiązań i strat. Jeśli zatem ugoda mówi o przejęciu majątku przez S. N. oraz wskazuje datę, według której ma nastąpić rozliczenie pomiędzy wspólnikami (30 czerwca 2011 r.), to należy przyjąć, że wszelkie zobowiązania występujące po tej dacie obciążają S. N. jako przejemcę majątku; ugoda w żaden sposób nie wskazuje na odpowiedzialność T. N. za inne zobowiązania niż wynikające z bilansu spółki na dzień 30 czerwca 2011 r Podobnie T. N. nie należy się rozliczenie żadnych aktywów pozyskanych przez spółkę po dniu 30 czerwca 2011 r.

Dodatkowo Sąd Okręgowy wskazał, że nie podziela przekonania wyrażonego przez Sąd Okręgowy w T. w uzasadnieniu postanowienia z dnia 20 listopada 2018 r. (sygn.(...)), jakoby treść ugody z 25 stycznia 2012 r. wskazywała na to, że rozliczenie między wspólnikami ma być warunkiem późniejszego przejęcia majątku przez S. N.. Sąd Okręgowy w T. przyjął m.in., iż w niniejszej sprawie nie ma zastosowania art. 66 k.s.h. (z czym należy się zgodzić), zaś przejęcie majątku miało nastąpić dopiero po rozliczeniu wspólników, ponieważ ugoda (pkt 2) stanowi, iż pozwany - powód S. N. przejmie majątek spółki jawnej [...], zobowiązując się do rozliczenia [...]” - słowo „przejmie” ma wskazywać na czas przyszły, następujący po rozliczeniu (k. 4434). Z taką wykładnią tekstualną treści ugody nie można się zgodzić. W szczególności relacja sformułowań „przejmie” i „zobowiązując się do rozliczenia” w punkcie drugim nie wskazuje na ustalenie stron, jakoby rozliczenie majątku było warunkiem jego przejęcia. Wręcz przeciwnie - strony użyły imiesłowu przysłówkowego czynnego („zobowiązując się”), co wskazuje co najmniej na równoczesność zdarzeń. Chcąc wskazać na konieczność uprzedniego rozliczenia, strony niewątpliwie użyłyby imiesłowu przysłówkowego uprzedniego („rozliczywszy się”). Dodatkowo w punkcie trzecim ugody strony postanowiły, że „[...] rozliczenie majątku [...] nie obejmuje nieruchomości [...]” - słowo „obejmuje” wskazuje na teraźniejszość rozliczenia. W tym kontekście należy przyjąć, że majątek spółki jawnej został przejęty przez S. N. równocześnie z rozwiązaniem spółki. Tak również sens zapisów ugody rozumiały strony (wskazuje na to np. treść pism pozwanego - k. 97-98). Na marginesie należy dodać, iż Sąd Okręgowy w T. uznał roszczenie S. N. o rozliczenie nakładów na nieruchomość przy ul. (...) w T. za niezasadne w pierwszej kolejności na podstawie wykładni art. 618 i art. 686 k.p.c.

Odnosząc się do wartości majątku spółki, według którego ma nastąpić rozliczenie stron, należy zaznaczyć, iż wartość majątku obliczona przez biegłych I. M. oraz D. P., stanowiąca punkt wyjścia dla rozliczenia wspólników, nie może uwzględniać wartości zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w T. (działki nr (...), KW nr (...), łączna wartość równa 2.620.541,00 zł). Strony wyraźnie wyłączyły z rozliczenia nieruchomość w T. objętą postępowaniem o zniesienie współwłasności toczącym się przed Sądem Rejonowym w T., I Wydziałem Cywilnym. Należy tu zauważyć, iż wraz z posadowieniem określonych budynków lub z połączeniem określonych ruchomości z gruntem, stają się one częścią składową gruntu i nie stanowią odrębnego przedmiotu prawa własności (art. 48, art. 191 k.c.). Jeśli strony wyłączyły z rozliczenia nieruchomość w T., to należy przyjąć, iż rozliczenie ma nie obejmować nakładów poczynionych na działkach nr (...). Nakłady te (budynki) stanowią prawnie część nieruchomości wyłączonej z rozliczenia. Grunt przy ul. (...) w T., którego dotyczyło postępowanie o zniesienie współwłasności, nie był własnością spółki jawnej, a zatem strony, wyłączając w ugodzie z 25 stycznia 2012 r. przedmiotową nieruchomość z rozliczenia, musiały mieć na myśli inne jej składniki niż grunt (tzn. miały na myśli nakłady).

Wartość majątku spółki, na podstawie której należy dokonać rozliczenia, nie obejmuje również zabudowanej nieruchomości położonej w B. o łącznej wartości 1.283.800,00 zł. Jest to niewątpliwe w odniesieniu do wartości gruntu, który nie stanowił własności spółki. Co do nakładów, które miały być poczynione na gruncie przez spółkę jawną (czy jej poprzedniczkę, tj. „ P.P.H.U. (...) s.c. S. i T. N.”), należy wskazać, że choć ugoda z 25 stycznia 2012 r. nie wyłącza z rozliczenia wspólników nieruchomości w B., to nie sposób rozumieć jej treści w oderwaniu od ugody zawartej przez S. N. i T. N. w dniu 13 września 2011 r. w sprawie o sygn. (...). Na podstawie ugody z 13 września 2011 r. strony dokonały zgodnego zniesienia współwłasności nieruchomości w B., dzieląc między siebie grunt wraz z zabudowaniami bez spłat i dopłat. Przyjęcie, że rozliczenie na podstawie ugody z 25 stycznia 2012 r. powinno obejmować nakłady na gruncie w B. (które na dzień 30 czerwca 2011 r. figurowały w bilansie spółki) oznaczałoby, że w majątku spółki, który ma podlegać rozliczeniu, pozostało roszczenie o zwrot równowartości nakładów na podstawie art. 405 k.c. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 stycznia 2016 r., sygn. V ACa 429/15) przysługujące spółce, a adresowane do S. i T. N. jako właścicieli gruntu. Konsekwencją tego byłaby potrzeba spłacenia różnicy, jaka wynika z różnej wartości nakładów przejętych przez S. i T. N.. Należy jednak obie ugody (z 13 września 2011 r. oraz z 25 stycznia 2012 r.) czytać łącznie jako wyraz intencji stron co do sposobu podziału ich wspólnego majątku. Wskazuje na to, po pierwsze, posługiwanie się przez strony ugody z 13 września 2011 r. wyceną nieruchomości w B. ujmującą łącznie grunt oraz posadowione na nim budynki. Jeśli powód i pozwany w dniu 13 września 2011 r. podzielili między sobą zabudowaną nieruchomość w B., mając zarazem świadomość, że w nieodległym czasie nastąpi podział majątku spółki (sprawa o rozwiązanie spółki o sygn. (...) toczyła się przed Sądem Okręgowym w Krakowie od 2010 r.), to niezgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że część tej nieruchomości (tj. nakłady) chcieli zarazem podzielić jeszcze raz, już w ramach rozliczania majątku spółki. W takim ujęciu nie byłoby zrozumiałe postanowienie ugody z dnia 13 września 2011 r. co do podziału zabudowanej nieruchomości w B. „bez spłat i dopłat”, a bez jakiejkolwiek wzmianki co do odrębnego podziału nakładów. Należy przyjąć, iż jeśli strony chciałyby rozliczyć między sobą nakłady w równych częściach (jako należące do majątku spółki), wówczas ugoda z 13 września 2011 r. nakazywałaby rozliczenie wartości zabudowanej nieruchomości w B. po połowie. Tym samym trzeba stwierdzić, iż nakłady na nieruchomości w B. figurujące w bilansie spółki zostały już podzielone między stronami. Pośrednio wskazuje na to również ten fakt, że S. i T. N. sprzedali pozyskane przez siebie części podzielonej nieruchomości w B., nie czekając na dodatkową wycenę nakładów czynionych przez spółkę. Okoliczności sprawy nakazują zatem przyjąć, że S. i T. N. podzielili między siebie zabudowaną nieruchomość w B., działając jako właściciele gruntu i zarazem jako wspólnicy spółki, której przysługiwała wierzytelność o nakłady.

Sąd wskazał, iż nie zasługuje na uwzględnienie żądanie pozwanego, aby do majątku spółki jawnej podlegającego rozliczeniu nie wliczać trzech samochodów (marki I. (...), C. (...) oraz C. (...)), których przekazanie przez T. N. S. N. zostało udokumentowane protokołem zdawczo-odbiorczym z dnia 30 maja 2012 r. (k. 4612). Wskazane pojazdy figurują w zestawieniu środków trwałych należących do spółki jawnej na dzień 30 czerwca 2011 r., zaś S. N. domagał się ich zwrotu, powołując się właśnie na potrzebę rozliczenia majątku spółki w związku z ugodą zawartą w dniu 25 stycznia 2012 r. (k. 97). Samochody zostały przekazane pozwanemu w dniu 30 maja 2012 r., a okresowe wykorzystywanie ich przez powoda nie stanowi podstawy do tego, by przedmiotowe pojazdy wyłączyć z rozliczenia wspólników.

Sąd wskazał, iż przekształcenie spółki cywilnej prowadzonej przez strony w spółkę jawnąnamocy uchwały z dnia 1 października 2001 r. (k. 3143) i na podstawie art. 26 § 4 k.s.h. w brzmieniu obowiązującym do dnia 14 stycznia 2004 r. wiązało się z przejęciem przez spółkę jawną pełni praw i obowiązków spółki cywilnej. Wprawdzie ustawodawca wyraźnie uregulował tę kwestię dopiero poprzez art. 1 pkt 8 ustawy z dnia 12 grudnia 2003 r. o zmianie ustawy - Kodeks spółek handlowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 229, poz. 2276), jednakże należy przyjąć, iż art. 26 § 4 k.s.h. już w pierwotnym brzmieniu (obowiązującym do dnia 14 stycznia 2004 r.) regulował przekształcenie spółki cywilnej w spółkę jawną na zasadzie kontynuacji (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 września 2009 r., sygn. V CSK 35/09). Wskazuje na to w szczególności treść omawianego przepisu (spółka cywilna „staje się” spółką jawną), jej wykładnia autentyczna (gdzie ustawodawca nowelizacją z 12 grudnia 2003 r. doprecyzował regulację art. 26 k.s.h., wyraźnie wskazując na zasadę kontynuacji, opowiadając się tym samym za jednym z możliwych sposobów rozumienia tego przepisu w odniesieniu do przekształcenia spółki cywilnej w spółkę jawną) oraz wykładnia funkcjonalna (jak stwierdza SN w powołanym wyżej orzeczeniu: „Jaki [...] sens miałoby pierwotne sformułowanie rozważanego przepisu o tym, że z chwilą wpisu do rejestru spółka cywilna stawała się spółką jawną, ale spółką bez majątku, który nadal byłby przedmiotem wspólności wspólników nieistniejącej już spółki cywilnej”). Tym samym za chybione trzeba uznać twierdzenia pozwanego (m.in. k. 4284), jakoby określone składniki majątku powinny być wyłączone z rozliczenia, ponieważ zostały wpisane do ewidencji przed powstaniem spółki jawnej. Stanowisko pozwanego w tej kwestii jest tym bardziej niezasadne, iż w treści ugody z 25 stycznia 2012 r. uzgodniono podział majątku wedle bilansu na dzień 30 czerwca 2011 r. bez jakichkolwiek uwag co do wyłączenia z rozliczenia konkretnych pozycji bilansowych (wyraźnie wypowiedziano się jedynie co do zabudowanej nieruchomości w T., której dotyczyło postępowanie o zniesienie współwłasności; dodatkowo strony oddzielną ugodą rozliczyły zabudowaną nieruchomość w B.).

W kontekście ustaleń biegłych sądowych Sąd stwierdził, iż wartość majątku, na podstawie której strony powinny dokonać rozliczenia w związku z ugodą z dnia 25 stycznia 2012 r., wyraża się w kwocie 1.453.827,22 zł (równej sumie aktywów spółki bez uwzględnienia zabudowanej nieruchomości w T. wyłączonej ugodą z 25 stycznia 2012 r. oraz bez uwzględnienia zabudowanej nieruchomości w B. podzielonej już pomiędzy stronami na mocy ugody z 13 września 2011 r.). Udział należny T. N. wynosi więc 726.913,61 zł.

Należy przy tym podkreślić, iż opinia biegłych I. M. i D. P. obejmuje wszystkie składniki majątkowe wpływające na wartość spółki, proponując wariantowe rozwiązania sporu co do rozliczenia wspólników, odnosi się to zarówno do wyceny dokonanej metodą (...), jak i do rekomendowanej przez biegłych wyceny metodą (...). Rozstrzygnięcie, które składniki majątkowe spośród wycenionych przez biegłych podlegają rozliczeniu pomiędzy stronami, wymagała dalszych rozważań dotyczących stosunków własnościowych. Dotyczy to w szczególności nieruchomości wycenionych przez biegłych, których status prawny jest zróżnicowany (niezależnie od ich ekonomicznej przydatności w działalności spółki).

Na tym tle Sąd uznał za wystarczające do rozstrzygnięcia pisemne, końcowe stanowisko biegłych przedstawione w odpowiedzi na zarzuty stron do opinii biegłych (od k. 4652). Dalsze, preferowane przez strony, warianty opinii Sąd ocenił jako zbędne z uwagi na wcześniej zgromadzony materiał dowodowy. Mając na względzie uzasadnione obawy biegłych co do składania ustnie kolejnych wariantów opinii na rozprawie, w warunkach pandemii, Sąd usprawiedliwił odmowę stawiennictwa biegłych w Sądzie. Okoliczności podtrzymywane w formie dalszych tez do opinii biegłego, w toku rozprawy z 24.07.2020 nie miały istotnego znaczenia dla koncepcji rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd I instancji i zostały pominięte.

Sąd Okręgowy wskazał, że mając na uwadze ogólny charakter następstwa prawnego pozwanego względem spółki jawnej, należy przyjąć, iż pozwany - co do zasady - mógł podnieść zarzut potrącenia, powołując się na wierzytelności pierwotnie przysługujące spółce. Nadto w stanie prawnym obowiązującym do dnia 6 listopada 2019 r. złożenie oświadczenia o potrąceniu oraz podniesienie zarzutu potrącenia było możliwe w każdym momencie procesu (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 marca 2016 r., sygn. II CSK 354/15). Należy jednak przyjąć, iż podniesienie przez pełnomocnika pozwanego zarzutu potrącenia w odpowiedzi na pozew nie było skuteczne - niezależnie od kontrowersji związanych z tym, czy należy domniemywać, iż pełnomocnik pozwanego był wówczas umocowany do złożenia oświadczenia o potrąceniu (zob. m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 2004 r., sygn, I CK 181/03), rozstrzygające znaczenie ma tu brak umocowania pełnomocnik powoda do przyjęcia takiego oświadczenia (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 marca 2013 r., sygn. II CSK 476/12). W związku z tym trzeba stwierdzić, że oświadczenie o potrąceniu zostało złożone powodowi w dniu 7 listopada 2014 r., tj. w dniu doręczenia bezpośrednio mu oświadczenia pozwanego (pełnomocnik pozwanego powołał się na nie w piśmie z datą 28 listopada 2014 r.). Tym niemniej przedstawione przez pozwanego do potrącenia roszczenie mające opiewać na łączną kwotę 1.373.532,00 zł nie zasługuje na uwzględnienie. Należy przy tym wskazać, iż należności przedstawione do potrącenia, a wyszczególnione przez pozwanego w piśmie z datą 13 maja 2015 r., nie sumują się do kwoty 1.373.532,00 zł (suma wierzytelności wyszczególnionych we wskazanym piśmie to 1.518.053,00 zł - k. 3510-3512).

Ponadto Biegły L. O., ustosunkowując się do zasadności roszczeń pozwanego przedstawionych w ramach zarzutu potrącenia (k. 3983-3987), stwierdził, iż pozwany nie może skutecznie domagać się żadnej ze wskazanych należności. W szczególności wierzytelność:

-

w kwocie 124.039,00 zł z tytułu nadwyżki wartości uzyskanych przez powoda w naturze środków trwałych - pozycje zestawienia środków trwałych, na podstawie których pozwany wyliczył tę kwotę, dotyczą nieruchomości w B., która została podzielona przez strony bez spłat i dopłat;

-

w kwocie 228.943,00 zł z tytułu VAT w stawce 23% należnego od nakładów rozwiązanej spółki poniesionych na zabudowę nieruchomości w B. i w T. - podatek VAT należny nie stanowi dochodu pozwanego; pozwany nie odprowadził go do Urzędu Skarbowego i nie może dochodzić go od powoda;

-

w kwocie 191.320,00 zł z tytułu środków pieniężnych wypłaconych samowolnie przez powoda ze spółki w okresie od 1 stycznia 2011 r. do 30 czerwca 2011 r. - w sprawozdaniach finansowych za lata 2011-2012 brak informacji, by taka wartość pozostała nierozliczona;

-

w kwocie 123.919,00 zł z tytułu środków pieniężnych pobranych samowolnie przez powoda w okresie od 1 stycznia 2011 do 31 grudnia 2011 r. - w sprawozdaniach finansowych za lata 2011-2012 brak informacji, by taka wartość została nierozliczona;

-

w kwocie 278.000,00 zł z tytułu połowy kwoty wpłaconej przez pozwanego z własnych środków za zobowiązania spółki w okresie od 1 stycznia 2012 r. do 31 maja 2012 r. - powód

nie odpowiada za zobowiązania pozwanego ze wskazanego okresu, a jedynie za zobowiązania spółki według bilansu na dzień 30 czerwca 2011 r.;

-

w kwocie 22.200,00 zł z tytułu połowy kwoty części należności z konta wspólnego spółki pod nazwą „środki pieniężne w drodze” według stanu na dzień 31 grudnia 2011 r. - zdarzenie to wystąpiło po dniu 30 czerwca 2011 r.; co więcej, specyfika konta pn. „środki pieniężne w drodze” wskazuje na tylko chwilową aktualność zawartych w nim danych związaną z przepływem środków pomiędzy różnymi rachunkami spółki;

-

w kwocie 43.434,00 zł z tytułu zapłaty przez pozwanego zobowiązań wobec (...) oraz Zakładu Produkcyjno-Handlowego (...), które miały powstać wskutek zamawiania przez powoda surowców formalnie na rzecz rozwiązanej spółki, a faktycznie odebranych na rzecz prywatnie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej - w dokumentacji finansowej spółki brak jest informacji o tych zdarzeniach, zaś ich stwierdzenie ich wystąpienia musi być przedmiotem postępowania karnego (aktualnie postępowania w przedmiotowych sprawach zostały umorzone);

-

w kwocie 365.258,00 zł - z tytułu obciążenia powoda połową straty likwidowanej spółki - powód odpowiada wyłącznie za zobowiązania spółki na dzień 30 czerwca 2011 r.,

-

w kwocie 140.940,00 zł z tytułu obciążenia powoda połową straty związanej z nieuzyskaniem zapłaty za sprzedane towary, co było efektem braku możliwości uzyskania zgody powoda na dochodzenie roszczeń i windykację należności od dłużników (w okresie od obowiązywania zabezpieczenia roszczenia powoda udzielonego przez Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z 6 października 2011 r. w sprawie o sygn. (...)) - brak dowodów, by miało to miejsce; podczas spotkania biegłego L. O. ze stronami w dniu 26 listopada 2016 r. pozwany stwierdził, że wszystkie należności według stanu na dzień 30 czerwca 2011 r. zostały rozliczone.

Sąd Okręgowy wskazał, że aprobuje opinię biegłego L. O. w zakresie, w jakim wykazuje niezasadność roszczeń pozwanego zgłoszonych w ramach zarzutu potrącenia.

Sąd Okręgowy wskazał również, że powód żądał zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty roszczenia głównego naliczanych od dnia 12 grudnia 2012 r. Ugoda z dnia 25 stycznia 2012 r. nie wskazuje terminu, w jakim ma nastąpić rozliczenie stron. Należy zatem przyjąć, iż stan wymagalności roszczenia powoda wyniknął z wezwania dłużnika do zapłaty - w myśl art. 455 k.c. W załączeniu do pozwu powód przedstawił przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z dowodem doręczenia w dniu 11 grudnia 2012 r. W treści wezwania powód domaga się zapłaty kwoty 3.000.000,00 zł w terminie 14 dni od otrzymania pisma. Trzeba stwierdzić, iż poprzez wskazanie terminu zapłaty (14 dni od otrzymania pisma) powód dookreślił warunki, na jakich pozwany powinien uiścić wskazaną przez niego kwotę. Termin 14 dni upływał w dniu 25 grudnia 2012 r., co nakazuje przesunąć termin końcowy na spełnienie świadczenia na dzień 27 grudnia 2012 r. (ponieważ dni 25 i 26 grudnia są dniami ustawowo wolnymi od pracy, co oznacza, że termin na wykonanie zobowiązania ulega przesunięciu na następny dzień - art. 115 k.c.). Tym samym pozwany był w opóźnieniu w spełnieniu zobowiązania począwszy od dnia 28 grudnia 2012 r. i od tej daty do dnia zapłaty powodowi należne są odsetki ustawowe.

Na marginesie rozważań dotyczących wymagalności roszczenia o rozliczenie majątku należy stwierdzić, iż nietrafna jest argumentacja pozwanego, jakoby wycena majątku spółki była niemożliwa przed zakończeniem postępowania o dział spadku i zniesienie współwłasności toczącego się przed Sądem Rejonowym w T. (sygn. (...)). Jak bowiem wyżej wskazano, ugoda z dnia 25 stycznia 2012 r. wyraźnie wyłączała wskazaną nieruchomość z rozliczenia wspólników. Tymczasem to przede wszystkim pozwany, jako przejemca majątku spółki, powinien był możliwie szybko doprowadzić do podjęcia kroków w celu wyceny majątku, na podstawie której byłoby możliwe rozliczenie z powodem.

Podsumowując Sąd Okręgowy zważył, że powództwo zasługuje na uwzględnienie w zakresie kwoty 726.913,61 zł, zaś w pozostałej części podlega oddaleniu jako niezasadne. Nadto powództwo podlega oddaleniu w zakresie odsetek ustawowych za okres od 12 grudnia 2012 r. do 27 grudnia 2012 r.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c.

Powód w apelacji na podstawie art. 367 § 1 w zw. z art. 368 § 1 pkt 1 k.p.c. zaskarżył wyrok w części, tj. w zakresie oddalającym powództwo (pkt. II wyroku) oraz w konsekwencji rozstrzygnięcie o kosztach postępowania od powoda w zakresie, w jakim powodowi nie zostały zasądzone od pozwanego koszty ponad kwotę 18.352,46 zł, czyli nie zostały zasądzone w całości (pkt. III Wyroku) oraz w zakresie orzeczenia o kosztach od powoda na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Krakowie (pkt. IV wyroku).

Na podstawie art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, iż:

a.  Łączna wartość majątku spółki na dzień 30 czerwca 2011 roku z uwzględnieniem nieruchomości w T. i B. liczona metodą (...) wynosi 5.358.168,22 zł. natomiast bez uwzględnienia w/w nieruchomości wynosi 1.143.827,22 zł. a po uwzględnieniu nieruchomości obejmującej działkę nr (...) wynosi 1.453.827,22 zł;

b.  Łączna wartość spółki wyliczona metodą (...) mieści się w przedziale od 4.157.473 na podstawie prognozy uwzględniającej dane ze sprawozdań finansowych z lat 2005- 2007, przed konfliktem ze wspólnikami - do 4.495.329 zł. na podstawie prognozy finansowej uwzględniającej dane ze sprawozdań finansowych z lat 2005-2009;

c.  Pisemne końcowe stanowisko biegłych przedstawione w odpowiedzi na zarzuty stron do opinii (k.4652) jest wystarczającym do rozstrzygnięcia sprawy, a dalsze podtrzymywane przez pełnomocnika powoda w ślad za zarzutami sformułowanymi na piśmie z dnia 15 kwietnia 2019 roku i pozostawionymi bez odpowiedzi biegłych pomimo składanych przez nich do akt sprawy kolejno uzupełniających stanowisk na piśmie, dążenie powoda do uzyskania od biegłych wyjaśnień zgodnie z treścią pisma procesowego z dnia 15 kwietnia 2019 roku wadliwie określane jako „podtrzymywanie dalszych tez” nie miało istotnego znaczenia dla koncepcji rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd I Instancji.

d.  pozwany przedłożył do akt sprawy bilans stanowiący podstawę do sporządzenia wyceny metodą (...), w szczególności, że Raport biegłego rewidenta M. K.z przeglądu bilansu firmy (...) i (...) Spółka Jawna z siedzibą w (...) A sporządzony na dzień 30 czerwca 2011 roku w dacie 11 listopada 2014 roku określany przez Sąd I Instancji bezzasadnie mianem bilansu faktycznie stanowi bilans;

I.  Naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.:

1.  Art. 233 k.p.c. przez dokonanie dowolnej oceny materiału dowodowego i wyprowadzenie z tego materiału;

-

dokumentów zalegających w aktach sprawy (szczegółowo wymienionych w apelacji) wniosków z nich niewynikających, a ponadto sprzecznych z zasadami logicznego rozumowania i doświadczeniem życiowym, przez ustalenie, że:

-

Łączna wartość majątku spółki na dzień 30 czerwca 2011 roku uwzględnieniem nieruchomości w T. i B. liczona metodą (...) wynosi 5.358.168,22 zł. natomiast bez uwzględnienia w/w nieruchomości wynosi 1.143.827,22 zł. a po uwzględnieniu nieruchomości obejmującej działkę nr (...) wynosi 1.453.827,22 zł;

-

Średnia wartość zapasów za lata 2005-2009 przyjęta przy dokonaniu wyceny przedsiębiorstwa metodą (...) na poziomie 171.114,58 zł, jest właściwą, kiedy faktyczna średnia wartość zapasów wynikająca z wnikliwej analizy dokumentacji księgowej wskazuje, iż faktycznie średnia wartość zapasów za lata 2005-2009 wyniosła 801.513,58zł. co pozwoliło na osiąganie przychodu na poziomie 9 milionów rocznie.

-

Średnia wartość zapasów za lata 2005-2009 przyjęta przy dokonaniu wyceny przedsiębiorstwa metodą (...) na poziomie 171.114,58 zł pozwalała na osiąganie przez spółkę przychodu na poziomie 9 milionów rocznie, co faktycznie jest niemożliwym przy tak niskiej wartości zapasów przepisanej bezkrytycznie przez biegłych z przedłożonego do akt sprawy przez pozwanego dokumentu - Raportu biegłego rewidenta M. K. z przeglądu bilansu firmy (...) i (...) Spółka Jawna z siedzibą w B. (...)sporządzony na dzień 30 czerwca 2011 roku w dacie 11 listopada 2014, którego wiarygodność wobec błędów wytykanych w kolejnych pismach przez powoda jest zerowa -wynika to chociażby z tego że nie jest to bilans, a raport z badania bilansu, bilansu który nigdy nie istniał i nie został sporządzony do dnia złożenia apelacji.

-

Wprowadzenie przy ustalaniu wartości przedsiębiorstwa metodą (...) rzeczywistej i potwierdzonej dokumentacją księgową za okres 2005-2009 (stanowiącą zgodnie z deklaracją biegłych - I. M. oraz D. P. podstawę sporządzanej opinii k. 15 opinii), pozostaje nieistotnym dla końcowego rozstrzygnięcia sprawy, zwłaszcza wobec przyjęcia rozliczenia wspólników przez pryzmat wyniku wyceny metodą (...).

-

Łączna wartość spółki wyliczona metodą (...) mieści się w przedziale od 4.157.473 zł na podstawie prognozy uwzględniającej dane ze sprawozdań finansowych z lat 2005-2007, przed konfliktem ze wspólnikami - do 4.495.329 zł. na podstawie prognozy finansowej uwzględniającej dane ze sprawozdań finansowych z lat 2005-2009;

-Wartość rezydualna przedsiębiorstwa wynosi 0 (tabela na stronie 69 i 71 opinii wiersz nr 23 kolumna dla roku 2015) przy wartości końcowej przedsiębiorstwa ustalonej na poziomie odpowiednio 4.157.473,30 zł i 4.495.329,10 zł co pozostaje w oczywistej sprzeczności z twierdzeniami samej biegłej powołującej się w przypisie 7 str. 64 opinii na zasadę, iż w „5 letnim okresie wartość przedsiębiorstwa tworzona jest w 34% z przepływów pieniężnych w modelu (...) w okresie 5 letnim a w 66% z wartości rezydualnej", ponadto w teoretycznym omówieniu metody (...) na stronie 20 podany jest algorytm obliczeniowy, który w ostatnim członie jednoznacznie wskazuje na uwzględnienie w wartości wyceny, wartości rezydualnej. Stanowisko biegłych, że w 2015 roku wartość ta wyniesie 0 zł jest niczym nie poparte.

-

Wprowadzenie przy ustalaniu wartości przedsiębiorstwa metodą (...) rzeczywistej wartości rezydualnej stanowiącej 66% wartości końcowej przedsiębiorstwa o wartości 4 157 473 zł. pozostawałoby nieistotnym dla końcowego rozstrzygnięcia sprawy;

-

Właściwe jest przyjęcie wprost wartości nakładów inwestycyjnych z okresu rozwoju przedsiębiorstwa w latach, kiedy budowano hale i kompletowano park maszynowy oraz w latach, kiedy spółka utrzymywała wyłącznie zdolność produkcyjną i nie zaniża sztucznie końcowej wartości przedsiębiorstwa obliczonej wg metody (...);

-

Wprowadzenie przy ustalaniu wartości przedsiębiorstwa metodą (...) wartości historycznych nakładów inwestycyjnych na środki trwałe za lata 2005-2009 jako tożsame z latami 2011-2015 pozostaje nieistotnym dla końcowego rozstrzygnięcia sprawy;

2.  art. 232 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. w zw. z art. 235 2 § 1 k.p.c. przez pominięcie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego rewidenta zgłoszonego na rozprawie 24 lipca 2020 roku wobec uniemożliwienia powodowi uzyskania ustnych wyjaśnień od biegłych pomimo, po pierwsze zgłoszenia takiego wniosku w zakreślonym przez sąd terminie w piśmie z dnia 15 kwietnia 2019 roku i wcześniejszego wezwania ich na termin rozprawy, gdy złożona przez biegłych po wezwaniu przez sąd I Instancji na termin kolejnej rozprawy odpowiedź nie dotyczyła, a tym samym nie wyjaśniała żadnego z podniesionych przez Powoda pismem procesowym z dnia 15 kwietnia 2019 roku zarzutów

3.  art. 227 k.p.c. i 232 k.p.c. w zw. z art. 286 k.p.c. przez uznanie, że wniosek dowodowy z opinii biegłego rewidenta, a także uniemożliwienie powodowi uzyskanie ustnych wyjaśnień od biegłych, a to w świetle zgłoszonych bez merytorycznej odpowiedzi zarzutów, nie mają dla rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia co skutkowało pominięciem tych wniosków, mimo że okoliczności sporne nie zostały dostatecznie wyjaśnione;

4.  art. 235 2 § 2 k.p.c. przez niezastosowanie i niewskazanie podstawy prawnej swego rozstrzygnięcia o pominięciu wniosku dowodowego Powoda z dnia 24 lipca 2020 roku odnośnie dopuszczenia i przeprowadzenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłego a także uniemożliwienie powodowi uzyskania od biegłych ustnych wyjaśnień na rozprawie, dotyczących raportu z wyceny przedsiębiorstwa z dnia 4 marca 2019;

5.  art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niedostateczne wyjaśnienie w uzasadnieniu wyroku, dlaczego Sąd dał wiarę dokumentowi Raport biegłego rewidenta M. K.z przeglądu bilansu firmy (...) i (...) Spółka Jawna z siedzibą w (...) A sporządzony na dzień 30 czerwca 2011 roku w dacie 11 listopada 2014,a odmówił tym samym wiarygodności wydrukom z programu KH załączonym do pozwu przedłożonym przez powoda, z której to dokumentacji księgowej wynika m.in. rzeczywista wartość zapasów przedsiębiorstwa w okresie 2005-2009,

6.  art. 233 § 1 k.p.c. i 316 § 1 k.p.c. przez nie rozpoznanie sprawy co do istoty poprzez nie rozliczenie spółki, „wg bilansu" a to wobec jego braku na dzień orzekania i wadliwego legitymowania dokumentu określonego raportem z badania bilansu

Na podstawie art. 386 §4 w zw. z art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. powód wniósł o:

1)  uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi I Instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego,

2)  ewentualnie, na wypadek uznania przez Sąd, że nie zachodzi podstawa do uchylenia zaskarżonego wyroku, o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części poprzez:

a)  zasądzenie od Pozwanego S. N. na rzecz Powoda T. N. dalszej kwoty 2.273.086,39 zł. (słownie dwa miliony dwieście siedemdziesiąt trzy tysiące i osiemdziesiąt sześć złotych trzydzieści dziewięć groszy)wraz z ustawowymi odsetkami naliczanymi od dnia 28 grudnia 2012 roku do dnia zapłaty (w konsekwencji uwzględnienie powództwa w całości)

b)  oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za I instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych.

3)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu za II instancję, w tym kosztów

zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych

4)  ponadto na podstawie art. 380 k.p.c. powód wniósł o rozpoznanie przez Sąd II Instancji postanowienia Sądu 1 Instancji z dnia 24 lipca 2020 roku pomijającego bez uzasadnienia wniosek powoda zgłoszony:

a)  w piśmie procesowym z dnia 15 kwietnia 2020 roku odnośnie wezwania biegłych na rozprawę celem umożliwienia zadawania im pytań

b)  na rozprawie w dniu 24 lipca 2020 roku o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rewidenta (00:10:06-00:18:59 protokołu rozprawy z dnia 24 lipca 2020 roku)

oraz o przeprowadzenie wyżej wskazanych dowodów przez Sąd II Instancji.

Pozwany zaskarżył wyrok w apelacji w części, tj. co do punktu: I, III. oraz w punkcie V.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  Naruszenie prawa materialnego, tj. 65 KC, a to poprzez dokonanie wykładni pkt 3 ugody zawartej dnia 25 stycznia 2012 r. w postępowaniu o sygn. akt (...) wbrew regułom dokonywania takiej wykładni, a w szczególności z uchybieniem okolicznościom, w których zostały złożone przedmiotowe oświadczenia woli, zgodnemu zamiarowi stron i celowi umowy

2.  Naruszenie prawa materialnego, tj. 65 KC, a to poprzez dokonanie wykładni ugody zawartej dnia 25 stycznia 2012 r. w sprawie o sygn. akt (...) oraz ugody zwartej dnia 13 września 2011 r. w postępowaniu o sygn. akt (...) wbrew regułom dokonywania takiej wykładni, a w szczególności z uchybieniem okolicznościom, w których zostały złożone przedmiotowe oświadczenia woli, zgodnemu zamiarowi stron i celowi umowy

3.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuprawnionym przyjęciu przez sąd I instancji, że roszczenie o rozliczenie nakładów spółki jawnej pod nazwą Firma (...) i T. N. z siedzibą w B. na nieruchomość przy ul. (...) w T., jest niezasadne, jako że zostało wyłączone z rozliczenia majątku ww. spółki w drodze wyżej wskazanej ugody z dnia 25 stycznia 2012 r., w konsekwencji czego doszło do bezzasadnego nierozliczenia nakładów ww. spółki jawnej na nieruchomość przy ul. (...) w T., mimo że nakłady te podlegają rozliczeniu w niniejszym postępowaniu

4.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuprawnionym przyjęciu przez sąd I instancji, że roszczenie o rozliczenie nakładów spółki jawnej pod nazwą Firma (...) i T. N. z siedzibą w B. (czy też jej poprzedniczki prawnej, tj. PPHU (...) s.c. S. i T. N.) na nieruchomość położoną w B. jest niezasadne, gdyż strony dokonały ugodą z dnia 13 września 2011 r. zawartą w sprawie o sygn. akt (...), zgodnego zniesienia współwłasności tej nieruchomości bez spłat i dopłat jako współwłaściciele oraz jak wspólnicy ww. spółki, w konsekwencji czego doszło do bezzasadnego nierozliczenia nakładów ww. spółki na nieruchomość położoną w B., mimo że nakłady te podlegają rozliczeniu w niniejszym postępowaniu

5.  Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieuzasadnionym przyjęciu przez sąd I

instancji, ze pozwanemu nie przysługują względem powoda wierzytelności w kwocie 124 039,00 zł z tytułu nadwyżki wartości uzyskanych przez powoda w naturze środków trwałych, liczonych według wartości księgowych bądź przyjętych w opinii, oraz w kwocie 228 943,00 zł z tytułu należnego podatku VAT według stawki 23% od nakładów rozwiązanej spółki na zabudowę nieruchomości w B. i w T. przy ul. (...), zgodnie z interpretacją podatkową z dnia 15 marca 2013 r. wydaną przez Ministra Finansów - poprzez organ upoważniony: Dyrektora Izby Skarbowej w K., znak: (...) (...) (...)/(...), łącznie co do kwoty 352 982,00 zł, mimo że wierzytelności te przysługują pozwanemu względem powoda

6.  Bezzasadne nieuwzględnienie skutecznie zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia co kwoty 352 982,00 zł, a to wskutek błędu w ustaleniach faktycznych podniesionego w zarzucie 5

7.  Wydanie zaskarżonego orzeczenia w oparciu o opinię biegłych I. M. i D. P. z dnia 4 marca 2019 która to opinia nie jest opinią pełną, a zatem nie odzwierciedla wartości przedsiębiorstwa (...) na datę wyceny, tj. 30 czerwca 2011 r.

8.  Nieuzasadnione przyjęcie przez sąd I instancji, że wycena przedsiębiorstwa metodą (...), która była preferowana przez biegłych I. M. i D. P. jest zgodna z zasadami racjonalnego rozumowania i doświadczenia życiowego, a nadto że opinia ta w najpełniejszy możliwy sposób ustala warunki, na jakich strony postanowiły rozliczyć się na podstawie ugody z dnia 25 stycznia 2012 r. zawartej w sprawie o sygn. akt (...).

Mając powyższe na uwadze pozwany wniósł o:

a.  Zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa również co do kwoty 726 913,61 zł wraz z odsetkami naliczanymi od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty

b.  Zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwany wniósł nadto o:

-

dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego, a to celem dokonania rozliczeń nakładów wspólników na obce środki trwałe - dla sporządzenia opinii uzupełniającej z podziałem wartości nieruchomości na:

-

majątek będący współwłasnością wspólników podlegający odrębnemu postępowaniu sądowemu w zakresie zniesienia współwłasności

-

nakłady inwestycyjne poczynione na majątek podlegający odrębnemu postępowaniu sądowemu w zakresie zniesienia współwłasności (zgodnie ze wskazaniem zawartym w opinii biegłych I. M. i D. P. z dnia 4 marca 2019 r, s. 76 oraz pismem biegłych z dnia 26 czerwca 2020 r., s. 5)

-

dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego celem ustalenia wartości przedsiębiorstwa (...) na datę wyceny, tj. 30 czerwca 2011 r. z uwzględnieniem sprawozdania finansowego spółki za rok 2010 (w szczególności rachunku zysku i strat oraz bilansu), które zostało złożone przez powoda do US dnia 30 kwietnia 2011 r. - przy zastosowaniu metody (...)

-

dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego celem ustalenia wartości przedsiębiorstwa (...) na datę wyceny, tj. 30 czerwca 2011 r. celem korekty wartości nieruchomości przy ul. (...) w T. o wartość budynku

portierni oraz korekty wartości spółki w zakresie rozliczenia samochodów (zgodnie z pismem biegłych I. M. i D. P. z dnia 26 czerwca 2020 r., s. 7 - 9).

Pozwanego wniósł nadto o odroczenie terminu zapłaty kwoty zasądzonej od pozwanego na rzecz powoda na okres jednego roku liczony od dnia prawomocności orzeczenia sądu II instancji w niniejszej sprawie.

Pismem z dnia 08 października 2021 r. pozwany uzupełnił zarzuty apelacyjne o zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 455 i art. 481 §1 k.c. poprze ich niewłaściwe zastosowanie na skutek przyjęcia, iż strony w ugodzie zawartej w dniu 25 stycznia 2012 r. w sprawie sygn.. akt (...) nie określiły terminu, od kutego roszczenie powoda miało stać się wymagalne, podczas gdy termin ten strony uzależniły od sporządzenia przez biegłego rewidenta bilansu spółki na dzień 20 czerwca 2011 r.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługiwała na częściowe uwzględnienie, apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że nie zasługują na uwzględnienie podnoszone w obu apelacjach zarzuty dotyczące nieprawidłowej oceny przez Sąd Okręgowy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i błędu w ustaleniach faktycznych. Sąd Okręgowy uwzględnił bowiem wszystkie przeprowadzone w sprawie dowody, wyciągnął wnioski logiczne, poprawne, w sposób obiektywny, jak również wszechstronny rozważył wszystkie okoliczności ujawnione w toku postępowania oraz zawarte w aktach przedmiotowej sprawy i w oparciu o nie dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, nie naruszając żadnych wskazanych przez apelujących przepisów prawa procesowego. O poprawności wniosków świadczą pisemne motywy uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w których drobiazgowo przedstawione zostały wszystkie okoliczności stanowiące podstawę wydanego orzeczenia, jak również omówione dowody ze wskazaniem, którym dano wiarę, a Sąd Okręgowy w sporządzonym uzasadnieniu dokładnie opisał proces decyzyjny i przyczyny, jakimi kierował się wydając zaskarżony wyrok.

Ze sformułowanej w treści art. 233 § 1 k.p.c. zasady swobodnej oceny dowodów wynika obowiązek wyprowadzenia z materiału dowodowego wniosków logicznie poprawnych i znajdujących pokrycie w tych dowodach, a do kryteriów oceny wiarygodności oraz mocy dowodowej należą: doświadczenie życiowe, poprawność logiczna i prawdopodobieństwo wystąpienia określonych zdarzeń. Jeżeli jednak z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to ocena ta musi być uznana za prawidłową, chociażby w równym stopniu z tego samego materiału dowodowego można byłoby np. wysnuwać wnioski zupełnie odmienne. Stąd zarzuty apelacji, dla swojej skuteczności, nie mogą polegać na przedstawieniu przez skarżących własnej wersji wydarzeń. Skarżący musi zatem wykazać, że oceniając dowody, sąd popełnił uchybienie polegające na braku logiki w wiązaniu faktów z materiałem dowodowym albo też, że wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej lub wreszcie, że sąd wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnił jednoznacznych praktycznych związków przyczynowych, bądź skutkowych. Oznacza to, że rolą skarżącego jest obalenie wersji przyjętej przez sąd, nie zaś budowanie własnej (por. SN w orzeczeniach z 10.01.2002 r., sygn. akt III CKN 572/99, z 27.09.2002 r., sygn. akt II CKN 817/00 oraz z 06.06.2003 r., sygn. akt IV CK 274/02).

Odnosząc powyższe do niniejszej sprawy stwierdzić należało, że zarówno powodowi jak i pozwanemu nie udało się nawet w najmniejszym stopniu podważyć ustaleń Sądu pierwszej instancji co skutkuje tym, iż Sąd Apelacyjny, po przeprowadzeniu uzupełniającego postępowania dowodowego, musiał podzielić ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjąć je za własne. Sąd Apelacyjny podzielił również ocenę prawną tych ustaleń dokonanych przez Sąd pierwszej instancji, która skutkowała przyjęciem zasadności roszczenia powoda w uwzględnionej części. Zarzuty odnoszące się do błędnych ustaleń oraz sprzeczności ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego i ich sprzeczność z zasadami logiki i doświadczenia życiowego sprowadzają się w istocie do gołosłownej polemiki obu stron ze swobodną oceną dowodów przeprowadzoną przez Sąd pierwszej instancji, której to ocenie tak naprawdę nie można nic zarzucić, gdyż nie wykracza ona poza ramy zakreślone w treści art. 233 §1 k.p.c. Swoje zadanie w przedmiocie oceny wiarygodności i mocy dowodowej zaoferowanych w niniejszej sprawie dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału Sąd Okręgowy wypełnił nienagannie. Apelanci niewątpliwie prezentują konkurencyjną wizję zdarzeń oraz koncentrują się na próbie forsowania własnego stanowiska w przedmiotowej sprawie, ale powyższe nie znaczy jeszcze, że ich subiektywne spojrzenie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości, czyli w faktach ustalonych przez Sąd pierwszej instancji oraz w dowodach zgromadzonych w toku postępowania.

Sąd Apelacyjny za uzasadnione uznał zarzuty apelacji naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 235 ( 2) § 1 k.p.c. przez pominięcie dowodu z uzupełniającej opinii biegłych rewidentów zgłoszonego na rozprawie 24 lipca 2020 roku pomimo zgłoszenia przez powoda takiego wniosku w zakreślonym przez sąd terminie w piśmie z dnia 15 kwietnia 2019 roku i wcześniejszego wezwania biegłych na termin rozprawy. Także charakter zarzutów podnoszonych w obu apelacjach, stanowiących w istocie polemikę z ustaleniami wynikającymi z opinii biegłych bądź wprost zarzuty do opinii biegłych rewidentów wymagał dla ich rozstrzygnięcia dopuszczenia dowodu z uzupełniającej opinii biegłych D. P. i I. (...) M.

Po przeprowadzeniu dowodu z uzupełniającej opinii biegłych rewidentów w postępowaniu apelacyjnym wskazać należy, że podnoszone przez strony zarzuty do opinii nie znajdują potwierdzenia w żadnym stopniu. Powtórzyć należy za Sądem Okręgowym, że przedłożone przez strony dokumenty dotyczące zarówno wartości poszczególnych składników majątkowych, jak i wskazujące na właściwą metodę wyceny w kontekście konfliktu między wspólnikami, zostały kompleksowo i krytycznie przeanalizowane przez biegłych I. M. oraz D. P.. Opinia wymienionych biegłych stanowi przy tym kluczowy dowód w sprawie bowiem pozwoliła ustalić wartość spółki, zgodnie z którą strony niniejszego postępowania powinny się rozliczyć stosownie do treści ugody zawartej 25 stycznia 2012 r.

Nie znajdują w szczególności potwierdzenia zarzuty pozwanego odnoszące się do kwestii ustalenia wartości majątku spółki przez biegłych I. M. i D. P. metodą (...) na podstawie danych z okresu bezpośrednio poprzedzającego dzień 30 czerwca 2011 r. Jak prawidłowo wywiódł Sąd Okręgowy biegli przeanalizowali przedłożony materiał mając na uwadze fakt, iż treść dokumentacji dotyczącej majątku sporządzanej od początku 2010 r. jest przedmiotem licznych sporów między stronami. Opinia sporządzona przez wyżej wymienionych biegłych w najpełniejszy możliwy sposób ustala warunki, na jakich strony postanowiły rozliczyć się na podstawie ugody z 25 stycznia 2012 r.

Nie budzi wątpliwości, że przedmiotową opinię uznać należy za wyczerpującą, a wnioski z niej wypływające winny stanowić podstawę rozstrzygnięcia sprawy. Ponad wszelką bowiem wątpliwość osoby sporządzające opinię posiadają w tym względzie stosowną wiedzę oraz wymagane uprawnienia, dając rękojmię prawidłowego wykonania zleceń kierowanych przez Sąd.

Niewątpliwie także, jak wywiódł Sąd Okręgowy, opinia sporządzona przez I. M. oraz D. P. stanowi podsumowanie innych opinii biegłych sporządzonych w niniejszej sprawie oraz punkt odniesienia weryfikujący ich wartość dowodową - jest najbardziej dokładna i rzetelna oraz przedstawia przekonujące odniesienia do materiału dowodowego sprawy, a nadto I. M. oraz D. P. sporządzali opinie na etapie postępowania, na którym znane były już zarówno wnioski, jak i liczne zarzuty formułowane przez strony w stosunku do poprzednio przedstawionych opinii, co sprawia, że opinia tych biegłych jest najbardziej kompleksowa i najszerzej uwzględnia zapatrywania stron. Opinia biegłych I. M. i D. P. obejmuje przy tym wszystkie składniki majątkowe wpływające na wartość spółki, proponując wariantowe rozwiązania sporu co do rozliczenia wspólników, odnosi się to zarówno do wyceny dokonanej metodą (...), jak i do rekomendowanej przez biegłych wyceny metodą (...), zawierając szczegółowe uzasadnienie zasadności posłużenia się ta metodą dla rozliczeń stron. W postępowaniu apelacyjnym biegli dodatkowo, w szczegółowy i nie budzący wątpliwości sposób ustosunkowali się do zarzutów podnoszonych w tym zakresie przez obie strony.

Na tym tle nie budzą wątpliwości ustalenia Sądu Okręgowego dokonane na podstawie opinii biegłych, iż uwzględniając kontekst wyceny (a więc m.in. konflikt wspólników osłabiający możliwości generowania dochodu przez spółkę), w celu określenia wartości spółki najbardziej zgodnej z pojęciem wartości godziwej, należy przyjąć metodę skorygowanych aktywów netto. Wartość rynkowa aktywów spółki na 30 czerwca 2011 r. bez uwzględnienia nieruchomości wynosi 1.143.827,22 zł (tj. 5.358.168,22 zł - 4.214.341,00 zł). Dodatkowo w majątku spółki znajdowała się nieruchomość gruntowa obejmująca działkę nr (...) położoną w T. (nr księgi wieczystej (...)) o wartości 310.000,00 zł. W majątku spółki nie znajdowała się nieruchomość zlokalizowana przy uł. (...) w T. obejmująca działki nr (...) obr. (...) oraz (...)obr. (...). Majątek spółki z uwzględnieniem nieruchomości obejmującej działkę nr (...) w T. jest równy 1.453.827,22 zł (tj. 1.143.827,22 zł + 310.000,00 zł).

Nie znajdują potwierdzenia zarzuty apelacji stron odnoszące się do wykładni zawartej przez nich ugody i ustalenia składników majątku podlegających rozliczeniu.

Rozstrzygnięcie, które składniki majątkowe spośród wycenionych przez biegłych podlegają rozliczeniu pomiędzy stronami, wymagało oceny Sądu. Dotyczy to w szczególności nieruchomości wycenionych przez biegłych, których status prawny jest zróżnicowany (niezależnie od ich ekonomicznej przydatności w działalności spółki).

Prawidłowo ustalił Sąd Okręgowy, że wartość majątku obliczona przez biegłych I. M. oraz D. P., stanowiąca punkt wyjścia dla rozliczenia wspólników, nie może uwzględniać wartości zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w T. (działki nr (...), KW nr (...), łączna wartość równa 2.620.541,00 zł). Strony wyraźnie wyłączyły z rozliczenia nieruchomość w T. objętą postępowaniem o zniesienie współwłasności toczącym się przed Sądem Rejonowym w T., I Wydziałem Cywilnym. Należy tu zauważyć, iż wraz z posadowieniem określonych budynków lub z połączeniem określonych ruchomości z gruntem, stają się one częścią składową gruntu i nie stanowią odrębnego przedmiotu prawa własności (art. 48, art. 191 k.c.). Jeśli strony wyłączyły z rozliczenia nieruchomość w T., to należy przyjąć, iż rozliczenie ma nie obejmować nakładów poczynionych na działkach nr (...). Nakłady te (budynki) stanowią prawnie część nieruchomości wyłączonej z rozliczenia. Grunt przy ul. (...) w T., którego dotyczyło postępowanie o zniesienie współwłasności, nie był własnością spółki jawnej, a zatem strony, wyłączając w ugodzie z 25 stycznia 2012 r. przedmiotową nieruchomość z rozliczenia, musiały mieć na myśli inne jej składniki niż grunt (tzn. miały na myśli nakłady).

Wartość majątku spółki, na podstawie której należy dokonać rozliczenia, nie obejmuje również zabudowanej nieruchomości położonej w B. o łącznej wartości 1.283.800,00 zł. Jest to niewątpliwe w odniesieniu do wartości gruntu, który nie stanowił własności spółki. Co do nakładów, które miały być poczynione na gruncie przez spółkę jawną (czyjej poprzedniczkę, tj. „ P.P.H.U. (...) s.c. S. i T. N.”), powtórzyć należy za Sądem Okręgowym, że choć ugoda z 25 stycznia 2012 r. nie wyłącza z rozliczenia wspólników nieruchomości w B., to nie sposób rozumieć jej treści w oderwaniu od ugody zawartej przez S. N. i T. N. w dniu 13 września 2011 r. w sprawie o sygn. (...). Na podstawie ugody z 13 września 2011 r. strony dokonały zgodnego zniesienia współwłasności nieruchomości w B., dzieląc między siebie grunt wraz z zabudowaniami bez spłat i dopłat. Przyjęcie, że rozliczenie na podstawie ugody z 25 stycznia 2012 r. powinno obejmować nakłady na gruncie w B. (które na dzień 30 czerwca 2011 r. figurowały w bilansie spółki) oznaczałoby, że w majątku spółki, który ma podlegać rozliczeniu, pozostało roszczenie o zwrot równowartości nakładów na podstawie art. 405 k.c. (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 stycznia 2016 r., sygn. V ACa 429/15) przysługujące spółce, a adresowane do S. i T. N. jako właścicieli gruntu. Konsekwencją tego byłaby potrzeba spłacenia różnicy, jaka wynika z różnej wartości nakładów przejętych przez S. i T. N.. Należy jednak obie ugody (z 13 września 2011 r. oraz z 25 stycznia 2012 r.) czytać łącznie jako wyraz intencji stron co do sposobu podziału ich wspólnego majątku. Wskazuje na to, po pierwsze, posługiwanie się przez strony ugody z 13 września 2011 r. wyceną nieruchomości w B. ujmującą łącznie grunt oraz posadowione na nim budynki. Jeśli powód i pozwany w dniu 13 września 2011 r. podzielili między sobą zabudowaną nieruchomość w B., mając zarazem świadomość, że w nieodległym czasie nastąpi podział majątku spółki (sprawa o rozwiązanie spółki o sygn. (...) toczyła się przed Sądem Okręgowym w Krakowie od 2010 r.), to niezgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego byłoby przyjęcie, że część tej nieruchomości (tj. nakłady) chcieli zarazem podzielić jeszcze raz, już w ramach rozliczania majątku spółki. W takim ujęciu nie byłoby zrozumiałe postanowienie ugody z dnia 13 września 2011 r. co do podziału zabudowanej nieruchomości w B. „bez spłat i dopłat”, a bez jakiejkolwiek wzmianki co do odrębnego podziału nakładów. Należy przyjąć, iż jeśli strony chciałyby rozliczyć między sobą nakłady w równych częściach (jako należące do majątku spółki), wówczas ugoda z 13 września 2011 r. nakazywałaby rozliczenie wartości zabudowanej nieruchomości w B. po połowie. Tym samym trzeba stwierdzić, iż nakłady na nieruchomości w B. figurujące w bilansie spółki zostały już podzielone między stronami. Pośrednio wskazuje na to również ten fakt, że S. i T. N. sprzedali pozyskane przez siebie części podzielonej nieruchomości w B., nie czekając na dodatkową wycenę nakładów czynionych przez spółkę. Okoliczności sprawy nakazują zatem przyjąć, że S. i T. N. podzielili między siebie zabudowaną nieruchomość w B., działając jako właściciele gruntu i zarazem jako wspólnicy spółki, której przysługiwała wierzytelność o nakłady.

W konsekwencji nie zasługuje na uwzględnienie podniesiony przez pozwanego w apelacji zarzut bezzasadnego nieuwzględnienia zgłoszonego przez pozwanego zarzutu potrącenia co do kwoty 352 982,00 zł wyliczonej z tytułu rozliczenia równowartości i podatku od nakładów rozwiązanej spółki na zabudowę nieruchomości w B. i w T. przy ul. (...). Na marginesie wskazać należy, że to samo dotyczy także pozostałych wierzytelności zgłoszonych do potrącenia z przyczyn wywiedzionych szczegółowo przez Sąd Okręgowy.

Nie zasługuje na uwzględnienie żądanie pozwanego, aby do majątku spółki jawnej podlegającego rozliczeniu nie wliczać trzech samochodów (marki I. (...), C. (...) oraz C. (...)), których przekazanie przez T. N. S. N. zostało udokumentowane protokołem zdawczo-odbiorczym z dnia 30 maja 2012 r. Wskazane pojazdy figurują w zestawieniu środków trwałych należących do spółki jawnej na dzień 30 czerwca 2011 r., zaś S. N. domagał się ich zwrotu, powołując się właśnie na potrzebę rozliczenia majątku spółki w związku z ugodą zawartą w dniu 25 stycznia 2012 r.

W kontekście ustaleń biegłych sądowych nie budzą wątpliwości ustalenia Sądu Okręgowego, który stwierdził, iż wartość majątku, na podstawie której strony powinny dokonać rozliczenia w związku z ugodą z dnia 25 stycznia 2012 r., wyraża się w kwocie 1.453.827,22 zł (równej sumie aktywów spółki bez uwzględnienia zabudowanej nieruchomości w T. wyłączonej ugodą z 25 stycznia 2012 r. oraz bez uwzględnienia zabudowanej nieruchomości w B. podzielonej już pomiędzy stronami na mocy ugody z 13 września 2011 r.). Udział należny T. N. wynosi więc 726.913,61 zł.

Nie zasługiwały także na uwzględnienie zarzuty pozwanego odnoszące się do początkowej daty, od której winny zostać zasądzone odsetki ustawowe od kwoty roszczenia głównego. Prawidłowo wywiódł Sąd Okręgowy, że ugoda z dnia 25 stycznia 2012 r. nie wskazuje terminu, w jakim ma nastąpić rozliczenie stron. Należy zatem przyjąć, iż stan wymagalności roszczenia powoda wyniknął z wezwania dłużnika do zapłaty - w myśl art. 455 k.c. W załączeniu do pozwu powód przedstawił przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z dowodem doręczenia w dniu 11 grudnia 2012 r. W treści wezwania powód domaga się zapłaty kwoty 3.000.000,00 zł w terminie 14 dni od otrzymania pisma. Trzeba stwierdzić, iż poprzez wskazanie terminu zapłaty (14 dni od otrzymania pisma) powód dookreślił warunki, na jakich pozwany powinien uiścić wskazaną przez niego kwotę. Termin 14 dni upływał w dniu 25 grudnia 2012 r., co nakazuje przesunąć termin końcowy na spełnienie świadczenia na dzień 27 grudnia 2012 r. (ponieważ dni 25 i 26 grudnia są dniami ustawowo wolnymi od pracy, co oznacza, że termin na wykonanie zobowiązania ulega przesunięciu na następny dzień - art. 115 k.c.). Tym samym pozwany był w opóźnieniu w spełnieniu zobowiązania począwszy od dnia 28 grudnia 2012 r. i od tej daty do dnia zapłaty powodowi należne są odsetki ustawowe. Nie zasługują w tym zakresie na uwzględnienie zarzuty odnoszące się do niemożności wyceny majątku spółki przed zakończeniem postępowania o dział spadku i zniesienie współwłasności toczącego się przed Sądem Rejonowym w T. (sygn. (...)) skoro ugoda z dnia 25 stycznia 2012 r. wyraźnie wyłączała wskazaną nieruchomość z rozliczenia wspólników. Brak także podstaw do przyjęcia, iżby termin, jak zarzuca pozwany w apelacji, uzależniony miał być strony uzależniły od sporządzenia przez biegłego rewidenta bilansu spółki na dzień 20 czerwca 2011 r. Niewątpliwie racje ma w tym zakresie Sąd Okręgowy wskazując, że to przede wszystkim pozwany, jako przejemca majątku spółki, powinien był możliwie szybko doprowadzić do podjęcia kroków w celu wyceny majątku, na podstawie której byłoby możliwe rozliczenie z powodem.

Pozwany w toku postępowania apelacyjnego podniósł zarzut zapłaty na rzecz powoda w toku postępowania kwoty 100.000,00 i wnosząc oddalenie powództwa w tym zakresie co do kwot należności 75.000,00 z ustawowymi odsetkami do dnia 23 września 2020 r., który 10.000,00 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 02 stycznia 2020 r. i kwoty 5.000,00 zł z ustawowymi odsetkami do dnia 27 maja 2020 r.

Jak wynika z wyroku z dnia 31 marca 2021 r. zapadłego w sprawie sygn. akt (...) oraz wyroku Sądu Apelacyjnego K. z dnia 07 lutego 2023 r. sygn. akt (...)powołane kwoty zostały przez powoda spełnione i winny zostać zarachowane na poczet należności głównej objętej niniejszym postępowaniem

Biorąc pod rozwagę faktyczne daty, w jakich doszło do spełnienia poszczególnych należności składających się na powołaną kwotę zasądzona na rzecz powoda (vide: wyciąg z konta powoda k. 5128-5130) kwota należności głównej winna zostać pomniejszona o kwotę 100.000,00 zł i zostać zasądzona z odsetkami ustawowymi od kwoty 75.000,00 zł za okres od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 23 września 2019 r., od kwoty 10.000,00 zł za okres od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 02 stycznia 2020 r., od kwoty 10.000,00 zł za okres od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 17 lutego 2020, od kwoty 5.000,00 zł za okres od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia 27 maja 20212 r. oraz od kwoty 626.913,61 zł od dnia 28 grudnia 2012 r. do dnia zapłaty.

Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny, na zasadzie art. 385 i art. 386 §1 k.p.c., orzekł jak w punktach 1-3 sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzekł Sąd Apelacyjny na zasadzie art. 98 §1, §1 1 i §3 k.p.c. i art. 100 zdanie pierwsze k.p.c. Sąd Apelacyjny miał na względzie, iż apelacja pozwanego podlegała częściowemu uwzględnieniu jedynie z tej przyczyny, że doszło do częściowego spełnienia dochodzonego roszczenia przez pozwanego w toku procesu. Okoliczność ta oznacza jednak, że pozwany winien być w tym zakresie uznany za stronę przegrywającą sprawę, a w pozostałym zakresie apelacja żadnej ze stron nie została uwzględniona. Każdej ze stron przysługuje zatem roszczenie o zwrot poniesionych kosztów postępowania apelacyjnego wobec oddalenia apelacji strony przeciwnej w wysokości poniesionych kosztów zastępstwa procesowego ustalonych na podstawie §2 pkt 7 i 8 i §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (t. jednol. Dz. U. z 2023 r., poz . 1964); przy uwzględnieniu wartości przedmiotu zaskarżenia wskazanej w obu apelacjach zasądzeniu na rzecz pozwanego podlegała różnica powołanych należności.

O nieuiszczonych kosztach sądowych związanych z wydatkami na wynagrodzenie biegłych rewidentów za sporządzenie opinii w postępowaniu apelacyjnym orzekł Sąd Apelacyjny na zasadzie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, obciążając strony obowiązkiem ich zapłaty w częściach równych, mając na względzie, iż o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych wnioskowały obie strony.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Żelazowski,  Jerzy Bess ,  Kamil Grzesik
Data wytworzenia informacji: