Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

II AKzw 306/23 - postanowienie z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2023-03-29

Sygn. akt II AKzw 306/23

POSTANOWIENIE

Dnia 29 marca 2023 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie, II Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący: SSO Robert Pelewicz (del.)

Protokolant: Dariusz Kubat

przy udziale Prokuratora Prokuratury (...) w K. J. Ś.

po rozpoznaniu w sprawie

M. B.

skazanego z art. 279 § 1 k.k.

zażalenia skazanego

na postanowienie Sądu Okręgowego w Tarnowie

z dnia 22 lutego 2023 r., sygn. akt III Kow 52/23

w przedmiocie odmowy udzielenia zezwolenia na odbycie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego

na podstawie art. 437 § 1 k.p.k. i art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 1 § 2 k.k.w.

postanawia

1) utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie;

2) zwolnić skazanego od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Zaskarżonym postanowieniem z dnia 22 lutego 2023 r., sygn. akt III Kow 52/23, Sąd Okręgowy w Tarnowie odmówił udzielenia skazanemu zezwolenia na odbycie w systemie dozoru elektronicznego pozostałej części kary 1 roku pozbawienia wolności, orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Tarnowie z dnia 26 stycznia 2022 r., sygn. akt II K 849/21 [k. 30-32].

Na powyższe postanowienie osobiste zażalenie, zatytułowane jako „odwołanie”, złożył skazany, który podniósł w szczególności, że dozór elektroniczny pozwoli mu na pomoc swej konkubinie w sprowadzeniu do Polski jej rodziców, który przebywają aktualnie na Ukrainie w strefie działań wojennych. Zdaniem skazanego pozostawienie go w zakładzie karnym przez kolejne 2-3 miesiące pozostałe mu do odbycia mogą zawarzyć na życiu tych ludzi [k. 34].

Sąd Apelacyjny stwierdził, co następuje.

Choć niewątpliwie – jak słusznie zauważa Sąd Okręgowy - skazany M. B. spełnia przesłanki formalne do wykonywania kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego, jednak jego zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie kwestionując okoliczności podniesionych przez skazanego w zażaleniu, to w pierwszej kolejności przypomnieć trzeba, że w kontekście realizacji przez M. B. celów kary pozbawienia wolności wynikających z treści art.  67 §  1 k.k.w. w zw. z art. 43la §  1 pkt  2 k.k.w., kluczowe znaczenie ma to, iż M. B. jest osobą kilkukrotnie karaną, a dotychczas stosowane względem niego kary, tak o charakterze wolnościowym (kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem ich wykonania), jak i izolacyjnym nie spełniły celów wychowawczych wobec skazanego, bowiem dopuszczał się on kolejnych czynów zabronionych. Taka postawa M. B. wobec porządku prawnego obrazuje jego nieodpowiedzialność i wskazuje, że jest on odporny na środki oddziaływania możliwe do zastosowania na wolności, a zmierzające do jego resocjalizacji. Jednocześnie okoliczności powyższe prowadzą do wniosku, że kara odbyta w systemie dozoru elektronicznego nie odniesie względem niego oczekiwanych rezultatów.

Podstawowym celem wykonywania kary pozbawienia wolności - co pomija skarżący w zażaleniu, a co w realiach rozpoznawanej sprawy ma kapitalne znaczenie przy ocenie realizacji przesłanki z art. 43la §  1 pkt 2 k.k.w., w kontekście zasadności wniosku skazanego, zwłaszcza wobec spełnienia przez niego wszystkich pozostałych przesłanek z art. 43la §  1 k.k.w., jest cel zapobiegawczy i wychowawczy, a więc to, co jest nazywane prewencją szczególną. Został on jednoznacznie wyartykułowany w art.  67 k.k.w., jako wzbudzanie w skazanym woli współdziałania w kształtowaniu jego społecznie pożądanych postaw, w szczególności realnego (a nie ukierunkowanego tylko ze względu na taktykę procesową) poczucia odpowiedzialności oraz potrzeby przestrzegania porządku prawnego, a zatem powstrzymania się od powrotu do przestępstwa. Jest to cel niejako perspektywiczny, dalekosiężny, mający szansę realizacji w przyszłości, po odbyciu kary (zob. K. Postulski, Kodeks karny wykonawczy, LEX el., komentarz do art.  43la).

W powyższym kontekście także postawa skazanego w czasie odbywania kary, nie pozwala na przyjęcie, że cele kary wobec skazanego mogą być zrealizowane w ramach dozoru elektronicznego. Podkreślenia w tym zakresie wymaga, że M. B. odbywa karę pozbawienia wolności w systemie zwykłym i nie wyraził zgody na odbywanie kary w systemie programowanego oddziaływania, co wskazywałoby na rzeczywiste dążenia skazanego do przewartościowania swej postawy. Na bierność osadzonego w tym zakresie wskazuje nadto okoliczność, że skazany dotąd nie został nagrodzony i nie wypracował jeszcze należytego krytycyzmu wobec popełnionego czynu. Nie bez znaczenia dla oceny postawy skazanego w zakładzie karnym jest również jego przynależność do podkultury więziennej. Okoliczność ta bez wątpienia świadczy negatywnie o M. B.. Związał się on bowiem z grupą zorganizowaną wokół wzorów przestępczych, nieakceptującą systemu organizacji w zakładzie karnym, a zatem trudno zasadnie rokować, iż na wolności żyłby zgodnie z obowiązującym porządkiem prawnym.

Udzielenie skazanemu zezwolenia na odbywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego nie jest również wskazane z uwagi na jego uzależnienie od alkoholu, co rodzi wątpliwość, czy skazany podda się rygorom związanym z wykonywaniem kary w tym systemie i będzie przestrzegał porządku prawnego. Sąd odwoławczy ma na względzie, że skazany odbył w zakładzie karnym stosowną terapię, jednak brak jest pewności, że M. B., pozbawiony ścisłego nadzoru, rzeczywiście zachowa abstynencję, zwłaszcza że nie przedłożył zaświadczenia uprawdopodobniającego, iż podjął kroki celem zapewnienia sobie kontynuowania leczenia odwykowego na wolności, ani nawet nie deklarował woli poddania się stosownej terapii w warunkach wolnościowych.

W złożonym zażaleniu skarżący podnosi, że dozór elektroniczny pozwoli mu na pomoc swej konkubinie w sprowadzeniu do Polski jej rodziców, który przebywają aktualnie na Ukrainie w strefie działań wojennych. Zdaniem skazanego pozostawienie go w zakładzie karnym przez kolejne 2-3 miesiące pozostałe mu do odbycia mogą zawarzyć na życiu tych ludzi [k. 34]. Wskazać w związku z tym trzeba, że Sąd Okręgowy, podejmując decyzję w przedmiocie wniosku skazanego o udzielenie mu zezwolenia na wykonywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego miał na względzie nie tylko treść opinii penitencjarnej oraz karty karnej dotyczących osadzonego i wynikające z tych dokumentów okoliczności, iż M. B. jest osobą kolejny raz karaną, korzystającą już niejednokrotnie z warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności oraz uzależnioną od alkoholu i bierną w procesie resocjalizacji, ale także ustalenia wywiadu kuratora sądowego, który wskazał, że osadzony znany jest w środowisku lokalnym jako osoba nadużywająca alkoholu, a pod wskazanym przez skazanego adresem „mieściła się melina pijacka, a w chwili obecnej nie mieszka tam nikt.” (k. 14).

Nie budzi więc wątpliwości, że dotychczasowe kary nie spełniły swoich celów wychowawczych skoro skazany dopuszczał się kolejnych przestępstw, w zakładzie karnym skazany zachowuje się co prawda generalnie poprawnie, ale z drugiej strony nie przechodzi procesu resocjalizacji, jest uczestnikiem podkultury więziennej, co samo w sobie jest już przekroczeniem natury dyscyplinarnej. Tak więc nie zaistniały żadne tego rodzaju względy, które pozwoliłyby na udzielenie skazanemu zezwolenia na odbywanie kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Wskazane okoliczności nie pozwalają uwierzyć w deklarowane przez skazanego przewartościowanie postawy i uznania zasadności stanowiska zażalenia, iż będzie respektował porządek prawny, a tym samym daje gwarancję należytego wykonywania kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego (por. postanowienie SA w Krakowie z 10.12.2018., II AKzw 1005/18, LEX 2692651).

Ponieważ na skazanym ciążą zobowiązania finansowe i po osadzeniu w zakładzie karnym nie pracował zarobkowo, to Sąd Apelacyjny uznał, iż uiszczenie przez niego kosztów sadowych związanych z postępowaniem odwoławczym byłoby zbyt uciążliwe. Dlatego też, na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 1 § 2 k.k.w. zwolnił skazanego od ich zapłaty.

W tych warunkach Sąd Apelacyjny orzekł jak w dyspozytywnej części postanowienia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jolanta Więsek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Robert Pelewicz ()
Data wytworzenia informacji: