I AGa 270/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2022-04-08
Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)
Sygn. akt I AGa 270/20
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 kwietnia 2022 r.
Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Beata Kurdziel |
Protokolant: |
starszy sekretarz sądowy Grzegorz Polak |
po rozpoznaniu w dniu 25 marca 2022 r. w Krakowie na rozprawie
sprawy z powództwa S. W.
przeciwko (...) S.A. w W.
o zapłatę
na skutek apelacji strony pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach z dnia 27 sierpnia 2020 r., sygn. akt VII GC 40/20,
1. prostuje oczywistą niedokładność w komparycji zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce wyrażenia „ (...) Zakładowi (...) w W.” wpisuje (...) S.A. w W.”;
2. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że punktom II-V nadaje treść:
„II. oddala powództwo;
III. zasądza od powoda S. W. na rzecz strony pozwanej (...) S.A. w W. kwotę 5417 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;
IV. nakazuje ściągnąć od powoda S. W. na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 1077,20 zł (tysiąc siedemdziesiąt siedem 20/100 złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.”;
3. zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 7491 zł (siedem tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
SSA Beata Kurdziel
Sygn.. akt I AGa 270/20
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w Kielcach wyrokiem z dnia 27 sierpnia 2020r. wydanym w sprawie z powództwa S. W. przeciwko (...) Zakładowi (...) w W. o zapłatę, umorzył postępowanie co do kwoty 1.599,00 zł (pkt I), zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 68.802,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 stycznia 2018 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 8.667,10 zł tytułem kosztów procesu (pkt II), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt III), nakazał ściągnięcie od S. W. z zasądzonego świadczenia w pkt I wyroku na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Kielcach kwoty 92,72 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt IV) oraz nakazał pobrać od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Kielcach kwotę 834,48 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych (pkt V).
W uzasadnieniu ww. wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że powód S. W. domagał się zasądzenia od strony pozwanej (...) Spółki akcyjnej w W. kwoty 71 389,50zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie od dnia 25 stycznia 2018r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów postępowania wg norm przepisanych w tym kosztów zastępstwa procesowego. Na uzasadnienie żądania podał, że jest właścicielem firmy P. P.H.U. (...) i w ramach prowadzonej działalności poszkodowany M. W. -właściciel samochodu marki (...) nr rej. (...) wynajął od powoda samochód O. (...), jako samochód zastępczy, albowiem jego samochód uległ szkodzie, którą likwidował z tytułu OC sprawcy ubezpieczonego u pozwanego ubezpieczyciela. Likwidacja szkody trwała 52 dni tj. od dnia 13.11.2017 r. do dnia 04.01.2018 r. i w tym dniu M. W. oddał samochód zastępczy firmie P. P.H.U. (...). W czasie świadczenia usługi poszkodowany nie miał gdzie przechowywać uszkodzonego pojazdu i zlecił tę czynność powodowi, który świadczy usługi parkowania uszkodzonych pojazdów. Umową cesji M. W. scedował swoją wierzytelność o odszkodowanie z tytułu wynajmu samochodu zastępczego, parkowania oraz naprawy uszkodzonego pojazdu na rzecz firmy P. P.H.U. (...). Pozwany odmówił odmówił wypłaty należnego odszkodowania.
W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) Spółka akcyjna w W. wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania. Pozwany wywodził, że przeprowadzona w postępowaniu likwidacyjnym wnikliwa analiza okoliczności szkody oraz wskazanego miejsca zdarzenia wskazuje, że przedmiotowa szkoda powstała w innych okolicznościach niż podane w zgłoszeniu szkody i że za powstanie uszkodzeń nie odpowiada posiadacz pojazdu o nr rej (...). Z ostrożności procesowej pozwany wskazał, że roszczenia strony powodowej są rażąco ugorowane.
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 12 listopada 2017 roku doszło do wypadku drogowego, w którym uszkodzeniu uległ samochód marki (...) nr rej. (...). Sprawcą zdarzenia okazał się kierujący pojazdem A. ubezpieczony z tytułu OC u pozwanego. Najem pojazdu zastępczego trwał 52 dni, od dnia 13.11.2017 r. do dnia 04.01.2018 r. i w tym dniu M. W. oddał samochód zastępczy go powodowi. Uszkodzeniu uległa przednia część pojazdu (...). Poszkodowany zgłosił szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi. Pozwany przeprowadził postępowanie likwidacyjne, w którym dokonał oględzin pojazdu marki B. oraz sporządził w dniu 22 listopada 2017 r. kosztorys nr (...) w systemie (...) i ustalił wysokość szkody na 19 238,43 zł, uwzględniając średnią stawkę za roboczogodzinę na podstawie średnich cen stosowanych przez zakłady naprawcze, ceny materiałów lakierniczych i części zamiennych dostępnych na polskim rynku. Pismem z dnia 08.12.2017 r. poszkodowany został poinformowany, że zgromadzona w sprawie dokumentacja nie pozwala na ustosunkowanie się do zgłoszonych roszczeń, wobec czego (...) S.A. podjęło dalsze czynności wyjaśniające w sprawie. Po rozpatrzeniu zgłoszonych roszczeń oraz przeanalizowaniu okoliczności sprawy pozwany pismem z dnia 15 stycznia 2018 r. odmówił przyznania odszkodowania. Pozwany ustalając okoliczności zdarzenia doszedł do wniosku, iż okoliczności powstania szkody były inne. Uszkodzenia, jakie posiada samochód B. nr rej (...) nie korelują z uszkodzeniami, jakie posiada samochód A. nr rej (...) w odniesieniu do przedstawionego zdarzenia drogowego z dnia 12.11.2017 r. Uszkodzenia samochodu A. nie są adekwatne do uszkodzeń samochodu B.. Na podstawie wykonanych oględzin pojazdu, odczytów pamięci sterowników oraz analizy stanu pojazdu w dniu badania pozwany zwrócił uwagę na stan przedniej tablicy rejestracyjnej, która nie posiada uszkodzeń, wskazujących na dużą siłę uderzenia. Tablica rejestracyjna jest lekko zagięta. Brak wystrzelenia poduszek powietrznych w samochodzie B. przy zadziałaniu pasów bezpieczeństwa budzi wątpliwości, w zaistniałej sytuacji kolizyjnej i przemieszczeń pojazdów w samochodzie A. powinno spowodować uszkodzenie pokrywy silnika w przedniej prawej części. Poszkodowany M. W. umową cesji scedował na rzecz powoda prawo do odszkodowania za uszkodzenie pojazdu i koszty związane z najmem pojazdu zastępczego oraz parkowaniem pojazdu uszkodzonego. Powód zawiadomił (...) SA o dokonanej przez poszkodowanego cesji wierzytelności na jej rzecz. Powód nie zgodził się z decyzją pozwanego o odmowie wypłaty odszkodowania. Powód zlecił niezależnemu rzeczoznawcy, który oszacował koszt naprawy uszkodzonego pojazdu B. na kwotę 53 560,50 zł brutto. Koszt wykonania opinii wyniósł 240 zł brutto (Faktura VAT nr (...) (...)). Pismem z dnia 17 stycznia 2018 roku powód wezwał (...) SA w W. do zapłaty odszkodowania w wysokości 71 389,50zł brutto zł. Pozwany nie dokonał zapłaty powodowi żądanego odszkodowania.
Sąd Okręgowy wskazał, że wobec przeciwstawnych stanowisk stron w toku procesu dopuszczony został dowód z opinii biegłego z zakresu techniki samochodowej A. G. na okoliczność ustalenia:
1. przebiegu zdarzenia z dnia 12 listopada 2017 roku wskutek którego uszkodzony został pojazd marki B. (...) o nr rej. (...);
2. zakresu uszkodzeń pojazdu marki B. (...) o nr rej. (...) powstałych w skutek zdarzenia z dnia 12 listopada 2017 roku oraz uzasadnionych i celowych kosztów naprawy w celu przywrócenia go do stanu sprzed szkody;
3. ustalenia zakresu minimalnych i maksymalnych stawek dobowych za najem pojazdu zastępczego tej samej klasy co pojazd uszkodzony obowiązujących na terenie województwa (...) w 2017/2018 roku;
4. ustalenia zakresu minimalnych i maksymalnych stawek dobowych za usługę obowiązujących na terenie województwu (...) w 2017/2018 roku.
W opracowanej opinii pisemnej biegły sądowy A. G. ustalił, że kontakt kolizyjny pojazdów mógł zaistnieć we wskazanym miejscu i czasie, lecz okoliczności tego zdarzenia były odmienne niż wskazano w zgłoszeniu. Analiza rzeczowego materiał dowodowego pozwala jedynie na stwierdzenie, iż nie można wykluczyć możliwości kolidowania obu pojazdów we wskazanym miejscu. Brak jest jednak możliwości precyzyjnego ustalenia przebiegu tego zdarzenia na podstawie tego materiału rzeczowego. Brak zadziałania systemu SRS, jak i zapisu usterek z tym związanych w pamięci wewnętrznej sterowników nie pozwala na potwierdzenie okoliczności przebiegu tego zdarzenia wg deklarowanych w zgłoszeniu szkody okoliczności (w szczególności deklarowanych parametrów ruchu tego pojazdu). Analizując dokumentację foto uszkodzeń pojazdu B. można stwierdzić, iż uszkodzeniu uległy m. in. następujące elementy: zderzak przedni wraz ze wzmocnieniem, krata wlotu powietrza, reflektor L+P, pokrywa przednia, błotnik przedni L, podłużnice przednie, ściana czołowa, trzy chłodnice. Ustalony zakres uszkodzeń wskazuje, iż uzasadniony ekonomicznie koszt naprawy tego pojazdu wyniósł 58 454,88 zł. Analiza rynku najmu pojazdów zastępczych dla klasy odpowiadającej pojazdowi najmowanemu (segment D) wskazuje, iż stawki najmu tego typu pojazdów zawierały się kwocie od 139 do 199 zł (brutto) za dobę. Średnia stawka za najem pojazdu zastępczego wynosiła 165,59 zł/dobę (brutto), 135 zł/dobę (netto).
Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów oraz dowodów osobowych w postaci zeznań świadków M. W., P. P. oraz wyjaśnień powoda S. W., którym dał wiarę. W ocenie Sądu dowody te, w zakresie w jakim stanowiły podstawę poczynionych w niniejszej sprawie ustaleń faktycznych, tworzą spójny i niebudzący wątpliwości w świetle wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a przez to zasługujący na wiarę materiał dowodowy. Sąd ocenił opinię biegłego z zakresu techniki samochodowej jako jasną, pełną i jednoznaczną, wskazując, że żadna ze stron nie kwestionowała ostatecznych wniosków opinii biegłego sądowego.
W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy wskazał, że istota sporu sprowadzała się do ustalenia przebiegu zdarzenia z dnia 12 listopada 2017 roku, wskutek którego uszkodzony został pojazd marki B. (...) o nr rej. (...), wysokości uzasadnionych i koniecznych kosztów naprawy pojazdu B. oraz kosztów najmu pojazdu zastępczego, a w konsekwencji wysokości odszkodowania należnego powodowi jako nabywcy wierzytelności. W sporządzonej opinii biegły sądowy stwierdził, że kontakt kolizyjny pojazdów mógł zaistnieć we wskazanym miejscu i czasie, lecz okoliczności tego zdarzenia były odmienne niż wskazano w zgłoszeniu. Analiza rzeczowego materiał dowodowego pozwala jedynie na stwierdzenie, iż nie można wykluczyć możliwości kolidowania obu pojazdów we wskazanym miejscu. Brak jest jednak możliwości precyzyjnego ustalenia przebiegu tego zdarzenia na podstawie tego materiału rzeczowego. W ocenie Sądu Okręgowego, powód ma prawo żądać odszkodowania. Pomiędzy stronami bezspornym było, iż w dacie zdarzenia wywołującego szkodę, tj. w dniu 12 listopada 2017 roku pozwany udzielał ochrony ubezpieczeniowej w zakresie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych kierującemu – sprawcy zdarzenia. Wysokość szkody ustalona została na podstawie opinii biegłego, z której wynika, iż uzasadniony ekonomicznie koszt naprawy tego pojazdu wyniósł 58 454,88 zł, a uzasadniony ekonomicznie i celowy koszt najmu pojazdu samochodu zastępczego zamyka się kwotą 10 348 zł. Wobec powyższego Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 68 802,88 zł, umorzył postępowanie co do kwoty 1599 zł wobec cofnięcia powództwa w tym zakresie, oddalając powództwo jako bezzasadne w pozostałej części. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia merytorycznego Sąd Okręgowy wskazał przepisy art. 805 k.c., 822 k.c. 824 1 k.c., 361 k.c., 363 k.c. 361 k.c. oraz art. 34 i 36 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., a o nieuiszczonych kosztach sądowych na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c.
Apelację od ww. wyroku wniosła strona pozwana (...) S.A. w W. zaskarżając go w części, w której uwzględnia powództwo tj. w zakresie punktów II i V oraz zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego oraz przepisów postępowania, tj.:
- -
-
art. 6 k.c. w zw. z 232 k.p.c. poprzez ich niewłaściwe zastosowanie w sprawie i przyjęcie, iż powód wykazał wysokość poniesionej szkody, podczas gdy w świetle niniejszej sprawy nie wykazał nawet jednoznacznie, że szkoda we wskazanych okolicznościach powstała,
- -
-
art. 824 1 § 1 k.c. w zw. z art. 361 § 1,2 k.c. poprzez ich niezasadne niezastosowanie, w szczególności poprzez zasądzenie odszkodowania przewyższającego poniesioną szkodę; podczas gdy z materiału dowodowego wynika, że o ile szkoda mogła wystąpić, to była znacznie mniejszych rozmiarów,
- -
-
art. 805 § 2 pkt 2 k.c. w zw. z art. 361 k.c. poprzez niewłaściwe ich zastosowanie skutkujące niewłaściwym ustaleniem wysokości szkody u powoda,
- -
-
art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c., w zw. z art. 278 §1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, i wyprowadzenie wniosków sprzecznych z zebranym materiałem dowodowym skutkujących błędnymi ustaleniami faktycznymi przyjętymi za podstawę rozstrzygnięcia, w szczególności zaś poprzez dokonanie błędnej oceny opinii sądowej skutkującej uznaniem, że w okolicznościach niniejszej sprawy uszkodzenia podane przez powoda mogły powstać podczas spornej kolizji z dnia 12.11.2017r., podczas gdy biegły w swej opinii wskazał, że co prawda pojazdy prawdopodobnie ze sobą kolidowały, ale w innych okolicznościach niż wskazane w zgłoszeniu szkody, a co za tym idzie zakres uszkodzeń pojazdu poszkodowanego był inny niż zgłoszony, a w konsekwencji obowiązek odszkodowawczy pozwanego ustalony przez Sąd I instancji nie jest adekwatny do wysokości szkody.
W oparciu o powyższe zarzuty strona pozwana wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w punkcie II poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Kielcach.
Powód wniósł o oddalenie apelacji oraz zasądzenie na swoją rzecz od strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja musiała skutkować zmianą zaskarżonego wyroku i oddaleniem powództwa oraz orzeczeniem o kosztach procesu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Zasadny w ocenie Sądu Apelacyjnego okazał się bowiem zarzut naruszenia art. 233§1 k.p.c. w zw. z art. 278 §1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i wyprowadzenie wniosków sprzecznych z zebranym materiałem dowodowym skutkujących błędnymi ustaleniami faktycznymi przyjętymi za podstawę rozstrzygnięcia, w szczególności poprzez wyprowadzenie błędnych wniosków ze sporządzonej w sprawie opinii sądowej skutkujące uznaniem, że w okolicznościach niniejszej sprawy uszkodzenia podane przez powoda mogły powstać podczas spornej kolizji z dnia 12.11.2017r., za którą odpowiedzialność ponosi osoba ubezpieczona od OC u strony pozwanej.
Trafnie Sąd Okręgowy wskazał, że istotna sporu w niniejszej sprawie sprowadzała się do ustalenia przebiegu zdarzenia z dnia 12 listopada 2017r., a w szczególności ustalenia, kto ponosi odpowiedzialność za szkodę powstałą w wyniku ww. zdarzenia. Tylko bowiem w sytuacji ustalenia, że odpowiedzialność tę ponosi osoba kierująca pojazdem A., strona pozwana zobowiązana byłaby do zapłaty odkodowania za szkodę. Trafnie również Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego. Prawidłowa ocena ww. dowodu uniemożliwia jednakże poczynienie ustalenia, że sprawcą szkody jest ubezpieczona u strony pozwanej z tytułu odpowiedzialności OC kierująca pojazdem A.. Właściwa ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego winna prowadzić do wniosku, że powód, na którym ciążył obowiązek wykazania wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie art. 6 k.c. nie wykazał, że odpowiedzialność za szkodę powstałą w wyniku zdarzenia z 12 listopada 2017r. ponosi P. P. tj. osoba prowadząca pojazd A.. Sąd Apelacyjny przyjmuje zatem za własne jedynie ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy w zakresie okoliczności zaistniałych po zdarzeniu z dnia 12 listopada 2017r., dotyczące zgłoszenia szkody do ubezpieczyciela, przebiegu postępowania likwidacyjnego, korespondencji między stronami oraz wysokości kosztów naprawy pojazdu i kosztów parkowania. Nadto, odwołując się do treści opinii biegłego A. G. (opinia główna – k. 89-111, opinie uzupełniające – k. 135-137 oraz k. 164), przytoczonej w dużym zakresie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, wskazać należy, iż odnosząc wzajemne położenie kolizyjne pojazdów B. (...) o nr rej. (...) oraz A. o nr rej. (...) do ukształtowania drogi w miejscu zdarzenia i deklarowanych torów ruchu obu uczestników kolizji nie można wykluczyć kontaktu kolizyjnego obu ww. pojazdów we wskazanym miejscu i czasie. Jednocześnie z opinii badania sterowników pojazdu B. wykonanego w dniu 29 listopada 2019r. wynika, że odczyty zapisów danych z pamięci wewnętrznych sterowników z układu bezpieczeństwa – system SRS (poduszki gazowe) oraz systemu sterowania silnikiem i sterowania pompy paliwa, dokonane za pomocą specjalistycznego oprzyrządowania, nie wykazały jakiegokolwiek zapisu. Zapis taki jest generowany w sytuacji, gdy w jakikolwiek sposób zostanie aktywowany – zadziała układ bezpieczeństwa i automatycznie wprowadzany jest do pamięci wewnętrznej wielu sterowników, które odpowiadają za aktywowanie się danych układów bezpieczeństwa. W pojeździe B. nie został aktywowany system SRS (poduszki gazowe), pomimo, że doszło do poważnego uszkodzenia obu podłużnic, wzmocnienia zderzaka przedniego, wszystkich chłodnic. Aktywowane zostały jedynie napinacze pasów bezpieczeństwa na przednich fotelach, lecz nie został zapisany sygnał tego typu zadziałania. Odczytano również wiele innych błędów, które są związane z funkcjonowaniem różnych zespołów w tym m.in. działaniem skrzyni biegów, układem klimatyzacji, siecią transmisyjną danych. Żadne odczytane dane nie odnosiły się do samej kolizji pojazdu. Biorąc pod uwagę położenie kolizyjne pojazdów, jak również energię powodującą uszkodzenia w obu pojazdach i związaną z tym prędkością kolizyjną pojazdów, biegły stwierdził, że o ile sam kontakt kolizyjny obu pojazdów mógł zaistnieć, to okoliczności zdarzenia były inne niż podano w zgłoszeniu szkody. Nadto, biegły wskazał, że po przeprowadzeniu konsultacji ASO, wykluczyć należy możliwość aktywacji napinaczy pasów bezpieczeństwa bez możliwości zapisu tego faktu w pamięci wewnętrznej sterowników. Ustosunkowując się do podniesionych zarzutów do opinii biegły dodatkowo stwierdził, że odczyt ze sterowników pojazdu B. wykonany za pośrednictwem zewnętrznego źródła zasilania nie powodował błędów odczytu informacji ze sterowników. Zewnętrzne źródło zasilania umożliwia jedynie pobranie informacji już zapisanych w sterownikach pojazdu. Wyjaśnił, że założeniem dla kolizji czołowych i czołowo skośnych jest, aby systemy bezpieczeństwa w pojazdach aktywowały się przy prędkości kolizyjnej względnej w granicach 25-30 km/h. Porównując wielkość zgnieceń w pojazdach, biegły stwierdził, że na ich zaistnienie pojazd musiałby utracić pełen rodzaj energii i w takiej sytuacji musiałoby dojść do aktywacji poduszki gazowej i powinno dojść do odcięcia paliwa – w przedmiotowej sprawie to nie nastąpiło. Jedyną przyczyną nieaktywowania się systemu SRS oraz braku odcięcia zaworu paliwa jest brak poruszania się pojazdu B. (odłączenie prądu). W toku postępowania odwoławczego dopuszczony został dowód z uzupełniającej opinii biegłego A. G., na podstawie której Sąd Apelacyjny dodatkowo ustalił, iż: Jeżeli zdarzenie wskazywane przez uczestników kolizji byłoby nieoczekiwane, a tym samym zaskoczyło kierujących, to pojazdy powinny być w ruchu. Jeżeli pojazd B. byłby w ruchu, to czujniki wygenerowałyby sygnał w urządzeniach elektronicznych (sterownikach), świadczący o kolizji. Takich zapisów brak, co świadczy o tym, że pojazd B. nie był w ruchu i był wyłączony (nie uruchomiony). Pojazd B. jest pojazdem wyższej klasy i posiada wiele zabezpieczeń, których ominięcie nie jest możliwe. Przy deklarowanej przez uczestników kolizji prędkości poruszania się pojazdów winny zadziałać poduszki powietrza, które otwierają się przy kolizji pojazdu z przeszkodą przy prędkości 25-30 k./h. W przypadku kolizji z innym poruszającym się pojazdem poduszki winny zadziałać już przy mniejszej prędkości. W sytuacji, gdyby pojazdy B. i A. poruszałyby się z prędkością 30 km/h, to z uwagi na ukształtowanie terenu, byłaby możliwość ich zatrzymania. Ponadto, gdyby prędkość poruszania się pojazdów była mniejsza niż deklarowana przez uczestników, nie powstałyby takie uszkodzenia, jakie ostatecznie były widoczne w B.. Biegły kategorycznie wykluczył możliwość zmiany zapisów w sterownikach pojazdu B. z uwagi na fakt, że system elektroniczny pojazdu został podłączony do zewnętrznego źródła elektrycznego. Gdyby nawet w takiej sytuacji nastąpiło spięcie, to wyresetowałyby się wszystkie zapisy w sterownikach, a w pojeździe B. inne zapisy były i to po upływie dłuższego czasu od zdarzenia. Na zapisy w sterownikach nie ma także wpływu spadek napięcia (dowód : opinia uzupełniająca k. 248-249).
W ocenie Sądu Apelacyjnego opinia biegłego A. G. wraz z opiniami uzupełniającymi nie budzi żadnych wątpliwości. Argumentacja biegłego została przedstawiona w sposób jasny i logiczny, biegły ustosunkował się do podniesionych zarzutów, uzasadnił w sposób przekonywujący ostateczne wnioski oraz przyczyny, z powodu których brak podstaw do przyjęcia, że do kolizji pojazdu B. doszło w okolicznościach opisywanych przez uczestników zdarzenia. Podkreślić należy, że biegły jest osobą z dużym doświadczeniem zawodowym, posiadającą wiedzę specjalistyczną, która zastosowana została do sporządzenia opinii.
W świetle powyższej opinii brak podstaw do uznania za wiarygodne zeznań świadków M. W. i P. P. co do przebiegu zdarzenia z dnia 12 listopada 2017r. Zauważyć należy, iż zeznana te są co do opisu kolizji lakoniczne, ograniczające się do wskazania, że osoba kierująca pojazdem A. skręciła w lewą stronę bez uwzględnienia pierwszeństwa pojazdu B.. Istotne jest, że świadkami zdarzenia nie były żadne osoby trzecie, a policja przybyła na miejsce posiadała wyłącznie informacje od kierujących pojazdami. Podstawą ustalenia osoby odpowiedzialnej za zdarzenie z dnia 11.12.2017r. nie mogły być także zeznania powoda, który nie posiadał szczegółowych informacji na temat przebiegu zdarzenia i nie uczestniczył w nim, a jedynie uczestniczył w procesie naprawy samochód.
Wobec powyższego, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego w sprawie, dodatkowo uzupełnionego na etapie instancji odwoławczej, zasadne jest stwierdzenie, iż zebrany materiał dowodowy nie daje podstaw do ustalenia, iż uszkodzenie pojazdu B. nastąpiło w wyniku zdarzenia mającego miejsce w dniu 12 listopada 2017r., za które odpowiedzialność ponosi kierująca pojazdem A., ubezpieczona od odpowiedzialności OC u strony pozwanej. Konfrontacja wniosków opinii biegłego A. G. wskazuje, że do kolizji musiało dojść w innych okolicznościach niż wskazywane przez prowadzących pojazdy , co z kolei uzasadnia wniosek, że powód nie wykazał przesłanek z art. 436§2 k.c. Zgodnie z ww. przepisem, w razie zderzenia się mechanicznych pojazdów komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody żądanie naprawienia szkody może nastąpić tylko na zasadach ogólnych. Konieczne było zatem wykazanie zawinionego działania kierującej pojazdem A. jako przyczyny powstania szkody w pojeździe B., czemu powód nie sprostał.
Uwzględniając powyższe, Sąd Apelacyjny zmienił wyrok w zaskarżonej części na podstawie art. 386§1 k.p.c. poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda jako strony przegrywającej spór na rzecz strony pozwanej kwoty 5417 zł tytułem kosztów procesu, na którą składa się wynagrodzenie pełnomocnika obliczone na podstawie §2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat radcowskich oraz opłata od pełnomocnictwa. Dodatkowo, na podstawie art. 113 u.k.s.c. nakazano ściągnięcie od powoda na rzecz Skarbu państwa- Sądu Okręgowego w Kielcach kwoty 1077,20 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391§1 k.p.c., zasądzając od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 7491zł, na która złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika, obliczone na podstawie §10 ust. 1 pkt 2 w zw. z §2 pkt 6 ww. rozporządzenia oraz opłata od apelacji w kwocie 3441 zł.
SSA Beata Kurdziel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację: Beata Kurdziel
Data wytworzenia informacji: