Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I ACa 2773/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Apelacyjny w Krakowie z 2024-06-11

Sygn. akt I ACa 2773/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 czerwca 2024 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSA Jerzy Bess

Protokolant: Iwona Mrazek

po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2024 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa D. K. (1)

przeciwko D. K. (2)

o rozwód

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu

z dnia 28 kwietnia 2023 r. sygn. akt I C 828/18

1.  uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej córki stron K. K. (1) i w tym zakresie umarza postępowanie w sprawie;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach II i IV w ten sposób, że punktom tym nadaje treść:

- „II wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron J. K. ur. (...) w L., K. K. (2) ur. (...) w L. oraz P. K. ur. (...) w L. powierza powódce D. K. (1), ograniczając władzę rodzicielska pozwanego D. K. (2) do prawa współdecydowania w istotnych sprawach dzieci w zakresie edukacji, ochrony zdrowia i wyjazdów zagranicznych na okres powyżej jednego miesiąca”;

- „ IV obowiązkiem utrzymania małoletnich dzieci stron obciąża obydwoje rodziców i zasądza od pozwanego D. K. (2) na rzecz na rzecz małoletniej J. K. kwoty po 500 zł (pięćset złotych) miesięcznie, na rzecz małoletniej K. K. (2) kwoty po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) miesięcznie oraz na rzecz małoletniego P. K. kwoty po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) miesięcznie to jest łącznie 1400 zł (jeden tysiąc czterysta złotych) miesięcznie płatne z góry do rąk powódki do 10-tego dnia każdego następującego po sobie miesiąca, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat”;

3.  oddala apelację powódki i apelację pozwanego w pozostałym zakresie;

4.  odstępuje od obciążenia pozwanego kosztami postępowania apelacyjnego na rzecz powódki;

5.  przyznaje adwokatowi A. N. ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu kwotę 540 zł (pięćset czterdzieści złotych) oraz kwotę 124,20 Zł (sto dwadzieścia cztery złote i dwadzieścia groszy) podatku od towarów i usług, tytułem wynagrodzenia za pomoc prawna udzielona powódce z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I ACa 2773/23

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 kwietnia 2023 roku sygn. akt I C 828/17:

I.  rozwiązał przez rozwód małżeństwo powódki D. K. (1) z pozwanym D. K. (2) – z winy pozwanego,

II.  wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron K. K. (1) ur. (...), J. K. ur. (...), K. K. (2) ur. (...) oraz P. K. ur. (...) powierzył powódce, ustalając przy niej miejsce pobytu dzieci,

III.  ograniczył władzę rodzicielską obojga rodziców nad małoletnimi wymienionymi w pkt II wyroku, przez poddanie jej wykonywania stałemu nadzorowi kuratora sądowego,

IV.  tytułem alimentów zasądził od pozwanego na rzecz małoletniej K. K. (1) kwoty po 400 zł, na rzecz małoletniej J. K. kwoty po 400 zł, na rzecz małoletniej K. K. (2) kwoty po 300 zł oraz na rzecz małoletniego P. K. kwoty po 300 zł, to jest łącznie po 1400 zł miesięcznie, płatne z góry do rąk powódki do 10-tego dnia każdego następującego po sobie miesiąca, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat,

V.  w pozostałej części żądanie zasądzenia alimentów oddalił,

VI.  uregulował kontakty pozwanego z małoletnimi dziećmi stron w ten sposób, że będą one odbywały się w drugą sobotę i czwartą niedzielę miesiąca, przy czym dzieci będą przyprowadzane na kontakt do (...) w Ł. przez matkę lub pełnoletnią osobę przez nią wyznaczoną, kontakt będzie trwał dwie godziny, a za zgodą małoletnich dłużej, zaś po upływie kontaktu pozwany odprowadzi dzieci w umówione wcześniej miejsce i odda pod opiekę matki lub wyznaczonej przez nią osoby,

VII.  przyznał adwokatowi A. N. ze środków Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Nowym Sączu kwotę 720 tytułem wynagrodzenia za występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika powódki z urzędu,

VIII.  nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Nowym Sączu kwotę 937,62 zł tytułem połowy opłaty od pozwu, połowy kosztów wywiadu kuratora, stawiennictwa świadka i kosztów opinii OZSS,

IX.  koszty postępowania między stronami wzajemnie zniósł.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy przedstawił m.in. następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

Pomiędzy stronami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego stron, a nie zachodzą negatywne przesłanki orzeczenia rozwodu, co uzasadnia orzeczenia rozwodu.

Orzekając rozwód sąd orzeka także, czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia (art. 57 § 1 k.r. i o.). Na zgodny wniosek małżonków Sąd zaniecha orzeczenia o winie (§ 2).

W ostatecznie zaprezentowanych w sprawie stanowiskach powódka domagała się, aby Sąd obarczył winą za rozpad małżeństwa pozwanego a pozwany twierdził, że wina leży wyłącznie po stronie powódki.

W prawie cywilnym za postępowanie zawinione przyjęło się uważać zachowanie rozmyślne albo niedbałe, które narusza normy porządku prawnego. W doktrynie i orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że dla uznania małżonka za winnego rozkładu pożycia konieczne jest ustalenie, że naruszył on ciążące na nim obowiązki małżeńskie. Chodzi więc o sprzeczność postępowania małżonka z normami regulującymi obowiązek wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy, wierności, współdziałania dla dobra rodziny (art. 23 k.r. i o.), rozstrzygania wspólnie o istotnych sprawach rodziny (art. 24 k.r. i o.). Powyższe zachowania mają bezprawny charakter bez względu na to, czy prawo dysponuje sankcjami w przypadku nieprzestrzegania wyżej wymienionych norm, czy też takich sankcji brak. Obok jednak bezprawności zachowania sensu stricto, a więc niezgodności z obowiązującymi normami prawnymi, winę przypisać można także działaniom bądź zaniechaniom małżonków, które są sprzeczne z wykształconymi i uznawanymi aktualnie za obowiązujące zasadami współżycia społecznego. Szczególny charakter stosunków małżeńskich, potrzeby założonej rodziny wymagają od małżonków utrzymywania ścisłej więzi uczuciowej, darzenia się miłością. Stąd wszelkie zaniechania, które skutkują ujemnie w tej delikatnej sferze stosunków, muszą być uznane za naruszające obowiązujące małżonków normy postępowania.

Zdaniem Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że tak rozumianej winy trzeba się dopatrywać po stronie pozwanego.

Pozwany od samego początku trwania małżeństwa prezentował wobec powódki zachowania dalece odbiegające od takich, jakich należy oczekiwać od partnera w prawidłowo funkcjonującym związku małżeńskim. Kiedy tylko powódka zaszła w ciążę podejrzewał ją o zdradę, snuł podejrzenia, że dziecko nie jest jego, mimo że powódka swym zachowaniem nie dawała mu żadnych ku temu podstaw. Pozwany kontrolował żonę, snuł wyimaginowane domysły, wymagał od niej bezwzględnego posłuszeństwa, co stanowiło przeszkodę do budowania zaufania, które to winno stanowić podstawowy fundament każdego związku małżeńskiego. Takie jego wręcz obsesyjne zachowania z czasem tylko przybierały na sile. Pozwany izolował żonę od znajomych jak i od członków jej rodziny generacyjnej. Z czasem każde wyjście, nawet na wywiadówkę do dzieci kazał jej nagrywać na dyktafon, po czym po powrocie odtwarzał nagranie i rozliczał ją z każdej minuty ciszy, z kolei wszelkie wypowiedzi niezgodne z jego oczekiwaniami poddawał krytyce. Pozwany przez cały czas trwania małżeństwa nie okazał żonie jakiejkolwiek wdzięczności za to, że to ona wychowuje dzieci stron. Co więcej mimo, że sam całkowicie uchylał się od związanych z tym obowiązków, nie rekompensował tego pełniąc przyjętą na siebie funkcją żywiciela rodziny. Pozwany w miarę upływu czasu coraz bardziej unikał pracy, stale zmieniał miejsce zatrudnienia tłumacząc to brakiem zdrowia. Wszelkie uzyskiwane dochody uważał wyłącznie za własne i dowolnie nimi dysponował. Powódkę rozliczał z każdego wydanego grosza. Nie liczył się z jej zdaniem. Co więcej, z czasem na każdy jej sprzeciw reagował agresją. Wszczynał awantury, w których dopuszczał się aktów przemocy tak fizycznej jak i słownej. Za jego sprawą przestało się układać pozycie fizyczne małżonków albowiem pozwany zaczął wymuszać na żonie akty cielesne wbrew jej woli.

Nie można natomiast stwierdzić, aby do rozpadu małżeństwa stron przyczynić się miała w jakimkolwiek stopniu także powódka.

Kodeksowi rodzinnemu i opiekuńczemu w kontekście rozkładu pożycia małżeńskiego nie jest znane pojęcie winy większej lub mniejszej, dla jej przypisania bowiem wystarczy każde zachowanie strony, które zasługuje na negatywną ocenę i które w jakimkolwiek stopniu przyczyniło się do rozkładu pożycia małżeńskiego (vide: wyrok SA w Katowicach 11 marca 2010 I ACa 46/10 LEX nr 1120372).

Podstawą przyjęcia winy małżonka jest ustalenie, że jego zachowanie przyczyniło się do powstania lub pogłębienia rozkładu, obojętne natomiast z punktu widzenia oceny winy jest to, który z małżonków przyczynił się w większym lub mniejszym stopniu. Ocena stopnia winy może znaleźć wyraz w uzasadnieniu wyroku (tak: wyrok SN z dnia 26 stycznia 1999 III CKN 128/98 LEX nr 738105). Niedopuszczalna jest kompensata wzajemnych przewinień, a małżonka, który zawinił jedną z wielu przyczyn rozkładu, należy uznać za współwinnego, choćby wina drugiego małżonka w spowodowaniu innych przyczyn była cięższa (tak: wyrok SN z dnia 06 listopada 1997 I CKN 341/97 LEX nr 519370, wyrok SN z dnia 24 maja 2005 V CK 646/04 LEX nr 180827, wyrok SA w Poznaniu z dnia 10 lutego 2004r. I ACa 1422/03).

W ocenie Sądu w zachowaniu powódki nie sposób dopatrzyć się jakichkolwiek aktów czy zachowania, które miałyby ten skutek, że pozwoliłyby twierdzić, że miały one realny wpływ na rozpad związku małżeńskiego stron.

Pozwany domagając się orzeczenia rozwodu z winy powódki twierdził, że winy tej należy upatrywać w bezpodstawnym rozbiciu rodziny oraz w jej zachowaniu polegającym na ciągłych krzykach, posługiwania się wulgarnym słownictwem kierowanym głównie do dzieci stron, zaniedbywaniem ich, stosowaniem wobec nich przemocy.

W przekonaniu Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy w żaden sposób nie pozwala jednak na wysnucie takich wniosków. Powódka mimo opisanego traktowania jej przez męża cały czas tkwiła w małżeństwie. Przez szereg lat liczyła na to, że pozwany się zmieni, że będą jeszcze tworzyć szczęśliwą rodzinę. Niestety w wbrew jej nadziejom i staraniom o to, aby sprostać oczekiwaniom męża, ten był dla niej coraz trudniejszym partnerem. Powódka nie mogła liczyć na jego wsparcie na żadnym szczeblu życiowym. Co więcej cały czas była ofiarą jego krytyki i przemocy. Powódka oddzielona przez męża od swej rodziny, znajomych, a jednocześnie szykanowana przez teściową nie miała się komu zwierzyć ze swych problemów. Ciągle żyła w strachu, w obawie co do kolejnych nieprzewidywalnych zachowań męża. Z czasem sama utwierdziła się w przekonaniu, że tak musi już być, że taki jest jej los. Choć była nękana przez męża bała się komukolwiek o tym mówić, czy też od niego odejść w obawie, że sobie nie poradzi. Ciągle przez niego zastraszana nie szukała też pomocy w odpowiednich instytucjach.

We wskazanych okolicznościach nie może zatem dziwić to, że takie skrajne zachowania pozwanego z czasem zaczęły się odbijać na psychice powódki. Powódka stała się drażliwa i wybuchowa. Nie potrafiła kontrolować swych emocji. Swą bezsilność zaczęła przekładać na dzieci. Te z kolei umiejętnie zaczęły to wykorzystywać. Widząc brak wsparcia matki przez ojca uchylały się od swych obowiązków w tym zwłaszcza szkolnych. Powódka przestała mieć na nie wpływ, na co zaczęła reagować agresją. Sąd wbrew zarzutom pozwanego konsekwentnie stoi na stanowisku, że reakcja taka nie powinna mieć miejsca. Nieumiejętność powódki radzenia sobie negatywnymi emocjami wywoływanymi zachowaniem męża, nie może usprawiedliwiać jej zachowania względem córek, wyładowywania na nich swej frustracji. Z drugiej jednak strony nie może być ona upatrywana jako przesłanka mająca wpływ na rozbicie więzi małżeńskich. Przeciwnie pozwany dostrzegając takie zachowania żony winien odpowiednio wcześnie zacząć się zastanawiać co stanowi ich przyczynę, krytycznie odnieść się do własnej osoby. Pozwany przez cały czas wspólnego pożycia stron a i w toku postępowania takich refleksji jednak nie przejawiał. Wyprowadzka powódki, jej agresywne zachowania miały tymczasem charakter wtórny w stosunku do rzeczywistych przyczyn rozpadu małżeńskich, a które to zostały wyżej opisane i leżały wyłącznie po stronie pozwanego.

Mając powyższe na uwadze, na zasadzie art. 56 § 1 k.r. i o. oraz art. 57 § 1 k.r. i o. Sąd rozwiązał małżeństwo stron z winy pozwanego o czym orzekł jak w punkcie I wyroku.

Władza rodzicielska

Obowiązkiem towarzyszącym orzeczeniu rozwodu jest, zgodnie z treścią art. 58 § 1 k.r. i o. rozstrzygnięcie w przedmiocie władzy rodzicielskiej nad wspólnymi małoletnimi dziećmi obojga małżonków, o kontaktach oraz w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów ich utrzymania i wychowania.

Kierując się nadrzędną dyrektywą dobra małoletnich Sąd wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron: K. K. (1), J. K., K. K. (2) oraz P. K. powierzył powódce ustalając przy niej miejsce pobytu małoletnich.

Biegli OZSS konsekwentnie stali na stanowisku, że opiekunem bliższym uczuciowo dla wszystkich małoletnich jest matka, która traktowana jest przez całe rodzeństwo jako osoba gwarantująca im właściwą opiekę i stosowne bezpieczeństwo psychiczne. W badaniach żadnego z dzieci nie uzyskano materiału wskazującego na stosowanie przez matkę w odniesieniu do małoletnich zachowań o charakterze przemocy fizycznej bądź psychicznej. D. K. (1) w percepcji dzieci bywa wobec nich niekiedy sytuacyjnie krzykliwa i niecierpliwa, co wszakże nie obniża jej pozycji rodzicielskiej i nie osłabia relacji emocjonalnej z córkami i synem.

W przeciwieństwie do matki w nastawieniach małoletnich do ojca utrzymuje się cały czas duży poziom zdystansowania i brak bezwarunkowej otwartości na styczność z nim.

Władzę rodzicielską obu stron Sąd ograniczył poddając ją nadzorowi kuratora. Obie strony nieustannie przejawiają deficyty w zakresie sprawowania władzy. Z przeprowadzonych w sprawie wywiadów środowiskowych wynika, że dzieci wciąż mają zaległości w szkole, przejawiają zachowania odbiegające od powszechnie akceptowalnych norm, powódka otwarcie komunikuje, że czasem sobie z małoletnimi nie radzi.

Ze strony pozwanego nadzór będzie konieczny choćby z uwagi na ustanowione jego kontakty z małoletnimi. Pozwany sam wskazywał, że jego więź z małoletnimi została zachwiana. Małoletni niechętnie odnoszą się do spotkań z ojcem. Z traumą opamiętują zdarzenia, jakich były świadkami w czasie wspólnego zamieszkiwania stron. Osoba kuratora w założeniu Sądu pozwoli zaś powtrzymać pozwanego od kierowania się emocjami, tak aby umiejętnie mógł zbliżyć się do dzieci.

Ustanowienie nadzoru kuratora nie może być zatem przez strony interpretowane jako jakaś sankcja w ich kierunku lecz jako pomoc w pokonywaniu trudności związanych z wykonywaniem tej władzy. Sama powódka zresztą w swych zeznaniach podała, że pomoc kuratora ustanowionego w toku postępowania zabezpieczającego uważa za przydatną i że chciałaby, aby rodzina nadal mogła z tej pomocy korzystać (k. 602 v).

Z tych przyczyn Sąd orzekł jak w pkt II sentencji.

Kontakty

Niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów. Kontakty z dzieckiem obejmują w szczególności przebywanie z dzieckiem (odwiedziny, spotkania, zabieranie dziecka poza miejsce jego stałego pobytu) i bezpośrednie porozumiewanie się, utrzymywanie korespondencji, korzystanie z innych środków porozumiewania się na odległość, w tym ze środków komunikacji elektronicznej (art. 113 § 1 i 2 k.r. i o.).

Jak wskazali biegli w przeciwieństwie do matki w nastawieniach małoletnich do ojca utrzymuje się cały czas duży poziom zdystansowania i brak bezwarunkowej otwartości na styczność z nim. K., J., K. i P. skłonne są jednak podejmować z nim kontakty, ale w ograniczonym zakresie. Zdaniem biegłych zarówno w odniesieniu do form jak i częstotliwości kontaktów zasadnym jest aby pozwany kontaktował się z małoletnimi w sposób uzgodniony przez same strony badane w OZSS. Zgodnie z nimi strony przyjęły, że w sytuacji, gdy zostanie uchylony zakaz zbliżania się pozwanego do dzieci, kontakty ojca z P., K., J. i K. będą odbywały się co dwa tygodnie tj. w drugą sobotę i czwartą niedzielę miesiąca, przy czym małoletnie będą doprowadzane przez matkę lub osoby wyznaczone przez nią do (...) w Ł., gdzie nastąpi przekazanie ich ojcu na czas dwóch godzin, po upływie których. D. K. (2) przyprowadzi dzieci w to samo miejsce i odda je pod opiekę matki bądź jednej z dorosłych córek.

Godząc się na powyższe rozwiązanie D. K. (2) podkreślał, że zależy mu na odzyskaniu jakiegokolwiek kontaktu z małoletnimi; zastosowany zakaz styczności z dziećmi uważał za wysoce krzywdzący, zwłaszcza, iż w jego ocenie, to nie jego osoba stanowi zagrożenie dla małoletnich, ale matki. Pozwany podnosił, że przedmiotowy zakaz spowodował duże szkody emocjonalne w jego wzajemnych relacjach z dziećmi, polegające na utracie poczucia bliskiej więzi małoletnich z nim .

Zdaniem Sądu wskazana forma kontaktów jest jednak adekwatna do aktualnej sytuacji. Małoletnie dzieci stron przez dłuższy czas, z uwagi na orzeczony wobec pozwanego zakaz zbliżania się, miały możliwość kontaktowania się z ojcem tylko w drodze telefonicznej. Szersze, aniżeli opisane powyżej, bezpośrednie kontakty pozwanego z małoletnimi byłyby przedwczesne, mogłyby prowadzić do odwrotnych aniżeli spodziewane skutków, wywoływać jeszcze większą niechęć dzieci wobec ojca.

Biorąc jednak pod uwagę, że dzieci stron są coraz starsze, mają tym samym coraz większą świadomość swej woli, Sąd przyjął, że o ile małoletni będą sami wskazywali na chęć wydłużenia kontaktu ponad dwugodzinny, pozwany będzie miał możliwość pozostania z nimi ponad tak określony czas.

Z tych przyczyn Sąd orzekł jak w pkt VI.

Alimenty

Rodzice zobowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie samodzielnie się utrzymać (art. 133 § 1 k.r. i o.). Zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Wypełnianie obowiązku alimentacyjnego polega także na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie dziecka (art. 135 k.r. i o.). Rodzice nie mogą uchylić się od obowiązku alimentacyjnego na tej podstawie, że wykonywanie tego obowiązku stanowiłoby dla nich nadmierny ciężar. Są obowiązani podzielić się z dzieckiem nawet najmniejszymi dochodami.

O obowiązku alimentacyjnym pozwanego względem małoletnich dzieci stron Sąd orzekł w postanowieniu z 4 października 2019 roku w przedmiocie zabezpieczenia. W orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2010 roku, sygn. akt III CZP 59/10, OSNC 2011/5/52) podkreśla się, iż udzielenie zabezpieczenia roszczeń alimentacyjnych w toku postępowania o rozwód ma szczególny charakter, ma cechy samoistności i ostateczności. Postanowienie zabezpieczające tego typu roszczenia ma charakter postanowienia merytorycznego, rozstrzygającego ostatecznie na czas procesu o objętym nim przedmiocie, nadto odrywa się od kończącego sprawę o rozwód wyroku i nie podlega w nim weryfikacji, a jego kontrola odbywa się tylko w ramach postępowania zabezpieczającego. Orzeczenie to, jeśli się uprawomocni, aż do zakończenia sprawy jest ostateczne i może być zmienione jedynie w sytuacji spełnienia przesłanek z art. 138 k.r. i o. Sąd rozpoznając sprawę powinien zatem wnikliwie rozpoznać zgłoszone roszczenie, tak jakby orzekał co do istoty sprawy o alimenty w osobnym postępowaniu.

W niniejszej sprawie potrzeby małoletnich nie uległy jakiejś istotnej zmianie. Sam upływ czasu (ponad 3 lata) niewątpliwie spowodował jednak wzrost kosztów ich utrzymania. Są oni starsi, zwiększyły się z pewnością koszty ich wyżywienia, czy koszty związane z edukacją, potrzebą zachowania kontaktów z rówieśnikami, jakie generują różnego rodzaju odpłatne wyjścia do kina, na basen itp. Z tych przyczyn Sąd obwiązek alimentacyjny względem każdego z małoletnich podwyższył o 100 zł w stosunku do kwoty zabezpieczenia.

Zdaniem Sądu uzyskana w ten sposób suma alimentów na rzecz wszystkich małoletnich, tj. kwota 1400 zł pozostaje zarazem w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego.

Z tych przyczyn orzeczono jak w pkt III. Dalej idące żądanie alimentów Sąd oddalił (pkt V wyroku).

Koszty

Orzecznictwo przyjmuje, że ten z małżonków, który został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, przegrywa cały proces (vide postanowienie SA w Warszawie z dnia 18 lipca 1996 r., I ACz 812/96 Apel.-W-wa 1997/1/5, wyrok SA w Łodzi z dnia 28 kwietnia 1995r., I ACz 172/95 OSA 1995/7-8/54). Uznać należy zatem, że pozwany jest stroną przegraną w sprawie.

Powódka była zwolniona od kosztów sądowych i korzystała z pomocy pełnomocnika ustanowionego z urzędu.

W związku z takim wynikiem sprawy i przyznanym powódce zwolnieniem od kosztów sądowych, Sąd obowiązany był na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych nakazać ściągnięcie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwoty 600 zł tytułem opłaty od pozwu (art. 26 ust. 1 pkt 1 u.k.s.c.) oraz kosztów związanych ze stawiennictwem świadków, wywiadami kuratora i opinią biegłych OZSS.

Sąd nadto zasądził od pozwanego na rzecz powódki zwrot kosztów w kwocie 720 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (z urzędu).

Powód apelacją zaskarżył niniejszy wyrok w części, tj. punktu IV i V i VI sentencji, zarzucając:

I. obrazę przepisów prawa materialnego, a to:

- art. 111 k.r.o. poprzez jego niezastosowanie, w sytuacji gdy bacząc na dobro małoletnich niezbędnym stało się pozbawienie pozwanego władzy rodzicielskiej nad małoletnimi,

- art. 113 (2) i 113 (3) kro poprzez ich niezastosowanie, w sytuacji gdy utrzymywanie kontaktów pozwanego z małoletnimi dziećmi, w tym zwłaszcza kontaktów sam na sam stwarza realne zagrożenie dla dobra małoletnich

- art. 60 § 2 k.r.o. poprzez jego niezastosowanie i oddalenie roszczenia o zasądzenie alimentów od pozwanego na rzecz powódki,

II. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, a to:

- art. 233§ 1 k.p.c. poprzez:

wyprowadzenie na podstawie materiału dowodowego, wniosków z niego niewynikających, w szczególności bez wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, a to:

- dobro małoletnich nie sprzeciwia się temu był pozwany miał możliwość podejmowania wspólnie z powódką decyzji we wszelkich spawach małoletnich, przy ograniczeniu jedynie w postaci nadzoru kuratora sądowego, podczas gdy z materiału dowodowego zebranego w sprawie jednoznacznie wynika iż zachowanie pozwanego, nacechowane agresją zwłaszcza w stosunku do powódki, negatywnie wpływało na funkcjonalnie małoletnich, pozwany może podejmować szereg decyzji sprzecznych z dobrem małoletnich, strony są silnie skonfliktowane i brak jest możliwości aby w jakikolwiek sposób wypracowywały wspólne porozumienia w stosunku do małoletnich,

- ograniczenie władzy rodzicielskiej pozwanego jedynie przez nadzór kuratora sądowego, podczas gdy postępowanie dowodowe wykazało iż także w stosunku do małoletnich pozwany stosował agresję, zapadł w tym zakresie wyrok karny,

- orzeczenie kontaktów z małoletnimi, na osobności bez udziału osób trzecich podczas gdy pozwanego nadal obowiązuje zakaz kontaktów z małoletnimi orzeczony w toku postępowania karnego, małoletnia K. i J. odrzucają możliwość kontaktu a małoletnia K. i P. sa tym kontaktom niechętne. Dzieci w większości pamiętają agresywne zachowanie pozwanego były świadkami patologicznego traktowania przez pozwanego ich matki a także ofiarami jego zachowań. W tym zakresie kontakty z małoletnimi są sprzeczne z dobrem małoletnich i niosą realne zagrożenie dla małoletnich,

- uznanie że kwota alimentów w łącznej wysokości po (1.400 zł) jest kwotą odpowiadająca usprawiedliwionym potrzebom małoletnich i odpowiada możliwościom zarobkowym pozwanego, pominięcie iż wyłącznie na powódce ciąży obowiązek pieczy na małoletnimi,

- pominięcie iż sytuacja powódki w związku z zachowaniem pozwanego i rozpadem ich związku małżeńskiego stała się dramatyczna i ta jest wstanie regulować swoje i dzieci potrzeby przy wsparciu ops,

- art. 328§ 2 k.p.c. poprzez niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych sprawy, zwłaszcza w zakresie zgłoszonego roszczenia w zakresie alimentów na rzecz powódki,

- art. 386 § 4 k.p.c. poprzez nierozpoznanie roszczenia w zakresie alimentów od pozwanego na rzecz powódki

III. błąd w ustaleniach faktycznych mający istotny wpływ na wynik sprawy, poprzez:

- wadliwe ustalenie, iż alimenty w kwotach po 400 zł miesięcznie na rzecz K. i J. i po 300 zł miesięcznie na rzecz K. i P. stanowią wystarczającą kwotę odpowiadającą usprawiedliwionym potrzebom małoletnich i możliwościom zarobkowym pozwanego,

- wadliwe ustalenie iż dobro małoletnich dzieci nie sprzeciwia się pozostawieniu władzy rodzicielskiej pozwanego w zakresie spraw małoletnich i odbywaniu osobistych kontaktów z małoletnimi,

W związku z powyższym, na podstawie art. 386 §1 k.p.c. powódka wniosła:

1. o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez:

a) pozbawienie pozwanego władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron

b) orzeczenie zakazu kontaktów pozwanego z małoletnimi dziećmi, lub ewentualnie w sytuacji ich orzeczenia ustalenie kontaktów pod nadzorem psychologa we właściwym Ośrodku(...)

c) zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniej K. K. (1) alimentów w kwotach po 800 zł miesięcznie, J. K. po 800 zł miesięcznie, K. K. (2) po 600 zł miesięcznie i P. K. po 600 zł miesięcznie. płatnych do rąk powódki w terminie do 10-tego każdego następującego po sobie miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat alimentacyjnych

d) zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki alimentów w kwotach po 400 zł miesięcznie z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat alimentacyjnych.

2. Ponadto powódka wniosła zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. N., kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych za postępowanie przed Sądem II instancji, przy przyjęciu oświadczenia, że koszty te nie zostały uiszczone w całości ani też w części. Wniosła o przyznanie kosztów przy ustaleniu podstawy kosztów z rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 roku, w związku z Wyrkiem Trybunału Konstytucyjnego 23 kwietnia 2020 roku (sygn. akt. SK 66/19),

Ewentualnie wniosła o:

3. uchylenie zaskarżonego Wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji,

4. przeprowadzenie dowodu z załączonego dokumentu - zaświadczenia z dn. 10.06.2023 na fakt wykazania aktualnych kosztów wynajmu mieszkania.

Pozwany z apelacją zaskarżył niniejszy wyrok w części, to jest w zakresie punktu I (w części dotyczącej orzeczenia o winie rozkładu pożycia), punktu II wyroku oraz punktu III wyroku, w zakresie w jakim powierza wykonywanie władzy rodzicielskiej pozwanego nad wspólnymi małoletnimi dziećmi stron nadzorowi kuratora sądowego. Dodatkowo podniósł, że, w związku z faktem, iż rozstrzygnięcie w punkcie V jest częściowo powiązane z punktem II wyroku, zaskarża również punkt V tego wyroku w części dotyczącej tego, kto ma przyprowadzać wspólne małoletnie dzieci stron na kontakty i je z nich odbierać.

Wyrokowi Sądu I instancji zarzucił:

1. naruszenie przepisów postępowania cywilnego, które mogło mieć wpływ_ na wynik sprawy, a mianowicie:

a) art. 177 § 1 pkt 3 1 k.p.c. poprzez nie zawieszenie postępowania w niniejszej sprawie, do czasu rozpoznania pytania prawnego sygn. akt P 13/21 przez Trybunał Konstytucyjny dotyczącego zgodności art. 15 zzsl ust. 1 pkt 4 ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem i zwalczaniem COVID-19 innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych w brzmieniu nadanym na mocy art. 4 pkt 1 ustawy z 28 maja 2021 roku o zmianie ustawy — Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw — w zakresie w jakim ogranicza w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidernicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID 19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich prawo do rozpoznania spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy w składzie z udziałem ławników, jako niezgodnego z art. 2, art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 31 ust. 3 oraz art. 182 Konstytucji RP.

b) art. 233 S 1 kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.), poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, dokonanie oceny dowodów w sposób dowolny, sprzeczny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, a następnie poprzez ustalenie błędnego stanu faktycznego z pominięciem faktów mających znaczenie dla sprawy, co w konsekwencji doprowadziło do przypisania wyłącznej winy pozwanego w trwałym i zupełnym rozkładzie pożycia małżeńskiego stron;

c) art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie się przy ustalaniu okoliczności sprawy głównie na zeznaniach D. K. (1), które uznane zostały przez Sąd za wiarygodne w całości, podczas gdy w zeznaniach strony zachodziły istotne sprzeczności, na które zwracał uwagę pozwany w toku postępowania, a które powodowały że dowód ten nie powinien być brany pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy.

d) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie się przy ustalaniu okoliczności sprawy na zeznaniach N. K., które uznane zostały przez Sąd za wiarygodne w całości, podczas gdy w zeznaniach tego świadka zachodziły istotne sprzeczności z rzeczywistym stanem rzeczy, a które powodowały że dowód ten nie powinien być brany pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy.

e) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie się przy ustalaniu okoliczności sprawy na zeznaniach D. P., które uznane zostały przez Sąd za wiarygodne w całości, podczas gdy w zeznaniach tego świadka zachodziły istotne sprzeczności z rzeczywistym stanem rzeczy, na które zwracał uwagę pozwany w toku postępowania, w szczególności pomiędzy treścią zeznań tego świadka a treścią prowadzonej przez niego przez okres 18 lat dokumentacji dotyczącej rodziny K. zgromadzonej w (...) L., a które powodowały że dowód ten nie powinien być brany pod uwagę przy rozstrzyganiu sprawy.

f) art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i oparcie się przy ustalaniu okoliczności sprawy na zeznaniach M. B., które uznane zostały przez Sąd za wiarygodne w całości, podczas gdy zeznania te były sprzeczne z pozostałym materiałem dowodowym w sprawie, w szczególności z dowodami z dokumentów.

g) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i jedynie częściowe, bardzo okrojone przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom H. S., z uwagi na ich sprzeczność z zeznaniami innych świadków, podczas gdy zeznania te były spójne, logiczne i szczegółowo opisywały okoliczności sprawy zaś świadek posiadał istomą wiedzę o sytuacji rodziny pozwanego, wynikającą ze wspólnego zamieszkiwania ze Stronami postępowania, którą szczegółowo zrelacjonował, oraz poprzez niedopuszczalną modyfikację przez Sąd I instancji treści zeznań świadka, który nigdy nie wskazał, by powódka miała być obserwowana za pomocą założonego w domu monitoringu, bowiem monitoring był założony na zewnątrz domu, po kradzieży złota.

h) art. 233 § 1 k.p.c., poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i jedynie częściowe, bardzo okrojone przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom B. R., z uwagi na fakt, że bezpośrednią styczność ze stronami miała jedynie podczas odwiedzin i kierowała się informacjami, jakie uzyskała z przekazu brata, podczas gdy zeznania te były spójne, logiczne i szczegółowo opisywały okoliczności sprawy, zaś świadek posiadał istotną wiedzę o sytuacji rodziny pozwanego, którą bardzo obszernie zrelacjonował.

i) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i bardzo okrojone przyznanie waloru wiarygodności zeznaniom świadka G. S., podczas gdy zeznania te były spójne, logiczne i szczegółowo opisywały okoliczności sprawy i korespondowały z zeznaniami świadków H. S. oraz B. R. oraz dokumentami z zakresu edukacji dzieci w okresie wspólnego zamieszkiwania stron.

j) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie za niewiarygodne zeznań świadka W. W., podczas gdy zeznania te były spójne, logiczne i szczegółowo opisywały okoliczności sprawy oraz wiedzę świadka posiadaną w sprawie i korespondowały z zeznaniami świadków H. S. oraz B. R. oraz dokumentami zgromadzonymi w sprawie.

k) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów jedynie częściowe, bardzo okrojone przyznanie waloru wiarygodności wyjaśnieniom pozwanego, z uwagi na ich sprzeczność z zeznaniami świadków: D. K. (1), N. K., M. B., D. P., podczas gdy zeznania te były spójne, logiczne i szczegółowo opisywały okoliczności sprawy i korespondowały z zeznaniami świadka H. S., B. R., G. S. oraz W. W. a także były poparte dowodami takimi jak dokumenty i nagrania.

l) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie za wiarygodnej i rzetelnej opinii (...) Zespołu (...) w N., mimo faktu, iż opinia ta zawierała istotne wady, które powinny być brane pod uwagę przy jej ocenie, i w związku z nimi nie mogła stanowić podstawy ustaleń Sądu w niniejszej sprawie.

m) art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. poprzez pominięcie zgłoszonego przez pozwanego dowodu z opinii Instytutu (...), zgłoszonego na rozprawie w dniu 25.10.2022 r. jako mającego zmierzać do przedłużenia postępowania, podczas gdy miał on kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy w zakresie przede wszystkim winy rozkładu pożycia i władzy rodzicielskiej nad wspólnymi małoletnimi dziećmi stron.

n) art. 235 2 § 1 pkt 5 k.p.c. poprzez pominięcie zgłoszonego przez pozwanego dowodu z wykonanej prywatnej opinii z dnia 14.02.2023 r., opracowanej przez Instytut (...) M., pomimo iż opinia ta miała kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, bowiem dotyczyła oceny funkcjonowania psychicznego i społecznego pozwanego, ze szczególnym uwzględnieniem kompetencji rodzicielskich i możliwości sprawowania opieki nad dziećmi oraz skłonności do agresji, a także funkcjonowania wspólnych małoletnich dzieci stron na przestrzeni lat.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

a) art. 57 § 1 k.r.o. niewłaściwie go stosując i przyjmując, że pozwanemu można przypisać wyłączną winę rozkładu pożycia małżeńskiego stron — w sytuacji istnienia po stronie powódki zawinionych przyczyn rozkładu pożycia małżeńskiego stron.

b) art. 58 § I k.r.o. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i powierzenie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron D. K. (1) z jednoczesnym ustaleniem przy niej miejsca pobytu dzieci, podczas gdy jak wynika z przeprowadzonego w sprawie postępowania dowodowego, powierzenie D. K. (1) sprawowania opieki nad dziećmi i ustalenie przy niej miejsca pobytu małoletnich dzieci zagraża ich dobru.

c) art. 58 § 1 k.r.o. w zw. z art. 109 § 2 pkt 3) k.r.o. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i poddanie wykonywania władzy rodzicielskiej pozwanego nad małoletnimi dziećmi stron nadzorowi kuratora sądowego, podczas gdy pozwany nie dał swoim zachowaniem żadnych podstaw do takiego orzeczenia, a motywy które legły u podstaw orzeczenia sądu dotyczą tylko i wyłącznie powódki D. K. (1) i jej nagannego zachowania wobec dzieci oraz przejawianych przez nią trudności wychowawczych i nie mogą być „rozciągane” na pozwanego.

Wobec powyższych zarzutów apelacyjnych pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w następujący sposób:

a) co do pkt I wyroku, przez orzeczenie rozwiązania małżeństwa stron przez rozwód z winy obu stron, tj. D. K. (1) oraz D. K. (2)

b) co do pkt II wyroku, poprzez powierzenie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi bądź to pozwanemu bądź to babci ojczystej H. S. i ustalenie przy niej miejsca pobytu małoletnich dzieci stron.

c) co do pkt III wyroku, poprzez poddanie wykonywania władzy rodzicielskiej nadzorowi kuratora sądowego wyłącznie w stosunku do powódki.

d) co do pkt V, w związku z wnioskiem o zmianę punktu II wyroku, w przypadku uwzględnienia tego wniosku pozwanego i powierzenia władzy rodzicielskiej nad małoletnimi H. S. a nie powódce, wniósł o zmianę punktu V wyroku, poprzez uregulowanie kontaktów pozwanego z małoletnimi dziećmi stron w ten sposób, że będą one odbywały się w drugą sobotę i czwartą niedzielę miesiąca, przy czym dzieci będą przyprowadzane na kontakt do (...) w Ł. przez babkę H. S. lub pełnoletnią osobę przez nią wyznaczoną, kontakt będzie trwał dwie godziny, a za zgodą małoletnich dłużej, zaś po upływie kontaktu pozwany odprowadzi dzieci w umówione wcześniej miejsce i odda pod opiekę babki H. S. lub wyznaczonej przez nią osoby,

2. zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych,

ewentualnie o:

uchylenie wyroku Sądu I instancji i przekazanie sprano temu Sądowi do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania, w tym o kosztach postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Dodatkowo o:

3. dopuszczenie i przeprowadzenie następujących dowodów, których nie można było dopuścić na etapie postępowania przed Sądem I instancji z uwagi na to, iż powstały tuż przed wydaniem zaskarżonego orzeczenia lub już po jego wydaniu:

a) postanowienie Sądu Rejonowego wB.z dnia 11.04.2023 r.,(...)oraz zawiadomienie z dnia 24.05.2023 r.

Fakt podlegający udowodnieniu wszczęcie sprawy o demoralizację wobec K. K. (1), z uwagi na lekceważenie przez nią obowiązku szkolnego, orzeczenie wobec małoletniej K. K. (1) nadzoru kuratora

b) postanowienie Sądu Okręgowego wN. z dnia 21.02.2023 r., (...)

Fakt podlegający udowodnieniu: wszczęcie sprawy o demoralizację wobec J. K. z uwagi na lekceważenie nią obowiązku szkolnego

c) postanowienie Sądu Rejonowego w L. z dnia 06.03.2023 r.,(...)

Fakt podlegający udowodnieniu: stwierdzenie przez Sąd Rejonowy w L., że D. K. (1) zeznawała całkowicie odmiennie w sprawie (...) przed Sądem Rejonowym w L.oraz w sprawie (...), jednoznaczność tych rozbieżności, istnienie rozbieżności w zeznaniach D. K. (1), dotyczących kluczowych elementów obu postępowań

d) postanowienie Sądu Rejonowego w L. z dnia 02.06.2023 r., (...)

Fakt podlegający udowodnieniu: brak potrzeby dalszego stosowania wobec Pozwanego środków zapobiegawczych m.in. w postaci zakazu zbliżania się do powódki oraz dzieci, brak przeszkód do wykonywania kontaktów i Powierzenia władzy rodzicielskiej nad wspólnymi małoletnim dziećmi stron.

Obie strony wniosły o oddalenie apelacji strony przeciwnej i o zasądzenie na swoją rzecz od strony przeciwnej zwrotu kosztów postępowania.

Ponadto pozwany w odpowiedzi na apelacje powódki zarzucił, że skład Sądu I instancji, orzekający w dniu 28.04.2023 r., był nieprawidłowy i niezgodny z ustawą i zachodzi w tym przypadku nieważność postępowania i konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku, zniesienia postępowania w zakresie dotkniętym nieważnością i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Od 3 lipca 2021 r. do 14 kwietnia 2023 r. podstawowym składem sądu orzekającego w sprawach cywilnych w pierwszej instancji był wprawdzie skład jednego sędziego, lecz wyrok Sądu I instancji w niniejszej sprawie został wydany już po tym dniu. Tymczasem ustawodawca dokonał z dniem 15 kwietnia 2023 r. zmiany art. 15 ust. 1 pkt 4 ustawy o zwalczaniu COVID-19 przez „przywrócenie” orzekania w składach ławniczych przy zachowaniu zasady orzekania jednoosobowego w innych sprawach w pierwszej i długiej instancji.

Wskazał, że zarzut nieważności postępowania Sąd orzekający zobowiązany jest brać pod uwagę z urzędu w każdym stanie sprawy i wniósł o jego rozważenie przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Na wstępie wskazać należy na bezzasadność zarzutu nieważności postępowania.

Faktem jest, że przed Trybunałem Konstytucyjnym toczyło się postępowanie w przedmiocie zgodności z Konstytucja art. 15 zzs1 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 1842, ze zm.; dalej: ustawa o COVID-19) w brzmieniu nadanym na mocy art. 4 pkt 1 ustawy z dnia 28 maja 2021 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1090) w zakresie, w jakim ogranicza w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania ostatniego z nich prawo do rozpoznania spraw wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie ustawy w składzie z udziałem ławników. Jednakże postępowanie to zostało umorzone postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7.05.2023 r. sygn.. akt P 13/21.

Zgodnie z treścią analizowanego przepisu:

4) w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego; prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy.

W przedmiotowej sprawie w w/w okresie czasu Sąd I instancji orzekał w składzie jednego sędziego.

Natomiast przepis ten został znowelizowany ustawą z dnia 9 marca 2023 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw.

Zgodnie z art. 17 ustawy nowelizującej:

W ustawie z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. z 2021 r. poz. 2095, z późn. zm.) wprowadza się następujące zmiany:

1) w art. 15zzs1 w ust. 1:

a) wprowadzenie do wyliczenia otrzymuje brzmienie:

"W okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19 oraz w ciągu roku od odwołania tego z nich, który obowiązywał jako ostatni, w sprawach rozpoznawanych według przepisów ustawy z dnia 17 listopada 1964 r. - Kodeks postępowania cywilnego, zwanej dalej "Kodeksem postępowania cywilnego":",

b) pkt 3 i 4 otrzymują brzmienie:

"3) przewodniczący może zarządzić przeprowadzenie posiedzenia niejawnego, gdy nie można przeprowadzić posiedzenia zdalnego, a przeprowadzenie rozprawy lub posiedzenia jawnego nie jest konieczne, a żadna ze stron nie sprzeciwiła się rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym w terminie 7 dni od dnia doręczenia zawiadomienia o skierowaniu sprawy na posiedzenie niejawne; w przesyłanym zawiadomieniu należy pouczyć stronę niezastępowaną przez adwokata, radcę prawnego, rzecznika patentowego lub Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej o prawie i terminie do złożenia sprzeciwu;

4) w pierwszej i drugiej instancji sąd rozpoznaje sprawy w składzie jednego sędziego, z wyjątkiem spraw rozpoznawanych w składzie jednego sędziego i dwóch ławników; prezes sądu może zarządzić rozpoznanie sprawy w składzie trzech sędziów, jeżeli uzna to za wskazane ze względu na szczególną zawiłość lub precedensowy charakter sprawy.".

Zgodnie z art. 31 ustawy nowelizującej:

Ustawa wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem m.in. art. 17 i 29, które wchodzą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.

Jednakże zgodnie z art. 29 ustawy nowelizującej:

Art. 29.

1. W sprawach wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie art. 17 do zarządzeń przewodniczącego w przedmiocie przeprowadzenia posiedzenia niejawnego, wydanych przed dniem wejścia w życie art. 17, stosuje się przepis art. 15zzs1 ust. 1 pkt 3 ustawy zmienianej w art. 17, w brzmieniu dotychczasowym.

2. W sprawach wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie art. 17 do czasu zakończenia postępowania w danej instancji stosuje się przepis art. 15zzs1 ust. 1 pkt 4 ustawy zmienianej w art. 17, w brzmieniu dotychczasowym.

3. W sprawach wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie art. 17 do zarządzeń przewodniczącego w przedmiocie przeprowadzenia posiedzenia niejawnego, wydanych przed dniem wejścia w życie art. 17, stosuje się przepis art. 15zzs4 ust. 3 ustawy zmienianej w art. 17, w brzmieniu dotychczasowym.

4. Czynności dokonane zgodnie z art. 15zzs7 ustawy zmienianej w art. 17, w brzmieniu dotychczasowym, pozostają w mocy, jeżeli do skierowania sprawy do rozpoznania na posiedzeniu niejawnym doszło przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a zachodziły przesłanki do rozpoznania sprawy na rozprawie zgodnie z przepisem art. 398 11 § 1 zdanie pierwsze ustawy zmienianej w art. 1.

Tak więc reasumując, niezależnie od zmian przepisu dotyczącego składu sądu, nakazującego powrót do zasady orzekania w sprawach o rozwód przed Sądem I instancji w składzie jednego sędziego i dwóch ławników, to zgodnie z cyt. wyż. przepisami przechodnimi, w realiach niniejszej sprawy skład Sądu I instancji jednego sędziego do czasu zakończenia postępowania, nawet po zmianie regulacji, był prawidłowy.

Tym samym zarzut nieważności postępowania okazał się bezzasadny.

Przechodząc do merytorycznej oceny zasadności apelacji obu stron wskazać trzeba, że Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji i poczynione na ich podstawie rozważania prawne, uznając je za własne. Tym samym - co do zasady - brak jest podstaw do uwzględnienia apelacji obu stron, z przyczyn wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa procesowego, koncentrującego się na szeroko rozbudowanej argumentacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. oraz łączącego się z tym, zarzutem błędu w ustaleniach faktycznych, poprzez naruszenie obowiązku wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego i dokonanie ustaleń faktycznych jedynie na podstawie dowodów korzystnych dla jednej zez stron, z pominięciem korzystnych dla drugiej strony.

W tym kontekście należy wskazać, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego podnosi się, iż „dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając" (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Ponadto Sąd Najwyższy wielokrotnie w swoim orzecznictwie wskazywał, że „jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo-skutkowych, przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona "(Zob. m.in. wyrok SN z 7.10.2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Należy zatem stwierdzić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości (wadze) poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty apelacji obu stron, w tym także zarzut błędu w ustaleniach k.p.c., nie mają żadnego merytorycznego uzasadnienia, a jedynie charakter polemiki z oceną dokonaną przez Sąd I instancji.

W związku z faktem, że wnioski apelacji oparte były na zakwestionowaniu ustaleń stanu faktycznego i na tej podstawie konstruowana zarzuty naruszenia prawa materialnego, to konsekwencją bezzasadności tych zarzutów naruszenia prawa procesowego, jest bezzasadność zarzutów naruszenia prawa materialnego, a tym samym brak – co do zasady - podstaw do uwzględnienia apelacji.

Należy podkreślić, że rozstrzygniecie Sądu I instancji oparte było na pogłębionej analizie stanu faktycznego, a w szczególności w zakresie uregulowania władzy rodzicielskiej oraz kontaktów pozwanego z małoletnimi dziećmi stron, na podstawie opinii OZZS. Tym samym kwestionowanie tych ustaleń, m.in. poprzez stawianie przeciwnych wniosków jest nieuprawnione. Brak tez podstaw do zakwestionowania opinii OZZS na podstawie nowych wniosków dowodowych, tym bardziej, że sytuacja wychowawcza małoletnich dzieci stron jest stale monitorowana w toku realizowanego nadzoru kuratora sądowego, składającego sprawozdania, potwierdzające zasadność przyjętego rozwiązania w zaskarżonym wyroku.

Dlatego też na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 5 wnioski te składane przez obie strony zostały przez Sąd Apelacyjny w większości pominięte.

Jedynie dopuszczone zostały dowody z dokumentów w postaci orzeczeń sądowych wnioskowanych przez pozwanego na okoliczność sytuacji wychowawczej małoletnich dzieci stron, tj. wszczętych postępowań przed sądem dla nieletnich wobec małoletnich (wtedy małoletniej) K. K. (1) i J. K. o demoralizację, z uwagi na lekceważenie przez nich obowiązku szkolnego.

Fakt ten potwierdza jedynie zasadność ograniczenia obojgu rodzicom wykonywania władzy rodzicielskiej, ale jak trafnie zaznaczył to Sąd I instancji w uzasadnienie zaskarżonego wyroku, ideą tego nadzoru, w szczególności odnośnie powódki, nie jest dyskredytowania jej możliwości sprawowania pieczy nad małoletnimi, lecz potrzeba pomocy matce w wykonywaniu tej władzy przez wykwalifikowany organ, jakim jest kurator sądowy.

Przy okazji należy podzielić opinię Sądu I instancji, co do oceny, wymagających korekty, nieakceptowalnych zachowań emocjonalnych powódki, także wobec małoletnich dzieci stron, to jednak jak słusznie stwierdził to Sąd I instancji było to skutkiem postawy pozwanego powodującej rozkład pożycia małżeńskiego stron, a nie przyczyną tego rozkładu.

Dlatego brak było podstaw do przypisania powódce winy w rozkładzie pożycia stron.

Natomiast jakkolwiek zasadne były zarzuty kierowane przez powódkę pod adresem pozwanego w zakresie jego postawy rodzicielskiej, to jednak brak było podstaw do uwzględnienia wniosków jej apelacji w zakresie pozbawienia pozwanego władzy rodzicielskiej. Przesłanki takiego rozstrzygnięcia określone są w art. 111 k.r.o.

Zgodnie z tym przepisem:

§ 1. Jeżeli władza rodzicielska nie może być wykonywana z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli rodzice nadużywają władzy rodzicielskiej lub w sposób rażący zaniedbują swe obowiązki względem dziecka, sąd opiekuńczy pozbawi rodziców władzy rodzicielskiej. Pozbawienie władzy rodzicielskiej może być orzeczone także w stosunku do jednego z rodziców.

§ 1a. Sąd może pozbawić rodziców władzy rodzicielskiej, jeżeli mimo udzielonej pomocy nie ustały przyczyny zastosowania art. 109 § 2 pkt 5, a w szczególności gdy rodzice trwale nie interesują się dzieckiem.

W realiach niniejszej sprawy, na obecnym etapie brak jest podstaw do przypisywania pozwanemu takiego zachowania.

Ocena ta przemawia jednoznacznie za bezzasadnością apelacji powódki. Ponadto dla dobra dziecka jest by doszło do odtworzenia więzi emocjonalnej pomiędzy pozwanym a jego małoletnimi dziećmi. Temu służyć ma m.in. przyznanie pewnych uprawnień w zakresie władzy rodzicielskiej, jak również uregulowanie kontaktów rodzica z dzieckiem. W zakresie kontaktów brak jest obecnie bariery wynikającej z orzeczenia w sprawie karnej, w związku z postanowienie Sądu Rejonowego w L. z dnia 02.06.2023 r., (...) uchylającym

wobec pozwanego środek zapobiegawczych m.in. w postaci zakazu zbliżania się do powódki oraz dzieci.

Natomiast forma tych kontaktów, jak zauważył to Sąd I instancji została wypracowana przez strony przed OZZS, a wdrożenie ich uwarunkowane było zniesieniem zakazu kontaktów.

Mając na uwadze wnioski zawarte w opinii OZSS oczywiście bezzasadne jest obecnie pozbawienie powódki pieczy nad dziećmi czy to przez powierzenie tej pieczy pozwanemu, czy tez jego matce na zasadzie rodziny zastępczej.

Tak więc apelacje obu stron są w tym zakresie bezzasadne, co nie oznacza braku potrzeby modyfikacji zaskarżonego wyroku.

Po pierwsze w związku z uzyskaniem przez córkę stron K. K. (1) pełnoletniości w dniu 27 listopada 2023 r., należało zaskarżony wyrok w części dotyczącej tej osoby uchylić i umorzyć w tym zakresie postępowanie w sprawie.

Zgodnie bowiem z art. 58 § 1 k.r.o. : W wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków i kontaktach rodziców z dzieckiem oraz orzeka, w jakiej wysokości każdy z małżonków jest obowiązany do ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka.

Dlatego orzeczono jak w pkt 1 sentencji na mocy powołanego przepisu i art. 386 § 3 k.p.c., zgodnie z który jeżeli pozew ulega odrzuceniu albo zachodzi podstawa do umorzenia postępowania, sąd drugiej instancji uchyla wyrok oraz odrzuca pozew lub umarza postępowanie.

Po drugie orzekając o władzy rodzicielskiej sprawie o rozwód sąd ma na uwadze treść art. 58 k.r.o.:

§ 1. W wyroku orzekającym rozwód sąd rozstrzyga o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem obojga małżonków Sąd uwzględnia pisemne porozumienie małżonków o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie, jeżeli jest ono zgodne z dobrem dziecka. Rodzeństwo powinno wychowywać się wspólnie, chyba że dobro dziecka wymaga innego rozstrzygnięcia.

§ 1a. W braku porozumienia, o którym mowa w § 1, sąd, uwzględniając prawo dziecka do wychowania przez oboje rodziców, rozstrzyga o sposobie wspólnego wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem po rozwodzie. Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka, jeżeli dobro dziecka za tym przemawia.

W realiach niniejszej sprawy strony mieszkają osobno, co przemawia za powierzeniem powódce wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi stron, ograniczając władzę rodzicielską pozwanego do prawa współdecydowania w istotnych sprawach dzieci w zakresie edukacji, ochrony zdrowia i wyjazdów zagranicznych na okres powyżej jednego miesiąca – zgodnie z ewentualnym wnioskiem pozwanego złożonym w toku rozprawy apelacyjnej.

Dlatego orzeczono jak w pkt 2 tiret 1 sentencji na mocy powołanego przepisu i art. 386 § 1 k.p.c.

Wobec faktu, że orzeczenie o alimentach zawarte w wyroku rozwodowym odnosi się do świadczeń za okres od daty prawomocności tego wyroku, wskazać należy, że wyrok ten nie może objąć swym rozstrzygnięciem pełnoletniej córki stron K. K. (1).

Po drugie z oświadczenia pozwanego złożonego w toku rozprawy apelacyjnej wynika, że K. K. (1) kilka miesięcy temu wyjechała do pracy do Anglii lub do Holandii.

Pełnomocnika powódki oświadczył, że nie ma w tym zakresie wiadomości.

Przechodząc do oceny zasadności powódki w zakresie podwyższenia zasądzonych alimentów, po pierwsze należy w pełni zaaprobować wykładnię Sądu I instancji w zakresie związania Sądu wydanym postanowieniem w dniu 410.2019 r. w przedmiocie zabezpieczenia alimentów na czas trwania sprawy o rozwód. Poza cyt. przez Sąd I instancji orzeczeniem, wykładnia ta ugruntowuje się, np. w postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2016 r. III CZP 73/16

Dlatego trafnie Sąd I instancji oparł swe rozstrzygnięcie na normie art. 138 k.r.o. Na etapie wydawania wyroku przez Sąd I instancji rozstrzygnięcie to należałoby w pełni zaakceptować. Natomiast od tamtego czasu sytuacja uległa pewnej zmianie, chociażby przez fakt upełnoletnienia się K. K. (1). Z zeznań stron złożonych w toku rozprawy apelacyjnej wynika, ze możliwości zarobkowe pozwanego w zakresie alimentacji dzieci nie przekraczają kwoty 1.400 zł miesięcznie. nie przekraczają

Okoliczność ta w ocenie Sądu Apelacyjnego przesądza o celowości rozłożenia tej kwoty na alimenty trojga małoletnich dzieci stron, z tym, że po 500 zł na najstarsze i po 450 zł miesięcznie na każde z młodszych dzieci stron, tj. po 1.400 zł miesięcznie łącznie na troje uprawnionych małoletnich dzieci stron.

Za takim rozwiązaniem przemawia fakt, że alimenty te nie przekraczają nawet połowy kosztów utrzymania tych małoletnich, a zasądzenie wyższych alimentów uniemożliwia bariera niedostatku pozwanego, tj. konieczność pozostawienia pozwanemu niezbędnych środków na pokrycie przez niego swoich uzasadnionych niezbędnych potrzeb.

Ta okoliczność jest tez podstawa oddalenia żądania powódki zasądzenia na jej rzecz od pozwanego alimentów na podstawie art. 60 § 2 k.r.o., pomimo orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy pozwanego.

Dlatego orzeczono jak w pkt 2 tiret 2 sentencji na mocy powołanego przepisu i art. 386 § 1 k.p.c.

Natomiast w zakresie w jakim apelacje stron okazały się bezzasadne, Sąd Apelacyjny orzekł jak pkt 3 sentencji na mocy art. 385 k.p.c.

Mając na uwadze trudną sytuacje finansową pozwanego Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 4 sentencji na mocy art. 102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.

Dlatego Sąd nadto przyznał pełnomocnikowi z urzędu powódki wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną powódce w postępowaniu apelacyjnym zgodnie ze stawkami określonymi w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu, na podstawie § 10 ust. 1 pkt 1, § 16 i § 4 ust.3 tego rozporządzenia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Renata Gomularz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Apelacyjny w Krakowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Jerzy Bess
Data wytworzenia informacji: