II AKa 275/24 - uzasadnienie Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2025-05-21
UZASADNIENIE |
|||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
II AKa 275/24 |
|
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
1 |
||
1.CZĘŚĆ WSTĘPNA |
0.1.Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 11 stycznia 2024 roku, sygn. akt VI K 64/19 dot. oskarżonych E. Z. i A. Z.. |
0.1.Podmiot wnoszący apelację |
☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ oskarżyciel posiłkowy |
☐ oskarżyciel prywatny |
☒ obrońca |
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ inny |
0.1.Granice zaskarżenia |
0.0.1.Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||
☐ |
co do kary |
|||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||
0.0.1.Podniesione zarzuty |
||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||
☒ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||
☐ |
||||
☐ |
brak zarzutów |
0.1.Wnioski |
☐ |
Uchylenie |
☒ |
zmiana |
1.Ustalenie faktów w związku z dowodami |
0.1.Ustalenie faktów |
0.0.1.Fakty uznane za udowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
2.1.1.1. |
||||
0.0.1.Fakty uznane za nieudowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
2.1.2.1. |
0.1.Ocena dowodów |
0.0.1.Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
0.0.1.Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
1.STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||
Lp. |
Zarzut |
|
3.1. |
Zarzuty apelacyjne obrońcy: 1) Obrazę prawa materialnego tj. art. 30 k.k. poprzez uznanie, że oskarżona E. Z. oraz oskarżony A. Z. popełnili przypisane im zaskarżonym wyrokiem przestępstwo, pomimo, że działali oni w usprawiedliwionej nieświadomości bezprawności zarzuconego im czynu zabronionego, albowiem stosowali się do instrukcji i wskazań profesjonalistów w osobach: a) radcy prawnej A. P. (1), która ze względu na śmierć nigdy nie została przesłuchana w niniejszej sprawie w charakterze świadka, a która między innymi złożyła w dniu 28 lutego 2007 roku do Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, Wydział XI Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego wniosek o wpis Spółdzielni Produkcyjno -Handlowo-Usługowej (...), dotychczas ujawnionej w prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie rejestrze spółdzielni, w Krajowym Rejestrze Sądowym, jak również, w tym ustalała treść uchwał podejmowanych następnie przez Walne Zgromadzenie jej Członków; b) starszego lustratora spółdzielni pracy (...), który ze względu na śmierć został przesłuchany w niniejszej sprawie tylko jeden raz, a który między innymi był obecny na XX Walnym Zgromadzeniu Członków Spółdzielni Produkcyjno -Handlowo-Usługowej (...), które odbyło się w dniu 14 lutego 2007 roku w budynku Szkoły Podstawowej Nr (...) w K., przy ul. (...), jak również badał treść projektowanego w związku ze wznowieniem działalności statutu spółdzielni; c) dyrektora Delegatury (...) Związku (...) w K. A. B. (1), która doradzała oskarżonej E. Z. w sprawie wznowienia działalności spółdzielni, dostarczała jej przykładowych dokumentów, prowadziła z oskarżoną korespondencję mailową w tej sprawie i rozmowy telefoniczne, jak również delegowała starszego lustratora Z. Z. (1) do udziału w dniu 14 lutego 2007 roku w XX Walnym Zgromadzeniu Członków Spółdzielni Produkcyjno -Handlowo-Usługowej (...), które to instrukcje i wskazania co do sposobu postępowania, jak również opracowane lub zweryfikowane przez profesjonalistów dokumenty znalazły potwierdzenie między innymi w postanowieniu Sądu Rejonowego dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie o wpisie Spółdzielni Produkcyjno -Handlowo-Usługowej (...) do Krajowego Rejestru Sądowego; 2) obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 5 § 2 k.p.k. poprzez rozstrzygnięcie na niekorzyść oskarżonych nie dających się rozstrzygnąć wobec śmierci radcy prawnej A. P. (1) wątpliwości dotyczących pełnego zakresu usług świadczonych oskarżonym w ramach postępowania dotyczącego wznowienia działalności Spółdzielni Produkcyjno-Handlowo-Usługowej (...), jak również ustalenia przyczyn, dla których osoby zawodowo zajmujące się spółdzielczością, w tym zmarły starszy lustrator Z. Z. (1) uznały za wystarczające dla wznowienia działalności tej spółdzielni dwukrotne ogłoszenie w dzienniku „Rzeczpospolita’ o planowanym przez spółdzielnię wznowieniu działalności, zebranie odpowiedniej ilości nowych członków, podpisanie deklaracji członkowskich i dokonanie przez nich określonych wpłat. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Zarzuty apelacyjne obrońcy. 1) Nie znajduje uzasadnienia faktycznego, ale i prawnego zarzut obrońcy zmierzający do wykazania, że oskarżeni działali w warunkach usprawiedliwionego błędu opisanego w art. 30 k.k. W perspektywie tak postawionego zarzutu godzi się przypomnieć, iż dyspozycja art. 30 k.k. wskazuje, iż nie popełnia przestępstwa, kto dopuszcza się czynu zabronionego w usprawiedliwionej nieświadomości jego bezprawności; jeżeli błąd sprawcy jest nieusprawiedliwiony, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. W rachubę przy ocenie tej instytucji wchodzą zarówno kryteria obiektywne, jak i subiektywne. Zatem zachodzi potrzeba ustalenia oraz oceny nie tylko powinności posiadania przez sprawcę informacji o obowiązującym stanie prawnym (kryterium obiektywne), lecz także (kryterium subiektywne) możliwości uniknięcia przez niego błędu w postaci nieświadomości bezprawności (por. postanowienie SN z 14.05.2003 r., II KK 331/02). Przenosząc to na grunt ocenianego przypadku skarżący nie przywołuje wszystkich ważkich ustaleń w sprawie, które łącznie uwzględniane wyłączają usprawiedliwiony błąd. Istotnym bowiem momentem dla tej oceny jest koniec roku 2006 kiedy to E. Z., nie mająca żadnych uprawnień do uczestnictwa w Spółdzielni (...), zaczyna się nią interesować, w tym jej majątkiem, dążąc do uzyskania dokumentacji i jej przejęcia. Zapewne miało to związek z jej znajomością z poprzednimi prezesami tej Spółdzielni tj. A. R. i M. P.. W tym czasie zatem rozmawia telefonicznie lub/i osobiście z czterema członkami tej Spółdzielni tj. R. S., W. S., W. K. i M. C.. Podczas tych rozmów w szczególności z małżeństwem S. (zob. k. 8, 142, 152, 165, k. 1428-1432, 1440-1443, 1462-1464, 1450-1451) uzyskuje jednoznaczną informację, iż dokumentacji nie otrzyma, gdyż nie ma do niej prawa, że Spółdzielnia jest w stanie likwidacji, a likwidację prowadzi A. B.. Ten stan wiedzy – w sferze faktów i prawa – został następnie przez oskarżoną i jej męża zatajony zarówno w kontaktach ze Z. Z. (1), A. B. (1), ale i nie wynika, aby o tym wiedziała także A. P. (1) (k.1502-1504). Oskarżona E. Z. nawet podczas spotkania z małżeństwem S., zasugerowała im konsekwencje służbowe w razie nie wydania tych dokumentów, co nie może być obojętne w ocenie jej dalszych kroków. Dalsze działania oskarżonych odbywają się zatem z pełną świadomością zatajenia tych faktów z pewnością przed Z. Z. (o czym on zeznał k. 1580-1583, t. VIII) i A. B. (o czym ona zeznała – k. 1583-1584, k. 1630-1631 t. VIII, k. 2537-2538, t. XIII). Osoby te, na które powołuje się skarżący, nie zaprzeczały, aby miały kontakt z oskarżonymi, a Z. Z. uczestniczył w Walnym Zebraniu w dniu 14 lutego 2007 toku i zabierał tam głos (k. 19-20, t. I). Wynika jednak z tych depozycji i dokumentów, iż oskarżeni nie przedstawili pełnego, a jakże istotnego obrazu stanu prawnego i faktycznego tej Spółdzielni. Świadkowie ci działali w przeświadczeniu, iż uczestniczą we wznowieniu działalności Spółdzielni po latach, po powrocie oskarżonych z zagranicy, a wręcz A. B. (1), przesyłając wzory dokumentów (notabene w żadnym razie nie odnoszących się do procesu likwidacji spółdzielni i ewentualnego wznowienia jej działalności po likwidacji) stwierdziła, że ona to rozumiała, jakoby oskarżeni chcieli założyć nową spółdzielnię. Aby zatem mówić w kontekście przywołanych przez obrońcę wypowiedzi doktryny (str. 11-12 apelacji) o błędzie usprawiedliwionym w sytuacji błędnej porady specjalisty, fachowca, to musi on mieć pełny stan wiedzy w momencie jej przekazywania. Oskarżeni celowo ukryli te fakty, wiedząc, jednocześnie, iż członkowie Spółdzielni, którzy mają pełne prawo do działania w niej, nie będą z nimi współpracować, i napotkali z ich strony opór co do przejęcia dokumentacji Spółdzielni. Dodatkowo przecież przywołane przez obrońcę e-maile pomiędzy oskarżonymi, a radcą prawną A. P. dowodzą jedynie tego, iż udzielała ona porad prawnych w związku z kształtem uchwał Walnego Zgromadzenia z dnia 14 lutego 2007 roku, potem uzupełnienia wniosków do sądu rejestrowego, braków związanych z wezwaniem przez sąd (k.1502-1504). Z ich treści w żadnym zakresie nie wynika, jakoby osoba ta miała wiedzę o tym, iż Spółdzielnia jest w stanie likwidacji, który nie został zgłoszony do sądu rejestrowego. Jedynie w sferze dywagacji pozostaje to, czy jeśli wiedziała o tym, i mimo tego podjęła się takich zachowań, to, również w tym zakresie nie działała w porozumieniu z oskarżonymi. Niemniej jest to irrelewantne z punktu tak postawionego zarzutu. Oskarżeni zatem nie pozostawali w błędzie w sferze faktów i prawa, lecz okoliczności dotyczące likwidacji ukryli, w celu przejęcia władzy nad Spółdzielnią i jej majątkiem. Dalszymi krokami przecież było szybkie sprzedanie nieruchomości i zadysponowanie tych środków na własne cele, a nie w rzeczywistości – zgodnie z deklaracjami - rozpoczęcie na nowo jej działalności. Sąd Okręgowy (str. 47-52, 64-67 pisemnego uzasadnienia) szczegółowo opisał co oskarżeni zrobili ze środkami pochodzącymi ze sprzedaży majątku Spółdzielni, co w apelacji nie zostało skutecznie zakwestionowane, nawet nie podniesiono w tym zakresie żadnych relewantnych okoliczności. Uzupełnieniem tego wywodu jest dyspozycja art. 116 ustawy Prawo spółdzielcze, która w swojej istocie jest jednoznaczna i w okresie istotnym dla sprawy również brzmiała „Spółdzielnia postawiona w stan likwidacji na podstawie art. 113 § 1 pkt 3 może przed upływem roku od dnia podjęcia drugiej uchwały walnego zgromadzenia o likwidacji przywrócić swoją działalność na podstawie uchwały walnego zgromadzenia podjętej większością 3/4 głosów. Zarząd lub likwidator powinni uchwałę o przywróceniu działalności spółdzielni zgłosić niezwłocznie do Krajowego Rejestru Sądowego, dołączając odpis protokołu walnego zgromadzenia. Dokonany wpis sąd ogłosi w Monitorze Spółdzielczym.” Dla zrozumienia tego przepisu i sytuacji w której działali oskarżeni nie było konieczne posiadanie jakiejś specjalistycznej wiedzy, czy wykształcenia. Uwaga ta jest konieczna w związku z tym, iż obrońca powoływał się na wykształcenia oskarżonych, co jak należy sądzić apelujący uczynił jednym z argumentów usprawiedliwionego błędu. Finalnie powyższe doprowadziło do tego, iż sąd rejestrowy dokonał wpisu nowego zarządu na podstawie dokumentów wytworzonych przez nieuprawnione do tego osoby, z inspiracji i z udziałem oskarżonych. Nieskuteczne w tej perspektywie jest powoływanie się w apelacji na art. 23 ustawy o KRS, a w zasadzie komentarz do niego. Cytat z komentarza Ł. Zamojskiego znajdującego się w LEX brzmi: „ Z budowy art. 23 ustawy o KRS można wnioskować, że badanie formy i treści dokumentów przez sąd rejestrowy jako ustawowe uprawnienie i zarazem obowiązek sądu zostało określone w sposób pozytywny. Sformułowanie ustawowe, że sąd rejestrowy bada formę i treść „dołączonych do wniosku dokumentów” należy rozumieć w ten sposób, że sąd ten ma kompetencje do badania dokumentów, które w świetle przepisów prawa powinny być do konkretnego wniosku dołączone. Odmienne rozumienie przepisu, a w szczególności rozumienie dosłowne, tj. takie, że sąd ma prawo zbadać tylko te dokumenty, które wnioskodawca faktycznie do danego wniosku dołączył, pozbawiałoby omawianego przepisu sensu, w takim bowiem przypadku wnioskodawca, nie dołączając istotnego dla wniosku dokumentu, uniemożliwiałby sądowi rejestrowemu możliwość jego zbadania. Minimalnym wymogiem jest dołączenie dokumentu stanowiącego materialnoprawną podstawę wpisu w KRS (por. też art. 694(4) § 1 k.p.c.) albo materialnoprawną podstawę wniosku niezwiązanego z wpisem. Jak podkreśla się w orzecznictwie, „Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy o KRS sąd rejestrowy bada, czy dołączone do wniosku dokumenty są zgodne pod względem formy i treści z przepisami prawa. Ocena dotyczy dokumentów, z których wynikają zdarzenia będące źródłem danych wpisywanych do Rejestru. Wnioskodawca powinien dołączyć stosowne dokumenty wykazujące słuszność jego wniosku a dokumenty te muszą być zgodne pod względem formy i treści z przepisami prawa. Obowiązkiem wnioskodawcy jest wykazanie, że zmiany miały miejsce i nastąpiły zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Innymi słowy wnioskodawca jest obowiązany dołączyć do wniosku dokumenty, z których wynikają zmiany, a które to dokumenty będą podstawą żądanych wpisów do KRS. Samo twierdzenie wnioskodawcy, że zmiany wynikają z dołączonych dokumentów [...] nie jest wystarczające do uwzględnienia” (por. postanowienie SO w Warszawie z 11.04.2018 r., XXIII Ga 367/18, LEX nr 2502685).” Takie ujęcie roli sądu rejestrowego oceniane jest, jako jego aktywna rola w procesie dokonywanych zmian we wpisach. W analizowanym przypadku sąd rejestrowy przecież temu sprostał bowiem postanowieniem z dnia 13 marca 2007 roku (k.830, t. V) wezwał Spółdzielnię, już po Walnym Zgromadzeniu z dnia 14 lutego 2007 roku, do uzupełnienia braków wniosku o dokonanie zmian, składanego przez oskarżonych. Dokument ten, ale i zeznania A. B., analiza akt rejestrowych przekonuje, jednak, że sąd ten nie miał żadnej wiedzy o uruchomionym procesie likwidacji Spółdzielni. Tę wiedzę i w tym przypadku zataili oskarżeni. Postąpienie zatem sądu nie może być w tym realiach argumentem na przyjęcie usprawiedliwionego błędu w rozumieniu art. 30 k.k. Apelujący, nie kwestionuje, ale i także przemilcza w środku zaskarżenia przebieg i wymowę dokumentów związanych z XXII Walnym Zgromadzeniem Spółdzielni z dnia 5 września 2007 roku na którym doszło do „wyrażenia” zgody na sprzedaż nieruchomości przy ul. (...) w K.. Nie powielając w tym zakresie ustaleń Sądu Okręgowego i oceny dowodów (zob. str. 13, 38-41 uzasadnienia) dotyczących tego wątku, jednoznacznym jest to, że zachowania oskarżonych w tej dacie, były kolejnym etapem przyjętego z góry zamiaru uzyskania korzyści majątkowych z mienia Spółdzielni. Powyższe wyklucza jednoznacznie, iż oskarżeni działali w warunkach art. 30 k.k., a dokonana przez Sąd Okręgowy analiza tego zagadnienia (zob. str. 74-77 uzasadnienia) jest prawidłowa. 2) Zarzut ten został uznany przez Sąd Apelacyjny za całkowicie niezasadny. Obrońca konstruując go podaje, że wszelkie wątpliwości winny zostać rozstrzygnięte na korzyść oskarżonych, nie podając ich w tym momencie i w związku z tym zarzutem. Przypomnieć zatem należy, iż przepisy art. 5 § 2 i art. 7 k.p.k. mają charakter rozłączny. Co istotne, gdy sąd przeprowadzi postępowanie w sposób pełny, kompletny i podda zebrane dowody ocenie spełniającej rygory art. 7 k.p.k., to zastosowanie zasady z art. 5 § 2 k.p.k. może nastąpić, gdy tak przeprowadzona ocena dowodów potwierdzi istnienie wciąż niedających się - w oparciu o nią - usunąć wątpliwości. Stan określany przez ustawodawcę, jako "nie dające się usunąć wątpliwości" (art. 5 § 2 k.p.k.), powstaje - jeśli pominąć wątpliwości natury nie faktycznej, lecz prawnej - dopiero w następstwie oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Dopiero wówczas bowiem można stwierdzić, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wydumane, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można zatem mówić wówczas, gdy sąd w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uznał, że brak jest wątpliwości, albo że nie mają one znaczenia dla odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Jest jednocześnie dobrym prawem obrony oskarżonego mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w jego winę, pod warunkiem wszakże nieprzeinaczania faktów (lojalności wobec faktów). ( zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2024 r., II KK 330/23, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 29 listopada 2024 r., II AKa 395/24_ ). Przytoczenie tych stanowisk judykatury jest o tyle istotne w analizowanym przypadku, gdyż skarżący nie wskazał żadnych relewantnych okoliczności, które miałyby podważyć ustalony przez Sąd Okręgowy stan faktyczny, tak co do nawiązania kontaktu pierwszego z ówczesnymi członkami Spółdzielni przez oskarżoną (R. S., W. S., W. K. i M. C.), jak i finalnie zadysponowane środkami uzyskami ze sprzedaży nieruchomości, po jej faktycznym przejęciu przez oskarżonych. Sąd I instancji w sposób pełny i kompleksowy dokonał oceny wszystkich dowodów zebranych w sprawie, skrupulatnie także wykazał, jak oskarżeni zadysponowali kwotą 750 000 złotych pochodzącą ze sprzedaży nieruchomości przy ul. (...) w K. (str. 47-52, 64-67 pisemnego uzasadnienia). Nie ma także wątpliwości, iż radca prawny A. P. (1) nie została w sprawie przesłuchana i Sąd I instancji nie czynił na podstawie jej depozycji (co oczywiste) żadnych ustaleń faktycznych w sprawie. Nie wykazał także skarżący w żadnym zakresie, w jaki sposób nie dokonanie czynności przesłuchania w charakterze świadka tej osoby wpłynęło na wadliwości ustaleń faktycznych w sprawie i jakie to wątpliwości Sąd Okręgowy poczytał na niekorzyść oskarżonych w związku z tym, skoro przecież nie były kwestionowane przez apelującego. Zalegające w aktach sprawy e-maile pomiędzy oskarżonymi a A. P. (1) (k.1502-1504, t. VIII) zostały przez Sąd Okręgowy uwzględnione przy czynieniu ustaleń faktycznych (zob. str. 10 uzasadnienia). I w tym miejscu podkreślić należy, że w żadnym razie nie dowodzą one ani usprawiedliwionego błędu po stronie oskarżonych, ani takich okoliczności, które uwalniałyby ich od odpowiedzialności karnej za przypisany czyn. Pomimo braku formalnego postawienia zarzutów przez obrońcę (co należy odnotować krytycznie) w uzasadnieniu apelacji wskazał on na dwie kolejne okoliczności, które jego zdaniem świadczą o wadliwości zaskarżonego wyroku. Pierwsza odnosiła się do pokrzywdzenia zachowaniem oskarżonych A. W. i M. W. – nabywców nieruchomości przy ul. (...) w K.. Okolicznością, która zdaniem skarżącego przemawiała za brakiem ich pokrzywdzenia było to, iż zbyli oni rzeczoną nieruchomości i nie ponieśli szkody w związku z tym. Obrońca jednak pomija bezsporne fakty, iż w momencie sprzedaży tej nieruchomości, będącej własnością Spółdzielni, oskarżeni nie byli uprawnieni – pomimo wpisów w KRS, które zostały dokonane na podstawie nierzetelnych dokumentów – do jej reprezentowania. Nabywcy nie mieli tej wiedzy, bowiem gdyby ją mieli nie przystąpiliby do tej transakcji. Celem bowiem oskarżonych było uzyskanie środków finansowych ze sprzedaży nieruchomości, a następnie z pominięciem osób – „prawowitych” członków Spółdzielni - zadysponowanie nimi na własne cele i dla własnych korzyści. Stąd nabywcy tej nieruchomości w istocie rzeczy zostali wprowadzeni w błąd co do tego kto był uprawniony do działania w imieniu spółdzielni, a środki, które wypłacili, jako cena nabycia stanowiły w tym kontekście niekorzystne rozporządzenie ich mieniem. Nie jest także niczym nadzwyczajnym to, iż uwzględniając tamten okres, Spółdzielnia mogłaby żądać odwrócenia skutków prawnych tej czynności prawnej, a zatem A. W. i M. W. faktycznie utraciliby i nieruchomość i środki finansowe. Dokonywanie takiej oceny, jak chce obrońca po znacznym upływie czasu, wobec faktów zaistniałych po dokonaniu czynu, a dotyczących sprzedaży tej nieruchomości jawi się jako chybione. Zbycie tej nieruchomości przez w/w osoby było efektem tego, iż czynność prawna sprzedaży nie została podważona prawnie, a oni działali w dobrej wierze. Oskarżeni, którzy przecież władali majątkiem po bezprawnym przejęciu Spółdzielni nie byli zainteresowani w podejmowaniu kroków prawnych przeciwko tym osobom. Fakty te pozwalają ustalić, że w konsekwencji sprzedaży tej nieruchomości A. W. i M. W. nie mogli ubiegać się w procesie karnym o adekwatne naprawienie szkody. Przecież Sąd Okręgowy nie orzekał na rzecz tych osób żadnej formy naprawienia szkody. W istocie rzeczy zatem wprowadzenie w błąd tych osób było środkiem do uzyskania mienia Spółdzielni, jednym z elementów czynu ciągłego i pokrzywdzenia jej członków, którzy w tamtym czasie mieli prawo do niego, stosownie do uprawnień właścicielskich związanych z uruchomionym procesem likwidacji. Po drugie obrońca – podał, iż wprawdzie nie wpływa to na merytoryczną sferę zaskarżonego wyroku - to mimo to zakwestionował, że Sąd Okręgowy ustalił, iż to „prawowici” członkowie Spółdzielni są pokrzywdzonymi a nie Spółdzielnia i na ich rzecz orzekł obowiązek naprawienia szkody. Nie sposób odmówić racji skarżącemu, gdy na stronie 15 apelacji przywołuje ocenę prawną statusu spółdzielni i jej majątku. Niemniej skarżący nie uwzględnia przy tej analizie istotnych elementów wynikających z ustaleń faktycznych w sprawie. W momencie bezprawnego przejęcia Spółdzielni przez oskarżonych, znajdowała się ona w stanie likwidacji. I o ile powołany likwidator A. B. nie realizował swoich obowiązków wynikających z art. 122 ustawy Prawo spółdzielcze, i ten proces nie został zgłoszony do sądu rejestrowego, to jest to fakt oczywisty. Zasadniczym celem likwidacji jest zadysponowanie majątkiem spółdzielni poprzez spłatę wierzytelności, a następnie w pozostałym zakresie zaspokojenie jej członków (zob. art. 125 ustawy Prawo spółdzielcze). Taki też zapis znajdował się w statucie obowiązującym w chwili postawienia Spółdzielni w stan likwidacji w 1996 roku (zob. § 42 statutu – k. 52, t. I). Bezpośrednio wobec tego, w sytuacji bezprawnego przejęcia Spółdzielni w stanie likwidacji przez oskarżonych, zbyciu jej majątku, a następnie przywłaszczeniu środków z tej sprzedaży pokrzywdzeni zostali jej członkowie – będącymi nimi w chwili postawienia jej w stan likwidacji (zob. art. 49 k.p.k.). To oni bowiem byliby beneficjentami środków uzyskanych przez likwidatora. Naturalnie uwzględnia to także dyrektywę wyrażona w art. 2 §1 pkt. 3 k.p.k. |
||
Wniosek |
||
Wniosek dotyczył zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych od zarzucanego im czynu. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||
Wniosek apelacyjny obrońcy co do uniewinnienia był niezasadny, a zatem, nie mógł doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku we wskazanym kierunku. Szczegółowe motywy Sąd Odwoławczy w tym zakresie wskazał powyżej. |
1.OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
|
4.1. |
|
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
|
1.ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
|
0.1.Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
|
5.1.1. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
Zaskarżony wyrok utrzymano go w mocy (ust. I wyroku). |
|
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
|
Powodem utrzymania zaskarżonego wyroku w całości, był brak zasadności podniesionych zarzutów w całości przez obrońcę, o czym szczegółowo wyżej. |
|
0.1.Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
|
5.2.1. |
Przedmiot i zakres zmiany |
Zwięźle o powodach zmiany |
|
0.1.Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
|||
0.0.1.Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
|||
5.3.1.1.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
5.3.1.2.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
5.3.1.3.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
|||
5.3.1.4.1. |
|||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
0.0.1.Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
|||
0.1.Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
|||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||
1.Koszty Procesu |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
II i III |
Zasądzono od każdego z oskarżonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych: B. B., R. F., B. G., P. G., K. G., A. K., P. K., W. K., M. C., R. S., W. S. i następców prawnych pokrzywdzonej S. M., tj. A. F. i A. M. kwoty po 600 (sześćset) złotych, z tytułu zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru w postępowaniu odwoławczym, a nadto zwolniono oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Na rozprawie apelacyjnej pełnomocnik wniósł o zasądzenie na rzecz oskarżycieli posiłkowych zwrotu wydatków związanych z jego ustanowieniem w sprawie wg. norm przepisanych, nie przedłożył przy tym rachunku ani faktury. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny przyjął stawki minimalne opłat wskazane w §11 ust. 1 pkt. 2, §11 ust. 2 pkt. 5 i §17 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2023.1964 t.j.) w wysokości 1200 złotych za pierwszą i jedyną rozprawę apelacyjną. Co ważkie pełnomocnik reprezentował więcej niż jednego oskarżyciela posiłkowego, a zatem pobiera się wówczas opłatę od każdej z nich, które to wydatki dzieli się pomiędzy wszystkich oskarżonych, zobowiązując ich do zwrotu, pod warunkiem że nie przekraczają sześciokrotności stawki minimalnej od każdej osoby (wyrok SA w Krakowie z 25.09.2012 r., II AKa 133/12, KZS 2012/10, poz. 35). Następnie na podstawie art. 633 k.p.k., tut. Sąd rozdzielił kwotę 1200 złotych po 1/2 od oskarżonych i zasądził po 600 złotych od każdego z oskarżonych, na rzecz oskarżycieli posiłkowych reprezentowanych przez pełnomocnika. (zob. wyroki Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 16 kwietnia 2002 r., II AKa 56/02 oraz Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 21 grudnia 2018 r., II AKa 186/18). Z uwagi na zapadłe orzeczenie, sytuację rodzinną majątkową oskarżonych Sąd odwoławczy zwolnił ich w całości od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. |
1.PODPIS |
SSA Paweł Anczykowski SSA Tomasz Szymański SSO (del.) Łukasz Sadkowski |
0.1.Granice zaskarżenia |
|||||
Kolejny numer załącznika |
1 |
||||
Podmiot wnoszący apelację |
obrońca oskarżonych |
||||
Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja |
Całe orzeczenie. |
||||
0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia |
|||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
||||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
|||
☐ |
co do kary |
||||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
||||
0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty |
|||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
|||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
||||
☒ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
||||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
||||
☐ |
art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
||||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
||||
☐ |
|||||
☐ |
brak zarzutów |
||||
0.1.1.4. Wnioski |
|||||
☐ |
uchylenie |
☒ |
Zmiana |
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Data wytworzenia informacji: